Grupy dyskusyjne   »   Awaryjnosc Renault Zakup nowego Renaul Espace

Awaryjnosc Renault Zakup nowego Renaul Espace



1 Data: Wrzesien 23 2009 15:19:02
Temat: Awaryjnosc Renault Zakup nowego Renaul Espace
Autor: Todler 

Jak to jest z ta awaryjnoscia?
Jedni pisza ze w tych samochodach psuje sie doslownie wszystko - po
sprawdzeniu awarii wystepujacych na gwarancji w modelu z 2005 nietety to
prawda.
W tym samochodzie naprawiane bylo juz prawie wszystko.

Czy cos w Renault sie poprawilo?



2 Data: Wrzesien 23 2009 16:11:33
Temat: Re: Awaryjnosc Renault Zakup nowego Renaul Espace
Autor: Yogi(n) 

Użytkownik "Todler"  napisał w wiadomości

Jak to jest z ta awaryjnoscia?
Jedni pisza ze w tych samochodach psuje sie doslownie wszystko - po sprawdzeniu awarii wystepujacych na gwarancji w modelu z 2005 nietety to prawda.
W tym samochodzie naprawiane bylo juz prawie wszystko.

Nie miałem nigdy espace'a, ale miałem clio i od tej pory omijam szerokim łukiem. Kumpel kupił thalię i po dwóch latach sprzedał, bo więcej czasu spędzała w warsztatach niż na drodze.
Nie wiem, byuć moze moja opinia jest krzywdząca dla espace'a, ale ja omijam te firmę szerokim łukiem.

--
Yogi(n)

3 Data: Wrzesien 23 2009 16:16:08
Temat: Re: Awaryjnosc Renault Zakup nowego Renaul Espace
Autor: krzysiek82 

Yogi(n) pisze:

Nie miałem nigdy espace'a, ale miałem clio i od tej pory omijam szerokim łukiem. Kumpel kupił thalię i po dwóch latach sprzedał, bo więcej czasu spędzała w warsztatach niż na drodze.
Nie wiem, byuć moze moja opinia jest krzywdząca dla espace'a, ale ja omijam te firmę szerokim łukiem.


Kolega ma clio 1.2 2000r ja mam punto 1.9 2000r moje auto względem jego auta to nówka sztuka. Samochód posiada od nowości nie był nigdzie bity jednak zaczyna już dosyć poważnie korodować. To nie auto to śmiech na sali.

--
krzysiek82

4 Data: Wrzesien 23 2009 17:56:26
Temat: Re: Awaryjnosc Renault Zakup nowego Renaul Espace
Autor: to 

krzysiek82 wrote:

Kolega ma clio 1.2 2000r ja mam punto 1.9 2000r moje auto względem jego
auta to nówka sztuka. Samochód posiada od nowości nie był nigdzie bity
jednak zaczyna już dosyć poważnie korodować. To nie auto to śmiech na
sali.

Ale z Punto podobno lambdy kradną, a i silnik zapasowy trzeba w garażu
ponoć trzymać.

--
cokolwiek

5 Data: Wrzesien 23 2009 21:24:24
Temat: Re: Awaryjnosc Renault Zakup nowego Renaul Espace
Autor: WIHEDCNF 


Użytkownik "to"

Ale z Punto podobno lambdy kradną, a i silnik zapasowy trzeba w garażu
ponoć trzymać.


nie kradną a kabelek odczepiają w nocy :)

6 Data: Wrzesien 23 2009 15:45:06
Temat: Re: Awaryjnosc Renault Zakup nowego Renaul Espace
Autor: kamil 


"Yogi(n)"  wrote in message

Użytkownik "Todler"  napisał w wiadomości

Jak to jest z ta awaryjnoscia?
Jedni pisza ze w tych samochodach psuje sie doslownie wszystko - po
sprawdzeniu awarii wystepujacych na gwarancji w modelu z 2005 nietety to
prawda.
W tym samochodzie naprawiane bylo juz prawie wszystko.

Nie miałem nigdy espace'a, ale miałem clio i od tej pory omijam szerokim
łukiem. Kumpel kupił thalię i po dwóch latach sprzedał, bo więcej czasu
spędzała w warsztatach niż na drodze.
Nie wiem, byuć moze moja opinia jest krzywdząca dla espace'a, ale ja
omijam te firmę szerokim łukiem.

Po dwoch Megane'ach i sporych problemach z kolegi Laguna tez juz raczej nic
ze stajni Renault nie kupie (chyba, ze clio 192 do zabawy w weekendy)

7 Data: Wrzesien 23 2009 16:36:11
Temat: Re: Awaryjnosc Renault Zakup nowego Renaul Espace
Autor: Paweł W. 


Użytkownik "Todler"  napisał w wiadomości

Jak to jest z ta awaryjnoscia?
Jedni pisza ze w tych samochodach psuje sie doslownie wszystko - po
sprawdzeniu awarii wystepujacych na gwarancji w modelu z 2005 nietety to
prawda.
W tym samochodzie naprawiane bylo juz prawie wszystko.

Czy cos w Renault sie poprawilo?

Wiem co było 12 lat temu jak mój stary miał Espace (2.2 benzyna bodajże, nie
pamiętam już dobrze), w ciągu 2 lat trzy razy komputer wymieniał i raz
sprężarkę od klimy. Po 2 latach podziękował i sprzedał. Teraz to nie wiem
jak to jest.

Pozdrawiam
p.

8 Data: Wrzesien 23 2009 16:58:35
Temat: Re: Awaryjnosc Renault Zakup nowego Renaul Espace
Autor: J.F. 

Użytkownik "Todler"  napisał w wiadomości

Jak to jest z ta awaryjnoscia?
Jedni pisza ze w tych samochodach psuje sie doslownie wszystko - po sprawdzeniu awarii wystepujacych na gwarancji w modelu z 2005 nietety to prawda.
W tym samochodzie naprawiane bylo juz prawie wszystko.

Ale wszystko wszystko, czy masa drobiazgow ?

Znajomemu Niemcowi po paru wizytach laguny w serwisie Renault zaproponowal spory upust na nowa lagune.
Przemyslal .. i kupil. I jest z obu zadowolony.


J.

9 Data: Wrzesien 23 2009 17:10:39
Temat: Re: Awaryjnosc Renault Zakup nowego Renaul Espace
Autor: Todler 


Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości

Użytkownik "Todler"  napisał w wiadomości

Jak to jest z ta awaryjnoscia?
Jedni pisza ze w tych samochodach psuje sie doslownie wszystko - po
sprawdzeniu awarii wystepujacych na gwarancji w modelu z 2005 nietety to
prawda.
W tym samochodzie naprawiane bylo juz prawie wszystko.

Ale wszystko wszystko, czy masa drobiazgow ?

Znajomemu Niemcowi po paru wizytach laguny w serwisie Renault zaproponowal
spory upust na nowa lagune.
Przemyslal .. i kupil. I jest z obu zadowolony.


czy ten niemiec potrafi wymienic z pamieci 5 bankow?

10 Data: Wrzesien 23 2009 17:54:10
Temat: Re: Awaryjnosc Renault Zakup nowego Renaul Espace
Autor: Z(a)miennik 


Użytkownik "Todler"  napisał w wiadomości


Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości

Użytkownik "Todler"  napisał w wiadomości

Jak to jest z ta awaryjnoscia?
Jedni pisza ze w tych samochodach psuje sie doslownie wszystko - po
sprawdzeniu awarii wystepujacych na gwarancji w modelu z 2005 nietety to
prawda.
W tym samochodzie naprawiane bylo juz prawie wszystko.

