Grupy dyskusyjne   »   [PRESS] Autostradami nie pojedziemy nigdy

[PRESS] Autostradami nie pojedziemy nigdy



1 Data: Maj 02 2008 09:08:38
Temat: [PRESS] Autostradami nie pojedziemy nigdy
Autor: go! 

Rząd ma pomysł na to, jak przyspieszyć budowę autostrad na Euro 2012. Polega on na zrezygnowaniu z budowy autostrad

http://www.dziennik.pl/gospodarka/article165683/Autostradami_nie_pojedziemy_nigdy.html

Prawda jakie to proste ? :P
Teraz mnie ciekawi kiedy wpadna na pomysl platnej expresowki.. :D



2 Data: Maj 02 2008 10:39:15
Temat: Re: [PRESS] Autostradami nie pojedziemy nigdy
Autor: Karolek 


Użytkownik "go!"  napisał w wiadomości

Rząd ma pomysł na to, jak przyspieszyć budowę autostrad na Euro 2012. Polega on na zrezygnowaniu z budowy autostrad

http://www.dziennik.pl/gospodarka/article165683/Autostradami_nie_pojedziemy_nigdy.html

Prawda jakie to proste ? :P
Teraz mnie ciekawi kiedy wpadna na pomysl platnej expresowki.. :D

No i dobrze.
Raz ze te nasze autostrady to niewiele lepsze od ekspresowki, a dwa ze nie trzeba bedzie placic za przejazd.
Jak dla mnie pomysl OK.




Karolek

3 Data: Maj 02 2008 10:52:08
Temat: Re: [PRESS] Autostradami nie pojedziemy nigdy
Autor: nowy140 



No i dobrze.
Raz ze te nasze autostrady to niewiele lepsze od ekspresowki, a dwa ze nie
trzeba bedzie placic za przejazd.

O - kolega niespodzianki lubi. Bedziesz miec okazje do kolejnej......oby
nie...

4 Data: Maj 02 2008 10:38:35
Temat: Re: [PRESS] Autostradami nie pojedziemy nigdy
Autor: J.F. 

On Fri, 02 May 2008 09:08:38 +0100,  go! wrote:

Rząd ma pomysł na to, jak przyspieszyć budowę autostrad na Euro 2012.
Polega on na zrezygnowaniu z budowy autostrad
http://www.dziennik.pl/gospodarka/article165683/Autostradami_nie_pojedziemy_nigdy.html
Prawda jakie to proste ? :P

Jesli ekspresowka ma wygladac tak jak obwodnica Olesnicy,
to wola taka niz brak autostrady i zostawienie tego co jest :-)

Imo - w zupelnosci wystarczylaby 4 pasowa droga z waskim poboczem
dla pieszych i rowerow i bezkolizyjnymi skrzyzowaniami

Teraz mnie ciekawi kiedy wpadna na pomysl platnej expresowki.. :D

Czesi na to wpadli wiele lat temu :-)

J.

5 Data: Maj 02 2008 10:54:07
Temat: Re: [PRESS] Autostradami nie pojedziemy nigdy
Autor: nowy140 



Czesi na to wpadli wiele lat temu :-)

OK zgoda i na to ale niech bedzie tak 'drogo' jak u nich. Roczna winieta w
cenie kilu przejazdow Specjalnym Odcinkiem Specjalnym Rajdu Paryz Dakar
"Katowice-Kraków"

6 Data: Maj 02 2008 01:56:59
Temat: Re: Autostradami nie pojedziemy nigdy
Autor: Olleo 

Czesi na to wpadli wiele lat temu :-)

Tyle, ze Czesi kaza sobie placic 30zl/tydzien, a u nas 13zl za
jednorazowy przejazd .. ilu? 80km? Ze juz nie wspomne, ze maja tych
autostrad i drog ekspresowych troche wiecej, niz my.

A budowa ekspresowek moze byc duzo szybsza i duzo tansza. Tez jestem
za.
--
Olleo

7 Data: Maj 02 2008 13:47:12
Temat: Re: Autostradami nie pojedziemy nigdy
Autor: fv 

Olleo wrote:

A budowa ekspresowek moze byc duzo szybsza i duzo tansza. Tez jestem
za.

Dokładnie. Nawet wystarczy przelecieć się 17tką Wawa-Lublin albo jedynką
Włocławek-Łódź (jednopasmowe, ale szerokie). Po diabła te autostrady, skoro
dopuszczalna prędkoć i tak 130? Co to przyśpieszy?

Pobudować kładki i wiadukty i dużo jednopasmówek zamiast jakichś autostrad.

--
fv
Xbox gamertag: fastviper PL
Moto: Suzuki GS 500E
Auto: Nissan Primera 2,0

8 Data: Maj 02 2008 13:53:25
Temat: Re: Autostradami nie pojedziemy nigdy
Autor: zkruk [Lodz] 

fv wrote:

Dokładnie. Nawet wystarczy przelecieć się 17tką Wawa-Lublin albo
jedynką Włocławek-Łódź (jednopasmowe, ale szerokie). Po diabła te
autostrady, skoro dopuszczalna prędkość i tak 130? Co to przyśpieszy?

Pobudować kładki i wiadukty i dużo jednopasmówek zamiast jakichś
autostrad.

Mi wystarczy że jak do Szczyrku jechałem, to zajęło mi to 3h (320km)
jak jadę z Łodzi w stronę Gdańska to po 3h jestem w okolicach Bydgoszczy...


oczywiście - męczące jest na gierkówce ciągłe zwalnianie, przyspieszanie -
ale ekspresówka w okolicy Katowic wygląda b. ladnie...

--
pozdrawiam
www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona
www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych
www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi

9 Data: Maj 03 2008 19:11:05
Temat: Re: Autostradami nie pojedziemy nigdy
Autor: elmer radi radisson 

fv wrote:

Pobudować kładki i wiadukty i dużo jednopasmówek zamiast jakichś autostrad.

Jednopasmowki? Dziekuje, chyba juz dosc trupow po najbardziej skutecznych w natychmiastowe mordowanie wypadkach: zderzeniach
czolowych.



--

kryterium Dakarowej

10 Data: Maj 02 2008 14:13:04
Temat: Re: Autostradami nie pojedziemy nigdy
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Olleo,

Friday, May 2, 2008, 10:56:59 AM, you wrote:

Czesi na to wpadli wiele lat temu :-)
Tyle, ze Czesi kaza sobie placic 30zl/tydzien, a u nas 13zl za
jednorazowy przejazd .. ilu? 80km?

56 km

[...]

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :)

11 Data: Maj 02 2008 14:12:01
Temat: Re: [PRESS] Autostradami nie pojedziemy nigdy
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello J,

Friday, May 2, 2008, 10:38:35 AM, you wrote:

[...]

Teraz mnie ciekawi kiedy wpadna na pomysl platnej expresowki.. :D
Czesi na to wpadli wiele lat temu :-)

Jasne. Ale Czesi mają tanie winiety a nie koszmarne opłaty za km.

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :)

12 Data: Maj 02 2008 15:23:57
Temat: Re: [PRESS] Autostradami nie pojedziemy nigdy
Autor: J.F. 

On Fri, 2 May 2008 14:12:01 +0200,  RoMan Mandziejewicz wrote:

Hello J,
[...]
Teraz mnie ciekawi kiedy wpadna na pomysl platnej expresowki.. :D
Czesi na to wpadli wiele lat temu :-)

Jasne. Ale Czesi mają tanie winiety a nie koszmarne opłaty za km.

Protestowalo sie jak Pol chcial winiety wprowadzic, to macie bilety
:-)

J.

13 Data: Maj 02 2008 15:32:02
Temat: Re: [PRESS] Autostradami nie pojedziemy nigdy
Autor: MarcinJM 

J.F. pisze:

On Fri, 2 May 2008 14:12:01 +0200,  RoMan Mandziejewicz wrote:
Hello J,
[...]
Teraz mnie ciekawi kiedy wpadna na pomysl platnej expresowki.. :D
Czesi na to wpadli wiele lat temu :-)
Jasne. Ale Czesi mają tanie winiety a nie koszmarne opłaty za km.

Protestowalo sie jak Pol chcial winiety wprowadzic, to macie bilety
:-)

Ale Polchcial wprowadzic winiety na nieistniejace autostrady.
Te, ktore byly platne odrebnie mialy takimi pozostac.

--
Pozdrawiam
MarcinJM
____________________________
gg: 978510, Skype: marcin.jm

14 Data: Maj 02 2008 13:02:17
Temat: Re: [PRESS] Autostradami nie pojedziemy nigdy
Autor: Sanctum Officium 

Użytkownik "go!"  napisał w wiadomości

Rząd ma pomysł na to, jak przyspieszyć budowę autostrad na Euro 2012. Polega on na zrezygnowaniu z budowy autostrad

http://www.dziennik.pl/gospodarka/article165683/Autostradami_nie_pojedziemy_nigdy.html

Prawda jakie to proste ? :P
Teraz mnie ciekawi kiedy wpadna na pomysl platnej expresowki.. :D

Niech ten błazeński rząd przestanie nas ośmieszać i niech Platini zabierze nam organizację Euro. Będzie mniejszy obciach.


MK

15 Data: Maj 02 2008 13:22:13
Temat: Re: [PRESS] Autostradami nie pojedziemy nigdy
Autor: zkruk [Lodz] 

go! wrote:

Rząd ma pomysł na to, jak przyspieszyć budowę autostrad na Euro 2012.
Polega on na zrezygnowaniu z budowy autostrad

http://www.dziennik.pl/gospodarka/article165683/Autostradami_nie_pojedziemy_nigdy.html

Prawda jakie to proste ? :P
Teraz mnie ciekawi kiedy wpadna na pomysl platnej expresowki.. :D


a czy ktoś może mi powiedzieć czym się różni droga ekspresowa od autostrady?
prawnie i technologicznie

bo mi tam wystarczyłaby ekspresówka ... ale może czegoś nie wiem

--
pozdrawiam
www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona
www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych
www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi

16 Data: Maj 02 2008 12:34:31
Temat: Re: [PRESS] Autostradami nie pojedziemy nigdy
Autor: Waldek Godel 

Dnia Fri, 2 May 2008 13:22:13 +0200, zkruk [Lodz] napisał(a):

a czy ktoś może mi powiedzieć czym się różni droga ekspresowa od autostrady?
prawnie i technologicznie

autostrada musi miec wszystkie skrzyzowania bezkolizyjne i pare innych
wymogow. Ale juz same skrzyowania niezle podnosza cene.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Chcemy, by nasi klienci byli jeszcze bardziej zadowoleni" - Jacek Dziekan,
rzecznik centrali ZUS.

17 Data: Maj 02 2008 13:43:48
Temat: Re: [PRESS] Autostradami nie pojedziemy nigdy
Autor: zkruk [Lodz] 

Waldek Godel wrote:


autostrada musi miec wszystkie skrzyzowania bezkolizyjne i pare innych
wymogow. Ale juz same skrzyowania niezle podnosza cene.

ekspresówki tez można zrobić bezkolizyjne...



