nur fur export ?
1 | Data: Listopad 30 2006 18:57:39 |
Temat: nur fur export ? | |
Autor: >netopere | Mam pytanko. W ogłoszeniach na mobile.de i innych stronach znajduję auta netoperek< 2 |
Data: Listopad 30 2006 19:05:18 | Temat: Re: nur fur export ? | Autor: KrzysiekPP | chodzi? Czy opłaca się zwracać uwagę na takie auta i je?li kupię go za cenę Byc moze to wydmuszki na "firmę powierniczą". -- Krzysiek, Krakow, #19 TTI770, http://kszysiek.xt.pl/ford/escort.jpg 3 |
Data: Listopad 30 2006 19:09:34 | Temat: Re: nur fur export ? | Autor: >netopere | A można biliższych informacji nieco otrzymać? netoperek< 4 |
Data: Listopad 30 2006 19:15:22 | Temat: Re: nur fur export ? | Autor: KrzysiekPP | A można biliższych informacji nieco otrzymać? Sprzedawca proponuje ci włacenie zaliczki albo całej kasy na konto firmy powierniczej tytułem zabezpieczenia transakcji. Po przelewie jest juz typowo: kasy niet/firmy niet/sprzedawcy niet. -- Krzysiek, Krakow, #19 TTI770, http://kszysiek.xt.pl/ford/escort.jpg 5 |
Data: Listopad 30 2006 19:45:11 | Temat: Re: nur fur export ? | Autor: złoty | Użytkownik KrzysiekPP napisał: A można biliższych informacji nieco otrzymać? bzzzzzzdura - nie wprowadzaj go w błąd. Są to po prostu auta bez gwarancji/rękojmi, często właśnie też bez naliczonego steuer'u, czasem też - auta których nie da się ponownie zarejestrować w DE. Niestety - przeważnie też są to auta tańsze - lecz w gorszym stanie technicznym. pzdr A. 6 |
Data: Listopad 30 2006 18:40:03 | Temat: Re: nur fur export ? | Autor: Pszemol | ">netoperek<" wrote in message Mam pytanko. W ogłoszeniach na mobile.de i innych stronach znajduję auta Istotą VATu jest zdaje się to, że płacisz go w kraju w którym mieszkasz. Więc jeśli kupujesz u Niemców to musiałbyś tam zapłacić standardowy VAT i starać się o jego zwrot na granicy i dopiero płacić polski VAT w Polsce. Zgaduję, że te oferty mają w jakiś sposób zredukowaną konieczność płacenia VAT w DE bo są z góry przeznaczone na eksport i pewnie nie da się ich w DE zarejestrować. Jakie dokładnie procedury będziesz miał w PL to nie wiem. 7 |
Data: Listopad 30 2006 20:16:24 | Temat: Re: nur fur export ? | Autor: Góral |
Mam pytanko. W ogłoszeniach na mobile.de i innych stronach znajduję auta W 99,99% przypadkach są to takie samochody: http://cgi.ebay.de/ws/eBayISAPI.dll?ViewItem&ih=005&sspagename=STRK%3AMEWA%3AIT&viewitem=&item=150061203036&rd=1&rd=1 , .... tylko z licznikiem "skorygowanym" na "całkiem wiarygodne" 34000 km (lub po naprawach powypadkowych, etc.). I nie daj się nabrać nawet na potwierdzoną przez ASO książkę serwisową (kiedyś obszernie się na ten temat wypowiadałem, poszukaj w googlach jeśli chcesz). Czy opłaca się zwracać uwagę na takie auta i jeśli kupię go za cenę netto to co muszę opłacić przy przywozie samochodu do Polski? AKC + 22% VAT. W cenie netto możesz kupić tylko pod warunkiem posiadania NIP-UE. Piotr 8 |
Data: Listopad 30 2006 21:04:49 | Temat: Re: nur fur export ? | Autor: pablo | Użytkownik "Góral" napisał w wiadomości
Nip ue to nie jest problem chyba, ze ktos juz z tym nabroil :). Jesli kupuje auto do uzytku wlasnego to placi ten vat i tak, tyle, ze od razu a jesli sprowadza jako towar i sprzeda je dalej to dopiero po sprzedaniu. Najczesciej sa to auta kombinowane i przeznaczone tylko dla ruskich czy innych pomiotow spoza uni. Przy transakcjach wewnatrzwspolnotowych i nabyciu przez osobe prywatna i tak ten niemiecki vat trzeba zaplacic. A jesli bedzie na firme i do uzytku przez ta firme to jw. Picasso 9 |
