Grupy dyskusyjne   »   Automat - co i jak?

Automat - co i jak?



1 Data: Listopad 27 2010 21:28:08
Temat: Automat - co i jak?
Autor: MadMan 

Witam,

jako że prawie zakupiłem swoje pierwsze w życiu auto (póki co za
nieswoje pieniądze) i tak się składa że ma automat - na co zwrócić
uwagę?
Szczególnie pytam o to, jak zjeżdżać z większych górek. Jedni twierdzą
że po prostu D, gdzie indziej czytam że ręcznie wymuszać 2 lub nawet 1
jak większa górka (chodzi mi o coś w stylu Kubalonki czy Salmopolu, nie
małe góreczki na 50m w górę). Jednym słowem jak jechać żeby się nie
zabić?
No i parkowanie na wzniesieniu - też nie mam jasnego oglądu co robić, po
prostu P + ręczny czy coś jeszcze wycudować?

--
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138



2 Data: Listopad 27 2010 20:40:11
Temat: Re: Automat - co i jak?
Autor: to 

begin MadMan

jako że prawie zakupiłem swoje pierwsze w życiu auto (póki co za
nieswoje pieniądze) i tak się składa że ma automat - na co zwrócić
uwagę?

Na to, żeby nie kupować pierwszego auta z automatem...

--
ignorance is bliss

3 Data: Listopad 27 2010 21:47:50
Temat: Re: Automat - co i jak?
Autor: MadMan 

Dnia 27 Nov 2010 20:40:11 GMT, to napisał(a):

jako że prawie zakupiłem swoje pierwsze w życiu auto (póki co za
nieswoje pieniądze) i tak się składa że ma automat - na co zwrócić
uwagę?

Na to, żeby nie kupować pierwszego auta z automatem...

Gdyżponieważ? Argument że nie jeździłem jest nietrafiony, bo rok miałem
swoje-nieswoje auto, i ciągle jeżdżę innymi autami z manualną skrzynią.

--
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138

4 Data: Listopad 27 2010 21:06:53
Temat: Re: Automat - co i jak?
Autor: to 

begin MadMan

Gdyżponieważ? Argument że nie jeździłem jest nietrafiony, bo rok miałem
swoje-nieswoje auto, i ciągle jeżdżÄ™ innymi autami z manualną skrzynią.

Rok cudzymi autami to bardzo mało, dopiero we własnym wyrobisz sobie
przyzwyczajenia.

--
ignorance is bliss

5 Data: Listopad 27 2010 21:29:35
Temat: Re: Automat - co i jak?
Autor: Wmak 

to  napisał(a):


Na to, żeby nie kupować pierwszego auta z automatem...

Bo polubisz i potem zawsze będziesz tylko automaty kupować...


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

6 Data: Listopad 28 2010 02:22:09
Temat: Re: Automat - co i jak?
Autor: megrims 

W dniu 2010-11-27 22:29,  Wmak pisze:

  napisał(a):


Na to, żeby nie kupować pierwszego auta z automatem...

Bo polubisz i potem zawsze będziesz tylko automaty kupować...



I bardzo dobrze. Automaty są fajne.

A z jazdą samochodem z ręczną skrzynią, to jest tak samo jak
z pływaniem lub jazdą na rowerze. Choćbyś przez wiele lat tego
nie robił, to nie zapomnisz. Wiec się nie bój.

Ja po 1. automacie (Omega A) jak miałem wybór, to zawsze
kupowałem automaty. I to się nie zmieni.
I to takie klasyczne - hydrauliczne.

Chociaż PDK zrobiło na mnie ogromne wrażenie, szczególnie w Turbo S.

7 Data: Listopad 28 2010 01:41:26
Temat: Re: Automat - co i jak?
Autor: to 

begin megrims

A z jazdą samochodem z ręczną skrzynią, to jest tak samo jak z pływaniem
lub jazdą na rowerze. Choćbyś przez wiele lat tego nie robił, to nie
zapomnisz. Wiec się nie bój.

Ale trzeba się najpierw nauczyć. ;-)

--
ignorance is bliss

8 Data: Listopad 27 2010 20:50:48
Temat: Re: Automat - co i jak?
Autor: JAM 

On Nov 27, 8:41 pm, to  wrote:

begin megrims

> A z jazdą samochodem z ręczną skrzynią, to jest tak samo jak z pływaniem
> lub jazdą na rowerze. Choćbyś przez wiele lat tego nie robił, to nie
> zapomnisz. Wiec się nie bój.

Ale trzeba się najpierw nauczyć. ;-)

--
ignorance is bliss

A zapalac silnik nas korbe umiesz ?

JAM

9 Data: Listopad 28 2010 12:51:39
Temat: Re: Automat - co i jak?
Autor: to 

begin JAM

A zapalac silnik nas korbe umiesz ?

Gdyby większoć aut trzeba było tak zapalać to bym umiał. Durne
porównanie.

--
ignorance is bliss

10 Data: Listopad 28 2010 11:08:11
Temat: Re: Automat - co i jak?
Autor: JAM 

On Nov 28, 7:51 am, to  wrote:

begin JAM

> A zapalac silnik nas korbe umiesz ?

Gdyby większość aut trzeba było tak zapalać to bym umiał. Durne
porównanie.

--
ignorance is bliss

Nie takie durne. Gdy Cadillac wprowadzil seryjnie jako pierwszy na
swiecie elektryczne rozruszniki, wiele kobiet kupilo ten pojazd
wlasnie z tego powodu aby nie musiec sie uczyc zapalac pojazdow korba
choc byl duzo drozszy w owym czasie niz inne pojazdy. Reczna skrzynka
biegow to przezytek. Zaawansowane pojazdy hybrydowe takie jak Prius
czy Volt, albo w pelni elektryczne takie jak Leaf albo maja nowoczesny
automat albo wrecz wogole nie potrzebuja skrzyni biegow. A to jest i
to rychla przyszlosc motoryzacji. Jezeli ktos kupi dzis automat jako
pierwszy samochod w zyciu to bedzie nim jezdzil kilka jesli nie
kilkanascie lat. A po tym czasie bedzie mial do wyboru cala mase
samochodow z automatami. Tak wiec jak ktos nie lubi recznej skrzyniki
biegow to wcale nie musie sie uczyc takim samochodem jezdzic. Sam znam
osobe w Polsce, ktore ma samochody od 20 lat i nigdy nie miala reczej
skrzyni biegow bo nie umie takim jezdzic i nie zalezy jej aby sie tego
nauczyc. Od tego jest technika aby ludziom ulatwiac zycie.

JAM
http://marchel.home.comcast.net/~marchel/

11 Data: Listopad 29 2010 02:00:53
Temat: Re: Automat - co i jak?
Autor: to 

begin JAM

Nie takie durne. Gdy Cadillac wprowadzil seryjnie jako pierwszy na
swiecie elektryczne rozruszniki, wiele kobiet kupilo ten pojazd wlasnie
z tego powodu aby nie musiec sie uczyc zapalac pojazdow korba choc byl
duzo drozszy w owym czasie niz inne pojazdy. Reczna skrzynka biegow to
przezytek.

Automaty istnieją od kilkudziesięciu lat, nie są wcale dużo droższe, a na
rynku aut używanych są nawet tańsze i jakoś niesamowitej popularności nie
zdobyły. Po za tym nie o to mi tutaj chodzi. Póki co większoć aut ma
skrzynie manualne, więc dobrze jest najpierw nauczyć się sprawnie
operować skrzynią manualną, a dopiero potem ew. kupić automat.

