Grupy dyskusyjne » Autostrady w Polsce

Autostrady w Polsce

1	Data: Kwiecien 22 2008 06:23:27
Temat: Autostrady w Polsce
Autor:
Witam Wszyscy narzekają na poziom drog w Polsce. Ale możecie wierzyć albo nie ale te autostrady zostaną kiedyś wybudowane. Pracuje własnie przy takim projekcie koło Krakowa. I to naprawde jest OGROMNY projekt chociaz autostrada w sumie krotka (18km). Można sie zapytać ludzi którzy tu mieszkają. Ale wiecie co mnie najbardziej wkurza. Mam przed soba projekt A4 w okolicach Krakow i wszystko jest super fajnie tylko.... Ta autostrada nie może przynajmniej w tym kształcie nie odgrywa żadnej roli dla ruchu lokalnego. np: Wezeł Łagiewnicki > 3km> Wielicki>4km>Biezanowski> 15 km> Szarów Efekt w przyszłosci : Jak jade z Krakowa na budowe i widze kilku kilometrowe korki w strone Krakowa to mam świadomość tego że te korki sie nie zmniejszą bo ludzie którzy jadą w tych samochodach sa z okolic Krakowa. A ruch tranzytowy? Coż jezeli beda na niej takie opłaty jak na pozostałych odcinkach .... Jeszcze jedno nie wiem jak jest w Europie, ale ja jakiś czas spedziłem w USA i tam jak przejezdzało sie przez jakieś duże miasto i jesli kolejny zjazd był za 1,5 km to juz bylem zły ze musaiłem jeszcze jechac kolejny km a tutaj. Moja myśli jesli jest taka jesli juz budujemy te autostrady i ładujemy w to TAKA kase to moze warto wykorzystać ją w maksymalnym stopniu ku chwale ogółu a nie tylko na EURO 2012 S
2	Data: Kwiecien 22 2008 15:29:10
Temat: Re: Autostrady w Polsce
Autor: Robert J.
Ta autostrada nie może przynajmniej w tym kształcie nie odgrywa żadnej roli dla ruchu lokalnego. Autostrada nie ma odgrywać roli dla ruchu lokalnego, ale dla tranzytowego :-). Ruch lokalny odbywa się po drogach lokalnych.
3	Data: Kwiecien 22 2008 06:29:44
Temat: Re: Autostrady w Polsce
Autor: Bard13
<ciach> Moja myśli jesli jest taka jesli juz budujemy te autostrady i ładujemy w to TAKA kase to moze warto wykorzystać ją w maksymalnym stopniu ku chwale ogółu a nie tylko na EURO 2012 S Słusznie prawi, wódki mu dać.
4	Data: Kwiecien 22 2008 16:29:52
Temat: Re: Autostrady w Polsce
Autor: Lewis
Słusznie prawi, wódki mu dać. On chyba jeden trzeźwy sie ostał a Ty chcesz jeno odrazu go spoic? ;) -- Pozdrawiam Lewis red GSF 400 na sprzedaż Audi A6 C4 2.8 V6 142kW
5	Data: Kwiecien 22 2008 14:39:20
Temat: Re: Autostrady w Polsce
Autor: Rafal
BO jest jedna zasadnicza roznica: autostrady amerykańskie (a także niemiecie i w krajach z systemem winietowym) nie wymagają bramek do poboru opłat, a więc zjazdy możesz mieć i co km. U nas ( także np we Włoszech czy Francji) autostrady są dostosowywane do pobierania opłat na bramkach, a ponieważ bramki umieszcza się (w cywilizowanych rozwiązaniach) na zjazdach i wjazdach, więc aby koszt systemu poboru nie był zbyt duży, zjazdy umieszcza się w sporych odległościach (np we Włoszech to jest co kilkanaście km). Autostrady z definicja nie są dla ruchu lokalnego, a jeśli w systemie płatnym na jakimś odcinku pełnią taką funkcję (np jako obwodnica albo coś co przewala ruch tranz. przez miasto) to się rozdziela pasy tranzytowe od pasów lokalnych (które pełnią funkcję zbiorczą) , na lokalnych na początku i końcu umieszcza siębramki (pośrodku ruch jest nieobramkowany) a te tranzytowe nie mają na odcinku miast zjazdów, a ruch nimi odbywa się berz "zapór" (jak ktoś chce zjechac do miasta, zjeżdza na jego początku na nitkę lokalną) - patrz przejście A1/A14 przez Bolonię U nas nie ma spójnego systemu i wizji tego co ma powstac i jak ma być docelowo ruch rozwiązany, nawet koncepcja opłat ciągle się zmienia, a do tego próbuje się budowac jak najtaniej - stąd powstają takie kwiatki jak A4 be pasów awaryjnych (od Wrocławia do Krzywej) - a co dopiero jakaś konkretna strategia.. -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