Ale wszystko wszystko, czy masa drobiazgow ?

Znajomemu Niemcowi po paru wizytach laguny w serwisie Renault
zaproponowal spory upust na nowa lagune.
Przemyslal .. i kupil. I jest z obu zadowolony.


czy ten niemiec potrafi wymienic z pamieci 5 bankow?

A ja jeżdże co prawda starą bo 15 letnią Laguną I i jestem (odpukać) bardzo
zadowolony w dwa lata zrobiliśmy razem 40 tysiecy km i jak na razie nic
powaznego sie nie stało. Wymieniałem oczywiscie hamulce i tego typu
eksploatacyjne szpeja.

11 Data: Wrzesien 23 2009 18:12:46
Temat: Re: Awaryjnosc Renault Zakup nowego Renaul Espace
Autor: Karolek 


Użytkownik "Z(a)miennik"  napisał w wiadomości


A ja jeżdże co prawda starą bo 15 letnią Laguną I i jestem (odpukać) bardzo zadowolony w dwa lata zrobiliśmy razem 40 tysiecy km i jak na razie nic powaznego sie nie stało. Wymieniałem oczywiscie hamulce i tego typu eksploatacyjne szpeja.

To kup II i podziel sie wrazeniami po 40kkm.
Stare renowki nie byly zle, nowsze juz niestety byly slabe, jak jest z tymi najnowszymi, czyli aktualnymi modelami sie nie wpowiadam... moze cos poprawili w jakosci wykonania, ale to tylko moze.





Karolek

12 Data: Wrzesien 23 2009 19:27:05
Temat: Re: Awaryjnosc Renault Zakup nowego Renaul Espace
Autor: Marcin J. Kowalczyk 

Karolek pisze:

A ja jeżdże co prawda starą bo 15 letnią Laguną I i jestem (odpukać) bardzo zadowolony w dwa lata zrobiliśmy razem 40 tysiecy km i jak na razie nic powaznego sie nie stało. Wymieniałem oczywiscie hamulce i tego typu eksploatacyjne szpeja.

To kup II i podziel sie wrazeniami po 40kkm.

kolega ma LIIphI  1.9dCi - ma przejechane 180kkm i jedyne co przy niej robil to uszczelnienie przy pompie WC bo delikatnie cieklo.
Kupi LIIphII i bedzie jeszcze lepiej...

13 Data: Wrzesien 23 2009 20:41:26
Temat: Re: Awaryjnosc Renault Zakup nowego Renaul Espace
Autor: Karolek 


Użytkownik "Marcin J. Kowalczyk"  napisał w wiadomości

Karolek pisze:
A ja jeżdże co prawda starą bo 15 letnią Laguną I i jestem (odpukać) bardzo zadowolony w dwa lata zrobiliśmy razem 40 tysiecy km i jak na razie nic powaznego sie nie stało. Wymieniałem oczywiscie hamulce i tego typu eksploatacyjne szpeja.

To kup II i podziel sie wrazeniami po 40kkm.

kolega ma LIIphI  1.9dCi - ma przejechane 180kkm i jedyne co przy niej robil to uszczelnienie przy pompie WC bo delikatnie cieklo.
Kupi LIIphII i bedzie jeszcze lepiej...

Mam zupelnie inne doswiadczenia z 1.5dci i 1.9dci, wszystkie w phI, moze phII byly poprawione, ale te pierwsze to tragedia.
Podobnie jak wykonczenie meganek II bo laguna jakby lepiej wykonczona byla.
Juz o "normlanie" zuzytych jak to okreslil pracownik serwisu renault, lozyskach McPhersonow po calym roku i 25kkm nie bede wspominal.







Karolek

15 Data: Wrzesien 25 2009 06:58:55
Temat: Re: Awaryjnosc Renault Zakup nowego Renaul Espace
Autor: Karolek 


Użytkownik "R2r"  napisał w wiadomości

Karolek pisze:

Użytkownik "R2r"  napisał w wiadomości
Karolek pisze:
To kup II i podziel sie wrazeniami po 40kkm.
Kupiłem 2 lata temu z przebiegiem nieco ponad 80 tys. Dziś ma ponad 160 tys. i - odpukać - jakoś nie mogę jej zarzucić awaryjności. :-)

Jaki silnik? i ktory rok?

1,9 dCi :-)
2005 :-)

To juz ta po FL, o tej sie nie wypowiem bo nie mialem z nia do czynienia.
Te pierwsze z cala pewnoscia byly zjebane.







Karolek

16 Data: Wrzesien 26 2009 00:17:18
Temat: Re: Awaryjnosc Renault Zakup nowego Renaul Espace
Autor: R2r 

Karolek pisze:

To juz ta po FL, o tej sie nie wypowiem bo nie mialem z nia do czynienia.
Te pierwsze z cala pewnoscia byly zjebane.

Napisałem już w odniesieniu do innego postu, że najczęściej po usunięciu   awarii był już z nimi w miarę spokój. Tak jak z cewkami zapłonowymi (nawet Sagema) w przypadku silników np. K4M lub K4J. Z biegiem czasu bowiem poprawiano to, co okazywało się niedorobione. I - z tego co jest mi wiadome - chyba dość skutecznie.

--
Pozdrawiam. Artur.
________________________________________________________

17 Data: Wrzesien 26 2009 00:19:19
Temat: Re: Awaryjnosc Renault Zakup nowego Renaul Espace
Autor: Cavallino 

Użytkownik "R2r"  napisał w wiadomości news:

Napisałem już w odniesieniu do innego postu, że najczęściej po usunięciu awarii był już z nimi w miarę spokój. Tak jak z cewkami zapłonowymi (nawet Sagema) w przypadku silników np. K4M lub K4J

Tak?
A w Megane II rocznik 2003 silnik 1.6 16V 115 KM to jaki to niby był?
I dlaczego cewki w nim nie chciały wiedzieć że już był z nimi spokój, tylko w losowych odstępach padały jedna po drugiej?

18 Data: Wrzesien 26 2009 07:07:07
Temat: Re: Awaryjnosc Renault Zakup nowego Renaul Espace
Autor: Karolek 


Użytkownik "R2r"  napisał w wiadomości

Karolek pisze:
To juz ta po FL, o tej sie nie wypowiem bo nie mialem z nia do czynienia.
Te pierwsze z cala pewnoscia byly zjebane.

Napisałem już w odniesieniu do innego postu, że najczęściej po usunięciu awarii był już z nimi w miarę spokój. Tak jak z cewkami zapłonowymi (nawet Sagema) w przypadku silników np. K4M lub K4J. Z biegiem czasu bowiem poprawiano to, co okazywało się niedorobione. I - z tego co jest mi wiadome - chyba dość skutecznie.

Moze i poprawili, ale przez pierwsze lata produkcji wyrobili sobie taka marke, ze szybko sie jej nie pozbeda.





Karolek

19 Data: Wrzesien 25 2009 05:30:22
Temat: Re: Awaryjnosc Renault Zakup nowego Renaul Espace
Autor: wilddziki  

Karolek  napisał(a):


Użytkownik "Z(a)miennik"  napisał w wiadomości


>>
> A ja jeżdże co prawda starą bo 15 letnią Laguną I i jestem (odpukać)
> bardzo zadowolony w dwa lata zrobiliśmy razem 40 tysiecy km i jak na razie
> nic powaznego sie nie stało. Wymieniałem oczywiscie hamulce i tego typu
> eksploatacyjne szpeja.

