Grupy dyskusyjne   »   Akumulator po długiej trasie ... 30 min postoju ... auto kręci jakby n ie było prądu, a prąd jest ...

Akumulator po długiej trasie ... 30 min postoju ... auto kręci jakby n ie było prądu, a prąd jest ...



1 Data: Luty 01 2008 19:48:47
Temat: Akumulator po długiej trasie ... 30 min postoju ... auto kręci jakby nie było prądu, a prąd jest ...
Autor: Rafał "SP" Gil 

I pytanie do wróżek ... wróciłem z trasy, aku przegoniony na ponad 1000 kilometrów ...

Dziś, po trasie ca 100 km, zatrzymałem się, zgasiłem auto ... 30 minut postoju, przekręcam kluczyk, zachechłało 3 razy jakby aku na wykończeniu był i zaczęło "pstrykać" ... efekt: jakby nie było zupełnie prądu ...

Światła mijania mogę włączyć, długie mogę włączyć, podnośniki szyb przy włączonych światłach ciągną szybę w dół i w górę "bez stęknięcia" ...

Auto podpięte do kabli: nic nie dało ... obróci z 2 razy rozrusznikiem, i znów "pstrykanie" ala zero prądu ...

Pomysły ?
--
Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/
Naprawa skuterów i motocykli MOTOPOWER http://www.motopower.pl/
Części do skuterów   Kaski z homologacją   Części do motocykli
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=5356008



2 Data: Luty 01 2008 20:52:34
Temat: Re: Akumulator po długiej trasie ... 30 min postoju ... auto kręci jakby nie było prądu, a prąd jest ...
Autor: KsZZysiek 

Auto podpięte do kabli: nic nie dało ... obróci z 2 razy
rozrusznikiem, i znów "pstrykanie" ala zero prądu ...

Pomysły ?

Bendiks na rozruszniku się zakleszczył, albo wręcz urwał na nim kabel
zasilający. Masz zasilanie w całym samochodzie, bendiks stuka, ale nie
daje napięcia na rozrusznik z powodu braku prądu :)

To moze skonczyc się pożarem ! Latający luzem kabel z aku o duzej
srednicy i bez bezpiecznika to najgorsze co się moze zdarzyc ... no
oczywiscie oprócz zalanej benzyną komory silnika :)

--
Krzysiek, Krakow, http://kp.oz.pl/

3 Data: Luty 01 2008 21:42:14
Temat: Re: Akumulator po długiej trasie ... 30 min postoju ... auto kręci jakby nie było prądu, a prąd jest ...
Autor: Rafał "SP" Gil 

KsZZysiek pisze:

Bendiks na rozruszniku się zakleszczył, albo wręcz urwał na nim kabel zasilający. Masz zasilanie w całym samochodzie, bendiks stuka, ale nie daje napięcia na rozrusznik z powodu braku prądu :)

Inaczej ... zachechła na pół obrotu, obrót, i w tym momencie jakby aku padał i stuka ... Pytanie: czemu jednak daje radę "zakręcić" ???

--
Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/
Naprawa skuterów i motocykli MOTOPOWER http://www.motopower.pl/
Części do skuterów   Kaski z homologacją   Części do motocykli
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=5356008

4 Data: Luty 02 2008 00:21:16
Temat: Re: Akumulator po długiej trasie ... 30 min postoju ... auto kręci jakby nie było prądu, a prąd jest ...
Autor: P_ablo 


Użytkownik ""Rafał \"SP\" Gil""  napisał w wiadomości


Inaczej ... zachechła na pół obrotu, obrót, i w tym momencie jakby aku
padał i stuka ... Pytanie: czemu jednak daje radę "zakręcić" ???


Szczotki/komutator/stulejki ;)
Wykrecic rozrusznik i oddac do regeneracji.
Przetoczyc komutator, wymienic tulejki i szczotki.
Byc moze stycznik elektromagnesu jest juz mocno upalony i dlatego pstryka
jak przy braku pradu. Zly styk szczotki->komutator moze powodowac podobny
objaw. Wez srubokret i zewrzyj te 2 duze sruby na elektromagnesie jak nie
zakreci to wiadomo a jak zakreci - nie wiadomo... nic na pewno :)

Mnie to wyglada w 99% na tuleje.

