Grupy dyskusyjne   »   oj ja blondynka:-((

oj ja blondynka:-((



1 Data: Luty 02 2008 18:15:24
Temat: oj ja blondynka:-((
Autor: marta 

zakopalam sie swoim woziem na drodze polnej:-(( probowalalam wyjechac,
niestety nie udalo sie. jak wyciagnal mnie inny pojazd, to okazalo sie, ze
jak wlaczam biegi, to nie moglam ruszyc. biegi wchodza normalnie, ale
niestety - nie przeklada sie to na naped, samochod stoi w miejscu. i
obojetnie, ktory bieg wlacze. co moglo sie stac?
m.



2 Data: Luty 02 2008 18:22:53
Temat: Re: oj ja blondynka:-((
Autor: PepedB 

marta pisze:

zakopalam sie swoim woziem na drodze polnej:-(( probowalalam wyjechac, niestety nie udalo sie. jak wyciagnal mnie inny pojazd, to okazalo sie, ze jak wlaczam biegi, to nie moglam ruszyc. biegi wchodza normalnie, ale niestety - nie przeklada sie to na naped, samochod stoi w miejscu. i obojetnie, ktory bieg wlacze. co moglo sie stac?

Może zgasł silnik? ;>
A poważnie to stawiam na sprzęgło.

--
Pozdrawiam, Marcin Kaliński
a-dres:{ksywka}(na)post.pl

3 Data: Luty 02 2008 18:33:11
Temat: Re: oj ja blondynka:-((
Autor: shaw 

marta wrote:

zakopalam sie swoim woziem na drodze polnej:-(( probowalalam wyjechac, niestety nie udalo sie. jak wyciagnal mnie inny pojazd, to okazalo sie, ze jak wlaczam biegi, to nie moglam ruszyc. biegi wchodza normalnie, ale niestety - nie przeklada sie to na naped, samochod stoi w miejscu. i obojetnie, ktory bieg wlacze. co moglo sie stac?
m.

Polos wypadla

4 Data: Luty 02 2008 18:36:29
Temat: Re: oj ja blondynka:-((
Autor: marta 


Polos wypadla

what?:-)))
m.

5 Data: Luty 02 2008 18:42:21
Temat: Re: oj ja blondynka:-((
Autor: venioo 

marta pisze:

Polos wypadla

what?:-)))

półoś... ale brzmialo prawie jak polmos ;PP

--
venioo + czerwona calibra c20ne
http://venioo.ovh.org - sam oblicz cenę sprowadzenia auta!

6 Data: Luty 02 2008 18:46:08
Temat: Re: oj ja blondynka:-((
Autor: shaw 

venioo wrote:

marta pisze:
Polos wypadla

what?:-)))

półoś... ale brzmialo prawie jak polmos ;PP


polmos bedzie za chwilke :)

7 Data: Luty 02 2008 18:44:54
Temat: Re: oj ja blondynka:-((
Autor: shaw 

marta wrote:

Polos wypadla

what?:-)))
m.
Stawiam, ze przy wyciaganiu wypadla półoś ze skrzyni i mechanizm roznicowy nie przenosi momentu na kola.  Inna mozliwosc jest taka, ze przy desperackiej probie wyjechania z blotka  ukrecilas przegub.

8 Data: Luty 02 2008 20:26:22
Temat: Re: oj ja blondynka:-((
Autor: axial 

Użytkownik "shaw"  napisał w wiadomości

marta wrote:
>> Polos wypadla
>

Trochę śćÓŃĄĆóżź i wszystko jasne :))

ax

9 Data: Luty 02 2008 18:41:37
Temat: Re: oj ja blondynka:-((
Autor: Boombastic 


Użytkownik "marta"  napisał w wiadomości

zakopalam sie swoim woziem na drodze polnej:-(( probowalalam wyjechac, niestety nie udalo sie. jak wyciagnal mnie inny pojazd, to okazalo sie, ze jak wlaczam biegi, to nie moglam ruszyc. biegi wchodza normalnie, ale niestety - nie przeklada sie to na naped, samochod stoi w miejscu. i obojetnie, ktory bieg wlacze. co moglo sie stac?

A jakie to auto? Może być urwana półoś, przegub, spalone sprzęgło.

