Grupy dyskusyjne   »   Assistance

Assistance



1 Data: Wrzesien 17 2015 11:55:28
Temat: Assistance
Autor: Jacek Maciejewski 

Jakie są ogólne zasady korzystania z assistance? Do tej pory nie miałem
okazji :) IMO należy zachować rachunki za wykorzystane usługi (np.
holowanie) i przedstawić je ubezpieczycielowi po powrocie do kraju. Są
jakieś kruczki czy inne szczegóły jakie powinienem znać?
--
Jacek
Dziesięć przykazań ma 279 słów.
Deklaracja Niepodległości Stanów Zjednoczonych  1300 słów.
Dyrektywa UE w sprawie przewozu cukierków karmelkowych - 25 911 słów.



2 Data: Wrzesien 17 2015 09:56:56
Temat: Re: Assistance
Autor: masti 

Jacek Maciejewski wrote:

Jakie są ogólne zasady korzystania z assistance? Do tej pory nie miałem
okazji :) IMO należy zachować rachunki za wykorzystane usługi (np.
holowanie) i przedstawić je ubezpieczycielowi po powrocie do kraju. Są
jakieś kruczki czy inne szczegóły jakie powinienem znać?

ale assistance czy ubezpieczenie?
jak to pierwsze to w razie czego dzwonisz do centrum obsługi i oni
ogarniają temat za Ciebie



--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

3 Data: Wrzesien 17 2015 12:21:12
Temat: Re: Assistance
Autor: Jacek Maciejewski 

Dnia Thu, 17 Sep 2015 09:56:56 +0000 (UTC), masti napisał(a):

ale assistance czy ubezpieczenie?

Assistance a konkretnie dwa: DB Assistance i Zielona Karta.
Z tym dzwonieniem może być różnie. Awaria może się zdarzyć w nocy a  z
takiej Albanii to może byc kłopot zadzwonić.
--
Jacek
Dziesięć przykazań ma 279 słów.
Deklaracja Niepodległości Stanów Zjednoczonych  1300 słów.
Dyrektywa UE w sprawie przewozu cukierków karmelkowych - 25 911 słów.

4 Data: Wrzesien 17 2015 10:22:12
Temat: Re: Assistance
Autor: masti 

Jacek Maciejewski wrote:

Dnia Thu, 17 Sep 2015 09:56:56 +0000 (UTC), masti napisał(a):

ale assistance czy ubezpieczenie?

Assistance a konkretnie dwa: DB Assistance i Zielona Karta.
Z tym dzwonieniem może być różnie. Awaria może się zdarzyć w nocy a  z
takiej Albanii to może byc kłopot zadzwonić.

Zielona karta to OC więc tu nie ma nic do rzeczy.
W warunkach Assistance masz powiedziane co robić
ale generalnie bez ich zgody nie możesz zrobić kosztów poza jakimiś
superpilnymi typu ratowanie życia.

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

5 Data: Wrzesien 17 2015 15:26:18
Temat: Re: Assistance
Autor: Jacek Maciejewski 

Dnia Thu, 17 Sep 2015 10:22:12 +0000 (UTC), masti napisał(a):

Jacek Maciejewski wrote:

Dnia Thu, 17 Sep 2015 09:56:56 +0000 (UTC), masti napisał(a):

ale assistance czy ubezpieczenie?

Assistance a konkretnie dwa: DB Assistance i Zielona Karta.
Z tym dzwonieniem może być różnie. Awaria może się zdarzyć w nocy a  z
takiej Albanii to może byc kłopot zadzwonić.

Zielona karta to OC więc tu nie ma nic do rzeczy.
W warunkach Assistance masz powiedziane co robić
ale generalnie bez ich zgody nie możesz zrobić kosztów poza jakimiś
superpilnymi typu ratowanie życia.

Tak, jasne, pomyłka. Mam Proama Assistance Wypadkowy (ASW) (i DB
Assistance, które właśnie się okazało nieważne bo nie obejmuje aut
starszych niż 10 lat). W ulotce od Proamy rzeczywiście jest napisane że
mam powiadomić telefonicznie ubezpieczyciela i postępować zgodnie ze
wskazówkami.
--
Jacek
Dziesięć przykazań ma 279 słów.
Deklaracja Niepodległości Stanów Zjednoczonych  1300 słów.
Dyrektywa UE w sprawie przewozu cukierków karmelkowych - 25 911 słów.

