opony ca³oroczne czy zimowe + letnie?
1 | Data: Wrzesien 23 2008 12:09:01 |
Temat: opony ca³oroczne czy zimowe + letnie? | |
Autor: mateusx6 | Czy warto kupic opony ca³oroczne jezeli poruszam sie w wiekszosci po trasie 2 |
Data: Wrzesien 23 2008 12:18:23 | Temat: Re: opony ca³oroczne czy zimowe + letnie? | Autor: Kuba (aka cita) | mateusx6 wrote: Czy warto kupic opony ca³oroczne jezeli poruszam sie w wiekszosci po a znasz powiedzienie, ze jesli co¶ jest do wszystkiego to jest do niczego? -- Pozdrawiam Kuba (aka cita) gg:1461968 www.autoeden.com.pl www.cita.pl 3 |
Data: Wrzesien 23 2008 08:56:35 | Temat: Re: opony ca³oroczne czy zimowe + letnie? | Autor: ardz | On Sep 23, 12:18 pm, "Kuba \(aka cita\)" wrote: a znasz powiedzienie, ze jesli co¶ jest do wszystkiego to jest do niczego? Nie mow tego moim oponom :) 4 |
Data: Wrzesien 23 2008 12:18:37 | Temat: Re: opony ca³oroczne czy zimowe + letnie? | Autor: Robert_J | Czy warto kupic opony ca³oroczne jezeli poruszam sie w wiekszosci po trasie ok 80km dziennie? A jakie ma znaczenie ile km dziennie je¼dzisz? Mój kolega kiedy¶ (w czasach gdy jeszcze je¼dzili¶my motocyklami) rozwali³ siê o drzewo, które ros³o ko³o bramy do jego domu :-). Widzisz wiêc ¿e odleg³o¶ci nie s± jakim¶ wyznacznikiem... Wkrotce musze podiac decyzje czy kupie teraz zimowki, a na wiosne letnie... czy kupie teraz caloroczne... A to kwestia oszczêdno¶ci? Je¶li tak to powiedz ile zaoszczêdzisz bior±c pod uwagê ¿e (w uproszczeniu) opony bêd± rocznie je¼dzi³y dwa razy mniej? Ergo - wystarcz± na dwa razy d³u¿ej :-). A je¶li to nie kwestia oszczêdno¶ci to czego? 5 |
Data: Wrzesien 23 2008 12:22:12 | Temat: Re: opony ca³oroczne czy zimowe + letnie? | Autor: mateusx6 | A to kwestia oszczêdno¶ci? Je¶li tak to powiedz ile zaoszczêdzisz bior±c Kwestia oszczednosci to napewno... tylko nigdy takich opon nie mialem, ani znajomi nie mieli.. wiec sie tutaj pytam czy wogole warto sie nad nimi zastanawiac. Zawsze pozostaje jeszcze kupno uzywanych opon, bo nalewki to juz wogole odpadaja prawda? 6 |
Data: Wrzesien 23 2008 10:27:41 | Temat: Re: opony ca³oroczne czy zimowe + letnie? | Autor: Massai | mateusx6 wrote: > A to kwestia oszczêdno¶ci? Je¶li tak to powiedz ile zaoszczêdzisz Wyt³umacz jak chcesz na tych ca³orocznych zaoszczêdziæ. Kupisz jeden komplet, ale je¿d¿±c ca³y rok, bêdzie musia³ wczesniej je wymieniæ, ni¿ dwa komplety (lato-zima). Zaoszczêdzisz owszem - tylko na samym przek³adaniu. 2x60 pln rocznie. Nie warto. -- Pozdro Massai 7 |
Data: Wrzesien 24 2008 09:23:42 | Temat: Re: opony ca³oroczne czy zimowe + letnie? | Autor: Krzysiek Kielczewski | Sami popatrzcie co *Massai* napisa³: mateusx6 wrote: Pod warunkiem, ¿e danym samochodem bêdziesz je¼dzi³ d³u¿ej ni¿ wytrzymaj± opony. Krzysiek Kie³czewski 8 |
Data: Wrzesien 24 2008 09:41:42 | Temat: Re: opony ca³oroczne czy zimowe + letnie? | Autor: Massai | Krzysiek Kielczewski wrote: Sami popatrzcie co Massai napisa³: To prawda. I to wa¿na sprawa - sam nie jezd¿ê tak dynamicznie, ¿eby zu¿ywac opony... klocki po 60 tysi±cach maj± jeszcze hoho... Ale wolê jednak zimówki na zimê - wystarczy³o mi raz jak siê spó¼ni³em, i po bia³ym na letnich musia³em przejechaæ 3km... -- Pozdro Massai 9 |