--
pozdrawiam
www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona
www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych
www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi

18 Data: Maj 02 2008 12:56:44
Temat: Re: [PRESS] Autostradami nie pojedziemy nigdy
Autor: Waldek Godel 

Dnia Fri, 2 May 2008 13:43:48 +0200, zkruk [Lodz] napisał(a):

autostrada musi miec wszystkie skrzyzowania bezkolizyjne i pare innych
wymogow. Ale juz same skrzyowania niezle podnosza cene.

ekspresówki tez można zrobić bezkolizyjne...

no i wlasnie o tym pisze - nie zauwazyles???
Ekspresowki mozesz, autostrady MUSISZ.
Do tego specjalne miejsca postoju, systemy alarmowe, itp, itd.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Chcemy, by nasi klienci byli jeszcze bardziej zadowoleni" - Jacek Dziekan,
rzecznik centrali ZUS.

19 Data: Maj 02 2008 15:19:03
Temat: Re: [PRESS] Autostradami nie pojedziemy nigdy
Autor: owp 

autostrada musi miec wszystkie skrzyzowania bezkolizyjne i pare innych
wymogow. Ale juz same skrzyowania niezle podnosza cene.

ekspresówki tez można zrobić bezkolizyjne...

no i wlasnie o tym pisze - nie zauwazyles???
Ekspresowki mozesz, autostrady MUSISZ.

W zasadzie na ekspresówce _powinny_ być bezkolizyjne skrzyzowania (dopuszczone są wyjątki). Są inne różnice ( np. szerokość pasa, częstotliwość węzłów itp)
owp

20 Data: Maj 02 2008 13:28:11
Temat: Re: [PRESS] Autostradami nie pojedziemy nigdy
Autor: Robert Rędziak 

On Fri, 2 May 2008 15:19:03 +0200, owp
wrote:

W zasadzie na ekspresówce _powinny_ być bezkolizyjne skrzyzowania
(dopuszczone są wyjątki). Są inne różnice ( np. szerokość pasa,
częstotliwość węzłów itp)

 Zasadniczo na autostradzie wolno lecieć 130, a na dwujezdniowej
 ekspresówce 110. To jest około ośmiu minut różnicy na stu
 kilometrach, zakładając że pozostałe warunki są takie same (a
 nie muszą).

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak    mailto:spambox-at-supersonic-dot-plukwa-dot-net
zmien kreseczkę na kropeczkę:              http://forum-subaru.pl
   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

21 Data: Maj 02 2008 15:40:05
Temat: Re: [PRESS] Autostradami nie pojedziemy nigdy
Autor: zkruk [Lodz] 

Robert Rędziak wrote:

Zasadniczo na autostradzie wolno lecieć 130, a na dwujezdniowej
ekspresówce 110. To jest około ośmiu minut różnicy na stu
kilometrach, zakładając że pozostałe warunki są takie same (a
nie muszą).

a ja jednak jestem pewien ze 120...

co powoduje, ze różnice są już pomijalne...

--
pozdrawiam
www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona
www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych
www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi

22 Data: Maj 02 2008 13:46:32
Temat: Re: [PRESS] Autostradami nie pojedziemy nigdy
Autor: Jacek Rudowski 

On 2008-05-02, zkruk [Lodz]  wrote:

Robert Rędziak wrote:

Zasadniczo na autostradzie wolno lecieć 130, a na dwujezdniowej
ekspresówce 110. To jest około ośmiu minut różnicy na stu
kilometrach, zakładając że pozostałe warunki są takie same (a
nie muszą).

a ja jednak jestem pewien ze 120...

eee... ale na pewno na pewno?

--
Jacek "AMI" Rudowski

23 Data: Maj 02 2008 13:48:26
Temat: Re: [PRESS] Autostradami nie pojedziemy nigdy
Autor: Robert Rędziak 

On Fri, 2 May 2008 15:40:05 +0200, zkruk [Lodz]
 wrote:

a ja jednak jestem pewien ze 120...

Art 20.

3. Prędkość dopuszczalna poza obszarem zabudowanym, z
zastrzeżeniem ust. 4 i 5, wynosi w przypadku:

1. samochodu osobowego, motocykla lub samochodu
ciężarowego o dopuszczalnej masie całkowitej
nieprzekraczającej 3,5 t:

a. na autostradzie - 130 km/h,
b. na drodze ekspresowej dwujezdniowej - 110
km/h,
c. na drodze ekspresowej jednojezdniowej oraz na
drodze dwujezdniowej co najmniej o dwóch pasach
przeznaczonych dla każdego kierunku ruchu - 100
km/h,

 http://kodeksdrogowy.com.pl/obowiazujace/dzial2.html#rozdzial3oddzial3

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak    mailto:spambox-at-supersonic-dot-plukwa-dot-net
zmien kreseczkę na kropeczkę:              http://forum-subaru.pl
   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

24 Data: Maj 02 2008 15:52:08
Temat: Re: [PRESS] Autostradami nie pojedziemy nigdy
Autor: Sanctum Officium 

Użytkownik "zkruk [Lodz]"  napisał w wiadomości

Robert Rędziak wrote:

Zasadniczo na autostradzie wolno lecieć 130, a na dwujezdniowej
ekspresówce 110. To jest około ośmiu minut różnicy na stu
kilometrach, zakładając że pozostałe warunki są takie same (a
nie muszą).

a ja jednak jestem pewien ze 120...

Na dwujezdniowej drodze ekspresowej jest 110 km/h.


MK

25 Data: Maj 02 2008 18:06:38
Temat: Re: [PRESS] Autostradami nie pojedziemy nigdy
Autor: zkruk [Lodz] 

Sanctum Officium wrote:

a ja jednak jestem pewien ze 120...

Na dwujezdniowej drodze ekspresowej jest 110 km/h.

cholera...
:>
http://pl.wikipedia.org/wiki/Droga_ekspresowa
albo viki kłamie albo wy ;)

nie chce mi sie zaglądać do kodeksu - więc przyjmę że 115 ;)

--
pozdrawiam
www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona
www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych
www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi

26 Data: Maj 02 2008 18:12:44
Temat: Re: [PRESS] Autostradami nie pojedziemy nigdy
Autor: zkruk [Lodz] 

zkruk [Lodz] wrote:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Droga_ekspresowa
albo viki kłamie albo wy ;)

nie chce mi sie zaglądać do kodeksu - więc przyjmę że 115 ;)


no dobra... 110... :]

--
pozdrawiam
www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona
www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych
www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi

27 Data: Maj 02 2008 19:23:52
Temat: Re: [PRESS] Autostradami nie pojedziemy nigdy
Autor: Kerry 

Użytkownik "zkruk [Lodz]"  napisał w wiadomoœci

http://pl.wikipedia.org/wiki/Droga_ekspresowa
albo viki kłamie albo wy ;)

nie chce mi sie zaglądać do kodeksu - więc przyjmę że 115 ;)

no dobra... 110... :]


Eee. legalnie 114 ;)
Mała uwaga - lepiej kontrolować prędkoœć GPSem ;)

--
Pozdrawiam,
Kerry

28 Data: Maj 02 2008 17:28:07
Temat: Re: [PRESS] Autostradami nie pojedziemy nigdy
Autor: 'Tom N' 

Kerry w

Użytkownik "zkruk [Lodz]"  napisał w wiadomości


http://pl.wikipedia.org/wiki/Droga_ekspresowa
albo viki kłamie albo wy ;)
nie chce mi sie zaglÂądać do kodeksu - więc przyjmę że 115 ;)
no dobra... 110... :]
Eee. legalnie 114 ;)

A dlaczego nie 115?

Mała uwaga - lepiej kontrolować prędkoć GPSem ;)

Bo liczniki kłamią?


--
Tomasz Nycz
[priv-- >>X-Email]

29 Data: Maj 04 2008 10:38:32
Temat: Re: [PRESS] Autostradami nie pojedziemy nigdy
Autor: Kerry 

Użytkownik "'Tom N'"  napisał w wiadomości

Eee. legalnie 114 ;)

A dlaczego nie 115?

Bo zdaje się, kara jest za przekroczenie prędkości od 5 km/h wzwyż.

Mała uwaga - lepiej kontrolować prędkoć GPSem ;)

Bo liczniki kłamią?

Nie da się ukryć, że większoć, przy prędkości ~100 km/h nie pokaże dokładnie rzeczywistej prędkości. Chyba że coś przespałem.

--
Pozdrawiam,
Kerry

30 Data: Maj 04 2008 08:48:54
Temat: Re: [PRESS] Autostradami nie pojedziemy nigdy
Autor: 'Tom N' 

Kerry w

Użytkownik "'Tom N'"  napisał w wiadomości


Eee. legalnie 114 ;)
A dlaczego nie 115?
Bo zdaje się, kara jest za przekroczenie prędkości od 5 km/h wzwyż.

A nie, że do 10 km/h grzywna do 50 PLN, a punkty po przekroczeniu o 6 km/h
lub więcej?

Mała uwaga - lepiej kontrolować prędkość GPSem ;)
Bo liczniki kłamią?

Nie da się ukryć, że większość, przy prędkości ~100 km/h nie pokaże
dokładnie rzeczywistej prędkości. Chyba że coś przespałem.

To GPS nie kłamie? Zwłaszcza taki, który odczyty co sekundę lub więcej robi?

--
Tomasz Nycz
[priv-- >>X-Email]

31 Data: Maj 04 2008 11:02:15
Temat: Re: [PRESS] Autostradami nie pojedziemy nigdy
Autor: Robert Rędziak 

On Sun, 4 May 2008 10:38:32 +0200, Kerry
wrote:

Bo zdaje się, kara jest za przekroczenie prędkości od 5 km/h wzwyż.

 Jeden punkt jest od 6-10km/h, ale to 50PLN-ów liczą za
 przekroczenie prędkości do 10k/m bez dolnej granicy. W praktyce
 pewnie nie chciałoby się im zatrzymywać. Ciekawostką jest to, że
 np. w Niemcowni punktują dopiero za +20 (ale już od +30
 zabierają czasowo uprawnienia).

Nie da się ukryć, że większość, przy prędkości ~100 km/h nie pokaże
dokładnie rzeczywistej prędkości. Chyba że coś przespałem.

 Ale homologowane liczniki zawsze dodają. Właśnie po to, żeby nie
 tłumaczyć się, że licznik pokazywał mniej niż w rzeczywistości.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak    mailto:spambox-at-supersonic-dot-plukwa-dot-net
zmien kreseczkę na kropeczkę:              http://forum-subaru.pl
   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

32 Data: Maj 02 2008 18:20:06
Temat: Re: [PRESS] Autostradami nie pojedziemy nigdy
Autor: Sanctum Officium 

Użytkownik "zkruk [Lodz]"  napisał w wiadomości

Sanctum Officium wrote:

a ja jednak jestem pewien ze 120...

Na dwujezdniowej drodze ekspresowej jest 110 km/h.

cholera...
:>
http://pl.wikipedia.org/wiki/Droga_ekspresowa
albo viki kłamie albo wy ;)

nie chce mi sie zaglądać do kodeksu - więc przyjmę że 115 ;)

Prędkość projektowa to nie prędkość dopuszczalna przepisami PoRD.


