085 wydusił z siebie te słowy:
a w ogole - jakie auto ?
to dość kluczowe pytanie, bo niektóre samochody na ten przyklad nie mogą bć odpowietrzane na podnosniku, niektore tylko z odpalonym silnikiem itd.
--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968
www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
HONDA VTX 1800S | Omega A R6 3,0 24V | i zwykle jakies TDI
4 |
Data: Kwiecien 16 2009 12:19:07 |
Temat: Re: odpowietrzanie ukłądu hamulcowego |
Autor: 085 |
Użytkownik "Kuba (aka cita)" napisał w wiadomości
a w ogole - jakie auto ?
to dość kluczowe pytanie, bo niektóre samochody na ten przyklad nie mogą
bć odpowietrzane na podnosniku, niektore tylko z odpalonym silnikiem itd.
masz racje, pomyslalem sobie, ze jakies klasyczne auto, jezeli kierownik sam
sie bawi w takie rzeczy zamiast jechac do norauto ;))
p, zul
5 |
Data: Kwiecien 16 2009 10:26:48 | Temat: Re: odpowietrzanie ukłądu hamulcowego | Autor: jasio kowalski |
085 napisał(a):
Użytkownik "jasio kowalski" napisał w wiadomości
> Witam
> Wymieniałem ostatnio przewody hamulcowe. Niestety nie mogę odpowietrzyć
> całego układu. Do zbiornika wlałem może z pół szklanki płynu hamulcowego.
wiecej nie wchodzi ?
nie wchodzi niestety
> Zgodnie z wytycznymi dotyczacymi kolejności odpowietrzanych kół pompuję
> pedałem hamulca a poziom w zbiorniku ani drgnie. Procedure odpowietrzania
> przestrzegam tzn. kolejność kół, odpowietrzniki odkręcane i zakręcane w
i co ? pedal hamulca twardnieje i przestaje wchodzic w podloge zanim plyn
dojdzie do odpowietrznikow ? odpal auto, zeby pompa popracowala i
rozprowadzila...
a w ogole - jakie auto ?
Golf II
p, zul
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
6 |
Data: Kwiecien 16 2009 23:21:24 | Temat: Re: odpowietrzanie ukłądu hamulcowego | Autor: Tomasz Pyra |
jasio kowalski pisze:
Witam
Wymieniałem ostatnio przewody hamulcowe. Niestety nie mogę odpowietrzyć całego układu. Do zbiornika wlałem może z pół szklanki płynu hamulcowego.
Zgodnie z wytycznymi dotyczacymi kolejności odpowietrzanych kół pompuję pedałem hamulca a poziom w zbiorniku ani drgnie. Procedure odpowietrzania przestrzegam tzn. kolejność kół, odpowietrzniki odkręcane i zakręcane w odpowiednim momencie itd. Przy odkręceniu odpowietrznika w wężyku nałozonym na odpowietrznik pojawia się trochę płynu, niestety przy pompowaniu nie widać, by za często pojawiały się pęcherzyki powietrza i płyn.
Może trzeba ruszyć coś przy korektorze hamowania a może przy pompie?
Może pompa jest sucha i nie chce się zalać płynem.
Ja bym poczekał 24h i zobaczył czy sytuacja się nie poprawi (płyn zaleje grawitacyjne pompę), jeżeli nie to chyba jakoś trzeba będzie na siłę napchać płynu w pompę (wymyślam żeby np. odłączyć przewody i tam nalać płynu, ale może doświadczeni ludzie mają lepsze pomysły).
7 |
Data: Kwiecien 17 2009 00:58:29 | Temat: Re: odpowietrzanie ukłądu hamulcowego | Autor: Adam Płaszczyca |
Dnia Thu, 16 Apr 2009 23:21:24 +0200, Tomasz Pyra napisał(a):
Może pompa jest sucha i nie chce się zalać płynem.
Ja bym poczekał 24h i zobaczył czy sytuacja się nie poprawi (płyn zaleje
grawitacyjne pompę), jeżeli nie to chyba jakoś trzeba będzie na siłę
napchać płynu w pompę (wymyślam żeby np. odłączyć przewody i tam nalać
płynu, ale może doświadczeni ludzie mają lepsze pomysły).
Mają. Nazywa się to odpowietrzanie ciśnieniowe.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
_______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++
8 |
Data: Kwiecien 17 2009 00:42:14 | Temat: Re: odpowietrzanie ukłądu hamulcowego | Autor: kogutek |
Witam
Wymieniałem ostatnio przewody hamulcowe. Niestety nie mogę odpowietrzyć
całego układu. Do zbiornika wlałem może z pół szklanki płynu hamulcowego.
Zgodnie z wytycznymi dotyczacymi kolejności odpowietrzanych kół pompuję
pedałem hamulca a poziom w zbiorniku ani drgnie. Procedure odpowietrzania
przestrzegam tzn. kolejność kół, odpowietrzniki odkręcane i zakręcane w
odpowiednim momencie itd. Przy odkręceniu odpowietrznika w wężyku nałozonym
na odpowietrznik pojawia się trochę płynu, niestety przy pompowaniu nie
widać, by za często pojawiały się pęcherzyki powietrza i płyn.
Może trzeba ruszyć coś przy korektorze hamowania a może przy pompie?
Pozdrawiam i liczę na podpowiedzi
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Potrzebne dwie osoby. Jedna do naciskania pedału a druga do kół. Wlewasz płynu
żeby z czubkiem było. Do pełna znaczy się. Ten co przy kole wykręca
odpowietrznik i przyciska palec do dziurki w zacisku albo cylinderku. Wtedy ten
od pompowania bardzo powoli wciska pedał. Jak wciśnie do końca to ten przy kole
odejmuje palec i zaraz go znowu przyciska. Wtedy pompiarz może zdjąć nogę z
pedału. Generalnie ten przy kole robi za zawór jednokierunkowy. Po kilku takich
wciśnięciach już nie musi puszczać palca bo ciśnienie samo mu go odepchnie.
Wtedy przykręca odpowietrznik i idzie do następnego kola. Jak wszystkie są w ten
sposób odpowietrzone to następny etap jest z rurką i odkręcaniem odpowietrznika.
Pompiarz ma pompować wolno a nie w tempie stosunkującego się królika. Wciskanie
pedału w celu pobicia rekordu wciśnięć na sekundę jak układ jest pusty powoduje
pienienie się płynu. Oczywiście cały czas trzeba kontrolować ilość płynu w
zbiorniczku. Jest jeszcze jedna metoda na wstępne odpowietrzenie w warunkach
amatorskich. Poluzować odpowietrzniki i założyć na nie rurki. Rurki do butelek i
grawitacyjnie niech przeleci. Czasami długo to trwa.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
| | | | |