Grupy dyskusyjne   »   odpalanie auta ktore stalo pod chmurka pol roku

odpalanie auta ktore stalo pod chmurka pol roku



1 Data: Kwiecien 19 2007 23:31:29
Temat: odpalanie auta ktore stalo pod chmurka pol roku
Autor: art_noise 

Czesc

Moje stare autko (mietek) stalo sobie pod chmurka od listopada, nieodpalane,
nieruszane.
Postanowilem go uruchomic i lipa. Wiedzialem ze aku na pewno jest zero i sie
nie pomylilem. Wlozenie kluczyka i nawet sie kontrolki nie zarzazyly.
Podpialem go do innego auta kablami rozruchowymi i nadal lipa. Przez chwile
pokrecil zwawo rozrusznikiem, potem juz coraz slabiej - takie doslownie
"chle, chle" powolne - efekt taki jak w aucie w ktorym sie aku konczy.
Efekt taki ze auto na obcym akumulatorze nieodpalilo - styk kabli
rozruchowych raczej byl dobry.

No i pytanie - jak odpalic takiego grata najlepiej? W listopadzie wszystko
pieknie dzialalo, teraz to niebardzo.
Probowac "na pych" czy moze po takim postoju cos moglo sie konkretnie
"zardzewiec, zapiec"? Moze olej tak bardzo opadl ze sa duze tarcia przy
rozruchu?

Z pozdro
Mops



2 Data: Kwiecien 20 2007 00:03:04
Temat: Re: odpalanie auta ktore stalo pod chmurka pol roku
Autor: cpt. Nemo 


Użytkownik "art_noise"  napisał w wiadomości


No i pytanie - jak odpalic takiego grata najlepiej? W listopadzie
wszystko
pieknie dzialalo, teraz to niebardzo.

Potestuj samostart, na nim jest instrukcja jak go stosowac :)
Najbardziej podejrzane jest paliwo. mamy tak gowniana benzyne ze potrafi
sie rozlozyc na kilka frakcji juz po kilku miesiacach :(
Jak zapali na samostarcie to moze zassie i jakos pojdzie, jak nie to
podaj paliwo z innego zrodla niz bak i jesli bedzie OK to albo spusc
smiecie z baku albo dolej zdrowej benzyny to sie moze wymiesza.


pozdrawiam, leszek

3 Data: Kwiecien 20 2007 00:29:04
Temat: Re: odpalanie auta ktore stalo pod chmurka pol roku
Autor: J.F. 

On Thu, 19 Apr 2007 23:31:29 +0200,  art_noise wrote:

Podpialem go do innego auta kablami rozruchowymi i nadal lipa. Przez chwile
pokrecil zwawo rozrusznikiem, potem juz coraz slabiej - takie doslownie
"chle, chle" powolne - efekt taki jak w aucie w ktorym sie aku konczy.
Efekt taki ze auto na obcym akumulatorze nieodpalilo - styk kabli
rozruchowych raczej byl dobry.

A kable byly dobre ? Bo te w marketach z napisem "200A" i miedzia
fi 1.5mm to sie nie nadaja.

Metod jest kilka:
-wyciagnac aku, naladowac w domu/garazu prostownikiem, wsadzic z
powrotem. Ten akumulator i tak wymaga paru godzin ladowania nawet
jesli odpali

-podlaczyc kable .. i z wlaczonym silnikiem poczekac kilkanascie
minut.

-przelozyc akumulatory i odpalic. Stary podlaczyc kablami - niech
  sie podladuje. Po paru minutach jak silnik nagrzany to moze odpali.

Probowac "na pych" czy moze po takim postoju cos moglo sie konkretnie
"zardzewiec, zapiec"?

Juz sprawdziles ze sie kreci. Mozna "na hol", ale akumulator musisz
jednak choc troche podladowac wczesniej.

J.

4 Data: Kwiecien 20 2007 09:54:13
Temat: Re: odpalanie auta ktore stalo pod chmurka pol roku
Autor: Rafal... 

Użytkownik "art_noise"  napisał w wiadomości


pokrecil zwawo rozrusznikiem, potem juz coraz slabiej - takie doslownie "chle, chle" powolne - efekt taki jak w aucie w ktorym sie aku konczy.
Efekt taki ze auto na obcym akumulatorze nieodpalilo - styk kabli rozruchowych raczej byl dobry.