Data: Grudzien 01 2006 00:23:23 | Temat: Re: nur fur export ? | Autor: > Prezes Damian |
Nip ue to nie jest problem chyba, ze ktos juz z tym nabroil :). JesliNo chyba ze sprzeda firmie/ lub poza granice UE - wtedy dalej sprzedaje za netto... Niekoniecznie sa to auta kombinowane. Najczesciej sa to auta z firm, kupione bez Vatu, ktore odsprzedaje sie dalej bez Vatu (nie trzeba wizytowac w US, nie trzeba molestowac ksiegowych). Biorac pod uwage fakt, ze w DE sprzedaje sie 75% samochodow wlasnie na netto, to jest to o niebo lepsze rozwiazanie niz babranie sie w normalna sprzedaz z vatem. -- _____________________________ / / / / / \ \ \ \ \ www.EXCAR.pl _____________________________ 10 |
Data: Listopad 30 2006 23:16:13 | Temat: Re: nur fur export ? | Autor: Adam Franik | Dnia Thu, 30 Nov 2006 20:16:24 +0100, Góral napisał(a): W 99,99% przypadkach są to takie samochody: Podpowiedz choc jak szukac :) -- Pozdrawiam Adam F. & Astra F '93 + LPG [SWD][SG] GG# 4423822 11 |
Data: Listopad 30 2006 23:39:29 | Temat: Re: nur fur export ? | Autor: Góral |
Dnia Thu, 30 Nov 2006 20:16:24 +0100, Góral napisał(a): Po moim "nicku" ;)) ? OK - nie szukaj. Generalnie chodzi o to, że w Niemczech wysokość rat leasingowych najczęściej jest ściśle zależna od rzeczywistych przebiegów. Z tego powodu przebieg ujawniony w dokumentacji ASO często nie ma niczego wspólnego z rzeczywistością. Jeśli na to wszystko "nałożyć" jeszcze przepisy podatkowe (np. za auto firmowe wykorzystywane do celów prywatnych należy się podatek dochodowy), to w skrajnych przypadkach regularnie prowadzona książeczka serwisowa może się okazać niewiele wartą makulaturą ... . To tak w największym skrócie - schematycznie. Pozdrawiam :-). Piotr 12 |
Data: Grudzien 01 2006 00:17:48 | Temat: Re: nur fur export ? | Autor: > Prezes Damian |
W 99,99% przypadkach są to takie samochody:Ale ty masz wiedze, fiu... fiu... Sporo aut wystawianych na sprzedaz ma cene netto i to ma oznaczac, ze wszystkie maja ponad 300 tys przebiegu. Ale glupie stwierdzenie , he he he A co z autami, ktore maja 0.5 roku i mozna je kupic tylko za netto? One tez maja ponad 300 tys przebiegu? Mam propozycje - nie osmieszaj sie na przyszlosc. -- _____________________________ / / / / / \ \ \ \ \ www.EXCAR.pl _____________________________ 13 |
Data: Grudzien 01 2006 09:58:39 | Temat: Re: nur fur export ? | Autor: Góral |
Pytanie autora wątku było o formułkę "nur fuer export" i NA TEN TEMAT odpowiedziałem - "bystrzaku" ... . Oczywiście, że sam fakt wystawienia samochodu w cenie netto nie jest niczym złym, nagannym, etc. ... . Dlatego _głupi_ to jest Twój - nic nie wnoszący komentarz, a przede wszystkim nie na temat ... . A co z autami, ktore maja 0.5 roku i mozna je kupic tylko za netto? Jeżeli (aż) tak nowe auto można kupić _TYLKO_I_WYŁĄCZNIE_ "za netto" - w 99% jest z nim coś nie tak i w praktyce oznacza to brak gwarancji fabrycznej (utrata gwarancji w 1/2-rocznym samochodzie nie bierze się "z niczego"), a PRZEDE WSZYSTKIM obawy sprzedawcy przed ewentualnymi roszczeniami z tytułu rękojmi, której nie da się skutecznie wyłączyć jakąkolwiek formułką na fakturze/umowie. Mam propozycje - nie osmieszaj sie na przyszlosc. Często rozmawiasz sam ze sobą ? Piotr 14 |
