Grupy dyskusyjne   »   Auto z Anglii - po co przerabiac ?

Auto z Anglii - po co przerabiac ?



1 Data: Lipiec 26 2008 18:29:37
Temat: Auto z Anglii - po co przerabiac ?
Autor: Baczek 

Witam
Widzialem nie dalej jak wczoraj w okolicy Jeleniej Gory, mazde (nie wiem
jaki model) na polskich "nowych" blachach z kierownica po prawej stronie.
Niestety, aparat w kom. sie nie spisuje po zmoroku :(.

Jak to mozliwe, ze cos takiego przeszlo przeglad i zostalo zarejestrowane?


Pozdawiam



2 Data: Lipiec 26 2008 18:39:29
Temat: Re: Auto z Anglii - po co przerabiac ?
Autor: Boombastic 


Użytkownik "Baczek"  napisał w wiadomości

Witam
Widzialem nie dalej jak wczoraj w okolicy Jeleniej Gory, mazde (nie wiem jaki model) na polskich "nowych" blachach z kierownica po prawej stronie. Niestety, aparat w kom. sie nie spisuje po zmoroku :(.

Jak to mozliwe, ze cos takiego przeszlo przeglad i zostalo zarejestrowane?

Tak samo jak przechodzą samochody z USA bez jakichkolwiek przeróbek - łapówka.

3 Data: Lipiec 26 2008 19:14:13
Temat: Re: Auto z Anglii - po co przerabiac ?
Autor: Sebastian Ciesielski 

Tak samo jak przechodzą samochody z USA bez jakichkolwiek przeróbek - łapówka.

nie dziwiłbym się, sprowadzaczom szrotów,
ale nie przerabiają np. BMW X5, X3 czy volvo XC90,
dodatkowo montują w gigantycznych terenówkach (cośtam navigator) ksenony z allegro

S.

4 Data: Lipiec 26 2008 19:39:27
Temat: Re: Auto z Anglii - po co przerabiac ?
Autor: Boombastic 

nie dziwiłbym się, sprowadzaczom szrotów,
ale nie przerabiają np. BMW X5, X3 czy volvo XC90,
dodatkowo montują w gigantycznych terenówkach (cośtam navigator) ksenony z allegro

Też to mnie wkurwia, bo przerobienie swiateł to nie majątek. Ale oni pewnie dupe szkłem podcierają byle było taniej. Ciekawe kiedy się służby wezwą za diagnostów, bo z tego co widać to wszystko co ma koła jest dopuszczane do ruchu ulicznego w Polsce.

5 Data: Lipiec 26 2008 19:19:02
Temat: Re: Auto z Anglii - po co przerabiac ?
Autor: |--=Bartek=--| 

Witam
Widzialem nie dalej jak wczoraj w okolicy Jeleniej Gory, mazde (nie wiem
jaki model) na polskich "nowych" blachach z kierownica po prawej
stronie.  Niestety, aparat w kom. sie nie spisuje po zmoroku :(.
Jak to mozliwe, ze cos takiego przeszlo przeglad i zostalo
zarejestrowane?
Tak samo jak przechodzą samochody z USA bez jakichkolwiek przeróbek -
łapówka.

W tym wypadku to było by bez sensu - po prostu ktoś zrobił to co robi wiele
osób (m.in. przyjeżdżając na pierwszy przegląd na SKP): założył tablice z
innego auta.

By nie było: jest możliwość zarejestrowania w Polsce samochodu z kierownicą
po lewej stronie i to legalnie. Właściwie dwie możliwości:
1. Auto musi być wyprodukowane najpóźniej w 1984 roku *.
2. Zezwolenie z ministerstwa o specjalnych warunkach dopuszczenia pojazdu...
w sumie możliwe jest to bardziej teoretycznie, sam nie spotkałem się z takim
przypadkiem, jednak na szkoleniu dla diagnostów było to przedstawiane i są
takie jednostkowe przypadki.

Jeżeli chodzi o auta z USA to by było ciekawiej: w Krakowie spotkałem się z
wypożyczalnią (jakieś 2 lata temu) lamp do takich aut (klient mi powiedział
wprost, że jutro auto będzie miało już z powrotem lampy z USA)...

* chodzi w tym wypadku o produkowane Fiaty 125p na rynek do GB, których nikt
tam nie chciał.


B.Z.

6 Data: Lipiec 26 2008 20:04:18
Temat: Re: Auto z Anglii - po co przerabiac ?
Autor: Rosomaczek 

|-- =Bartek=-- | pisze:

2. Zezwolenie z
ministerstwa o specjalnych warunkach dopuszczenia pojazdu... w sumie
moÂżliwe jest to bardziej teoretycznie, sam nie spotkaÂłem siĂŞ z takim
przypadkiem, jednak na szkoleniu dla diagnostów byÂło to przedstawiane i
sÂą takie jednostkowe przypadki.

Kierownice po prawej stronie mają np. oczyszczarki ulic. :)

--
Rosomaczek, co włazi na krzaczek

7 Data: Lipiec 26 2008 22:28:44
Temat: Re: Auto z Anglii - po co przerabiac ?
Autor: |--=Bartek=--| 

2. Zezwolenie z
ministerstwa o specjalnych warunkach dopuszczenia pojazdu... w sumie
mo?liwe jest to bardziej teoretycznie, sam nie spotka3em sie z takim
przypadkiem, jednak na szkoleniu dla diagnostów by3o to przedstawiane i
s? takie jednostkowe przypadki.
Kierownice po prawej stronie mają np. oczyszczarki ulic. :)

Tak, ale piszemy o samochodach osobowych, bo jak tak mamy iść dalej to i
inne samochody specjalne znajdziemy ;-).


B.Z.

8 Data: Lipiec 26 2008 22:49:13
Temat: Re: Auto z Anglii - po co przerabiac ?
Autor: lublex 


Użytkownik "|-- =Bartek=-- |" <bolivar @ CosTamJeszcze autograf.pl> napisał w wiadomości (...)

By nie było: jest możliwość zarejestrowania w Polsce samochodu z kierownicą po lewej stronie i to legalnie. Właściwie dwie możliwości:
1. Auto musi być wyprodukowane najpóźniej w 1984 roku *.

to moja corsa spełnia... (bez gwiazdki)

2. Zezwolenie z ministerstwa o specjalnych warunkach dopuszczenia pojazdu... w sumie możliwe jest to bardziej teoretycznie, sam nie spotkałem się z takim przypadkiem, jednak na szkoleniu dla diagnostów było to przedstawiane i są takie jednostkowe przypadki.

w sumie nie mam pojecia czy to ma miejsce...

Jeżeli chodzi o auta z USA to by było ciekawiej: w Krakowie spotkałem się z wypożyczalnią (jakieś 2 lata temu) lamp do takich aut (klient mi powiedział wprost, że jutro auto będzie miało już z powrotem lampy z USA)...

corsa kupiona w polskim salonie więc to odpada...
zarejestrowali bez problemów - oczywiście kierownica tak jak opisał wątkoodpowiadcz - po lewej :)


* chodzi w tym wypadku o produkowane Fiaty 125p na rynek do GB, których nikt tam nie chciał.

pozdr
lublex

9 Data: Lipiec 27 2008 08:23:51
Temat: Re: Auto z Anglii - po co przerabiac ?
Autor: Fotelik 

By nie było: jest możliwość zarejestrowania w Polsce samochodu z
kierownicą po lewej stronie i to legalnie. Właściwie dwie możliwości:
1. Auto musi być wyprodukowane najpóźniej w 1984 roku *.
2. Zezwolenie z ministerstwa o specjalnych warunkach dopuszczenia
pojazdu... w sumie możliwe jest to bardziej teoretycznie, sam nie
spotkałem się z takim przypadkiem, jednak na szkoleniu dla diagnostów było
to przedstawiane i są takie jednostkowe przypadki.

każdy bez problemu jeśli jest sprawne takie auto zarejestruje i zrobi
przegląd bez łapówki.
Foti

10 Data: Lipiec 27 2008 09:01:57
Temat: Re: Auto z Anglii - po co przerabiac ?
Autor: hovat 


"Fotelik"  wrote in message


każdy bez problemu jeśli jest sprawne takie auto zarejestruje i zrobi
przegląd bez łapówki.

