Witam

Padł alternator w mercedesie E270 (rok prod.1999, turbodiesel).
Serwis (nie ASO) zaczął od 5700 zł, potem 4000, teraz "znaleźli" za 2500 zł. Zapłacę ile każą, bo to pilne, potrzebuję wozu, a bez samochodu nie zarobię. Życie.

Znalazłem tu: http://altera.jdm.pl/catalog/index.php?cPath=21_74_792
najdroższy za 1600 zł.

Serwis mówi, że to jakiś rzadki typ, chłodzony wodą, ale google mówi, że chłodzenie wodą to dziś standard w E-klasie.

Co myslicie? Chcą mnie orżnąć?

Pozdr.
--
Dzieci zaczynają w końcu myśleć, że Bóg jest kręgowcem w gazowym stanie skupienia. - A. Einstein
[http://maciejochocki.blogspot.com]

Co myslicie? Chcą mnie orżnąć?

http://allegro.pl/item1161717968_alternator_mercedes_wodny_e220_e270_e320.html

pozdrawiam
R

Regand pisze:

Co myslicie? Chcą mnie orżnąć?

http://allegro.pl/item1161717968_alternator_mercedes_wodny_e220_e270_e320.html

To dopiero przerost formy nad treścią.
Kolejny "dobry wynalazek" obok koła dwumasowego.


Pozdrawiam
Paweł

Użytkownik "DoQ"  napisał

Regand pisze:

Co myslicie? Chcą mnie orżnąć?

http://allegro.pl/item1161717968_alternator_mercedes_wodny_e220_e270_e320.html

To dopiero przerost formy nad treścią.
Kolejny "dobry wynalazek" obok koła dwumasowego.

Nie wiem o co chodzi, ale sprawia wrazenie znacznie mniejszego niz zwykly.

I moze nie bedzie pekal co zime :-)

J.

J.F. pisze:>

Nie wiem o co chodzi, ale sprawia wrazenie znacznie mniejszego niz zwykly.
I moze nie bedzie pekal co zime :-)

Nigdy mi nie pekl alternator ;)
Teraz mam 150A, fabrycznie nie ruszany - zamiast polewac go woda zrobili   dolot powietrza i tez dziala:)

Pozdrawiam
Pawel

Użytkownik "DoQ"  napisał w wiadomości

J.F. pisze:>

Nie wiem o co chodzi, ale sprawia wrazenie znacznie mniejszego niz zwykly.
I moze nie bedzie pekal co zime :-)

Nigdy mi nie pekl alternator ;)

Bo nie miales wloskiego :-)

J.

J.F. pisze:

To dopiero przerost formy nad treścią.
Kolejny "dobry wynalazek" obok koła dwumasowego.

Nie wiem o co chodzi, ale sprawia wrazenie znacznie mniejszego niz zwykly.

Ale mniejszy nie jest.

I moze nie bedzie pekal co zime :-)

Ale szczotek, czy regulatora nie wymienisz... w zasadzie ten typ jest nierozbieralny.
Juz jedna E klase przerabialem pod alternator od VW.


--
Karolek

Użytkownik "Karolek"  napisał w wiadomości

J.F. pisze:

Nie wiem o co chodzi, ale sprawia wrazenie znacznie mniejszego niz zwykly.

Ale mniejszy nie jest.

I moze nie bedzie pekal co zime :-)

Ale szczotek, czy regulatora nie wymienisz... w zasadzie ten typ jest nierozbieralny.

Pytanie ile szczotki wytrzymuja.

Bo jak padnie cos ambitniejszego niz szczotki .. juz chyba tylko hobbysta moze sobie sam naprawic, mechanikowi sie w zasadzie nie oplaca.

J.

J.F. pisze:

Pytanie ile szczotki wytrzymuja.

Bo jak padnie cos ambitniejszego niz szczotki .. juz chyba tylko hobbysta moze sobie sam naprawic, mechanikowi sie w zasadzie nie oplaca.

No nie moge sobie przypomniec co bylo w tej E-klasie, ktora przerabialem... chyba wygladalo na regulator, ale teraz to juz nie pamietam... wiem, ze sie uparlem, aby go rozebrac... no i rozlupalem w koncu, ale do zlozenia sie juz nie nadawal.
Ogolnie to sprzet w zasadzie nie rozbierlny i nie naprawialny (wszytsko wewnatrz zalane i zaklejone, lacznie z obudowa).
Tak czy inaczej przy cenach tych alternatorow, naprawiac by sie z cala pewnoscia oplacalo... tylko cala ta naprawa to niezla rzezba bedzie :/

--
Karolek

Regand pisze:

Co myslicie? Chcą mnie orżnąć?

http://allegro.pl/item1161717968_alternator_mercedes_wodny_e220_e270_e320.html pozdrawiam
R

Jest jeszcze kwestia nowy / regenerowany.
Mnie interesuje nowy. W miejscach typu allegro trudno laikowi odróżnić jeden od drugiego;

--
Dzieci zaczynają w końcu myśleć, że Bóg jest kręgowcem w gazowym stanie skupienia. - A. Einstein
[http://maciejochocki.blogspot.com]

W dniu 2010-07-26 22:39, colidar pisze:

Jest jeszcze kwestia nowy / regenerowany.
Mnie interesuje nowy. W miejscach typu allegro trudno laikowi odróżnić
jeden od drugiego;

Nowy w ASO 5700zł + ewentualna robocizna

On 2010-07-26 21:38, colidar wrote:

Co myslicie? Chcą mnie orżnąć?