Zaawansowane pojazdy hybrydowe takie jak Prius czy Volt, albo
w pelni elektryczne takie jak Leaf albo maja nowoczesny automat albo
wrecz wogole nie potrzebuja skrzyni biegow.

Trudno, żeby miały skrzynie manualną przy dwóch zupełnie różnych
silnikach albo przy silniku elektrycznym. Argument bez sensu.

A to jest i to rychla
przyszlosc motoryzacji. Jezeli ktos kupi dzis automat jako pierwszy
samochod w zyciu to bedzie nim jezdzil kilka jesli nie kilkanascie lat.
A po tym czasie bedzie mial do wyboru cala mase samochodow z automatami.
Tak wiec jak ktos nie lubi recznej skrzyniki biegow to wcale nie musie
sie uczyc takim samochodem jezdzic. Sam znam osobe w Polsce, ktore ma
samochody od 20 lat i nigdy nie miala reczej skrzyni biegow bo nie umie
takim jezdzic i nie zalezy jej aby sie tego nauczyc.

W pracy dostanie służbowy z manualem i co zrobi? Będzie się wtedy uczył?

--
ignorance is bliss

12 Data: Listopad 28 2010 19:33:08
Temat: Re: Automat - co i jak?
Autor: JAM 

On Nov 28, 9:00 pm, to  wrote:

begin JAM

Automaty istnieją od kilkudziesięciu lat, nie są wcale dużo droższe, a na
rynku aut używanych są nawet tańsze i jakoś niesamowitej popularności nie
zdobyły. Po za tym nie o to mi tutaj chodzi. Póki co większość aut ma
skrzynie manualne, więc dobrze jest najpierw nauczyć się sprawnie
operować skrzynią manualną, a dopiero potem ew. kupić automat.

Wiekszosc ma, ale ten kto nie chce to nie ma. Wcale nie musi sie wiec
uczyc.

W pracy dostanie służbowy z manualem i co zrobi? Będzie się wtedy uczył?

Najwyzej nie wezmie albo poprosi o automat. Jak jest taki wazny to mu
pracodawca kupi. Rownie dobrze mogliby mu oferowac motocykl. I co
motocyklowe prawo jazdy tez trzeba miec ?

A tak generalnie ja juz spotkalem sie z teoria, ze lepiej jest nauczyc
sie ruchu drogowego na automacie a jak juz sie troche pojezdzi i
zapozna z ruchem dorogwym to wtedy mozna sie latwiej i bezstresowo
nauczyc jazdy na recznej skrzyni biegow jak juz ktos koniecznie chce.
Nauczy sie wiec na sluzbowym :-) Podwojna zaleta, bo za spalone
sprzeglo zaplaci pracodawca.


--
ignorance is bliss

JAM

13 Data: Listopad 29 2010 09:50:49
Temat: Re: Automat - co i jak?
Autor: szerszen 



Użytkownik "to"  napisał w wiadomości grup

Automaty istnieją od kilkudziesięciu lat, nie są wcale dużo droższe, a na
rynku aut używanych są nawet tańsze i jakoś niesamowitej popularności nie
zdobyły.

powiedz to amerykanom ;)

moja ciotka ze 20 lat temu jak przyleciala do polski, wypozyczyla samochod, pytamy sie jaki, a jakis taki sportowy, fiat 125 ;)

wiekszosci amerykanow manualna skrzynia kojarzy sie wlasnie ze sportowymi autami

u nas nie maja takiej popularnosci, bo do tej pory automaty widzielismy wlasnie w maerykancach, lub bardzo drogich limuzynach, to sie powoli zmienia i wiekszosc ludzi ktorzy maja okazje przejechac sie automatami, potem chce je kupic

14 Data: Listopad 29 2010 10:36:39
Temat: Re: Automat - co i jak?
Autor: MadMan 

Dnia Mon, 29 Nov 2010 09:50:49 +0100, szerszen napisał(a):

u nas nie maja takiej popularnosci, bo do tej pory automaty widzielismy
wlasnie w maerykancach, lub bardzo drogich limuzynach, to sie powoli zmienia
i wiekszosc ludzi ktorzy maja okazje przejechac sie automatami, potem chce
je kupic

No, nie powiem, fajnie się tym jedzie, odpada jedna sprawa. Dzisiaj co
prawda tylko 8 km (badania do pracy i z powrotem), ale przeżycia
niezapomniane (letnie opony + chlapa na drodze) :)
Zdaje się że mi się automat spodoba...

--
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138

15 Data: Listopad 28 2010 04:52:14
Temat: Re: Automat - co i jak?
Autor: Rafał "SP" Gil 

W dniu 2010-11-28 02:22, megrims pisze:

A z jazdą samochodem z ręczną skrzynią, to jest tak samo jak
z pływaniem lub jazdą na rowerze. Choćbyś przez wiele lat tego
nie robił, to nie zapomnisz. Wiec się nie bój.

Ponoć jazda skuterem jest jak seks z grubą babą ... fajnie się na nich jeździ, ale wstyd się kolegom pokazać ;)

--
Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/
Naprawa skuterów i motocykli MOTOPOWER http://www.motopower.pl/
Części do skuterów   Kaski z homologacją   Części do motocykli
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=5356008

16 Data: Listopad 28 2010 04:51:07
Temat: Re: Automat - co i jak?
Autor: Rafał "SP" Gil 

W dniu 2010-11-27 21:40, to pisze:

jako że prawie zakupiłem swoje pierwsze w życiu auto (póki co za
nieswoje pieniądze) i tak się składa że ma automat - na co zwrócić
uwagę?
Na to, żeby nie kupować pierwszego auta z automatem...

Dlaczego niby ?

Pomijam przyzwyczajenia ... aktualnie wsiadając do auta, łapię kierę i obracam obszyciem (kręcę manetką ze względu ciągłego jeżdżenia skuterem) ...

Grunt, żeby sprawca wątku też jeździł normalną skrzynią biegów.

Dzięki różnorodności napędów nie mam problemów w przesiadkach:

1. mocne vs słabe AUTO
2. słabe vs mocne AUTO
3. automat vs ręczna skrzynia
4. ręczna vc automatyczna skrzynia\
5. rower vs auto
6. auto vs rower
7. skuter vs auto/rower\

Cokolwiek nie miałbyś na myśli, powiedz o co Ci chodzi w momencie gdy czepiasz się automatów w samochodzie ?

--
Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/
Naprawa skuterów i motocykli MOTOPOWER http://www.motopower.pl/
Części do skuterów   Kaski z homologacją   Części do motocykli
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=5356008

17 Data: Listopad 28 2010 08:58:23
Temat: Re: Automat - co i jak?
Autor: Bartosz 'Seco' Suchecki 

Rafał "SP" Gil pisze:

W dniu 2010-11-27 21:40, to pisze:

jako że prawie zakupiłem swoje pierwsze w życiu auto (póki co za
nieswoje pieniądze) i tak się składa że ma automat - na co zwrócić
uwagę?
Na to, żeby nie kupować pierwszego auta z automatem...

Dlaczego niby ?

