Grupy dyskusyjne   »   Auto do 5 tys zł. Nie sprzedaje ktoś.

Auto do 5 tys zł. Nie sprzedaje ktoś.



1 Data: Sierpien 30 2008 08:46:21
Temat: Auto do 5 tys zł. Nie sprzedaje ktoś.
Autor: Przemek V 

Muszę coś takiego zanabyć. Jakiś hatchback 5 drzwi albo kombi z lat 90tych
do ogarnięcia przez wiejskiego mechanika. Silnik do 1.6. Jeżeli ma ktoś na
zbyciu coś w ten deseń w okolicach od DC do Gór Świętokrzyskich lub na
Śląsku to prosiłbym o kontakt. Chętniej starszy i zadbany niż nowszy ostatni
strucel.



2 Data: Sierpien 30 2008 13:41:21
Temat: Re: Auto do 5 tys zł. Nie sprzedaje ktoś.
Autor: V-Tec 

Przemek V pisze:

Muszę coś takiego zanabyć. Jakiś hatchback 5 drzwi albo kombi z lat 90tych do ogarnięcia przez wiejskiego mechanika. Silnik do 1.6. Jeżeli ma ktoś na zbyciu coś w ten deseń w okolicach od DC do Gór Świętokrzyskich lub na Śląsku to prosiłbym o kontakt. Chętniej starszy i zadbany niż nowszy ostatni strucel.

Fela 1.6 '99 może być? Chyba będzie nieco droższa niż 5kzł i niestety z 3city. A, _jeszcze_ nie jest na sprzedaż, będzie wkrótce.


--
Pozdr,
W.

3 Data: Sierpien 30 2008 14:03:36
Temat: Re: Auto do 5 tys zł. Nie sprzedaje ktoś.
Autor: pavellz 

Użytkownik "Przemek V"  napisał w wiadomości

Muszę coś takiego zanabyć. Jakiś hatchback 5 drzwi albo kombi z lat 90tych do ogarnięcia przez wiejskiego mechanika. Silnik do 1.6. Jeżeli ma ktoś na zbyciu coś w ten deseń w okolicach od DC do Gór Świętokrzyskich lub na Śląsku to prosiłbym o kontakt. Chętniej starszy i zadbany niż nowszy ostatni strucel.
Mam matiza, 1999, więc kryteria spełnia, z tym że to ponoć nie hatchback
tylko mikrovan ;) Do ogarnięcia przez każdego kto tylko ma jakikolwiek
kanał, młotek i śrubokręt.

Pozdrawiam :)

4 Data: Sierpien 30 2008 15:13:11
Temat: Re: Auto do 5 tys zł. Nie sprzedaje ktoś.
Autor: Przemek V 


Użytkownik "pavellz"  napisał w wiadomości

Użytkownik "Przemek V"  napisał w
wiadomości
Muszę coś takiego zanabyć. Jakiś hatchback 5 drzwi albo kombi z lat
90tych do ogarnięcia przez wiejskiego mechanika. Silnik do 1.6. Jeżeli ma
ktoś na zbyciu coś w ten deseń w okolicach od DC do Gór Świętokrzyskich
lub na Śląsku to prosiłbym o kontakt. Chętniej starszy i zadbany niż
nowszy ostatni strucel.
Mam matiza, 1999, więc kryteria spełnia, z tym że to ponoć nie hatchback
tylko mikrovan ;) Do ogarnięcia przez każdego kto tylko ma jakikolwiek
kanał, młotek i śrubokręt.

Trochę mały.

Kryteria się właśnie zmieniły - ma być automatyczna skrzynia a budżet do 10
tys. zł. Osiągi są nieistotne. Relatywna prostota i toporność mile widziane.
Rozmiarowo nie może to być Omega ani Scorpio tylko coś max. wielkości
Vectry, Laguny a najchętniej Astry. Jeśli duży silnik to z gazem.

