Grupy dyskusyjne   »   Antipollution fault + rzyganie olejem

Antipollution fault + rzyganie olejem



1 Data: Listopad 27 2014 14:28:26
Temat: Antipollution fault + rzyganie olejem
Autor: Koziołek 

Łelkam  ewrybady :)
Dzisiaj - pacjent pug partner tepee 1.6 HDI, 90 konisi. Silnik nagle zgasł, pojawił się ww. komunikat i smród oleju spod maski. Po odpaleniu jedzie do jakichś ~2000 obrotów. Po przekroczeniu  tego pułapu historia się powtarza.
Autem dojechałem do serwisu i teraz czekam na telefon z wyrokiem.
Obstawiacie jakieś kwoty ? ;)

Pozdr.,

Koziołek



2 Data: Listopad 27 2014 14:30:50
Temat: Re: Antipollution fault + rzyganie olejem
Autor: Koziołek 

Łelkam  ewrybady :)

Aha. Po zatrzymaniu auta rosnąca pod nim spora kałuża oleju :(

Koziołek

3 Data: Listopad 27 2014 15:07:25
Temat: Re: Antipollution fault + rzyganie olejem
Autor: elmer radi radisson 

On 2014-11-27 14:30, Koziołek wrote:

Aha. Po zatrzymaniu auta rosnąca pod nim spora kałuża oleju :(

to faktycznie wypelnia cechy 'antipollution fault'



--

memento lorem ipsum

4 Data: Listopad 27 2014 15:10:13
Temat: Re: Antipollution fault + rzyganie olejem
Autor: Lewis 

W dniu 2014-11-27 14:30, Koziołek pisze:

Łelkam  ewrybady :)

Aha. Po zatrzymaniu auta rosnąca pod nim spora kałuża oleju :(

Koziołek

I po tym jak zgasł i zaczął robić pod siebie olejem, odpaliłeś go ponownie i próbowałeś zakręcić powyżej 2000? Genialnie :)

--
Pozdrawiam
Lewis
https://www.facebook.com/turbolaabpl

5 Data: Listopad 27 2014 15:25:33
Temat: Re: Antipollution fault + rzyganie olejem
Autor: Koziołek 

Lewis napisał:

I po tym jak zgasł i zaczął robić pod siebie olejem, odpaliłeś go ponownie i próbowałeś zakręcić powyżej 2000? Genialnie :)

Nie. kałużę zauważyłem jakieś dziesięć minut po tym, jak zatrzymałem auto pod serwisem.

Koziołek

6 Data: Listopad 27 2014 15:14:35
Temat: Re: Antipollution fault + rzyganie olejem
Autor: Czesław Wiśniak 
7 Data: Listopad 27 2014 15:28:31
Temat: Re: Antipollution fault + rzyganie olejem
Autor: Koziołek 

Czesław Wiśniak napisał:

Łelkom.
To ten sam silnik ?
http://www.auto-motor-i-sport.pl/testy/uzywane-Autokomis-Peugeot-Peugeot-308,16840,1

Jeśli bez fap-a i dwumasy, to tak.

Pozdr.,

Koziołek

8 Data: Listopad 27 2014 14:30:48
Temat: Re: Antipollution fault + rzyganie olejem
Autor: Budzik 

Użytkownik Koziołek  ...

Łelkam  ewrybady :)

Aha. Po zatrzymaniu auta rosnąca pod nim spora kałuża oleju :(

Hmm... ale dojechałes? :)

9 Data: Listopad 27 2014 16:06:47
Temat: Re: Antipollution fault + rzyganie olejem
Autor: Koziołek 

Budzik napisał:

Aha. Po zatrzymaniu auta rosnąca pod nim spora kałuża oleju :(

Hmm... ale dojechałes? :)

Jak wspomniałem, kałuża "urodziła się" juz na miejscu. Po pierwszym "zgaśnięciu" wysiadłem i zajrzałem pod auto, czy nic sie przypadkiem nie leje, ale wtedy jeszcze nic nie kapało.

Pozdr.,

Koziołek

10 Data: Listopad 27 2014 15:47:54
Temat: Re: Antipollution fault + rzyganie olejem
Autor: Budzik 

Użytkownik Koziołek  ...

