Aston Martin w końcu w nowych rękach
1 | Data: Marzec 13 2007 00:33:02 |
Temat: Aston Martin w końcu w nowych rękach | |
Autor: Przemek V | Nabywcą za 479 mln funtów jest konsorcjum na czele którego stoi Dave Richards - szef/właściciel Prodrive. Angole są w ekstazie, że nie kochanka rosyjskiego miliardera ani producent podrabianych Nike'ów z Chin tylko ktoś z branży. Ulrich Bez jak na razie zostaje jako prezes. 2 |
Data: Marzec 13 2007 00:56:32 | Temat: Re: Aston Martin w końcu w nowych rękach | Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak | Nabywcą za 479 mln funtów jest konsorcjum na czele którego stoi Dave Richards - szef/właściciel Prodrive. Angole są w ekstazie, że nie kochanka rosyjskiego miliardera ani producent podrabianych Nike'ów z Chin tylko ktoś z branży. Ulrich Bez jak na razie zostaje jako prezes. No to ładnie się zapowiada. Angielski styl i klasa, w połączeniu z techniką Prodrive'u. Zobaczymy co z tego wyniknie. :) Pozdrawiam -- Marcin "Kenickie" Mydlak [WRC] Biały pług czystyszósty z kosiarką pod maską. President JFK (dłubnięty RySikiem39) + ML 145 GG: 291246 ; kenickie<at>box43<kropek>pl; skype: kenickie_pl 3 |
Data: Marzec 13 2007 07:39:54 | Temat: Re: Aston Martin w końcu w nowych rękach | Autor: Borys Pogoreło | Dnia Tue, 13 Mar 2007 00:56:32 +0100, Marcin "Kenickie" Mydlak napisał(a): Nabywcą za 479 mln funtów jest konsorcjum na czele którego stoi Dave Oby nie hiszpańska precyzja i niemiecki temperament ;-) -- Borys Pogoreło borys(#)leszno,edu,pl 4 |
Data: Marzec 13 2007 08:01:41 | Temat: Re: Aston Martin w końcu w nowych rękach | Autor: patashnik | On Tue, 13 Mar 2007 07:39:54 +0100, Borys Pogoreło wrote: No to ładnie się zapowiada. Angielski styl i klasa, w połączeniu z techniką Oby nie hiszpańska precyzja i niemiecki temperament ;-) Albo angielski temperament... -- stukający na podstawie: "użyłem niewłaściwego skrótu myślowego" ____________________________________________ Balcerowicz musi wrócić... 5 |
Data: Marzec 13 2007 09:49:28 | Temat: Re: Aston Martin w końcu w nowych rękach | Autor: kpt | Użytkownik "patashnik" napisał Albo angielski temperament... przejawiajacy sie np pod markami takim jak lotus, tvr, caterham? 6 |
Data: Marzec 13 2007 11:43:18 | Temat: Re: Aston Martin w końcu w nowych rękach | Autor: JAM | On Mar 12, 7:56 pm, "Marcin \"Kenickie\" Mydlak" > Nabywcą za 479 mln funtów jest konsorcjum na czele którego stoi Dave To koniec marki. Aston Martin wykonczy sie tak samo jak Rover. W obecnych czasach aby utrzymac sie na rynku, szczegolnie w tej klasie pojazdow trzeba miec zaplecze olbrzymiego koncernu samochodowego albo ograniczyc sie do produkcji garazowej kilkudziesieciu sztuk egzotykow rocznie recznie skladanych. Ford pozbyl sie marki, ktora nie moze stanac na nogi i przynosi straty. Zmiana wlasciciela nic tu nie da. JAM 7 |
Data: Marzec 13 2007 11:54:35 | Temat: Re: Aston Martin w końcu w nowych rękach | Autor: Waldek Godel | Dnia 13 Mar 2007 04:43:18 -0700, JAM napisał(a): To koniec marki. Aston Martin wykonczy sie tak samo jak Rover. W Pach - prezes Koenigsegga właśnie przeczytał wypowiedź znakomitego anal-ityka rynku samochodowego i strzelił sobie w głowę. Następnie samobójstwa popełnili właściciele Spykera, Gumperta, Lotusa i wielu innych firm. -- Pozdrowienia, Waldek Godel awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org Jeżeli nie ma dowodu, to istnieje poważna przesłanka, że taki dowód może istnieć - Jacek Kurski 9 |