Kable to muszą mieć ze 4mm średnicy, żeby odpalić padalca :-)

No i pytanie - jak odpalic takiego grata najlepiej? W listopadzie wszystko pieknie dzialalo, teraz to niebardzo.
Probowac "na pych" czy moze po takim postoju cos moglo sie konkretnie "zardzewiec, zapiec"? Moze olej tak bardzo opadl ze sa duze tarcia przy rozruchu?

Zmiana akumuatora, podładowanie obecnego, albo gruuube kable, metodę "na pych" bym zostawił na sam koniec.

--
Rafał - Tarnów
rafal.tarnow ( małpa ) gazeta.pl

5 Data: Kwiecien 20 2007 19:03:50
Temat: Re: odpalanie auta ktore stalo pod chmurka pol roku
Autor:

Moja lala tez stala tyle, ze tylko 2 miesiace. Po podlaczniu do drogiego aku
trzeba bylo krecic kilka razy po jakies 15 sekund, wydawajac przy tym
odglosy zarzynanej krowy,  i dopiero zaskoczyl silnik - poszlo dymu jak ze
stara , chwilke pokrztusil i dalej pracowal równo.

6 Data: Kwiecien 20 2007 23:07:45
Temat: Re: odpalanie auta ktore stalo pod chmurka pol roku
Autor: art_noise 

Czesc

Dzis sie zastosowalem do waszych rad i conieco pomoglo.
Kable faktycznie jakas lipa chociaz kupowane na statoil - niestety jakos
chinska opanowala nie tylko markety :(
Podlaczylem mietka kablami, pol godziny sie ladowalo i z trudem ale odpalil.
Po chwili zaczalem odlaczac kable i dziwna rzecz - od razu zgasl. Sadzilem
ze do pracy silnika wystarczy prad z alternatora.
No dobra podlaczylem kable spowrotem, odpalilem, druga osoba w mietku
podkrecila nieco obroty, odlaczylem kable, mietek dziala.
Wrocilismy do obrotow jalowych mietek nadal dziala. Super.
Wylaczylem mietka i juz nie odpalil na starym aku. No nie dziwi mnie to.

Tera pytanko - czy aku totalnie rozladowany po naladowaniu wogole bedzie
jakos trzymal? Czy od razu trzeba sie oswoic z mysla o nowym aku? Czy to
wogole loteria? Aku to jakas centra...

Z pozdro
Mops

7 Data: Kwiecien 20 2007 23:51:28
Temat: Re: odpalanie auta ktore stalo pod chmurka pol roku
Autor: J.F. 

On Fri, 20 Apr 2007 23:07:45 +0200,  art_noise wrote:

Po chwili zaczalem odlaczac kable i dziwna rzecz - od razu zgasl. Sadzilem
ze do pracy silnika wystarczy prad z alternatora.
No dobra podlaczylem kable spowrotem, odpalilem, druga osoba w mietku
podkrecila nieco obroty, odlaczylem kable, mietek dziala.
Wrocilismy do obrotow jalowych mietek nadal dziala. Super.
Wylaczylem mietka i juz nie odpalil na starym aku. No nie dziwi mnie to.

Pierwsze wskazuje na to ze masz klopot z bilansem pradu na wolnych
obrotach, co specjalnie dziwne nie jest, choc teraz na swiatlach moze
byc klopot wiekszy.

Ale skoro klopot, to sie ten akumulator nie zdazyl naladowac, wiec nie
odpali.

Tera pytanko - czy aku totalnie rozladowany po naladowaniu wogole bedzie
jakos trzymal? Czy od razu trzeba sie oswoic z mysla o nowym aku? Czy to
wogole loteria? Aku to jakas centra...