Picasso

5 Data: Luty 01 2008 21:41:05
Temat: Re: Akumulator po długiej trasie ... 30 min postoju ... auto kręci jakby nie było prądu, a prąd jest ...
Autor: MarcinJM 

Rafał "SP" Gil pisze:

I pytanie do wróżek ... wróciłem z trasy, aku przegoniony na ponad 1000 kilometrów ...

Dziś, po trasie ca 100 km, zatrzymałem się, zgasiłem auto ... 30 minut postoju, przekręcam kluczyk, zachechłało 3 razy jakby aku na wykończeniu był i zaczęło "pstrykać" ... efekt: jakby nie było zupełnie prądu ...

Światła mijania mogę włączyć, długie mogę włączyć, podnośniki szyb przy włączonych światłach ciągną szybę w dół i w górę "bez stęknięcia" ...

Auto podpięte do kabli: nic nie dało ... obróci z 2 razy rozrusznikiem, i znów "pstrykanie" ala zero prądu ...

Pomysły ?

Zgnojony ten gruby kabel bezposrednio z aku, lub stycznik w rozruszniku.
Sprawdzic mozna odkrecajac kabel od rozrusznika i dotykajac nim na drugi styk wysokopradowy, ze tak to nazwe :)

--
Pozdrawiam
MarcinJM
____________________________
gg: 978510, Skype: marcin.jm

6 Data: Luty 02 2008 14:39:37
Temat: Re: Akumulator po długiej trasie ... 30 min postoju ... auto kręci jakby nie było prądu, a prąd jest ...
Autor: Bartek 


Użytkownik ""Rafał \"SP\" Gil""  napisał w wiadomości


Dziś, po trasie ca 100 km, zatrzymałem się, zgasiłem auto ... 30 minut
postoju, przekręcam kluczyk, zachechłało 3 razy jakby aku na wykończeniu
był i zaczęło "pstrykać" ... efekt: jakby nie było zupełnie prądu ...

zobacz na kabel idący od aku do rozrusznika. pewnie masz tam śrubę,  zobacz
czy ona się nie grzeje. jeśli się grzeje, to bardzo możliwe że na tym kablu
jest jakiś bardzo duży spadek i z tą te problemy.  spróbuj zewrzeć ten kabel
z drugą "śrubą",  wysokiego prądu ... jeśli będzie kręcił, to albo "automat"
rozrusznika, albo właśnie spadki na tym kablu.

albo ogólnie coś z rozrusznikiem - daj znać bo ciekaw jestem co będzie.

ja miałem w golfie Dieslu tak, że na śrubie musiał być zły styk,  były
bardzo duże spadki grzało się  przy odpalaniu bardzo, a nawet przy samym
ładowaniu element ten był gorący.

niestetty mimo że automat był ok, trzeba btyło go wymienić, bo śruba się
zaspawała...


--
Pozdrawiam, Bartek
[SG] DRESVAGEN GOLF II 1.6D "żywa czerwień:)"

7 Data: Luty 02 2008 15:37:22
Temat: Re: Akumulator po długiej trasie ... 30 min postoju ... auto kręci jakby nie było prądu, a prąd jest ...
Autor: Rafał "SP" Gil 

Bartek pisze:

albo ogólnie coś z rozrusznikiem - daj znać bo ciekaw jestem co będzie.


Miernik w łapę, napięcie aku coś ponad 12 V ... włączenie świateł, światła świecą, ale aku na 6 V  ... diagnoza - aku albo ładowanie + aku.

Podpięliśmy auto JFa, auto odpaliło po chwili ... ładowanie jest ....

Ki hu* nie mam pojęcia, trza będzie jeszcze zmierzyć pobór prądu na postoju, bo ni cholery nie wiem co wpier(*)iło prąd przez 30 minut, skoro ładowanie psia mać jest, tym bardziej, że jak chyba wspomniałem, auto było w sumie przegonione jednym ciągiem przez ponad 600 km, potem chwila jazdy po mieście, znów 100 km, i po tych 100 kmach świeżo się zatrzymałem, 30 minut - i rachu ciachu beta nie odpaliła ;/

Myślę, że to nie koniec "zabawy" którą kontynuował będę przy poniedziałku ... zobaczę czy w poniedziałek da się auto odpalić.