Data: Marzec 13 2007 15:02:13 | Temat: Re: Aston Martin w końcu w nowych rękach | Autor: J.F. | On 13 Mar 2007 04:43:18 -0700, JAM wrote: To koniec marki. Aston Martin wykonczy sie tak samo jak Rover. W Sprzedaz Fiatow spada, sprzedaz Ferrari rosnie :-) rocznie recznie skladanych. Ford pozbyl sie marki, ktora nie moze Czyzby Ford nie potrafil zapewnic zaplecza ? :-) A jeszcze miales przyklad Lotus Elise ... J. 10 |
Data: Marzec 13 2007 19:31:19 | Temat: Re: Aston Martin w końcu w nowych rękach | Autor: JAM | On Mar 13, 10:02 am, J.F. wrote: On 13 Mar 2007 04:43:18 -0700, JAM wrote: Sprzedaz Fiatow spada, sprzedaz Ferrari rosnie :-) Ferrari ma zaplecze :-) Fiata. Spojrz na to z tej strony: Lamborghini (DaimlerChrysler) Bugatti (VW) Ferrari(Fiat) RollsRoyce (BMW) Bentley (VW) Jaguar (Ford) Reszta z tej klasy samochodow to wyborby garazowe kilkunastu czy kilkudziesieciu sztuk rocznie. Czyzby Ford nie potrafil zapewnic zaplecza ? :-) Ford zjadl wiecej niz moze obecnie przetrawic :-) Marki, ktore kupil w Europie zamiast przynoscic zyski od lat przynosza straty (moze poza niewielkimi zyskami z Volvo). Z luksusowych marek brytyjskich zarowno Aston Martin jak i Jaguar przynosza straty.
Prawda. Jak zaczniesz sprzedawac Aston Martin za 45,000 USD to znajdziesz kilka tysiecy nabywcow. W klasie cenowej Aston Martin jest zbyt duzo dobrych samochodow a zbyt malo bogatych ludzi.
JAM 11 |
Data: Marzec 13 2007 19:57:02 | Temat: Re: Aston Martin w końcu w nowych rękach | Autor: Robert Rędziak | On 13 Mar 2007 12:31:19 -0700, JAM wrote: Prawda. Jak zaczniesz sprzedawac Aston Martin za 45,000 USD to ...nikt poważny go nie będzie chciał, bo każdy przysłowiowy parch będzie mógł go sobie kupić. r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak mailto:spambox-at-supersonic-dot-plukwa-dot-net klubsubaru.pl uratuj stratopoloneza: http://www.stratopolonez.pl 12 |
Data: Marzec 13 2007 21:12:16 | Temat: Re: Aston Martin w końcu w nowych rękach | Autor: blackbird | Prawda. Jak zaczniesz sprzedawac Aston Martin za 45,000 USD to Nie da sie za takie pieniadze wyprodukowac dobrego auta sportowego. Musieliby doplacac do interesu. W klasie cenowej Aston Martin jest Wcale nie tak malo jest tych bogatych ludzi, ktorych potencjalnie stac na AM. Problem w tym, ze malo osob ma ochote na zakup auta tego rodzaju i nie skusza sie nawet gdyby rzeczywiscie kosztowalo 45,000 USD. 13 |
Data: Marzec 13 2007 20:22:32 | Temat: Re: Aston Martin w końcu w nowych rękach | Autor: Robert Rędziak | On Tue, 13 Mar 2007 21:12:16 +0100, blackbird Nie da sie za takie pieniadze wyprodukowac dobrego auta sportowego. Sportowe się da, ale luksusowego GranTurismo z tradycjami nie. r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak mailto:spambox-at-supersonic-dot-plukwa-dot-net klubsubaru.pl uratuj stratopoloneza: http://www.stratopolonez.pl 14 |