Data: Grudzien 01 2006 16:04:20 | Temat: Re: nur fur export ? | Autor: Jurand | "> Prezes Damian <" wrote in message Użytkownik "Góral" Chyba nie bardzo rozumiesz, o czym pisze Góral... Jurand. 15 |
Data: Listopad 30 2006 20:15:21 | Temat: Re: nur fur export ? | Autor: > Prezes Damian |
Chyba nie bardzo rozumiesz, o czym pisze Góral...No wlasnie nie rozumiem... Goral napisal, ze prawie 100% aut sprzedawanych "nur fur export" i na "netto" to auta z kreconymi licznikami albo jakies dzwony. A tak na 100% nie jest! -- _____________________________ / / / / / \ \ \ \ \ www.EXCAR.pl _____________________________ 16 |
Data: Grudzien 02 2006 00:19:29 | Temat: Re: nur fur export ? | Autor: Jurand | "> Prezes Damian <" wrote in message Użytkownik "Jurand" Hmm to powiedz mi, dlaczego ktoś sprzedaje naprawdę dobry, serwisowany, z gwarancją samochód tylko na eksport, skoro mógłby go spokojnie sprzedać w Niemczech? Poza tym rozmowa była też o możliwości zakupu i zarejestrowania auta w Polsce w cenie netto, a to jest nie do wykonania - i to też wyjaśnili zarówno Góral jak i Pablo, a Ty zawracasz kijem Wisłę. Jurand. 17 |
Data: Grudzien 03 2006 00:38:59 | Temat: Re: nur fur export ? | Autor: > Prezes Damian |
Hmm to powiedz mi, dlaczego ktoś sprzedaje naprawdę dobry, serwisowany, zJurand - dowiedz sie prosze ile jest zalatwiania i latania po urzedach w DE by doplacic/odzyskac vat, to zrozumiesz. Ja oczywiscie nie wykluczam ze sporo starszych aut jest tylko na eksport bo sa to auta, ktorych nikt nie dopusci do ruchu w DE, ale autor watku mowil o autach mlodych w bardzo dobrych stanach technicznych - a to jest juz inna bajka. Uwierz. Poza tym rozmowa była też o możliwości zakupu i zarejestrowania auta w Akurat nie twierdze, ze jest inaczej. Legalnie kupujac w DE za netto musisz oplacic Vat (22%) w PL i tutaj tego nie ominiesz. Pod tym wzgledem zgadzam sie (i nie zawracam wisły kijem) zarowno z Pablo jak i Góralem. -- _____________________________ / / / / / \ \ \ \ \ www.EXCAR.pl _____________________________ 18 |
Data: Grudzien 02 2006 09:33:37 | Temat: Re: nur fur export ? | Autor: Góral |
Sugerujesz, że rozliczenia MwSt z niemieckim Finanzamt-em są trudniejsze od analogicznych rozliczeń w PL-skarbówce ??! ROTFL :-))) ... . Piotr 19 |
Data: Grudzien 03 2006 21:31:54 | Temat: Re: nur fur export ? | Autor: > Prezes Damian |
Jurand - dowiedz sie prosze ile jest zalatwiania i latania po urzedach w Akurat w przypadku zakupow za netto to bys sie zdziwil. Zobacz jakie walki robia na tym Polacy, a w szczegolnosci jakie robia Wlosi, niemiecki US jest wyjatkowo na to uczulony. 20 |
Data: Listopad 30 2006 21:30:41 | Temat: Re: nur fur export ? | Autor: > Prezes Damian |
Mam pytanko. W ogłoszeniach na mobile.de i innych stronach znajduję auta Masz autohandel w DE kupujesz od firmy samochod (za netto), nie chce Ci sie bawic w wizytacje w US wiec wystawiasz dalej za netto. To zupelnie normalny proceder i nie ma tutaj nic do rzeczy, ze auta niby jakies do bani. -- _____________________________ / / / / / \ \ \ \ \ www.EXCAR.pl _____________________________ 21 |