Auto jest dla starszej osoby z postępującym niedowładem lewej nogi.
Wykorzystanie - jazda po wioskach i drogami powiatowymi z miasteczka do
pasieki i po okolicznych wiochach.

Znalazłem Astrę 2.0 DTI z 1999r. z silnikiem 2.0 diesel 82 KM,  na pierwszy
rzut oka wygląda ciekawie. Czy to jest wolnossący silnik?

5 Data: Sierpien 30 2008 15:32:51
Temat: Re: Auto do 5 tys zł. Nie sprzedaje ktoś.
Autor: scream 

Dnia Sat, 30 Aug 2008 15:13:11 +0200, Przemek V napisał(a):

Kryteria się właśnie zmieniły - ma być automatyczna skrzynia a budżet do 10
tys. zł. Osiągi są nieistotne. Relatywna prostota i toporność mile widziane.
Rozmiarowo nie może to być Omega ani Scorpio tylko coś max. wielkości
Vectry, Laguny a najchętniej Astry. Jeśli duży silnik to z gazem.

Ja bym Ci mogl swojego Voyagera sprzedac, trzeba troche przy nim zrobic ale
zmiescilbys sie w polowie budzetu :)

--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

6 Data: Sierpien 30 2008 15:40:33
Temat: Re: Auto do 5 tys zł. Nie sprzedaje ktoś.
Autor: Przemek V 


Użytkownik "scream"  napisał w wiadomości

Dnia Sat, 30 Aug 2008 15:13:11 +0200, Przemek V napisał(a):

Kryteria się właśnie zmieniły - ma być automatyczna skrzynia a budżet do
10
tys. zł. Osiągi są nieistotne. Relatywna prostota i toporność mile
widziane.
Rozmiarowo nie może to być Omega ani Scorpio tylko coś max. wielkości
Vectry, Laguny a najchętniej Astry. Jeśli duży silnik to z gazem.

Ja bym Ci mogl swojego Voyagera sprzedac, trzeba troche przy nim zrobic
ale
zmiescilbys sie w polowie budzetu :)

Voyager jest za wielki, i to w sumie chyba bardziej w psychice kierowcy niż
faktycznie. Na parkingu ciasno a Voyagerem by poprzestawiał połowę aut
sąsiadów.

7 Data: Sierpien 30 2008 22:16:23
Temat: Re: Auto do 5 tys zł. Nie sprzedaje ktoś.
Autor: |--=Bartek=--| 

Znalazłem Astrę 2.0 DTI z 1999r. z silnikiem 2.0 diesel 82 KM,  na
pierwszy  rzut oka wygląda ciekawie. Czy to jest wolnossący silnik?

Używam takiego autka (kombi) od półtora roku. Jedyny minus to te cholerne pompy (jednak jako człowiek doświadczony wkalkulowałem to w cenę zakupu).
Zawieszenie dość dobre - moja ostatnia zabawa w Bieszczadach (jakiś dojazd do leśniczego) nie spowodowała nadwyrężenia.

Nie napisałeś czy to ma być nadwozie kombi czy hacback, ew. sedan. Jeżeli chodzi o kombiaka to wbrew zewnętrznemu wyglądowi nie jest to małe autko: tydzień temu jadąc z żona i synkiem zapiętym w foteliku, po złożeniu 2/3 tylnych siedzeń zmieściłem tam spokojnie sofę zakupioną w Ikei (początkowo nie dawałem sobie szans i zastanawiałem się czy nie skoczyć po Partnera).

Silnik: wersje 82 i 101 KM, różnią się posiadaniem lub nie interculera. Reszta właściwie ta sama. Na trasie jak się jedzie w 5 osób brakuje tych paru KM (mam wersję 82).