Data: Marzec 14 2007 12:02:45 | Temat: Re: Aston Martin w końcu w nowych rękach | Autor: JAM | On Mar 13, 4:12 pm, "blackbird" wrote: Nie da sie za takie pieniadze wyprodukowac dobrego auta sportowego. Nie masz racji. W tej cenie sprzedaje sie liczne pojazdy w dlugich seriach produkcyjnych, ktore dobrze amortyzuja koszty. Za 45,000 do 70,000 USD masz Lexusy, Mercedesy, Cadillacki, BMW, Audi itp. Takie serie dobrze sie amortyzuja. Koszt powaznego samochodu od zaprojektowania, postawienia fabryki i wyposazenia jej w komplet narzedzi do produkcji nowego modelu dochodzi do miliarda dolarow. Jezeli sprzedasz potem jedynie kilkaset sztuk pojazdu za 200,000 USD rocznie tak jak to robi AM to bedziesz mial straty. Jedynym wyjsciem z tego dylematu jest produkcja zblizona do manufaktury jednostkowego prototypu, gdzie w malym baraczku przemyslowym zatrudniasz kilkunastu ludzi do gniazdowej recznej produkcji i i monatzu a do wiekszosci czesci uzywasz raczej kopyta niz narzedzi wielkoseryjnych. I tak potem musisz taki samochod sprzedac za kilkaset tysiecy, bo ci sie nie zwroca koszty. Na tej zasadzie egzystuje kilku producentow egzotykow w Europie i USA koncentrujacych sie na super sportowych bolidach a i to najczesciej opartych o wiele czesci podwozia pochodzacych z wielkoseryjnych produktow tradycyjnych koncernow samochodowych. JAM 15 |
Data: Marzec 14 2007 18:21:03 | Temat: Re: Aston Martin w końcu w nowych rękach | Autor: Kroket | Uzytkownik "J.F." napisal w wiadomosci Sprzedaz Fiatow spada, sprzedaz Ferrari rosnie :-) A krzywe juz sie przeciely :) ? Pozdr. Filip -- > 0% < ORANJE 16 |
Data: Marzec 13 2007 18:59:53 | Temat: Re: Aston Martin w końcu w nowych rękach | Autor: Przemek V | JAM napisał(a):
Akurat Aston Martin jest baaaaardzo dochodowy czego dowodem cena zakupu firmy. Po prostu Ford na gwałt potrzebuje kasy. Rover dał ciała bo w tym segmencie liczą się koszty. W aucie takim jak Aston Martin paręnaście tysięcy $ w tą czy w tamtą wielkiej różnicy nie czyni. Auto ma zajebiście wyglądać, zajebiście jeździć i się nie psuć. Na nowe Astony są długie listy oczekujących a sprzedaż najwyższa w historii. 17 |
Data: Marzec 14 2007 11:50:28 | Temat: Re: Aston Martin w końcu w nowych rękach | Autor: JAM | On Mar 13, 1:59 pm, Przemek V JAM napisał(a): Na jakiej podstawie wyciagasz takie wnioski ? Czy wiesz ile kosztuje najprostszy tlocznik do jednej blachy samochodowej i ile samochodow trzeba spredac za cwierc miliona dolarow aby sobie zwrocic jedeno takie narzedzie ? Wszystkie superluksusowe samochody, ktore sprzedaja sie w seriach liczacych do kilku tysiecy sztuk maja klopoty z amortyzacja kosztow. Rolls Royce, Bentley czy inne marki tego typu wlasnie dlatego utracily niezaleznosc, ze nie byly w stanie splacac kosztow narzedzi i inwestowac w nowe modele tak aby byly konkurencyjne z samochodami koncernow, ktore moga rozlozyc sobie takie koszty na masowo produkowane tansze modele. Ta kalkulacja dotyka w mniejszym stopniu samochody produkowane w krotkich seriach w garazach bo w takich pojazdach nadwozie robi sie z paneli tworzywowych nie wymagajacych drogich tlocznikow wielkoseryjnych. Rover dał ciała bo w tym segmencie liczą się koszty. W aucie takim jak Moglbys podac, ile dokladnie Astonow sprzedaje sie rocznie i jak dluga jest ta kolejka oczekujacych. JAM 18 |