To kup II i podziel sie wrazeniami po 40kkm.
Stare renowki nie byly zle, nowsze juz niestety byly slabe, jak jest z tymi
najnowszymi, czyli aktualnymi modelami sie nie wpowiadam... moze cos
poprawili w jakosci wykonania, ale to tylko moze.





Karolek

Laguna II 1.9dCi 2005r 125kkm, jedynie póki co z serwisu to jakieś gumy w
zawieszeniu z przodu, przy drążkach(czy przy czymś takim - nie znam się)
zostały wymienione, koszt jakieś 75 zł i 2 godziny w serwisie, przy
przeglądzie to zrobili. Poza tym, odpukać, nic się z autem nie dzieje ....
Ale Clio to fakt, też mam kolegę co kupił jakąś używkę i się sypała na potęgę.
Niemniej nie znam osoby z Clio od nowości więc trudno się wypowiadać, może
jakieś zajeżdżone kupił, świeże to to nie było...

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

20 Data: Wrzesien 25 2009 17:46:26
Temat: Re: Awaryjnosc Renault Zakup nowego Renaul Espace
Autor: Karolek 


Użytkownik "wilddziki "  napisał w wiadomości

Karolek  napisał(a):

Laguna II 1.9dCi 2005r 125kkm, jedynie póki co z serwisu to jakieś gumy w
zawieszeniu z przodu, przy drążkach(czy przy czymś takim - nie znam się)
zostały wymienione, koszt jakieś 75 zł i 2 godziny w serwisie, przy
przeglądzie to zrobili. Poza tym, odpukać, nic się z autem nie dzieje ....
Ale Clio to fakt, też mam kolegę co kupił jakąś używkę i się sypała na potęgę.
Niemniej nie znam osoby z Clio od nowości więc trudno się wypowiadać, może
jakieś zajeżdżone kupił, świeże to to nie było...

Wszystkie renowki o ktorych ja pisze byly kupione jako nowe z salonu, 2 laguny II z poczatku produkcji i jedna meganka II tez z poczatku produkcji.. wszytskie byly awaryjne, a meganka wyjatkowo tragiczna i slabo wykonana.




Karolek

21 Data: Wrzesien 26 2009 00:12:26
Temat: Re: Awaryjnosc Renault Zakup nowego Renaul Espace
Autor: R2r 

Karolek pisze:

Wszystkie renowki o ktorych ja pisze byly kupione jako nowe z salonu, 2 laguny II z poczatku produkcji i jedna meganka II tez z poczatku produkcji.. wszytskie byly awaryjne, a meganka wyjatkowo tragiczna i slabo wykonana.

Modele, o których piszesz, miały rzeczywiście sporo dolegliwości tzw. wieku młodzieńczego. W późniejszej fazie produkcji modelu chyba jednak następowała poprawa (informacje m.in. od zaprzyjaźnionego serwisu Renault - oni jednak mają do czynienia z największą chyba ilością awarii konkretnych modeli, a oprócz tego mają informacje o doświadczeniach innych serwisów).
W poprzednim samochodzie (Megane I ph. II z silnikiem 1.6 16V) problemem znanym były cewki zapłonowe - po kilku latach nawet te Sagema nie ulegały już awarii. To - żeby nie było awantur - moje osobiste doświadczenie z _jednym tylko_ samochodem. Ale samochodem, który przez osiem lat nie zawiódł mnie w trasie dalej niż 4 km od domu i - poza jednym przypadkiem zakleszczenia się odklejonej okładziny hamulcowej - zawsze wrócił o własnych siłach do celu i dojechał do serwisu.
Laguna II (fakt, że ph. II) w przypadku mojego egzemplarza nie jest całkowicie bezawaryjnym autem, ale to co jej się zdarzało to w sumie drobiazgi, które nigdy nie spowodowały jakichkolwiek poważnych problemów.
Wiem, że to też nie jest reprezentatywne gdyż dotyczy również jednego auta, ale mój szwagier kolejny już chyba trzeci albo czwarty wyjazd na wczasy Passatem z tego samego roku co moja Laguna (2005) znów ma z przygodami powodowanymi przez samochód. Wśród tych przygód była m.in. dwudniowa przerwa w trasie z całą rodziną i bagażem i nieplanowany przymusowy kwaterunek w hotelu po drodze...


--
Pozdrawiam. Artur.
________________________________________________________

22 Data: Wrzesien 26 2009 00:17:30
Temat: Re: Awaryjnosc Renault Zakup nowego Renaul Espace
Autor: Cavallino 

Użytkownik "R2r"  napisał w wiadomości news:

W poprzednim samochodzie (Megane I ph. II z silnikiem 1.6 16V) problemem znanym były cewki zapłonowe - po kilku latach nawet te Sagema nie ulegały już awarii.

Bujda.
Nawet w Megane II te cewki Sagema sypały się na potęgę.
Przez 3 lata poszły 3 sztuki.

23 Data: Wrzesien 26 2009 07:12:29
Temat: Re: Awaryjnosc Renault Zakup nowego Renaul Espace
Autor: Karolek 


Użytkownik "R2r"  napisał w wiadomości

Karolek pisze:
Wszystkie renowki o ktorych ja pisze byly kupione jako nowe z salonu, 2 laguny II z poczatku produkcji i jedna meganka II tez z poczatku produkcji.. wszytskie byly awaryjne, a meganka wyjatkowo tragiczna i slabo wykonana.

Modele, o których piszesz, miały rzeczywiście sporo dolegliwości tzw. wieku młodzieńczego. W późniejszej fazie produkcji modelu chyba jednak następowała poprawa (informacje m.in. od zaprzyjaźnionego serwisu Renault - oni jednak mają do czynienia z największą chyba ilością awarii konkretnych modeli, a oprócz tego mają informacje o doświadczeniach innych serwisów).

Dolegliwosci to bardzo delikatnie powiedziane.
Skoro gosc kupil nowa lage i cieszyl sie jak dziecko ze takie fajne auto, a po 3 miesiacach chodzil wqrwiony i pogonil to auto to to nie sa dolegliwosci, to jest porazka.
Mialem nowa octavie, pierwszy model jaki wyszedl (pierwszy rok produkcji) i kompletnie nic sie z nia nie dzialo przez jakiesw pierwsze 5 lat (padla pompa paliwa).
Wiec jak sie chce i potrafi to jednak mozna zrobic w miare poprawnie samochod.
Renault jednak spapral wszystkie modele i takie rzeczy o ktorych nawet bym nie pomyslal, ze mozna spaprac.





Karolek

24 Data: Wrzesien 26 2009 13:03:25
Temat: Re: Awaryjnosc Renault Zakup nowego Renaul Espace
Autor: R2r 

Karolek pisze:

[...]
Nie chce mi się już dyskutować na ten temat z Tobą - nie mam w tym żadnego interesu aby bronić Renault, choć moje doświadczenia nie potwierdzają tego co piszesz.
Pozostaje tylko wątkotwórcy odradzić zakup Espace'a a polecić w zamian kupno Octavii. :-D

--
Pozdrawiam. Artur.
________________________________________________________

25 Data: Wrzesien 26 2009 14:31:24
Temat: Re: Awaryjnosc Renault Zakup nowego Renaul Espace
Autor: Karolek 


Użytkownik "R2r"  napisał w wiadomości

Karolek pisze:
[...]
Nie chce mi się już dyskutować na ten temat z Tobą - nie mam w tym żadnego interesu aby bronić Renault, choć moje doświadczenia nie potwierdzają tego co piszesz.