MK

33 Data: Maj 02 2008 20:16:54
Temat: Re: [PRESS] Autostradami nie pojedziemy nigdy
Autor: Robert Rędziak 

On Fri, 2 May 2008 18:06:38 +0200, zkruk [Lodz]
 wrote:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Droga_ekspresowa
albo viki kłamie albo wy ;)

 Prędkość projektowa nie musi oznaczać prędkości dozwolonej
 przepisami.

 A Wikipedia? Henryk Batuta... I czyż nie jest zastanawiającym,
 że prędkość projektowa drogi ekspresowej i autostrady jest taka
 sama (120km/h), choć PoRD dopuszcza 10km/h więcej?

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak    mailto:spambox-at-supersonic-dot-plukwa-dot-net
zmien kreseczkę na kropeczkę:              http://forum-subaru.pl
   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

34 Data: Maj 02 2008 20:27:23
Temat: Re: [PRESS] Autostradami nie pojedziemy nigdy
Autor: Robert Rędziak 

On Fri, 2 May 2008 20:16:54 +0000 (UTC), Robert Rędziak
 wrote:

 I czyż nie jest zastanawiającym,
 że prędkość projektowa drogi ekspresowej i autostrady jest taka
 sama (120km/h), choć PoRD dopuszcza 10km/h więcej?

 Ok, już widzę. Wg rozporządzenia prędkość projektowa dla
 ekspresówek i autostrad jest taka sama. Mądre...

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak    mailto:spambox-at-supersonic-dot-plukwa-dot-net
zmien kreseczkę na kropeczkę:              http://forum-subaru.pl
   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

35 Data: Maj 02 2008 22:37:44
Temat: Re: [PRESS] Autostradami nie pojedziemy nigdy
Autor: Sanctum Officium 

Użytkownik "Robert Rędziak"  napisał w wiadomości

On Fri, 2 May 2008 20:16:54 +0000 (UTC), Robert Rędziak
 wrote:

 I czyż nie jest zastanawiającym,
 że prędkość projektowa drogi ekspresowej i autostrady jest taka
 sama (120km/h), choć PoRD dopuszcza 10km/h więcej?

Ok, już widzę. Wg rozporządzenia prędkość projektowa dla
ekspresówek i autostrad jest taka sama. Mądre...

Nie za bardzo wiadomo, o co chodzi z tą prędkością projektową. Jakoś nie widzę przeszkód technicznych, żeby można było jechać autostradą z prędkością dużo większą niż 120.


MK

36 Data: Maj 02 2008 16:08:15
Temat: Re: [PRESS] Autostradami nie pojedziemy nigdy
Autor: owp 

W zasadzie na ekspresówce _powinny_ być bezkolizyjne skrzyzowania
(dopuszczone są wyjątki). Są inne różnice ( np. szerokość pasa,
częstotliwość węzłów itp)

Zasadniczo na autostradzie wolno lecieć 130, a na dwujezdniowej
ekspresówce 110. To jest około ośmiu minut różnicy na stu
kilometrach, zakładając że pozostałe warunki są takie same (a
nie muszą).

To prawda. Na trasie Katowice - Gdańsk zaoszczędzisz jakieś 45 minut. Jest to sporo czasu, ale dla mnie do zaakceptowania (za to taniej - brak opłat no i mniejsze spalanie). Za to w wypadku duzych TIRów (ponad 3,5t) nie ma różnicy żadnej - a to głównie on szaleją, gdy są spóźnieni.
owp

37 Data: Maj 02 2008 15:12:04
Temat: Re: [PRESS] Autostradami nie pojedziemy nigdy
Autor: Waldek Godel 

Dnia Fri, 2 May 2008 16:08:15 +0200, owp napisał(a):

To prawda. Na trasie Katowice - Gdańsk zaoszczędzisz jakieś 45 minut. Jest
to sporo czasu, ale dla mnie do zaakceptowania (za to taniej - brak opłat no
i mniejsze spalanie). Za to w wypadku duzych TIRów (ponad 3,5t) nie ma
różnicy żadnej - a to głównie on szaleją, gdy są spóźnieni.

bzdura. nie 45 a w okolicach 15 minut, bo prędkość średnia nie zmieni się o
20 km/h tylko poniżej 10 km/h

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Chcemy, by nasi klienci byli jeszcze bardziej zadowoleni" - Jacek Dziekan,
rzecznik centrali ZUS.

38 Data: Maj 02 2008 16:31:50
Temat: Re: [PRESS] Autostradami nie pojedziemy nigdy
Autor: owp 

To prawda. Na trasie Katowice - Gdańsk zaoszczędzisz jakieś 45 minut. Jest
to sporo czasu, ale dla mnie do zaakceptowania (za to taniej - brak opłat no
i mniejsze spalanie). Za to w wypadku duzych TIRów (ponad 3,5t) nie ma
różnicy żadnej - a to głównie on szaleją, gdy są spóźnieni.

bzdura. nie 45 a w okolicach 15 minut, bo prędkość średnia nie zmieni się o
20 km/h tylko poniżej 10 km/h

Może. To tym bardziej :)
Ja podałem najgorszą teoretyczną wersję.

39 Data: Maj 02 2008 18:19:27
Temat: Re: [PRESS] Autostradami nie pojedziemy nigdy
Autor: MichałG 

owp pisze:

To prawda. Na trasie Katowice - Gdańsk zaoszczędzisz jakieś 45 minut. Jest
to sporo czasu, ale dla mnie do zaakceptowania (za to taniej - brak opłat no
i mniejsze spalanie). Za to w wypadku duzych TIRów (ponad 3,5t) nie ma
różnicy żadnej - a to głównie on szaleją, gdy są spóźnieni.

bzdura. nie 45 a w okolicach 15 minut, bo prędkość średnia nie zmieni się o
20 km/h tylko poniżej 10 km/h

Może. To tym bardziej :)
Ja podałem najgorszą teoretyczną wersję.

To teraz policz dla dla średniej 75/h. a oprócz tego co kilometr bedzie ograniczenie do 70 km/h z przyczyny przejscia dla pieszych, skrzyzowania , zakretu, widziimsie urzedników.....    a pesymista to doświadczony optymista... :-(((
Pozdrawiam
Michał

40 Data: Maj 02 2008 21:21:45
Temat: Re: [PRESS] Autostradami nie pojedziemy nigdy
Autor: owp 

To teraz policz dla dla średniej 75/h. a oprócz tego co kilometr bedzie ograniczenie do 70 km/h z przyczyny przejscia dla pieszych, skrzyzowania , zakretu, widziimsie urzedników.....    a pesymista to doświadczony optymista... :-(((

Biorąc za przykład A4 Z Katowic do Krakowa, to sądzę, że różnica będzie na korzyść ekspresówki ;-)
A tak serio - na ekspresówce nie ma świateł i skrzyżowań, także nie ma bramek do poboru opłat...

owp

41 Data: Maj 05 2008 09:47:39
Temat: Re: [PRESS] Autostradami nie pojedziemy nigdy
Autor: MichałG 

owp pisze:

To teraz policz dla dla średniej 75/h. a oprócz tego co kilometr bedzie ograniczenie do 70 km/h z przyczyny przejscia dla pieszych, skrzyzowania , zakretu, widziimsie urzedników.....    a pesymista to doświadczony optymista... :-(((

Biorąc za przykład A4 Z Katowic do Krakowa, to sądzę, że różnica będzie na korzyść ekspresówki ;-)
A tak serio - na ekspresówce nie ma świateł i skrzyżowań, także nie ma bramek do poboru opłat...

wypisz, wymaluj droga Mikołajki-Suwałki.... :-))).

42 Data: Maj 02 2008 13:49:25
Temat: Re: [PRESS] Autostradami nie pojedziemy nigdy
Autor: fv 

zkruk [Lodz] wrote:

a czy ktoś może mi powiedzieć czym się różni droga ekspresowa od autostrady?

Mandat za 160km/h jest na autostradzie mniejszy niż na drodze ekspresowej.

bo mi tam wystarczyłaby ekspresówka ... ale może czegoś nie wiem

No właśnie. Dwa pasy w jedną stronę albo nawet jeden ale bez dziur i jest
full wypas. I polikwidować te durne ograniczenia do 70 co kilkaset metrów.

--
fv
Xbox gamertag: fastviper PL
Moto: Suzuki GS 500E
Auto: Nissan Primera 2,0

43 Data: Maj 02 2008 13:56:58
Temat: Re: [PRESS] Autostradami nie pojedziemy nigdy
Autor: P_ablo 


Użytkownik "zkruk [Lodz]"  napisał w wiadomości



a czy ktoś może mi powiedzieć czym się różni droga ekspresowa od
autostrady?
prawnie i technologicznie

bo mi tam wystarczyłaby ekspresówka ... ale może czegoś nie wiem


http://pl.wikipedia.org/wiki/Droga_ekspresowa

Picasso

44 Data: Maj 02 2008 14:17:33
Temat: Re: [PRESS] Autostradami nie pojedziemy nigdy
Autor: Sanctum Officium 

Użytkownik "zkruk [Lodz]"  napisał w wiadomości

go! wrote:
Rząd ma pomysł na to, jak przyspieszyć budowę autostrad na Euro 2012.
Polega on na zrezygnowaniu z budowy autostrad

http://www.dziennik.pl/gospodarka/article165683/Autostradami_nie_pojedziemy_nigdy.html

Prawda jakie to proste ? :P
Teraz mnie ciekawi kiedy wpadna na pomysl platnej expresowki.. :D


a czy ktoś może mi powiedzieć czym się różni droga ekspresowa od autostrady?
prawnie i technologicznie

bo mi tam wystarczyłaby ekspresówka ... ale może czegoś nie wiem

Autostrada jest szersza (szerokość pasa 3,75 m przeciwko 3,5 m na ekspresowej). Ma mniejsze pochylenia podłużne (maksymalnie 4%, ekspresowa maksymalnie 8%). Ma szerszy pas awaryjny. Zjazdy na autostradzie są dużo rzadziej (15 km, eks. 5 km). Ma łagodniejsze łuki (obserwacja własna).

http://pl.wikipedia.org/wiki/Autostrada
http://pl.wikipedia.org/wiki/Droga_ekspresowa

Uważam budowę dróg ekspresowych za bezsens. Jeśli już budować, to porządnie - autostrady. Dróg nie buduje się pod jakieś tam mistrzostwa trwające kilka dni, tylko na dzisięciolecia. Przykładowo w Gdańsku mają odbyć się ze 2 czy może 4 mecze. Na każdy mecz przyjedzie około 40 000 ludzi. Tyle pomieści stadion. 40 000 ludzi to jest nic. Codziennie do pracy i szkół dojeżdża w aglomeracji gdańskiej (Trójmiasto i okoliczne miejscowości) z 700 000 ludzi. Tak znikomy ruchu jak 40 000 ludzi obsłuży kilkadziesiąt autobusów. Aglomeracja nawet tego ruchu nie zauważy. Przestańmy z siebie robić durniów i budować drogi na jedną imprezę, w dodatku tak mikroskopijną pod względem liczebności publiczności. Jeszcze raz: kilkadziesiąt tysięcy ludzi to jest nic dla dużej aglomeracji. Pamiętam wizyty Jana Pawłą II w Trójmieście. Na msze przychodziło po jakiś 1 mln ludzi, a i tak nie było jakiś wielkich korków i komunikacja miejska dawała radę to obsłużyć.