Data: Marzec 14 2007 13:39:40 | Temat: Re: Aston Martin w końcu w nowych rękach | Autor: Tomasz Nowicki | JAM powiada w dniu 2007-03-14 12:50: Moglbys podac, ile dokladnie Astonow sprzedaje sie rocznie i jak dluga Te dane akurat możesz wyguglać sam. Faktem jest, że Ford potrzebuje naprawdę mocno się odchudzić, żeby w ogóle przetrwać - obecnie bardzo poważnie się wykrwawia i stoi na krawędzi bankructwa. Tyle, że głośno się o tym nie mówi, bo dla gospodarki amerykańskiej byłaby to strata niepowetowana. W najbliższym czasie Ford pozbędzie się wielu cennych aktywów T. 19 |
Data: Marzec 14 2007 13:46:52 | Temat: Re: Aston Martin w końcu w nowych rękach | Autor: JAM | On Mar 14, 8:39 am, Tomasz Nowicki wrote: JAM powiada w dniu 2007-03-14 12:50: Przeciez ja tego nie neguje, ze Ford jest w klopotach. Nigdzie nie twierdzilem, ze Ford nie potrzebuje gotowki. Odpowiedz natomiast na pytanie, jaki powazny koncern sprzedaje ta czesc biznesu, ktora przynosi dobre zyski ? Zaden. Ford posiada rowniez Jaguara, Volvo, Mazde i Land Rovera. Sprzedaje AM bo to najmniej oplacalny kawalek biznesu (a raczej nieoplacalny). Fordowskie marki luksusowe - Aston Martin, Jaguar, Volvo i Land Rover stracily lacznie w ciagu ostatnich trzech lat miliard dolarow. Te marki sa w firmie Ford skupione pod grupowa nazwa PAG (Premier Automotive Group). Mozesz sobie wyguglowac, ile ta grupa Forda stracila pieniedzy. Sprzedajac AM za 800 milionow Ford nie jest w stanie nawet pokryc strat, jakie przyniosly mu te cztery marki razem wziete. Chyba nie sadzisz, ze sprzedaja ta najlepsza, przynoszaca najlepsze zyski ? Jedynym pocieszeniem dla kupujacych jest to, ze Aston Martin ma kilka w miare nowych konstrukcji zaprojektowanych pod kontrola Forda, ktore maja komplet narzedzi i linii produkcyjnych juz wybudowanych i splaconych. Na kilka lat byc moze to sie tak jak z Roverami oplaci. Potem caly biznes zacznie upadac. Problem w tym, ze takiej klasie pojazdow co kilka lat trzeba miec nowiusienki produkt majacy w sobie wszystkie nowinki techniczne a to kosztuje miliardy, ktorych nie pokryje w obecnych czasach krotka seria unikalnego pojazdu, ktorego czesci nie sa wykorzystywane nigdzxie indziej. Klienci z takimi pieniedzmi sa wybredni i zadaja produktow najlepszych na rynku. Na samej marce i nostalgii Jamesa Bonda mozna zajechac tylko do pewnego miejsca. Potem zaczna sie schody albo ktos inny moze ich kupi. Nieszczescie wiekszosci malych egzotycznych producentow polega na tym, ze moda na kupowanie minela. W obecnych czasach najbardziej napchani w gotowke sa Japonczycy z Toyoty a ich ani nie interesuja nostalgiczne produkty innych producentow ani nie zamierzaja nikogo kupowac. Toyota, jezeli juz kogos kupi to najwyzej innego producenta japonskiego a z innymi konkuruje budujac konkurencyjny samochod samodzielnie. JAM http://mywebpages.comcast.net/marchel/ 20 |