to napisz gdzie tak jest to pól polski sie zjedzie na ta stacje kontroli
pojazdów, bo niestety polscy diagnosci nie dopuszczaja auta z kierownica po
prawej stronie i nie daja pozytywa na przegladzie, co wiecej polska lamie
nastepny przepis ue, a wiec unia stwierdzila ze nie zgodny jest przepis
mówiacy ze auto sprowadzone do pl a majace wazne badanie techniczne np. z
niemiec musi przejsc ponownie takie badanie w pl

11 Data: Lipiec 27 2008 11:23:10
Temat: Re: Auto z Anglii - po co przerabiac ?
Autor: |--=Bartek=--| 

każdy bez problemu jeśli jest sprawne takie auto zarejestruje i zrobi
przegląd bez łapówki.
to napisz gdzie tak jest to pól polski sie zjedzie na ta stacje kontroli
pojazdów, bo niestety polscy diagnosci nie dopuszczaja auta z kierownica
po  prawej stronie i nie daja pozytywa na przegladzie, co wiecej polska
lamie  nastepny przepis ue, a wiec unia stwierdzila ze nie zgodny jest
przepis  mówiacy ze auto sprowadzone do pl a majace wazne badanie
techniczne np. z  niemiec musi przejsc ponownie takie badanie w pl

Diagnosta ma wytyczne ze Starostwa (co jakiś czas dostaje miłe pisemko co
może zrobić, jakie zmiany, itp., itd.). Dostanie, że dla przerobionego auta
musi mieć dokument od producenta/dilera oraz od rzeczoznawcy, to wymaga. Ma
w piśmie, że nie może zarejestrować to nie rejestruje. Dostanie, że może
rejestrować takie i takie to rejestruje. Jeżeli dojdą do wniosku, że auta
mają mieć kolor różowy, to tak będą rejestrowane. Jeżeli są jakieś pretensje
to nie do diagnosty, ale do tych wyżej, że takie przepisy ustalili...
Jeżeli tego nie rozumiecie to wasza sprawa....

B.Z.

ps.
dane podawane na podstawie powiatu krakowskiego i wielickiego.

12 Data: Lipiec 28 2008 13:44:46
Temat: Re: Auto z Anglii - po co przerabiac ?
Autor: |--=Bartek=--| 

Dodatkowo ponieważ były z tym problemy:

<-- -pismo-- -- -- -- -- -- -- -- -- ->
Warszawa, 15 lutego 2008 r.

MINISTER INFRASTRUKTURY
TD5t-0701-04/08

Pan
Bronisław Komorowski
Marszałek Sejmu
Rzeczypospolitej Polskiej

Szanowny Panie Marszałku!

Odpowiadając na pismo z dnia 29 stycznia 2008 r. nr SPS-023-717/08
przekazujące
interpelacje posła Jerzego Kozdronia, w sprawie wyjaśnienia stosowania prawa
krajowego
w zakresie wymagań technicznych, jakie powinny spełniać pojazdy samochodowe
rejestrowane w Polsce, uprzejmie informuje, że Dyrektywa Rady Nr 70/311/EWG
odnoszącą
sie do układów kierowniczych pojazdów silnikowych i ich przyczep, nie
dotyczy usytuowania
kierownicy w pojeździe. Dyrektywa ta określa szczegółowe warunki techniczne
badan
układów kierowniczych dla pojazdów, bez względu na usytuowanie układu
kierowniczego.
Jest to jedna z 60 Dyrektyw cząstkowych Unii Europejskiej, której spełnienie
jest wymagane
w procedurze homologacji typu pojazdu, czyli pojazdu jako całości.

Odnosząc sie do pytania 1 zawartego w interpelacji uprzejmie informuje,
że przedmiotowa Dyrektywa Rady Nr 70/311/EWG została już zaimplementowana
do polskiego systemu prawnego w Załączniku nr 9 Lp. 5 do rozporządzenia
Ministra
Infrastruktury z dnia 24 października 2005 r. w sprawie homologacji typu
pojazdów
samochodowych i przyczep (Dz. U. Nr 238 poz. 2010 z pózn. zm.).
Przepis § 9 ust. 2 rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 31 grudnia
2002 r.
w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego
wyposażenia
(Dz. U. z 2003 r. Nr 32, poz. 262, z pózn. zm.), jednoznacznie wskazuje, że
kierownica
w pojeździe o liczbie kół większej ni trzy, którego konstrukcja umożliwia
rozwijanie
prędkości przekraczającej 40 km/h, nie powinna być umieszczona po prawej
stronie pojazdu.
Przepisy zawarte w Konwencji o ruchu drogowym, sporządzonej w Wiedniu w dniu
8 listopada 1968 r. ( Dz. U. z 1988 r. Nr 5, poz. 40, z pózn. zm. ), mającej
na celu zwiększenie
bezpieczeństwa na drogach, stanowią w szczególności w art. 7 ust. 1, że
użytkownicy drogi
powinni unikać zakłóceń ruchu lub narażania go na niebezpieczeństwo poprzez
unikanie
wszelkiego zachowania, które mogłoby stanowić niebezpieczeństwo lub
utrudnianie ruchu,
narazić na niebezpieczeństwo osoby albo wyrządzić szkodę własności
publicznej
lub prywatnej.
Jak wynika z powyższego, umiejscowienie kierownicy w pojeździe w stosunku
do kierunku jazdy jest na tyle istotne, że międzynarodowe przepisy
homologacyjne, jak
i równoważne polskie przepisy nakazują ścisłe rozróżnienie kierunku ruchu,
do którego dany
pojazd jest przystosowany. Jest to szczegółowo odnotowywane w dokumentacji
homologacyjnej oraz potwierdzane w wyciągu ze świadectwa homologacji
wydawanym na
potrzeby rejestracji pojazdów. Aspekt umiejscowienia kierownicy oraz
możliwość zmiany jej
miejsca muszą być ściśle nadzorowane w procesie dopuszczenia pojazdu do
ruchu z uwagi na
możliwości konstrukcyjne pojazdu.
Biorąc pod uwagę powyżej przywołane przepisy, a także w oparciu o art. 67
ust. 1
ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. - Prawo o ruchu drogowym (Dz. U. z 2005 r.
Nr 108,
poz. 908, z pózn. zm.), Minister Infrastruktury w wyjątkowych indywidualnych
sprawach
wydaje decyzje administracyjne zezwalające na poruszanie się po drogach
polskich pojazdem
z kierownica umieszczona po prawej stronie (pojazdy specjalne, w których
wykonywana
funkcja wymaga aby kierowca znajdował sie po prawej stronie - np. zamiatarki
uliczne;
pojazdy pracowników ambasad i placówek dyplomatycznych na czas ich pobytu w
Polsce -
na zasadach wzajemności).

Odnosząc sie do pytania 2 zawartego w interpelacji należy wskazać, że w
związku
z faktem, iż przywołana Dyrektywa Rady Nr 70/311/EWG została już
zaimplementowana,
nie istnieje potrzeba wydania pisma okólnego w przedmiotowej sprawie.
Badanie techniczne
przeprowadzane na stacji kontroli pojazdów przez diagnostę, ma zasadniczy
wpływ na
bezpieczeństwo ruchu drogowego. Diagnosta dokonując przeglądu technicznego
pojazdu ma
za zadanie jednoznacznie określić, czy pojazd spełnia, czy te nie spełnia
wymagań
bezpieczeństwa w ruchu drogowym, określonych szczegółowo w art. 66 ustawy -
Prawo
o ruchu drogowym. Umieszczenie kierownicy po prawej stronie w warunkach
ruchu
prawostronnego jaki obowiązuje w Polsce oraz w większości krajów UE, ma
znaczny wpływ
na pogorszenie bezpieczeństwa na drodze. Takie umieszczenie kierownicy w
pojeździe
utrudnia, a w skrajnych przypadkach uniemożliwia bezpieczne wykonywanie
manewrów
np. wyprzedzania w ruchu drogowym, dlatego te nie właściwe byłoby
dopuszczanie
do ruchu wszystkich pojazdów, w tym take osobowych, z kierownica
umieszczona po
prawej stronie. Tak wiec wynik badania technicznego pojazdu wyposażonego w
kierownice
umieszczona po prawej stronie będzie negatywny.
Przedstawione powyżej stanowisko oraz argumentacja Ministerstwa
Infrastruktury
w przedmiotowej sprawie znalazła odzwierciedlenie w wyrokach Wojewódzkiego
Sadu
Administracyjnego otrzymującego w mocy decyzje Ministra Infrastruktury w
zakresie
odmowy udzielenia odstępstwa od warunków technicznych w zakresie
umieszczenia
kierownicy po prawej stronie.