MK

45 Data: Maj 02 2008 14:56:31
Temat: Re: [PRESS] Autostradami nie pojedziemy nigdy
Autor: Borys Pogoreło 

Dnia Fri, 2 May 2008 14:17:33 +0200, Sanctum Officium napisał(a):

http://pl.wikipedia.org/wiki/Autostrada
http://pl.wikipedia.org/wiki/Droga_ekspresowa

Uważam budowę dróg ekspresowych za bezsens. Jeśli już budować, to
porządnie - autostrady.

 Przez ostatnie kilkanaście lat próbowali, wyszło jak zwykle ;)

 Z dwojga złego lepiej mieć te ekspresówki - przynajmniej nie będzie
haraczu (oby, odpukać).

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

46 Data: Maj 02 2008 14:58:49
Temat: Re: [PRESS] Autostradami nie pojedziemy nigdy
Autor: Sanctum Officium 

Użytkownik "Borys Pogoreło"  napisał w wiadomości

Dnia Fri, 2 May 2008 14:17:33 +0200, Sanctum Officium napisał(a):

http://pl.wikipedia.org/wiki/Autostrada
http://pl.wikipedia.org/wiki/Droga_ekspresowa

Uważam budowę dróg ekspresowych za bezsens. Jeśli już budować, to
porządnie - autostrady.

Przez ostatnie kilkanaście

Kilkadziesiąt.

lat próbowali, wyszło jak zwykle ;)

Z dwojga złego lepiej mieć te ekspresówki - przynajmniej nie będzie
haraczu (oby, odpukać).

Będzie, jak ich znam.


MK

47 Data: Maj 02 2008 15:37:44
Temat: Re: [PRESS] Autostradami nie pojedziemy nigdy
Autor: Borys Pogoreło 

Dnia Fri, 2 May 2008 14:58:49 +0200, Sanctum Officium napisał(a):

Uważam budowę dróg ekspresowych za bezsens. Jeśli już budować, to
porządnie - autostrady.

Przez ostatnie kilkanaście

Kilkadziesiąt.

 Kilkanaście w praktyce, wcześniej to było malowanie trawy ;)

 (Gierkówka autostradą, itp.)

Z dwojga złego lepiej mieć te ekspresówki - przynajmniej nie będzie
haraczu (oby, odpukać).

Będzie, jak ich znam.

 Poczekamy zobaczymy. Winietou nie dał rady, oby nie miał następców.

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

48 Data: Maj 02 2008 15:51:10
Temat: Re: [PRESS] Autostradami nie pojedziemy nigdy
Autor: Sanctum Officium 

Użytkownik "Borys Pogoreło"  napisał w wiadomości

Dnia Fri, 2 May 2008 14:58:49 +0200, Sanctum Officium napisał(a):

Uważam budowę dróg ekspresowych za bezsens. Jeśli już budować, to
porządnie - autostrady.

Przez ostatnie kilkanaście

Kilkadziesiąt.

Kilkanaście w praktyce, wcześniej to było malowanie trawy ;)

No zbudowali troche A2 i 17,5 km A1 :-) Po 1989 wyremontowali kawałek A4, dobudowali troche A2 i dobudowali kolejne 25 km A1 :-) A za Hitlera budowało się 1000 km autostrad rocznie, czyli więcej niż jest teraz w Polsce łącznie autostrad (w tym część z tych obecnych autostrad to też dzieło hitlerowców).

(Gierkówka autostradą, itp.)

Z dwojga złego lepiej mieć te ekspresówki - przynajmniej nie będzie
haraczu (oby, odpukać).

Będzie, jak ich znam.

Poczekamy zobaczymy. Winietou nie dał rady, oby nie miał następców.

Jestem tu raczej pesymistą.


MK

49 Data: Maj 02 2008 16:50:53
Temat: Re: [PRESS] Autostradami nie pojedziemy nigdy
Autor: J.F. 

On Fri, 2 May 2008 15:51:10 +0200,  Sanctum Officium wrote:

Kilkanaście w praktyce, wcześniej to było malowanie trawy ;)

No zbudowali troche A2 i 17,5 km A1 :-) Po 1989 wyremontowali kawałek A4,

A4 jest praktycznie wybudowana od nowa.
Czesc na starej plytostradzie, czesc na "autostradzie jednopasmowej",
czesc [Gliwice-KAtowice] kompletnie od nowa.

dobudowali troche A2 i dobudowali kolejne 25 km A1 :-) A za Hitlera budowało
się 1000 km autostrad rocznie, czyli więcej niż jest teraz w Polsce łącznie
autostrad (w tym część z tych obecnych autostrad to też dzieło hitlerowców).

Oni nadal buduja cos 300km autostrad rocznie.

J.

50 Data: Maj 02 2008 18:24:10
Temat: Re: [PRESS] Autostradami nie pojedziemy nigdy
Autor: MichałG 

J.F. pisze:

On Fri, 2 May 2008 15:51:10 +0200,  Sanctum Officium wrote:
Kilkanaście w praktyce, wcześniej to było malowanie trawy ;)
No zbudowali troche A2 i 17,5 km A1 :-) Po 1989 wyremontowali kawałek A4,

A4 jest praktycznie wybudowana od nowa. Czesc na starej plytostradzie, czesc na "autostradzie jednopasmowej",
czesc [Gliwice-KAtowice] kompletnie od nowa.


zbudowanie to mały problem. Problemem jest przygotowanie prawne inwestycji - wykupy, odskodowania, przewłaszczenia, brak planów zagospodarowania itp + zieloni i inne kleski elementarne.
Na Hitlerówce było wszystko to przygotowane a i tak trzeba było otrzasać oszołomstwo z drzew...

Pozdrawiam
michał

51 Data: Maj 02 2008 20:04:52
Temat: Re: [PRESS] Autostradami nie pojedziemy nigdy
Autor: Sanctum Officium 

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości

On Fri, 2 May 2008 15:51:10 +0200,  Sanctum Officium wrote:
Kilkanaście w praktyce, wcześniej to było malowanie trawy ;)

No zbudowali troche A2 i 17,5 km A1 :-) Po 1989 wyremontowali kawałek A4,

A4 jest praktycznie wybudowana od nowa.

Nie trzeba było wykupwac gruntów, wytyczać trasy, wycinać lasów, niwelować terenu. Tylko gruntowny remont nawierchni. To nie to samo.

Czesc na starej plytostradzie, czesc na "autostradzie jednopasmowej",

A teren nie był przygotowany po drugą jezdnię? Na Berlince był.

czesc [Gliwice-KAtowice] kompletnie od nowa.

60 km? Ale poszaleliśmy :-)

dobudowali troche A2 i dobudowali kolejne 25 km A1 :-) A za Hitlera budowało
się 1000 km autostrad rocznie, czyli więcej niż jest teraz w Polsce łącznie
autostrad (w tym część z tych obecnych autostrad to też dzieło hitlerowców).

Oni nadal buduja cos 300km autostrad rocznie.

A my łącznie zbudowaliśmy 300 km :-)


MK

52 Data: Maj 02 2008 18:22:56
Temat: Re: [PRESS] Autostradami nie pojedziemy nigdy
Autor: P_ablo 


Użytkownik "Sanctum Officium"  napisał w wiadomości

A za Hitlera budowało się 1000 km autostrad rocznie, czyli więcej niż jest
teraz w Polsce łącznie autostrad (w tym część z tych obecnych autostrad to
też dzieło hitlerowców).

Tylko, ze wtedy trzeba bylo tylko wybudowac a wlascicielem ziemi nikt sie
nie przejmowal. Teraz trzeba wszystko zalatwiac zgodnie z litera prawa a jak
juz uda sie wykupic ziemie to zieloni w porozciaganych swetrach i z dredami
przyjada i sie o kaczki i drzewa beda tluc.

Najsmieszniejsze jest to, ze kiedys nie bylo tylko mamony a teraz mamona
jest a nie ma rak do pracy i pozalatwianych formalnosci...

Picasso

53 Data: Maj 02 2008 15:22:26
Temat: Re: [PRESS] Autostradami nie pojedziemy nigdy
Autor: J.F. 

On Fri, 2 May 2008 14:17:33 +0200,  Sanctum Officium wrote:

Użytkownik "zkruk [Lodz]"  napisał w wiadomości
bo mi tam wystarczyłaby ekspresówka ... ale może czegoś nie wiem

Autostrada jest szersza (szerokość pasa 3,75 m przeciwko 3,5 m na
ekspresowej). Ma mniejsze pochylenia podłużne (maksymalnie 4%, ekspresowa
maksymalnie 8%).

Pod gora sw Anny tez ?

Ma szerszy pas awaryjny.

Wiesz, chyba jednak wole 150km waskich pasow niz 100km szerokich pasow
i pobocza.

Uważam budowę dróg ekspresowych za bezsens. Jeśli już budować, to
porządnie - autostrady. Dróg nie buduje się pod jakieś tam mistrzostwa
trwające kilka dni, tylko na dzisięciolecia.

Na razie to od dziesiecioleci ich nie ma, no troche budujemy, ale
malo.
Wole ekspresowki ktore beda, niz autostrady ktorych nie bedzie :-)

Poza tym jakbys zapomnial ze drogi mozna pozniej poszerzac.
Albo od razu zrobic dwa pasy po 3.75 - choc to moze byc niezgodne z
prawem :-)

Przykładowo w Gdańsku mają
odbyć się ze 2 czy może 4 mecze. Na każdy mecz przyjedzie około 40 000
ludzi. Tyle pomieści stadion.

Ja juz nie wiem - ale jak to jest obecnie - zwykly kibic ma prawo do
obejrzenia jednego meczu ?

To jest jeszcze kilkaset tysiecy osob ktore musza dojechac i wrocic
przez tych kilka dni.

40 000 ludzi to jest nic. Codziennie do pracy
i szkół dojeżdża w aglomeracji gdańskiej (Trójmiasto i okoliczne
miejscowości) z 700 000 ludzi. Tak znikomy ruchu jak 40 000 ludzi obsłuży
kilkadziesiąt autobusów.

Ale nie w jedno miejsce. I tu sie niestety mylisz - 40k ludzi to jest
ze 400 autobusow. Owszem, moga krazyc, ale w Gdansku czy Wroclawiu
chyba nie znajdziesz tylu noclegow. Musza przyjezdzac z dalszej
okolicy, wiec nie obroca dwa razy. No chyba ze odcinkami lub od dworca
kolejowego. Sam przejazd przez skrzyzowanie - przejedzie 6 co zmiane
swiatel ? To juz mamy ponad godzine jazdy dwoch kolumn.