Ogolnie szkodzi mu to bardzo, szczegolnie ten dlugi czas.
Naladuj to aku prostownikiem, wlacz swiatla, sprawdz po godzinie czy
swieca - jak wytrzyma dwie to moze byc, jak tylko godzine .. warto juz
pomyslec o nowym, ale moze na lato starczy.
I znow doladowac do pelna.

J.

8 Data: Kwiecien 21 2007 00:04:19
Temat: Re: odpalanie auta ktore stalo pod chmurka pol roku
Autor: art_noise 

centra...


Ogolnie szkodzi mu to bardzo, szczegolnie ten dlugi czas.
Naladuj to aku prostownikiem, wlacz swiatla, sprawdz po godzinie czy
swieca - jak wytrzyma dwie to moze byc, jak tylko godzine .. warto juz
pomyslec o nowym, ale moze na lato starczy.
I znow doladowac do pelna.

Dzieki kolego. Jutro podlacze do prostownika i sprawdze jak dlugo trzyma.

Z pozdro
Mops

9 Data: Kwiecien 21 2007 00:07:21
Temat: Re: odpalanie auta ktore stalo pod chmurka pol roku
Autor: Marcin J. Kowalczyk 

art_noise pisze:

centra...
Ogolnie szkodzi mu to bardzo, szczegolnie ten dlugi czas.
Naladuj to aku prostownikiem, wlacz swiatla, sprawdz po godzinie czy
swieca - jak wytrzyma dwie to moze byc, jak tylko godzine .. warto juz
pomyslec o nowym, ale moze na lato starczy.
I znow doladowac do pelna.

Dzieki kolego. Jutro podlacze do prostownika i sprawdze jak dlugo trzyma.


o tym ci juz mowilem przedwczoraj :P

jedź najlepiej na ogrodową gdzie aku sprzedają i tam ci wszystko pomierzą, aku wymienią ;]

10 Data: Kwiecien 21 2007 01:03:44
Temat: Re: odpalanie auta ktore stalo pod chmurka pol roku
Autor: wieols 

..

Naladuj to aku prostownikiem, wlacz swiatla, sprawdz po godzinie czy
swieca - jak wytrzyma dwie to moze byc, jak tylko godzine .. warto juz
pomyslec o nowym, ale moze na lato starczy.


Napisz na jakich swiatlach; pozycyjnych czy mijania?
Pytam powaznie.

11 Data: Kwiecien 21 2007 01:20:22
Temat: Re: odpalanie auta ktore stalo pod chmurka pol roku
Autor: Grejon 

wieols napisał(a):

.
Naladuj to aku prostownikiem, wlacz swiatla, sprawdz po godzinie czy
swieca - jak wytrzyma dwie to moze byc, jak tylko godzine .. warto juz
pomyslec o nowym, ale moze na lato starczy.


Napisz na jakich swiatlach; pozycyjnych czy mijania?
Pytam powaznie.

Mijania. Na pozycyjnych powinien wytrzymać kilka godzin.

--
Grzegorz Jońca    GG: 7366919    Szara ReniaM 1.4 E7J PMS-edycja limitowana ;)

12 Data: Kwiecien 23 2007 10:23:36
Temat: Re: odpalanie auta ktore stalo pod chmurka pol roku
Autor: Adam Płaszczyca 

On Fri, 20 Apr 2007 23:07:45 +0200, "art_noise"
 wrote:

Tera pytanko - czy aku totalnie rozladowany po naladowaniu wogole bedzie
jakos trzymal? Czy od razu trzeba sie oswoic z mysla o nowym aku? Czy to
wogole loteria? Aku to jakas centra...

Zrób akumulatorowi kilka cykli odświeżających, to jeszcze pochodzi.
Robisz to tak:
1. Podpinasz akumulator do prostownika szeregowo przez żarówkę np. H4
(około 40-50 W).
2. Ładujesz, aż zaczyna pożądnie gazować
3. Odpinasz prostownik, podpinasz żartówkę do akumulatora.
4. Czekasz, aż żarówka wyraźnie słabiej świeci (napięcie na
akumulatorze poniżej 10V).

Taki cykl trzeba powtórzyć kilkakrotnie.

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

odpalanie auta ktore stalo pod chmurka pol roku



Grupy dyskusyjne