Aha. Po zatrzymaniu auta rosnąca pod nim spora kałuża oleju :(

Hmm... ale dojechałes? :)

Jak wspomniałem, kałuża "urodziła się" juz na miejscu. Po pierwszym
"zgaśnięciu" wysiadłem i zajrzałem pod auto, czy nic sie przypadkiem nie
leje, ale wtedy jeszcze nic nie kapało.

Ostatnio kumplowi włączyła sie kontrolka cisnienia oleju - tez dojechał do
serwisu.
Trzeba uwazać w takich sytuacjach.

11 Data: Listopad 29 2014 01:25:29
Temat: Re: Antipollution fault + rzyganie olejem
Autor: Tomasz Wójtowicz 

W dniu 2014-11-27 14:30, Koziołek pisze:

Łelkam  ewrybady :)

Aha. Po zatrzymaniu auta rosnąca pod nim spora kałuża oleju :(

Ale jaki olej, silnikowy czy napędowy?

Kiedyś w VW 1,9 TDI strzeliła mi rurka z olejem silnikowym. Drożej kosztowała laweta niż zalutowanie rurki.

12 Data: Listopad 29 2014 12:45:21
Temat: Re: Antipollution fault + rzyganie olejem
Autor: Michal Lukasik 

On 29/11/2014 00:25, Tomasz Wójtowicz wrote:

Kiedyś w VW 1,9 TDI strzeliła mi rurka z olejem silnikowym. Drożej
kosztowała laweta niż zalutowanie rurki.

To się ciesz, bo jakbyś próbował "dojechać" to pewnie skończyłoby się czymś "grubszym".
--
  _____ __________________________
  \`   Y   (__)  __\`  |  |  |  '/
   T  | |  |  |  \__T  =  |  !  T  UIN 53883184  GG#1902559
   |__|_|__|__|_____|__|__|_____|  _  l  @  t l e n  .  p l

13 Data: Listopad 29 2014 23:48:28
Temat: Re: Antipollution fault + rzyganie olejem
Autor: X-Man 

"Michal Lukasik"  wrote in message

On 29/11/2014 00:25, Tomasz Wójtowicz wrote:
Kiedyś w VW 1,9 TDI strzeliła mi rurka z olejem silnikowym. Drożej
kosztowała laweta niż zalutowanie rurki.
To się ciesz, bo jakbyś próbował "dojechać" to pewnie skończyłoby się czymś "grubszym".

nikt normalny nie jedzie jak mu sie kontrolka oleju świeci, też mi kiedyś szlag trafił przewód smarowania turbo w Octavii 1.9TDI i wywaliło momentalnie cały olej na ulicę, lawetę miałem w cenie ubezpieczenia ale czekanie 1.5h w słońcu z małym dzieckiem... bezcenne.

Pzdr
Piotrek

14 Data: Listopad 30 2014 13:49:05
Temat: Re: Antipollution fault + rzyganie olejem
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia Sat, 29 Nov 2014 23:48:28 -0000, X-Man napisał(a):

"Michal Lukasik"  wrote in message

On 29/11/2014 00:25, Tomasz Wójtowicz wrote:
Kiedyś w VW 1,9 TDI strzeliła mi rurka z olejem silnikowym. Drożej
kosztowała laweta niż zalutowanie rurki.
To się ciesz, bo jakbyś próbował "dojechać" to pewnie skończyłoby się czymś
"grubszym".

nikt normalny nie jedzie jak mu sie kontrolka oleju świeci

Kontrolka oleju to się zaczyna świecić dużo za późno.
Często wtedy bywa już pozamiatane.

No chyba że właśnie masz tyle szczęścia, że nagle tracisz całe ciśnienie
oleju, wtedy spokojnie zdążysz zgasić silnik.

Bo niestety bywa tak, że ciśnienie z nominalnych 6bar spada do 0.5bar, a
lampka zapala się przy 0.3 bara.

15 Data: Listopad 30 2014 20:18:39
Temat: Re: Antipollution fault + rzyganie olejem
Autor: Czesław Wiśniak 


nikt normalny nie jedzie jak mu sie kontrolka oleju świeci

Kontrolka oleju to się zaczyna świecić dużo za późno.
Często wtedy bywa już pozamiatane.

