czy nowy zestaw sprzegła (docisk, łozysko wyciskowe, tarcza i duperele) ma
prawo nieco się ślizgać na początku lub też później?

Przykład: stoję, daje 4tys.obr., puszczam szybko sprzęgło na I lub II i gaz
w dechę. Auto dynamicznie rusza, obroty nieco spadają - np.do 3k. Ale gdy
wszystko jest normalnie, to powinno: wyrwać z piskiem lub zgasnąć albo
przynajmniej zmulić obroty do nieprzyzwoicie małych.  Sprzęgło wymienione w
ubiegłym tygodniu, przejechało 200km. Dodam że linka przy puszczonym pedale
jest praktycznie luźna, więc to nie jest np.sprawa jej regulacji.

Taki objaw jest przejściowy i może wynikać z docierania się elementów, czy
coś zostało zet jot?

może ty maluchem jeździsz i dla tego nie piszczy

Użytkownik "japo"  napisał w wiadomości

czy nowy zestaw sprzegła (docisk, łozysko wyciskowe, tarcza i duperele) ma
prawo nieco się ślizgać na początku lub też później?

Przykład: stoję, daje 4tys.obr., puszczam szybko sprzęgło na I lub II i
gaz w dechę. Auto dynamicznie rusza, obroty nieco spadają - np.do 3k. Ale
gdy wszystko jest normalnie, to powinno: wyrwać z piskiem lub zgasnąć albo
przynajmniej zmulić obroty do nieprzyzwoicie małych.  Sprzęgło wymienione
w ubiegłym tygodniu, przejechało 200km. Dodam że linka przy puszczonym
pedale jest praktycznie luźna, więc to nie jest np.sprawa jej regulacji.

Taki objaw jest przejściowy i może wynikać z docierania się elementów, czy
coś zostało zet jot?

może ty maluchem jeździsz i dla tego nie piszczy

nie pytam sie czym jezdze ani dlaczego nie piszczy ;p

japo pisze:
(...)

czy nowy zestaw sprzegła (docisk, łozysko wyciskowe, tarcza i duperele) ma prawo nieco się ślizgać na początku lub też później?

To zależy - później ma prawo, na początku nie, chyba że olej leczy
problemy...

Przykład: stoję, daje 4tys.obr., puszczam szybko sprzęgło na I lub II i gaz w dechę. Auto dynamicznie rusza, obroty nieco spadają - np.do 3k. Ale gdy wszystko jest normalnie, to powinno: wyrwać z piskiem lub zgasnąć albo przynajmniej zmulić obroty do nieprzyzwoicie małych.  Sprzęgło wymienione w ubiegłym tygodniu, przejechało 200km. Dodam że linka przy puszczonym pedale jest praktycznie luźna, więc to nie jest np.sprawa jej regulacji.

Dokładnie. Tak można tarczę przypalić, albo zgodnie z Twoim opisem -
albo pali gumy, albo gaśnie :(

Taki objaw jest przejściowy i może wynikać z docierania się elementów, czy coś zostało zet jot?

Dla mnie jest to objaw zaolejenia elementów, bądź wadliwego docisku.

--
Jutro to dziś, tyle że jutro.

Dla mnie jest to objaw zaolejenia elementów, bądź wadliwego docisku.

Jeśli zaolejone byłoby np.od brudnej łapy, to powinno już sie raczej wytrzeć
lub wypalić?

Dodatkowe obawy jakie mam po wymianie, to większe niż normalne drżenie
silnika, nieprzyjemnie przenoszące się do wnętrza,
głośniejsza praca skrzyni (wyje), charakterystyczne metaliczne stuknięcie
słyszalne przy ruszaniu lub przechodzeniu napędzanie/hamowanie silnikiem.

Wygląda że coś pokaszanione, pojade chyba w tygodniu do gościa z riplejem..
Mam nadzieje ze sie okaże czy docisk wadliwy, czy wsadzony jakoś
patologicznie..

On Sat, 9 Jun 2007 19:46:08 +0200,  japo wrote:

Wygląda że coś pokaszanione, pojade chyba w tygodniu do gościa z riplejem..
Mam nadzieje ze sie okaże czy docisk wadliwy, czy wsadzony jakoś
patologicznie..

Pojedz. Moze i wystarczy poczekac zeby sie olej wypalil, ale zglosic
warto ..

J.

Jeśli zaolejone byłoby np.od brudnej łapy, to powinno już sie raczej

wytrzeć

lub wypalić?

U mnie w transicie tez sie slizga bo puscil jakis uszczelniacz i sie olej z
silnika na sprzeglo leje.
Nie sa to jakies duze ilosci, dlatego narazie jezdze. Sam uszczelniacz, to
koszt pewnie z 50 zl. ale do wymiany trzeba wyciagac skrzynie, sprzeglo itd.
Z tego powodu czekam, az zacznie to byc uciazliwe, to wymienie odrazu ze
sprzeglem.

Dodatkowe obawy jakie mam po wymianie, to większe niż normalne drżenie
silnika, nieprzyjemnie przenoszące się do wnętrza,
głośniejsza praca skrzyni (wyje), charakterystyczne metaliczne stuknięcie
słyszalne przy ruszaniu lub przechodzeniu napędzanie/hamowanie silnikiem.