Data: Listopad 30 2006 23:46:01 | Temat: Re: nur fur export ? | Autor: Góral |
I po co wprowadzasz ludzi w błąd ?! To o czym piszesz ABSOLUTNIE NIE DOTYCZY SAMOCHODÓW !!! To zupelnie normalny proceder i nie ma tutaj nic do rzeczy, ze Jaaasne ... . Piotr 22 |
Data: Grudzien 01 2006 00:13:15 | Temat: Re: nur fur export ? | Autor: > Prezes Damian |
I po co wprowadzasz ludzi w błąd ?! To o czym piszesz ABSOLUTNIE NIE Kurcze... to ja chyba robie cos nie tak! Chyba musze leciec do finazamtu i sie zapytac, bo skoro mowisz ze jest inaczej... Nonsens. Auta w ten sposob sprzedajemy od ponad roku i pisanie glupot przez Ciebie nie ma tutaj nic do rzeczy. -- _____________________________ / / / / / \ \ \ \ \ www.EXCAR.pl _____________________________ 23 |
Data: Grudzien 01 2006 13:24:52 | Temat: Re: nur fur export ? | Autor: Góral |
Gdybyś nie zauważył, to Netoperek chce auto zarejestrować w kraju, co jak najbardziej pasuje do sytuacji określonej w art.103 ust.4 ustawy o VAT. Stąd lepiej by było, gdybyś nie wtrącał się do dyskusji w której nie masz NICZEGO mądrego do zakomunikowania. BTW: Kolega "pablo" wyjaśnił Netoperkowi na czym polegają różnice w opodatkowaniu samochodów przeznaczonych do użytku lub dalszej odprzedaży, a co NAJWAŻNIEJSZE zrobił to bardzo czytelnie, syntetycznie i logicznie. Całkiem odwrotnie do Ciebie ... . Piotr 24 |
Data: Listopad 30 2006 20:20:00 | Temat: Re: nur fur export ? | Autor: > Prezes Damian |
NICZEGO mądrego do zakomunikowania. ja nie podwazam slow Pablo, ja podwazam twoje slowa odnosnie aut wystawianych za netto i z odnosnikiem nur fur export. Nie jest tak jak piszesz - te auta nie musza byc zlomami . Nie chce by takie glupie lotki sie pojawialy w necie, bo potem nie usmiecha mi sie wysluchiwac w DE glupich kawalow o Polakach. -- _____________________________ / / / / / \ \ \ \ \ www.EXCAR.pl _____________________________ 25 |
Data: Grudzien 01 2006 21:24:49 | Temat: Re: nur fur export ? | Autor: Góral |
Facet ... . Po raz trzeci próbujesz pokazać jak bardzo jesteś elokwentny i zaprawiony w autohandlu ... i po raz trzeci tylko się kompromitujesz - totalnym brakiem logiki i jakiejkolwiek konsekwencji we własnych wypowiedziach i załosnych komentarzach ... . Oto dowód 1. Cytat z postu Kolegi "pablo") : [...] "Najczesciej sa to auta kombinowane i przeznaczone tylko dla ruskich czy innych pomiotow spoza uni." [...koniec cytatu] 2. Cytat z postu mojego autorstwa: [...] "... tylko z licznikiem "skorygowanym" na "całkiem wiarygodne" 34000 km (lub po naprawach powypadkowych, etc.). I nie daj się nabrać nawet na potwierdzoną przez ASO książkę serwisową (kiedyś obszernie się na ten temat wypowiadałem, poszukaj w googlach jeśli chcesz)." [...koniec cytatu] Uważasz, że te dwie wypowiedzi wzajemnie się wykluczają ??! Bo według mnie, mówiąc delikatnie, wzajemnie się UZUPEŁNIAJĄ. W tej sytuacji zupełnie nie rozumiem, jak można jednocześnie aprobować opinię "Pablo", a moją - negować .... . Masz jakieś kompleksy na moim punkcie czy co ?? Nie jest tak jak piszesz - te auta nie musza byc zlomami . Jeżeli sprzedaż jest NIEODWOŁALNIE warunkowana formułą: "nur fuer export oder haendler" - oferowane auto rzeczywiście nie musi być (jeszcze) złomem ale na 110% coś jest w nim zjebane - najczęściej