Z poważaniem,
Z upoważnienia
Ministra Infrastruktury
Tadeusz Jarmuziewicz
Sekretarz Stanu

<-- -- -- koniec-pisma-- -- -- -- ->

To powinno rozwiać problem gdzie kierować swoje niezadowolenie.

B.Z.

13 Data: Lipiec 27 2008 12:23:18
Temat: Re: Auto z Anglii - po co przerabiac ?
Autor: lublex 


Użytkownik "hovat"  napisał w wiadomości


"Fotelik"  wrote in message
każdy bez problemu jeśli jest sprawne takie auto zarejestruje i zrobi przegląd bez łapówki.

to napisz gdzie tak jest to pól polski sie zjedzie na ta stacje kontroli

E tam... w każdej stacji bez wyjątku. Już pisałem, że nie miałem problemów.
A tak na poważnie to przeczytaj dokładnie post na który Fotelik odpowiada :)

pozdr
lublex

14 Data: Lipiec 28 2008 09:38:22
Temat: Re: Auto z Anglii - po co przerabiac ?
Autor: Mark 

Dnia Sat, 26 Jul 2008 19:19:02 +0200, |-- =Bartek=-- | napisał(a):

By nie było: jest możliwość zarejestrowania w Polsce samochodu z kierownicą
po lewej stronie i to legalnie.

Oczywiscie.
Z kierownica po lewej na ogol nie ma problemu :)

--
Mark

15 Data: Lipiec 28 2008 11:29:46
Temat: Re: Auto z Anglii - po co przerabiac ?
Autor: |--=Bartek=--| 

By nie było: jest możliwość zarejestrowania w Polsce samochodu z
kierownicą  po lewej stronie i to legalnie.
Oczywiscie.
Z kierownica po lewej na ogol nie ma problemu :)

:-)

B.Z.

16 Data: Lipiec 26 2008 19:10:03
Temat: Re: Auto z Anglii - po co przerabiac ?
Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak 

Boombastic pisze:


Użytkownik "Baczek"  napisał w wiadomości
Witam
Widzialem nie dalej jak wczoraj w okolicy Jeleniej Gory, mazde (nie wiem jaki model) na polskich "nowych" blachach z kierownica po prawej stronie. Niestety, aparat w kom. sie nie spisuje po zmoroku :(.

Jak to mozliwe, ze cos takiego przeszlo przeglad i zostalo zarejestrowane?

Tak samo jak przechodzą samochody z USA bez jakichkolwiek przeróbek - łapówka.

A czy nie jest tak, że osoba posiadająca angielskie PJ, ale przebywająca dłużej niż jakiśtam okres w PL, musi przerejestrować swój wehikuł na polskie blachy?


--
Marcin "Kenickie" Mydlak
[WRC] Biały Pug 306 1.4 + LPG z bombką pod autem ;)
President JFK RS39 + ML 145
GG: 291246 ; kenickie<at>box43<kropek>pl; skype: kenickie_pl

17 Data: Lipiec 26 2008 19:41:07
Temat: Re: Auto z Anglii - po co przerabiac ?
Autor: Boombastic 

A czy nie jest tak, że osoba posiadająca angielskie PJ, ale przebywająca dłużej niż jakiśtam okres w PL, musi przerejestrować swój wehikuł na polskie blachy?

Nie wiem czy jest taki przepis. Za to miałem klienta który jest Polakiem, ale ma tez obywatelstwo USA i jeździł w Polsce autami zarejstrowanymi w USA bezproblemowo. Gdyby chciał je sprzedac to wtedy przeszedłby odprawę + konieczne przeróbki - tak mówił.

18 Data: Lipiec 26 2008 21:50:00
Temat: Re: Auto z Anglii - po co przerabiac ?
Autor: Piotr C. 

Boombastic wrote:

Nie wiem czy jest taki przepis. Za to miałem klienta który jest Polakiem, ale ma tez obywatelstwo USA i jeździł w Polsce autami zarejstrowanymi w USA bezproblemowo. Gdyby chciał je sprzedac to wtedy przeszedłby odprawę + konieczne przeróbki - tak mówił.

Można zarejestrować auto zarejestrowane na obcokrajowca i przywiezione bez cła? Chce takie coś zrobić, auto z Korei, myślałem żeby w ogóle nie rejestrować ale z wstępnego rekonesansu wynika że nie dadzą mi OC/AC bez rejestracji. A chodzi mi oczywiście o cło...

P.

19 Data: Lipiec 26 2008 22:14:40
Temat: Re: Auto z Anglii - po co przerabiac ?
Autor: bartekE320 

"Piotr C."  wrote in message

rejestrować ale z wstępnego rekonesansu wynika że nie dadzą mi OC/AC bez rejestracji. A chodzi mi oczywiście o cło...

Jest cos takiego jak ubezpieczenie graniczne. Ja swoim autem sprowadzonym z USA jedzilem jakis czas na tamtych rejestracjach i ono bylo tam faktycznie zarejestrowane, ale ja mam tamto obywatelstwo. Ubezpieczylem w PZU, ale miesiac takiego ubezpieczenia kosztowal 300zl.


--
Pozdrawiam

20 Data: Lipiec 26 2008 19:46:13
Temat: Re: Auto z Anglii - po co przerabiac ?
Autor: Baczek 

Witam
Widzialem nie dalej jak wczoraj w okolicy Jeleniej Gory, mazde (nie wiem
jaki model) na polskich "nowych" blachach z kierownica po prawej stronie.
Niestety, aparat w kom. sie nie spisuje po zmoroku :(.

Jak to mozliwe, ze cos takiego przeszlo przeglad i zostalo
zarejestrowane?

Tak samo jak przechodzą samochody z USA bez jakichkolwiek przeróbek -
łapówka.

Tego nie mozna porownac. Amerykana za lapowe da rade. Diagnosta powie, ze na
przegladzie bylo ok, swiatla mail na przeglad od kogos innego. Podczas jazdy
przednie tak od razu nie rzucaja sie w oczy, a tylne mozna przeoczyc.
Nie mozna tlumaczyc sie, ze na przeglad ktos kierownice przelozyl.

Pozdrawiam

21 Data: Lipiec 26 2008 19:46:05
Temat: Re: Auto z Anglii - po co przerabiac ?
Autor: Boombastic 

Tego nie mozna porownac. Amerykana za lapowe da rade. Diagnosta powie, ze na przegladzie bylo ok, swiatla mail na przeglad od kogos innego. Podczas jazdy przednie tak od razu nie rzucaja sie w oczy, a tylne mozna przeoczyc.
Nie mozna tlumaczyc sie, ze na przeglad ktos kierownice przelozyl.

Jeepa nie widziałeś? :-)

22 Data: Lipiec 26 2008 20:02:11
Temat: Re: Auto z Anglii - po co przerabiac ?
Autor: bartekE320 

"Boombastic"  wrote in message

Tak samo jak przechodzą samochody z USA bez jakichkolwiek przeróbek - łapówka.

No sorry, nic nie zaplacilem wiecej niz przewiduje ustawa a przeszedlem przeglad bezproblemowo na stacji gdzie mocno trzepia.


--
Pozdrawiam

23 Data: Lipiec 28 2008 11:26:16
Temat: Re: Auto z Anglii - po co przerabiac ?
Autor: Darek 



Widzialem nie dalej jak wczoraj w okolicy Jeleniej Gory, mazde (nie wiem
jaki model) na polskich "nowych" blachach z kierownica po prawej stronie.
Niestety, aparat w kom. sie nie spisuje po zmoroku :(.

Jak to mozliwe, ze cos takiego przeszlo przeglad i zostalo
zarejestrowane?

Tak samo jak przechodzą samochody z USA bez jakichkolwiek przeróbek -
łapówka.


dla przykladu znalazlem takie cos na otomoto :

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C5789775

tez kierownica po prawej stronie i nasze blachy !!???

