Grupy dyskusyjne   »   Akademia Bezpiecznej Jazdy - czy ktoś korzystał?

Akademia Bezpiecznej Jazdy - czy ktoś korzystał?



1 Data: Wrzesien 26 2007 11:59:30
Temat: Akademia Bezpiecznej Jazdy - czy ktoś korzystał?
Autor: omikron 

Witam Wszystkich!

Czy ktoś z Was korzystał ze szkoleń organizowanych przez Akademię Bezpiecznej
Jazdy Kuby Bielaka w Warszawie? Zastanawiam się nad ich kursami doszkalającymi,
ale ceny są dość wysokie, więc zawsze lepiej zapytać, czy warto...
pzdr I

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl



2 Data: Wrzesien 26 2007 14:59:08
Temat: Re: Akademia Bezpiecznej Jazdy - czy ktoś korzystał?
Autor: Mirek Ptak 

Dnia 2007-09-26 13:59,  *omikron* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:

Witam Wszystkich!

Czy ktoś z Was korzystał ze szkoleń organizowanych przez Akademię Bezpiecznej
Jazdy Kuby Bielaka w Warszawie? Zastanawiam się nad ich kursami doszkalającymi,
ale ceny są dość wysokie, więc zawsze lepiej zapytać, czy warto...

Kiedyś się u nich szkoliłem - jak jeszcze mieli Lanosy :)
Było OK, choć płyta gorsza niż w Akademii Opla. Trochę teorii, trochę jazdy i audyt z jazdy po mieście - wtedy tak szkolili, ale to było jakieś 5 lat temu :)

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Vectra C '07 kombi 1.9 CDTI, PMS & PRRC edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )dronet(kropek) p l
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

3 Data: Wrzesien 27 2007 06:13:08
Temat: Re: Akademia Bezpiecznej Jazdy - czy ktoś korzystał?
Autor: ognacy@gmail.com 

On 26 Wrz, 13:59, "omikron"  wrote:

Witam Wszystkich!

Czy ktoś z Was korzystał ze szkoleń organizowanych przez Akademię Bezpiecznej
Jazdy Kuby Bielaka w Warszawie? Zastanawiam się nad ich kursami doszkalającymi,
ale ceny są dość wysokie, więc zawsze lepiej zapytać, czy warto....

Ja u nich byłem pod koniec sierpnia. Kasa, uważam, dobrze wydana, choć
trochę zależy na którego instruktora się trafi (co najmniej jeden z
tej grupki to typowy buc, którego żaden WORD by się nie powstydził -
taki wąsaty kolo; pozostali są zdecydowanie bardziej na poziomie).
Generalnie rady i techniki które demonstrują będą bardziej użyteczne
dla posiadacza auta z przednim napędem - jeśli się ma napęd z tyłu lub
4x4 to szkolenie będzie sporo mniej wartościowe. Podobnie jeśli się ma
auto z wszystkimi możliwymi systemami elektronicznej kontroli trakcji
itp. to szkolenie z wymijania przeszkód chyba lepiej zaliczyć własnym
autem a nie rozklekotaną astrą.

pozdr, Ognacy

4 Data: Pa?dziernik 02 2007 15:56:19
Temat: Re: Akademia Bezpiecznej Jazdy - czy ktoś korzystał?
Autor: Tomasz Motyliński 

 Witam,

 W poście
 omikron  m.in. napisał(a)::

Witam Wszystkich!

Czy ktoś z Was korzystał ze szkoleń organizowanych przez Akademię
Bezpiecznej Jazdy Kuby Bielaka w Warszawie? Zastanawiam się nad ich
kursami doszkalającymi, ale ceny są dość wysokie, więc zawsze lepiej
zapytać, czy warto... pzdr I

Raczej nie, dlaczego?
Kursantów powinno się szkolić na autach bez żadnego wspomagania (ABS, ESP
etc.), po to by oni umieli prowadzić auto, a nie opierali się w 90% na
elektronice, a niestety tak teraz nie wygląda szkolenie. Dla przykładu
uczą, że jak się ma auto wyposażone w ABS to na zakręcie należy dohamować
wciskając go do oporu a resztę zrobi ABS. Ok, jak ABS działa to może to i
dobre, ale np. mi ostatnio w czasie hamowania awaryjnego wysiadł ABS i
jakbym nie zdjął nogi z hamulca to wkleiłbym się w stojące na drodze punto.
De facto więc moim zdaniem nie uczą niczego. Te same efekty, a nawet lepsze
można uzyskać na pustym parkingu zimą przy odrobinie chęci. Pomijam już, że
nie rozumiem debila, który pod wieczór zostawił punto bez awaryjnych na
pasie (nie poboczu), że o trójkącie wystawionym już nie wspomnę. Nie miałem
czasu poczekać na właściciela auta, ale miałby dla niego kilka miłych słów.