ma ponadnormatywny przebieg, jest popsute albo powypadkowe (naprawione lub nie - wszystko jedno). Na taki samochód NIE DA SIĘ wykupić Gebrauchtwagen Garantie, a ewentualne roszczenia z tytułu rękojmi (gdyby kupił "niehaendler") są dla sprzedawcy ZBYT RYZYKOWNE. Jeśli auto wyjedzie poza UE lub kupi je Haendler - rękojmia "nie działa" a sprzedawca nie ryzykuje roszczeń w przyszłości. NAJWAŻNIEJSZE - jeśli od jakiegoś czasu przywozisz takie "samochody" do PL i oferujesz ten złom klientom jako towar w stanie idealnym, to albo jesteś kompletnym ignorantem ... albo ślepcem. Nie chce by takie glupie lotki sie pojawialy w necie, Plotki ??? Potrafisz znaleźć inne, równie racjonalne jak moje argumenty, dowodzące tego, że jednak nie mam racji ???!!!!!!! Póki co tylko usiłujesz mnie obrazić - lecząc tym swoje kompleksy. No way - nie wysilaj się, bo jesteś na to zwyczajnie za krótki. bo potem nie usmiecha mi sie wysluchiwac w DE glupich kawalow o Polakach. Problem polega na tym, że dowcipy o Pola(cz)kach najczęściej są tylko nieco wyostrzoną satyrą rzeczywistości. A jeśli tak bardzo Cię boli prawda w oczy, to masz wyjście - biegły niemiecki, adres niemiecki, telefon niemiecki, rejestracje niemieckie. Piotr 26 |
Data: Grudzien 03 2006 00:31:13 | Temat: Re: nur fur export ? | Autor: > Prezes Damian |
rozumiem, jak można jednocześnie aprobować opinię "Pablo", a moją - Uznaje to co napisal Pablo odnosnie vatu, a nie to co napisal odnosnie aut. Dla mnie jego zdanie, jak i Twoje na temat samochodow za netto jest wyjatkowo i tak samo bzurne. Od roku mam zarejestrowany autohandel w germanii i powiem Ci, ze dobre 70-80% aut sprzedajemy na Netto czy to z formulka "nur fur export" (generalnie w tym wypadku sa to uzupelniajace sie okreslenia wynikajace z siebie). Jezeli kupuje auto od firmy (serwisowane, bezwypadkowe z realnym przebiegiem) za netto, to nie chce mi sie latac do buchaltera i finanzamtu i doplacac vat. Wole to sprzedac dalej za netto (ruskim, albo innym firmom w UE). Podobnie ma sie rzecz jak skupuje auto z Vatem, wtedy to niechetnie sprzedaje za netto (maszpojecie ile to jest sprawdzania, kwitologii i ogolnego zawracania dupy?). Oczywiscie zawsze istnieje mozliwosc, ze z autem jest cos nie tak, jednak samo napisanie formulki (nur export/handler) nie daje spokoju, a w takim przypadku nawet eksprt/handler moze narobic nam smrodu wokol firmy (juz na dzien dobry o tym mowia w izbie rzemieslniczej). Nie zapominajmy ze autor watku mowil tutaj o autach nowszych, a to wyklucza teze ze te wszystkie auta musza byc do bani... -- _____________________________ / / / / / \ \ \ \ \ www.EXCAR.pl _____________________________ 27 |
Data: Grudzien 02 2006 09:33:05 | Temat: Re: nur fur export ? | Autor: Góral |
Trudno, będę musiał jakoś żyć z tą świadomością ... . Od roku mam zarejestrowany autohandel w germanii i powiem Ci, ze Świetnie, tylko skąd chcesz wziąść samochody pochodzące od niemieckich użytkowników, które w obrocie na_tamtym_rynku_ NIE PODLEGAJĄ MwSt ??? LOL :). Oczywiście pytam o samochody "pofirmowe", bo (s)kupowane od osób prywatnych podlegają pod &25a (odpowiednik polskiej VAT-MARŻY). Wole to sprzedac dalej za netto (ruskim, albo innym firmom w UE). Wymyśl inną bajeczkę, bo ta nie trzyma się ani qupy ani doopy.