24 Data: Lipiec 26 2008 18:59:37
Temat: Re: Auto z Anglii - po co przerabiac ?
Autor: hovat 


"Baczek"  wrote in message


Jak to mozliwe, ze cos takiego przeszlo przeglad i zostalo zarejestrowane?

jestesmy w ue i obowiazuja nas takie same przepisy jak w calej ue
jesli w anglii mozna legalnie zarejestrowac samochod z kierownica po lewej
stronie, a w kazdym innym kraju uni z kierownica po prawej stronie to
dlaczego nie w pl

poniewaz polska ma w dupie wszystkie przepisy unijne, i olewa kazdego
szarego kowalskiego cieplym moczem z góry

25 Data: Lipiec 26 2008 20:19:31
Temat: Re: Auto z Anglii - po co przerabiac ?
Autor: Boombastic 

jestesmy w ue i obowiazuja nas takie same przepisy jak w calej ue
jesli w anglii mozna legalnie zarejestrowac samochod z kierownica po lewej stronie, a w kazdym innym kraju uni z kierownica po prawej stronie to dlaczego nie w pl

Nie obowiazują wszędzie takie same przepisy i nie ma takiego wymogu.

poniewaz polska ma w dupie wszystkie przepisy unijne, i olewa kazdego szarego kowalskiego cieplym moczem z góry

I olali twoją edukację jak widzę.

26 Data: Lipiec 26 2008 19:35:17
Temat: Re: Auto z Anglii - po co przerabiac ?
Autor: hovat 


"Boombastic"  wrote in message


I olali twoją edukację jak widzę.

raczej twoja

Owszem jest rozporządzenie ministra infrastruktury ze pojazd z kierownicą po
prawej nie może przejść pozytywnie badań technicznych ale: od 1.05.2004r od
momentu wejścia do UE obowiązują Polskę przepisy UE, które Polska
ratyfikowała! a w tych przepisach nie ma możliwości żeby jakieś państwo
członkowskie mogło interpretować przepisy po swojemu!!! W całej europie
można rejestrować z prawa strona a w anglii z lewa, jak sami zauważyliście
tylko w Polsce robią kłopoty przy rejestracji samochodu z kierownicą po
prawej stronie. Diagnostę, który wykona przegląd negatywny auta, że względu
na kierownicę po prawej podaje sie do kolegium odwoławczego powołując sie na
dyrektywy UE (DR 77/649/EWG ; DR 70/311/EWG) oraz ustawę z dnia 14kwietnia
2000r. Polska ratyfikowała Porozumienia dotyczące przyjęcia jednolitych
wymagań technicznych dla pojazdów kołowych, wyposażenia i części, które mogą
być stosowane w tych pojazdach, wzajemnego uznawania homologacji udzielanych
na podstawie tych wymagań, sporządzonego w Genewie w marcu 58r. Jeżeli ktoś
ma jeszcze jakieś wątpliwości to odsyłam go żeby poczytał sobie
interpretacje prawa UE przez Polskie sady!! Te Dyrektywy są ponad prawem
krajowym i jeżeli przepisy krajowe stanowią inaczej NALEŻY STOSOWAĆ
DYREKTYWY UE!!!!! taka jest interpretacja prawa przez przez Naczelny Sad
Administracyjny!!!

27 Data: Lipiec 26 2008 11:51:54
Temat: Re: Auto z Anglii - po co przerabiac ?
Autor: Arek ;-) 

Gdyby można było legalnie rejestrowac angliki to na drogach zaroiłoby
się od takich aut. No i pogorszyłby się i tak już słaby rynek
używanych samochodów w Polsce.

Chociaż z drugiej strony w codziennej miejskiej jeździe byłoby to
nawet wygodniejsze. Tylko wyprzedzanie sprawiałoby małe problemy ;-) A
i w czasie wypadku kierowca odniósłby mniejsze obrażenia.

28 Data: Lipiec 28 2008 08:17:27
Temat: Re: Auto z Anglii - po co przerabiac ?
Autor: go! 

Arek ;-) wrote:

Gdyby można było legalnie rejestrowac angliki to na drogach zaroiłoby
się od takich aut. No i pogorszyłby się i tak już słaby rynek
używanych samochodów w Polsce.

Oczywiscie hovat ma racje i Polska staje ponad prawem nie dopuszczajac aut kierowanych praworecznie do ruchu. W Irlandii bezproblemowo auto  z kontynentu rejestrujesz. W Polsce "anglika" tez ale juz z problemami.. Podanych przez hovata dyrektyw i ustaw uzyla pewna dziennikarka (Polka mieszkajaca w Irlandiii) aby auto z wysp w Polsce zarejestrowac. Po pol roku, opisala to w artykule w jednej z lokalnych gazet (Dublin) i w momencie oddawania  artykulu do druku byla juz blisko rejestracji auta..
Nie obylo sie jednak bez wladz UE, zadzialali wyjatkowo w tym wypadku nakazujac zezwolenie na rejestracje, jednak nie dzialaja masowo pozwalajac polskim wladzom najnormalniej na swiecie lamac prawo w jego majestacie..
To samo teraz zrobia z referendum akcesyjnym w Irlandii.
Ot cala UE!

29 Data: Lipiec 28 2008 09:43:03
Temat: Re: Auto z Anglii - po co przerabiac ?
Autor: /// Kaszpir /// 

pozwalajac polskim wladzom najnormalniej na swiecie lamac prawo w jego

No i popieram polskie prawo ;)

Nie chce aby jeździły po PL samochody gdzie kierownica jest z prawej
stronie. Mieszkamy w PL i u nas jest ruch prawostronnny a nie lewo-stronny.
Jak ktoś chce mieć kierownicę z prawej strony to polecam przenieść się do
Anglii ..

Samochody z kierownicą z prawej strony nie powinny być NIGDY zarejestrowane
w PL bo stwarzają zagrożenie na drodze. Idealnym przykładem jest tutaj
manewr wyprzedzania gdzie kierowca aby zobaczyć czy z naprzeciwka jedzie
jakieś samochód i czy może wykonać manewr wyprzedzania musi niemalże zjechać
na drugi pas jezdni ...

Sam widziałem już kilka razy jak taka próba wyprzedzenia niemalże nie
skończyła się czołówką ...

30 Data: Lipiec 28 2008 07:59:29
Temat: Re: Auto z Anglii - po co przerabiac ?
Autor: Jacek Rudowski 

Dnia 28.07.2008 /// Kaszpir ///  napisał/a:

pozwalajac polskim wladzom najnormalniej na swiecie lamac prawo w jego
No i popieram polskie prawo ;)

Nie chce aby jeździły po PL samochody gdzie kierownica jest z prawej
stronie. Mieszkamy w PL i u nas jest ruch prawostronnny a nie lewo-stronny.
Jak ktoś chce mieć kierownicę z prawej strony to polecam przenieść się do
Anglii ..

Ja rozumiem, ze w Polsce styl jazdy i standard drog jest jednak nieco inny
niz w UK (z Irlandia roznie to bywa), ale jakos w druga strone nie budzi
az takich kontrowersji rejestrowanie samochodow z kierownica po prawej stronie
zarowno w UK jak i w Irlandii Pld.


Samochody z kierownicą z prawej strony nie powinny być NIGDY zarejestrowane
w PL bo stwarzają zagrożenie na drodze. Idealnym przykładem jest tutaj

Rzucaja sie na przechodniow? Na samochody jadace z przeciwka?
Gryza? Morduja staruszki?
Raczysz zartowac.
Jest owszem niewygoda w wielu sytuacjach i pewne manewry sa obarczone wiekszym ryzykiem,
ale majac olej w glowie mozna spokojnie jezdzcic. Nie  widze powodu do dramatyzowania.

manewr wyprzedzania gdzie kierowca aby zobaczyć czy z naprzeciwka jedzie
jakieś samochód i czy może wykonać manewr wyprzedzania musi niemalże zjechać
na drugi pas jezdni ...

Owszem, ale nie ma jak do tej pory obowiazku wyprzedzania.
Zreszta ten problem istnieje wlasciwie tylko na drogach dwukierunkowych,
co oczywiscie w warunkach polskich jest pewnym problemem, ale zalozmy optymistycznie,
ze ilosc autostrad i drog ekspresowych w Polsce bedzie rosnac.

Sam widziałem już kilka razy jak taka próba wyprzedzenia niemalże nie
skończyła się czołówką ...

j.w. - to jest po prostu brak oleju w glowie. Jezdzac samochodem z kierownica po lewej stronie
przezylem jakos w Irlandii caly rok... i naprawde mozna...