Aglomeracja nawet tego ruchu nie zauważy.
Przestańmy z siebie robić durniów i budować drogi na jedną imprezę, w
dodatku tak mikroskopijną pod względem liczebności publiczności. Jeszcze
raz: kilkadziesiąt tysięcy ludzi to jest nic dla dużej aglomeracji. Pamiętam
wizyty Jana Pawłą II w Trójmieście. Na msze przychodziło po jakiś 1 mln
ludzi, a i tak nie było jakiś wielkich korków i komunikacja miejska dawała
radę to obsłużyć.

Tylko o ile pamietam z wrocka to zapelnianie trwalo wiele godzin, a
wrocilem piechota.
Jak jest wieksza impreza, to stoi policja i kieruje ruchem, czy to
mecz, czy koncert.
A przypomnij sobie jak wyglada zakopianka w dni spedow narodowych :-)
Zreszta nie tylko zakopianka - wroclawski wylot na autostrade tez sie
korkuje.

J.

54 Data: Maj 02 2008 15:45:56
Temat: Re: [PRESS] Autostradami nie pojedziemy nigdy
Autor: Sanctum Officium 

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości

On Fri, 2 May 2008 14:17:33 +0200,  Sanctum Officium wrote:
Użytkownik "zkruk [Lodz]"  napisał w wiadomości
bo mi tam wystarczyłaby ekspresówka ... ale może czegoś nie wiem

Autostrada jest szersza (szerokość pasa 3,75 m przeciwko 3,5 m na
ekspresowej). Ma mniejsze pochylenia podłużne (maksymalnie 4%, ekspresowa
maksymalnie 8%).

Pod gora sw Anny tez ?

Nie wiem, gdzie to jest. Dane podałem za Wikipedią.

Ma szerszy pas awaryjny.

Wiesz, chyba jednak wole 150km waskich pasow niz 100km szerokich pasow
i pobocza.

Tylko podaję dane. Było pytanie, czym się różnią.

Uważam budowę dróg ekspresowych za bezsens. Jeśli już budować, to
porządnie - autostrady. Dróg nie buduje się pod jakieś tam mistrzostwa
trwające kilka dni, tylko na dzisięciolecia.

Na razie to od dziesiecioleci ich nie ma, no troche budujemy, ale
malo.
Wole ekspresowki ktore beda, niz autostrady ktorych nie bedzie :-)

Obawiam się, że nie będzie ani jednego, ani drugiego :-)

Poza tym jakbys zapomnial ze drogi mozna pozniej poszerzac.

Tylko po co? Nie lepiej od razu budować docelowo?

Albo od razu zrobic dwa pasy po 3.75 - choc to moze byc niezgodne z
prawem :-)

Przykładowo w Gdańsku mają
odbyć się ze 2 czy może 4 mecze. Na każdy mecz przyjedzie około 40 000
ludzi. Tyle pomieści stadion.

Ja juz nie wiem - ale jak to jest obecnie - zwykly kibic ma prawo do
obejrzenia jednego meczu ?

To jest jeszcze kilkaset tysiecy osob ktore musza dojechac i wrocic
przez tych kilka dni.

Dlaczego kilkaset tysięcy? Jeden mecz w jednej aglomeracji w jednym czasie. Następny mecz w tej samej aglomeracji za kilka dni.

40 000 ludzi to jest nic. Codziennie do pracy
i szkół dojeżdża w aglomeracji gdańskiej (Trójmiasto i okoliczne
miejscowości) z 700 000 ludzi. Tak znikomy ruchu jak 40 000 ludzi obsłuży
kilkadziesiąt autobusów.

Ale nie w jedno miejsce. I tu sie niestety mylisz - 40k ludzi to jest
ze 400 autobusow.

Chodziło o autobusy miejskie, które jeźdżą w kółko po tej samej trasie. Jeden autobus przewiezie dziennie z 1000 osób. W dużych aglomercjach jest tylko po kilkaset autobusów. W Gdańsku tylko koło 200. Do tego tramwaje i SKM (kolej miejska). I to daje radę obsłużyć cały ruch.

Owszem, moga krazyc, ale w Gdansku

Latem są tu setki tysięcy turystów. Gdzieś jednak śpią.

czy Wroclawiu
chyba nie znajdziesz tylu noclegow. Musza przyjezdzac z dalszej
okolicy, wiec nie obroca dwa razy. No chyba ze odcinkami lub od dworca
kolejowego. Sam przejazd przez skrzyzowanie - przejedzie 6 co zmiane
swiatel ? To juz mamy ponad godzine jazdy dwoch kolumn.

Myślę, że większość z nich przyleci samolotami. Z lotniska dojadą pod stadion. Po meczu spędzą jedną noc w hotelu i rano wrócą do siebie. Niektórzy przyjadą samochodami. Co to jest kilkaset czy kilka tysięcy samochodów dla dużej aglomeracji? W Polsce mamy zarejestrowanych chyba ze 13 mln samochodów, a codziennie tranzytem przejeżdżają tysiące TIR-ów i innych.

A jak mecz będzie w sobotę czy niedzielę, to już w ogóle zero problemu.

Aglomeracja nawet tego ruchu nie zauważy.
Przestańmy z siebie robić durniów i budować drogi na jedną imprezę, w
dodatku tak mikroskopijną pod względem liczebności publiczności. Jeszcze
raz: kilkadziesiąt tysięcy ludzi to jest nic dla dużej aglomeracji. Pamiętam
wizyty Jana Pawłą II w Trójmieście. Na msze przychodziło po jakiś 1 mln
ludzi, a i tak nie było jakiś wielkich korków i komunikacja miejska dawała
radę to obsłużyć.

Tylko o ile pamietam z wrocka to zapelnianie trwalo wiele godzin, a
wrocilem piechota.

No ale to był jakiś 1 mln ludzie, a nie 0,04 mln.

Jak jest wieksza impreza, to stoi policja i kieruje ruchem, czy to
mecz, czy koncert.
A przypomnij sobie jak wyglada zakopianka w dni spedow narodowych :-)

No jest korek, ale samochodów jest tam więcej niż, przyjedzie na mecz euro.

Zreszta nie tylko zakopianka - wroclawski wylot na autostrade tez sie
korkuje.

A ile jest samochodów we Wrocławiu? Pewnie z kilkaset tysięcy. A na mecz euro przyjedzie malutki ułamek tego.

Bez paniki. Polskę rocznie odwiedza około 60 mln ludzi. Kilkaset tysięcy w jedną czy drugą jest praktycznie niezauważalne.


MK

55 Data: Maj 02 2008 16:44:03
Temat: Re: [PRESS] Autostradami nie pojedziemy nigdy
Autor: J.F. 

On Fri, 2 May 2008 15:45:56 +0200,  Sanctum Officium wrote:

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości
Autostrada jest szersza (szerokość pasa 3,75 m przeciwko 3,5 m na
ekspresowej). Ma mniejsze pochylenia podłużne (maksymalnie 4%, ekspresowa
maksymalnie 8%).

Pod gora sw Anny tez ?

Nie wiem, gdzie to jest.

Pod Opolem. Na tyle stromo ze dodali trzeci pas pod gore.

Dane podałem za Wikipedią.

Moze dopuszcza sie wyjatki.

Uważam budowę dróg ekspresowych za bezsens. Jeśli już budować, to
porządnie - autostrady. Dróg nie buduje się pod jakieś tam mistrzostwa
trwające kilka dni, tylko na dzisięciolecia.

Wole ekspresowki ktore beda, niz autostrady ktorych nie bedzie :-)

Obawiam się, że nie będzie ani jednego, ani drugiego :-)

Jest szansa ze budowe ekspresowek rzad pogoni i zrobi.
Austrady moze odpuscic razem z Euro .. i zabierze sie systematycznie
i bez zbednego pospiechu .. nasze wnuki doczekaja.

Poza tym jakbys zapomnial ze drogi mozna pozniej poszerzac.
Tylko po co? Nie lepiej od razu budować docelowo?

IMO nie - tzn lepiej, ale badzmy realistami - docelowo bedzie wolniej.

Ja juz nie wiem - ale jak to jest obecnie - zwykly kibic ma prawo do
obejrzenia jednego meczu ?

To jest jeszcze kilkaset tysiecy osob ktore musza dojechac i wrocic
przez tych kilka dni.

Dlaczego kilkaset tysięcy? Jeden mecz w jednej aglomeracji w jednym czasie.
Następny mecz w tej samej aglomeracji za kilka dni.

Tylko o ile rozumiem w miedzyczasie sie tych 30k kibicow musi
wymienic, a w skali kraju i sumarycznie to juz beda setki tysiecy
turystow.

Ale nie w jedno miejsce. I tu sie niestety mylisz - 40k ludzi to jest
ze 400 autobusow.

Chodziło o autobusy miejskie, które jeźdżą w kółko po tej samej trasie.
Jeden autobus przewiezie dziennie z 1000 osób. W dużych aglomercjach jest
tylko po kilkaset autobusów. W Gdańsku tylko koło 200. Do tego tramwaje i
SKM (kolej miejska). I to daje radę obsłużyć cały ruch.

Daje, ale nie w jedno miejsce w jednym czasie.

Owszem, moga krazyc, ale w Gdansku
Latem są tu setki tysięcy turystów. Gdzieś jednak śpią.

Od Helu po Koszalin :-)

czy Wroclawiu chyba nie znajdziesz tylu noclegow. Musza przyjezdzac z dalszej
okolicy, wiec nie obroca dwa razy. No chyba ze odcinkami lub od dworca
kolejowego. Sam przejazd przez skrzyzowanie - przejedzie 6 co zmiane
swiatel ? To juz mamy ponad godzine jazdy dwoch kolumn.

Myślę, że większość z nich przyleci samolotami. Z lotniska dojadą pod
stadion. Po meczu spędzą jedną noc w hotelu i rano wrócą do siebie.

No to tak pieknie nie ma - Gdansk nie Heathrow, watpie czy obsluzy
tyle samolotow naraz. Jeden samolot co pare minut, i to chyba blizej
10 a 2, to niezbyt duzo osob. Z bagazami na stadion ? Raczej po drodze
wycieczka do hotelu, no chyba ze biura podrozy beda doskonale
zorganizowane - mozna ludzi na stadion, a bagaze pod hotel.

Niektórzy przyjadą samochodami.

Krajowi pewnie wszyscy, a i niemcow zapewne sporo, z Berlina w koncu
blisko ... sie wydaje :-)

Co to jest kilkaset czy kilka tysięcy samochodów dla dużej aglomeracji?

Wystarczajaco duzo zeby nie bylo ich gdzie zaparkowac :-)

W dodatku zauwaz ze nasze miasta sa zakorkowane .. jak przybedzie 10%
to bedzie korek monstrum. Trzeba bedzie dni wolne od pracy zrobic :-)

A jak mecz będzie w sobotę czy niedzielę, to już w ogóle zero problemu.

Beda czesciej.

A przypomnij sobie jak wyglada zakopianka w dni spedow narodowych :-)
No jest korek, ale samochodów jest tam więcej niż, przyjedzie na mecz euro.