--
Tomasz Motyliński
"Linux jest dla leniwych, raz zainstalowany działa wiecznie"
.... i do tego jaki ładny :) http://satfilm.pl/~motto77/mydesktop.jpg
http://debian.linux.pl/ - Polskie Forum Użytkowników Debiana

5 Data: Pa?dziernik 02 2007 18:41:17
Temat: Re: Akademia Bezpiecznej Jazdy - czy ktoœ korzystał?
Autor: J.F. 

On Tue, 02 Oct 2007 15:56:19 +0200,  Tomasz Motyliński wrote:

Kursantów powinno się szkolić na autach bez żadnego wspomagania (ABS, ESP
etc.), po to by oni umieli prowadzić auto, a nie opierali się w 90% na
elektronice

Ale w przyszlosci nie bedzie juz aut bez ABS i ESP :-)

a niestety tak teraz nie wygląda szkolenie. Dla przykładu
uczą, że jak się ma auto wyposażone w ABS to na zakręcie należy dohamować
wciskając go do oporu a resztę zrobi ABS.

Na pewno masz na mysli dohamowanie przed zakretem ?
A moze awaryjne hamowanie ?

J.

6 Data: Pa?dziernik 02 2007 17:38:29
Temat: Re: Akademia Bezpiecznej Jazdy - czy ktoœ korzystał?
Autor: 'Tom N' 

J.F. w

On Tue, 02 Oct 2007 15:56:19 +0200,  Tomasz Motyliński wrote:
Kursantów powinno się szkolić na autach bez żadnego wspomagania (ABS, ESP
etc.), po to by oni umieli prowadzić auto, a nie opierali się w 90% na
elektronice

Ale w przyszlosci nie bedzie juz aut bez ABS i ESP :-)

a niestety tak teraz nie wygląda szkolenie. Dla przykładu
uczą, że jak się ma auto wyposażone w ABS to na zakręcie należy dohamować
wciskając go do oporu a resztę zrobi ABS.

Na pewno masz na mysli dohamowanie przed zakretem ?
A moze awaryjne hamowanie ?

Właśnie było na TVN Turbo...
Wisławski stwierdził, że zalecenie niehamowania w zakręcie to już
przeszłość, z ABS, bez ABS potrafi sobie poradzić pół procenta
kierujących...

Zresztą tego samego uczyli 5 lat temu w szkole jazdy renault.

--
Tomasz Nycz
[priv-- >>X-Email]

7 Data: Pa?dziernik 02 2007 19:55:18
Temat: Re: Akademia Bezpiecznej Jazdy - czy kto? korzystał?
Autor: J.F. 

On 2 Oct 2007 17:38:29 GMT,  'Tom N' wrote:

J.F. w
a niestety tak teraz nie wygląda szkolenie. Dla przykładu
uczą, że jak się ma auto wyposażone w ABS to na zakręcie należy dohamować
wciskając go do oporu a resztę zrobi ABS.

Na pewno masz na mysli dohamowanie przed zakretem ?
A moze awaryjne hamowanie ?

Właśnie było na TVN Turbo...
Wisławski stwierdził, że zalecenie niehamowania w zakręcie to już
przeszłość, z ABS, bez ABS potrafi sobie poradzić pół procenta
kierujących...

milo mi ze zaliczam sie do 0.5% .. ale chyba przesadza z trudnoscia.

Tylko co - to teraz zaleca sie w kazdym zakrecie wcisnac hamulec
do oporu, co byloby glupota, czy przestali uczyc zeby absolutnie nie
wciskac hamulca w zakrecie .. co tez bylo glupota.

A ze ABS sporo w tej sytuacji ulatwia to fakt.
 
Zresztą tego samego uczyli 5 lat temu w szkole jazdy renault.

musieli uczyc wczesniej, bo juz z 10 lat temu slyszalem o takiej
co to zakretow sie nie boi bo ma abs. Po rowie jej przeszlo :-)

J.

Akademia Bezpiecznej Jazdy - czy ktoś korzystał?



Grupy dyskusyjne