Pomijam przyzwyczajenia ... aktualnie wsiadając do auta, łapię kierę i obracam obszyciem (kręcę manetką ze względu ciągłego jeżdżenia skuterem) ...


Ty popatrz. A ja zatrzymując się samochodem wykonuję na pedale hamulca ruch stopą jakbym wypinał but z rowerowego pedału zatrzaskowego SPD ;-)


Seco

18 Data: Listopad 28 2010 12:52:20
Temat: Re: Automat - co i jak?
Autor: to 

begin Rafał \"SP\" Gil

jako że prawie zakupiłem swoje pierwsze w życiu auto (póki co za
nieswoje pieniądze) i tak się składa że ma automat - na co zwrócić
uwagę?
Na to, żeby nie kupować pierwszego auta z automatem...

Dlaczego niby ?

Przeczytaj jeszcze raz moją krótką wypowiedź zwracając uwagę na każdy
wyraz, to powinno sporo rozjaśnić...

--
ignorance is bliss

19 Data: Listopad 28 2010 16:11:30
Temat: Re: Automat - co i jak?
Autor: MadMan 

Dnia 28 Nov 2010 12:52:20 GMT, to napisał(a):

Na to, żeby nie kupować pierwszego auta z automatem...

Dlaczego niby ?

Przeczytaj jeszcze raz moją krótką wypowiedź zwracając uwagę na każdy
wyraz, to powinno sporo rozjaśnić...

Ahm, no tak. To z całą pewnością nie jest pierwsze auto z automatem,
jednakże jest to moje pierwsze auto z automatem :)
Już stoi na placu, większych wad nie zauważyłem aczkolwiek całkiem bez
wad nie jest, no ale nie spodziewam się cudów po aucie wartym +- tyle co
mój rower :)

--
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138

20 Data: Listopad 27 2010 21:46:35
Temat: Re: Automat - co i jak?
Autor: Arkadiusz Dymek 

W dniu 11/27/2010 9:28 PM, MadMan wrote:

Witam,

jako że prawie zakupiłem swoje pierwsze w życiu auto (póki co za
nieswoje pieniądze) i tak się składa że ma automat - na co zwrócić
uwagę?
Szczególnie pytam o to, jak zjeżdżać z większych górek. Jedni twierdzą
że po prostu D, gdzie indziej czytam że ręcznie wymuszać 2 lub nawet 1
jak większa górka (chodzi mi o coś w stylu Kubalonki czy Salmopolu, nie
małe góreczki na 50m w górę). Jednym słowem jak jechać żeby się nie
zabić?

W swoim złomie przy takiej okazji ustawiałem 2 lub 3 (1 się nie dało) i samochód całkiem sprawnie hamował silnikiem (ale i miał tego silnika 4 litry - jak to wygląda w czymś mniejszym nie wiem).

No i parkowanie na wzniesieniu - też nie mam jasnego oglądu co robić, po
prostu P + ręczny czy coś jeszcze wycudować?

P+ręczny. Nic więcej nie wycudujesz. No jeszcze można koła skręcić w stronę krawężnika, ale to wiele z automatem wspólnego nie ma.

Pozdrawiam,
Arkadesh

21 Data: Listopad 27 2010 20:46:59
Temat: Re: Automat - co i jak?
Autor: masti 

Dnia pięknego Sat, 27 Nov 2010 21:28:08 +0100 osobnik zwany MadMan
wystukał:

Witam,

jako że prawie zakupiłem swoje pierwsze w życiu auto (póki co za
nieswoje pieniądze) i tak się składa że ma automat - na co zwrócić
uwagę?
Szczególnie pytam o to, jak zjeżdżać z większych górek. Jedni twierdzą
że po prostu D, gdzie indziej czytam że ręcznie wymuszać 2 lub nawet 1
jak większa górka (chodzi mi o coś w stylu Kubalonki czy Salmopolu, nie
małe góreczki na 50m w górę). Jednym słowem jak jechać żeby się nie
zabić?
No i parkowanie na wzniesieniu - też nie mam jasnego oglądu co robić, po
prostu P + ręczny czy coś jeszcze wycudować?

jaki automat?
hydrokinetyczny czy te europejskie zautomatyzowane skrzynie ręczne?



--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

22 Data: Listopad 27 2010 21:55:15
Temat: Re: Automat - co i jak?
Autor: MadMan 

Dnia Sat, 27 Nov 2010 20:46:59 +0000 (UTC), masti napisał(a):

jaki automat?
hydrokinetyczny czy te europejskie zautomatyzowane skrzynie ręczne?

Zdaje się to pierwsze, zwykły klasyczny automat, PRND21. Nie napiszę co
to za auto bo obawiam się że mnie zabijecie śmiechem.

--
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138

23 Data: Listopad 27 2010 21:01:13
Temat: Re: Automat - co i jak?
Autor: masti 

Dnia pięknego Sat, 27 Nov 2010 21:55:15 +0100 osobnik zwany MadMan
wystukał:

Dnia Sat, 27 Nov 2010 20:46:59 +0000 (UTC), masti napisał(a):

jaki automat?
hydrokinetyczny czy te europejskie zautomatyzowane skrzynie ręczne?

Zdaje się to pierwsze, zwykły klasyczny automat, PRND21. Nie napiszę co
to za auto bo obawiam się że mnie zabijecie śmiechem.

napisz bo to pozwoli wymyśleć co ta skrzynia umie
czy ma hamowanie silnikiem, overdrive, jakie tryby itp
Samo PRND21 jeszcze nie determinuje czy to aby na pewno hydrokinetyk.
może być zautomtyzowny manual albo, o! matko, CVT :)



--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

24 Data: Listopad 27 2010 22:26:30
Temat: Re: Automat - co i jak?
Autor: MadMan 

Dnia Sat, 27 Nov 2010 21:01:13 +0000 (UTC), masti napisał(a):

napisz bo to pozwoli wymyśleć co ta skrzynia umie
czy ma hamowanie silnikiem, overdrive, jakie tryby itp
Samo PRND21 jeszcze nie determinuje czy to aby na pewno hydrokinetyk.
może być zautomtyzowny manual albo, o! matko, CVT :)

No dobra, tylko uważać i nie jeść.
Suzuki Swift 1.3 z 95 roku.

--
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138

25 Data: Listopad 27 2010 21:38:56
Temat: Re: Automat - co i jak?
Autor: masti 

Dnia pięknego Sat, 27 Nov 2010 22:26:30 +0100 osobnik zwany MadMan
wystukał:

Dnia Sat, 27 Nov 2010 21:01:13 +0000 (UTC), masti napisał(a):

napisz bo to pozwoli wymyśleć co ta skrzynia umie czy ma hamowanie
silnikiem, overdrive, jakie tryby itp Samo PRND21 jeszcze nie
determinuje czy to aby na pewno hydrokinetyk. może być zautomtyzowny
manual albo, o! matko, CVT :)

No dobra, tylko uważać i nie jeć. Suzuki Swift 1.3 z 95 roku.

uj, to to jest CVT czyli z hamowania silnikiem raczej nici :(



--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

26 Data: Listopad 27 2010 22:52:05
Temat: Re: Automat - co i jak?
Autor: MadMan 

Dnia Sat, 27 Nov 2010 21:38:56 +0000 (UTC), masti napisał(a):

uj, to to jest CVT czyli z hamowania silnikiem raczej nici :(

Hm, znaczy bezstopniowa? Hmm, nie wydaje mi się, chociaż ja się w sumie
nie znam.
Aha, jeśli masz pod ręką jakieś materiały o tym aucie/skrzyni (typu
manuale, co do tego wlewać itp.) to prosiłbym na priv :)