Twoje doswiadczenia w ogole nijak sie maja do tego o czym pisalem.
Skoro nie miales tych renowek o ktorych raczylem pisac to Twoje doswiadczenia mozesz sobie wsadzic...

Pozostaje tylko wątkotwórcy odradzić zakup Espace'a a polecić w zamian kupno Octavii. :-D

Kolego nie pisalem nic o espace bo nic do napisania o nim nie mam.
Ty tlumaczysz wpadki renaulta wiekiem dzieciecym, a ja Ci probuje wytlumaczyc, ze to tandetne wykonanie bylo przyczyna problemow z tymi samochodami.
To ze po paru latach renault je poprawilo w jakims tam stopniu nie zmienia faktu ze phI byly zjebane.
Zreszta zycie samo zweryfikuje czy to nagonka na renault zapewne wielkich zazdrosnikow, ktorzy nie maja renault, czy kiepska jakosc, a objawi sie to iloscia tych aut po x latach.
IMHO to tych meganek sprzed FL to juz jakby o wiele mniej na drogach.






Karolek

26 Data: Wrzesien 26 2009 20:37:16
Temat: Re: Awaryjnosc Renault Zakup nowego Renaul Espace
Autor: R2r 

Karolek pisze:

Twoje doswiadczenia w ogole nijak sie maja do tego o czym pisalem.
Skoro nie miales tych renowek o ktorych raczylem pisac to Twoje doswiadczenia mozesz sobie wsadzic...

Kolego, g*o wiesz o moich doświadczeniach. W rodzinie mam kilka Renówek, wśród znajomych kilka kolejnych (w tym i MII i LII) ale to nie jest miarodajne. Mam prawie stały kontakt z serwisem Renault, znajomy jest też kierownikiem eksploatacji floty samochodowej w dużej firmie i wybacz, ale to Twoje zdanie na podstawie trzech egzemplarzy oraz tego, że komuś samochód po trzech miesiącach się przestał podobać, bo coś tam mu się psuło, to właśnie Ty możesz sobie wsadzić. ;-)

Ty tlumaczysz wpadki renaulta wiekiem dzieciecym, a ja Ci probuje wytlumaczyc, ze to tandetne wykonanie bylo przyczyna problemow z tymi samochodami.
Nie rozumiesz co to jest, ale masz dużo do powiedzenia. Laguna II i Megane II były niemal zupełnie nowatorskimi modelami i - choc to przykre - nie udało się producentowi uniknąć błędów. Niestety wszystkie modele wszystkich producentów, które wnoszą dużo nowinek, mają tę cechę, że narażone są na wyższą usterkowość. Po prostu początek tuż po wypuszczeniu modelu na rynek jest tak naprawdę jeszcze okresem testowym tego modelu (t jest właśnie tzw. wiek dziecięcy modelu). Wpadki po wprowadzeniu nowego modelu miały chyba wszystkie firmy, w tym nawet tak renomowane jak Volvo, BMW czy Mercedes. Zrozumiałe, że ryzyko takich wpadek jest nieporównywalnie mniejsze w modelach będących kalkami starych rozwiązań innych firm (jak np. właśnie Octavia). Jest takie powiedzenie, że lepsze jest wrogiem dobrego, ale gdybyśmy trzymali się ściśle tej zasady, jakikolwiek postęp byłby bardzo zahamowany, bo wszyscy klepaliby tylko stare sprawdzone rozwiązania. Niektórym pewnie taki stan by się podobał, choć nie wiem, czy długo.

To ze po paru latach renault je poprawilo w jakims tam stopniu nie zmienia faktu ze phI byly zjebane.
Nie ma to jak wygłosić generalizującą tezę z jednostkowym uzasadnieniem. :-)
Myślę, ze naprawdę czas na EOT.

--
Pozdrawiam. Artur.
________________________________________________________

27 Data: Wrzesien 27 2009 04:15:43
Temat: Re: Awaryjnosc Renault Zakup nowego Renaul Espace
Autor: Karolek 


Użytkownik "R2r"  napisał w wiadomości

Karolek pisze:
Twoje doswiadczenia w ogole nijak sie maja do tego o czym pisalem.
Skoro nie miales tych renowek o ktorych raczylem pisac to Twoje doswiadczenia mozesz sobie wsadzic...

Kolego, g*o wiesz o moich doświadczeniach. W rodzinie mam kilka Renówek, wśród znajomych kilka kolejnych (w tym i MII i LII) ale to nie jest miarodajne. Mam prawie stały kontakt z serwisem Renault, znajomy jest też kierownikiem eksploatacji floty samochodowej w dużej firmie i

LOL to niezle sciemniasz kolego.
Pracujesz dla renaulta, czy ten staly kontakt to wynika z tej bezawarynosci? :P

wybacz, ale to Twoje zdanie na podstawie trzech egzemplarzy oraz tego, że komuś samochód po trzech miesiącach się przestał podobać, bo coś tam mu się psuło, to właśnie Ty możesz sobie wsadzić. ;-)


Trzech bardzo dobrze mi znanych egzemplarzy, a nie bicie piany ze znam tam kogos kto jest kierownikiem floty w duzej firmie...
I nie ze przedtal mu sie podobac, bo czlowiek byl zafascynowany tym samochodem jak go kupil, po kilku miesiacach stal sie wielkim przeciwnikiem i nie z powodu ze cos mu sie tam nie spodobalo w aucie, tylko z powodu wiecznego sciagania samochodu na lawecie i dosc dlugich przestojow w serwisie.

Ty tlumaczysz wpadki renaulta wiekiem dzieciecym, a ja Ci probuje wytlumaczyc, ze to tandetne wykonanie bylo przyczyna problemow z tymi samochodami.
Nie rozumiesz co to jest, ale masz dużo do powiedzenia.

Ano mam duzo do powiedzenia, bo duzo tej cudownej techniki sie naogladalem.

Laguna II i Megane II były niemal zupełnie nowatorskimi modelami i - choc to przykre - nie udało się producentowi uniknąć błędów. Niestety wszystkie modele wszystkich producentów, które wnoszą dużo nowinek, mają tę cechę, że narażone są na wyższą usterkowość.

Taak?
A jakiez to nowinki wprowadzilo renault w 2000 roku w megane II?
No slucham.
Zastosowali jakies innowacyjne lozysko McPhersona? Czy moze jakis strasznie innowacyjny uklad common rail w dci? A moze innowacyjne oddzielne cewki zaplonowe? Czy moze taka innowacja jak schowek w podlokietniku w drzwiach, w ktorym nie potrafili zaprojektowac zawiasu i wymyslili innowacyjny przelamujacy sie plastik, ktory z czasem sie przelamuje i odpada :P
Wez nie chrzan, bo nic innowacyjnego poza tragicznym wygladem i usterkowoscia no i moze karta zamiast kluczyka i guzikiem do odpalania to oni tam nie wprowadzili.
Wiec przestan sie osmieszac.