No chyba że właśnie masz tyle szczęścia, że nagle tracisz całe ciśnienie
oleju, wtedy spokojnie zdążysz zgasić silnik.

Bo niestety bywa tak, że ciśnienie z nominalnych 6bar spada do 0.5bar, a
lampka zapala się przy 0.3 bara.

W duzym fiacie zapalala sie przy 0,8 :)

16 Data: Listopad 30 2014 11:30:35
Temat: Re: Antipollution fault + rzyganie olejem
Autor:

W dniu niedziela, 30 listopada 2014 20:19:00 UTC+1 użytkownik Czesław Wiśniak napisał:

>> nikt normalny nie jedzie jak mu sie kontrolka oleju świeci
>
> Kontrolka oleju to się zaczyna świecić dużo za późno.
> Często wtedy bywa już pozamiatane.
>
> No chyba że właśnie masz tyle szczęścia, że nagle tracisz całe ciśnienie
> oleju, wtedy spokojnie zdążysz zgasić silnik.
>
> Bo niestety bywa tak, że ciśnienie z nominalnych 6bar spada do 0.5bar, a
> lampka zapala się przy 0.3 bara.

W duzym fiacie zapalala sie przy 0,8 :)

Aż się zdziwisz. Były dwa czujniki jeden 0,2 drugi 0,4

17 Data: Listopad 30 2014 20:40:14
Temat: Re: Antipollution fault + rzyganie olejem
Autor: Czesław Wiśniak 

>> nikt normalny nie jedzie jak mu sie kontrolka oleju świeci
>
> Kontrolka oleju to się zaczyna świecić dużo za późno.
> Często wtedy bywa już pozamiatane.
>
> No chyba że właśnie masz tyle szczęścia, że nagle tracisz całe ciśnienie
> oleju, wtedy spokojnie zdążysz zgasić silnik.
>
> Bo niestety bywa tak, że ciśnienie z nominalnych 6bar spada do 0.5bar, a
> lampka zapala się przy 0.3 bara.

W duzym fiacie zapalala sie przy 0,8 :)

Aż się zdziwisz. Były dwa czujniki jeden 0,2 drugi 0,4

Gdzie to napisane ?

18 Data: Listopad 30 2014 21:06:43
Temat: Re: Antipollution fault + rzyganie olejem
Autor: Czesław Wiśniak 


W duzym fiacie zapalala sie przy 0,8 :)

Aż się zdziwisz. Były dwa czujniki jeden 0,2 drugi 0,4

Masz racje 0,4 znalazlem.
Napisali,  w dokumencie o czujnikach ze w fso zapala sie jak spada ponizej 0,8.

19 Data: Grudzien 03 2014 18:55:16
Temat: Re: Antipollution fault + rzyganie olejem
Autor: X-Man 

"Tomasz Pyra"  wrote in message

Dnia Sat, 29 Nov 2014 23:48:28 -0000, X-Man napisał(a):
"Michal Lukasik"  wrote in message

On 29/11/2014 00:25, Tomasz Wójtowicz wrote:
Kiedyś w VW 1,9 TDI strzeliła mi rurka z olejem silnikowym. Drożej
kosztowała laweta niż zalutowanie rurki.
To się ciesz, bo jakbyś próbował "dojechać" to pewnie skończyłoby
się czymś  "grubszym".
nikt normalny nie jedzie jak mu sie kontrolka oleju świeci
Kontrolka oleju to się zaczyna świecić dużo za późno.
Często wtedy bywa już pozamiatane.
No chyba że właśnie masz tyle szczęścia, że nagle tracisz całe ciśnienie
oleju, wtedy spokojnie zdążysz zgasić silnik.
Bo niestety bywa tak, że ciśnienie z nominalnych 6bar spada do 0.5bar, a
lampka zapala się przy 0.3 bara.

u mnie zapaliła się dwa razy, raz jak poszedł przewód od smarowania turbo (a właściwie to ze 3 razy bo najpier ten przewód mi pospawali i puścił więc jechałem 60km na 5 biegu w okolicach 1200 obrotów i dolewałem oleju co jakis czas) i potem jak rozwaliłem miskę olejową na kamieniu, auto jeździ do dziś i ma ponad 300kkm na liczniku więc czujnik ciśnienia oleju zasłużył na medal w tym przypadku.