Data: Marzec 14 2007 17:06:49 | Temat: Re: Aston Martin w końcu w nowych rękach | Autor: Tomasz Nowicki | JAM powiada w dniu 2007-03-14 14:46: Przeciez ja tego nie neguje, ze Ford jest w klopotach. Nigdzie nie A ja nie twierdzę, że twierdziłeś :) pytanie, jaki powazny koncern sprzedaje ta czesc biznesu, ktora Możliwe, możliwe. Albo taki, który jest w stanie szybko i korzystnie spieniężyć - na który jest popyt. wziete. Chyba nie sadzisz, ze sprzedaja ta najlepsza, przynoszaca Nawet jesli AM przynosi zyski, to w skali potrzeb Forda - mizerne. A gotówki Ford potrzebuje natychmiast. Tamte pozostałe marki też sprzeda, jeśli znajdzie chętnych. splaconych. Na kilka lat byc moze to sie tak jak z Roverami oplaci. Tego nie da się zanegować gotowke sa Japonczycy z Toyoty a ich ani nie interesuja nostalgiczne Sęk w tym, że Toyota poważnie przymierza się właśnie do kupna, yyy..., fuzji ;) z Fordem - można przypuszczać, że jednym z jej warunków jest pozbycie się różnych zbędnych przypierdasów, bo Toyota to taka firma, która buduje swój prestiż nie na europejskich nostalgiach sprzed wojny, ale na obiektywnych przesłankach ekonomicznych. Ja wiem, że wielu fanatykom nie mieści się w głowach, że zamiast Astona Martina mieliby przypinać sobie nad łóżkiem zdjęcia Leksusa, ale Japończycy, wiadomo, to ludzie okrutni i bez serca ;). Co ciekawe, Toyota dopiero co przejęła Subaru, a wraz z Fordem dostałaby Mazdę - przez co jej pozycja na rynkach japońskim i amerykańskim wzrosłaby niepomiernie T. 21 |
Data: Marzec 14 2007 18:59:53 | Temat: Re: Aston Martin w końcu w nowych rękach | Autor: Robert Rędziak | On Wed, 14 Mar 2007 17:06:49 +0100, Tomasz Nowicki Co ciekawe, Toyota dopiero co przejęła Toyota ma całe 8.69% udziałów w FHI (http://ir.fhi.co.jp/english/share_info/share.html). Coś marne to przejęcie. r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak mailto:spambox-at-supersonic-dot-plukwa-dot-net klubsubaru.pl uratuj stratopoloneza: http://www.stratopolonez.pl 22 |
Data: Marzec 14 2007 20:30:11 | Temat: Re: Aston Martin w końcu w nowychrękach | Autor: Tomasz Nowicki | Robert Rędziak powiada w dniu 2007-03-14 19:59: On Wed, 14 Mar 2007 17:06:49 +0100, Tomasz Nowicki W całym FHI tak - ale w jej części motoryzacyjnej to ile? T. 23 |
Data: Marzec 14 2007 19:52:32 | Temat: Re: Aston Martin w końcu w nowychrękach | Autor: Robert Rędziak | On Wed, 14 Mar 2007 20:30:11 +0100, Tomasz Nowicki Toyota ma całe 8.69% udziałów w FHI Subaru to po prostu dział produktów motoryzacyjnych (automotive division) FHI Ltd. http://www.subaru-global.com/corporate_info.html r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak mailto:spambox-at-supersonic-dot-plukwa-dot-net klubsubaru.pl uratuj stratopoloneza: http://www.stratopolonez.pl 24 |
Data: Marzec 14 2007 21:08:35 | Temat: Re: Aston Martin w końcu wnowychrękach | Autor: Tomasz Nowicki | Robert Rędziak powiada w dniu 2007-03-14 20:52: Subaru to po prostu dział produktów motoryzacyjnych (automotive To wiadomo. Ale te 8,7% sprawia, że Toyota jest największym udziałowcem FHI :) T. 25 |
Data: Marzec 14 2007 20:51:02 | Temat: Re: Aston Martin w końcu wnowychrękach | Autor: Robert Rędziak | On Wed, 14 Mar 2007 21:08:35 +0100, Tomasz Nowicki To wiadomo. Ale te 8,7% sprawia, że Toyota jest największym udziałowcem Ale wciąż ma tylko 8.7%. r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak mailto:spambox-at-supersonic-dot-plukwa-dot-net klubsubaru.pl uratuj stratopoloneza: http://www.stratopolonez.pl 26 |