Po prostu początek tuż po wypuszczeniu modelu na rynek jest tak naprawdę jeszcze okresem testowym tego modelu (t jest właśnie tzw. wiek dziecięcy modelu). Wpadki po wprowadzeniu nowego modelu miały chyba wszystkie firmy, w tym nawet tak renomowane jak Volvo, BMW czy Mercedes.

Watek jest o renault, ale jak znasz rownie kiepsko wykonane auta jak pierwsze megane II to prosze zaloz watek i chetnie poczytamy.

Zrozumiałe, że ryzyko takich wpadek jest nieporównywalnie mniejsze w modelach będących kalkami starych rozwiązań innych firm (jak np. właśnie Octavia).

Bo renault nie potrafi unowoczesniac swoich samochodow, tylko wywraca swoje konstrukcje do gory nogami, brak u renault jakiegokolwiek nawiazania do sprawdzonych rozwiazan z poprzenich modeli.
Telepia sie co rusz z nowymi konstrukcjami od podstaw, testujac je potem na klientach, bo widac tego tez sami nie potrafia zrobic.

Jest takie powiedzenie, że lepsze jest wrogiem dobrego, ale gdybyśmy trzymali się ściśle tej zasady, jakikolwiek postęp byłby bardzo zahamowany, bo wszyscy klepaliby tylko stare sprawdzone rozwiązania. Niektórym pewnie taki stan by się podobał, choć nie wiem, czy długo.


Pierdolisz.
BMW jakos od lat stosuje sprawdzone rozwiazania i z postepem to u nich nie jest zle.

To ze po paru latach renault je poprawilo w jakims tam stopniu nie zmienia faktu ze phI byly zjebane.
Nie ma to jak wygłosić generalizującą tezę z jednostkowym uzasadnieniem. :-)
Myślę, ze naprawdę czas na EOT.

No chyba nie sadzisz ze bede wymienial Ci niezliczona ilosc przykladow.
Z moich doswiadczen to TYLKO renault dalo dupy po calej lini z tymi autami, a ze teraz zbiera zniwo to juz nie moj problem.





Karolek

28 Data: Wrzesien 27 2009 12:32:02
Temat: Re: Awaryjnosc Renault Zakup nowego Renaul Espace
Autor: R2r 

Karolek pisze:


Pracujesz dla renaulta, czy ten staly kontakt to wynika z tej bezawarynosci? :P
Świadczę usługi w zakresie utrzymania ruchu systemów informatycznych firmie będącej serwisem Renault. Tak więc znam dość blisko to co się dzieje w tym serwisie i jakoś to nie za bardzo potwierdza Twoje generalne opinie o tych dwóch (choć wcześniej pisałeś, że wszystkich) modelach.

Pierdolisz.
Na takim poziomoe to sobie nie porozmawiamy. Żegnam i EOD.

--
Pozdrawiam. Artur.
________________________________________________________

29 Data: Wrzesien 27 2009 12:58:02
Temat: Re: Awaryjnosc Renault Zakup nowego Renaul Espace
Autor: Karolek 


Użytkownik "R2r"  napisał w wiadomości

Karolek pisze:

Pracujesz dla renaulta, czy ten staly kontakt to wynika z tej bezawarynosci? :P
Świadczę usługi w zakresie utrzymania ruchu systemów informatycznych firmie będącej serwisem Renault. Tak więc znam dość blisko to co się dzieje w tym serwisie i jakoś to nie za bardzo potwierdza Twoje generalne opinie o tych dwóch (choć wcześniej pisałeś, że wszystkich) modelach.

Tez swego czasu poznalem dosc blisko serwis renault (doszlo do tego, ze wchodzilem juz na hale jak do siebie do domu) i sam kierownik serwisu potwierdzal moja opinie.


Pierdolisz.
Na takim poziomoe to sobie nie porozmawiamy. Żegnam i EOD.

Jakbys odnosil sie do samochodow o ktorych pisalem, a nie do pozniejszych wersji to moze byloby o czym rozmawiac.
A Ty odpisujesz na moj post przytaczajac juz inne wersje, ktore jak inni utrzymuja byly juz co nieco poprawione i twierdzisz, ze problemy z renowkami to bajki.
Ja sie nie upieram, ze po FL tez byly zjebane bo tych juz nie mialem okazji tak dokladnie doswiadczyc.
Jak widac w tym watku inne glosy rowniez potwierdzja, ze pierwsza seria meganek II , lagun II itd. byla wadliwa.
Pozniej moze i poprawili, ja tego nie neguje, ale opinia im zostala z pierwszych wersji.
Skoda byla madrzejsza, bo pierwsze wersje byly jak na ta klase bardzo dobre, a po FL jakosc spadla, ale wtedy juz mieli dobra opinie wyrobiona i sprzedaz szla raczej niezle.





Karolek

30 Data: Wrzesien 27 2009 17:00:59
Temat: Re: Awaryjnosc Renault Zakup nowego Renaul Espace
Autor: Cavallino 

Użytkownik "Karolek"  napisał w wiadomości news:

Ja sie nie upieram, ze po FL tez byly zjebane bo tych juz nie mialem okazji tak dokladnie doswiadczyc.
Jak widac w tym watku inne glosy rowniez potwierdzja, ze pierwsza seria meganek II , lagun II itd. byla wadliwa.
Pozniej moze i poprawili, ja tego nie neguje, ale opinia im zostala z pierwszych wersji.

I co się użytkownicy z nimi namęczyli to im nikt nie odbierze.
Co innego gdyby Renault ponosiło odpowiedzialność za swoje błędy i wymieniło im auta na takie po FL, rzecz jasna gratsi.

31 Data: Wrzesien 28 2009 05:15:36
Temat: Re: Awaryjnosc Renault Zakup nowego Renaul Espace
Autor: wilddziki  

Karolek  napisał(a):

BMW jakos od lat stosuje sprawdzone rozwiazania i z postepem to u nich nie
jest zle.

BMW 525, nowe, kilku miesięczne, mała modyfikacja przy silniku, która miała
skutkować wzrostem mocy przy tym samym silniku i osprzęcie (tak rzecze
serwis), po 7 miesiącach turbina do wymiany, nie jest to oczywiście przypadek
jednostkowy, kolejny samochód z tym samym problemem. Myślę że znawcy BMW będą
bardziej poinformowani co zostało tam zmodyfikowane i wrazie czego wytłumaczą...


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

32 Data: Wrzesien 28 2009 17:23:30
Temat: Re: Awaryjnosc Renault Zakup nowego Renaul Espace
Autor: Karolek 


Użytkownik "wilddziki "  napisał w wiadomości

Karolek  napisał(a):

BMW jakos od lat stosuje sprawdzone rozwiazania i z postepem to u nich nie
jest zle.

BMW 525, nowe, kilku miesięczne, mała modyfikacja przy silniku, która miała
skutkować wzrostem mocy przy tym samym silniku i osprzęcie (tak rzecze
serwis), po 7 miesiącach turbina do wymiany, nie jest to oczywiście przypadek
jednostkowy, kolejny samochód z tym samym problemem. Myślę że znawcy BMW będą
bardziej poinformowani co zostało tam zmodyfikowane i wrazie czego wytłumaczą...