6	Data: Kwiecien 22 2008 17:02:43
Temat: Re: Autostrady w Polsce
Autor: Adam Kowalski
Użytkownik "Rafal" napisał w wiadomości BO jest jedna zasadnicza roznica: autostrady amerykańskie (a także niemiecie i w krajach z systemem winietowym) nie wymagają bramek do poboru opłat, a więc zjazdy możesz mieć i co km. U nas ( także np we Włoszech czy Francji) autostrady są dostosowywane do pobierania opłat na bramkach, a ponieważ bramki umieszcza się (w cywilizowanych rozwiązaniach) na zjazdach i wjazdach, więc aby koszt systemu poboru nie był zbyt duży, zjazdy umieszcza się w sporych odległościach (np we Włoszech to jest co kilkanaście km). U nas minimalne odległości między węzłami określa rozporządzenie ministra, aby droga miała parametry autostrady "odstępy między węzłami nie powinny być mniejsze niż 15 km, a w granicach lub sąsiedztwie dużego miasta lub zespołu miast - nie mniejsze niż 5 km; dopuszcza się wyjątkowo pojedyncze odstępy nie mniejsze niż 5 km, a w granicach lub sąsiedztwie dużego miasta lub zespołu miast - nie mniejsze niż 3 km".
7	Data: Kwiecien 22 2008 17:08:49
Temat: Re: Autostrady w Polsce
Autor: J.F.
On Tue, 22 Apr 2008 17:02:43 +0200, Adam Kowalski wrote: U nas minimalne odległości między węzłami określa rozporządzenie ministra, Platnej ? aby droga miała parametry autostrady "odstępy między węzłami nie powinny być mniejsze niż 15 km, a w granicach lub sąsiedztwie dużego miasta lub zespołu miast - nie mniejsze niż 5 km; dopuszcza się wyjątkowo pojedyncze odstępy nie mniejsze niż 5 km, a w granicach lub sąsiedztwie dużego miasta lub zespołu miast - nie mniejsze niż 3 km". Nie rozumiem celu tego rozporzadzenia .. J.
8	Data: Kwiecien 22 2008 18:06:46
Temat: Re: Autostrady w Polsce
Autor: Adam Kowalski
U nas minimalne odległości między węzłami określa rozporządzenie ministra, Platnej ? Nie ma znaczenia czy płatna czy nie. Projektant publicznej autostrady musi się stosować do tego rozporządzenia. aby droga miała parametry autostrady "odstępy między węzłami nie powinny być mniejsze niż 15 km, a w granicach lub sąsiedztwie dużego miasta lub zespołu miast - nie mniejsze niż 5 km; dopuszcza się wyjątkowo pojedyncze odstępy nie mniejsze niż 5 km, a w granicach lub sąsiedztwie dużego miasta lub zespołu miast - nie mniejsze niż 3 km". Nie rozumiem celu tego rozporzadzenia .. Chodzi o to, że węzły na autostradzie nie mogą być zbyt gęsto, są to miejsca teoretycznie najniebezpieczniejsze. Podobnie jest na drogach niższych klas (S, GP), tam też są ograniczenia co do odległości międzywęzłowych.
9	Data: Kwiecien 23 2008 08:40:41
Temat: Re: Autostrady w Polsce
Autor: J.F.
On 22 Apr 2008 16:39:20 +0200, Rafal wrote: U nas nie ma spójnego systemu i wizji tego co ma powstac i jak ma być docelowo ruch rozwiązany, nawet koncepcja opłat ciągle się zmienia, a do tego próbuje się budowac jak najtaniej - stąd powstają takie kwiatki jak A4 be pasów awaryjnych lepsza taka autostrada niz zadna :-) Oraz niz ta co tam byla :-) A powyzsze - nie wiem jak to dokladnie bylo - czy unia dala pieniadze tylko na to, czy rzad musial zaplacic 1/3 wiec chcial jak najtaniej - dosc ze UE nikogo to nie zdziwilo.. J.