Data: Wrzesien 23 2008 12:37:34 | Temat: Re: opony ca³oroczne czy zimowe + letnie? | Autor: Robert_J | Kwestia oszczednosci to napewno... Ale to ¿adna oszczêdno¶æ, uwierz mi :-). A jak kto¶ gada Ci inaczej to znaczy ¿e dorabia ideologiê... tylko nigdy takich opon nie mialem, ani znajomi nie mieli.. wiec sie tutaj pytam czy wogole warto sie nad nimi zastanawiac. MZ nie warto. Sumarycznie na powiedzmy 100 kkm zu¿yjesz 2 komplety opon ca³orocznych i te same dwa komplety opon, jeden zimowych, drugi letnich :-). Oczywi¶cie s± tu tacy, którzy uwa¿aj± inaczej, ale moje zdanie jest w³a¶nie takie. A ró¿nica w je¼dzie po ¶niegu miêdzy op. zimowymi a letnimi jest zasadnicza. Wystarczy popatrzeæ sobie na ruszaj±ce zim± taksówki ;-). T³umaczenie ¿e u nas ¶nieg le¿y przez tydzieñ czy dwa jest bez sensu, bo mo¿esz rozwaliæ auto w³a¶nie w który¶ z tych dni :-))). Zawsze pozostaje jeszcze kupno uzywanych opon, bo nalewki to juz wogole odpadaja prawda? Kiedy¶, w dawnych czasach,kilkana¶cie lat temu, raz czy dwa kupi³em u¿ywki. Jeszcze do CC :-). I nigdy wiêcej bym nie kupi³. Nie wiem czy wszêdzie, ale w warsztatach które odwiedzam z racji sezonowej wymiany kó³, ceny u¿ywek to nawet 2/3 ceny nowych! Zak³adaj±c nawet ¿e nie s± zdemontowane z rozbitego auta i jakie¶ kulawe, to zje¼dzisz je 2 razy szybciej :-). 10 |
Data: Wrzesien 23 2008 12:41:37 | Temat: Re: opony ca³oroczne czy zimowe + letnie? | Autor: Czabu |
Kwestia oszczednosci to napewno...Ale jakich oszczêdno¶ci? W uproszczeniu mo¿na przyj±æ, ¿e dwa sezonowe komplety opon zu¿yj± siê dwa razy wolniej ni¿ komplet ca³orocznych. Czyli w tym samym czasie/przebiegu i tak bêdziesz musia³ kupiæ drugi komplet opon ca³orocznych. Bior±c pod uwagê, ¿e ca³oroczne s± dro¿sze o kilkadziesi±t z³ na sztuce, to w sumie wydasz równowarto¶æ prawie 3 kompletów. Gdzie tu oszczêdno¶æ? tylko nigdy takich opon nie mialem, ani znajomi nie mieli.. wiec sie tutaj pytam czy wogole warto sie nad nimi zastanawiac. Zawsze pozostaje jeszcze kupno uzywanych opon, bo nalewki to juz wogole odpadaja prawda? Przy Twoich przebiegach nie warto. Pozdrawiam Czabu 11 |
Data: Wrzesien 23 2008 13:29:44 | Temat: Re: opony ca³oroczne czy zimowe + letnie? | Autor: Fotelik |
Z ca³ym szacunkiem ale to najg³upsze stwierdzenie jakie s³ysza³em. Nie warto zadbac o sowje bezpieczeñstwo?? Ludzie wydaj± na klime radio z CD ito itd czyli dodatki ktore nie wp³ywaj± na ich bezpieczeñstwo tysi±ce z³otych, a ¿a³uj± na oponach które maj± bezpo¶redni wp³yw na ich ¿ycie. Co za ró¿nica czy robi dziennie 40, 80 czy 1000 km na kazdym tym kilometrze moze siê zabiæ z powodu tego ze sie poslizgnie na ca³orocznej oponie w miejscu gdzie zimowa jeszcze bedzie trzymac przyczepno¶æ . Pewnie ze jak kto¶ wycenia swoje ¿ycie na 800 z³ rocznie to op³aca mu sie ryzykowaæ. Ja wyceniam znacznie wiecej i wole zwiêkszaæ swoje bezpieczeñstwo na ile tylko moge. Foti 12 |
