Almera 1.8, 70tys, 0 awarii do tej pory. Aktualnie po kilku krótkich
jazdach, nie chce zapalic... tzn po przekreceniu kluczyka w pozycje START
nie dzieje sie nic... slychac lekkie buczenie, nic nie przygasa - swiatla
swiecą mocno, rozrusznik nawet nie probuje krecic.
Czy to moze swiadczyc o tym ze akumulator ma zbyt maly prąd (nie napiecie) i
rozrusznik dlatego nawet nie startuje?
Sprawdzilem miernikiem napiecie - akumulator daje 12.2V, po wlaczeniu
swiatel mijania 11.9V (w czasie rozruchu odcina mi zapalniczke wiec nie
wiem). Kilka dni temu w identycznej sytuacji odpalil za pierwszym razem jak
sobie troche odstal (3-4 godziny)
Podłączyłem go potem pod prostownik i widać bylo ze jest naladowany
(prostownik podawal tylko 2 a potem niecaly 1A). W czasie pracy akumulator
jest ladowany napieciem 14.5V
Na mój nos to albo akumulator daje zbyt mały prąd (choć napięcie jest
prawidłowe) i rozrusznik nawet nie startuje, albo rozrusznik pada...
(btw. lekkie popchnięcia auta na biegu nie pomagają rozrusznikowi
wystartowac)
Pzdr,
Miki
2 |
Data: Grudzien 14 2009 20:38:37 |
Temat: Re: Almera - akumulator, rozrusznik czy elektryka |
Autor: Wojciech Smagowicz [ZIWK] |
W dniu 2009-12-14 20:08, Miki pisze:
Almera 1.8, 70tys, 0 awarii do tej pory. Aktualnie po kilku krótkich
jazdach, nie chce zapalic... tzn po przekreceniu kluczyka w pozycje START
nie dzieje sie nic... slychac lekkie buczenie, nic nie przygasa - swiatla
swiecÂą mocno, rozrusznik nawet nie probuje krecic.
Pierwszy podejrzany - rozrusznik, lub przekaźnik nim sterujÄ
cy - nie załÄ
cza siÄ.
Gdyby to akumulator padał, to by krÄcił rozrusznikiem zbyt wolno na rozruch, ale gaszÄ
c wszystkie Ĺwiatła.
--
Wojciech Smagowicz
3 |
Data: Grudzien 14 2009 21:34:33 | Temat: Re: Almera - akumulator, rozrusznik czy elektryka | Autor: Miki |
dzieki kolego.
Poczytalem troche w sieci i podobne problemy powodowaly: wyrobiona kostka
stacyjki lub sam uszkodzony rozrusznik.
Pzdr,
Miki
Użytkownik "Wojciech Smagowicz [ZIWK]" napisał w wiadomości
W dniu 2009-12-14 20:08, Miki pisze:
Almera 1.8, 70tys, 0 awarii do tej pory. Aktualnie po kilku krótkich
jazdach, nie chce zapalic... tzn po przekreceniu kluczyka w pozycje START
nie dzieje sie nic... slychac lekkie buczenie, nic nie przygasa - swiatla
swiec? mocno, rozrusznik nawet nie probuje krecic.
Pierwszy podejrzany - rozrusznik, lub przekaźnik nim sterujący - nie
załącza się.
Gdyby to akumulator padał, to by kręcił rozrusznikiem zbyt wolno na
rozruch, ale gasząc wszystkie światła.
--
Wojciech Smagowicz
4 |
Data: Grudzien 14 2009 23:04:12 | Temat: Re: Almera - akumulator, rozrusznik czy elektryka | Autor: Piter |
na ** p.m.s ** Miki pisze tak:
wyrobiona kostka stacyjki
Dołóż sobie przekaźnik (o ile samochód go nie ma) sterowany ze stacyjki
a napędzający rozrusznik. W kabinie gdzie jest sucho.
--
Piter
vw golf mk2
5 |
Data: Grudzien 15 2009 00:19:24 | Temat: Re: Almera - akumulator, rozrusznik czy elektryka | Autor: Miki |
Panowie, kilkugodzinne próby odpalenia auta nie powiodły sie. Pomógły
dopiero kable do akumulaotra w innym aucie. Zapalil ale wcale nie od razu...
Widać że rozrusznik potrzebuje bardzo silnego akumulaotra zeby wogule
startowac.... to chyba jednak szczoty....zgadzicie sie?
Tak jak wspomnialem akumulator moze za mocny nie jest, ale i napiecie jest
ok i swiatla swieca dobrze. Natomiast przekrecenie kluczyka i lekkie
buczenie nie powodują przygasania swiatel..