A zreszta widze na te "szalenstwa" jedno, w mojej ocenie dosc sensownei, rozwiazanie - podwyzszone
ubezpieczenie dla samochodow RHD. To i tak pewnie jak przyjdzie co do czego wyjdzie takze ze statystyk,
ale moze byc tez i dobrym przypomnieniem owego wyzszego ryzyka dla kierowcy takiego samochodu.

Ja raczej wolalbym widziec mozliwosci spokojnego zarejestrowania jakiegokolwiek samochodu,
z kierownica po ktorejkolwiek stronie - chocby dla mozliwosci sprowadzenia sobie calkiem ciekawych
samochodow wystepujacych niejednokrotnie tylko lub glownie (zwlaszcza rozpatrujac ilosc samochodow
w sensownym stanie technicznym) w wersji z kierownica po prawej stronie.

--
Jacek "AMI" Rudowski

31 Data: Lipiec 28 2008 10:25:19
Temat: Re: Auto z Anglii - po co przerabiac ?
Autor: /// Kaszpir /// 

Jest owszem niewygoda w wielu sytuacjach i pewne manewry sa obarczone
wiekszym ryzykiem,
ale majac olej w glowie mozna spokojnie jezdzcic. Nie  widze powodu do
dramatyzowania.

Nie chciałbym być tym kto ma "pecha" i przez te większe ryzyko zginie w
czołówce ...
Bo ktoś "zaoszczędził" i kupił tani samochód z Anglii ...

Aby wyprzedzić samochód na drodze 2 pasmowej należy samochód wysunąć
niemalże na drugi pas i robi się to całkowicie na "czuja" i w "ciemno" ...
Sądzę że po legalizacji anglików ilośc wypadków (czołówek) drastycznie by
wzrosła ...

Owszem, ale nie ma jak do tej pory obowiazku wyprzedzania.

Już widzę jak kierowca "anglika" będzie jechał za jakąś koparka/ciągnikiem i
nie wyprzedzał ...

Zreszta ten problem istnieje wlasciwie tylko na drogach dwukierunkowych,

Czyli większości w PL ;)

co oczywiscie w warunkach polskich jest pewnym problemem, ale zalozmy
optymistycznie,
ze ilosc autostrad i drog ekspresowych w Polsce bedzie rosnac.

Taaaaa ...

Jedynie co będzie rosnąć to ilość fotoradarów , kolein i dziur w drogach ...

32 Data: Lipiec 28 2008 08:30:45
Temat: Re: Auto z Anglii - po co przerabiac ?
Autor: Jacek Rudowski 

Dnia 28.07.2008 /// Kaszpir ///  napisał/a:

Jest owszem niewygoda w wielu sytuacjach i pewne manewry sa obarczone
wiekszym ryzykiem,
ale majac olej w glowie mozna spokojnie jezdzcic. Nie  widze powodu do
dramatyzowania.

Nie chciałbym być tym kto ma "pecha" i przez te większe ryzyko zginie w
czołówce ...

To wyprzedzaj z glowa... jak juz wspomnialem - nie ma obowiazku wyprzedzania.

Owszem, ale nie ma jak do tej pory obowiazku wyprzedzania.

Już widzę jak kierowca "anglika" będzie jechał za jakąś koparka/ciągnikiem i
nie wyprzedzał ...

No coz... z drugiej strony zycie to ciagle ryzyko.
Ale nadal obowiazku wyprzedzania nie ma...

Zreszta ten problem istnieje wlasciwie tylko na drogach dwukierunkowych,

Czyli większości w PL ;)

Pech...

--
Jacek "AMI" Rudowski

33 Data: Lipiec 28 2008 10:51:38
Temat: Re: Auto z Anglii - po co przerabiac ?
Autor: gonzales 


Użytkownik "Jacek Rudowski"  napisał w wiadomości

Dnia 28.07.2008 /// Kaszpir ///  napisał/a:
Jest owszem niewygoda w wielu sytuacjach i pewne manewry sa obarczone
wiekszym ryzykiem,
ale majac olej w glowie mozna spokojnie jezdzcic. Nie  widze powodu do
dramatyzowania.

Nie chciałbym być tym kto ma "pecha" i przez te większe ryzyko zginie w
czołówce ...

To wyprzedzaj z glowa... jak juz wspomnialem - nie ma obowiazku
wyprzedzania.

Czlowieku, zastanow ze sie co Ty wypisujesz.
Koledze chodzi o to ze "pecha" wedlug Ciebie bedzie mial bogu ducha winien
gosc, jadacy zgodnie z przepisami w ktorego wtrabi sie czolowo
wyprzedzajacy, majacy kierownice z niewlasciwej strony.

34 Data: Lipiec 28 2008 08:45:38
Temat: Re: Auto z Anglii - po co przerabiac ?
Autor: Jacek Rudowski 

Dnia 28.07.2008 gonzales  napisał/a:

Czlowieku, zastanow ze sie co Ty wypisujesz.
Koledze chodzi o to ze "pecha" wedlug Ciebie bedzie mial bogu ducha winien
gosc, jadacy zgodnie z przepisami w ktorego wtrabi sie czolowo
wyprzedzajacy, majacy kierownice z niewlasciwej strony.

No dokladnie - bedzie mial pecha.
Nieszczescia chodza po ludziach - a wina lezy po roznych stronach.
Takie zycie...

A sprawca wypadku bedzie ani mniej, ani bardziej winny niz w jakimkolwiek innym
przypadku...

--
Jacek "AMI" Rudowski

35 Data: Lipiec 28 2008 10:46:07
Temat: Re: Auto z Anglii - po co przerabiac ?
Autor: /// Kaszpir /// 

Koledze chodzi o to ze "pecha" wedlug Ciebie bedzie mial bogu ducha winien
gosc, jadacy zgodnie z przepisami w ktorego wtrabi sie czolowo
wyprzedzajacy, majacy kierownice z niewlasciwej strony.

Dokładnie o to mi chodzi ...

36 Data: Lipiec 28 2008 09:44:33
Temat: Re: Auto z Anglii - po co przerabiac ?
Autor: hovat 


"/// Kaszpir ///"  wrote in message


Nie chciałbym być tym kto ma "pecha" i przez te większe ryzyko zginie w
czołówce ...
Bo ktoś "zaoszczędził" i kupił tani samochód z Anglii ...

stary to proponuje herbatka, ciasteczka i przed tv, bo wychodzac na ulice
ryzykujesz ze potraci cie pijany kierowca, malolat bez doswiadczenia za
kólkiem, a wsiadajac do auta  nie bierz rodziny bo narazisz ja na pewna
smierc bo napewno bedziesz mial wypadek z udzialem anglika

sorry ale zal mi ciebie

37 Data: Lipiec 28 2008 09:19:58
Temat: Re: Auto z Anglii - po co przerabiac ?
Autor: go! 

/// Kaszpir /// wrote:

pozwalajac polskim wladzom najnormalniej na swiecie lamac prawo w jego

No i popieram polskie prawo ;)

Nie chce aby jeździły po PL samochody gdzie kierownica jest z prawej stronie. Mieszkamy w PL i u nas jest ruch prawostronnny a nie lewo-stronny.

1) Trzeba bylo nie glosowac za wstapieniem Polski do UE
2) W zwiazku z powyzszym, rozumiem ze jestes za wprowadzeniem zakazu wjazdu do Polski aut RHD?

38 Data: Lipiec 28 2008 10:49:15
Temat: Re: Auto z Anglii - po co przerabiac ?
Autor: /// Kaszpir /// 

1) Trzeba bylo nie glosowac za wstapieniem Polski do UE

Nie przesadzajmy. Nie w każdym kraju przepisy są identyczne.
Mogą się różnić ...

2) W zwiazku z powyzszym, rozumiem ze jestes za wprowadzeniem zakazu
wjazdu do Polski aut RHD?

Co innego przyjechać na kilka dni a co innego na stałe jeździć ...

Choć uważam że z powodu niedopasowania naszych dróg (większość dróg to drogi
2 pasmowe) powinno się całkowicie zakazać wjazdu tkaich samochodów do PL.

W innych krajach gdzie większość dróg to drogi 4-6 pasmowe , problem z
"wyprzedzaniem" nie istnieje ...

39 Data: Lipiec 28 2008 09:59:28
Temat: Re: Auto z Anglii - po co przerabiac ?
Autor: go! 

/// Kaszpir /// wrote:

1) Trzeba bylo nie glosowac za wstapieniem Polski do UE

Nie przesadzajmy. Nie w każdym kraju przepisy są identyczne.
Mogą się różnić ...