Data: Wrzesien 23 2008 14:02:16 | Temat: Re: opony ca³oroczne czy zimowe + letnie? | Autor: Maciek | Fotelik pisze: Ja wyceniam znacznie wiecej i wole zwiêkszaæ swoje bezpieczeñstwo na ileZak³adam, ¿e zmieniasz samochód na bezpieczniejszy model, gdy tylko taki pojawia siê w salonie? A mo¿e po prostu nie je¼dzisz, bo to niebezpieczne :-> -- Pozdrawiam Maciek 13 |
Data: Wrzesien 23 2008 14:44:15 | Temat: Re: opony ca³oroczne czy zimowe + letnie? | Autor: Czabu |
Z ca³ym szacunkiem, ale rozumiesz tekst który czytasz? W jego przypadku nie warto bawiæ siê w opony wielosezonowe czy jakie¶ nalewki. Robi normalne przebiegi roczne, je¼dzi 80km dziennie, w tym wypadku powinien zainwestowaæ w normalne opony letnie i zimowe. W opony ca³oroczne jest sens sie bawiæ jak samochód je¼dzi po mie¶cie, od wielkiego dzwonu i robi ma³e przebiegi. na kazdym tym kilometrze moze siê zabiæ z powodu tego ze sie poslizgnie na ca³orocznej oponie Prawda jest taka, ¿e w przypadku kierowców je¿d¿±cych tylko po mie¶cie zak³adanie opon zimowych mo¿e byæ dyskusyjne. Zimy w Polsce na ogó³ s± dosyæ ³agodne. W mie¶cie stosunkowo szybko jezdnie s± ze ¶niegu oczyszczane. Opona wielosezonowa mo¿e sobie dawaæ radê ca³kiem nie¼le w takich warunkach. Oczywi¶cie, jak kierowca jest têpy, to mu i najlepsza zimówka nie pomo¿e. Je¿eli wydaje Ci siê, ¿e samochód na oponach innych ni¿ zimowe na ¶niegu przewraca sie do góry ko³ami, to jeste¶ w b³êdzie ;-) w miejscu gdzie zimowa jeszcze bedzie trzymac przyczepno¶æ . Jak bêdzie na jezdni lód, to ¿adna zimówka nie pomo¿e. Zimówki daj± pewny komfort kierowcy, ale to nie jest panaceum na jazdê w zimie. Pewnie ze jak kto¶ wycenia swoje ¿ycie na 800 z³ rocznie to op³aca mu sie ryzykowaæ. Czym je¼dzisz? Na jakich oponach? Na ile wyceni³e¶ swoje ¿ycie? Pozdrawiam Czabu 14 |
Data: Wrzesien 23 2008 17:51:51 | Temat: Re: opony ca³oroczne czy zimowe + letnie? | Autor: Tomasz Pyra | Fotelik pisze: Ja wyceniam znacznie wiecej i wole zwiêkszaæ swoje bezpieczeñstwo na ile tylko moge. A klatkê bezpieczeñstwa ju¿ masz czy ryzykujesz ¿yciem swoim i rodziny dla wygody ³atwiejszego wsiadania do auta? ;) 15 |
Data: Wrzesien 25 2008 11:37:56 | Temat: Re: opony ca³oroczne czy zimowe + letnie? | Autor: Yacoos^ | Tomasz Pyra pisze: Fotelik pisze: G³upi post. Chodzi³o mu o to, ¿e warto zainwestowaæ w zimowe opony, bo ró¿nica jest kolosalna. Dobrze wiemy o co mu chodzi³o, a czê¶æ z Was doszukuje siê dziury w ca³ym. Ja te¿ inwestuje w bezpieczeñstwo tyle ile mogê. Pozdrawiam Yacoos^ 16 |
Data: Wrzesien 25 2008 22:00:20 | Temat: Re: opony ca³oroczne czy zimowe + letnie? | Autor: Tomasz Pyra | Yacoos^ pisze: Tomasz Pyra pisze: Oczywi¶cie ¿e jest, ale gdzie tu to bezpieczeñstwo? Na letnich oponach da siê dojechaæ tak samo bezpiecznie jak na zimowych... A nawet zaryzykuje ¿e bezpieczniej mo¿e byæ na letnich, bo pojedziemy wolniej. Stopieñ technicznej doskona³o¶ci samochodów idzie do przodu w kolosalnym tempie - zarówno je¿eli chodzi o bezpieczeñstwo czynne i bierne, a jednak wypadki jak by³y tak s±. Mo¿e trochê mniej, ale nijak to trochê nie chce daæ siê przypasowaæ do technologicznej przepa¶ci miêdzy dawnymi a dzisiejszymi samochodami. Dobrze wiemy o co mu chodzi³o, a czê¶æ z Was doszukuje siê dziury w ca³ym. Ja te¿ inwestuje w bezpieczeñstwo tyle ile mogê. Ale w bezpieczeñstwo mo¿na zainwestowaæ absolutnie dowoln± ilo¶æ pieniêdzy, czego mimo wszystko zapewne nie robisz. Z tanich rzeczy - mo¿na siê np. wybraæ na kurs bezpiecznej b±d¼ sportowej jazdy w warunkach zimowych. My¶lê ¿e to da wiêcej ni¿ zimówki, a koszt porównywalny. 17 |
Data: Wrzesien 25 2008 22:19:28 | Temat: Re: opony ca³oroczne czy zimowe + letnie? | Autor: z³oty | Tomasz Pyra pisze:
...popieram! pzdr A. 18 |
Data: Wrzesien 23 2008 22:39:48 | Temat: Re: opony ca³oroczne czy zimowe + letnie? | Autor: p47 |
Dlaczego wiêc postepujesz tak g³upio i nie dbasz o swoje bezpieczeñstwo i nie chodzisz ca³y czas w che³mie na g³owie i w kamizelce pancernej. Przeciez w kazdej chwili mo¿e jakis szaleniec zacz±æ strzelac na ulicy, a w ko¶ciele na g³owê mo¿e ci spa¶æ dachówka;-)) Wszak wg ciebie (i kilku innych) nie warto zawracac sobie g³owy prawdopodobieñstwem tych zdarzeñ, wystarczy, ze teoretycznie moga siê one zdarzyæ, wiêc twierdz±, ze przebiegi niewa¿ne;-)) A przebiegi sa jednak wa¿ne nie tylko z uwagi na prawdopodobieñstwo zdarzeñ, ale i na ocenê, czy opony nie zd±¿± siê zestarzeæ przed wyeksploatowaniem. Pytaj±cy jest takiej sytuacji, ze co nie wybierze, bêdzie dobrze. Jego przebiegi bowiem sa takie, ¿e w okresie przydatno¶ci opon, szczególnie zimowych tj 3-4 sezony zuzyje je w do¶c duzym stopniu, a wiêc tylko w czê¶ci siê zmarnuj±, a letnie mo¿e eksploatowaæ nieco d³u¿ej. A wiêc do 2 kpl nie tak duzo dop³aci poza kosztami wymiany i zawracaniem g³owy. Co do ca³osezonowych to przypominam, ze te dobre w obiektywnych (nies sponsorowanych przez firmy oponiarskie) testach bywa³y lepsze od przeciêtnych wyspecjalizowanych, poza tym , przy tych przebiegach bedzie je zuzywa³ w czasie, gdy sa jeszcze ca³kiem ¶wie¿e. Wada ich w stosunku do letnich jest taka, ze zwykle sa nieco g³o¶niejsze. p47 19 |
Data: Wrzesien 23 2008 23:20:36 | Temat: Re: opony ca³oroczne czy zimowe + letnie? | Autor: z³oty | p47 pisze:
...daj spokój - nie dobijaj go. pzdr A. 20 |
Data: Wrzesien 25 2008 21:45:39 | Temat: Re: opony ca³oroczne czy zimowe + letnie? | Autor: Adampio | Fotelik pisze: Przy Twoich przebiegach nie warto.Z ca³ym szacunkiem ale to najg³upsze stwierdzenie jakie s³ysza³em. Nie warto zadbac o sowje bezpieczeñstwo?? Klasyczne klapy na oczach pt. 'bezpieczenstwo jest nawjazniejsze" ;P A moglbys rozwinac dlaczego? Bo niektorzy znacznie bardziej cenia sobie np. wygode niz bezpieczenstwo. Ja np. mam caoloczne bo mierzi mnie stale deliberowanienie czy juz a jaki juz to gdzie.. Adampio 21 |
Data: Wrzesien 26 2008 09:38:50 | Temat: Re: opony ca³oroczne czy zimowe + letnie? | Autor: J.F. | On Thu, 25 Sep 2008 21:45:39 +0200, Adampio wrote: A moglbys rozwinac dlaczego? Bo niektorzy znacznie bardziej cenia sobie Ale jakie deliberowanie ? zakladasz 15 pazdziernika, zdejmujesz w gdzies pod koniec marca. Mnie mierzi wynoszenie ich z piwnicy, kolejki u gumiarzy, ale na wszystko jest rada, tyle ze kosztowna :-) J. 22 |
