Witam
Mam zamontowany alarm Cheetah Ch-AE RANDOM, z pilotami typu "bumerang" (albo "banan"). Nie mam do niego instrukcji. I tutaj dwie sprawy:
1. Odłączałem akumulator, puknąłem w styk luźną klemą, poszła iskra i alarm zwariował, a że syrena ma niezależne zasilanie, musiałem szybciutko podłączać akumulator z powrotem, żeby go wyłączyć. Chyba wszystkie ustawienia się zresetowały. Czy powinienem przez odłączeniem akumulatora włączać tryb serwisowy i jak się to robi w tym modelu?
2. Jeden z pilotów "zdechł". Bateria jest dobra, ale z powodu zwartego na stałe mikrostyku pilot nie działa. Drugi pilot zachowuje się niepewnie, raz łapie z 15m, a raz z 1,5m. Byłem w warsztacie i dowiedziałem się, że w grę wchodzi tylko wymiana całego alarmu, albo przelutowanie styku z innego pilota. Tymczasem znalazłem takie piloty do kupienia na Sieci, więc jak to w końcu jest? Dam radę sam sobie "dopisać" nowego pilota?
--
Pozdrawiam
Lisek

Użytkownik  napisał w wiadomości Witam
Byłem w warsztacie i
dowiedziałem się, że w grę wchodzi tylko wymiana całego alarmu, albo
przelutowanie styku z innego pilota. Tymczasem znalazłem takie piloty do
kupienia na Sieci, więc jak to w końcu jest? Dam radę sam sobie
"dopisać" nowego pilota?



A może ta instrukcja będzie pomocna?
http://www.autocentrum.pl/?FF=36&pagenr=4

pozdr
lublex

lublex pisze:

A może ta instrukcja będzie pomocna?
http://www.autocentrum.pl/?FF=36&pagenr=4