Wystarcza zdaje sie konkurs skokow - mowisz ze pod skocznia wieksza
widownia niz na stadionie :-)

Zreszta nie tylko zakopianka - wroclawski wylot na autostrade tez sie
korkuje.
A ile jest samochodów we Wrocławiu? Pewnie z kilkaset tysięcy. A na mecz
euro przyjedzie malutki ułamek tego.

No ale przeciez nie wszycy wyjezdzaja na majowke :-)

Bez paniki. Polskę rocznie odwiedza około 60 mln ludzi. Kilkaset tysięcy w
jedną czy drugą jest praktycznie niezauważalne.

No coz, pamietam jak i A4 od Olszyny po wroclaw potrafila sie
korkowac, wystarczyly zielone swiatki czy jakies inne niemieckie
swieto :-)

J.

56 Data: Maj 02 2008 16:54:43
Temat: Re: [PRESS] Autostradami nie pojedziemy nigdy
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello J,

Friday, May 2, 2008, 4:44:03 PM, you wrote:

Autostrada jest szersza (szerokość pasa 3,75 m przeciwko 3,5 m na
ekspresowej). Ma mniejsze pochylenia podłużne (maksymalnie 4%, ekspresowa
maksymalnie 8%).
Pod gora sw Anny tez ?
Nie wiem, gdzie to jest.
Pod Opolem. Na tyle stromo ze dodali trzeci pas pod gore.

Myślisz, że tam jest więcej niż 4%?

[...]

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :)

57 Data: Maj 02 2008 17:18:13
Temat: Re: [PRESS] Autostradami nie pojedziemy nigdy
Autor: J.F. 

On Fri, 2 May 2008 16:54:43 +0200,  RoMan Mandziejewicz wrote:

Hello J,
Ma mniejsze pochylenia podłużne (maksymalnie 4%, ekspresowa
maksymalnie 8%).
Pod gora sw Anny tez ?
Nie wiem, gdzie to jest.
Pod Opolem. Na tyle stromo ze dodali trzeci pas pod gore.

Myślisz, że tam jest więcej niż 4%?

A cholera wie - ja wiem ze wrazeniom ufac nie mozna.

Jesli jesli gdzies w Polsce mialoyb byc przekroczone .. to gdzie ? :-)

J.

58 Data: Maj 02 2008 17:34:35
Temat: Re: [PRESS] Autostradami nie pojedziemy nigdy
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello J,

Friday, May 2, 2008, 5:18:13 PM, you wrote:

Ma mniejsze pochylenia podłużne (maksymalnie 4%, ekspresowa
maksymalnie 8%).
Pod gora sw Anny tez ?
Nie wiem, gdzie to jest.
Pod Opolem. Na tyle stromo ze dodali trzeci pas pod gore.
Myślisz, że tam jest więcej niż 4%?
A cholera wie - ja wiem ze wrazeniom ufac nie mozna.

Ano właśnie - czasem się wydaje stromo ale to tylko dlatego, że jest
długi podjazd i samochód zwalnia.

Jesli jesli gdzies w Polsce mialoyb byc przekroczone .. to gdzie ? :-)

Pagórki pomiędzy Wrockiem a Legnicą niwelowali przy remoncie - musi
miały więcej. Ale one są krótkie i rozpędem przez nie się
przejeżdżało.

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :)

59 Data: Maj 02 2008 18:07:51
Temat: Re: [PRESS] Autostradami nie pojedziemy nigdy
Autor: J.F. 

On Fri, 2 May 2008 17:34:35 +0200,  RoMan Mandziejewicz wrote:

Hello J,
Pod Opolem. Na tyle stromo ze dodali trzeci pas pod gore.
Myślisz, że tam jest więcej niż 4%?
A cholera wie - ja wiem ze wrazeniom ufac nie mozna.

Ano właśnie - czasem się wydaje stromo ale to tylko dlatego, że jest
długi podjazd i samochód zwalnia.

to nie tylko to - stoisz na stoku, stromo ze sk*, zjechac strach,
wydaje sie ze 45 stopni .. a potem czytasz ze to tylko 25% bylo :-)

Jesli jesli gdzies w Polsce mialoyb byc przekroczone .. to gdzie ? :-)

Pagórki pomiędzy Wrockiem a Legnicą niwelowali przy remoncie - musi
miały więcej. Ale one są krótkie i rozpędem przez nie się
przejeżdżało.

Ale tez i niwelacja byla dosc mala i tania.

A tu co - gore omijac, tunel wiercic, wawoz kopac, bo np jest 6% a nie
przepisowe 4% ?

J.

60 Data: Maj 02 2008 14:15:11
Temat: Re: Autostradami nie pojedziemy nigdy
Autor: Olleo 

to nie tylko to - stoisz na stoku, stromo ze sk*, zjechac strach,
wydaje sie ze 45 stopni .. a potem czytasz ze to tylko 25% bylo :-)

A to fakt. Kiedys zjezdzalem Patrolem z gorki i wydawalo mi sie, ze co
najmniej z 90 stopni bylo ;-)
Potem sie okazalo, ze jakies 50, maks 60 stopni w dol.
--
Olleo

61 Data: Maj 04 2008 23:12:42
Temat: Re: [PRESS] Autostradami nie pojedziemy nigdy
Autor: Tomasz Finke 

J.F. pisze:

Myślisz, że tam jest więcej niż 4%?

A cholera wie - ja wiem ze wrazeniom ufac nie mozna.

Załadowałem właśnie ślad z Garmina z wyjazdu z Wrocławia do Krynicy
i w okolicach Sw. Anny mamy: 118,8 km trasy - 214 m n.p.m., 124,7
km - 388 m i potem już zaczyna się łagodniejszy zjazd w stronę Gliwic.
Średnie nachylenie drogi wynosi więc niecałe 3%.  Najbardziej stromy
fragment tego kawałka A4 wznosi się o 125 m na odcinku 3,7 km, więc cały
czas mieści się w normie.

T.

62 Data: Maj 05 2008 17:16:11
Temat: Re: [PRESS] Autostradami nie pojedziemy nigdy
Autor: Sanctum Officium 

Użytkownik "Tomasz Finke"  napisał w wiadomości

J.F. pisze:

Myślisz, że tam jest więcej niż 4%?

A cholera wie - ja wiem ze wrazeniom ufac nie mozna.

Załadowałem właśnie ślad z Garmina z wyjazdu z Wrocławia do Krynicy
i w okolicach Sw. Anny mamy: 118,8 km trasy - 214 m n.p.m., 124,7
km - 388 m i potem już zaczyna się łagodniejszy zjazd w stronę Gliwic.
Średnie nachylenie drogi wynosi więc niecałe 3%.  Najbardziej stromy
fragment tego kawałka A4 wznosi się o 125 m na odcinku 3,7 km, więc cały
czas mieści się w normie.

A więc tylko wrażenie wielkiej stromizny.


MK

63 Data: Maj 02 2008 20:24:09
Temat: Re: [PRESS] Autostradami nie pojedziemy nigdy
Autor: Sanctum Officium 

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości

On Fri, 2 May 2008 15:45:56 +0200,  Sanctum Officium wrote:
Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości
Autostrada jest szersza (szerokość pasa 3,75 m przeciwko 3,5 m na
ekspresowej). Ma mniejsze pochylenia podłużne (maksymalnie 4%, ekspresowa
maksymalnie 8%).

Pod gora sw Anny tez ?

Nie wiem, gdzie to jest.

Pod Opolem. Na tyle stromo ze dodali trzeci pas pod gore.

Dane podałem za Wikipedią.

Moze dopuszcza sie wyjatki.

Uważam budowę dróg ekspresowych za bezsens. Jeśli już budować, to
porządnie - autostrady. Dróg nie buduje się pod jakieś tam mistrzostwa
trwające kilka dni, tylko na dzisięciolecia.

Wole ekspresowki ktore beda, niz autostrady ktorych nie bedzie :-)

Obawiam się, że nie będzie ani jednego, ani drugiego :-)

Jest szansa ze budowe ekspresowek rzad pogoni i zrobi.
Austrady moze odpuscic razem z Euro .. i zabierze sie systematycznie
i bez zbednego pospiechu .. nasze wnuki doczekaja.

Poza tym jakbys zapomnial ze drogi mozna pozniej poszerzac.
Tylko po co? Nie lepiej od razu budować docelowo?

IMO nie - tzn lepiej, ale badzmy realistami - docelowo bedzie wolniej.

Po co budowac drogi na pokaz? I tak wszyscy wiedzą, jak mamy marne drogi. Jeśli już budować drogi na jedną imprezę sportową, to położyć bez przygotowania cienką warstwę asfaltu na trawie. Szybko, tanio, 2 tygodnie wytrzymają. Będzie pięknie, na pokaz, a po imprezie się autostrady rozsypią. Chyba wielu w Polsce chodzi, żeby były drogi na te dwa tygodnie mistrzostw.

Na Euro może w ogóle nie być autostrad, bo i tak będą raczej latać niż jeździć.

Ja juz nie wiem - ale jak to jest obecnie - zwykly kibic ma prawo do
obejrzenia jednego meczu ?

To jest jeszcze kilkaset tysiecy osob ktore musza dojechac i wrocic
przez tych kilka dni.

Dlaczego kilkaset tysięcy? Jeden mecz w jednej aglomeracji w jednym czasie.
Następny mecz w tej samej aglomeracji za kilka dni.

Tylko o ile rozumiem w miedzyczasie sie tych 30k kibicow musi
wymienic, a w skali kraju i sumarycznie to juz beda setki tysiecy
turystow.

A dostanie ktoś bilet na wszystkie mecze, czy raczej tylko na jeden mecz? Chyba jakieś losowanie biletów jest, bo chętnych dużo? Nie znam się na piłce nożnej.

Ale nie w jedno miejsce. I tu sie niestety mylisz - 40k ludzi to jest
ze 400 autobusow.

Chodziło o autobusy miejskie, które jeźdżą w kółko po tej samej trasie.
Jeden autobus przewiezie dziennie z 1000 osób. W dużych aglomercjach jest
tylko po kilkaset autobusów. W Gdańsku tylko koło 200. Do tego tramwaje i
SKM (kolej miejska). I to daje radę obsłużyć cały ruch.

Daje, ale nie w jedno miejsce w jednym czasie.

Do centralnych punktów aglomeracji dojeżdża bardzo dużo ludzi.


Owszem, moga krazyc, ale w Gdansku
Latem są tu setki tysięcy turystów. Gdzieś jednak śpią.

Od Helu po Koszalin :-)

W Trójmieście ich pełno. W górach i innych atrakcyjnych turystycznie miejscach też.

czy Wroclawiu chyba nie znajdziesz tylu noclegow. Musza przyjezdzac z dalszej
okolicy, wiec nie obroca dwa razy. No chyba ze odcinkami lub od dworca
kolejowego. Sam przejazd przez skrzyzowanie - przejedzie 6 co zmiane
swiatel ? To juz mamy ponad godzine jazdy dwoch kolumn.

Myślę, że większość z nich przyleci samolotami. Z lotniska dojadą pod
stadion. Po meczu spędzą jedną noc w hotelu i rano wrócą do siebie.