Wszystkie nie. Na moje oko tylko 99%. EOT Piotr 28 |
Data: Grudzien 02 2006 14:10:03 | Temat: Re: nur fur export ? | Autor: J.F. | On Sun, 3 Dec 2006 00:31:13 +0100, > Prezes Damian < wrote: Od roku mam zarejestrowany autohandel w germanii i powiem Ci, ze Hm, zakladajac ze jest to nie trudniej niz w Polsce, to nie bardzo rozumiem gdzie te duze utrudnienia. Wpisuje sie do rejestru VAT, do deklaracji i przelew robi. Podobnie ma sie rzecz jak skupuje auto z Vatem, wtedy to niechetnie Ale kupujesz auto "z vat", znaczy od niemieckiej firmy placac netto+vat, czy kupujesz od osoby prywatnej i usilujesz vat przez nia kiedys zaplacony odzyskac ? (maszpojecie ile to jest sprawdzania, kwitologii i ogolnego zawracania W Polsce umiarkowanie, w Niemczech podejrzewam ze nawet jeszcze mniej. Tylko nie bardzo rozumiem tej twojej kombinacji bez MWSt. Twoja niemiecka firma kupuje od innej niemieckiej firmy placac cene netto ? A na jakiej podstawie - dopisku na fakturze nur fuer export ? J. 29 |
Data: Grudzien 03 2006 21:28:36 | Temat: Re: nur fur export ? | Autor: > Prezes Damian |
Tak, to niby takie proste, ale dzien na tym leci. A po co?to nie chce mi sie latac do buchaltera i finanzamtu i doplacac vat. Ale kupujesz auto "z vat", znaczy od niemieckiej firmy placac Kupuje auto od niemieckiej firmy bez vatu (vat 0 lub wogole nie ma wyszczegolnionego vatu). Jednoczesnie wiekszosc firm dodaje odrazu oswiadczenie ktore podpisuje, ze zobowiazuje sie do zaplaty tego vatu lub obciazenia "mojego" kupujacego. Nie wiem czy takie cos jest paktykowane w Polsce, by mozna bylo kupic jedna rzecz od firmy do firmy i placic za nia netto? Ale w niemczech to jest norma. To nie tak do konca. Niby zlozysz deklaracje, oplacisz legalnie, a po miesiacu kontrol u ksiegowej i sprawdzanie kwitow. Brak jakiegokolwiek papierka (wpis do izby, dokument nadania nipu itp.) i juz problem. I zaczyna sie nerwowka. Tylko nie bardzo rozumiem tej twojej kombinacji bez MWSt. Szczerze Ci powiem, ze dopiero po Twoim zapytaniu zadalem sobie pytanie, na jakiej podstawie. W DE jest to taka norma ze nikt nie zadaje sobie pytania - jak? Kupuje za netto (tylko od firmy), na rachunku mam kwote netto i zazwyczaj bez jakiegokolwiek dopisku o Vat (czasami zdarza sie ze jest Vat=0 - ale sporadycznie). Potem - jezeli sprzedaje dalej dla firmy to wystawiam Rechnung na netto i robie j/w. Jezeli sprzedaje na export, to wystawiam rachunek + dopisek ze auto jest na export itp. Powiem szczerze ze w tygodniu zapytam sie ksiegowej o co w tym chodzi i jak to dziala i postaram sie podrzucic na grupe przykladowa fakture na taki zakup. Pozdr. 30 |