Pzdr
Piotr

20 Data: Grudzien 05 2014 04:49:04
Temat: Re: Antipollution fault + rzyganie olejem
Autor: Tomasz Wójtowicz 

W dniu 2014-11-30 13:49, Tomasz Pyra pisze:

Dnia Sat, 29 Nov 2014 23:48:28 -0000, X-Man napisał(a):

"Michal Lukasik"  wrote in message

On 29/11/2014 00:25, Tomasz Wójtowicz wrote:
Kiedyś w VW 1,9 TDI strzeliła mi rurka z olejem silnikowym. Drożej
kosztowała laweta niż zalutowanie rurki.
To się ciesz, bo jakbyś próbował "dojechać" to pewnie skończyłoby się czymś
"grubszym".

nikt normalny nie jedzie jak mu sie kontrolka oleju świeci

E, bez przesady. Od zapalenia się kontrolki do wyłączenia silnika ok. 3 minuty. A głównie przez cipę, która przez 2 minuty nie umiała wyjechać z podporządkowanej. Kontrolka zapaliła się na skrzyżowaniu jak za nią stałem, po zjechaniu musiałem przejechać jeszcze ok. 200 metrów zanim znalazłem dogodne miejsce do zaparkowania. Silnik i turbo zniosły to bez problemu, zrobiłem tym samochodem potem jeszcze ~30 tysięcy bez żadnych objawów.

21 Data: Grudzien 05 2014 22:53:51
Temat: Re: Antipollution fault + rzyganie olejem
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Tomasz Wójtowicz"  napisał w wiadomości grup

W dniu 2014-11-30 13:49, Tomasz Pyra pisze:
Dnia Sat, 29 Nov 2014 23:48:28 -0000, X-Man napisał(a):

"Michal Lukasik"  wrote in message

On 29/11/2014 00:25, Tomasz Wójtowicz wrote:
Kiedyś w VW 1,9 TDI strzeliła mi rurka z olejem silnikowym. Drożej
kosztowała laweta niż zalutowanie rurki.
To się ciesz, bo jakbyś próbował "dojechać" to pewnie skończyłoby się czymś
"grubszym".

nikt normalny nie jedzie jak mu sie kontrolka oleju świeci

E, bez przesady. Od zapalenia się kontrolki do wyłączenia silnika ok. 3 minuty.

Albo może być i 3 sekundy - tak było kiedyś w moim przypadku.

22 Data: Grudzien 09 2014 11:07:00
Temat: Re: Antipollution fault + rzyganie olejem
Autor: Marek 

E, bez przesady. Od zapalenia się kontrolki do wyłączenia silnika ok.
3 minuty.

Albo może być i 3 sekundy - tak było kiedyś w moim przypadku.


Kiedys w oplu odkrecil mi sie korek w misce olejowej i nastapil "zrzut" oleju. Okolo 10 sekund od zapalenia sie kontrolki potrzebowalem na zjazd w jakas boczna uliczke.
Na szczescie silnik nie ucierpial.

--
Marek
echo  | tr  a-di-rs-ze-h a-z

23 Data: Listopad 27 2014 16:21:52
Temat: Re: Antipollution fault + rzyganie olejem
Autor: Trybun 

W dniu 2014-11-27 o 14:28, Koziołek pisze:

Łelkam  ewrybady :)
Dzisiaj - pacjent pug partner tepee 1.6 HDI, 90 konisi. Silnik nagle zgasł, pojawił się ww. komunikat i smród oleju spod maski. Po odpaleniu jedzie do jakichś ~2000 obrotów. Po przekroczeniu tego pułapu historia się powtarza.
Autem dojechałem do serwisu i teraz czekam na telefon z wyrokiem.
Obstawiacie jakieś kwoty ? ;)

Pozdr.,

Koziołek

3000zł, z ogonkiem... w wersji umiarkowanej - w optymistycznej - koszt uszczelki/ek+robocizna+olej i filtr.

24 Data: Grudzien 02 2014 09:28:17
Temat: Re: Antipollution fault + rzyganie olejem
Autor: Koziołek 

Koziołek

Okazało się, że uszkodzeniu uległy przewód podający paliwo oraz pękła żeliwna szyna paliwowa (jakim cudem?), wszystko w jednym miejscu, na łączeniu. Wyciek to olej napedowy.

