porównanie:

http://www.youtube.com/watch?v=GlYEMH10Z4s&feature=player_embedded

mirek

W dniu 2010-01-04 19:22, mirek pisze:

porównanie:

http://www.youtube.com/watch?v=GlYEMH10Z4s&feature=player_embedded

No i kolejna manipulacja:) Nie zauważyłeś jak kierowcy białego i czerwonego ciągle trzymają rękę na ręcznym?;)

A.

>

No i kolejna manipulacja:) Nie zauważyłeś jak kierowcy białego i
czerwonego ciągle trzymają rękę na ręcznym?;)

No właśnie nie:)  Ale po to dałem na usenet ale znaleźć haczyk:)

No właśnie nie:)  Ale po to dałem na usenet ale znaleźć haczyk:)

===============================aby==========

mirek wydusił z siebie te słowy:

No właśnie nie:)  Ale po to dałem na usenet ale znaleźć haczyk:)

===============================aby==========

no, tu haczyk sie znajdzie, nawet jesli go tam nie bedzie.


--
Kuba (aka cita) gg:1461968   www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
Omega B X25XE

Użytkownik "Kuba (aka cita)"

no, tu haczyk sie znajdzie, nawet jesli go tam nie bedzie.

O... przecież jest na grupie specjalista od ABS niejaki A.Maśląg - ufam, że niechybnie wychwyci wszelkie usterki w funkcjonowaniu tegoż systemu.

W dniu 2010-01-04 23:31, WIHEDCNF pisze:

Użytkownik "Kuba (aka cita)"

no, tu haczyk sie znajdzie, nawet jesli go tam nie bedzie.

O... przecież jest na grupie specjalista od ABS niejaki A.Maśląg - ufam,
że niechybnie wychwyci wszelkie usterki w funkcjonowaniu tegoż systemu.

Pomijanie Włodka jest nie fair!

A.

W dniu 2010-01-04 19:22, mirek pisze:

por�wnanie:

http://www.youtube.com/watch?v=GlYEMH10Z4s&feature=player_embedded

Erm... "revolutionizing tire buying" powinno chyba wszystko powiedzieć na temat testu ;)
Jakoś bardziej wolę zaufać testom ADAC.

Fishman

mirek wrote:

porównanie:

http://www.youtube.com/watch?v=GlYEMH10Z4s&feature=player_embedded

od 1:40 widać jak BMW zapomniało zamontować układu ABS w swoich samochodach*


*wg teorii grupowych mądrali ;)




nie - zimówki nie mogą być lepsze..
ten test jak każdy inny był ustawiony
a to, że jak już jechali bokiem i wciskali hamulec powodowało, że nagle dostawali przyspieszenia i dlatego czerwony uderzył w bandę...

no i przecież masterzy kierownicy na pewno by sobie poradzili na lodzie, gazem, ręcznym, nogą, może rękę by wystawili ;)


dobra - kończe - bo kolejna dyskusja do nieczego nie doprowadzi...

--
pozdrawiam - Zbigniew Kruk
www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona
www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych
www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi

http://www.youtube.com/watch?v=GlYEMH10Z4s&feature=player_embedded

Pytanie ile czasu w PL sa takie warunki ja pokazane na filmiku - miesiac?
dwa? Powaznie zastanawiam sie czy nie przejsc na wielosezonowki.

Pozdrawiam
Dysiek

W dniu 2010-01-04 22:22, Dysiek pisze:

http://www.youtube.com/watch?v=GlYEMH10Z4s&feature=player_embedded

Pytanie ile czasu w PL sa takie warunki ja pokazane na filmiku - miesiac?
dwa? Powaznie zastanawiam sie czy nie przejsc na wielosezonowki.

Wystarczy, że jeden raz za dużo. Tak nawiasem, może zdemontujesz jeszcze poduszki powietrzne, przypuszczam, że jakoś szczególnie często ich nie używasz.

A.

W dniu 2010-01-05 15:29, Arek (G) pisze:

W dniu 2010-01-04 22:22, Dysiek pisze:

http://www.youtube.com/watch?v=GlYEMH10Z4s&feature=player_embedded

Pytanie ile czasu w PL sa takie warunki ja pokazane na filmiku - miesiac?
dwa? Powaznie zastanawiam sie czy nie przejsc na wielosezonowki.