Spalanie:
Kraków z klimą: 7.4-7,6
Kraków bez klimy: 6.4-6.5
Trasa w dwie osoby bez klimy (Kraków -> Sanok) 5.0
Trasa w pięć osób, klima i duuuużo bagażu (po dach) 6.1
Nogi raczej nie oszczędzam - czas dla mnie więcej kosztuje.

Co wymieniłem w ciągu 1.5 roku:
- pompa (dalej będę przeklinał, ale sam wybierałem i wiedziałem na co się pisze... jednak byłą nadzieja)
- amortyzatory tył, około 100-120 szt, KYBy
- końcówka drążka (jakieś 30 zł)
- tarcze + klocki (przód + tył), około 300-350 zł
- stabilizator (cały idący przez auto, po prostu pękło mocowanie przy łączniku), brak nowych, kupiona używka, 100 zł (w sumie i tak przejechałem jakieś 400 km wiedząc, że mam takie uszkodzenie)
- trzy żarówki h7 :-)
- żarówka od postojowych, przód
- żarówka stopu
- dwie żarówki oświetlenia tablicy rejestracyjnej
Do tego filtry, olej, komplet opon zimowych.

W sumie zrobione jakieś 35k km.

B.Z.

8 Data: Sierpien 31 2008 09:04:06
Temat: Re: Auto do 5 tys zł. Nie sprzedaje ktoś.
Autor: Przemek V 


Użytkownik "|-- =Bartek=-- |" <bolivar @ CosTamJeszcze autograf.pl> napisał w
wiadomości

Używam takiego autka (kombi) od półtora roku. Jedyny minus to te cholerne
pompy (jednak jako człowiek doświadczony wkalkulowałem to w cenę zakupu).
Zawieszenie dość dobre - moja ostatnia zabawa w Bieszczadach (jakiś dojazd
do leśniczego) nie spowodowała nadwyrężenia.

Nie napisałeś czy to ma być nadwozie kombi czy hacback, ew. sedan. Jeżeli
chodzi o kombiaka to wbrew zewnętrznemu wyglądowi nie jest to małe autko:
tydzień temu jadąc z żona i synkiem zapiętym w foteliku, po złożeniu 2/3
tylnych siedzeń zmieściłem tam spokojnie sofę zakupioną w Ikei (początkowo
nie dawałem sobie szans i zastanawiałem się czy nie skoczyć po Partnera).

Silnik: wersje 82 i 101 KM, różnią się posiadaniem lub nie interculera.
Reszta właściwie ta sama. Na trasie jak się jedzie w 5 osób brakuje tych
paru KM (mam wersję 82).

Spalanie:
Kraków z klimą: 7.4-7,6
Kraków bez klimy: 6.4-6.5
Trasa w dwie osoby bez klimy (Kraków -> Sanok) 5.0
Trasa w pięć osób, klima i duuuużo bagażu (po dach) 6.1
Nogi raczej nie oszczędzam - czas dla mnie więcej kosztuje.

Co wymieniłem w ciągu 1.5 roku:
- pompa (dalej będę przeklinał, ale sam wybierałem i wiedziałem na co się
pisze... jednak byłą nadzieja)
- amortyzatory tył, około 100-120 szt, KYBy
- końcówka drążka (jakieś 30 zł)
- tarcze + klocki (przód + tył), około 300-350 zł
- stabilizator (cały idący przez auto, po prostu pękło mocowanie przy
łączniku), brak nowych, kupiona używka, 100 zł (w sumie i tak przejechałem
jakieś 400 km wiedząc, że mam takie uszkodzenie)
- trzy żarówki h7 :-)
- żarówka od postojowych, przód
- żarówka stopu
- dwie żarówki oświetlenia tablicy rejestracyjnej
Do tego filtry, olej, komplet opon zimowych.

W sumie zrobione jakieś 35k km.


Dzięki za informacje. Egzemplarz, który znalazłem to kombi i automat z
silnikiem słabszym więc pewnie będzie chodził jak muł. Ja myślałem, że jak
ma 82 KM z 2 litrów to jest wolnossący. Merce miały tyle KM z tej pojemności
25 lat temu...