Ale sam widzisz, mala modyfikacja i jeden problem, jakby Ci tak zmodyfikowali caly samochod to juz by wesolo nie bylo ;>





Karolek

33 Data: Wrzesien 27 2009 11:01:24
Temat: Re: Awaryjnosc Renault Zakup nowego Renaul Espace
Autor: Gregorius 

R2r pisze:

Nie rozumiesz co to jest, ale masz dużo do powiedzenia. Laguna II i Megane II były niemal zupełnie nowatorskimi modelami i - choc to przykre - nie udało się producentowi uniknąć błędów. Niestety wszystkie modele wszystkich producentów, które wnoszą dużo nowinek, mają tę cechę, że narażone są na wyższą usterkowość. Po prostu początek tuż po wypuszczeniu modelu na rynek jest tak naprawdę jeszcze okresem testowym tego modelu (t jest właśnie tzw. wiek dziecięcy modelu). Wpadki po wprowadzeniu nowego modelu miały chyba wszystkie firmy, w tym nawet tak renomowane jak Volvo, BMW czy Mercedes.

Ja dodam od siebie, że modele LII 2001 - 2005 (przed FL, który afair wszedł w połowie 2005) należało by podzielić na 2 grupy 2001-2003 i 2003 - 2005. W 2003 Renault wyeliminowało większość usterek trapiących pierwsze wersje Laguny II. Mało kto o tym wie bo nie było zmiany oznaczenia i producent się tym nie chwalił, drugi rzut poprawek miała wersja FL i jak widać po statystykach awaryjności producent dobrze odrobił lekcję, a że opinia została to już inna bajka. Ja tam osobiście się nie martwię bo dzięki temu mogę kupić duże fajne auto za śmieszne pieniądze a "legendarnej" awaryjności się nie boję bo znam tę markę i opinia jest zdecydowanie na wyrost.

--
Gregorius

34 Data: Wrzesien 27 2009 13:42:34
Temat: Re: Awaryjnosc Renault Zakup nowego Renaul Espace
Autor: Hektor 

Użytkownik "R2r"  napisał

Nie rozumiesz co to jest, ale masz dużo do powiedzenia. Laguna II i Megane II były niemal zupełnie nowatorskimi modelami i - choc to przykre - nie udało się producentowi uniknąć błędów.

"Zupelnie nowatorskie" to by one były gdyby miały pięć kół, a w tej sytuacji to one sa po prostu niedopracowane. Samochody Renault cierpią na potworną fluktuację poziomu wykonania, cechę nieznaną na taką skalę w motoryzacji cywilizowanych krajów. To chyba jest polityka firmy, ze wypuszczamy byle co a potem będziemy łatać. Chociaż są/były podzespoły z którymi - o dziwo - Renault nie może sobie poradzić: cewki, karty, systemy kontroli ciśnienia czy turbosprężarki.

ZK

35 Data: Wrzesien 27 2009 14:09:06
Temat: Re: Awaryjnosc Renault Zakup nowego Renaul Espace
Autor: R2r 

Hektor pisze:

"Zupelnie nowatorskie" to by one były gdyby miały pięć kół,
Miałem na mysli to, że nie były to modyfikowane powtórzenia poprzednich konstrukcji, ale jednak w bardzo dużym stopniu całkowicie nowe konstrukcje. Były też rozwiązania nie stosowane wcześniej albo stosowane   rzadko w normalnych samochodach.

a w tej sytuacji to one sa po prostu niedopracowane.
Czy są? Były z pewnością. Choć IMHO nie aż w takim stopniu, jak to malują niektórzy.

Samochody Renault cierpią na potworną fluktuację poziomu wykonania, cechę nieznaną na taką skalę w motoryzacji cywilizowanych krajów. To chyba jest polityka firmy, ze wypuszczamy byle co a potem będziemy łatać. Chociaż są/były podzespoły z którymi - o dziwo - Renault nie może sobie poradzić: cewki, karty, systemy kontroli ciśnienia czy turbosprężarki.
Cewki w poprzedniej mojej Megance poprawiły się. Nawet te Sagema po wymianie były już zdecydowanie trwalsze i doczekały bezawaryjnie ósmego roku eksploatacji.
Karty? No podobno czasem zdarzało się coś niedobrego, choć ja nie doświadczyłem w swojej Lagunie żadnych problemów.
System kontroli ciśnienia? No cóż piąty rok u mnie też - odpukać - działa. Choć pewnie lepiej byłoby, gdyby bateria w czujniku dawała się wymieniać (jej żywotność jest przecież z definicji ograniczona) zamiast konieczności wymiany całego czujnika.
Co do turbin w niektórych silnikach to masz rację - podobno to była swego rodzaju wada konstrukcyjna układu smarowania. Podobno w późniejszych silnikach już nie występuje - zobaczymy. ;-)

--
Pozdrawiam. Artur.
________________________________________________________

36 Data: Wrzesien 27 2009 20:24:47
Temat: Re: Awaryjnosc Renault Zakup nowego Renaul Espace
Autor: Hektor 

Użytkownik "R2r"  napisał

Cewki w poprzedniej mojej Megance poprawiły się. Nawet te Sagema po wymianie były już zdecydowanie trwalsze i doczekały bezawaryjnie ósmego roku eksploatacji.
Karty? No podobno czasem zdarzało się coś niedobrego, choć ja nie doświadczyłem w swojej Lagunie żadnych problemów.
System kontroli ciśnienia? No cóż piąty rok u mnie też - odpukać - działa. Choć pewnie lepiej byłoby, gdyby bateria w czujniku dawała się wymieniać (jej żywotność jest przecież z definicji ograniczona) zamiast konieczności wymiany całego czujnika.
Co do turbin w niektórych silnikach to masz rację - podobno to była swego rodzaju wada konstrukcyjna układu smarowania. Podobno w późniejszych silnikach już nie występuje - zobaczymy. ;-)

Każdemu producentowi zdarzają się wpadki, ale te Renault są jak plagi egipskie. Trochę szkoda, bo to mogły by być fajne samochody.

Zbigniew Kordan

37 Data: Wrzesien 28 2009 13:10:24
Temat: Re: Awaryjnosc Renault Zakup nowego Renaul Espace
Autor: Mirek Ptak 

Dnia 2009-09-26 20:37,  *R2r* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:

Kolego, g*o wiesz o moich doświadczeniach. W rodzinie mam kilka Renówek,
wśród znajomych kilka kolejnych (w tym i MII i LII) ale to nie jest
miarodajne. Mam prawie stały kontakt z serwisem Renault, znajomy jest
też kierownikiem eksploatacji floty samochodowej w dużej firmie i
   ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
wybacz, ale to Twoje zdanie na podstawie trzech egzemplarzy oraz tego,
że komuś samochód po trzech miesiącach się przestał podobać, bo coś tam
mu się psuło, to właśnie Ty możesz sobie wsadzić. ;-)

Jaka to firma?

Piszesz ogólnikami, niekoniecznie nieprawdę ;), jednak na dużą firmę musiałem zareagować, bo znam inną (na 100% :) ) - Arcelor-Mittal (mam nadzieję, że zgodzisz się, że duża?).
Kilka lat korzystali z Renault (firma była i jest mocno związana z Francją), ale od 3/4 lat jeżdżą Fordami - zgadnij dlaczego?