No to tak pieknie nie ma - Gdansk nie Heathrow, watpie czy obsluzy
tyle samolotow naraz.

Jeden pas na lotnisku :-)

Jeden samolot co pare minut, i to chyba blizej
10 a 2, to niezbyt duzo osob. Z bagazami na stadion ? Raczej po drodze
wycieczka do hotelu, no chyba ze biura podrozy beda doskonale
zorganizowane - mozna ludzi na stadion, a bagaze pod hotel.

Niektórzy przyjadą samochodami.

Krajowi pewnie wszyscy, a i niemcow zapewne sporo, z Berlina w koncu
blisko ... sie wydaje :-)

Chodzi o ich ilość. Kilkaset czy kilka tysięcy samochodów nie jest problemem. Pewnie będą jechali po 2 - 4 osoby w aucie i raczej większość jednak poleci i pojedzie koleją. Przypominam, że wizyty papieża przyciągały tłumy rzędu nawet 1 mln osób. I jakoś sobie poradziliśmy bez tych autostrad.

Co to jest kilkaset czy kilka tysięcy samochodów dla dużej aglomeracji?

Wystarczajaco duzo zeby nie bylo ich gdzie zaparkowac :-)

W dodatku zauwaz ze nasze miasta sa zakorkowane .. jak przybedzie 10%
to bedzie korek monstrum. Trzeba bedzie dni wolne od pracy zrobic :-)

Też zależy od czasu. W piątek po 15 zwłaszcza wiosną i latem zaczyna się robić wielki korek, bo ludzie jadą za miasto. Ale w sobotę są puchy na drogach. Są godziny szczytu i dni większego natężenia ruchu. 10% więcej ruchu w sobotę to zero problemu. W każdy dzień roboczy poza godzinami szczytu to też nie problem.

A jak mecz będzie w sobotę czy niedzielę, to już w ogóle zero problemu.

Beda czesciej.

A przypomnij sobie jak wyglada zakopianka w dni spedow narodowych :-)
No jest korek, ale samochodów jest tam więcej niż, przyjedzie na mecz euro.

Wystarcza zdaje sie konkurs skokow - mowisz ze pod skocznia wieksza
widownia niz na stadionie :-)

Zreszta nie tylko zakopianka - wroclawski wylot na autostrade tez sie
korkuje.
A ile jest samochodów we Wrocławiu? Pewnie z kilkaset tysięcy. A na mecz
euro przyjedzie malutki ułamek tego.

No ale przeciez nie wszycy wyjezdzaja na majowke :-)

Bez paniki. Polskę rocznie odwiedza około 60 mln ludzi. Kilkaset tysięcy w
jedną czy drugą jest praktycznie niezauważalne.

No coz, pamietam jak i A4 od Olszyny po wroclaw potrafila sie
korkowac, wystarczyly zielone swiatki czy jakies inne niemieckie
swieto :-)

Te wszystkie święta, długie łikendy i zwykłe godziny szczytu są o wiele większym problemem niż tam jakieś zawody sportowe, które i tak 99% widzów obejrzy w telewizji.


MK

64 Data: Maj 02 2008 20:56:58
Temat: Re: [PRESS] Autostradami nie pojedziemy nigdy
Autor: J.F. 

On Fri, 2 May 2008 20:24:09 +0200,  Sanctum Officium wrote:

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości
Poza tym jakbys zapomnial ze drogi mozna pozniej poszerzac.
Tylko po co? Nie lepiej od razu budować docelowo?
IMO nie - tzn lepiej, ale badzmy realistami - docelowo bedzie wolniej.

Po co budowac drogi na pokaz? I tak wszyscy wiedzą, jak mamy marne drogi.

Ale przynajmniej te zbudowane na pokaz za 4 lata juz beda,
a docelowych austostrad .. za 6 lat nie bedzie :-)

Tylko o ile rozumiem w miedzyczasie sie tych 30k kibicow musi
wymienic, a w skali kraju i sumarycznie to juz beda setki tysiecy
turystow.

A dostanie ktoś bilet na wszystkie mecze, czy raczej tylko na jeden mecz?
Chyba jakieś losowanie biletów jest, bo chętnych dużo? Nie znam się na piłce
nożnej.

No wlasnie mi sie wydaje ze obecnie losuja po jednym meczu,
a wiec 30 tys turystow zjedzie do jednego miasta .. i wroci za dwa
dni.

Chodziło o autobusy miejskie, które jeźdżą w kółko po tej samej trasie.
Jeden autobus przewiezie dziennie z 1000 osób. W dużych aglomercjach jest
tylko po kilkaset autobusów. W Gdańsku tylko koło 200. Do tego tramwaje i
SKM (kolej miejska). I to daje radę obsłużyć cały ruch.

Daje, ale nie w jedno miejsce w jednym czasie.
Do centralnych punktów aglomeracji dojeżdża bardzo dużo ludzi.

Ale tez z wielu stron i to nie takie znow "punkty".

Owszem, moga krazyc, ale w Gdansku
Latem są tu setki tysięcy turystów. Gdzieś jednak śpią.
Od Helu po Koszalin :-)

W Trójmieście ich pełno. W górach i innych atrakcyjnych turystycznie
miejscach też.

No i wlasnie sie spodziewam ze np we Wroclawiu trzeba bedzie z tych
atrakcyjnych miejsc skorzystac w celu przenocowania turystow.

Co sie potem wiaze z koniecznoscia dojechania ich do stadionu z
odleglosci dziesiatkow kilometrow.

Chodzi o ich ilość. Kilkaset czy kilka tysięcy samochodów nie jest
problemem. Pewnie będą jechali po 2 - 4 osoby w aucie i raczej większość
jednak poleci i pojedzie koleją. Przypominam, że wizyty papieża przyciągały
tłumy rzędu nawet 1 mln osób. I jakoś sobie poradziliśmy bez tych autostrad.

Tylko mowie - tlum sie gromadzil wiele godzin.

Chociaz .. pielgrzymki z Czestochowy chyba szybko sie rozladowuja..

J.

65 Data: Maj 02 2008 22:04:28
Temat: Re: [PRESS] Autostradami nie pojedziemy nigdy
Autor: Sanctum Officium 

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości

On Fri, 2 May 2008 20:24:09 +0200,  Sanctum Officium wrote:
Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości
Poza tym jakbys zapomnial ze drogi mozna pozniej poszerzac.
Tylko po co? Nie lepiej od razu budować docelowo?
IMO nie - tzn lepiej, ale badzmy realistami - docelowo bedzie wolniej.

Po co budowac drogi na pokaz? I tak wszyscy wiedzą, jak mamy marne drogi.

Ale przynajmniej te zbudowane na pokaz za 4 lata juz beda,
a docelowych austostrad .. za 6 lat nie bedzie :-)

Tylko o ile rozumiem w miedzyczasie sie tych 30k kibicow musi
wymienic, a w skali kraju i sumarycznie to juz beda setki tysiecy
turystow.

A dostanie ktoś bilet na wszystkie mecze, czy raczej tylko na jeden mecz?
Chyba jakieś losowanie biletów jest, bo chętnych dużo? Nie znam się na piłce
nożnej.

No wlasnie mi sie wydaje ze obecnie losuja po jednym meczu,
a wiec 30 tys turystow zjedzie do jednego miasta .. i wroci za dwa
dni.

Chodziło o autobusy miejskie, które jeźdżą w kółko po tej samej trasie.
Jeden autobus przewiezie dziennie z 1000 osób. W dużych aglomercjach jest
tylko po kilkaset autobusów. W Gdańsku tylko koło 200. Do tego tramwaje i
SKM (kolej miejska). I to daje radę obsłużyć cały ruch.

Daje, ale nie w jedno miejsce w jednym czasie.
Do centralnych punktów aglomeracji dojeżdża bardzo dużo ludzi.

Ale tez z wielu stron i to nie takie znow "punkty".

Generalnie z dzielnic mieszkalnych do centrów.

Owszem, moga krazyc, ale w Gdansku
Latem są tu setki tysięcy turystów. Gdzieś jednak śpią.
Od Helu po Koszalin :-)

W Trójmieście ich pełno. W górach i innych atrakcyjnych turystycznie
miejscach też.

No i wlasnie sie spodziewam ze np we Wroclawiu trzeba bedzie z tych
atrakcyjnych miejsc skorzystac w celu przenocowania turystow.

Co sie potem wiaze z koniecznoscia dojechania ich do stadionu z
odleglosci dziesiatkow kilometrow.

No i w czym problem? Przyjadą jak dziesiątki tysięcy ludzi, którzy codziennie dojeżdżają do Wrocławia do pracy.

Chodzi o ich ilość. Kilkaset czy kilka tysięcy samochodów nie jest
problemem. Pewnie będą jechali po 2 - 4 osoby w aucie i raczej większość
jednak poleci i pojedzie koleją. Przypominam, że wizyty papieża przyciągały
tłumy rzędu nawet 1 mln osób. I jakoś sobie poradziliśmy bez tych autostrad.

Tylko mowie - tlum sie gromadzil wiele godzin.

Chociaz .. pielgrzymki z Czestochowy chyba szybko sie rozladowuja..

Do Częstochowy co roku pielgrzymuje 4 mln ludzi. I jakoś wszyscy dojeżdżają, dochodzą i się mieszczą. Bez autostrad.


MK

66 Data: Maj 02 2008 16:21:00
Temat: Re: [PRESS] Autostradami nie pojedziemy nigdy
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello J,

Friday, May 2, 2008, 3:22:26 PM, you wrote:

[...]

Zreszta nie tylko zakopianka - wroclawski wylot na autostrade tez sie
korkuje.

Od czasów uruchomienia kompleksu centrów handlowych na wylocie.
Jeszcze półtora roku temu wyjazd z Wrocka był bezproblemowy (za
wyjątkiem krótkotrwałych utrudnień przy przebudowie wzjazdów i zjazdów
na/z A4.

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :)

67 Data: Maj 02 2008 16:46:11
Temat: Re: [PRESS] Autostradami nie pojedziemy nigdy
Autor: J.F. 

On Fri, 2 May 2008 16:21:00 +0200,  RoMan Mandziejewicz wrote:

Hello J,
Zreszta nie tylko zakopianka - wroclawski wylot na autostrade tez sie
korkuje.

Od czasów uruchomienia kompleksu centrów handlowych na wylocie.
Jeszcze półtora roku temu wyjazd z Wrocka był bezproblemowy (za
wyjątkiem krótkotrwałych utrudnień przy przebudowie wzjazdów i zjazdów
na/z A4.

Ale Ty piszesz o dniu powszednim, a ja np o 1 maja, gdzy sie okazuje
ze za wielu chce naraz wyjechac :-)

J.