Data: Wrzesien 24 2008 23:31:22 | Temat: Re: opony ca³oroczne czy zimowe + letnie? | Autor: SVK | pamiêtaj ¿e w lecie zimówki zu¿ywaj± siê szybciej. Dla mnie nie istnieje co¶ takiego jak opona ca³oroczna. Znajomi maj± i zim± jak na ³y¿wach
23 |
Data: Wrzesien 25 2008 21:56:39 | Temat: Re: opony ca³oroczne czy zimowe + letnie? | Autor: Adampio | SVK pisze: pamiêtaj ¿e w lecie zimówki zu¿ywaj± siê szybciej. Dla mnie nie istnieje co¶ takiego jak opona ca³oroczna. Znajomi maj± i zim± jak na ³y¿wach Dziwnych masz znajomych. Moze te caloroczne sa po prostu stare? Z mojego doswiadaczenia wynika ze przecietne oponki (nawet zimowe) mnie wiecej w czwartym roku zaczynaj twardniec i o ile w lecie na suchym niespecjalnie to przeszkadza (pomijajac spadek komfortu) to zima juz bardzo. Ja na calocznych sie jakos nie slizgam. Adampio 24 |
Data: Wrzesien 23 2008 14:23:42 | Temat: Re: opony ca³oroczne czy zimowe + letnie? | Autor: Jakub Witkowski | Robert_J pisze: A to kwestia oszczêdno¶ci? Je¶li tak to powiedz ile zaoszczêdzisz bior±c pod uwagê ¿e (w uproszczeniu) opony bêd± rocznie je¼dzi³y dwa razy mniej? Ergo - wystarcz± na dwa razy d³u¿ej :-). A je¶li to nie kwestia oszczêdno¶ci to czego? Mo¿na te¿ popatrzeæ na to z innej strony. Powiedzmy ¿e masz 2 komplety: L + Z, a je¼dzisz raczej niewiele (ok 20kkm). Wtedy co 3 lata wyrzucasz ma³o zu¿yte opony zimowe tylko dlatego, ¿e siê zestarza³y. Ja tak mam. Ju¿ drugi komplet zimówek kwalifikuje siê do wymiany, pomimo wci±¿ niez³ego bie¿nika 6-7mm. ¯eby je zaje¼dziæ, musia³bym ich chyba u¿ywaæ zim± tak z 6 lat. Albo je¼dziæ na nich latem ;) -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mog± byæ niepowa¿ne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadaæ w czê¶ci gts /kropka/ pl | lub ca³o¶ci pogl±dom ich Autora. 25 |
Data: Wrzesien 23 2008 15:06:38 | Temat: Re: opony ca³oroczne czy zimowe + letnie? | Autor: Robert_J | Mo¿na te¿ popatrzeæ na to z innej strony. Powiedzmy ¿e masz 2 komplety: Chyba trochê przesadzi³e¶ z tymi 3 latami. My¶lê ¿e spokojnie 4 lata mog± s³u¿yæ... A poza tym "w±tkotwórca" pisze o 80 km dziennie, wiêc pewnie szybciej je zaje¼dzi ni¿ siê zestarzej± ;-))) 26 |
Data: Wrzesien 25 2008 22:00:55 | Temat: Re: opony ca³oroczne czy zimowe + letnie? | Autor: Adampio | Robert_J pisze: mog± s³u¿yæ... A poza tym "w±tkotwórca" pisze o 80 km dziennie, wiêc pewnie szybciej je zaje¼dzi ni¿ siê zestarzej± ;-))) To tym bardziej przemawia za calorocznymi!! ;-). Na poczatku wydaje sie o 50% mniej (tylko na jeden komplet) oraz czesciej zmienia czyli caly czas jezdzi sie na w miare nowych oponach wydajac dlugim okresie tyle samo :-) 27 |