Data: Marzec 15 2007 09:47:45 | Temat: Re: Aston Martin w końcu wnowychrękach | Autor: Tomasz Nowicki | Robert Rędziak powiada w dniu 2007-03-14 21:51: On Wed, 14 Mar 2007 21:08:35 +0100, Tomasz Nowicki Ale 51% głosów na walnym i szlus T. 27 |
Data: Marzec 14 2007 19:28:51 | Temat: Re: Aston Martin w końcu w nowych rękach | Autor: JAM | On Mar 14, 12:06 pm, Tomasz Nowicki wrote: Nawet jesli AM przynosi zyski, to w skali potrzeb Forda - mizerne. A Mysle, ze sprzeda Jaguara, ktory ma chyba najbardziej zapomniana marke z wszystkich luksusowych posiadanych obecnie przez Forda. Co do Volvo i LandRovera to nie jestem pewien. Land Rover traci troche na szpanie bo urodzila sie masa SUV luksusowych od Lexusa po Mercedesa, Porsche czy BMW, ktore mu odbieraja klientele ale nadal jest uwazany za szpanerski i sie chyba sprzedaje. Volvo ma z kolei wyrobionego klienta dbajacego o bezpieczenstwo. W tej dziedzinie, slusznie czy nieslusznie Volvo uwazane jest na rynku nadal za lidera. Sęk w tym, że Toyota poważnie przymierza się właśnie do kupna, yyy..., Nie wiem skad masz te dane, ale nie sadze. Do sprzedania jest prawdopodobnie od zaraz Chrylser i nie widac aby Toyota miala na niego ochote. Mysle, ze Toyota nie ruszy ani Forda ani Chryslera ze wzgledow politycznych. Menadzerowie Toyoty sa doskonalymi politykami i latami pracowali nad tym aby sobie wyrobic w USA pozycje, ktora nie jest kontrowersyjna. Przejecie Forda musialoby sie wiazac z duzymi cieciami na tym rynku ze wzgledu na to, ze wiele ich produktow sie pokrywa i nie mialaby sensu ich produkcja konkurujaca przeciwko innemu wyrobowi tej samej firmy. Zwolnienia ludzi z pracy, zamykanie fabryk, przejecie emerytur i ubezpieczen spolecznych Forda oraz ich drapieznych zwiazkow zawodowych to wiecej zmartwien niz pozytku dla Toyoty a przy okazji straciliby pozycje milego, niekontrowersyjnego produucenta i zamieniliby sie w chlopca do bicia dla mediow i publiki. Toyocie to do niczego niepotrzebne bo maja obecnie tyle pieniedzy aby sobie wybudowac od zera te fabryki, ktore chca. Twierdze, ze czasy zakupow duzych producentow sie koncza. Generalnie prawie zaden alians ostatnich czasow nie byl udany. Jedyny, ktory nadal sprawia pozory udanego to Renault - Nissan ale i tu wiele pism specjalistycznych przewiduje klopoty w najblizszych latach i rozpad firmy spowrotem na dwie. Z Amerykanow najpredzej padnie chyba Chrylser. To producent duzo mniejszy od Forda i GM a takze z opinia producenta najmniej zaawansowanego w przystosowaniu sie do nowych warunkow rynkowych. Ta firma raczej sie konczy i jej wartosciowe kawalki beda pozarte przez konkurentow a reszta zniknie. Obecnie uwaza sie, ze Chrysler ma dwa wartosciowe kawalki - marke Jeep (chodzi o calkosztlat marki a nie o konkretny samochod) oraz minivana (rowniez bardziej chodzi o calkosztalt marki). Dla tych dwoch czesci tak jak w przypadku Rovera bylo z Land Roverem warto sie starac o Chryslera. Reszta produktow firmy nie jest juz tak wartosciowa (bez wzgledu na jakosc produkowanego pojazdu) i pokrywa sie z produktami konkurentow, ktorym raczej nie bedzie do niczego potrzebna wiec musi przepasc. Toyocie Mazda raczej nie jest potrzebna ale jezeli juz to przeciez Mazda to relatywnie bardzo