10 Data: Luty 02 2008 18:58:58
Temat: Re: oj ja blondynka:-((
Autor: Paweł W. 


A jakie to auto? Może być urwana półoś, przegub, spalone sprzęgło.

Jeżeli blondynka to stawiam na sprzęgło ;)

p.

11 Data: Luty 02 2008 20:25:11
Temat: Re: oj ja blondynka:-((
Autor: marta 

Jeżeli blondynka to stawiam na sprzęgło ;)


:-((((. chevrolet captiva:-(((( pewnie sporo naprawa......

12 Data: Luty 02 2008 20:52:56
Temat: Re: oj ja blondynka:-((
Autor: Grzegorz 

Hello marta !:

Jeżeli blondynka to stawiam na sprzęgło ;)



:-((((. chevrolet captiva:-(((( pewnie sporo naprawa......
Ale wtedy delikatnie powinien ruszyć, jak nadpalone. I by potwornie śmierdziało, nawet blondynka poczuje ;-).

A toto .... co to za toczydło ????? :-D !

pzdrw.
--
Grzegorz

maila znajdziesz tu : http://www.cerbermail.com/?4589b6Uox1

13 Data: Luty 02 2008 21:11:07
Temat: Re: oj ja blondynka:-((
Autor: Michal Mydewski 


Użytkownik "Grzegorz"  napisał w wiadomości

A toto .... co to za toczydło ????? :-D !

SUV, mozliwe ze blondynka pomyslala ze jak duze to terenowka, wjechala w
teren no i wynikly pewne problemy ;)
Pzdr

14 Data: Luty 02 2008 23:01:01
Temat: Re: oj ja blondynka:-((
Autor: Tomasz Pyra 

Boombastic pisze:


Użytkownik "marta"  napisał w wiadomości
zakopalam sie swoim woziem na drodze polnej:-(( probowalalam wyjechac, niestety nie udalo sie. jak wyciagnal mnie inny pojazd, to okazalo sie, ze jak wlaczam biegi, to nie moglam ruszyc. biegi wchodza normalnie, ale niestety - nie przeklada sie to na naped, samochod stoi w miejscu. i obojetnie, ktory bieg wlacze. co moglo sie stac?

A jakie to auto? Może być urwana półoś, przegub, spalone sprzęgło.

Półoś to chyba nie - tam jest napęd FWD i dołączany tył jakim magicznym sprzęgłem, czyli pełni to rolę blokady międzyosiowej.

Jeżeli nawet urwałby się napęd jednego przedniego koła to po dodaniu gazu załączałby się tył. No chyba że komputer który tym steruje zgłupiał :)
Mogłoby się urwać po stronie wału napędowego za skrzynią biegów (albo i przed), ale czy takie rzeczy w ogóle się zdarzają? Chyba nie powinny :)

A osobiście stawiam albo na spalone do zera sprzęgło, albo jeżeli to automat to jakieś uszkodzenie skrzyni biegów.

A tak w ogóle to taki samochód służy do jazdy po asfalcie, a dołączany tył służy podjechaniu pod górkę zimą. To jeżdżenia w terenie to są samochody terenowe :)

15 Data: Luty 02 2008 21:51:35
Temat: Re: oj ja blondynka:-((
Autor: KsZZysiek 

jak wlaczam biegi, to nie moglam ruszyc. biegi wchodza normalnie, ale
niestety - nie przeklada sie to na naped, samochod stoi w miejscu. i
obojetnie, ktory bieg wlacze. co moglo sie stac?

Jeśli dzwignia zmiany biegow chodzi tak jak do tej pory, tj. z takimi
samymi oporami to na 100% wypadła półoś z koła lub skrzyni. Ale stawiam
na koło. A moze nawet ukręcony przegub ? Ale wtedy terkotałby
niemiłosiernie ....

--
Krzysiek, Krakow, http://kp.oz.pl/

16 Data: Luty 02 2008 21:59:51
Temat: Re: oj ja blondynka:-((
Autor: Maciej Browarczyk 

Użytkownik KsZZysiek napisał:

Jeśli dzwignia zmiany biegow chodzi tak jak do tej pory, tj. z takimi samymi oporami to na 100% wypadła półoś z koła lub skrzyni. Ale stawiam na koło. A moze nawet ukręcony przegub ? Ale wtedy terkotałby niemiłosiernie ....