Wystarczy, że jeden raz za dużo. Tak nawiasem, może zdemontujesz jeszcze
poduszki powietrzne, przypuszczam, że jakoś szczególnie często ich nie
używasz.

No właśnie to jest złe porównanie. Bo poduszki nie szkodzą, a jezda w zimówkach po suchej czarnej nawierzchni szkodzi zdecydowanie. Nabierasz się na te reklamy, zakładasz zimówki w których jeździsz przez parę miesięcy w roku podczas gdy faktycznie przydały by się przez kilka dni/tygodni (w zależności gdzie jeździsz) a przez pozostałe tysiące km dużo lepsze były by wielosezonowe.

--
____________________________________________________________MAT_______

Użytkownik "Lagod"

No właśnie to jest złe porównanie. Bo poduszki nie szkodzą, a jezda w zimówkach po suchej czarnej nawierzchni szkodzi zdecydowanie.

Prostymi słowami napisz dlaczego?

Eheheh...no posikałem się normalnie ze śmiechu.

WIHEDCNF wrote:

No właśnie to jest złe porównanie. Bo poduszki nie szkodzą, a jezda
w zimówkach po suchej czarnej nawierzchni szkodzi zdecydowanie.

Prostymi słowami napisz dlaczego?

Eheheh...no posikałem się normalnie ze śmiechu.

jak to nie wiesz?? przecież wszyscy wiedzą, że alkohol, papierosy i jazda na zimówkach szkodzi ;)


wzrasta spalanie i emisja co2 do atmosfery

;)

--
pozdrawiam - Zbigniew Kruk
www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona
www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych
www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi

No właśnie to jest złe porównanie. Bo poduszki nie szkodzą, a jezda w
zimówkach po suchej czarnej nawierzchni szkodzi zdecydowanie.

Prostymi słowami napisz dlaczego?

Moze nie szkodzi w doslownym tego slowa znaczeniu, ale scieraja sie szybciej
niz wielosezonowki a i przyczepnosc jest porownywalna jak nie gorsza.

Pozdrawiam
Dysiek

Użytkownik "Dysiek" <

No właśnie to jest złe porównanie. Bo poduszki nie szkodzą, a jezda w zimówkach po suchej czarnej nawierzchni szkodzi zdecydowanie.

Prostymi słowami napisz dlaczego?

Moze nie szkodzi w doslownym tego slowa znaczeniu, ale scieraja sie szybciej niz wielosezonowki a i przyczepnosc jest porownywalna jak nie gorsza.

Cały czas mówisz o zimie? Przypomnę tylko, że ja zakładam zimowe na zimę a letnie na lato.

Pozdrawiam

Moze nie szkodzi w doslownym tego slowa znaczeniu, ale scieraja sie
szybciej niz wielosezonowki a i przyczepnosc jest porownywalna jak nie
gorsza.

Cały czas mówisz o zimie? Przypomnę tylko, że ja zakładam zimowe na zimę a
letnie na lato.

Ale jaki zimy mamy w Polsce? Bardziej przypominaja jesien (deszcz i dosyc
zimno). We Wroclawiu i okolicach mroz jest przez gora dwa miechy  w roku a
snieg to od wielkiego dzwonu. W takich warunkach jak mamy najczesciej (czyli
bardziej jesien niz zima) lepiej sprawdza sie wielosezonowki bo na mokrym
asfalcie to zimowkii srednio daja rade.

Pozdrawiam
Dysiek

Użytkownik "Dysiek"

lepiej sprawdza sie wielosezonowki bo na mokrym asfalcie to zimowkii srednio daja rade.

To teraz Ty prostymi słowy napisz dlaczego? ;-)

Ale najpierw przeczytaj co mam do powiedzenia - opony zimowe lepiej sprawują się na mokrym niż opony letnie (nie wiem jak z wielosezonowymi) są bardziej odporne na aquaplaning z racji szerszych rowków odprowadzających wodę i faktem, że w niższych temperaturach guma z jakiej zostały wykonane robi się mniej twarda niż opon letnich.