Sprawdz poziom oleju w skrzyni. Moze zapomnieli uzulepnic ?

Pozdro
Pawel

Użytkownik "japo"  napisał w wiadomości

Dodatkowe obawy jakie mam po wymianie, to większe niż normalne drżenie
silnika, nieprzyjemnie przenoszące się do wnętrza,

Kiedys jedni artysci zamontowali mi miedzy dociskiem a kolem podkladki - po
pierwszym zlozeniu nie wysprzeglalo - tarcz za gruba !!! Gdy odebralem
samochod mialem podobne objawy - drzenie, ostre branie sprzegla i lekkie
kangurki (czasami). Po poprawce nie to samo autko, cisza, zero drzenia i
sprzeglo zaczelo brac nisko ale bardzo lagodnie.

Picasso

japo napisał(a):

czy nowy zestaw sprzegła (docisk, łozysko wyciskowe, tarcza i duperele)
ma  prawo nieco się ślizgać na początku lub też później?
Przykład: stoję, daje 4tys.obr., puszczam szybko sprzęgło na I lub II i
gaz  w dechę. Auto dynamicznie rusza, obroty nieco spadają - np.do 3k.
Ale gdy  wszystko jest normalnie, to powinno: wyrwać z piskiem lub
zgasnąć albo  przynajmniej zmulić obroty do nieprzyzwoicie małych. Sprzęgło wymienione w  ubiegłym tygodniu, przejechało 200km. Dodam że
linka przy puszczonym pedale  jest praktycznie luźna, więc to nie jest
np.sprawa jej regulacji.
Taki objaw jest przejściowy i może wynikać z docierania się elementów,
czy  coś zostało zet jot?

Może wyłącz ASR... ;)

--
Pozdrawiam,
Kerry

czy nowy zestaw sprzegła (docisk, łozysko wyciskowe, tarcza i duperele) ma
prawo nieco się ślizgać na początku lub też później?

spotkałem przypadek [peugeot 406 hdi] gdzie tarcza sprzęgła była założona
odwrotnie niż powinna i sprzęgło pracowało prawie  normalnie, prawie...
właśnie były podobne objawy, z tym że ślizganie prawie niewyczuwalne, może u
Ciebie jest podobnie?
brat

Hello bratPit,

Sunday, June 10, 2007, 9:04:12 AM, you wrote:

czy nowy zestaw sprzegła (docisk, łozysko wyciskowe, tarcza i duperele) ma
prawo nieco się ślizgać na początku lub też później?

spotkałem przypadek [peugeot 406 hdi] gdzie tarcza sprzęgła była założona
odwrotnie niż powinna i sprzęgło pracowało prawie  normalnie, prawie...
właśnie były podobne objawy, z tym że ślizganie prawie niewyczuwalne, może u
Ciebie jest podobnie?

Tarcze sprzęgła z zasady są symetryczne i trudno mówić o odwrotnym
założeniu.

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++

On Sun, 10 Jun 2007 09:12:29 +0200, RoMan Mandziejewicz
 wrote:

Tarcze sprzęgła z zasady są symetryczne i trudno mówić o odwrotnym
założeniu.

A Ziemia jest płaska.

Może w Polonezach i w Lanosach tak jest. W większości innych aut nie.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

RoMan Mandziejewicz pisze:

Tarcze sprzęgła z zasady są symetryczne i trudno mówić o odwrotnym
założeniu.

Nie sa, zgadzam sie z przedpisca, ze moze zalozona odwrotnie tarcza

--
Pozdrawiam
MarcinJM
____________________________
gg: 978510, Skype: marcin.jm

"RoMan Mandziejewicz"  napisał

Tarcze sprzęgła z zasady są symetryczne i trudno mówić o odwrotnym
założeniu.

hhue hhue, z zasady (i praktycznie) na kazdej tarczy jest wyraznie
zaznaczone,
ktora strona w kierunku kola zamachowego...
i prawie zawsze jedna strona jest bardziej "wypuszczona",
dyletanctwo...

--
pozdrawiam

bratPit napisał(a):
(...)

spotkałem przypadek [peugeot 406 hdi] gdzie tarcza sprzęgła była

założona

odwrotnie niż powinna i sprzęgło pracowało prawie  normalnie, prawie...
właśnie były podobne objawy, z tym że ślizganie prawie niewyczuwalne,

może u

Ciebie jest podobnie?

Niezły motyw. Nie wiem jak wygląda akurat tarcza w tym pugu,
ale założyć odwrotnie to trzeba się dobrze postarać :(



--
Jutro to dziś, tyle, że jutro...

Niezły motyw. Nie wiem jak wygląda akurat tarcza w tym pugu,
ale założyć odwrotnie to trzeba się dobrze postarać :(

a powiem Ci że nawet niespecjalnie, różnica na oko praktycznie niewidoczna,
nie pamiętam dokładnie ale może 1-2mm, trzeba zerknąć na napis na tarczy i
wiadomo którą stroną założyć heh
brat