Bzdury opowiadasz, ze na 100% wypadla polos, ogarnij sie, w samochodzie tak szybko nic nie wypada. Moim zdaniem (popartym doswiadczeniem w psuciu samochodow) to moglbyc mechanizm roznicowy, nie wiem jak w Captivie ale w Volvo S40 przy ostrym palowaniu przy skreconych kolach na jedynce lubil sie mechanizm (a dokladniej w nim jakas blaszka) spsuc.

--
Pozdrawiam,
Maciek
Wytnij NOSPAM z adresu ;-]

17 Data: Luty 02 2008 13:18:47
Temat: Re: oj ja blondynka:-((
Autor: rafael 

On 2 Lut, 21:59, Maciej Browarczyk
wrote:

Użytkownik KsZZysiek napisał:

> Jeśli dzwignia zmiany biegow chodzi tak jak do tej pory, tj. z takimi
> samymi oporami to na 100% wypadła półoś z koła lub skrzyni. Ale stawiam
> na koło. A moze nawet ukręcony przegub ? Ale wtedy terkotałby
> niemiłosiernie ....

Bzdury opowiadasz, ze na 100% wypadla polos, ogarnij sie, w samochodzie
tak szybko nic nie wypada. Moim zdaniem (popartym doswiadczeniem w
psuciu samochodow) to moglbyc mechanizm roznicowy, nie wiem jak w
Captivie ale w Volvo S40 przy ostrym palowaniu przy skreconych kolach na
jedynce lubil sie mechanizm (a dokladniej w nim jakas blaszka) spsuc.

--
Pozdrawiam,
Maciek
Wytnij NOSPAM z adresu ;-]

Przeciez to moglo byc wszystko; polos,sprzeglo,dyferencjal itd itd. to
zalezy od wczesniejszej eksploatacji pojazdu. Padlo najslabsze ogniwo.
nie wiemy w jakim stopniu zuzycia byly poszczegolne elementy
przeniesenia napedu

18 Data: Luty 05 2008 08:19:34
Temat: Re: oj ja blondynka:-((
Autor: go! 

rafael wrote:

Captivie ale w Volvo S40 przy ostrym palowaniu przy skreconych kolach na
jedynce lubil sie mechanizm (a dokladniej w nim jakas blaszka) spsuc.


Masz na mysli seger od strony skrzyni? Zdarzylo mi sie 2 razy ale seger byl nieoryginalny i go przy duzym, gwaltownym obciazeniu normalnie wciagalo do skrzyni  :)
Rozlaczajac tym samym naped.. Objawy dokladnie takie jak u kolezanki

PS. Jak miejscowi fachowcy ciagali samochod za polos, to jaki problem ja rozlaczyc?

--
go!

19 Data: Luty 05 2008 08:23:18
Temat: Re: oj ja blondynka:-((
Autor: Piotrek Roczniak 

Dnia 05.02.2008 go!  napisał/a:

rafael wrote:

Captivie ale w Volvo S40 przy ostrym palowaniu przy skreconych kolach na
jedynce lubil sie mechanizm (a dokladniej w nim jakas blaszka) spsuc.


Masz na mysli seger od strony skrzyni? Zdarzylo mi sie 2 razy ale seger
byl nieoryginalny i go przy duzym, gwaltownym obciazeniu normalnie
wciagalo do skrzyni  :)
Rozlaczajac tym samym naped.. Objawy dokladnie takie jak u kolezanki

PS. Jak miejscowi fachowcy ciagali samochod za polos, to jaki problem ja
rozlaczyc?

Panowie, co za różnica co padło? I tak laska musi to wieźć do warstatu
bo sama tego "raczej" nie naprawi.