Wszystko zamknelo się w kwocie 706 zł: nowy przewód, uzywana szyna (nowa kosztowała by1300 zł) i robocizna.

Koziołek

25 Data: Grudzien 02 2014 09:47:32
Temat: Re: Antipollution fault + rzyganie olejem
Autor: Czesław Wiśniak 

Okazało się, że uszkodzeniu uległy przewód podający paliwo oraz pękła żeliwna szyna paliwowa (jakim cudem?), wszystko w jednym miejscu, na łączeniu. Wyciek to olej napedowy.

Jakies drgania, cos nie dokrecone, albo za mocno dokrecone ? Zeliwo kruche jest.

Wszystko zamknelo się w kwocie 706 zł: nowy przewód, uzywana szyna (nowa kosztowała by1300 zł) i robocizna.

Jak na diesla to chyba nie jest jakas tragedia ;)

26 Data: Grudzien 02 2014 09:56:11
Temat: Re: Antipollution fault + rzyganie olejem
Autor: Koziołek 

Czesław Wiśniak napisał:

Wszystko zamknelo się w kwocie 706 zł: nowy przewód, uzywana szyna (nowa kosztowała by1300 zł) i robocizna.

Jak na diesla to chyba nie jest jakas tragedia ;)

Dokładnie. Spodziewałem się grubszego strzału ;)

Pozdr.,

Koziołek

27 Data: Grudzien 02 2014 17:23:10
Temat: Re: Antipollution fault + rzyganie olejem
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Koziołek"  napisał w wiadomości grup

Czesław Wiśniak napisał:
Wszystko zamknelo się w kwocie 706 zł: nowy przewód, uzywana szyna (nowa kosztowała by1300 zł) i robocizna.

Jak na diesla to chyba nie jest jakas tragedia ;)

Dokładnie. Spodziewałem się grubszego strzału ;)

Ale i tak chyba 700 stówek za wymianę wężyka plastikowego i metalowego to jak dla mnie dość słona cena.
Chociaż po programie "Będzie Pan zadowolony" już mnie takie rzeczy mało dziwią.

28 Data: Grudzien 03 2014 00:51:48
Temat: Re: Antipollution fault + rzyganie olejem
Autor: jerzu 

On Tue, 2 Dec 2014 17:23:10 +0100, "Cavallino"
 wrote:

Chociaż po programie "Będzie Pan zadowolony" już mnie takie rzeczy mało
dziwią.

U mnie w firmie padł dziewczynie rozrusznik. W stareńkim Polo.
Zatachała go do fachmena, ten wycenił naprawę na 600 zł. 500
rozrusznik, 100 wymiana. Przyszła i się pożaliła. Szybki przegląd
Allegro i skończyło się na 140 zł. za rozrusznik z dostawą
(regenerowany z dwuletnią gwarancją) + 60 za wymianę, w tym samym
warsztacie. Da się? Da. Tylko trzeba mieć jako takie pojęcie. Gość by
skasował dziewczynę na 600 zł. za godzinkę roboty. A tak skończyło się
na tym, że wziął 60 i też jest zadowolony. Leiej mieć sześć dyszek w
kieszeni niż nic.
Na takich klientach, a przede wszystkim, klientkach najlepiej się
zarabia. Co zresztą widać w tym programie. Przyjeżdża głupiutka
panienka to się ją naciągnie. I tak się nie pokapuje o co biega.


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL + AP1200
Ford Mondeo 2.0 TDDi 115KM Ghia`02 -> M-Tech Legend II + ML145

29 Data: Grudzien 03 2014 09:02:12
Temat: Re: Antipollution fault + rzyganie olejem
Autor: Czesław Wiśniak 

Czesław Wiśniak napisał:
Wszystko zamknelo się w kwocie 706 zł: nowy przewód, uzywana szyna (nowa kosztowała by1300 zł) i robocizna.

Jak na diesla to chyba nie jest jakas tragedia ;)

Dokładnie. Spodziewałem się grubszego strzału ;)

Ale i tak chyba 700 stówek za wymianę wężyka plastikowego i metalowego to jak dla mnie dość słona cena.
Chociaż po programie "Będzie Pan zadowolony" już mnie takie rzeczy mało dziwią.