Data: Wrzesien 23 2008 12:29:49 | Temat: Re: opony ca³oroczne czy zimowe + letnie? | Autor: Tomasz Pyra | mateusx6 pisze: Czy warto kupic opony ca³oroczne jezeli poruszam sie w wiekszosci po trasie ok 80km dziennie? jakie jest Wasze zdanie na temat opon ca³orocznych? Wkrotce musze podiac decyzje czy kupie teraz zimowki, a na wiosne letnie... czy kupie teraz caloroczne... Zestaw zimowe+letnie dzia³a o wiele lepiej. Owszem - s± tam jakie¶ ca³oroczne Vredesteiny które niby trzymaj± poziom i latem i zim±, ale s± tak drogie, ¿e dasz radê za tu kupiæ zestaw zimowa+letnia. Dwa komplety s± dro¿sze w chwili zakupu (chocia¿ te¿ to Ci siê roz³o¿y na dwa zakupy - teraz kupisz zimówki, wiosn± letnie), za to potem na d³u¿ej wystarczy ( co dwie opony to nie jedna ). Jakim¶ tam mankamentem jest konieczno¶æ przek³adania opon, ale jak policzysz ¿e nawet ca³oroczne nale¿y i tak te 2x do roku wywa¿yæ, to ró¿nica w kosztach nie jest taka du¿a. Mo¿na te¿ kupiæ jaki¶ tani komplet felg stalowych, trzymaæ ka¿dy komplet na osobnych felgach i samemu sobie wymieniaæ. Z tym ¿e te¿ nie nale¿y zapominaæ o tym ¿e ko³a trzeba czasami wywa¿yæ. Ja Ci polecam zim± zimówki, latem letnie. Ewentualnie takie ju¿ zimówki które maj± np. 4.5-5mm bie¿nika, czyli nie nadaj± siê na zimê, mo¿esz sobie zostawiæ na lato i dobiæ. 28 |
Data: Wrzesien 23 2008 15:27:29 | Temat: Re: opony ca³oroczne czy zimowe + letnie? | Autor: masti | Dnia piÄ™knego Tue, 23 Sep 2008 12:29:49 +0200, osobnik zwany Tomasz Pyra mateusx6 pisze: bzdura. mam Vredersteiny i kosztowa³y tyle samo co zimowe i tyle samo co letnie.
i dlatego kolega pisze o przebiegach. Je¿eli mniej siÄ™ je¼dzi to opona ca³oroczna wytrzyma wystarczajÄ…co d³ugo. Rzeczone Vredersteiny przejecha³y u mnie ju¿ 40kkm i jeszcze spokojnie mog³yby drugie tyle a przysz³a pora na zmianÄ™ ze wzglÄ™du na wiek. -- mst <at> gazeta <.> pl Jeep Grand Cheeroke 4.0L, Ford Mondeo 1,8, Mercury Villager 3.0 V6 (na wydaniu) "-Mam lÄ™k gruntu! -Chyba wysokoÅ›ci? -Wiem co mówiÄ™, to grunt zabija!" T.Pratchett 29 |
Data: Wrzesien 23 2008 17:50:04 | Temat: Re: opony ca³oroczne czy zimowe + letnie? | Autor: Tomasz Pyra | masti pisze: Owszem - sÄ… tam jakieÅ› ca³oroczne Vredesteiny które niby trzymajÄ… poziom Przy za³o¿eniu rozmiaru 195/65R15 i indeksu prÄ™dkoÅ›ci V na lato (na zimÄ™ mo¿e być ni¿szy). Vredestein Quatrac 2 195/65R15 91V - 328z³ To mo¿na kupić zestaw: DÄ™bica Frigo 2 195/65R15 91T - 166 z³ Barum BRAVURIS 2 195/65R15 91V - 180z³ w sumie 346z³. A sÄ…dzÄ™ ¿e jednak ta DÄ™bica bÄ™dzie lepsza zimÄ… od Vredesteina, a Barum bÄ™dzie lepsza latem. Przebieg który da radÄ™ zrobić na tych 2 kompletach pewnie bÄ™dzie te¿ wiÄ™kszy ni¿ przebieg który da siÄ™ zrobić na jednym komplecie Vredesteinów. Z zalet pozostaje brak koniecznoÅ›ci przek³adania opony. Dwa komplety sÄ… dro¿sze w chwili zakupu (chocia¿ te¿ to Ci siÄ™ roz³o¿y No to owszem - je¿eli ktoÅ› je¼dzi ma³o, to faktycznie nie op³aca mu siÄ™ zmieniać. Ale kolega napisa³ o 80km dziennie, czyli to mo¿e być nawet 30kkm rocznie, a to jednak sporo i spokojnie zdÄ…¿y opony zaje¼dzić nim mu siÄ™ zestarzejÄ…. 30 |