--
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138

27 Data: Listopad 27 2010 22:03:16
Temat: Re: Automat - co i jak?
Autor: masti 

Dnia pięknego Sat, 27 Nov 2010 22:52:05 +0100 osobnik zwany MadMan
wystukał:

Dnia Sat, 27 Nov 2010 21:38:56 +0000 (UTC), masti napisał(a):

uj, to to jest CVT czyli z hamowania silnikiem raczej nici :(

Hm, znaczy bezstopniowa? Hmm, nie wydaje mi się, chociaż ja się w sumie
nie znam.

no niestety. Dokładnie taka jak w skuterze :)
http://en.wikipedia.org/wiki/Continuously_variable_transmission

Aha, jeśli masz pod ręką jakieś materiały o tym aucie/skrzyni (typu
manuale, co do tego wlewać itp.) to prosiłbym na priv :)

no niestety. Ja to hamerykańskimi hydrokinetykami :)



--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

28 Data: Listopad 27 2010 23:15:25
Temat: Re: Automat - co i jak?
Autor: MadMan 

Dnia Sat, 27 Nov 2010 22:03:16 +0000 (UTC), masti napisał(a):

Hm, znaczy bezstopniowa? Hmm, nie wydaje mi się, chociaż ja się w sumie
nie znam.

no niestety. Dokładnie taka jak w skuterze :)
http://en.wikipedia.org/wiki/Continuously_variable_transmission

No nie wiem. Jechałem i wyraźnie w pewnym momencie zmieniło bieg
(zaobserwowane na obrotomierzu). Chyba że to CVT takie śmieszne że przy
spokojnej jeździe trzyma niskie obroty (a to dziwne by było).

--
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138

29 Data: Listopad 27 2010 22:23:08
Temat: Re: Automat - co i jak?
Autor: masti 

Dnia pięknego Sat, 27 Nov 2010 23:15:25 +0100 osobnik zwany MadMan
wystukał:

Dnia Sat, 27 Nov 2010 22:03:16 +0000 (UTC), masti napisał(a):

Hm, znaczy bezstopniowa? Hmm, nie wydaje mi się, chociaż ja się w
sumie nie znam.

no niestety. Dokładnie taka jak w skuterze :)
http://en.wikipedia.org/wiki/Continuously_variable_transmission

No nie wiem. Jechałem i wyraźnie w pewnym momencie zmieniło bieg
(zaobserwowane na obrotomierzu). Chyba że to CVT takie śmieszne że przy
spokojnej jeździe trzyma niskie obroty (a to dziwne by było).

są 2 sposoby sterowania CVT:
1. variator na sprężynach, który reguluje odstęp tarcz płynnie pod
wpływem obciążenia
2. komputer sterujący poprzez siłowniki. Wtedy możesz mieć "biegi" i nawet
"ręczną" zmianę biegów. komp lub ty decyduje o zmianie położenia do
określonej pozycji.

u ciebie jest to drugie






--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

30 Data: Listopad 27 2010 23:36:32
Temat: Re: Automat - co i jak?
Autor: MadMan 

Dnia Sat, 27 Nov 2010 22:23:08 +0000 (UTC), masti napisał(a):

są 2 sposoby sterowania CVT:
1. variator na sprężynach, który reguluje odstęp tarcz płynnie pod
wpływem obciążenia
2. komputer sterujący poprzez siłowniki. Wtedy możesz mieć "biegi" i nawet
"ręczną" zmianę biegów. komp lub ty decyduje o zmianie położenia do
określonej pozycji.

u ciebie jest to drugie

OK, to już rozumiem. Dzięki.
A czy są jakieś większe wady tego rozwiązania?

Tak swoją drogą czytam, czytam, i nie umiem znaleźć że to na pewno CVT.
Na wikipedii twierdzą że to "3-speed automatic" -
http://en.wikipedia.org/wiki/Suzuki_Cultus

--
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138

31 Data: Listopad 27 2010 22:49:36
Temat: Re: Automat - co i jak?
Autor: masti 

Dnia pięknego Sat, 27 Nov 2010 23:36:32 +0100 osobnik zwany MadMan
wystukał:

Dnia Sat, 27 Nov 2010 22:23:08 +0000 (UTC), masti napisał(a):

są 2 sposoby sterowania CVT:
1. variator na sprężynach, który reguluje odstęp tarcz płynnie pod
wpływem obciążenia
2. komputer sterujący poprzez siłowniki. Wtedy możesz mieć "biegi" i
nawet "ręczną" zmianę biegów. komp lub ty decyduje o zmianie położenia
do określonej pozycji.

u ciebie jest to drugie

OK, to już rozumiem. Dzięki.
A czy są jakieś większe wady tego rozwiązania?

Tak swoją drogą czytam, czytam, i nie umiem znaleźÄ‡ że to na pewno CVT.
Na wikipedii twierdzą że to "3-speed automatic" -
http://en.wikipedia.org/wiki/Suzuki_Cultus

http://en.wikipedia.org/wiki/Suzuki_Swift




--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

32 Data: Listopad 28 2010 06:36:26
Temat: Re: Automat - co i jak?
Autor: MadMan 

Dnia Sat, 27 Nov 2010 22:49:36 +0000 (UTC), masti napisał(a):

Tak swoją drogą czytam, czytam, i nie umiem znaleźć że to na pewno CVT.
Na wikipedii twierdzą że to "3-speed automatic" -
http://en.wikipedia.org/wiki/Suzuki_Cultus

http://en.wikipedia.org/wiki/Suzuki_Swift

No tak, to TY dałeś ciała :) Poczytaj o czym pisałem - Swift rocznik
_95_. Ten Swift z angielskiej Wiki to 04 i nowsze. Starsze w angielskiej
nazywają się Cultus (swoją drogą to taki Swift jak ten pierwszy Cultus
na zdjęciu).

--
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138

33 Data: Listopad 28 2010 11:55:39
Temat: Re: Automat - co i jak?
Autor: masti 

Dnia pięknego Sun, 28 Nov 2010 06:36:26 +0100 osobnik zwany MadMan
wystukał:

Dnia Sat, 27 Nov 2010 22:49:36 +0000 (UTC), masti napisał(a):

Tak swoją drogą czytam, czytam, i nie umiem znaleźÄ‡ że to na pewno
CVT. Na wikipedii twierdzą że to "3-speed automatic" -
http://en.wikipedia.org/wiki/Suzuki_Cultus

http://en.wikipedia.org/wiki/Suzuki_Swift

No tak, to TY dałeś ciała :) Poczytaj o czym pisałem - Swift rocznik
_95_. Ten Swift z angielskiej Wiki to 04 i nowsze. Starsze w angielskiej
nazywają się Cultus (swoją drogą to taki Swift jak ten pierwszy Cultus
na zdjęciu).


mea culpa :)


--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

34 Data: Listopad 27 2010 23:02:25
Temat: Re: Automat - co i jak?
Autor: Wmak 

masti  napisał(a):



uj, to to jest CVT czyli z hamowania silnikiem raczej nici :(

Mój Rover 114 z CVT miał przy wajsze biegów za literką D pozycję L i na niej
całkiem dobrze hamował silnikiem.


