Grupy dyskusyjne » Astra G - chamulec wpadl do podlogi

Astra G - chamulec wpadl do podlogi

1	Data: Marzec 28 2007 16:17:08
Temat: Astra G - chamulec wpadl do podlogi
Autor: Marble
Przed chwila mialem dziwna przygode. Gdy podjezdzalem do swiatel, chcialem zahamowac i pedal hamulca wpadl mi do samej podlogi, dopiero po nacisnieciu z calej sily ledwo ledwo wyhamowal. Nastepne przycisniecia byly juz w normie. Zaraz jade do warsztatu ale co wedlug Was moze byc tego przyczyna? pzdr...
2	Data: Marzec 28 2007 16:19:44
Temat: Re: Astra G - chamulec wpadl do podlogi
Autor: fv
Marble wrote: Przed chwila mialem dziwna przygode. Gdy podjezdzalem do swiatel, chcialem zahamowac i pedal hamulca wpadl mi do samej podlogi, dopiero po nacisnieciu z calej sily ledwo ledwo wyhamowal. Nastepne przycisniecia byly juz w normie. Zaraz jade do warsztatu ale co wedlug Was moze byc tego przyczyna? Myślę, że hamulec zchamiał po prostu ;P Zapowietrzony układ? Dziurawe albo bardzo stare przewody (np. 6-cio letnie)? Nieszczelne łączenia? Wymienić wszystko czemprędzej! -- fv Xbox gamertag: fastviper PL nowplaying: PGR3@X360 Moto: Suzuki GS 500E
3	Data: Marzec 28 2007 17:38:06
Temat: Re: Astra G - chamulec wpadl do podlogi
Autor: Marble
Użytkownik "fv" napisał w wiadomości Zapowietrzony układ? Dziurawe albo bardzo stare przewody (np. 6-cio letnie)? Nieszczelne łączenia? Wymienić wszystko czemprędzej! Tak, autko ma 6 lat i nie bylo nic przy nim robione w tej kwestii oprocz klockow i tarcz.
4	Data: Marzec 28 2007 21:49:32
Temat: Re: Astra G - chamulec wpadl do podlogi
Autor: ol
Użytkownik "fv" napisał w wiadomości Marble wrote: Przed chwila mialem dziwna przygode. Gdy podjezdzalem do swiatel, chcialem zahamowac i pedal hamulca wpadl mi do samej podlogi, dopiero po nacisnieciu z calej sily ledwo ledwo wyhamowal. Nastepne przycisniecia byly juz w normie. Zaraz jade do warsztatu ale co wedlug Was moze byc tego przyczyna? Myślę, że hamulec zchamiał po prostu ;P Zapowietrzony układ? Dziurawe albo bardzo stare przewody (np. 6-cio letnie)? Nieszczelne łączenia? Wymienić wszystko czemprędzej! mój boże!! aż 6-cio letnie przewody!! aż strach pomyśleć jak starymi autami jeżdżą ludzie w PL! przecież już 2 letni samochód powinien iśc na złom! skandal
5	Data: Marzec 28 2007 16:22:08
Temat: Re: Astra G - chamulec wpadl do podlogi
Autor: Tomasz Pyra
Marble napisał(a): Przed chwila mialem dziwna przygode. Gdy podjezdzalem do swiatel, chcialem zahamowac i pedal hamulca wpadl mi do samej podlogi, dopiero po nacisnieciu z calej sily ledwo ledwo wyhamowal. Nastepne przycisniecia byly juz w normie. Zaraz jade do warsztatu ale co wedlug Was moze byc tego przyczyna? Zastanawiam się czy takiego efektu nie da rozszczelnienie jednego z dwóch obwodów hamulcowych. Do warsztatu koniecznie.
6	Data: Marzec 28 2007 17:36:55
Temat: Re: Astra G - chamulec wpadl do podlogi
Autor: Marble
Użytkownik "Tomasz Pyra" napisał w wiadomoci Zastanawiam się czy takiego efektu nie da rozszczelnienie jednego z dwóch obwodów hamulcowych. Do warsztatu koniecznie. Teraz zobaczylem, ze pod prawym tylnym kolem jest maly wyciek. Pedal hamulca jest lekko sprezynujacy.