Data: Wrzesien 23 2008 16:07:31 | Temat: Re: opony ca³oroczne czy zimowe + letnie? | Autor: masti | Dnia piÄ™knego Tue, 23 Sep 2008 17:50:04 +0200, osobnik zwany Tomasz Pyra masti pisze: przy tym rozmiarze rzeczywiÅ›cie jest ró¿nica. Przy rozmiarze Mercurego prawie jej nie by³o wÅ›ród opon, które rozwa¿a³em. No to owszem - je¿eli ktoÅ› je¼dzi ma³o, to faktycznie nie op³aca mu siÄ™ jest to mo¿liwe. Dlatego trzeba dok³adnie to policzyć. -- mst <at> gazeta <.> pl Jeep Grand Cheeroke 4.0L, Ford Mondeo 1,8, Mercury Villager 3.0 V6 (na wydaniu) "-Mam lÄ™k gruntu! -Chyba wysokoÅ›ci? -Wiem co mówiÄ™, to grunt zabija!" T.Pratchett 31 |
Data: Wrzesien 23 2008 23:14:33 | Temat: Re: opony ca³oroczne czy zimowe + letnie? | Autor: zÅ‚oty | Tomasz Pyra pisze:
...udowodnij. 32 |
Data: Wrzesien 24 2008 10:37:32 | Temat: Re: opony ca³oroczne czy zimowe + letnie? | Autor: Tomasz Pyra | z³oty pisze: Tomasz Pyra pisze: Co zimówka to zimówka. Je¼dzi³em kiedyÅ› na niez³ych ca³orocznych (jakieÅ› tam takie lepsze Micheliny) i mimo tego ¿e faktycznie jakoÅ› dawa³y radÄ™ po Å›niegu, to jednak po zmianie na prawdziwe zimówki to by³o niebo a ziemia. Natomiast letnia opona latem bÄ™dzie mia³a tÄ… przewagÄ™ ¿e pewnie jest zrobiona z twardszej mieszanki i bÄ™dzie dziÄ™ki temu ¿yć sporo d³u¿ej - chocia¿ oczywiÅ›cie zimówki (zw³aszcza takie ju¿ prawie ³yse), latem na suchym to je¿d¿Ä… doskonale, tylko krótko ;) 33 |
Data: Wrzesien 25 2008 14:30:20 | Temat: Re: opony ca³oroczne czy zimowe + letnie? | Autor: BrunoJ | Tomasz Pyra napisa³(a): Co zimówka to zimówka.Micheliny sa wielosezonowe, a nie caloroczne. -- pozdrawiam Bruno, Citroen ZX, Bydg -- Wys³ano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 34 |
Data: Wrzesien 25 2008 22:01:55 | Temat: Re: opony ca³oroczne czy zimowe + letnie? | Autor: Tomasz Pyra | BrunoJ pisze: Tomasz Pyra napisa³(a): Micheliny sa wielosezonowe, a nie caloroczne. A ró¿nica miêdzy ca³oroczn± a wielosezonow± jest taka jak miêdzy pyr± a kartoflem. 35 |
Data: Wrzesien 26 2008 07:52:35 | Temat: Re: opony ca³oroczne czy zimowe + letnie? | Autor: BrunoJ | Tomasz Pyra napisa³(a): > Micheliny sa wielosezonowe, a nie caloroczne.W temacie ziemniaczanym to zakladam ze znasz sie lepiej ;-p Natomiast roznica miedzy oponami jakas jest skoro producenci oznaczaja je inaczej. Wielosezonowa Michelina (np XT1) nie jest taka sama opona jak caloroczny GY Vector (czy jak mu tam). To wynika wprost ze specyfikacji, a rowniez a i golym okiem widac roznice chocby w biezniku. -- pozdrawiam Bruno -- Wys³ano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 36 |
Data: Wrzesien 25 2008 22:08:58 | Temat: Re: opony ca³oroczne czy zimowe + letnie? | Autor: Adampio | BrunoJ pisze: Micheliny sa wielosezonowe, a nie caloroczne. Oo, a jaka to roznica??? 37 |
Data: Wrzesien 26 2008 07:48:57 | Temat: Re: opony ca³oroczne czy zimowe + letnie? | Autor: BrunoJ | Adampio napisa³(a): BrunoJ pisze:elementarna Watsonie, wynikajaca wprost z nazwy. Wiele sezonow nie oznacza wszystkich sezonow. -- pozdrawiam Bruno -- Wys³ano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 38 |
Data: Wrzesien 26 2008 10:44:55 | Temat: Re: opony ca³oroczne czy zimowe + letnie? | Autor: Adampio | BrunoJ pisze: elementarna Watsonie, wynikajaca wprost z nazwy. Wiele sezonow nie oznacza wszystkich sezonow.Aaa, rozumiem. Normalne zimiowki i letnie wyrzucamy po jednym sezonie ;-) 39 |