Pozdr.

a widziałeś gdzieś ASO, które nie chce "orżnąć"? :)

W dniu 2010-07-26 21:54, Olek pisze:

a widziałeś gdzieś ASO, które nie chce "orżnąć"? :)

Ty napewno nie bo zapomniales okularow :P
Przeczytaj posta jeszcze raz :P

--
===-- -- -==   krzyss vel Qkill   ==-- -- -===
-- -- ===-- --    www.krzyss.com   -- -- ===-- --
===-- -- -- ===   A3 TDI Power  ===-- -- -- -===

On 2010-07-26 22:32, krzyss wrote:

Ty napewno nie bo zapomniales okularow :P
Przeczytaj posta jeszcze raz :P

przeczytałem, no i co w związku z tymi okularami? :)

W dniu 2010-07-27 00:33, Olek pisze:

przeczytałem, no i co w związku z tymi okularami? :)

A sorry, okulary inteligencji nie zastepuja.
On nie pisal o ASO :-P

--
===-- -- -==   krzyss vel Qkill   ==-- -- -===
-- -- ===-- --    www.krzyss.com   -- -- ===-- --
===-- -- -- ===   A3 TDI Power  ===-- -- -- -===

Użytkownik "colidar"  napisał w wiadomości

Witam

Padł alternator w mercedesie E270 (rok prod.1999, turbodiesel).
Serwis (nie ASO) zaczął od 5700 zł, potem 4000, teraz "znaleźli" za 2500 zł. Zapłacę ile każą, bo to pilne, potrzebuję wozu, a bez samochodu nie zarobię. Życie.

Znalazłem tu: http://altera.jdm.pl/catalog/index.php?cPath=21_74_792
najdroższy za 1600 zł.

Serwis mówi, że to jakiś rzadki typ, chłodzony wodą, ale google mówi, że chłodzenie wodą to dziś standard w E-klasie.

Co myslicie? Chcą mnie orżnąć?

Wcale nie chcą. Naprawdę. To, że najpierw powiedzili 5700, a rozmowa skończyła się na 2500, jest najlepszym przykładem ich uczciwości. Zwłaszcza, że takie alternatory kosztują tyle, co napisałeś - okolice tysiąca z hakiem.

Jurand.

Użytkownik "Jurand"  napisał w wiadomości

Wcale nie chcą. Naprawdę. To, że najpierw powiedzili 5700, a rozmowa
skończyła się na 2500, jest najlepszym przykładem ich uczciwości.

No teraz nie, ale na poczatku chcieli...

--
Picasso

Użytkownik "P_ablo"  napisał w wiadomości

Wcale nie chcą. Naprawdę. To, że najpierw powiedzili 5700, a rozmowa
skończyła się na 2500, jest najlepszym przykładem ich uczciwości.

No teraz nie, ale na poczatku chcieli...

Kazdy chce zarobic ;)

Użytkownik "P_ablo"  napisał w wiadomości

Użytkownik "Jurand"  napisał w wiadomości

Wcale nie chcą. Naprawdę. To, że najpierw powiedzili 5700, a rozmowa skończyła się na 2500, jest najlepszym przykładem ich uczciwości.

No teraz nie, ale na poczatku chcieli...

Aha... normalnie uczciwi ludzie, mówię Ci. Marża rzędu 300% to jest przecież nic dziwnego, jeśli chodzi o produkty, które sam spokojnie możesz sobie kupić u alternatywnego źródła.

Weź kup alternator tam, gdzie jest najtańszy. Zweryfikuj tylko to, czy będzie pasował do danego modelu (numer VIN, albo oznaczenia ze starego alternatora). Zawieź ten alternator do gości, którzy oferowali Ci za taki za jedyne 2500 PLN i każ sobie zamontować przywieziony. Chyba, że dla Ciebie 1000 PLN w przód czy w tył nie robi różnicy ;)

Jurand.

Użytkownik "Jurand"  napisał w

Co myslicie? Chcą mnie orżnąć?

Wcale nie chcą. Naprawdę. To, że najpierw powiedzili 5700, a rozmowa skończyła się na 2500, jest najlepszym przykładem ich uczciwości. Zwłaszcza,

No co, promocja taka :-)

że takie alternatory kosztują tyle, co napisałeś - okolice tysiąca z hakiem.

Weź kup alternator tam, gdzie jest najtańszy. Zweryfikuj tylko to, czy będzie pasował do danego modelu (numer VIN, albo oznaczenia ze starego alternatora). Zawieź ten alternator do gości, którzy oferowali Ci za taki za jedyne 2500 PLN i każ sobie zamontować przywieziony.

Zeby sie okazalo ze kupil pan jakas tania podrobe i sie zepsula ?

J.

W dniu 2010-07-26 21:38, colidar pisze:

Witam

Padł alternator w mercedesie E270 (rok prod.1999, turbodiesel).

Tak z ciekawości przy jakim przebiegu padł? Mam E270 i już nieraz straszono mnie cenami alternatorów.

5700zł kosztuje nowy alternator w ASO więc niekoniecznie chcieli cię orżnąć.

CUT_INZ pisze:

Tak z ciekawości przy jakim przebiegu padł? Mam E270 i już nieraz straszono mnie cenami alternatorów.

5700zł kosztuje nowy alternator w ASO więc niekoniecznie chcieli cię orżnąć.

Przebieg 300 000 km z niewielkim okładem.

Dzięki za informacje.

--
Dzieci zaczynają w końcu myśleć, że Bóg jest kręgowcem w gazowym stanie skupienia. - A. Einstein
[http://maciejochocki.blogspot.com]