--
Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/
Naprawa skuterów i motocykli MOTOPOWER http://www.motopower.pl/
Części do skuterów   Kaski z homologacją   Części do motocykli
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=5356008

8 Data: Luty 02 2008 18:31:22
Temat: Re: Akumulator po długiej trasie ... 30 min postoju ... auto kręci jakby nie było prądu, a prąd jest ...
Autor: Bartek 

Użytkownik ""Rafał \"SP\" Gil""  napisał w wiadomości

Bartek pisze:

albo ogólnie coś z rozrusznikiem - daj znać bo ciekaw jestem co będzie.


Miernik w łapę, napięcie aku coś ponad 12 V ... włączenie świateł, światła
świecą, ale aku na 6 V  ... diagnoza - aku albo ładowanie + aku.

hm, obstawiam aku... ale pytanie czy uszkodzony, czy coś wpierdziela prąd
bez potrzeby.
dość duży spadek  po włączeniu świateł. dlatego myślę że któraś z cel...
razem z celnikami zaprotestowała.

trochę za wysoki spadek... po włączeniu świateł, nawet jak na rozładowany
czy niedoładowany aku.
ale ja sie nie znam tak tylko  gdybam na podstawie własnego doświadczenia.


Ki hu* nie mam pojęcia, trza będzie jeszcze zmierzyć pobór prądu na
postoju, bo ni cholery nie wiem co wpier(*)iło prąd przez 30 minut, skoro
ładowanie psia mać jest, tym bardziej, że jak chyba wspomniałem, auto było
w sumie przegonione jednym ciągiem przez ponad 600 km, potem chwila jazdy
po mieście, znów 100 km, i po tych 100 kmach świeżo się zatrzymałem, 30
minut - i rachu ciachu beta nie odpaliła ;/

No jestem ciekaw rafał co ci tam wyjdzie z pomiarów.
a w jakąś szczególną dziurę nie wpadłeś przed tym ostatnim zatrzymaniem?

Myślę, że to nie koniec "zabawy" którą kontynuował będę przy poniedziałku
... zobaczę czy w poniedziałek da się auto odpalić.

No i koniecznie znać daj.

--
Pozdrawiam, Bartek

9 Data: Luty 02 2008 21:31:46
Temat: Re: Akumulator po długiej trasie ... 30 min postoju ... auto kręci jakby nie było prądu, a prąd jest ...
Autor: Karolek 


Użytkownik ""Rafał \"SP\" Gil""  napisał w wiadomości


Ki hu* nie mam pojęcia, trza będzie jeszcze zmierzyć pobór prądu na postoju, bo ni cholery nie wiem co wpier(*)iło prąd przez 30 minut, skoro ładowanie psia mać jest, tym bardziej, że jak chyba wspomniałem, auto było w sumie przegonione jednym ciągiem przez ponad 600 km, potem chwila jazdy po mieście, znów 100 km, i po tych 100 kmach świeżo się zatrzymałem, 30 minut - i rachu ciachu beta nie odpaliła ;/


A nie robiles jakis czas temu przypadkiem alternatora?
Popatrz no moze czy tam wszystkie kabelki dobrze przykrecone sa.




Karolek

10 Data: Luty 02 2008 21:44:40
Temat: Re: Akumulator po długiej trasie ... 30 min postoju ... auto kręci jakby nie było prądu, a prąd jest ...
Autor: Rafał "SP" Gil 

Karolek pisze:

A nie robiles jakis czas temu przypadkiem alternatora?
Popatrz no moze czy tam wszystkie kabelki dobrze przykrecone sa.

no byl grzebany , byl ... spojrze w poniedzialek, na razie mam zastepcze cos, a w poniedzialek wracam do normalnego zycia ...
--
Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/
Naprawa skuterów i motocykli MOTOPOWER http://www.motopower.pl/
Części do skuterów   Kaski z homologacją   Części do motocykli
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=5356008

11 Data: Luty 03 2008 21:03:49
Temat: Re: Akumulator po długiej trasie ... 30 min postoju ... auto kręci jakby nie było prądu, a prąd jest ...
Autor: V-Tec 

jeśli jest ładowanie, to tradycyjnie stawiam na aku :) Daj znać, co było przyczyną (jak rozwiążesz problem).