6 Data: Wrzesien 17 2015 19:45:09
Temat: Re: Assistance
Autor: Jacek Maciejewski 

Dnia Thu, 17 Sep 2015 15:26:18 +0200, Jacek Maciejewski napisał(a):

Tak, jasne, pomyłka. Mam Proama Assistance Wypadkowy

Hehe, też nie mam. Działa tylko w kraju a ja jadę za granicę.
--
Jacek
Dziesięć przykazań ma 279 słów.
Deklaracja Niepodległości Stanów Zjednoczonych  1300 słów.
Dyrektywa UE w sprawie przewozu cukierków karmelkowych - 25 911 słów.

7 Data: Wrzesien 19 2015 10:38:04
Temat: Re: Assistance
Autor:

On Thu, 17 Sep 2015 15:26:18 +0200, Jacek Maciejewski
wrote:

Tak, jasne, pomyłka. Mam Proama Assistance Wypadkowy (ASW) (i DB
Assistance, które właśnie się okazało nieważne bo nie obejmuje aut
starszych niż 10 lat).

No właśnie. To jest dopiero akcja. Ostatnio znajmy coś takiego miał.
Pakiet Assistance najwyższy z możliwych, Generali. Auto pod domem, nie
chce odpalić. Dzwoni do assistance, a tam mu mówią, że auto ma ponad
10 lat, to nie mogą go sholowac, jak jest bliżej, niż 70 km od miejsca
"zameldowania" ;)


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

8 Data: Wrzesien 19 2015 10:55:10
Temat: Re: Assistance
Autor: Cavallino 

W dniu 19.09.2015 o 10:38,  pisze:

On Thu, 17 Sep 2015 15:26:18 +0200, Jacek Maciejewski wrote:

Tak, jasne, pomyłka. Mam Proama Assistance Wypadkowy (ASW) (i DB
Assistance, które właśnie się okazało nieważne bo nie obejmuje aut
starszych niż 10 lat).

No właśnie. To jest dopiero akcja. Ostatnio znajmy coś takiego miał.
Pakiet Assistance najwyższy z możliwych, Generali. Auto pod domem, nie
chce odpalić. Dzwoni do assistance, a tam mu mówią, że auto ma ponad
10 lat, to nie mogą go sholowac, jak jest bliżej, niż 70 km od miejsca
"zameldowania" ;)

Trzeba uważać co się bierze, 50 km to zwyczajowa opcja w najtańszych assistance.

9 Data: Wrzesien 19 2015 10:56:38
Temat: Re: Assistance
Autor:

On Sat, 19 Sep 2015 10:55:10 +0200, Cavallino
 wrote:

Trzeba uważać co się bierze, 50 km to zwyczajowa opcja w najtańszych
assistance.

"Pakiet Assistance najwyższy z możliwych, Generali."


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

10 Data: Wrzesien 19 2015 11:14:44
Temat: Re: Assistance
Autor: Cavallino 

W dniu 19.09.2015 o 10:56,  pisze:

On Sat, 19 Sep 2015 10:55:10 +0200, Cavallino
 wrote:

Trzeba uważać co się bierze, 50 km to zwyczajowa opcja w najtańszych
assistance.

"Pakiet Assistance najwyższy z możliwych, Generali."

A co skłoniło do zakupu akurat tego pakietu, skoro nie spełniał podstawowych wymagań?
To że coś kosztuje więcej, nie oznacza, że jest odpowiednie.
Gdy miałem oldtimera, zaczynałem od sprawdzenia czy assistance obejmuje także przygody pod domem.
Znalazłem taki, który obejmował i kosztował poniżej 100 zł chyba.
Więc nie trzeba płacić więcej, tylko wybierać z głową.

