Grupy dyskusyjne   »   [teoria] obroty silnika a predkosc do odleglosci

[teoria] obroty silnika a predkosc do odleglosci



1 Data: Czerwiec 30 2007 12:33:34
Temat: [teoria] obroty silnika a predkosc do odleglosci
Autor: nowy140 

Czy to prawda ze niezaleznie od predkosci konkretny odcinek /zakladamy
warunki idealne/ przejechany na tym samym biegu ale z inna predkoscia da na
koncu eksperymetu dokladnie te sama liczbe obrotow walu korbowego?
Przyklad mojego liczenia:
dane
1000 km odcinek, ostatni bieg - 2000 obr/min przy 80 kmh, 3000 obr /min przy
120 kmh.
Odcinek ow przejedziemy odpowiednio w 12,5 h oraz w 8,333 h, silnik obroci
sie i tu i tu dokladnie 1 500 000 razy.....
Wynika z tego ze zuzycie silnika i paliwa jest zalezne tylko od cisnien w
cylindrze i naprezen w silniku wyniklych jednak tylko ze zmiany dawki
wtrysku. Obroty pozostaja w liczbie stale, zmieni sie tylko czas jazdy i
pracy silnika.
qrcze jest tak jak pisze czy cos mi sie pojumalo?



2 Data: Czerwiec 30 2007 13:02:13
Temat: Re: [teoria] obroty silnika a predkosc do odleglosci
Autor: Ghost 


Użytkownik "nowy140"  napisał w wiadomości

Czy to prawda ze niezaleznie od predkosci konkretny odcinek /zakladamy
warunki idealne/ przejechany na tym samym biegu ale z inna predkoscia da na
koncu eksperymetu dokladnie te sama liczbe obrotow walu korbowego?
Przyklad mojego liczenia:
dane
1000 km odcinek, ostatni bieg - 2000 obr/min przy 80 kmh, 3000 obr /min przy
120 kmh.
Odcinek ow przejedziemy odpowiednio w 12,5 h oraz w 8,333 h, silnik obroci
sie i tu i tu dokladnie 1 500 000 razy.....
Wynika z tego ze zuzycie silnika i paliwa jest zalezne tylko od cisnien w
cylindrze i naprezen w silniku wyniklych jednak tylko ze zmiany dawki
wtrysku. Obroty pozostaja w liczbie stale, zmieni sie tylko czas jazdy i
pracy silnika.
qrcze jest tak jak pisze czy cos mi sie pojumalo?

Jest jak piszesz, i da sie to prosciej wywiesc - przeciez skoro wszystkie przelozenia sa takie same to liczba obrotow wprost przeklada si ena odleglosc. Ni ewiem o co Ci chodzi w drugiej czesci posta - ale zmiennymi moga byc faktycznie zuzycie paliwa, silnika i czas pracy oczywiscie.

Oczywiscie zakladamy jazde bez poslizgu i _dokladnie_ ta sama trasa.

3 Data: Czerwiec 30 2007 13:11:28
Temat: Re: [teoria] obroty silnika a predkosc do odleglosci
Autor: Alti 


Użytkownik "nowy140"  napisał w wiadomości

Czy to prawda ze niezaleznie od predkosci konkretny odcinek /zakladamy
warunki idealne/ przejechany na tym samym biegu ale z inna predkoscia da
na
koncu eksperymetu dokladnie te sama liczbe obrotow walu korbowego?

To jest logiczne i oczywiste.


Wynika z tego ze zuzycie silnika i paliwa jest zalezne tylko od cisnien w
cylindrze i naprezen w silniku wyniklych jednak tylko ze zmiany dawki
wtrysku.

Nie tylko ze zmiany dawki wtrysku bo i napełnianie cylindra jest inne w
zależności od położenia przepustnicy (benzyniaki) czy ciśnienia doładowania
(turbodiesle)

Obroty pozostaja w liczbie stale, zmieni sie tylko czas jazdy i
pracy silnika.


Generalnie to nie łapie w czym masz problem i czego chcesz dowieść....
Wojtek

4 Data: Czerwiec 30 2007 13:24:28
Temat: Re: [teoria] obroty silnika a predkosc do odleglosci
Autor: Piter 

Obroty pozostaja w liczbie stale, zmieni sie tylko czas jazdy i
pracy silnika.


Generalnie to nie łapie w czym masz problem i czego chcesz dowieść....
Wojtek

Chyba to że obciążasz intensywniej silnik ale krócej, generalnie weź pod
uwagę że silnik który napędza auto jadące szybciej, przetwarza więcej
energii czyli bo nie 7l/100km tylko np 12l/100km i czas nie ma tu znaczenia.