Pompa? Chodzi o pompę wody? Twój egzemplarz miał zwaloną czy to jakaś
powszechna bolączka? Pewnie i tak trzeba będzie wymienić paski bo zakupie
więc jeśli pompa się sypie regularnie to pewnie też warto. Ale ogólnie to co
napisałeś brzmi zachęcająco. Do tego osobnik będzie się przesiadał z
poprzedniego modelu Astry więc nie trafi w całkiem nowe środowisko.

9 Data: Sierpien 31 2008 10:34:06
Temat: Re: Auto do 5 tys zł. Nie sprzedaje ktoś.
Autor: |--=Bartek=--| 

Pompa? Chodzi o pompę wody? Twój egzemplarz miał zwaloną czy to jakaś powszechna bolączka? Pewnie i tak trzeba będzie wymienić paski bo zakupie więc jeśli pompa się sypie regularnie to pewnie też warto. Ale ogólnie
to co  napisałeś brzmi zachęcająco. Do tego osobnik będzie się
przesiadał z  poprzedniego modelu Astry więc nie trafi w całkiem nowe
środowisko.

Pompa wtryskowa: koszt od 500 (samemu wymieniasz) do 3000 zł (regenerowana, z gwarancją, wymiana w serwisie). Na 10 autek w 9 pada... z rozmów wynika, że to kwestia ile auto wcześniej stało i nie jeździło (tak samo kupowanie wyciągniętej pompy z innego auta, która przeleżała na półce miesiąc to pomyłka). Na forum Opla są osoby, które robią już 300k km i zero (jednak auto przejęte od rodziny i nie miało przestoju).

Ten silnik jest na łańcuchu więc raczej paska rozrządu nie wymienisz ;-).

Pad występuje po prostu, praktycznie zero ostrzeżeń... jedyne co zaobserwowałem to w ciągu miesiąca przed po prostu po odpaleniu auto dwa razy zgasło (o tak).


B.Z.

10 Data: Sierpien 31 2008 21:55:22
Temat: Re: Auto do 5 tys zł. Nie sprzedaje ktoś.
Autor: omega_fan 

Znalazłem Astrę 2.0 DTI z 1999r. z silnikiem 2.0 diesel 82 KM,  na
pierwszy rzut oka wygląda ciekawie. Czy to jest wolnossący silnik?

Przemek, nie bierz Opla DTI, nie spełnia wymagania prostoty.
Jak coś się w tym silniku posypie (a zdarza się) to wioskowy
kowal tylko bardziej spieprzy.

Fakt, reszta auta raczej mało wymagająca, ale silnik DTI
jest skomplikowaną konstrukcją.

11 Data: Sierpien 31 2008 21:59:02
Temat: Re: Auto do 5 tys zł. Nie sprzedaje ktoś.
Autor: Przemek V 


Użytkownik "omega_fan"  napisał w wiadomości

Znalazłem Astrę 2.0 DTI z 1999r. z silnikiem 2.0 diesel 82 KM,  na
pierwszy rzut oka wygląda ciekawie. Czy to jest wolnossący silnik?

Przemek, nie bierz Opla DTI, nie spełnia wymagania prostoty.
Jak coś się w tym silniku posypie (a zdarza się) to wioskowy
kowal tylko bardziej spieprzy.

Fakt, reszta auta raczej mało wymagająca, ale silnik DTI
jest skomplikowaną konstrukcją.

Tak też właśnie doczytuję. Kurcze a taki potencjalnie ciekawy egzemplarz
jest.