10	Data: Kwiecien 22 2008 17:56:22
Temat: Re: Autostrady w Polsce
Autor: Robert Rędziak
On Tue, 22 Apr 2008 06:23:27 -0700 (PDT), wrote: Ta autostrada nie może przynajmniej w tym kształcie nie odgrywa żadnej roli dla ruchu lokalnego. Wpuszczenie ruchu lokalnego na autostradę może oznaczać jedno: krwii koryto. Jak jade z Krakowa na budowe i widze kilku kilometrowe korki w strone Krakowa to mam świadomość tego że te korki sie nie zmniejszą bo ludzie którzy jadą w tych samochodach sa z okolic Krakowa. No to wyobraź sobie, że walisz 130+ po autostradzie, a nagle wytaczają się na nią te wszystkie kapelusze, ew. mietki w Żukach, jadące na targ? r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak mailto:spambox-at-supersonic-dot-plukwa-dot-net zmien kreseczkę na kropeczkę: http://forum-subaru.pl I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.
11	Data: Kwiecien 22 2008 20:36:27
Temat: Re: Autostrady w Polsce
Autor: cholo
Użytkownik napisał w wiadomości Ale wiecie co mnie najbardziej wkurza. Mam przed soba projekt A4 w okolicach Krakow i wszystko jest super fajnie tylko.... a wiesz moze kiedy skoncza ta A4 bo codziennie jade z wieliczki do zabierzowa i mnie szlag trafia. ile wiecej benzyny spalilem, jak zawieszenie rozwalilem (na objazdach korkow) i czasu stracilem to moje. a byla cala masa innych drog w krakowie, ktore wymagaly naprawy to sie za relatywnie dobra obwodnice wzieli. pozdrawiam, cholo
12	Data: Kwiecien 22 2008 22:44:04
Temat: Re: Autostrady w Polsce
Autor: Maciej Browarczyk
pisze: [cut] Mnie boli to, ze "autostrady" (bo jak to obecnie inaczej nazwac?) sa budowane tylko na poludniu/w srodkowej czesci Polski miedzy jakimis zaglebiami gorniczo-gnijnymi ;] A dobrym pomyslem byloby wybudowanie np. autostrady z Gdanska przez W-we az po samo poludnie, mozna by zahaczyc tez odnogami przez Poznan, Lodz, Wroclaw. ps. Nie mam nic do gorali, gornikow i warszawiakow, do innych hanysow tez nie ale po prostu troche za pozno ktos sie obudzil z pomyslem budowania autostrady z polnocy na poludnie. -- Pozdrawiam, Maciek Wytnij NOSPAM z adresu ;-]
13	Data: Kwiecien 22 2008 23:21:51
Temat: Re: Autostrady w Polsce
Autor: J.F.
On Tue, 22 Apr 2008 22:44:04 +0200, Maciej Browarczyk wrote: Mnie boli to, ze "autostrady" (bo jak to obecnie inaczej nazwac?) sa budowane tylko na poludniu/w srodkowej czesci Polski miedzy jakimis zaglebiami gorniczo-gnijnymi ;] A dobrym pomyslem byloby wybudowanie np. autostrady z Gdanska przez W-we az po samo poludnie, mozna by zahaczyc tez odnogami przez Poznan, Lodz, Wroclaw. Jak spojrzysz na mape to Poznan i Wroclaw leza "z boku", troche za daleko na "odnoge". Owszem, cos typu Warszawa-Lodz-Kalisz i dalej odnogi na Wroclaw i Poznan moze by i bylo [kiedys] sensowne. ps. Nie mam nic do gorali, gornikow i warszawiakow, do innych hanysow tez nie ale po prostu troche za pozno ktos sie obudzil z pomyslem budowania autostrady z polnocy na poludnie. A po co nam autostrada polnoc-poludnie ? :-) Wladza sie obudzila mniej wiecej w tym samym czasie ze autostad nie mamy praktycznie zadnych i przydaloby sie zbudowac. I jak sie obudzila to sie okazalo ze na poludniu wszystko gotowe do budowy czeka od 1935 wystarczy tylko sypnac groszem :-) Natomiast z Warszawy na poludnie to juz prowadzila gierkowka, moze nie autostrada, ale dosc przyzwoita i 180 pojechac sie da :-) J.
14	Data: Kwiecien 23 2008 00:01:42
Temat: Re: Autostrady w Polsce
Autor: Cavallino
Uzytkownik "J.F." napisal w wiadomosci news: A dobrym pomyslem byloby wybudowanie np. autostrady z Gdanska przez W-we az po samo poludnie, mozna by zahaczyc tez odnogami przez Poznan, Lodz, Wroclaw. Jak spojrzysz na mape to Poznan i Wroclaw leza "z boku", troche za daleko na "odnoge". Kombinujecie jak konie pod górke. A1 jest w trakcie realizacji, przecina A2 pod Lodzia, odnoga bedzie S5 i S8.