Pzdr,
Miki
Użytkownik "Piter" napisał w wiadomości
na ** p.m.s ** Miki pisze tak:
wyrobiona kostka stacyjki
Dołóż sobie przekaźnik (o ile samochód go nie ma) sterowany ze stacyjki
a napędzający rozrusznik. W kabinie gdzie jest sucho.
--
Piter
vw golf mk2
6 |
Data: Grudzien 15 2009 10:17:15 | Temat: Re: Almera - akumulator, rozrusznik czy elektryka | Autor: J.F. |
Użytkownik "Miki" napisał w
Panowie, kilkugodzinne próby odpalenia auta nie powiodły sie. Pomógły dopiero kable do akumulaotra w innym aucie. Zapalil ale wcale nie od razu...
Widać że rozrusznik potrzebuje bardzo silnego akumulaotra zeby wogule startowac.... to chyba jednak szczoty....zgadzicie sie?
Szczotki owszem, moga spowodowac ze rozrusznik nawet nie bedzie probowal krecic, ale od akumulatora to nie zalezy.
Jak troche postukasz kijem w rozrusznik i zaskoczy - to szczotki.
Tak jak wspomnialem akumulator moze za mocny nie jest, ale i napiecie jest ok i swiatla swieca dobrze. Natomiast przekrecenie kluczyka i lekkie buczenie nie powodują przygasania swiatel..
Buczy .. pompa paliwa w baku czy dmuchawa ?
J.
7 |
Data: Grudzien 15 2009 19:40:32 | Temat: Re: Almera - akumulator, rozrusznik czy elektryka | Autor: Miki |
Buczy .. pompa paliwa w baku czy dmuchawa ?
J.
No tak jakby buczało coś z tyłu (choć glowy nie dam sobie uciąć) - to pompa
paliwa?
Pzdr,
Miki
8 |
Data: Grudzien 15 2009 18:17:59 | Temat: Re: Almera - akumulator, rozrusznik czy elektryka | Autor: Piter |
na ** p.m.s ** Miki pisze tak:
Widać że rozrusznik potrzebuje bardzo silnego akumulaotra zeby
wogule startowac.... to chyba jednak szczoty....zgadzicie sie?
nie
nawet jak wymienisz kable np na cieńsze w układzie rozrusznika to już
może nie zaskakiwać. Najpierw upewnij sie ze wszystkie zlaczki i klemy
sa czyste. Potem podaj kablem +12v na bendix. Jak wtedy się nie poprawi
to dopiero wyciagaj szczotki.
--
Piter
vw golf mk2
9 |
Data: Grudzien 15 2009 19:42:59 | Temat: Re: Almera - akumulator, rozrusznik czy elektryka | Autor: Miki |
Użytkownik "Piter" napisał w wiadomości
na ** p.m.s ** Miki pisze tak:
Widać że rozrusznik potrzebuje bardzo silnego akumulaotra zeby
wogule startowac.... to chyba jednak szczoty....zgadzicie sie?
nie
nawet jak wymienisz kable np na cieńsze w układzie rozrusznika to już
może nie zaskakiwać. Najpierw upewnij sie ze wszystkie zlaczki i klemy
sa czyste. Potem podaj kablem +12v na bendix. Jak wtedy się nie poprawi
to dopiero wyciagaj szczotki.
--
Piter
vw golf mk2
Ludu! Czy wie ktos gdzie rozrusznik z bendixem siedzi w almerze? patrzylem z
gory i ciezko cos wypatrzyc....
Pzdr,
Miki
10 |
Data: Grudzien 15 2009 20:46:25 | Temat: Re: Almera - akumulator, rozrusznik czy elektryka | Autor: J.F. |
On Tue, 15 Dec 2009 19:42:59 +0100, Miki wrote:
Ludu! Czy wie ktos gdzie rozrusznik z bendixem siedzi w almerze? patrzylem z
gory i ciezko cos wypatrzyc....
Bo to trzeba patrzec od dolu :-)
Rozrusznik jest zawsze w tym samym miejscu - przy skrzyni korbowej
silnika, przy tym koncu gdzie sprzeglo i skrzynia biegow.
Jedyna roznica ze moze byc przed lub za silnikiem, wzdluz pojazdu
patrzac. Oczywiscie dotyczy to silnika ustawione poprzecznie, ale
dzis tylko nieliczne maja inaczej.
J.
11 |
Data: Grudzien 16 2009 20:32:55 | Temat: Re: Almera - akumulator, rozrusznik czy elektryka | Autor: Piter |
| | | | | | | | | |