Witam,

Wjezdzajac do garazu, pechowo zahaczylem antena CB o otwierane do gory
ciezkie dzrzwi garazowe. Poniewaz, drzwi nie byly prawidlowo otwarte
spadly na dach mojego pojazdu. Drzwi uderzyly w nadwozie w taki
sposob, ze odksztalcila sie antena CB na odleglosci mniej wiecej 5 cm
od jej zakoczenia o niemal 90 stopni. Anteny nie udalo sie wyprostowac
kombinerkami, pozostala wygieta. Radio co prawda wydaje sie, ze dziala
jak wczesniej. Czy moge naprawic antene czy raczej dac sobie spokoj, a
moze kupic nowa?

 pisze:

Witam,

Wjezdzajac do garazu, pechowo zahaczylem antena CB o otwierane do gory
ciezkie dzrzwi garazowe. Poniewaz, drzwi nie byly prawidlowo otwarte
spadly na dach mojego pojazdu. Drzwi uderzyly w nadwozie w taki
sposob, ze odksztalcila sie antena CB na odleglosci mniej wiecej 5 cm
od jej zakoczenia o niemal 90 stopni. Anteny nie udalo sie wyprostowac
kombinerkami, pozostala wygieta. Radio co prawda wydaje sie, ze dziala
jak wczesniej. Czy moge naprawic antene czy raczej dac sobie spokoj, a
moze kupic nowa?

Co sie nie da , wszystko sie da , sam to przerabialem kilka razy , prostuj do skutku.
Co do calosci , mogl ci skoczyc swr wiec moze podjedz i sprawdz w jakims serwisku albo sam miernikiem jak masz.
Reszta na pl.rec.radio.cb

Uzytkownik  napisal w wiadomosci

spadly na dach mojego pojazdu. Drzwi uderzyly w nadwozie w taki
sposob, ze odksztalcila sie antena CB na odleglosci mniej wiecej 5 cm
od jej zakoczenia o niemal 90 stopni. Anteny nie udalo sie wyprostowac

A auto cale ?

Promiennik spróbuj wyprostowac czyms o szerszych "szczekach",
np. imadlo + szersze szczypce.
Jak Ci efekt artystyczny nie bedzie odpowiadal, to zawsze mozesz dokupic
sam promiennik - koszt ~35 PLN.

No i tak w ogóle - post / przestroga dla milosników dlugich anten.

Pzdr

JKK

I rowerów ;-))
JaC


-- -- -

przestroga dla milosników dlugich anten

odksztalcila sie antena CB na odleglosci mniej wiecej 5 cm od jej
zakoczenia o niemal 90 stopni

mnie jakis gowniarz atnete wygial tez na 90 stopni ale wyprostowalem ja
mlotkiem, przeciez to tylkokawal druta.
wszystko smiga jakby sie nic nie stalo