maly producent. Moga go kupic of Forda za gotowke jezeli koniecznie tego chca bez koniecznosci fuzji z Fordem tak jak kupili udzialy w Subaru od GM. Czarnym koniem na rynku sa natomiast Chinczycy. Sa takie teorie, ze Chinczycy dysponuja kapitalem i bardzo chetnie kupili by fragmenty jakiegos duzego producenta aby przejac jego moce produkcyjne (gotowe fabryki z doswiadczonymi zespolami ludzi) oraz jego sieci dystrybucji (dealerow). Nie chodzi tu oczywiscie o zadnego konkretnego producenta Chinskiego, bo oni sa na to za mali a raczej o "dalekowzroczna" inwestycje Chinskich wladz, ktore maja obecnie spory kapital na zbyciu. Taka infrastrukture buduje sie latami i nakladem wielkiego kapitalu. Przejecie czegos takiego w gotowej formie moze byc dla dysponujacych kapitalem sowitym kaskiem. Podobne zyski mogliby osiagnac nieobecni na rynku USA Francuzi czy FIAT ale te firmy raczej nie dysponuja obecnie kapitalem pozwalajacm na przejecie sporych kawalkow Forda czy Chryslera. W zasadzie ze znanych producentow swiatowych obecnie stac na to wylacznie Toyote. Pytanie brzmi tylko po co ? Toyota osiagnela swoja pozycje samodzielnie i kiedy sie rozmawia z pracowenikami Toyoty, to oni akurat sa z tego bardzo dumni (uwazam, ze zupelnie slusznie).
JAM http://mywebpages.comcast.net/marchel/ 28 |
Data: Marzec 14 2007 21:23:16 | Temat: Re: Aston Martin w końcu w nowych rękach | Autor: Tomasz Nowicki | JAM powiada w dniu 2007-03-14 20:28: Nie wiem skad masz te dane, ale nie sadze. Do sprzedania jest Tak się składa, że niedawno prezes Toyoty spotkał się z prezesem Forda i media spekulowały dość głośno o powodach tego spotkania. prawdopodobnie od zaraz Chrylser i nie widac aby Toyota miala na niego Bo Chrysler to za mały kąsek, poza tym jest już wyssany przez DB. zawodowych to wiecej zmartwien niz pozytku dla Toyoty a przy okazji Może, ale przecież wszystko można odpowiednio rozegrać - a bezwzględnie dominująca pozycja na rynku na następne dziesięciolecia to rzecz nie do pogardzenia. niczego niepotrzebne bo maja obecnie tyle pieniedzy aby sobie To jesteś w tym przekonaniu dość osamotniony - w najbliższych latach przewidywane są dalsze gwałtowne ruchy na rynku i nadal obowiązują prognozy o 3-4 gigantach skupiających ponad 90% światowej produkcji pod koniec I poł. XXI wieku. ostatnich czasow nie byl udany. Jedyny, ktory nadal sprawia pozory Bo Renault jest za słaby, on sam będzie przejęty i to zdaje się, niedługo (no, w ciągu kilku lat). mniejszy od Forda i GM a takze z opinia producenta najmniej Chryslera już praktycznie nie ma - po wypluciu przez Niemców przestanie istnieć - nikt z Amerykanów go nie kupi, bo są w powaznych kłopotach, chcieliby pewnie Chińczycy, ale do tego nie dopuści Waszyngton - słowem - pat. Toyocie Mazda raczej nie jest potrzebna ale jezeli juz to przeciez Mazda ma być na okrasę w celu dalszego zdominowania rynku japońskiego i "okrążenia" Hondy. Czarnym koniem na rynku sa natomiast Chinczycy. Sa takie teorie, ze Ano właśnie. swiatowych obecnie stac na to wylacznie Toyote. Pytanie brzmi tylko po Toyota jest niezwykle ostrożna i konsekwentna - jednak jeśli chce naprawdę dominować, musi przejmować słabszych graczy, na tym polega ten sport T. |