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Vectra C '07 kombi 1.9 CDTI, PMS & PRRC edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )dronet(kropek) p l
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

38 Data: Wrzesien 28 2009 15:48:10
Temat: Re: Awaryjnosc Renault Zakup nowego Renaul Espace
Autor: R2r 

Mirek Ptak pisze:

Jaka to firma?
Polska, prywatna i... zdecydowanie większa od mojej. ;-)
Kilkadziesiąt (dokładnie teraz nie powiem, ale myślę, że na pewno ponad 50) samochodów osobowych we flocie. Większość z nich to Renault.

musiałem zareagować, bo znam inną (na 100% :) ) - Arcelor-Mittal (mam nadzieję, że zgodzisz się, że duża?).
Nie wiem. Jak tak piszesz to pewnie tak. :-)

Kilka lat korzystali z Renault (firma była i jest mocno związana z Francją), ale od 3/4 lat jeżdżą Fordami - zgadnij dlaczego?
Przyczyn może być dużo, ale niech będzie, że to ze względu na awaryjność, choć pewnie ta mogła być tylko jednym z czynników podjęcia takiej a nie innej decyzji. Bardzo duże firmy (a o takiej chyba piszesz, przynajmniej w skali tej, o której ja pisałem) mają to do siebie, że potrafią zmieniać co jakiś czas markę dominującą floty. Kryterium wyboru niekoniecznie jest tylko awaryjność (w takim przypadku Twoja firma wybrałaby pewnie prowadzące we wszystkich niemal statystykach Audi), lecz jeszcze wiele innych aspektów, ale o tym chyba sam wiesz dobrze.
Chyba naprawdę niepotrzebnie wdałem się w dyskusję na ten temat - odbiegający w sumie dość mocno od tego o co pytał wątkotwórca.

--
Pozdrawiam. Artur.
________________________________________________________

39 Data: Wrzesien 26 2009 14:18:24
Temat: Re: Awaryjnosc Renault Zakup nowego Renaul Espace
Autor: castrol 

Karolek pisze:

Renault jednak spapral wszystkie modele i takie rzeczy o ktorych nawet bym nie pomyslal, ze mozna spaprac.

Dosc odwazna teza, szkoda tylko ze nieprawdziwa. Wszystkich nie spapral. Np Renault Clio II, Megane I, Laguna I byly dosc udanymi autami i co najwazniejsze dosc bezawaryjnymi.
Problemy mocne pojawily sie w przypadku Lagun i Meganek II i innych aut z tego okresu produkcji.

Dzis Renault postawilo mocno na jakosc, co widac w rankingu awaryjnosci gdzie Renaulty sa w czolowce.

--
Pozdrawiam
Jacek Kustra

40 Data: Wrzesien 26 2009 14:44:08
Temat: Re: Awaryjnosc Renault Zakup nowego Renaul Espace
Autor: Karolek 


Użytkownik "castrol"  napisał w wiadomości

Karolek pisze:

Renault jednak spapral wszystkie modele i takie rzeczy o ktorych nawet bym nie pomyslal, ze mozna spaprac.

Dosc odwazna teza, szkoda tylko ze nieprawdziwa. Wszystkich nie spapral.

Sorry moj blad bo mialem na mysli "wszytskie" modele tak po 2000 przynajmniej do FL.

Np Renault Clio II, Megane I, Laguna I byly dosc udanymi autami i co najwazniejsze dosc bezawaryjnymi.

Nie iwem jak clio, ale z megane I i laguna I to sie zgadzam.

Problemy mocne pojawily sie w przypadku Lagun i Meganek II i innych aut z tego okresu produkcji.


O te wszytskie wlasnie mi chodzilo :>

Dzis Renault postawilo mocno na jakosc, co widac w rankingu awaryjnosci gdzie Renaulty sa w czolowce.

Dzisiaj to juz zaden z moich znajomych 2 raz renaulta kupic nie chce :>





Karolek

41 Data: Wrzesien 26 2009 20:43:26
Temat: Re: Awaryjnosc Renault Zakup nowego Renaul Espace
Autor: R2r 

Karolek pisze:


Dosc odwazna teza, szkoda tylko ze nieprawdziwa. Wszystkich nie spapral.

Sorry moj blad bo mialem na mysli "wszytskie" modele tak po 2000 przynajmniej do FL.
Nadal to nieprawda, bo Laguna i Megane to nie wszystkie modele...

Np Renault Clio II, Megane I, Laguna I byly dosc udanymi autami i co najwazniejsze dosc bezawaryjnymi.

Nie iwem jak clio, ale z megane I i laguna I to sie zgadzam.
No ale to są modele produkowane jeszcze po roku 2000. Laguna II weszła w drugiej połowie 2001, Megane II w 2002.

Problemy mocne pojawily sie w przypadku Lagun i Meganek II i innych aut z tego okresu produkcji.


O te wszytskie wlasnie mi chodzilo :>

Dobrze, że w końcu wyjaśniłeś co oznacza u Ciebie "wszystkie"... :->

--
Pozdrawiam. Artur.
________________________________________________________

42 Data: Wrzesien 27 2009 04:20:50
Temat: Re: Awaryjnosc Renault Zakup nowego Renaul Espace
Autor: Karolek 


Użytkownik "R2r"  napisał w wiadomości

Karolek pisze:

Dosc odwazna teza, szkoda tylko ze nieprawdziwa. Wszystkich nie spapral.

Sorry moj blad bo mialem na mysli "wszytskie" modele tak po 2000 przynajmniej do FL.
Nadal to nieprawda, bo Laguna i Megane to nie wszystkie modele...


WOW jak na to wpadles?
Wydedukujesz co dalej z tego zdania wynika, czy sie poddajesz Sherlocku?

Np Renault Clio II, Megane I, Laguna I byly dosc udanymi autami i co najwazniejsze dosc bezawaryjnymi.

Nie iwem jak clio, ale z megane I i laguna I to sie zgadzam.
No ale to są modele produkowane jeszcze po roku 2000. Laguna II weszła w drugiej połowie 2001, Megane II w 2002.

Dobra dobra, z braku argumentow bedziesz zaraz miesiecy produkcji sie czepial?


Problemy mocne pojawily sie w przypadku Lagun i Meganek II i innych aut z tego okresu produkcji.


O te wszytskie wlasnie mi chodzilo :>

Dobrze, że w końcu wyjaśniłeś co oznacza u Ciebie "wszystkie"... :->

Wszytskie o ktorych byla mowa w watku, ale chyba nie potrafisz tego ogarnac.




Karolek

43 Data: Wrzesien 23 2009 18:23:38
Temat: Re: Awaryjnosc Renault Zakup nowego Renaul Espace
Autor: Marcin 


Użytkownik "Todler"  napisał w wiadomości

Jak to jest z ta awaryjnoscia?
Jedni pisza ze w tych samochodach psuje sie doslownie wszystko - po sprawdzeniu awarii wystepujacych na gwarancji w modelu z 2005 nietety to prawda.
W tym samochodzie naprawiane bylo juz prawie wszystko.

Czy cos w Renault sie poprawilo?



