Grupy dyskusyjne   »   Alternator - jak kable?

Alternator - jak kable?



1 Data: Luty 04 2007 18:39:47
Temat: Alternator - jak kable?
Autor: Hipcio 

Do alternatora lecą 2 kable: gruby - prądowy i cienki - pewnie wzbudzenie
lub cos w tym stylu.
Samochod to Łada. Instalacja w dalszej części moze byc niesprawna. natomist
interesuje mnie jaki sygnał należy podać do alternatora aby ładował - tzn
wzburzdzenie to przez żaróweczkę +12V?



2 Data: Luty 04 2007 20:40:17
Temat: Re: Alternator - jak kable?
Autor: pablos 

Użytkownik "Hipcio"  napisał w wiadomości

Do alternatora lecą 2 kable: gruby - prądowy i cienki - pewnie wzbudzenie

ten cienki to chyba kontrolka ladowania

3 Data: Luty 04 2007 20:51:43
Temat: Re: Alternator - jak kable?
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello pablos,

Sunday, February 4, 2007, 8:40:17 PM, you wrote:

Do alternatora lecą 2 kable: gruby - prądowy i cienki - pewnie wzbudzenie
ten cienki to chyba kontrolka ladowania

Kontrolka ładowania dostarcza również początkowy prąd wzbudzenia.

--
Best regards,
 RoMan                           

4 Data: Luty 04 2007 21:21:11
Temat: Re: Alternator - jak kable?
Autor: Hipcio 


Użytkownik "RoMan Mandziejewicz"  napisał w wiadomości


Kontrolka ładowania dostarcza również początkowy prąd wzbudzenia.

czyli żaróweczka podpieta na stałe do +12V - akumulator a druga nóżka do
wyjscia wzbudzenia w altku. Tylko w takim ukladzie zaróweczka 12V 2W powinna
się swiecic a u mnie robilem test i nie swiecila. WIec moze cos popsuło się
w altku...

5 Data: Luty 04 2007 21:27:41
Temat: Re: Alternator - jak kable?
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Hipcio,

Sunday, February 4, 2007, 9:21:11 PM, you wrote:

Kontrolka ładowania dostarcza również początkowy prąd wzbudzenia.
czyli żaróweczka podpieta na stałe do +12V - akumulator a druga nóżka do
wyjscia wzbudzenia w altku. Tylko w takim ukladzie zaróweczka 12V 2W powinna
się swiecic a u mnie robilem test i nie swiecila. WIec moze cos popsuło się
w altku...

Może po prostu się spaliła. Bez początkowego wzbudzenia wiele
alternatorów nie jest w stanie się wzbudzić normalnie albo potrzebują
do tego bardzo wysokich obrotów.

--
Best regards,
 RoMan                           

6 Data: Luty 04 2007 22:48:41
Temat: Re: Alternator - jak kable?
Autor: Andrzej Seneczko 

RoMan Mandziejewicz napisał(a):

Może po prostu się spaliła. Bez początkowego wzbudzenia wiele
alternatorów nie jest w stanie się wzbudzić normalnie albo potrzebują
do tego bardzo wysokich obrotów.

u brata poldorover plus zasniedzialy styki kontrolki ladowania,
zeby altek sie wzbuzil musial przegazowac silnik do ok 6 tys. :-)
zarowka kontrolki ladowania ma grubszy drucik niz inne w tablicy
ma tez inny kolor oprawki niebieski

--
Pozdrawiam Andrzej
FSO 125p 1.4 GLI 16V MPI
Puławy

7 Data: Luty 04 2007 23:25:48
Temat: Re: Alternator - jak kable?
Autor: Hipcio 


Użytkownik "Andrzej Seneczko"  napisał w wiadomości

RoMan Mandziejewicz napisał(a):

> Może po prostu się spaliła. Bez początkowego wzbudzenia wiele
> alternatorów nie jest w stanie się wzbudzić normalnie albo potrzebują
> do tego bardzo wysokich obrotów.

Samochod pozostawilem jako sprawny prawie rok wstecz i teraz uruchomilem i
lampka ladowania nie swieciła. A powinna swiecic z tego co pamiętam nawet po
ściągnieciu kabelka z altka. Chyba ze przez ten rok zapomniałem jak było...
Jedno jest pewne ze przez ten czas ktos mi grzebał przy aucie i czesc kabli
poodbłączał, stad moje obawy ze i w tym obwodzie mogł cos popsuc.

Niestety posta Romka nie widze - tylko w cytowanym przez Andrzeja wiec
odpowiadam tutaj

u brata poldorover plus zasniedzialy styki kontrolki ladowania,
zeby altek sie wzbuzil musial przegazowac silnik do ok 6 tys. :-)
zarowka kontrolki ladowania ma grubszy drucik niz inne w tablicy
ma tez inny kolor oprawki niebieski

zastosowałem zaroweczke 4W chyba lub 2W. Sprawdze jeszcze jutro raz - moze
cos zasniedziało w altku:(

Alternator - jak kable?



Grupy dyskusyjne