11 Data: Wrzesien 21 2015 07:55:54
Temat: Re: Assistance
Autor: Liwiusz 

W dniu 2015-09-19 o 11:14, Cavallino pisze:

W dniu 19.09.2015 o 10:56,  pisze:
On Sat, 19 Sep 2015 10:55:10 +0200, Cavallino
 wrote:

Trzeba uważać co się bierze, 50 km to zwyczajowa opcja w najtańszych
assistance.

"Pakiet Assistance najwyższy z możliwych, Generali."

A co skłoniło do zakupu akurat tego pakietu, skoro nie spełniał
podstawowych wymagań?

Bo ludzie w ubezpieczeniach kupują:

- papier
- "najniższą cenę"
- spełnienie jakiegoś formalnego wymogu

tymczasem mało kto patrzy na warunki.

Co jest doć absurdalne, bo ubezpieczenie jest produktem, w którym
jedyne co się kupuje, to właśnie te warunki.

Po odmowie wypłaty szkody ludzie się dzielą na dwie grupy:
- mądrych - mają nauczkę i wyciągają wnioski
- oraz takich samych po szkodzie jak przed szkodą (ci zasilają szeregi
internetowych narzekaczy na ubezpieczycieli ;)

--
Liwiusz

12 Data: Wrzesien 17 2015 16:02:31
Temat: Re: Assistance
Autor: J.F. 

Użytkownik "Jacek Maciejewski"  napisał w wiadomości grup

Jakie są ogólne zasady korzystania z assistance? Do tej pory nie miałem
okazji :) IMO należy zachować rachunki za wykorzystane usługi (np.
holowanie) i przedstawić je ubezpieczycielowi po powrocie do kraju. Są
jakieś kruczki czy inne szczegóły jakie powinienem znać?

Zadzwonic i uzgodnic.

J.

13 Data: Wrzesien 17 2015 19:51:54
Temat: Re: Assistance
Autor: ToMasz 

W dniu 17.09.2015 o 11:55, Jacek Maciejewski pisze:

Jakie są ogólne zasady korzystania z assistance?

"wykręcasz" numer "wciskasz" na klawiaturze tonowo co trzeba... i mówisz: stoje na PAderewskiego padła dwumasa. po 10 minutach rozmowy, podaniu wszelkich cyfr związanych z życiem właściciela pani umawia Cię na spotkanie z lawetą.

Do tej pory nie miałem
okazji :)
ja miałem raz. w sumie nieprzyjemność, ale byłaby większa gdybym niemiał asistance. nawet mili ludzie, bo miałem Asisitance na poprzednie numery rejestracyjne i jakoś tak 8 miesięcy zapomniałem ich powiadomić że mam nowe. Vinu musiałem szukać....
IMO należy zachować rachunki za wykorzystane usługi (np.
holowanie) i przedstawić je ubezpieczycielowi po powrocie do kraju.
asistance za granicą?  i Sam wybierasz komu płacisz za holowanie? Nawet jak kilometr lawety kosztuje 1000usd? Coś mi tu pachnie naiwnością z odrobiną ściemy

jakieś kruczki czy inne szczegóły jakie powinienem znać?

obawiam się że bardzo dużo "kruczków". Musisz przeczytać regulamin...


ToMasz

14 Data: Wrzesien 18 2015 19:44:03
Temat: Re: Assistance
Autor: Tomasz Gorbaczuk 

W dniu .09.2015 o 19:51 ToMasz  pisze:


asistance za granicą?  i Sam wybierasz komu płacisz za holowanie? Nawet  jak kilometr lawety kosztuje 1000usd? Coś mi tu pachnie naiwnością z  odrobiną ściemy

Każdy ubezpieczyciel to ma (w wyższym wariancie) - masz limit km lawety w  PL i zagranicą.
Ja ma bez limitu w PL i 800km za granicą. Do tego auto zastępcze (5 dni -  kontynuowanie podróżny), hotel (5 dni), pomoc tłumacza/specjalisty (on ci  wszystko załatwia co potrzebujesz)  itp.
Nie bierzesz laweciarza z ulicy - dzwonisz, zgłaszasz przypadek, czekasz  na pomoc.



TG

Assistance



Grupy dyskusyjne