5 Data: Czerwiec 30 2007 13:49:31
Temat: Re: [teoria] obroty silnika a predkosc do odleglosci
Autor: nowy140 



Generalnie to nie łapie w czym masz problem i czego chcesz dowieść....
Wojtek

    Chce znalesc jakies sensowne uzasadnienie dlaczego kazdy z nas wezmie
auto z przebiegiem 100 000 km jezdzone np 95 kmh /np na tachografie/ od
takiego samego z tym samym przebiegiem gonionego 150 kmh.
    Po drugie co wynika po czesci z pierwszego - dlaczego gonione silniki np
transporterow wytrzymuja nawet zaledwie polowe tego przebiegu co inne tej
samej firmy ale gonione spokojnie...
Widzialem goscia z podpietym tacho do sprintera. Przebieg 860 000 km i
silnik nie sprawial wrazenia ze cokolwiek mu jest. Widzialem takze bardzo
duzo takich samych motorow ktore padaly po 500 000 bo chodzily np nocne tury
z listami dla Deutsche Post - a tam trzeba gnac!
    wynika z obliczen i tego co piszecie ze zuzycie silnika idzie w parze
nie z 'ile razy' wal sie obroci ale 'co dzieje sie w cylindrze'.
    Wniosek jest taki ze poniewaz roznice /jednak jest to fakt/ w
zniszczeniu silnika sa kolosalne to wieksza uwage nalezy przy kupnie zapiac
nie do samego przebiegu ale do tego kto i jak tym autem jezdzil. To
trudniejsze niz oszacowanie przebiegu no ale coz.....

6 Data: Czerwiec 30 2007 14:08:36
Temat: Re: [teoria] obroty silnika a predkosc do odleglosci
Autor: Piter 

   Chce znalesc jakies sensowne uzasadnienie dlaczego kazdy z nas wezmie
auto z przebiegiem 100 000 km jezdzone np 95 kmh /np na tachografie/ od
takiego samego z tym samym przebiegiem gonionego 150 kmh.
   Po drugie co wynika po czesci z pierwszego - dlaczego gonione silniki
np
transporterow wytrzymuja nawet zaledwie polowe tego przebiegu co inne tej
samej firmy ale gonione spokojnie...
Widzialem goscia z podpietym tacho do sprintera. Przebieg 860 000 km i
silnik nie sprawial wrazenia ze cokolwiek mu jest. Widzialem takze bardzo
duzo takich samych motorow ktore padaly po 500 000 bo chodzily np nocne
tury
z listami dla Deutsche Post - a tam trzeba gnac!
   wynika z obliczen i tego co piszecie ze zuzycie silnika idzie w parze
nie z 'ile razy' wal sie obroci ale 'co dzieje sie w cylindrze'.
   Wniosek jest taki ze poniewaz roznice /jednak jest to fakt/ w
zniszczeniu silnika sa kolosalne to wieksza uwage nalezy przy kupnie
zapiac
nie do samego przebiegu ale do tego kto i jak tym autem jezdzil. To
trudniejsze niz oszacowanie przebiegu no ale coz.....

No jak już wspomniałem to ma odzwierciedlenie w ilości przetworzonej energii
a wynika z niej że samochód który przejechał taki sam dystans szybciej
przetworzył jej znacznie więcej (większe spalanie) 1.000.000km to np
odpowiednio 80.000 litrów lub 150.000 litrów ON a to jest 68 ton/128 ton
paliwa = 2,9 TJ/5,5 TJ to taka krótka matematyka :P

7 Data: Czerwiec 30 2007 16:40:35
Temat: Re: [teoria] obroty silnika a predkosc do odleglosci
Autor: MG 


    Chce znalesc jakies sensowne uzasadnienie dlaczego kazdy z nas wezmie
auto z przebiegiem 100 000 km jezdzone np 95 kmh /np na tachografie/ od
takiego samego z tym samym przebiegiem gonionego 150 kmh.
    Po drugie co wynika po czesci z pierwszego - dlaczego gonione silniki
np
transporterow wytrzymuja nawet zaledwie polowe tego przebiegu co inne tej
samej firmy ale gonione spokojnie...

Do tego nie mususz wcale przeprowadzać skomplikowanych wywodów odnośnie
obrotów wału korbowego w funkcji przejechanego odcinka.
Wystarczy sobie uzmysłowić, że mimo tej samej drogi i tej samej liczby
energia przetworzona przez silnik jest zupełnie inna i mocno zależy od
prędkości, a jeszcze mocniej od dynamiki (zmian prędkości).

Zastanów się dlaczego łatwo przejść pieszo 1 km, ale przebiec w ostrym
tempie już tak łatwo nie jest. A liczba kroków podobna...

Pzdr
Marek

8 Data: Czerwiec 30 2007 17:35:05
Temat: Re: [teoria] obroty silnika a predkosc do odleglosci
Autor: J.F. 

On Sat, 30 Jun 2007 13:49:31 +0200,  nowy140 wrote:

   Chce znalesc jakies sensowne uzasadnienie dlaczego kazdy z nas wezmie
auto z przebiegiem 100 000 km jezdzone np 95 kmh /np na tachografie/ od
takiego samego z tym samym przebiegiem gonionego 150 kmh.
   Po drugie co wynika po czesci z pierwszego - dlaczego gonione silniki np
transporterow wytrzymuja nawet zaledwie polowe tego przebiegu co inne tej
samej firmy ale gonione spokojnie...