--
There is no Exit, only ZOOL
:::::::::::::::: http://www.roczniak.net/ :::::::::::::::::::

20 Data: Luty 02 2008 22:37:14
Temat: Re: oj ja blondynka:-((
Autor: KsZZysiek 

Bzdury opowiadasz, ze na 100% wypadla polos, ogarnij sie, w samochodzie
tak szybko nic nie wypada. Moim zdaniem (popartym doswiadczeniem w

Bzdury to ty PISZESZ :)

--
Krzysiek, Krakow, http://kp.oz.pl/

21 Data: Luty 02 2008 22:41:17
Temat: Re: oj ja blondynka:-((
Autor: Maciej Browarczyk 

Użytkownik KsZZysiek napisał:

Bzdury to ty PISZESZ :)

Moze jakis argument? Bo napisalem, ze piszesz bzdury z tego powodu, ze zakladasz na 100% iz wypadla polos. A wyobraz sobie, ze u mnie drazek zmiany biegow chodzil tak jak zwykle, sprzeglo nie smierdzialo i co? Polos wypadla? Nie, nie wypadla, mechanizm roznicowy sie skopal.

--
Pozdrawiam,
Maciek
Wytnij NOSPAM z adresu ;-]

22 Data: Luty 02 2008 22:47:51
Temat: Re: oj ja blondynka:-((
Autor: KsZZysiek 

zakladasz na 100% iz wypadla polos. A wyobraz sobie, ze u mnie drazek

U Ciebie != U Innych.

EOT
--
Krzysiek, Krakow, http://kp.oz.pl/

23 Data: Luty 02 2008 23:12:14
Temat: Re: oj ja blondynka:-((
Autor: Maciej Browarczyk 

Użytkownik KsZZysiek napisał:

U Ciebie != U Innych.

Z tym, ze ja nie powiedzialem, ze to na 100% mechanizm roznicowy a Ty tak (tzn. ze na 100% wypadla polos), wiec wlasnie uwaliles sie wlasnymi argumentami.

--
Pozdrawiam,
Maciek
Wytnij NOSPAM z adresu ;-]

24 Data: Luty 05 2008 09:00:45
Temat: Re: oj ja blondynka:-((
Autor: Mlody 

Użytkownik "KsZZysiek"  napisał w wiadomości

samymi oporami to na 100% wypadła półoś z koła lub skrzyni. Ale stawiam
na koło. A moze nawet ukręcony przegub ? Ale wtedy terkotałby

Półoś to ma raczej marne szanse żeby tak sobie wypaść...
Prędzej sprzęgło załatwiła.


Pozdrawiam!
--
   Mlody             www.jetta.org.pl
'90 VW Jetta 1.6D grafitowa WND S*** oklejona
'82 VW 1300 mexican red
,,Stare Volkswageny nie chlapia olejem, one po prostu znacza teren"

25 Data: Luty 05 2008 10:12:48
Temat: Re: oj ja blondynka:-((
Autor: Adam Płaszczyca 

On Tue, 5 Feb 2008 09:00:45 +0100, "Mlody" <mlody@h(zero - zamiast
nawiasu wstaw 0 ).pl> wrote:

Półoś to ma raczej marne szanse żeby tak sobie wypaść...
Prędzej sprzęgło załatwiła.

Albo linki od lewarka do skrzyni.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

26 Data: Luty 02 2008 22:53:48
Temat: Re: oj ja blondynka:-((
Autor: Kriso 


Użytkownik "marta"  napisał w wiadomości

zakopalam sie swoim woziem na drodze polnej:-(( probowalalam wyjechac,
niestety nie udalo sie. jak wyciagnal mnie inny pojazd, to okazalo sie, ze
jak wlaczam biegi, to nie moglam ruszyc. biegi wchodza normalnie, ale
niestety - nie przeklada sie to na naped, samochod stoi w miejscu. i
obojetnie, ktory bieg wlacze. co moglo sie stac?
m.

Zapraszamy na quada - teren poligonu Gliwickiego [A4]  to wlasnie te klimaty
:)


Kriso

27 Data: Luty 03 2008 01:20:07
Temat: Re: oj ja blondynka:-((
Autor: Bartek 

Użytkownik "marta"  napisał w wiadomości

zakopalam sie swoim woziem na drodze polnej:-(( probowalalam wyjechac,
niestety nie udalo sie. jak wyciagnal mnie inny pojazd, to okazalo sie, ze
jak wlaczam biegi, to nie moglam ruszyc. biegi wchodza normalnie, ale
niestety - nie przeklada sie to na naped, samochod stoi w miejscu. i
obojetnie, ktory bieg wlacze. co moglo sie stac?
m.


