Użytkownik "Hipcio" napisał w wiadomości
Do alternatora lecą 2 kable: gruby - prądowy i cienki - pewnie wzbudzenie
ten cienki to chyba kontrolka ladowania
3 |
Data: Luty 04 2007 20:51:43 |
Temat: Re: Alternator - jak kable? |
Autor: RoMan Mandziejewicz |
Hello pablos,
Sunday, February 4, 2007, 8:40:17 PM, you wrote:
Do alternatora lecą 2 kable: gruby - prądowy i cienki - pewnie wzbudzenie
ten cienki to chyba kontrolka ladowania
Kontrolka ładowania dostarcza również początkowy prąd wzbudzenia.
--
Best regards,
RoMan
4 |
Data: Luty 04 2007 21:21:11 | Temat: Re: Alternator - jak kable? | Autor: Hipcio |
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" napisał w wiadomości
Kontrolka ładowania dostarcza również początkowy prąd wzbudzenia.
czyli żaróweczka podpieta na stałe do +12V - akumulator a druga nóżka do
wyjscia wzbudzenia w altku. Tylko w takim ukladzie zaróweczka 12V 2W powinna
się swiecic a u mnie robilem test i nie swiecila. WIec moze cos popsuło się
w altku...
5 |
Data: Luty 04 2007 21:27:41 | Temat: Re: Alternator - jak kable? | Autor: RoMan Mandziejewicz |
Hello Hipcio,
Sunday, February 4, 2007, 9:21:11 PM, you wrote:
Kontrolka ładowania dostarcza również początkowy prąd wzbudzenia.
czyli żaróweczka podpieta na stałe do +12V - akumulator a druga nóżka do
wyjscia wzbudzenia w altku. Tylko w takim ukladzie zaróweczka 12V 2W powinna
się swiecic a u mnie robilem test i nie swiecila. WIec moze cos popsuło się
w altku...
Może po prostu się spaliła. Bez początkowego wzbudzenia wiele
alternatorów nie jest w stanie się wzbudzić normalnie albo potrzebują
do tego bardzo wysokich obrotów.
--
Best regards,
RoMan
6 |
Data: Luty 04 2007 22:48:41 | Temat: Re: Alternator - jak kable? | Autor: Andrzej Seneczko |
RoMan Mandziejewicz napisał(a):
Może po prostu się spaliła. Bez początkowego wzbudzenia wiele
alternatorów nie jest w stanie się wzbudzić normalnie albo potrzebują
do tego bardzo wysokich obrotów.
u brata poldorover plus zasniedzialy styki kontrolki ladowania,
zeby altek sie wzbuzil musial przegazowac silnik do ok 6 tys. :-)
zarowka kontrolki ladowania ma grubszy drucik niz inne w tablicy
ma tez inny kolor oprawki niebieski
--
Pozdrawiam Andrzej
FSO 125p 1.4 GLI 16V MPI
Puławy
7 |
Data: Luty 04 2007 23:25:48 | Temat: Re: Alternator - jak kable? | Autor: Hipcio |
Użytkownik "Andrzej Seneczko" napisał w wiadomości
RoMan Mandziejewicz napisał(a):
> Może po prostu się spaliła. Bez początkowego wzbudzenia wiele
> alternatorów nie jest w stanie się wzbudzić normalnie albo potrzebują
> do tego bardzo wysokich obrotów.
Samochod pozostawilem jako sprawny prawie rok wstecz i teraz uruchomilem i
lampka ladowania nie swieciła. A powinna swiecic z tego co pamiętam nawet po
ściągnieciu kabelka z altka. Chyba ze przez ten rok zapomniałem jak było...
Jedno jest pewne ze przez ten czas ktos mi grzebał przy aucie i czesc kabli
poodbłączał, stad moje obawy ze i w tym obwodzie mogł cos popsuc.
Niestety posta Romka nie widze - tylko w cytowanym przez Andrzeja wiec
odpowiadam tutaj
u brata poldorover plus zasniedzialy styki kontrolki ladowania,
zeby altek sie wzbuzil musial przegazowac silnik do ok 6 tys. :-)
zarowka kontrolki ladowania ma grubszy drucik niz inne w tablicy
ma tez inny kolor oprawki niebieski
zastosowałem zaroweczke 4W chyba lub 2W. Sprawdze jeszcze jutro raz - moze
cos zasniedziało w altku:(
| | | | |