Obciazenia. Ilosc obrotow moze ta sama, ale obciazenia 2-3 razy
wieksze.
A zobacz np zmeczenie stali i wykres Wohlera - co prawda tu w
niemieckie pojazdy wierze - sa dostosowane do tego zeby jezdzic non
stop z pedalem w podlodze :-)

A poza tym ... kto powiedzial ze ilosc obrotow ta sama ? Jeden
kierowca za cziezarowka, zwolni do 80, drugi .. redukcja na III, do
ogranicznika, 4-ka, ogranicznik i dopiero V bieg :-)

J.

9 Data: Czerwiec 30 2007 18:32:48
Temat: Re: [teoria] obroty silnika a predkosc do odleglosci
Autor: nowy140 



Obciazenia. Ilosc obrotow moze ta sama, ale obciazenia 2-3 razy
wieksze.
A zobacz np zmeczenie stali i wykres Wohlera

zapytam dr Googla o ten wykres......


A poza tym ... kto powiedzial ze ilosc obrotow ta sama ? Jeden
kierowca za cziezarowka, zwolni do 80, drugi .. redukcja na III, do
ogranicznika, 4-ka, ogranicznik i dopiero V bieg :-)

        A to juz ze tak powiem normalne zycie.... W exp myslowym zalozylem
idealne warunki. Jedyna roznica to predkosc jazdy.

10 Data: Lipiec 01 2007 09:33:07
Temat: Re: [teoria] obroty silnika a predkosc do odleglosci
Autor: J.F. 

On Sat, 30 Jun 2007 18:32:48 +0200,  nowy140 wrote:

Obciazenia. Ilosc obrotow moze ta sama, ale obciazenia 2-3 razy
wieksze.
A zobacz np zmeczenie stali i wykres Wohlera

zapytam dr Googla o ten wykres......

Przyklad
http://en.wikipedia.org/wiki/Fatigue_%28material%29#The_S-N_curve

Ogolnie chodzi o to ze metal ktory wytrzymuje naprezenie np 320MPa,
urwie sie po 100 obciazeniach do 260MPa, 10 tys 150MPa, czy milionie
cykli 95MPa. Itp.
I tu widac jaka moze byc roznica w jezdzie z pedalem na maksa
a w polowie.

Ze stala jest ciekawiej, bo jest obciazenie ponizej ktorego sie nie
urwie nigdy.
Teraz tylko pytanie jak pojazd projektowano - czy to jest niemieckie
auto gdzie podejrzewam ze na pelnej mocy silnik jest projektowany
na "nigdy", czy F1, gdzie ma sie urwac po 2.5 wyscigu,
A w Ameryce moze wystarczyc ze "wiecznie" bedzie jezdzil 55mil/h :-)

A to tylko jeden fragment problemu, bo waly czy korbowody z reguly nie
pekaja, za to zuzywaja sie w miejscach tarcia.

P.S. aluminium nie stal, granicy nie ma, aluminiowy blok silnika
kiedys peknie ..


J.

11 Data: Lipiec 02 2007 01:50:47
Temat: Re: [teoria] obroty silnika a predkosc do odleglosci
Autor: wolfi 

nowy140 napisał(a):

    Wniosek jest taki ze poniewaz roznice /jednak jest to fakt/ w
zniszczeniu silnika sa kolosalne to wieksza uwage nalezy przy kupnie zapiac
nie do samego przebiegu ale do tego kto i jak tym autem jezdzil. To
trudniejsze niz oszacowanie przebiegu no ale coz.....

wyższa prędkość obrotowa - większe tarcie, większe naprężenia, większe miejscowe przegrzania itp. może tędy droga?

12 Data: Lipiec 02 2007 15:26:48
Temat: Re: [teoria] obroty silnika a predkosc do odleglosci
Autor: Adam Płaszczyca 

On Mon, 02 Jul 2007 01:50:47 +0200, wolfi  wrote:


wyższa prędkość obrotowa - większe tarcie, większe naprężenia, większe
miejscowe przegrzania itp. może tędy droga?

Nie. Cykl Otto, sprawność i tak dalej.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

13 Data: Lipiec 02 2007 15:26:19
Temat: Re: [teoria] obroty silnika a predkosc do odleglosci
Autor: Adam Płaszczyca 

On Sat, 30 Jun 2007 12:33:34 +0200, "nowy140"
wrote:

Czy to prawda ze niezaleznie od predkosci konkretny odcinek /zakladamy
warunki idealne/ przejechany na tym samym biegu ale z inna predkoscia da na
koncu eksperymetu dokladnie te sama liczbe obrotow walu korbowego?

O ile nie masz żadnego elelemtu poślizgowego (np. skrzynia
automatyczna bez lock-upu), to tak.

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

[teoria] obroty silnika a predkosc do odleglosci



Grupy dyskusyjne