Witam,

Temat trochę obok "głównego nurtu", ale może ktoś będzie w stanie coś podpowiedzieć. Szukam małego, poręcznego kompaktu, który dobrze sobie poradzi z kopiowaniem różnych papierowych dokumentów. Chodzi przede wszystkim o to, by łapał ostrość z niewielkiej odległości i przy kiepskim oświetleniu.

Nie znam się na tym za bardzo - na które parametry powinienem patrzeć? Czy warto w ogóle brać pod uwagę telefony komórkowe z aparatami wyposażonymi w autofocus? Nie ukrywam, że to byłoby całkiem niezłe rozwiązanie, ale czy przy niewielkich odległościach od fotografowanego obiektu ten autofocus w telefonach naprawdę działa?

Pozdrawiam,
Michał

Michal Grzechowiak pisze:

Temat trochę obok "głównego nurtu", ale może ktoś będzie w stanie coś podpowiedzieć. Szukam małego, poręcznego kompaktu, który dobrze sobie poradzi z kopiowaniem różnych papierowych dokumentów. Chodzi przede wszystkim o to, by łapał ostrość z niewielkiej odległości i przy kiepskim oświetleniu.

Mała liczba przysłony {np. 2,8 lub mniej} i funkcja makro.

Nie znam się na tym za bardzo - na które parametry powinienem patrzeć? Czy warto w ogóle brać pod uwagę telefony komórkowe z aparatami wyposażonymi w autofocus? Nie ukrywam, że to byłoby całkiem niezłe rozwiązanie, ale czy przy niewielkich odległościach od fotografowanego obiektu ten autofocus w telefonach naprawdę działa?

Telefony mają bardzo "interpolowaną" rozdzielczość, 8 Mpx z aparatu pozwoli bez problemu przeczytać drobny druk na formacie A4, z komórki {nawet jeśli nominalnie tyle będzie miała} będą to już tylko szare plamy - choć oczywiście decydujący w takim wypadku jest test organoleptyczny ;-)

Z pozdrowieniami
Dariusz Zygmunt

Michal Grzechowiak pisze:

Witam,

Temat trochę obok "głównego nurtu", ale może ktoś będzie w stanie coś podpowiedzieć. Szukam małego, poręcznego kompaktu, który dobrze sobie poradzi z kopiowaniem różnych papierowych dokumentów. Chodzi przede wszystkim o to, by łapał ostrość z niewielkiej odległości i przy kiepskim oświetleniu.

Bez stabilizacji dłuższe czasy dadzą ci poruszenie. Ja nie potrafię dobrze trzymać "poręcznego kompaktu", zwłaszcza pozycja niewygodna. Cięższe lustro zwł ze starym szklanym obiektywem lepiej.

Stabilizacja ... więc chyba tak

Zasadniczo nie spodziewaj się wyników na miarę kapitana Klossa.

Jacek Czerwinski wrote:

Michal Grzechowiak pisze:

Witam,

Temat trochę obok "głównego nurtu", ale może ktoś będzie w stanie coś
podpowiedzieć. Szukam małego, poręcznego kompaktu, który dobrze sobie
poradzi z kopiowaniem różnych papierowych dokumentów. Chodzi przede
wszystkim o to, by łapał ostrość z niewielkiej odległości i przy
kiepskim oświetleniu.

Bez stabilizacji dłuższe czasy dadzą ci poruszenie. Ja nie potrafię
dobrze trzymać "poręcznego kompaktu", zwłaszcza pozycja niewygodna.
Cięższe lustro zwł ze starym szklanym obiektywem lepiej.

Stabilizacja ... więc chyba tak

Zasadniczo nie spodziewaj się wyników na miarę kapitana Klossa.

Richard Sorge radził sobie radziecką kopią Minoxa na film 8mm.

http://www.minox.com/index.php?id=16&L=1

wer

"Jacek Czerwinski"  napisał:

>
> Temat trochę obok "głównego nurtu", ale może ktoś będzie w stanie coś
> podpowiedzieć. Szukam małego, poręcznego kompaktu, który dobrze sobie
> poradzi z kopiowaniem różnych papierowych dokumentów. Chodzi przede
> wszystkim o to, by łapał ostrość z niewielkiej odległości i przy
> kiepskim oświetleniu.
Bez stabilizacji dłuższe czasy dadzą ci poruszenie. Ja nie potrafię
dobrze trzymać "poręcznego kompaktu", zwłaszcza pozycja niewygodna.