Jak to Captiva, to pewnie na gwarancji.
Powiedz w serwisie że jechalas po drodze i sie zepsul i po problemie:)))

--
Pozdrawiam, Bartek

28 Data: Luty 03 2008 13:23:44
Temat: Re: oj ja blondynka:-((
Autor: marta 

zakopalam sie swoim woziem na drodze polnej:-(( probowalalam wyjechac,

dzieki za odpowiedzi. wozio juz jest w serwisie, pewnie w poniedzialek sie
dowiem co sie stalo. dam znac na grupie
pozdr
m.

29 Data: Luty 03 2008 14:11:38
Temat: Re: oj ja blondynka:-((
Autor: 666 

Wypadła zawleczka mocująca drążek z selektorem ;-)
JaC


-- -- -

co sie stalo.

30 Data: Luty 05 2008 21:18:10
Temat: Re: oj ja blondynka:-((
Autor: marta 

zakopalam sie swoim woziem na drodze polnej:-(( probowalalam wyjechac,

padlo sprzeglo:-(((( tarcza, docisk, kolo zamachowe, lozysko......itp.
pozwolcie, ze nie bede informowala o kosztach:-((((
zreszta, policzycie sami
pozdr
m.

31 Data: Luty 05 2008 21:56:44
Temat: Re: oj ja blondynka:-((
Autor: Bartek 

Użytkownik "marta"  napisał w wiadomości

zakopalam sie swoim woziem na drodze polnej:-(( probowalalam wyjechac,

padlo sprzeglo:-(((( tarcza, docisk, kolo zamachowe, lozysko......itp.
pozwolcie, ze nie bede informowala o kosztach:-((((
zreszta, policzycie sami

aleś mu Marta w palnik dała po tym zakopaniu:)
że buy tak cale sprzeglo upalić - napisz ile sama probowalas wyjezdzac,  bo
to ciekawe, no i nic ci nie smierdzialo?:)

inna sprawa - zamach wymieniany razem ze sprzeglem? tarcza/docisk/lozysko
wyciskowe rozumiem, powiedzmy kompletne sprzeglo. ale kolo zamachowe?


--
Pozdrawiam, Bartek
[SG] GOLF 1.6D "żywa czerwień"

32 Data: Luty 05 2008 23:08:26
Temat: Re: oj ja blondynka:-((
Autor: Adam Płaszczyca 

On Tue, 5 Feb 2008 21:56:44 +0100, "Bartek"
 wrote:


inna sprawa - zamach wymieniany razem ze sprzeglem? tarcza/docisk/lozysko
wyciskowe rozumiem, powiedzmy kompletne sprzeglo. ale kolo zamachowe?

Jak tarcza poszła w kawałki i jest wyrzeźbione?
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

33 Data: Luty 06 2008 00:35:28
Temat: Re: oj ja blondynka:-((
Autor: Bartek 

Użytkownik "Adam Płaszczyca"  napisał w
wiadomości

Jak tarcza poszła w kawałki i jest wyrzeźbione?

Adam, wiesz;) o tym nie pomyslalem, ale... tak moglo byc:)

BTW": będę cie za kilka dni na GG męczył. bo ktoś mnie prosi o poradę w
sprawioe scorpio;)

--
Pozdrawiam, Bartek
[SG] GOLF II 1.6D "żywa czerwień:)"

34 Data: Luty 06 2008 11:04:36
Temat: Re: oj ja blondynka:-((
Autor: Adam Płaszczyca 

On Wed, 6 Feb 2008 00:35:28 +0100, "Bartek"
 wrote:

Adam, wiesz;) o tym nie pomyslalem, ale... tak moglo byc:)

BTW": będę cie za kilka dni na GG męczył. bo ktoś mnie prosi o poradę w
sprawioe scorpio;)

Na co mi przyszło... ;)
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

35 Data: Luty 05 2008 23:30:34
Temat: Re: oj ja blondynka:-((
Autor: Boombastic 

inna sprawa - zamach wymieniany razem ze sprzeglem? tarcza/docisk/lozysko wyciskowe rozumiem, powiedzmy kompletne sprzeglo. ale kolo zamachowe?

Blondynka przyjeżdża, blondynka płaci :-( Takie już zbójeckie prawo serwisu.

oj ja blondynka:-((



Grupy dyskusyjne