7	Data: Marzec 29 2007 16:57:15
Temat: Re: Astra G - chamulec wpadl do podlogi
Autor: cpt. Nemo
Użytkownik "Marble" napisał w wiadomości Teraz zobaczylem, ze pod prawym tylnym kolem jest maly wyciek. Pedal hamulca jest lekko sprezynujacy. No to zanim pojedziesz do warsztatu najpierw dolej plynu do zbiorniczka. To powazna rada. pozdrawiam, leszek
8	Data: Marzec 28 2007 16:51:39
Temat: Re: Astra G - chamulec wpadl do podlogi
Autor: Jacek "Plumpi"
Przed chwila mialem dziwna przygode. Gdy podjezdzalem do swiatel, chcialem zahamowac i pedal hamulca wpadl mi do samej podlogi, dopiero po nacisnieciu z calej sily ledwo ledwo wyhamowal. Nastepne przycisniecia byly juz w normie. Zaraz jade do warsztatu ale co wedlug Was moze byc tego przyczyna? Np. problemy z samoregulatorem.
9	Data: Marzec 28 2007 19:58:34
Temat: Re: Astra G - chamulec wpadl do podlogi
Autor: Artur 'futrzak' Maśląg
Jacek "Plumpi" napisał(a): (...) Np. problemy z samoregulatorem. Owszem. Objaw szczególnie widoczny przy tarczach z przodu i bębnach z tyłu. Można się zdziwić :) -- Jutro to dziś, tyle że jutro.
10	Data: Marzec 28 2007 18:14:07
Temat: Re: Astra G - chamulec wpadl do podlogi
Autor: loli
Użytkownik "Marble" napisał w wiadomości Przed chwila mialem dziwna przygode. Gdy podjezdzalem do swiatel, chcialem zahamowac i pedal hamulca wpadl mi do samej podlogi, dopiero po nacisnieciu z calej sily ledwo ledwo wyhamowal. Nastepne przycisniecia byly juz w normie. Zaraz jade do warsztatu ale co wedlug Was moze byc tego przyczyna? Pewnie gdzies jest szczelina i pod duzym cisnieniem wycieklo. Plyn hamulcowy powinno sie wymieniac co 2 lata bo sie zagotuje :). pozdr!
11	Data: Marzec 28 2007 19:50:51
Temat: Re: Astra G - chamulec wpadl do podlogi
Autor: Marble
Użytkownik "loli" napisał w wiadomości Pewnie gdzies jest szczelina i pod duzym cisnieniem wycieklo. Plyn hamulcowy powinno sie wymieniac co 2 lata bo sie zagotuje :). pozdr! Plyn byl wymieniany 2 miesiace temu
12	Data: Marzec 28 2007 19:57:09
Temat: Re: Astra G - chamulec wpadl do podlogi
Autor: Artur 'futrzak' Maśląg
loli napisał(a): (...) Pewnie gdzies jest szczelina i pod duzym cisnieniem wycieklo. Może niekoniecznie? Plyn hamulcowy powinno sie wymieniac co 2 lata bo sie zagotuje :). Jasne :( -- Jutro to dziś, tyle że jutro.
13	Data: Marzec 28 2007 22:34:05
Temat: Re: Astra G - chamulec wpadl do podlogi
Autor: loli
Użytkownik "Artur 'futrzak' Maśląg" napisał w wiadomości loli napisał(a): (...) Pewnie gdzies jest szczelina i pod duzym cisnieniem wycieklo. Może niekoniecznie? Mozliwosci jest duzo. Podalem tylko taki, jaki bym w 1 rzedzie sprawdzil Plyn hamulcowy powinno sie wymieniac co 2 lata bo sie zagotuje :). Jasne :( Dlaczego nie? :)
14	Data: Marzec 28 2007 20:03:48
Temat: Re: Astra G - chamulec wpadl do podlogi
Autor: Adam Płaszczyca
On Wed, 28 Mar 2007 16:17:08 +0200, "Marble" wrote: Przed chwila mialem dziwna przygode. Gdy podjezdzalem do swiatel, chcialem zahamowac i pedal hamulca wpadl mi do samej podlogi, dopiero po nacisnieciu z calej sily ledwo ledwo wyhamowal. Nastepne przycisniecia byly juz w normie. Zaraz jade do warsztatu ale co wedlug Was moze byc tego przyczyna? Jakiś paproch wpadł pod tłoczek pompy hamulcowej - przeglądnąc ją koniecznie. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/Fotki/rozne/Tecza/ ___________/ mail: GG: 3524356 PMS* PJ+ S+++ P++ M+++ W-- P++ X+++ L+++ B+ M+++ Z++ T- W CB++