12 Data: Wrzesien 01 2008 01:45:21
Temat: Re: Auto do 5 tys zł. Nie sprzedaje ktoś.
Autor: Artur Kaszak 

On 30 Sie, 15:13, "Przemek V"
wrote:

Kryteria się właśnie zmieniły - ma być automatyczna skrzynia a budżet do 10
tys. zł. Osiągi są nieistotne. Relatywna prostota i toporność mile widziane.
Rozmiarowo nie może to być Omega ani Scorpio tylko coś max. wielkości
Vectry, Laguny a najchętniej Astry. Jeśli duży silnik to z gazem.

Auto jest dla starszej osoby z postępującym niedowładem lewej nogi.
Wykorzystanie - jazda po wioskach i drogami powiatowymi z miasteczka do
pasieki i po okolicznych wiochach.

Czesc,

na dniach będę oddawał w dobre ręce swój poprzedni samochód - bmw 320,
oczywiscie automat.
Z plusów to jest *bardzo* zadbane mechanicznie. Z minusów - troche
mniej blacharsko :) Ale cena w granicach 1/2 Twojego budzetu.

Pozdr.,
Artur

13 Data: Sierpien 31 2008 21:16:09
Temat: Re: Auto do 5 tys zł. Nie sprzedaje ktoÂś.
Autor: Adam Płaszczyca 

On Sat, 30 Aug 2008 08:46:21 +0200, "Przemek V"
 wrote:

Muszę coś takiego zanabyć. Jakiś hatchback 5 drzwi albo kombi z lat 90tych
do ogarnięcia przez wiejskiego mechanika. Silnik do 1.6. Jeżeli ma ktoś na
zbyciu coś w ten deseń w okolicach od DC do Gór Świętokrzyskich lub na
Śląsku to prosiłbym o kontakt. Chętniej starszy i zadbany niż nowszy ostatni
strucel.

Pasuje jak ulał jakaś ścierka.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

14 Data: Sierpien 31 2008 21:37:27
Temat: Re: Auto do 5 tys zł. Nie sprzedaje kto?.
Autor: Przemek V 


Użytkownik "Adam Płaszczyca"  napisał w
wiadomości

On Sat, 30 Aug 2008 08:46:21 +0200, "Przemek V"
 wrote:

Muszę coś takiego zanabyć. Jakiś hatchback 5 drzwi albo kombi z lat 90tych
do ogarnięcia przez wiejskiego mechanika. Silnik do 1.6. Jeżeli ma ktoś na
zbyciu coś w ten deseń w okolicach od DC do Gór Świętokrzyskich lub na
Śląsku to prosiłbym o kontakt. Chętniej starszy i zadbany niż nowszy
ostatni
strucel.

Pasuje jak ulał jakaś ścierka.

Spoko, ścierka może być. Tylko automatic i nie przerdzewiały na wylot.

15 Data: Wrzesien 01 2008 11:15:00
Temat: Re: Auto do 5 tys zł. Nie sprzedaje kto?.
Autor: Adam Płaszczyca 

On Sun, 31 Aug 2008 21:37:27 +0200, "Przemek V"
 wrote:

Pasuje jak ulał jakaś ścierka.

Spoko, ścierka może być. Tylko automatic i nie przerdzewiały na wylot.

Automat to niestety ponad 1.6.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

16 Data: Wrzesien 01 2008 20:33:33
Temat: Re: Auto do 5 tys zł. Nie sprzedaje kto?.
Autor: scream 

Dnia Mon, 01 Sep 2008 11:15:00 +0200, Adam Płaszczyca napisał(a):

Spoko, ścierka może być. Tylko automatic i nie przerdzewiały na wylot.
Automat to niestety ponad 1.6.

A co to za roznica niby... Jak sie placi OC to i tak zwyzka jest dopiero od
2,0 pojemnosci a od 1,0 do 2,0 jest jedna stawka. Natomiast co do spalania
to czesto te mocniejsze silniki sa mniej wysilone w czasie pracy i spalaja
tyle samo co slabsze ktore sa wyżyłowane.

--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

Auto do 5 tys zł. Nie sprzedaje ktoś.



Grupy dyskusyjne