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

35 Data: Listopad 27 2010 23:16:15
Temat: Re: Automat - co i jak?
Autor: masti 

Dnia pięknego Sat, 27 Nov 2010 23:02:25 +0000 osobnik zwany  Wmak
wystukał:

masti  napisał(a):



uj, to to jest CVT czyli z hamowania silnikiem raczej nici :(

Mój Rover 114 z CVT miał przy wajsze biegów za literką D pozycję L i na
niej całkiem dobrze hamował silnikiem.

hmm, ale jak? bo tam nie ma co hamować.
nie żebym się czepiał ale pytamboniewiem



--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

36 Data: Listopad 28 2010 10:57:05
Temat: Re: Automat - co i jak?
Autor: Kuba (aka cita) 


Użytkownik "masti"  napisał w wiadomości

Dnia pięknego Sat, 27 Nov 2010 23:02:25 +0000 osobnik zwany  Wmak
wystukał:

masti  napisał(a):



uj, to to jest CVT czyli z hamowania silnikiem raczej nici :(

Mój Rover 114 z CVT miał przy wajsze biegów za literką D pozycję L i na
niej całkiem dobrze hamował silnikiem.

hmm, ale jak? bo tam nie ma co hamować.
nie żebym się czepiał ale pytamboniewiem


jak co?

To, ze nie ma kół zębatych, nie znaczy, ze nic nie przenosi napędu.
W uproszczeniu jest sobie pasek, na dwóch stożkach, a przełożenia zmienia sie za pomocą przesuwania paska wzdłóż osi stożków (na jednym srednica sie zwiększa, na drugim zmniejsza). Oba stożki jednak są przecieć stale połÄ…czone. Wystarczy, ze zablokuje sie przesuwanie paska względem osi stozków i mamy zablkowane przełożenie (i tak wlasnie "symuluje sie" poszczególne biegi).
Tym samym, jeśli zblokuje sie "wirtualny bieg" to będzie hamował silnikiem.
Nie wiem jakie tam jest sprzęgło ... bo moze w tym tkwić problem, ale wątpie żeby występował efekt wolnego koła. Najprawdopodobniej jest sprzęgło elektromagnetyczne ale wg mnie jakie by nie bylo i tak może przeniesc moment z kół na silnik.



--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka

37 Data: Listopad 28 2010 11:55:23
Temat: Re: Automat - co i jak?
Autor: masti 

Dnia pięknego Sun, 28 Nov 2010 10:57:05 +0100 osobnik zwany Kuba \(aka
cita\) wystukał:

Użytkownik "masti"  napisał w wiadomości

Dnia pięknego Sat, 27 Nov 2010 23:02:25 +0000 osobnik zwany  Wmak
wystukał:

masti  napisał(a):



uj, to to jest CVT czyli z hamowania silnikiem raczej nici :(

Mój Rover 114 z CVT miał przy wajsze biegów za literką D pozycję L i
na niej całkiem dobrze hamował silnikiem.

hmm, ale jak? bo tam nie ma co hamować. nie żebym się czepiał ale
pytamboniewiem


jak co?

To, ze nie ma kół zębatych, nie znaczy, ze nic nie przenosi napędu. W
uproszczeniu jest sobie pasek, na dwóch stożkach, a przełożenia zmienia
sie za pomocą przesuwania paska wzdłóż osi stożków (na jednym srednica
sie zwiększa, na drugim zmniejsza). Oba stożki jednak są przecieć stale
połÄ…czone. Wystarczy, ze zablokuje sie przesuwanie paska względem osi
stozków i mamy zablkowane przełożenie (i tak wlasnie "symuluje sie"
poszczególne biegi).

no jak to działa to wiem

Tym samym, jeśli zblokuje sie "wirtualny bieg" to będzie hamował
silnikiem. Nie wiem jakie tam jest sprzęgło ... bo moze w tym tkwić
problem, ale wątpie żeby występował efekt wolnego koła.
Najprawdopodobniej jest sprzęgło elektromagnetyczne ale wg mnie jakie by
nie bylo i tak może przeniesc moment z kół na silnik.

no właśnie o to chodzi. Czy będzie przenosić czy nie to sprawa konstrukcji
skrzyni



--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

38 Data: Listopad 28 2010 15:24:33
Temat: Re: Automat - co i jak?
Autor: Robson 

uj, to to jest CVT czyli z hamowania silnikiem raczej nici :(

To nie jest CVT, to jest skrzynia MX17, 3-biegowa skrzynia produkcji GM.

R

39 Data: Listopad 28 2010 16:11:55
Temat: Re: Automat - co i jak?
Autor: MadMan 

Dnia Sun, 28 Nov 2010 15:24:33 +0100, Robson napisał(a):

to jest skrzynia MX17, 3-biegowa skrzynia produkcji GM.

Już zapisuję :)

--
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138

40 Data: Listopad 27 2010 22:41:17
Temat: Re: Automat - co i jak?
Autor: Marcin Jan 

W dniu 10-11-27 22:26, MadMan pisze:

Dnia Sat, 27 Nov 2010 21:01:13 +0000 (UTC), masti napisał(a):

napisz bo to pozwoli wymyśleć co ta skrzynia umie
czy ma hamowanie silnikiem, overdrive, jakie tryby itp
Samo PRND21 jeszcze nie determinuje czy to aby na pewno hydrokinetyk.
może być zautomtyzowny manual albo, o! matko, CVT :)

No dobra, tylko uważać i nie jeść.
Suzuki Swift 1.3 z 95 roku.


dlaczego? Bardzo fajne autko w swojej kategorii. Jak z automatem to pewnie w jakiejś lepszej wersji. Na miasto w sam raz.
pozdrawiam
marcin

41 Data: Listopad 27 2010 22:50:20
Temat: Re: Automat - co i jak?
Autor: MadMan 

Dnia Sat, 27 Nov 2010 22:41:17 +0100, Marcin Jan napisał(a):

Na miasto w sam raz.

Akurat nie do końca na miasto - do pracy 25km, 2/3 tego niezabudowany.
No ale tak, głównie dojazdy, jakaś dłuższa trasa pewnie też co jakiś
czas.

--
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138

42 Data: Listopad 27 2010 22:56:04
Temat: Re: Automat - co i jak?
Autor: P_ablo 

Użytkownik "MadMan"  napisał w wiadomości


No dobra, tylko uważać i nie jeść.
Suzuki Swift 1.3 z 95 roku.

Buhahaha przyzwyczaj sie z mysla, ze zaliczyles wtope :P

Wiesz ile liter oleju kosztuje? A jak sie popsuje, to mozesz auto na zlom oddac...

--
Picasso

43 Data: Listopad 27 2010 23:14:19
Temat: Re: Automat - co i jak?
Autor: MadMan 

Dnia Sat, 27 Nov 2010 22:56:04 +0100, P_ablo napisał(a):

Wiesz ile liter oleju kosztuje? A jak sie popsuje, to mozesz auto na zlom
oddac...

Konkrety proszę :)

OK, znalazłem, stówka za 5l baniak, wymiana co 160Mm. Więc nie wiem
gdzie tragedia.