No ale tu ratyfikowane porozumienia mowia jasno. Hovat przytoczyl konkretne przepisy, ktore lamiemy. To jest anarchia, dziecinada, brak konsekwencji, oszustwo i bezprawie. Nie mozna podpisywac porozumiem, a potem ich nie stosowac. Ludzie glosujacy za wstapieniem Polski do Unii zostali w ten sposob oszukani. I jest to paradoks, ktory moze byc stosowany takze w innych dziedzinach zycia. Czasem z pozytkiem dla Polski a czasem nie. Nigdy nie wiadomo. Wiadomo tylko, ze prawo w Polsce ma sie ZA NIC i stosuje sie je bardzo dowolnie (podobnie jak z akcyza)

2) W zwiazku z powyzszym, rozumiem ze jestes za wprowadzeniem zakazu wjazdu do Polski aut RHD?

Co innego przyjechać na kilka dni a co innego na stałe jeździć ...


Nieprawda! Niebezpieczenstwo jest identyczne! Problemem pozostaje jakosc drog, a nie samochod, kierowca czy czas przebywania w granicach RP.

Choć uważam że z powodu niedopasowania naszych dróg (większość dróg to drogi 2 pasmowe) powinno się całkowicie zakazać wjazdu tkaich samochodów do PL.

To bylby strzal we wlasne kolano i smiech na caly swiat..

40 Data: Lipiec 28 2008 10:05:55
Temat: Re: Auto z Anglii - po co przerabiac ?
Autor: hovat 


-- -- - Original Message -- -- - From: "/// Kaszpir ///" 
Newsgroups: pl.misc.samochody Sent: Monday, July 28, 2008 9:49 AM Subject:
Re: Auto z Anglii - po co przerabiac ? >
Choć uważam że z powodu niedopasowania naszych dróg (większość dróg to
> drogi 2 pasmowe) powinno się całkowicie zakazać wjazdu tkaich samochodów

do PL.

 albo zakaz wychodzenia z domu dla takich osób jak ty

> W innych krajach gdzie większość dróg to drogi 4-6 pasmowe , problem z
> "wyprzedzaniem" nie istnieje ...

mówisz o sieci autostrad a myslisz ze innych dróg nie ma, sa tylko na nich
sie nie wyprzedza, jest mnóstwo kamer i ograniczen predkosci, kazdy sie
stosuje do znaków na drodze a w pl jest 40 trzeba jechac 90 a jak jest 90 to
trzeba 130 no bo przeciez musze pokazac jaki jestem szybki, 50% polaków
poprostu nie umie jezdzic , chca sie pokazac, zaswirowac, zaszpanowac
glupota moim zdaniem i dochodzi do scen gdzie mlody kierowca zjechal na
przeciwny pas i zderzyl sie z furgonetka , wszyscy nie zyja, lub jak wczoraj
pod rypinem kolo wloclawka pijany wjechal w grupe nastolatków wracajacych z
dyskoteki 4 osoby nie zyja, sorry ale nie slyszalem jeszcze aby w polsce
doszlo do jakies wiekszej kraksy z udzialem auta z anglii proponuje przyjedz
do angli i popatrz na kulture kierowców to zrozumiesz o czym my piszemy, nie
kierownica tylko czlowiek powoduje wypadki

41 Data: Lipiec 28 2008 09:37:44
Temat: Re: Auto z Anglii - po co przerabiac ?
Autor: hovat 


"/// Kaszpir ///"  wrote in message

pozwalajac polskim wladzom najnormalniej na swiecie lamac prawo w jego

No i popieram polskie prawo ;)

Nie chce aby jeździły po PL samochody gdzie kierownica jest z prawej
stronie. Mieszkamy w PL i u nas jest ruch prawostronnny a nie
lewo-stronny.
Jak ktoś chce mieć kierownicę z prawej strony to polecam przenieść się do
Anglii ..


ale jaki to ma zwiazek z lamaniem prawa ue przez polske,  ze ty nie chcesz,
w uk jest lewostronny a mozesz sobie zarejestrowac pojazd który ma z lewej
strony kierak
w holandi, belgi, francji, niemczech i pozostalych krajach ue mozesz
zarejestrowac pojaz zkierownica tak po lewej jak i po prawej, tylko nie w pl


ludzie nad morzem moga wypozyczyc quada choc nie maja do na jego prowadzenie
stosownych uprawnien, nastolatkwie prowadza takie pojazdy w alejkach miedzy
blokami,


Samochody z kierownicą z prawej strony nie powinny być NIGDY
zarejestrowane w PL bo stwarzają zagrożenie na drodze. Idealnym przykładem
jest tutaj manewr wyprzedzania gdzie kierowca aby zobaczyć czy z
naprzeciwka jedzie jakieś samochód i czy może wykonać manewr wyprzedzania
musi niemalże zjechać na drugi pas jezdni ...

to nie pojazdy z kierownica po prawej stronie tylko kierowcy z kierakiem o
prawej jak i po lewej stronie stwarzaja zagrozenie
pozatym auta z anglii sa w 99% lepszymi samochodami wiesz czemu bo nie ma
tutaj fabryk typu z 4 rozbitych zrobimy jedno i sprzedamy jako bezwypadkowe
w uk kazdy samochód który uczestniczyl w kolizji ma zapisana historie w
kartotece, a naprawy sa tutaj tak holernie drogie ze takiego auta sie
poprostu nie oplaca naprawiac, kupujacy moze sprawdzic historie auta i musze
ci powiedziec ze zaden angol nie kupi auta powypadkowego

podam ci przyklad
astra2 kombi 98r, kierowca ciezarówki cofajac zarysowal i wgniótl mi tylnie
nadkole, blotnik zarysowany tylni zderzak, wartosc auta w tym czasie to
Ł1700
naprawa to Ł900, wiec jesli by byl jeszcze jeden element do szpachlowania i
malowania to pewnie ubezpieczalnia wyplacila wszystka kase a samochód na
zlom



Sam widziałem już kilka razy jak taka próba wyprzedzenia niemalże nie
skończyła się czołówką ...

widzialem tez próby tego manewru z kierownica po lewej stronie i tez niemal
skonczylo sie czoówka,
http://fotografie.blox.pl/html/1310721,262146,169,170.html?2,-1 a to
przyklady jak jezdza polacy

 mój znajomy ma syna w anglii, sprowadzil sobie a6, syn ubezpiecza auto w uk
a ojciec jezdzi sobie po pl, facet rozsadny mówi ze jak nie moze wyprzedzic
to poprostu dalej jedzie za pojazdem, osobowy latwo wyprzedzic, na
ciezarówke zazwyczaj w 90% dziala cb radio, poprostu za kierownica z kazdej
strony trzeba myslec, a nie robic popisy na drodze, brawura ,pijanstwo,
brak doswiadczenia, duza szybkosc przy stanie polskich dróg to sa przyczyny
kolizji w pl a nie kierak po prawej

pozdrawiam

42 Data: Lipiec 28 2008 10:55:33
Temat: Re: Auto z Anglii - po co przerabiac ?
Autor: /// Kaszpir /// 

ale jaki to ma zwiazek z lamaniem prawa ue przez polske,  ze ty nie
chcesz,
w uk jest lewostronny a mozesz sobie zarejestrowac pojazd który ma z lewej
strony kierak

Wiesz w PL "standard" to drogi 2-pasmowe , a na takich drogach wyprzedzanie
"anglikiem" to typowa rosyjska ruletka ...
Może się uda , a może nie ...

Tyle że przez te "może" , może być sporo czołówek ...

pozatym auta z anglii sa w 99% lepszymi samochodami wiesz czemu bo nie ma
tutaj fabryk typu z 4 rozbitych zrobimy jedno i sprzedamy jako
bezwypadkowe

To niech przerabiają na "lewostronny" i niech sobie jeździ po PL ...

Wiem że dla wielu "cena czyni cuda" i gdyby można było by jeździli takim
samochodem i mieli gdzieś bezpieczeństwo innych ...