Nie sluchaj tej grupy nikt z tych ludzi nawet nie zbilzyl sie do espaca a opowiesc  jak to kolega kolegi mial ....
Espace kupujesz bo :
1.Jest to jeden z najwygodniejszych vanow
2.Jest super bezpieczny
3. Ma mase miejsca .w samych schowkach mozesz schowac wiecej niz w bagazniku wspanialego fiata punto
4.Problemy z awaryjnosci wynikaja iz wikszosc aut na polskim rynku jest autami powypadkowymi...Ten samochod nowy kosztuje grubo ponad 100 tys zl tak wiec jak ktos sprzedaje 3 letnie auto za  30  juz powino  zapalic lampke
5.Mamy w firmie w tej chwili 2 x espace  jeden 3,0  dci podobno najbardziej awaryjny .:)...a ma na liczniku prawei 200 tys i nic sie nie dzialo poza ekplatacja ...
drugi ma  silnik 2,0 T  i 80 tys  i  zero usterek ..
6.Mialem okazje jezdzic  epsacami kilkoma  praktycznie w kazdej wersji silnikowej  . i z przbigami  do 200 tys km i spokojnie dawaly rade....
7.Genilany silnik to wersja 3,5 v 6
Dla kontrastu  mialem  test do teestow zafire,galaxy,vojagera i kazdy z nich nawet w polowie nei byl tak komfortowy jak espace....

44 Data: Wrzesien 23 2009 23:59:05
Temat: Re: Awaryjnosc Renault Zakup nowego Renaul Espace
Autor: Todler 

[...]

Nie sluchaj tej grupy nikt z tych ludzi nawet nie zbilzyl sie do espaca a
opowiesc  jak to kolega kolegi mial ....
Espace kupujesz bo :
1.Jest to jeden z najwygodniejszych vanow
2.Jest super bezpieczny
3. Ma mase miejsca .w samych schowkach mozesz schowac wiecej niz w
bagazniku wspanialego fiata punto
4.Problemy z awaryjnosci wynikaja iz wikszosc aut na polskim rynku jest
autami powypadkowymi...Ten samochod nowy kosztuje grubo ponad 100 tys zl
tak wiec jak ktos sprzedaje 3 letnie auto za  30  juz powino  zapalic
lampke
5.Mamy w firmie w tej chwili 2 x espace  jeden 3,0  dci podobno
najbardziej awaryjny .:)...a ma na liczniku prawei 200 tys i nic sie nie
dzialo poza ekplatacja ...
drugi ma  silnik 2,0 T  i 80 tys  i  zero usterek ..
6.Mialem okazje jezdzic  epsacami kilkoma  praktycznie w kazdej wersji
silnikowej  . i z przbigami  do 200 tys km i spokojnie dawaly rade....
7.Genilany silnik to wersja 3,5 v 6
Dla kontrastu  mialem  test do teestow zafire,galaxy,vojagera i kazdy z
nich nawet w polowie nei byl tak komfortowy jak espace....


A czy kolega moze na priv sie odezwac na todler @ interia KROPKA pl ?
Chetnie posluchalbym wiecej pozytywnych wrazen

45 Data: Wrzesien 24 2009 00:15:18
Temat: Re: Awaryjnosc Renault Zakup nowego Renaul Espace
Autor: Cavallino 

Użytkownik "Todler"  napisał w wiadomości news:

A czy kolega moze na priv sie odezwac na todler @ interia KROPKA pl ?
Chetnie posluchalbym wiecej pozytywnych wrazen

A po co Ci to?
Chcesz się dowiedzieć coś o aucie i awaryjności, czy jakąś bajeczkę sobie zbudować?

47 Data: Wrzesien 23 2009 18:29:49
Temat: Re: Awaryjnosc Renault Zakup nowego Renaul Espace
Autor: Kuba (aka cita) 

Todler wydusił z siebie te słowy:

Jak to jest z ta awaryjnoscia?
Jedni pisza ze w tych samochodach psuje sie doslownie wszystko - po
sprawdzeniu awarii wystepujacych na gwarancji w modelu z 2005 nietety
to prawda.
W tym samochodzie naprawiane bylo juz prawie wszystko.

Czy cos w Renault sie poprawilo?

brat miał (a w zasadzie Jego żona) Espace z 2006 roku 3,0V6 DCI
Jeździli nim ponad rok i przez ten czas nie słyszałem, zeby na coś narzekał.

Ja osobiście moge wypowiedziec sie tylko odnośnie komfortu (przez tydzien jeździlem 2,2DCI) i musze przyznac, ze z tego rodzaju aut to naprawde komfort jest trudny do porównania z jakimkolwiek innym autem.

Niestety średnie spalanie 3,0 diesla z automatem to jakies 13 litrów.


--
Kuba (aka cita) gg:1461968   www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
HONDA VTX 1800S 03r.-> _NA SPRZEDAŻ_ | B5 1,9TDI 97r -> _NA SPRZEDAŻ_
Omega A R6 3,0 24V

48 Data: Wrzesien 23 2009 18:32:44
Temat: Re: Awaryjnosc Renault Zakup nowego Renaul Espace
Autor: Kuba (aka cita) 

Kuba (aka cita) wydusił z siebie te słowy:

(...)
aha .. przebieh coś kolo 150tys

ps. i jest do sprzedania. Wersja z navi, skóra+alkantara, kapitańskie fotele ....


--
Kuba (aka cita) gg:1461968   www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
HONDA VTX 1800S 03r.-> _NA SPRZEDAŻ_ | B5 1,9TDI 97r -> _NA SPRZEDAŻ_
Omega A R6 3,0 24V

49 Data: Wrzesien 23 2009 20:31:54
Temat: Re: Awaryjnosc Renault Zakup nowego Renaul Espace
Autor: Grejon 

Todler pisze:

Jak to jest z ta awaryjnoscia?
Jedni pisza ze w tych samochodach psuje sie doslownie wszystko - po sprawdzeniu awarii wystepujacych na gwarancji w modelu z 2005 nietety to prawda.
W tym samochodzie naprawiane bylo juz prawie wszystko.

Czy cos w Renault sie poprawilo?

Kurcze. Wątek się zaczął 5 godzin temu a kolego Cavallino jeszcze się nie odezwał :)

--
Grzegorz Jońca    GG: 7366919    Mazda 6 2.0 zaolejona Kombi
PMS+PJS*+pM-W+P+:+X++L+B+M+Z++TW-CB++ASB+

50 Data: Wrzesien 23 2009 20:37:31
Temat: Re: Awaryjnosc Renault Zakup nowego Renaul Espace
Autor: Artur Maśląg 

Grejon pisze:
(...)

Kurcze. Wątek się zaczął 5 godzin temu a kolego Cavallino jeszcze się nie odezwał :)

Napisz do niego na priv i nie spamuj. Możesz mu też napisać, że mowa
o Espace, a nie o jakieś padace Megane II.

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

51 Data: Wrzesien 23 2009 23:31:38
Temat: Re: Awaryjnosc Renault Zakup nowego Renaul Espace
Autor: Cavallino 

Użytkownik "Grejon"  napisał w wiadomości news:

Kurcze. Wątek się zaczął 5 godzin temu a kolego Cavallino jeszcze się nie odezwał :)

A co się będę o Espace wypowiadał, skoro go nie miałem?
Łożyska McPersonów nie wytrzymujące roku w Megane za to potwierdzam. ;-)

52 Data: Wrzesien 24 2009 00:25:26
Temat: Re: Awaryjnosc Renault Zakup nowego Renaul Espace
Autor: WIHEDCNF 


Użytkownik "Todler"

Jak to jest z ta awaryjnoscia?

Nie ma żadnej awaryjności, Ranault podobnie jak Citroen to szczyt myśli technicznej i niezawodności. Goni ich Ford, który projektuje auta tak, żeby nawt jak stoją (unieruchomione przez awarię silnika) wyglądały jakby byly w ruchu "cinetic design" czy jakoś tak ;-)

Awaryjnosc Renault Zakup nowego Renaul Espace



Grupy dyskusyjne