--
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138

44 Data: Listopad 28 2010 11:16:55
Temat: Re: Automat - co i jak?
Autor: P_ablo 

Użytkownik "MadMan"  napisał w wiadomości

Dnia Sat, 27 Nov 2010 22:56:04 +0100, P_ablo napisał(a):
Wiesz ile liter oleju kosztuje? A jak sie popsuje, to mozesz auto na
zlom  oddac...
Konkrety proszę :)
OK, znalazłem, stówka za 5l baniak, wymiana co 160Mm. Więc nie wiem
gdzie tragedia.



Najwyrazniej popieprzylem z CVT Nissana - tam po zastosowaniu innego niz ten z aso dzieja sie rozne cyrki a 1 wymiana to przynajmniej 1000 zl co 60 tys.

Lancuch/pas do cvt to koszt ok 1200 zl, dochodza jeszcze ewentualnie kola i inne bzdety do tego robocizna 1000 i remont kosztuje tyle co cale auto.

--
Picasso

45 Data: Listopad 28 2010 11:48:29
Temat: Re: Automat - co i jak?
Autor: MadMan 

Dnia Sun, 28 Nov 2010 11:16:55 +0100, P_ablo napisał(a):

Najwyrazniej popieprzylem z CVT Nissana - tam po zastosowaniu innego niz ten
z aso dzieja sie rozne cyrki a 1 wymiana to przynajmniej 1000 zl co 60 tys.

Lancuch/pas do cvt to koszt ok 1200 zl, dochodza jeszcze ewentualnie kola i
inne bzdety do tego robocizna 1000 i remont kosztuje tyle co cale auto.

Już jestem niemal pewien że tam jest "zwykły" automat 3-biegowy, CVT to
nowe Swifty. Olej tak jak piszę, jakoś 20-25zł/litr, skrzynia ma 5l.
Wymiana co 160 tysięcy. Zatem chyba wielkiej wtopy nie ma (no, jak się
zepsuje to rzeczywiście jestem w żopu, opłacalność naprawy żadna).

--
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138

46 Data: Listopad 27 2010 22:00:53
Temat: Re: Automat - co i jak?
Autor: to 

begin MadMan

No dobra, tylko uważać i nie jeć. Suzuki Swift 1.3 z 95 roku.

Jest to auto pozbawione jakiegokolwiek bezpieczeństwa biernego.
Zdecydowanie mądrzej kupić, choćby nawet, Poloneza z LPG. Albo Lanosa.
Dlaczego nie chcesz Lanosa? Tani w zakupie, tani w eksploatacji, wygląda
normalnie, a drobna stłuczka w nim nie musi oznaczać kalectwa.

--
ignorance is bliss

47 Data: Listopad 27 2010 21:47:45
Temat: Re: Automat - co i jak?
Autor: Kuba (aka cita) 


Użytkownik "MadMan"  napisał w wiadomości

Witam,

jako że prawie zakupiłem swoje pierwsze w życiu auto (póki co za
nieswoje pieniądze) i tak się składa że ma automat - na co zwrócić
uwagę?
Szczególnie pytam o to, jak zjeżdżać z większych górek. Jedni twierdzą
że po prostu D, gdzie indziej czytam że ręcznie wymuszać 2 lub nawet 1
jak większa górka (chodzi mi o coś w stylu Kubalonki czy Salmopolu, nie
małe góreczki na 50m w górę). Jednym słowem jak jechać żeby się nie
zabić?
No i parkowanie na wzniesieniu - też nie mam jasnego oglądu co robić, po
prostu P + ręczny czy coś jeszcze wycudować?


1 www.automat.pl
2. jeździć na D
2a. jesli zachodzi konieczność hamowania silnikiem zjeżdzając ze wzniesienia używac odpowiednich dla danej prędkości trybów wymuszonych
2b. używać trybów wymuszonych odpowiednich dla prędkości jesli ciągniesz przyczepe/holujesz auto i ciężar jest na tyle duzy, a prędkość na tyle mała, ze skrzynia ciągle zmienia biegi
3. Starać sie w korkach raczej trzymać na D a nie wrzucać N(P), bo to zdrowsze. Oczywiście nie zepsujesz skrzyni od przełączenia D<->N ale każde przełaczenie to o jedno przełączenie mniej ;)
4. Starać sie nie bawić w rajdowca i nie próbować startów z jednoczesnie wcisnietym hamulcem i gazem
5. parkowanie na wzniesieniu - bardzo istotne ! - najpierw "oprzeć" samochód na ręcznym hamulcu, a później wstawić P i zdjąć noge z gazu.
6. przełączac tryby pracy z D<>N lub N<>R lub R<>P tylko po *całkowitym* zatrzymaniu auta (tak jak bozia przykazała, a nie przy prawie zatrzymaniu)


--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka

48 Data: Listopad 27 2010 21:57:21
Temat: Re: Automat - co i jak?
Autor: MadMan 

Dnia Sat, 27 Nov 2010 21:47:45 +0100, Kuba (aka cita) napisał(a):

5. parkowanie na wzniesieniu - bardzo istotne ! - najpierw "oprzeć" samochód
na ręcznym hamulcu, a później wstawić P i zdjąć noge z gazu.

O, za tę radę dzięki, tego nie wyczytałem.

--
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138

49 Data: Listopad 27 2010 21:00:00
Temat: Re: Automat - co i jak?
Autor: masti 

Dnia pięknego Sat, 27 Nov 2010 21:57:21 +0100 osobnik zwany MadMan
wystukał:

Dnia Sat, 27 Nov 2010 21:47:45 +0100, Kuba (aka cita) napisał(a):

5. parkowanie na wzniesieniu - bardzo istotne ! - najpierw "oprzeć"
samochód na ręcznym hamulcu, a później wstawić P i zdjąć noge z gazu.

O, za tę radę dzięki, tego nie wyczytałem.

zdecydowanie się przydaje bo inaczej ciężko może być z "wyjęciem" P :)



--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

50 Data: Listopad 27 2010 22:09:20
Temat: Re: Automat - co i jak?
Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak 

W dniu 2010-11-27 21:47, Kuba (aka cita) pisze:

5. parkowanie na wzniesieniu - bardzo istotne ! - najpierw "oprzeć"
samochód na ręcznym hamulcu, a później wstawić P i zdjąć noge z gazu.
   ^^^^^^^^^^^^

Na pewno tak chciałeś napisać?


--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."

51 Data: Listopad 27 2010 22:51:50
Temat: Re: Automat - co i jak?
Autor: Mumin 

W dniu 2010-11-27 22:09, Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:

W dniu 2010-11-27 21:47, Kuba (aka cita) pisze:

5. parkowanie na wzniesieniu - bardzo istotne ! - najpierw "oprzeć"
samochód na ręcznym hamulcu, a później wstawić P i zdjąć noge z gazu.
^^^^^^^^^^^^

Na pewno tak chciałeś napisać?



No dobrze napisał. Jak włÄ…czysz najpierw P, a dopiero potem hamulec to możesz mieć potem problem z wyjściem z tego P. Skrzynia cały ciężar bierze wtedy na siebie. Zaciągnięcie najpierw ręcznego, a potem P odciąża ją.

