Witam !
Wczorajszego dnia, z nieznanej mi przyczyny uruchomił się w samochodzie
alarm. Wyłączył się po jakimś czasie sam, sprawdziłem co mogło być
przyczyną - drzwi pozamykane, okna domknięte...stawiałem na silny wiatr.
Wczoraj też, tuż po tym zdarzeniu, gdy przyjechałem pod dom i zamknąłem
drzwi, po jakiś 10 sekundach samochód zaczął wydawać z siebie niski piskliwy
i ciągły dźwięk, trwało to jakieś 20s. Zaniepokojony powtórnie otworzyłem
drzwi, zamknąłem....sytuacja powtórzyła się. Ponowiłem próbę - to samo.
Samochód mam od niedawna, wiem że wyposażony jest w alarm Cobra....i to tyle
co o nim wiem (alarmie). Wyprzedzając ewentualne zapytania - drzwi, alarm i
resztę kramu uruchamiam zdalnie kluczykiem, w schowku nie mam żadnego
wyłącznika (jak widnieje w instrukcji), samochód to megi 1.4 2001 rok.
Pozdrawiam - Grzegorz G.
2 |
Data: Listopad 08 2007 10:21:48 |
Temat: Re: Autoalarm - problem |
Autor: io |
(...)
Witam
Moze pomoge - mialem kiedys podobnie. Powodem byl poluzowany uchwyt zamka w
karoserii auta. Po zamknieciu drzwi za jakis czas uszczelak powodowala
niewielkie odepchniecie drzwi, przez co reagowal czujnik ultradzwiekowy. Po
dokreceniu srub bylo juz ok. W innym aucie spotkalem wzbudzajacy sie alarm
z powodu zlego ustawienia czujnikow ultradzwiekowych - byly skierowane w
strone slupkow zamiast wnetrza auta, co powodowalo wzbudzanie od czsu do
czsu. Wystarczylo poprawic (po serwisie...) W obu wypadkach pomoglo.
Pozdrawiam
T
3 |
Data: Listopad 08 2007 13:43:35 | Temat: Re: Autoalarm - problem | Autor: Grejon |
Gregus pisze:
Wczoraj też, tuż po tym zdarzeniu, gdy przyjechałem pod dom i zamknąłem
drzwi, po jakiś 10 sekundach samochód zaczął wydawać z siebie niski piskliwy
i ciągły dźwięk, trwało to jakieś 20s. Zaniepokojony powtórnie otworzyłem
drzwi, zamknąłem....sytuacja powtórzyła się. Ponowiłem próbę - to samo.
Samochód mam od niedawna, wiem że wyposażony jest w alarm Cobra....i to tyle
co o nim wiem (alarmie). Wyprzedzając ewentualne zapytania - drzwi, alarm i
resztę kramu uruchamiam zdalnie kluczykiem, w schowku nie mam żadnego
wyłącznika (jak widnieje w instrukcji), samochód to megi 1.4 2001 rok.
Czyli klasyka :). Ja u siebie alarm odłączyłem bo nie dość że wzbudzał się kiedy chciał to jeszcze kilka razy mi akumulator rozładował. IMO wymień tą Cobrę na nowy alarm, bo z tym to już niewiele zdziałasz.
--
Grzegorz Jońca GG: 7366919 Szara ReniaM 1.4 E7J PMS-edycja limitowana ;)
http://www.fitness4you.pl - wszystko dla aktywnych
| |