43 Data: Lipiec 28 2008 10:13:13
Temat: Re: Auto z Anglii - po co przerabiac ?
Autor: hovat 


"/// Kaszpir ///"  wrote in message


Wiem że dla wielu "cena czyni cuda" i gdyby można było by jeździli takim
samochodem i mieli gdzieś bezpieczeństwo innych ...

cena owszem bo mondeo z 2002 kupsz tutaj za 4500zl

a w pl tyle kosztuje pewnie 15 letni trup który przeglad przeszedl za
flaszke, i jest zlozony z 3 innych samochodów, rozpedz to do 100km/h i nie
wiesz czy na zakrecie prawa polowa nie pojedzie w lewo a lewa w prawo i
gdzie tu bezpieczenstwo?

44 Data: Lipiec 28 2008 14:47:09
Temat: Re: Auto z Anglii - po co przerabiac ?
Autor: Borys Pogoreło 

Dnia Mon, 28 Jul 2008 09:37:44 +0100, hovat napisał(a):

ciezarówke zazwyczaj w 90% dziala cb radio, poprostu za kierownica z kazdej
strony trzeba myslec, a nie robic popisy na drodze, brawura ,pijanstwo,
brak doswiadczenia, duza szybkosc przy stanie polskich dróg to sa przyczyny
kolizji w pl a nie kierak po prawej

 I zezwalając na rejestrację takich aut da się takim debilom kolejną broń
do ręki. Ustawodawca niestety czasem musi myśleć za nich. Wydaje Ci się, że
taki bałwan pomyśli w ten sposób sprowadzając auto RHD za pół ceny?

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

45 Data: Lipiec 26 2008 21:21:27
Temat: Re: Auto z Anglii - po co przerabiac ?
Autor: tuMEk 

Użytkownik "hovat"  napisał w wiadomości


"Boombastic"  wrote in message
I olali twoją edukację jak widzę.

raczej twoja

Owszem jest rozporządzenie ministra infrastruktury ze pojazd z kierownicą po prawej nie może przejść pozytywnie badań technicznych ale: od 1.05.2004r od momentu wejścia do UE obowiązują Polskę przepisy UE, które Polska ratyfikowała! a w tych przepisach nie ma możliwości żeby jakieś państwo członkowskie mogło interpretować przepisy po swojemu!!! W całej europie można rejestrować z prawa strona a w anglii z lewa, jak sami zauważyliście tylko w Polsce robią kłopoty przy rejestracji samochodu z kierownicą po prawej stronie. Diagnostę, który wykona przegląd negatywny auta, że względu na kierownicę po prawej podaje sie do kolegium odwoławczego powołując sie na dyrektywy UE (DR 77/649/EWG ; DR 70/311/EWG) oraz ustawę z dnia 14kwietnia 2000r. Polska ratyfikowała Porozumienia dotyczące przyjęcia jednolitych wymagań technicznych dla pojazdów kołowych, wyposażenia i części, które mogą być stosowane w tych pojazdach, wzajemnego uznawania homologacji udzielanych na podstawie tych wymagań, sporządzonego w Genewie w marcu 58r. Jeżeli ktoś ma jeszcze jakieś wątpliwości to odsyłam go żeby poczytał sobie interpretacje prawa UE przez Polskie sady!! Te Dyrektywy są ponad prawem krajowym i jeżeli przepisy krajowe stanowią inaczej NALEŻY STOSOWAĆ DYREKTYWY UE!!!!! taka jest interpretacja prawa przez przez Naczelny Sad Administracyjny!!!


jojo...buchahahaha

idac twoim tokiem myslenia .... spróbuj wprowadzic jednostki metryczne w porąbanej anglii, no przeciez sa w Unii! Tu nie tylko kierownica jest problemem ale ustawienie swiatel , predkosc w mph ( niektore tylko sa tzw podwójne z km/h) i wiele innych szczegółów

--
pozdro
tuMEk

46 Data: Lipiec 26 2008 20:39:42
Temat: Re: Auto z Anglii - po co przerabiac ?
Autor: maciej debski 

jojo...buchahahaha

idac twoim tokiem myslenia .... spróbuj wprowadzic jednostki metryczne w
porąbanej anglii, no przeciez sa w Unii! Tu nie tylko kierownica jest
problemem ale ustawienie swiatel , predkosc w mph ( niektore tylko sa tzw
podwójne z km/h) i wiele innych szczegółów

jojo...  w UK sukcesywnie wprowadzany jest system metryczny.

mac

47 Data: Lipiec 27 2008 11:38:29
Temat: Re: Auto z Anglii - po co przerabiac ?
Autor: Hants 

jojo...  w UK sukcesywnie wprowadzany jest system metryczny.


I dlatego ostatnio plakali, jak Kubus Puchatek ma spacerowac po 0,404 ha lesie? ;)

48 Data: Lipiec 26 2008 20:42:43
Temat: Re: Auto z Anglii - po co przerabiac ?
Autor: Jacek 

tuMEk pisze:

Użytkownik "hovat"  napisał w wiadomości

"Boombastic"  wrote in message
I olali twoją edukację jak widzę.

raczej twoja

Owszem jest rozporządzenie ministra infrastruktury ze pojazd z kierownicą po prawej nie może przejść pozytywnie badań technicznych ale: od 1.05.2004r od momentu wejścia do UE obowiązują Polskę przepisy UE, które Polska ratyfikowała! a w tych przepisach nie ma możliwości żeby jakieś państwo członkowskie mogło interpretować przepisy po swojemu!!! W całej europie można rejestrować z prawa strona a w anglii z lewa, jak sami zauważyliście tylko w Polsce robią kłopoty przy rejestracji samochodu z kierownicą po prawej stronie. Diagnostę, który wykona przegląd negatywny auta, że względu na kierownicę po prawej podaje sie do kolegium odwoławczego powołując sie na dyrektywy UE (DR 77/649/EWG ; DR 70/311/EWG) oraz ustawę z dnia 14kwietnia 2000r. Polska ratyfikowała Porozumienia dotyczące przyjęcia jednolitych wymagań technicznych dla pojazdów kołowych, wyposażenia i części, które mogą być stosowane w tych pojazdach, wzajemnego uznawania homologacji udzielanych na podstawie tych wymagań, sporządzonego w Genewie w marcu 58r. Jeżeli ktoś ma jeszcze jakieś wątpliwości to odsyłam go żeby poczytał sobie interpretacje prawa UE przez Polskie sady!! Te Dyrektywy są ponad prawem krajowym i jeżeli przepisy krajowe stanowią inaczej NALEŻY STOSOWAĆ DYREKTYWY UE!!!!! taka jest interpretacja prawa przez przez Naczelny Sad Administracyjny!!!


jojo...buchahahaha

idac twoim tokiem myslenia .... spróbuj wprowadzic jednostki metryczne w porąbanej anglii, no przeciez sa w Unii! Tu nie tylko kierownica jest problemem ale ustawienie swiatel , predkosc w mph ( niektore tylko sa tzw podwójne z km/h) i wiele innych szczegółów

W porabanej Anglii wszedzie sa jednostki metryczne, nawet w sklepach na produktach. Zwyczajowo tylko piwo podawane jest w pubach w pintach, ale i tak przeliczone na ml. No  i chyba malo widzialem, bo jakos spotkalem tylko jedno auto bez podwojnej skali na liczniku. Picasso z licznikiem elektronicznym...:)

49 Data: Lipiec 26 2008 20:07:50
Temat: Re: Auto z Anglii - po co przerabiac ?
Autor: Rosomaczek 

Jacek pisze:

W porabanej Anglii wszedzie sa jednostki metryczne, nawet w sklepach na
produktach. Zwyczajowo tylko piwo podawane jest w pubach w pintach, ale
i tak przeliczone na ml. No  i chyba malo widzialem, bo jakos spotkalem
tylko jedno auto bez podwojnej skali na liczniku. Picasso z licznikiem
elektronicznym...:)

To pewnie da się przestawić, w moim Mondeo (z kierownicą po właściwej
stronie) da się przestawić licznik km/komputer na mile bez problemu.