--
Pozdrawiam,
Mumin

52 Data: Listopad 27 2010 22:54:57
Temat: Re: Automat - co i jak?
Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak 

W dniu 2010-11-27 22:51, Mumin pisze:

W dniu 2010-11-27 22:09, Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:
W dniu 2010-11-27 21:47, Kuba (aka cita) pisze:

5. parkowanie na wzniesieniu - bardzo istotne ! - najpierw "oprzeć"
samochód na ręcznym hamulcu, a później wstawić P i zdjąć noge z gazu.
^^^^^^^^^^^^

Na pewno tak chciałeś napisać?



No dobrze napisał. Jak włÄ…czysz najpierw P, a dopiero potem hamulec to
możesz mieć potem problem z wyjściem z tego P. Skrzynia cały ciężar
bierze wtedy na siebie. Zaciągnięcie najpierw ręcznego, a potem P
odciąża ją.


Podkreślenie mi się źle wstawiło. Chodziło mi o zdjęcie nogi z gazu.

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."

53 Data: Listopad 27 2010 23:50:57
Temat: Re: Automat - co i jak?
Autor: Kuba (aka cita) 


Użytkownik "Marcin "Kenickie" Mydlak"  napisał w wiadomości

W dniu 2010-11-27 22:51, Mumin pisze:
W dniu 2010-11-27 22:09, Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:
W dniu 2010-11-27 21:47, Kuba (aka cita) pisze:

5. parkowanie na wzniesieniu - bardzo istotne ! - najpierw "oprzeć"
samochód na ręcznym hamulcu, a później wstawić P i zdjąć noge z gazu.
^^^^^^^^^^^^

Na pewno tak chciałeś napisać?



No dobrze napisał. Jak włÄ…czysz najpierw P, a dopiero potem hamulec to
możesz mieć potem problem z wyjściem z tego P. Skrzynia cały ciężar
bierze wtedy na siebie. Zaciągnięcie najpierw ręcznego, a potem P
odciąża ją.


Podkreślenie mi się źle wstawiło. Chodziło mi o zdjęcie nogi z gazu.


z hamulca, z hamulca nożnego oczywiście :D


--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka

54 Data: Listopad 27 2010 22:59:44
Temat: Re: Automat - co i jak?
Autor: P_ablo 

Użytkownik "Marcin "Kenickie" Mydlak"  napisał w wiadomości

W dniu 2010-11-27 21:47, Kuba (aka cita) pisze:
5. parkowanie na wzniesieniu - bardzo istotne ! - najpierw "oprzeć"
samochód na ręcznym hamulcu, a później wstawić P i zdjąć noge z gazu.
   ^^^^^^^^^^^^
Na pewno tak chciałeś napisać?

Pijesz do modelu? - nie dobijaj go :)

--
Picasso

55 Data: Listopad 27 2010 23:15:57
Temat: Re: Automat - co i jak?
Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak 

W dniu 2010-11-27 22:59, P_ablo pisze:

Użytkownik "Marcin "Kenickie" Mydlak"  napisał w
wiadomości
W dniu 2010-11-27 21:47, Kuba (aka cita) pisze:
5. parkowanie na wzniesieniu - bardzo istotne ! - najpierw "oprzeć"
samochód na ręcznym hamulcu, a później wstawić P i zdjąć noge z gazu.
^^^^^^^^^^^^
Na pewno tak chciałeś napisać?

Pijesz do modelu? - nie dobijaj go :)


To nie ja, to gópi Thunderbird. ;)

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."

56 Data: Listopad 28 2010 04:56:09
Temat: Re: Automat - co i jak?
Autor: Rafał "SP" Gil 

W dniu 2010-11-27 21:28, MadMan pisze:

jako że prawie zakupiłem swoje pierwsze w życiu auto (póki co za
nieswoje pieniądze) i tak się składa że ma automat - na co zwrócić
uwagę?


Na to, że kupujesz furę za nie swoje. To naprawdę GRUBY sygnał ;)

Szczególnie pytam o to, jak zjeżdżać z większych górek. Jedni twierdzą
że po prostu D, gdzie indziej czytam że ręcznie wymuszać 2 lub nawet 1
jak większa górka (chodzi mi o coś w stylu Kubalonki czy Salmopolu, nie
małe góreczki na 50m w górę). Jednym słowem jak jechać żeby się nie
zabić?

Redukować jak w ręcznej skrzyni. Ja korzystałem ze starego automata, i wrzucając "2" przy 170 zaznawałem redukcji powoli .... Nie zabiłem auta ... Jedziesz wzniesieniem w dół, redukujesz do 2 ... i jedziesz ;) ...
A trochę DK28 zrobiłem  kilometrów ... strzelam, że twoje auto nie jest starsze od mojego (1994) ...

No i parkowanie na wzniesieniu - też nie mam jasnego oglądu co robić, po
prostu P + ręczny czy coś jeszcze wycudować?


RĘCZNY + P !
i nic ponadto.

--
Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/
Naprawa skuterów i motocykli MOTOPOWER http://www.motopower.pl/
Części do skuterów   Kaski z homologacją   Części do motocykli
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=5356008

57 Data: Listopad 28 2010 06:38:22
Temat: Re: Automat - co i jak?
Autor: MadMan 

Dnia Sun, 28 Nov 2010 04:56:09 +0100, "Rafał \"SP\" Gil" napisał(a):

jako że prawie zakupiłem swoje pierwsze w życiu auto (póki co za
nieswoje pieniądze) i tak się składa że ma automat - na co zwrócić
uwagę?

Na to, że kupujesz furę za nie swoje. To naprawdę GRUBY sygnał ;)

Spokojnie. Dostałem pracę, a że jest dosyć daleko i z kiepskim dojazdem
to oczywiście kupuję samochód, bo rowerem jednak za daleko a komunikacją
miejską (a w szczególności PKSem którym musiałbym dojeżdżać) od jakiegoś
czasu się brzydzę.
Pożyczka zostanie spłacona już niedługo :)

--
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138

58 Data: Listopad 28 2010 11:02:11
Temat: Re: Automat - co i jak?
Autor: Kuba (aka cita) 


Użytkownik ""Rafał \"SP\" Gil""  napisał w wiadomości


Redukować jak w ręcznej skrzyni. Ja korzystałem ze starego automata, i wrzucając "2" przy 170 zaznawałem redukcji powoli ... Nie zabiłem auta ... Jedziesz wzniesieniem w dół, redukujesz do 2 ... i jedziesz ;) ...


Powiem więcej.
W manualu prędzej zabijesz auto taką redukcją niż w automacie.
W automacie w zasadzie nic nie odbywa sie mechanicznie za pomocą lewarka. Nad każdym Twoim ruchem czuwa elektronika.
Jeśli spróbujesz wbić zbyt niski bieg przy zbyt wysokiej prędkości, skrzynia po prostu oleje Twoje polecenie i zrobi to dopiero, kiedy prędkoć auta spadnie do takiej prędkości, kiedy prędkoć obrotowa silnika przy danym przełożeniu i prędkości samochodu nie przekroczy odciencia obrotów silniku.

W manualu przy odrobinie siły wrzucisz jedynke przy 150km/h ;-) w automacie "to se ne da".

ps. oczywiście, dopóki coś sie w elektronice nie zepsuje ;-)


--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka

59 Data: Listopad 28 2010 08:07:35
Temat: Re: Automat - co i jak?
Autor: hants 

"MadMan"  wrote in message

Szczególnie pytam o to, jak zjeżdżać z większych górek. Jedni twierdzą
że po prostu D, gdzie indziej czytam że ręcznie wymuszać 2 lub nawet 1
jak większa górka (chodzi mi o coś w stylu Kubalonki czy Salmopolu, nie
małe góreczki na 50m w górę).