Data: Grudzien 03 2006 10:04:00 | Temat: Re: nur fur export ? | Autor: J.F. | On Sun, 3 Dec 2006 21:28:36 +0100, > Prezes Damian < wrote: Uzytkownik "J.F." Tak, to niby takie proste, ale dzien na tym leci. A po co? A nie wystarczy tego tylko podsumowac do deklaracji ? Kupuje auto od niemieckiej firmy bez vatu (vat 0 lub wogole nie ma Polskie US by chyba zastrajkowaly jakby mu to wprowadzili :-) U nas sie zawsze placi brutto. Dopiero z chwila wywozu mozesz liczyc na zwrot - za dwa miesiace i po kontroli :-) To nie tak do konca. Niby zlozysz deklaracje, oplacisz legalnie, a po(maszpojecie ile to jest sprawdzania, kwitologii i ogolnego zawracaniaW Polsce umiarkowanie, w Niemczech podejrzewam ze nawet jeszcze mniej. I to przy _wplaceniu_ pieniedzy do urzedu ? Nasi kontroluja tylko jak maja zwrocic :-) W DE jest to taka norma ze nikt nie zadaje sobie pytania - jak? To kto w koncu placi ten VAT ? sklep ktory sprzedaje klientowi ? Czy to dotyczy tylko towarow na eksport ? J. 31 |
Data: Grudzien 04 2006 13:36:27 | Temat: Re: nur fur export ? | Autor: > Prezes Damian |
W DE jest to taka norma ze nikt nie zadaje sobie pytania - jak? Vat placi ten, kto ma zaplacic. Czyli albo ja - jezeli sprzedaje osobie prywatnej, albo obowiazek oplacenia przechodzi na firme ktorej to sprzedalem. 32 |
Data: Grudzien 03 2006 14:33:55 | Temat: Re: nur fur export ? | Autor: J.F. | On Mon, 4 Dec 2006 13:36:27 +0100, > Prezes Damian < wrote: Uzytkownik "J.F." To kto w koncu placi ten VAT ? sklep ktory sprzedaje klientowi ? A w tej firmie jest tak samo, czyli w sumie placi ostatni sklep. No coz - moze to i sluszne, moze wypacza zasade VAT, ale skoro to takie powszechne, to pewnie nie ma najmniejszych problemow zeby ten VAT zaplacic. Wiec jako powod "nur fuer export" to kiepsko widze. J. 33 |
Data: Grudzien 04 2006 01:05:39 | Temat: Re: nur fur export ? | Autor: cc | > Prezes Damian < schrieb: Auta w ten sposob sprzedajemy od ponad roku i pisanie glupotjal to mowia prawda lezy posrodku.nie chce powatpiewac ani wysuwac oszczerstw pod adresem firmy excar ktora moze byc naprawde uczciwa firma ! jednakze handel samochodami uzywanymi w niemczech poza chyba budownictwem jest najbardziej sk... profesja. samochody z adnotacja "nfe2 sa niestety ze wzgledow najczesciej rekojmi anie ze wzgledow podatkowych opatrzone ta klauzula.dlaczego ?to juz napisano wczesniej.sam bylem czas jakis w tej branzy i wiem o czym mowie.druga sprawa to ten :niemiecki telefon ,nienaganny jezyk i insze tego typu slogany ,miedzy bajki wlozcie! stopa zyciowa w niemczech obnizyla sie w stopniu wprost proporcjinalnym do moralnosci....... 34 |
Data: Grudzien 02 2006 13:18:30 | Temat: Re: nur fur export ? | Autor: >netopere | Panowie nawet do głowy mi nie przyszło że to tak grgząski temat :) A swoją 35 |
Data: Grudzien 04 2006 15:08:43 | Temat: Re: nur fur export ? | Autor: jarek |
Pozatym, jeśli zdecyduję się na wyjazd to kupię na miejscu gazetę z Kupuje nieraz te gazety i ceny sa kosmiczne :( JArek |