Witam serdecznie.
Jadę na wprost słychać jakby coś obcierało (delikatnie wyczuwalne w aucie).
Przy skęcie lub przy przychamowaniu już nie czuć. Wydaje mi się że łożysko
ale nie jestem pewien.
Raczej nie łożysko. Ono po prostu wyje coraz mocniej w miarę zużycia z
częstotliwością proporcjonalną do prędkości auta.
Jakieś pomysły? Hamulce sprawne- niedawno byłem na
przeglądzie.
Obstawiam niewracający do końca któryś klocek hamulcowy. Może przegląd hamulców
był tylko optyczny?
Wyczyścić, przesmarować i powinno być OK.
Powodzenia.
Sebastioan
http://www.speedyelise.fora.pl/
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy:
http://niusy.onet.pl
3 |
Data: Pa?dziernik 14 2010 14:08:12 |
Temat: Re: Łożysko czy coś innego |
Autor: Piotrek |
Ono po prostu wyje coraz mocniej w miarę zużycia z
częstotliwością proporcjonalną do prędkości auta.
Tak właśnie słychać.
4 |
Data: Pa?dziernik 15 2010 09:43:19 | Temat: Re: Łożysko czy coś innego | Autor: |
> Ono po prostu wyje coraz mocniej w miarę zużycia z
> częstotliwością proporcjonalną do prędkości auta.
>
Tak właśnie słychać.
No to wyje czy obciera? No i co na zakrętach i przy hamowaniu? Bo jeśli to
łożysko to dźwięk nie powinien znikać. Po prostu zmniejszać częstotliwość i
natężenie, wraz ze spadkiem prędkości wynikającym z hamowania.
Pozdrawiam.
Sebastian
http://www.speedyelise.fora.pl/
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
| |