--
Rosomaczek, co włazi na krzaczek

50 Data: Lipiec 28 2008 00:05:24
Temat: Re: Auto z Anglii - po co przerabiac ?
Autor: Marcin Jan 

hovat napisał(a):

"Boombastic"  wrote in message
I olali twoją edukację jak widzę.

raczej twoja

Owszem jest rozporządzenie ministra infrastruktury ze pojazd z kierownicą po prawej nie może przejść pozytywnie badań technicznych ale: od 1.05.2004r od momentu wejścia do UE obowiązują Polskę przepisy UE, które Polska ratyfikowała! a w tych przepisach nie ma możliwości żeby jakieś państwo członkowskie mogło interpretować przepisy po swojemu!!! W całej europie można rejestrować z prawa strona a w anglii z lewa, jak sami zauważyliście tylko w Polsce robią kłopoty przy rejestracji samochodu z kierownicą po prawej stronie. Diagnostę, który wykona przegląd negatywny auta, że względu na kierownicę po prawej podaje sie do kolegium odwoławczego powołując sie na dyrektywy UE (DR 77/649/EWG ; DR 70/311/EWG) oraz ustawę z dnia 14kwietnia 2000r. Polska ratyfikowała Porozumienia dotyczące przyjęcia jednolitych wymagań technicznych dla pojazdów kołowych, wyposażenia i części, które mogą być stosowane w tych pojazdach, wzajemnego uznawania homologacji udzielanych na podstawie tych wymagań, sporządzonego w Genewie w marcu 58r. Jeżeli ktoś ma jeszcze jakieś wątpliwości to odsyłam go żeby poczytał sobie interpretacje prawa UE przez Polskie sady!! Te Dyrektywy są ponad prawem krajowym i jeżeli przepisy krajowe stanowią inaczej NALEŻY STOSOWAĆ DYREKTYWY UE!!!!! taka jest interpretacja prawa przez przez Naczelny Sad Administracyjny!!!
jeśli jest tak jak piszesz to pewnie ktoś się w końcu wkurzy i pójdzie na udry z polskimi urzędami -- > podobnie było  z akcyzą aż w końcu w wyniku skargi jakiegoś pismaka sprawa trafiła przed trybunał.
Jeśli się to tak potoczy to po wyroku daję jakieś 6 miesięcy i w polsce przejdziemy na ruch jak w anglii.

--
Z pozdrowieniem
marcin jan

"Nienawidzę Twoich poglądów, ale dam się zabić abyś mógł je głosić"

51 Data: Lipiec 28 2008 07:57:17
Temat: Re: Auto z Anglii - po co przerabiac ?
Autor: J.F. 

On Mon, 28 Jul 2008 00:05:24 +0200,  Marcin Jan wrote:

jeśli jest tak jak piszesz to pewnie ktoś się w końcu wkurzy i pójdzie
na udry z polskimi urzędami -- > podobnie było  z akcyzą aż w końcu w
wyniku skargi jakiegoś pismaka sprawa trafiła przed trybunał.
Jeśli się to tak potoczy to po wyroku daję jakieś 6 miesięcy i w polsce
przejdziemy na ruch jak w anglii.

Ciagle jeszcze do Niemiec mamy blizej, no i u nich wiecej samochodow
jezdzi niz w Anglii.

Wiec o ile urzedniczo problem jest ciekawy, to nie chcialbym
prawostronnym autem po kraju jezdzic.

J.

52 Data: Lipiec 28 2008 19:08:16
Temat: Re: Auto z Anglii - po co przerabiac ?
Autor: Tomasz Pyra 

hovat pisze:

Te Dyrektywy są ponad prawem krajowym i jeżeli przepisy krajowe stanowią inaczej NALEŻY STOSOWAĆ DYREKTYWY UE!!!!! taka jest interpretacja prawa przez przez Naczelny Sad Administracyjny!!!

O ile mi wiadomo (ale mogę się mylić) to nie ma czegoś takiego jak "stosować dyrektywy". Te dyrektywy obligują jedynie nasz rząd do wydania kompatybilnych ustaw i rozporządzeń, natomiast bezpośrednio się ich chyba nie stosuje.

Tak więc raczej dyrektywa nie jest ponad prawem krajowym, a jest niejako obok.

53 Data: Lipiec 28 2008 22:46:25
Temat: Re: Auto z Anglii - po co przerabiac ?
Autor: J.F. 

On Mon, 28 Jul 2008 19:08:16 +0200,  Tomasz Pyra wrote:

hovat pisze:
Te Dyrektywy są ponad prawem
krajowym i jeżeli przepisy krajowe stanowią inaczej NALEŻY STOSOWAĆ
DYREKTYWY UE!!!!! taka jest interpretacja prawa przez przez Naczelny Sad
Administracyjny!!!

O ile mi wiadomo (ale mogę się mylić) to nie ma czegoś takiego jak
"stosować dyrektywy". Te dyrektywy obligują jedynie nasz rząd do wydania
kompatybilnych ustaw i rozporządzeń, natomiast bezpośrednio się ich
chyba nie stosuje.
Tak więc raczej dyrektywa nie jest ponad prawem krajowym, a jest niejako
obok.

Tez mi sie tak wydaje, ale one maja termin wprowadzenia, a te to
zapewne juz dawno powinny byc wprowadzone. Byc moze polski rzad bedzie
musial wykazac ze przepisy rejestracyjne je wprowadzily :-)

A jest jeszcze znany przypadek pewnej Wloszki ktora uzyskala
odszkodowanie z powodu straty poniesionej przez zbyt pozne
wprowadzenie przepisu - mimo ze rzad wloski zmiescil sie w terminie.

J.

54 Data: Lipiec 28 2008 22:04:53
Temat: Re: Auto z Anglii - po co przerabiac ?
Autor: Jacek Sowiński 

Użytkownik "hovat"  napisał w wiadomości


"Baczek"  wrote in message


Jak to mozliwe, ze cos takiego przeszlo przeglad i zostalo
zarejestrowane?

jestesmy w ue i obowiazuja nas takie same przepisy jak w calej ue
jesli w anglii mozna legalnie zarejestrowac samochod z kierownica po lewej
stronie, a w kazdym innym kraju uni z kierownica po prawej stronie to
dlaczego nie w pl

inaczej bedziesz śpiewał, jak taki polski anglik skasuje Ci samochód i pół
rodziny wyprzedzając tira bez widoczności, bo przeciez skoro coś nie jest
zabronione, to jest dozwolone.
--
Stoout
prywatnie CC 700 '97 & Uniden 520 / Hustler
służbowo Berlingo 1.9D '00 & TTI 880 / Hustler

55 Data: Lipiec 28 2008 23:43:02
Temat: Re: Auto z Anglii - po co przerabiac ?
Autor: hovat 


"Jacek Sowiński"  wrote in message

inaczej bedziesz śpiewał, jak taki polski anglik skasuje Ci samochód i pół
rodziny wyprzedzając tira bez widoczności, bo przeciez skoro coś nie jest
zabronione, to jest dozwolone.

to samo moze zrobic tobie gówniarz albo pijak za kierownica po lewej stronie

56 Data: Lipiec 26 2008 10:54:11
Temat: Re: Auto z Anglii - po co przerabiac ?
Autor: BearBag 

Pewnie przelozyl blachy na chwile z innego "polaka" Taki myk stoswany
czesto przez handlarzy zeby dojechac do gieldy/ komisu/ domu.
Blachy z czerwonym/ zoltym paskiem z przedawniona data albo zachodnie
bardzo przyciagaja panow niebieskich i stad ten pomysl. Inna sprawa ze
kierownica po drugiej stronie bardzo rzuca sie w oczy i dziwie sie
takiej praktyce w tym przypadku.

57 Data: Lipiec 28 2008 11:13:38
Temat: Re: Auto z Anglii - po co przerabiac ?
Autor: Gabriel'Varius' 

Użytkownik Baczek napisał:

Witam
Widzialem nie dalej jak wczoraj w okolicy Jeleniej Gory, mazde (nie wiem jaki model) na polskich "nowych" blachach z kierownica po prawej stronie. Niestety, aparat w kom. sie nie spisuje po zmoroku :(.

Jak to mozliwe, ze cos takiego przeszlo przeglad i zostalo zarejestrowane?
Juz kilkukrotnie pisalem na PMS, ze na osiedlowym pargingu stoi Mitsu Galant oraz Mitsu Carisma z legalnymi blachami PL i kierownica po prawej stronie. Kierownik jedzi nimi juz od dobrych 4 lat w PL a przytargal je z Irlandi gdzie pracowal kilk lat. W rozmowie strwierdzil, ze nie bylo problemow z dostaniem legalnych polskich blach - musial tylko zmienic przednie swiatla.
pozdrawiam

--
        -- -- -- -- -- > www.varius.jawnet.pl <-- -- -- -- --
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
                Oskar Wilde

Auto z Anglii - po co przerabiac ?



Grupy dyskusyjne