Czekam na Twoją ripostę i wykazanie takich właściwości w budowie, składzie chemicznym,  czymkolwiek innym co pozwoli przekonać mnie, że opona zimowa jest gorsza od opony letniej na mokrym zimą, na suchym zimą lub na śniegu zimą.

Czekam na Twoją ripostę

Riposta jest taka, ze nikt nie pisze tutaj o oponach letnich vs zimowych
tylko o wielosezonowych vs zimowych. Jak jest +4 i mokro to na
wielosezonowkach samochod bedzie sie lepiej zachowywal niz na zimowych,
ktore sa raczej przeznaczone do niskich temperatur i ew. blota posniegowego.
Dajmy na to +5 stopni to gorna granica, kiedy jazda na zimowkach ma sens. A
okolo + 10 stopni to mielismy do polowy grudnia. Teraz troche mrozi, ale tez
nie ekstremalnie. Wiekszosc zimy u nas to pogoda jesienna i brak mrozu.

Pozdrawiam
Dysiek

Użytkownik "Dysiek"

Riposta jest taka, ze nikt nie pisze tutaj o oponach letnich vs zimowych tylko o wielosezonowych vs zimowych. Jak jest +4 i mokro to na wielosezonowkach samochod bedzie sie lepiej zachowywal niz na zimowych, ktore sa raczej przeznaczone do niskich temperatur i ew. blota posniegowego. Dajmy na to +5 stopni to gorna granica, kiedy jazda na zimowkach ma sens. A okolo + 10 stopni to mielismy do polowy grudnia. Teraz troche mrozi, ale tez nie ekstremalnie. Wiekszosc zimy u nas to pogoda jesienna i brak mrozu.

Zatem vabank;-)
Nie uznaję argumentu "temperaturowego" z uwagi na oczywistą oczywistość, która brzmi - miekka guma będzie miała ZAWSZE lepszą przyczepność do podłoża im bardziej miekka tym lepsza pszyczepność. Wniosek z tego taki, że opona zimowa wraz ze wzrostem temperatury coraz lepiej "trzyma się asfaltu". Skoro tę kwestię mamy załatwioną proszę o inne techniczne aspekty przewagi opon wielosezonowych lub letnich nad oponą zimową.

Zatem vabank;-)
Nie uznaję argumentu "temperaturowego" z uwagi na oczywistą oczywistość,
która brzmi - miekka guma będzie miała ZAWSZE lepszą przyczepność do
podłoża im bardziej miekka tym lepsza pszyczepność.

Pytanie czy warto zajezdzac zimowki w sezon :-) czy moze lepiej zalozyc
wielosezonowe, ktore w warunkach +5 stopni beda zachowywaly sie niemal
identycznie jak zimowki a wystarcza na dwa sezony :-) ?

Pozdrawiam
Dysiek

On Jan 5, 9:50 pm, "Dysiek"  wrote:

ktore w warunkach +5 stopni beda zachowywaly sie niemal
identycznie jak zimowki

wystarcza na dwa sezony :-) ?

Czym poparte są Twoje obie opinie ?

No właśnie to jest złe porównanie. Bo poduszki nie szkodzą, a jezda w
zimówkach po suchej czarnej nawierzchni szkodzi zdecydowanie. Nabierasz
się na te reklamy, zakładasz zimówki w których jeździsz przez parę
miesięcy w roku podczas gdy faktycznie przydały by się przez kilka
dni/tygodni (w zależności gdzie jeździsz) a przez pozostałe tysiące km
dużo lepsze były by wielosezonowe.

Dokladnie o to mi chodzi :-)

Pozdrawiam
Dysiek

Użytkownik "Dysiek"

No właśnie to jest złe porównanie. Bo poduszki nie szkodzą, a jezda w zimówkach po suchej czarnej nawierzchni szkodzi zdecydowanie. Nabierasz się na te reklamy, zakładasz zimówki w których jeździsz przez parę miesięcy w roku podczas gdy faktycznie przydały by się przez kilka dni/tygodni (w zależności gdzie jeździsz) a przez pozostałe tysiące km dużo lepsze były by wielosezonowe.

Dokladnie o to mi chodzi :-)

Dokładnie jest to bzdura kompletna.