Generalnie masz racje:
http://www.bazarek.pl/produkt/4254790/listwa-wtryskowa-paliwa-peugeot-partner-16-hdi.html
Tylko inaczej jest jak masz masz czas i mozesz sobie grzebac samemu a inaczej jak szybko potrzebujesz samochod i nie chcesz sie brudzic. Wtedy: "dobra rob pan ale szybko bo nie mam czym jutro do klienta dojechac":)

30 Data: Grudzien 03 2014 09:27:49
Temat: Re: Antipollution fault + rzyganie olejem
Autor: Koziołek 

Czesław Wiśniak napisał:

Generalnie masz racje:
http://www.bazarek.pl/produkt/4254790/listwa-wtryskowa-paliwa-peugeot-partner-16-hdi.html
Tylko inaczej jest jak masz masz czas i mozesz sobie grzebac samemu a inaczej jak szybko potrzebujesz samochod i nie chcesz sie brudzic. Wtedy: "dobra rob pan ale szybko bo nie mam czym jutro do klienta dojechac":)

Tak niestety jest. Ja nie mam zielonego pojęcia o mechanice, to płacę :( Ale tak bywa w każdej branży. Np. ostatnio wstawiałem implant. Koszt - 1800 zł (i to po poszukiwaniach najtańszej opcji). Z ciekawości sprawdziłem cenę tego samego systemu w sklepie internetowym producenta, dla stomatologów - koszt to 450 zł, przy czym po pewnym czasie stali klienci dostają 30% rabatu...

Pozdr.,

Koziołek

31 Data: Grudzien 04 2014 13:01:30
Temat: Re: Antipollution fault + rzyganie olejem
Autor: Czesław Wiśniak 

Np. ostatnio wstawiałem implant. Koszt - 1800 zł

Ale chyba nie piszesz o leczniu od a do z bo to jakos nawet nie 50% ceny ?:)

32 Data: Grudzien 04 2014 13:22:13
Temat: Re: Antipollution fault + rzyganie olejem
Autor: Koziołek 

Czesław Wiśniak napisał:

Np. ostatnio wstawiałem implant. Koszt - 1800 zł

Ale chyba nie piszesz o leczniu od a do z bo to jakos nawet nie 50% ceny ?:)
Zgadza się, tylko pierwszy etap, czyli wszczep bez korony.

Pozdr.,
Koziołek

33 Data: Grudzien 04 2014 09:47:19
Temat: Re: Antipollution fault + rzyganie olejem
Autor: Trybun 

W dniu 2014-12-02 o 09:28, Koziołek pisze:

Koziołek

Okazało się, że uszkodzeniu uległy przewód podający paliwo oraz pękła żeliwna szyna paliwowa (jakim cudem?), wszystko w jednym miejscu, na łączeniu. Wyciek to olej napedowy.

Wszystko zamknelo się w kwocie 706 zł: nowy przewód, uzywana szyna (nowa kosztowała by1300 zł) i robocizna.

Koziołek

To tak ciężko napisać że było to "rzyganie" paliwem a nie olejem?

34 Data: Grudzien 04 2014 09:56:59
Temat: Re: Antipollution fault + rzyganie olejem
Autor: Koziołek 

Trybun napisał:

To tak ciężko napisać że było to "rzyganie" paliwem a nie olejem?

Gdy to pisałem, byłem przekonany, że to olej silnikowy. Że to jednak paliwo, dowiedziałem się póxniej, gdy mechanik przepchnął auto z parkingu do warsztatu.

Pozdr.,

Koziołek

35 Data: Grudzien 04 2014 10:19:55
Temat: Re: Antipollution fault + rzyganie olejem
Autor: Trybun 

W dniu 2014-12-04 o 09:56, Koziołek pisze:

Trybun napisał:
To tak ciężko napisać że było to "rzyganie" paliwem a nie olejem?

Gdy to pisałem, byłem przekonany, że to olej silnikowy. Że to jednak paliwo, dowiedziałem się póxniej, gdy mechanik przepchnął auto z parkingu do warsztatu.

Pozdr.,

Koziołek

No tak, ale to mnie całkowicie zmyliło przy wystawianiu potencjalnych kosztów naprawy... ;-)

Antipollution fault + rzyganie olejem



Grupy dyskusyjne