Witam

Samochod Opel Astra Classic (F) 1.6 75KM, 1999r, 8 zaworów, sedan

Przejechane 110kkm glownie na dlugich trasach (5 bieg).
Mniej wiecej od pol roku slychac tzw. "rzegotanie" na piatym biegu.
Efekt dobrze slychac po ruszeniu po nocy, przy 2000 obr/min i depnięciu na gaz. Gdy samochod przejedzie kilka km efekt jest mniej slyszalny.
Wydaje mi sie ze zbiegiem czasu jest coraz gorzej :(
Bylem w ASO i po jezdzie powiedzieli mi ze to łożyska w skrzyni biegow lub tryby. Odkrecili korek, na magnesie malo opiłek, poziom oleju podobno w normie.
Naprawa oczywiscie nieoplacalna (2000zl) ;-)
Zamierzam zasiegnac opinii innego magika (tez z ASO). Wczesniej bezblednie zdiagnozowali mi tam łożysko oporowe w McPersonie.
Ale do rzeczy:

1. Czy ktos mial podobna usterke i wie moze co to bylo, lub ma jakies sugestie co do mozliwej usterki?
2. Czy jazda z czyms takim grozi wypadkiem (w przypadku zablokowania skrzyni przy duzej predkosci)?
3. Chcialbym wymienic olej, bo nie byl wymieniany od nowosci. Jaki i najlepiej olej uzyc i ILE go wchodzi do mojej skrzyni? Moze to pomoze?
4. Czy ew. wymiana takiego lozyska i w ogole naprawa skrzyni biegow jest oplacalna?
5. W internecie znalazlem skrzynie z rocznika 99 w cenie 600zl. Gdzie mozna kupic w miare pewne skrzynie w woj. podkarpackim i okolicach? (moze macie jakies sprawdzone szroty)

Poza ta piatka, autko smiga bez zarzutow i pojezdzi pewnie nastepne 100tys.

dzieki i pozdrawiam, wk