68 Data: Maj 02 2008 15:57:42
Temat: Re: [PRESS] Autostradami nie pojedziemy nigdy
Autor: owp 

Przestańmy z siebie robić durniów i budować drogi na jedną imprezę,

A ja uważam, że strach przed blamażem to jedyna szansa na skuteczną budowę dróg. Bez takiego kopniaka w tyłek rządzący nie doprowadzą nigdy do budowy autostrad/ekspresówek. To dla mnie główny zysk z Euro2012 :-)
Co do wyboru - ekspresowe, czy autostrady, to jeśli faktycznie są takie problemy z firmami posiadającymi koncesje, może pomysł z ekspresówkami nie jest zły. Zresztą sądzę, że to blef, który posłuży wynegocjowaniu lepszych warnunków.
Plusy ekspresówek - tańsza i szybsza budowa, brak opłat, minusy - częstsze naprawy.
Pzdr.
owp

69 Data: Maj 02 2008 16:09:07
Temat: Re: [PRESS] Autostradami nie pojedziemy nigdy
Autor: J.F. 

On Fri, 2 May 2008 15:57:42 +0200,  owp wrote:

Przestańmy z siebie robić durniów i budować drogi na jedną imprezę,

A ja uważam, że strach przed blamażem to jedyna szansa na skuteczną budowę
dróg. Bez takiego kopniaka w tyłek rządzący nie doprowadzą nigdy do budowy
autostrad/ekspresówek. To dla mnie główny zysk z Euro2012 :-)

Zauwaz ze rzad to wprost mowi - do roku 2012 potrzebne autostrady
nie powstana, nawet w trybie przyspieszonym :-)

Co do wyboru - ekspresowe, czy autostrady, to jeśli faktycznie są takie
problemy z firmami posiadającymi koncesje, może pomysł z ekspresówkami nie
jest zły. Zresztą sądzę, że to blef, który posłuży wynegocjowaniu lepszych
warnunków.

A jest w ogole problem z koncesjami ?
Zasadniczo chyba nie ma, bo koncesja to chyba tylko na jakis odcinek
do Gdanska jest problematyczna.

Problemy moga byc z papierkologia przy budowie autostrady od podstaw,
taka A8/S8 np.

Plusy ekspresówek - tańsza i szybsza budowa, brak opłat, minusy - częstsze
naprawy.

Eee - dlaczego czestsze naprawy ?

J.

70 Data: Maj 02 2008 16:39:50
Temat: Re: [PRESS] Autostradami nie pojedziemy nigdy
Autor: owp 

Przestańmy z siebie robić durniów i budować drogi na jedną imprezę,

A ja uważam, że strach przed blamażem to jedyna szansa na skuteczną budowę
dróg. Bez takiego kopniaka w tyłek rządzący nie doprowadzą nigdy do budowy
autostrad/ekspresówek. To dla mnie główny zysk z Euro2012 :-)

Zauwaz ze rzad to wprost mowi - do roku 2012 potrzebne autostrady
nie powstana, nawet w trybie przyspieszonym :-)

Może autostrady nie, ale ekspresówki kto wie... Zresztą, nawet jeśli wszystkih obiecanych się nie wybuduje, to dużą cześć tak.

A jest w ogole problem z koncesjami ?
Zasadniczo chyba nie ma, bo koncesja to chyba tylko na jakis odcinek
do Gdanska jest problematyczna.

Chyba jednak są. Tak uzasadnia się zmianę planów z budowy autostrad na ekspresowe.

Plusy ekspresówek - tańsza i szybsza budowa, brak opłat, minusy - częstsze
naprawy.

Eee - dlaczego czestsze naprawy ?

Bo gorsze materiały, cieńsze warstwy.

owp

71 Data: Maj 02 2008 16:13:06
Temat: Re: [PRESS] Autostradami nie pojedziemy nigdy
Autor: Sanctum Officium 

Użytkownik "owp"  napisał w wiadomości

Przestańmy z siebie robić durniów i budować drogi na jedną imprezę,

A ja uważam, że strach przed blamażem to jedyna szansa na skuteczną budowę dróg.

Jaki blamaż? Blamaż jest codziennie, gdy tysiące TIR-ów przemierzają Polskę z północy na południe, ze wschodu na zachód i w innych kierunkach. Więcej samochodów z zagranicy jedzie przez Polskę codziennie, niż przyjedzie na te głupie mecze. Na mecze przyleca samolotami, bo wiedzą, jak marne drogi tutaj są. A na codzień tłuką się po dziurawych polskich drogach, z których niektóre nie były remontowane od przedwojnia, np. fragmenty DK4, DK18, DK22 - zabytkowe, betonowe drogi nie tknięte od czasów, gdy sowieci przegonili hitlerowców. Blamaż jest codziennie, gdy kierowca jadący niemickimi autostradami dojeżdża do Odry i wkracza na DK18. Doły, że czasem auto osobowe chowa się po dach, gdy w nie wjeżdża.

Bez takiego kopniaka w tyłek rządzący nie doprowadzą nigdy do budowy autostrad/ekspresówek. To dla mnie główny zysk z Euro2012 :-)
Co do wyboru - ekspresowe, czy autostrady, to jeśli faktycznie są takie problemy z firmami posiadającymi koncesje, może pomysł z ekspresówkami nie jest zły. Zresztą sądzę, że to blef, który posłuży wynegocjowaniu lepszych warnunków.
Plusy ekspresówek - tańsza i szybsza budowa, brak opłat, minusy - częstsze naprawy.

No i gorsze parametry konstrukcyjne, przez co niższa prędkość dopuszczalna.


MK

72 Data: Maj 02 2008 16:35:58
Temat: Re: [PRESS] Autostradami nie pojedziemy nigdy
Autor: owp 

Przestańmy z siebie robić durniów i budować drogi na jedną imprezę,

A ja uważam, że strach przed blamażem to jedyna szansa na skuteczną budowę dróg.

Jaki blamaż? Blamaż jest codziennie, gdy tysiące TIR-ów przemierzają Polskę z północy na południe, ze wschodu na zachód i w innych kierunkach. Więcej samochodów z zagranicy jedzie przez Polskę codziennie, niż przyjedzie na te głupie mecze.
Raczej chodzi mi o blamaż wynikający z odebrania mistrzostw, bo to, że wstyd mieć takie drogi jak mamy, rząd ma w d...

owp

73 Data: Maj 02 2008 18:10:12
Temat: Re: [PRESS] Autostradami nie pojedziemy nigdy
Autor: zkruk [Lodz] 

owp wrote:
 minusy -

częstsze naprawy.

pod Toruniem ekspresówka jednojezdniowa, po pasie w każdym kierunku
tir za tirem, osobówka za osobówką i nic...
a już ile lat - z 8 tam jest...


--
pozdrawiam
www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona
www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych
www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi

74 Data: Maj 02 2008 21:27:59
Temat: Re: [PRESS] Autostradami nie pojedziemy nigdy
Autor: owp 


minusy -
częstsze naprawy.

pod Toruniem ekspresówka jednojezdniowa, po pasie w każdym kierunku
tir za tirem, osobówka za osobówką i nic...
a już ile lat - z 8 tam jest...

No 8 lat to nie tak dużo. W założeniach autostrada jest (powinna być) trwalsza.

75 Data: Maj 02 2008 22:04:02
Temat: Re: [PRESS] Autostradami nie pojedziemy nigdy
Autor: Tomasz Motyliński 

 Witam,

 W poście
 zkruk [Lodz]  m.in. napisał(a)::

pod Toruniem ekspresówka jednojezdniowa, po pasie w każdym kierunku
tir za tirem, osobówka za osobówką i nic...

Jesli mówisz o _S10_ _to_ _nie_ _jest_ _droga_ ekspresowa_ tylko droga
szybkiego ruchu na dokumentacji widniejącą jako GP (cokolwiek to znaczy), a
nie S. I powiem Ci, że mi wystarczyłyby takie drogi, a jak zamiast A zrobią
S (ale zrobią naprawdę a nie na papierze) to będę już całkowicie
szczęśliwy. Droga expresowa to obwodnica Trójmiasta np. :) Najlepszym
rozwiązaniem byłoby jednak wykonacie dróg GP w standardzie A, a później z
czasem dokooptowanie drugiego pasa i przemianowanie na autostradę.

--
Tomasz Motyliński
"Linux jest dla leniwych, raz zainstalowany działa wiecznie"
.... i do tego jaki ładny :) http://satfilm.pl/~motto77/mydesktop.jpg
http://debian.linux.pl/ - Polskie Forum Użytkowników Debiana

76 Data: Maj 02 2008 22:07:40
Temat: Re: [PRESS] Autostradami nie pojedziemy nigdy
Autor: Sanctum Officium 

Użytkownik "Tomasz Motyliński"  napisał w wiadomości

Witam,

W poście zkruk [Lodz]  m.in. napisał(a)::

pod Toruniem ekspresówka jednojezdniowa, po pasie w każdym kierunku
tir za tirem, osobówka za osobówką i nic...

Jesli mówisz o _S10_ _to_ _nie_ _jest_ _droga_ ekspresowa_ tylko droga
szybkiego ruchu na dokumentacji widniejącą jako GP (cokolwiek to znaczy), a
nie S. I powiem Ci, że mi wystarczyłyby takie drogi, a jak zamiast A zrobią
S (ale zrobią naprawdę a nie na papierze) to będę już całkowicie
szczęśliwy. Droga expresowa to obwodnica Trójmiasta np. :) Najlepszym
rozwiązaniem byłoby jednak wykonacie dróg GP w standardzie A, a później z
czasem dokooptowanie drugiego pasa i przemianowanie na autostradę.

Hitler tak budował autostrady. Nie żebym go popierał, bo ciągle o nim piszę. Kąsam, żeby zasugerować, że ci, którzy przyszli po nim są jeszcze gorsi.


MK

77 Data: Maj 02 2008 20:20:19
Temat: Re: [PRESS] Autostradami nie pojedziemy nigdy
Autor: Robert Rędziak 

On Fri, 02 May 2008 22:04:02 +0200, Tomasz Motyliński
 wrote:

Jesli mówisz o _S10_ _to_ _nie_ _jest_ _droga_ ekspresowa_ tylko droga
szybkiego ruchu na dokumentacji widniejącą jako GP (cokolwiek to znaczy), a
nie S. I powiem Ci, że mi wystarczyłyby takie drogi,

 Nie wyprzedzasz?

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak    mailto:spambox-at-supersonic-dot-plukwa-dot-net
zmien kreseczkę na kropeczkę:              http://forum-subaru.pl
   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

78 Data: Maj 02 2008 22:34:04
Temat: Re: [PRESS] Autostradami nie pojedziemy nigdy
Autor: J.F. 

On Fri, 02 May 2008 22:04:02 +0200,  Tomasz Motyliński wrote:

pod Toruniem ekspresówka jednojezdniowa, po pasie w każdym kierunku
tir za tirem, osobówka za osobówką i nic...

Jesli mówisz o _S10_ _to_ _nie_ _jest_ _droga_ ekspresowa_ tylko droga
szybkiego ruchu na dokumentacji widniejącą jako GP (cokolwiek to znaczy), a
nie S.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Klasy_techniczne_dr%C3%B3g

Glowy nie dam, ale byc moze droga formalnie ekspresowa moze
byc wykonana w klasie GP.

J.

[PRESS] Autostradami nie pojedziemy nigdy



Grupy dyskusyjne