--
Pozdr,
W.

12 Data: Luty 04 2008 10:42:53
Temat: Re: Akumulator po długiej trasie ... 30 min postoju ... auto kręci jakby nie było prądu, a prąd jest ...
Autor: Rafał "SP" Gil 

V-Tec pisze:

jeśli jest ładowanie, to tradycyjnie stawiam na aku :) Daj znać, co było przyczyną (jak rozwiążesz problem).

No i kolejna zabawa ...

Przypominam: auto po 30 minutach postoju straciło całkowicie prąd rozruchowy ...

Odpaliliśmy z JFem na kable i odtoczyłem się pod dom niespełna 3 km, więc auto za bardzo nie miało prawa się naładować ... samochód stał sobotę/niedzielę ... dziś rano dla sportu chciałem utwierdzić się w przekonaniu, że nie zakręci nawet (był mróz w nocy etc ... szyby zamarznięte) ... auto odpaliło na dotyk ... co jest do wafla ??? Aku był pełen po trasie ... 30 minut coś prąd wpieprzyło ... a teraz praktycznie puste aku po 2 dniach i 2 nocach odpala na dotyk ...

Nadal nie wiem co jest ;/

--
Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/
Naprawa skuterów i motocykli MOTOPOWER http://www.motopower.pl/
Części do skuterów   Kaski z homologacją   Części do motocykli
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=5356008

13 Data: Luty 04 2008 03:30:12
Temat: Re: Akumulator po długiej trasie ... 30 min postoju ... auto kręci jakby nie było prądu, a prąd jest ...
Autor: hamberg 

co jest do wafla ??? Aku był pełen po trasie ... 30 minut coś
prąd wpieprzyło ... a teraz praktycznie puste aku po 2 dniach i
2 nocach odpala na dotyk ...

jak mialem brudne klemy to mialem to samo

14 Data: Luty 04 2008 14:10:09
Temat: Re: Akumulator po długiej trasie ... 30 min postoju ... auto kręci jakby nie było prądu, a prąd jest ...
Autor: Bartek 

Użytkownik ""Rafał \"SP\" Gil""  napisał w wiadomości


No i kolejna zabawa ...

Przypominam: auto po 30 minutach postoju straciło całkowicie prąd
rozruchowy ...

Odpaliliśmy z JFem na kable i odtoczyłem się pod dom niespełna 3 km, więc
auto za bardzo nie miało prawa się naładować ... samochód stał
sobotę/niedzielę ... dziś rano dla sportu chciałem utwierdzić się w
przekonaniu, że nie zakręci nawet (był mróz w nocy etc ... szyby
zamarznięte) ... auto odpaliło na dotyk ... co jest do wafla ??? Aku był
pełen po trasie ... 30 minut coś prąd wpieprzyło ... a teraz praktycznie
puste aku po 2 dniach i 2 nocach odpala na dotyk ...

Nadal nie wiem co jest ;/


Rafał, wyciagnij lepiej ta ksiazke harego portiera czy jakas inna z magią z
pod fotela:)


:) no,, zwątpiłem teraz:)

--
Pozdrawiam, Bartek
[SG] GOLF II 1.6D "żywa czerwień:)"

15 Data: Luty 04 2008 20:41:24
Temat: Re: Akumulator po długiej trasie ... 30 min postoju ... auto kręci jakby nie było prądu, a prąd jest ...
Autor: Adam Płaszczyca 

On Fri, 01 Feb 2008 19:48:47 +0100, "Rafał \"SP\" Gil"
 wrote:

Auto podpięte do kabli: nic nie dało ... obróci z 2 razy
rozrusznikiem, i znów "pstrykanie" ala zero prądu ...

Pomysły ?

Klemy dokręć :P
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Akumulator po długiej trasie ... 30 min postoju ... auto kręci jakby nie było prądu, a prąd jest ...



Grupy dyskusyjne