Najpierw wylaczam OD, a po zwolnieniu do 50, wrzucam 2 i sobie spokojnie zjezdzam.

Przy podjezdzaniu pod górkę, tez załączam 2.


No i parkowanie na wzniesieniu - też nie mam jasnego oglądu co robić, po
prostu P + ręczny czy coś jeszcze wycudować?

Najpierw ręczny, potem P i dopiero wtedy wyłączenie silnika. Koledzy wyjasnili wyzej dlaczego.

60 Data: Listopad 28 2010 09:15:24
Temat: Re: Automat - co i jak?
Autor: MadMan 

Dnia Sun, 28 Nov 2010 08:07:35 -0000, hants napisał(a):

Najpierw ręczny, potem P i dopiero wtedy wyłączenie silnika. Koledzy
wyjasnili wyzej dlaczego.

No OK. A jeszcze takie coś - rozumiem że z wyłączonym silnikiem mam
wajchą nie machać? Pomijam np. awaryjne włączenie N.

--
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138

61 Data: Listopad 28 2010 10:42:24
Temat: Re: Automat - co i jak?
Autor: megrims 

W dniu 2010-11-28 09:15, MadMan pisze:

Dnia Sun, 28 Nov 2010 08:07:35 -0000, hants napisał(a):

Najpierw ręczny, potem P i dopiero wtedy wyłączenie silnika. Koledzy
wyjasnili wyzej dlaczego.

No OK. A jeszcze takie coś - rozumiem że z wyłączonym silnikiem mam
wajchą nie machać? Pomijam np. awaryjne włączenie N.

W niektórych autach jak silnik nie pracuje, to nie ruszysz wybieraka
z pozycji 'P'

62 Data: Listopad 28 2010 11:06:27
Temat: Re: Automat - co i jak?
Autor: Kuba (aka cita) 


Użytkownik "MadMan"  napisał w wiadomości

Dnia Sun, 28 Nov 2010 08:07:35 -0000, hants napisał(a):

Najpierw ręczny, potem P i dopiero wtedy wyłączenie silnika. Koledzy
wyjasnili wyzej dlaczego.

No OK. A jeszcze takie coś - rozumiem że z wyłączonym silnikiem mam
wajchą nie machać? Pomijam np. awaryjne włączenie N.



Generalnie nie ma takiej potrzeby, poza nielicznymi sytuacjami awaryjnymi.
Z holowaniem należy uważać i robić to zgodnie z instrukcją producenta samochodu (a każdy ma inne zasady i różne ograniczenia - zwykle co do dystansu i prędkości)
Jeśli chcesz przepchnąć auto na podwórku nic sie nie stanie, jak wyłączysz P i wrzucisz N
Odpalanie silnika możliwe jest tylko na P i N
Gasić samochód należy *tylko* na P lub N

Często skrzynia sterowana jest i smarowana cisnieniem oleju, a to jest dopiero kiedy silnik pracuje.


--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka

63 Data: Listopad 28 2010 12:41:17
Temat: Re: Automat - co i jak?
Autor: masti 

Dnia pięknego Sun, 28 Nov 2010 11:06:27 +0100 osobnik zwany Kuba \(aka
cita\) wystukał:

Odpalanie silnika możliwe jest tylko na P i N

czasem na 1





--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

64 Data: Listopad 28 2010 21:53:28
Temat: Re: Automat - co i jak?
Autor: Kuba (aka cita) 


Użytkownik "masti"  napisał w wiadomości

Dnia pięknego Sun, 28 Nov 2010 11:06:27 +0100 osobnik zwany Kuba \(aka
cita\) wystukał:

Odpalanie silnika możliwe jest tylko na P i N

czasem na 1

nigdy sie nie spotkałem. Mozesz podać przykład?


--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka

65 Data: Listopad 28 2010 20:57:55
Temat: Re: Automat - co i jak?
Autor: masti 

Dnia pięknego Sun, 28 Nov 2010 21:53:28 +0100 osobnik zwany Kuba \(aka
cita\) wystukał:

Użytkownik "masti"  napisał w wiadomości

Dnia pięknego Sun, 28 Nov 2010 11:06:27 +0100 osobnik zwany Kuba \(aka
cita\) wystukał:

Odpalanie silnika możliwe jest tylko na P i N

czasem na 1

nigdy sie nie spotkałem. Mozesz podać przykład?

Mercury Villager



--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

66 Data: Listopad 28 2010 22:29:04
Temat: Re: Automat - co i jak?
Autor: Kuba (aka cita) 


Użytkownik "masti"  napisał w wiadomości

Dnia pięknego Sun, 28 Nov 2010 21:53:28 +0100 osobnik zwany Kuba \(aka
cita\) wystukał:

Użytkownik "masti"  napisał w wiadomości

Dnia pięknego Sun, 28 Nov 2010 11:06:27 +0100 osobnik zwany Kuba \(aka
cita\) wystukał:

Odpalanie silnika możliwe jest tylko na P i N

czasem na 1

nigdy sie nie spotkałem. Mozesz podać przykład?

Mercury Villager


to już wiem dlaczego sie nie spotkałem.
Moje doświadczenia z motoryzacją USA to tylko kilka obslinionych katalogów, gdzie napalałem sie na czardżery itp ;-)


--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka

67 Data: Listopad 28 2010 13:33:26
Temat: Re: Automat - co i jak?
Autor: hants 

"MadMan"  wrote in message

Dnia Sun, 28 Nov 2010 08:07:35 -0000, hants napisał(a):

No OK. A jeszcze takie coś - rozumiem że z wyłączonym silnikiem mam
wajchą nie machać? Pomijam np. awaryjne włączenie N.

Mozesz nią sobie machać, tyle, ze to kompletnie bez sensu.
Mam specjalny kluczyk do zamka przy dzwigni, aby przy wyłączonym silniku można było zmienić bieg, np na N i holować (się)

Poza tym niemogę wyjąć kluczyka ze stacyjki, dopóki nie przerzucę na N lub P. Przy pracującym silniku i stojącym aucie nie mogę wrzucić D lub R bez wcisnięcia hamulca.

Generalnie z L, 2, D, czy R,zawsze bedziesz w stanie przełączyc na N - to ze względu na bezpieczeństwa. Dlatego dziwią mnie zidiociali  własciciele Toyot w USA, którzy nie mogli zatrzymać własnych pojazdów.

Ogólnie rzecz biorąc bardzo się wahałem kilka lat temu przed zakupem automatu, pmsowicze mnie wyedukowali i teraz wiem jedno - następna fura to tez bedzie automat.

68 Data: Listopad 28 2010 16:20:39
Temat: Re: Automat - co i jak?
Autor: MadMan 

Dnia Sun, 28 Nov 2010 13:33:26 -0000, hants napisał(a):

Generalnie z L, 2, D, czy R,zawsze bedziesz w stanie przełączyc na N - to ze
względu na bezpieczeństwa

Właśnie to zauważyłem, jak bez przycisku popcham dźwignię z R w dół to
wskoczy w N (albo D? nie pamiętam a teraz nie będę wychodził sprawdzać),
natomiast z D i niższych wskakuje na N.

--
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138

Automat - co i jak?



Grupy dyskusyjne