15	Data: Kwiecien 23 2008 00:11:54
Temat: Re: Autostrady w Polsce
Autor: Przemek V
Uzytkownik "Cavallino" napisal w wiadomosci Uzytkownik "J.F." napisal w wiadomosci news: A dobrym pomyslem byloby wybudowanie np. autostrady z Gdanska przez W-we az po samo poludnie, mozna by zahaczyc tez odnogami przez Poznan, Lodz, Wroclaw. Jak spojrzysz na mape to Poznan i Wroclaw leza "z boku", troche za daleko na "odnoge". Kombinujecie jak konie pod górke. A1 jest w trakcie realizacji, przecina A2 pod Lodzia, odnoga bedzie S5 i S8. Mozna to wreszcie powiedziec otwarcie. Autostrady to chytry plan warszawiaków. Cala Polska bedzie musiala pomykac platnymi autostradami, którymi sfinansuja darmowe ekspresówki o praktycznie identycznych parametrach dla Warszawy. :)
16	Data: Kwiecien 23 2008 06:38:27
Temat: Re: Autostrady w Polsce
Autor: rafal
Mozna to wreszcie powiedziec otwarcie. Autostrady to chytry plan warszawiaków. Cala Polska bedzie musiala pomykac platnymi autostradami, którymi sfinansuja darmowe ekspresówki o praktycznie identycznych parametrach dla Warszawy. :) "będą" to dobre określenie - zwłaszcza że bez żadnych ram czasowych :/ Ale faktem jest że sieć autostrad którą się projektuje jest IMHO bez sensu... no poza A4 i A2.. S8 na odcinku Wwa - Piotrków jest bez sensu gdy prawie równolegle powstaje A2 z Konotopy do Strykowa (i tam łaczy się z A1) - no chyba że faktycznie przyjąć spiskową teorię którą głosisz (IMHO dla mnie to jedyne uzasadnienie). tzn jest do wybudowania ale z niskim priorytetem, przede wszystkim trzeba ją budowac z Piotrkowa (od A1) do Wrocławia i dlaej do A4 (a może i przejścia z Czechami) S7 - IMHO zamiast budować z Płońska do Gdańska, raczej nalezałoby zbudować S10 z Płońska do Torunia i tam połaczyć się z A1 - to "załatwia" kwestię połączenia W-wy z trójmiastem i najprawdopodobniej doprowadziłoby do znacznego zmniejszenia ruchu na 7-ce od Płońska do Elbląga (a S7 z Gdańska do Elbląga zdecydowanie jest potrzebna) - ekspresówkę można więc budować w późniejszym terminie a uwolnione zasoby skierowac na inne drogi S7 do Radomia jest potrzebne i dobrze że budują, do Kielc pewnie też potrzebna, ale Kielce - Kraków? już nie wiem... Wpakowano kupę kasy w remont DK50 (taki "pseudo-ring" W-wy dla TIRów) - tylko że ta droga nadal jest wąska, prowadzi przez wioski itp.. Zamiast tej przebudowy (która IMHO g...o dała) należało raczej przeprojektować ja z zbudowac ekspresówkę (S50?) która to byłąby 1-szą możliwością obejścia W-wy dla TIR-ów, podczas gdy dziś wiele z nich i tak pakuje się przez miasto (bo sporo bliżej) -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
17	Data: Kwiecien 23 2008 19:23:37
Temat: Re: Autostrady w Polsce
Autor: Przemek V
Użytkownik "rafal" napisał w wiadomości S7 - IMHO zamiast budować z Płońska do Gdańska, raczej nalezałoby zbudować S10 z Płońska do Torunia i tam połaczyć się z A1 - to "załatwia" kwestię połączenia W-wy z trójmiastem i najprawdopodobniej doprowadziłoby do znacznego zmniejszenia ruchu na 7-ce od Płońska do Elbląga (a S7 z Gdańska do Elbląga zdecydowanie jest potrzebna) - ekspresówkę można więc budować w późniejszym terminie a uwolnione zasoby skierowac na inne drogi Tu się zgadzam w 100% ale nikt w GDDKiA nie myśli w kategoriach, że możnaby do Gdańska inaczej jeździć niż 7ką. Zresztą skrót z Sierpca do Grudziądza i dalej 1ką jest już dziś najszybszą trasą z Wawy do znacznej części Trójmiasta i na półwysep.