Pisał o kiepskich warunkach oświetleniowych - w takich warunkach i tak użyje
lampy błyskowej.
Jako przenośnego notatnika używam od kilku lat Pentaxa Optio WPi. Dokumenty
kopiuję właśnie z użyciem lampy błyskowej - kładę na stole, staram sie
ustawić tak, by aparat był pionowo, ustawiam korekcję błysku zwykle ok. +1EV
i z czytelnością nawet drobnego druku przy A4 nie ma problemów. Przy
wydrukach takich kopii rażą natomiast zniekształcenia geometryczne - nawet
drobne odchylenia osi optycznej obiektywu od pionu powodują, ze wydruk kątów
prostych nie trzyma. Również zniekształcenia beczkowate obiektywu na kopiach
dokumentów widać. Staram się robić takie zdjęcia w miarę widnym miejscu - ze
względu na łatwosć ustyawienia ostrości przez AF (w ciemnym pokoju zdarza
się, że AF nawet na druku - który jest motywem dość kontarstowym - ma
problemy ze złąpaniem ostrości).
Wybrałem do takich zadań Optio WPi ze względu na małe rozmiary i
wodoszczelną konstrukcję - robię takie zdjecia (nie tylko kopie dokumentów
ale i różne drobne detale maszyn) w różnych warunkach (często niezbyt
czystych, zdarza sie, zę muszę wziąć aparat brudnymi rękami) i brak
jakichkolwiek szczelin przez które brud mógłby sie dostać do wnętrza aparatu
oraz możliwosć umycia od czasu do czasu pod umywalką maja dla mnie
znaczenie.

--
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski

On 25 Jan., 15:59, Michal Grzechowiak  wrote:

Witam,

Temat trochę obok "głównego nurtu", ale może ktoś będzie w stanie coś
podpowiedzieć. Szukam małego, poręcznego kompaktu, który dobrze sobie
poradzi z kopiowaniem różnych papierowych dokumentów. Chodzi przede
wszystkim o to, by łapał ostrość z niewielkiej odległości i przy
kiepskim oświetleniu.

Nie znam się na tym za bardzo - na które parametry powinienem patrzeć?
Czy warto w ogóle brać pod uwagę telefony komórkowe z aparatami
wyposażonymi w autofocus? Nie ukrywam, że to byłoby całkiem niezłe
rozwiązanie, ale czy przy niewielkich odległościach od fotografowanego
obiektu ten autofocus w telefonach naprawdę działa?

Pozdrawiam,
Michał

Konkretnie

mam taki maly olympus fe 4000
ma w menue nastawe dokumenty.
przechodzi na tryb makro i uruchamia lampe.
to dziala
kosztowal cos ok 600 zl.
wielkosc komorki
3 kr optyczny zoom .
Calkiem czytelne zdjecia.
aparat da sie uzywac oczywiscie i do fotografii ogolnej.

XX YY pisze:

podpowiedzieć. Szukam małego, poręcznego kompaktu, który dobrze sobie
poradzi z kopiowaniem różnych papierowych dokumentów. Chodzi przede
wszystkim o to, by łapał ostrość z niewielkiej odległości i przy
kiepskim oświetleniu.

mam taki maly olympus fe 4000
ma w menue nastawe dokumenty.
przechodzi na tryb makro i uruchamia lampe.

Lampę? Obawiam się, że autor wolałby tego uniknąć... ;)

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

On 26 Jan., 11:40, Jakub Witkowski
wrote:

XX YY pisze:

>> podpowiedzie . Szukam ma ego, por cznego kompaktu, kt ry dobrze sobie
>> poradzi z kopiowaniem r nych papierowych dokument w. Chodzi przede
>> wszystkim o to, by apa ostro z niewielkiej odleg o ci i przy
>> kiepskim o wietleniu.
> mam taki maly olympus fe 4000
> ma w menue nastawe dokumenty.
> przechodzi na tryb makro i uruchamia lampe.

Lamp ? Obawiam si , e autor wola by tego unikn ... ;)

jesli jest jasno to lampa nie odpali .
jesli swiatla brakuje to musisz doswietlic.
Aparat sam proponuje flash.
jesli chcesz mozesz odlaczyc.
Gdyby swiatla bylo za malo , to zdjecie bedzie poruszone.

Michal Grzechowiak pisze:

podpowiedzieć. Szukam małego, poręcznego kompaktu, który dobrze sobie poradzi z kopiowaniem różnych papierowych dokumentów. Chodzi przede wszystkim o to, by łapał ostrość z niewielkiej odległości i przy kiepskim oświetleniu.

.... i mieścił się w rękawie? ;)

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

Jakub Witkowski pisze:

Michal Grzechowiak pisze:

podpowiedzieć. Szukam małego, poręcznego kompaktu, który dobrze sobie poradzi z kopiowaniem różnych papierowych dokumentów. Chodzi przede wszystkim o to, by łapał ostrość z niewielkiej odległości i przy kiepskim oświetleniu.

... i mieścił się w rękawie? ;)

Nie no, bez przesady, nie pracuję w CBA :). Dziękuję wszystkim za pomoc!

Pozdr.
Michał