Data: Wrzesien 26 2008 14:32:37 | Temat: Re: opony ca³oroczne czy zimowe + letnie? | Autor: BrunoJ | Adampio napisa³(a): BrunoJ pisze:sure, a potem kupujemy uniwersalne i nigdy ich nie wyrzucamy bo maja napis "all season" ;) -- pozdrawiam Bruno -- Wys³ano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 40 |
Data: Wrzesien 23 2008 12:38:50 | Temat: Re: opony ca³oroczne czy zimowe + letnie? | Autor: Jacek Sowiñski | U¿ytkownik "mateusx6" napisa³ w wiadomo¶ci Czy warto kupic opony ca³oroczne jezeli poruszam sie w wiekszosci po u nas w szczecinie ¶niegu nie by³o od lat, a ze poruszam sie wy³acznie po mie¶cie to odpu¶ci³em sobie zimówki i zainstalowa³em wielosezonówki. -- Stoout prywatnie CC 700 '97 & Uniden 520 / Hustler s³u¿bowo Berlingo 1.9 D '00 & TTI 880 / Hustler 41 |
Data: Wrzesien 23 2008 13:29:48 | Temat: Re: opony ca³oroczne czy zimowe + letnie? | Autor: Robert_J | u nas w szczecinie ¶niegu nie by³o od lat, To w Polsce s± dwa Szczeciny? Bo chyba mieszkamy w jakich¶ ró¿nych... ;-))) a ze poruszam sie wy³acznie po mie¶cie to odpu¶ci³em sobie zimówki i zainstalowa³em wielosezonówki. I ile oszczêdzasz? 42 |
Data: Wrzesien 23 2008 20:35:54 | Temat: Re: opony ca³oroczne czy zimowe + letnie? | Autor: Jacek Sowiñski | U¿ytkownik "Robert_J" napisa³ w wiadomo¶ci u nas w szczecinie ¶niegu nie by³o od lat, w zesz³ym roku ¶nieg w miescie by³ przez 2 popo³udnia, raz w listopadzie i raz w marcu gdy po³ama³o s³upy. a dwa lata temu....w mie¶cie ¶nieg by³ przez nieca³y tydzieñ. Oczywi¶cie za miastem jest inna bajka, wystarczy wyjechac za Stargard czy Goleniów, ju¿ jest bia³o. a ze poruszam sie wy³acznie po mie¶cie to odpu¶ci³em sobie zimówki i napewno 2x50z³ rocznie za zmiane opon u wylkanizatora i opony co 3-4 sezony, nie wiem jeszcze dokladnie, bo dopiero rok je¿dze swoim autem. A s³u¿bówki maj± wielosezonówki co 2 lata zmieniane. -- Stoout prywatnie CC 700 '97 & Uniden 520 / Hustler s³u¿bowo Berlingo 1.9 D '00 & TTI 880 / Hustler 43 |
Data: Wrzesien 23 2008 10:44:44 | Temat: Re: opony ca³oroczne czy zimowe + letnie? | Autor: wilddziki | mateusx6 napisa³(a): Czy warto kupic opony ca³oroczne jezeli poruszam sie w wiekszosci po trasie Hmm, stan±³em przed tym samym problemem wiêc sam jestem ciekaw opinii. Nie ukrywam ¿e chodzi mi g³ównie o oszczêdno¶æ ale nie na samej cenie zamiany miêdzy oponami tylko bardziej dlatego ¿e nie planujê je¼dziæ aktualnym samochodem jeszcze oko³o 5-6 lat. Nie widzê wiêc sensu kupowaæ dwóch kompletów opon tylko dlatego ¿e starcz± na d³u¿ej ni¿ ca³osezonowe, wrêcz przeciwnie, chcia³bym kupiæ wielosezonowe dlatego ¿e prawdopodobnie rozstanê siê za 3 lata z moim samochodem (albo wcze¶niej). Moje pytanie brzmi (sorry ¿e nie we w³asnym w±tku) czy GoodYeary Vectory to dobry wybór na Lagunê II przy 90% jazdy w mie¶cie ? Czy jednak kupiæ dwa komplety ? Ostatnio gumiarz mi powiedzia³ ¿e ca³osezonowe to nie do takiego samochodu jak mój, tylko nie wiem dlaczego bo tego ju¿ nie sprecyzowa³... wiecie o co chodzi ? Czasami (na autostradzie bo mie¶cie ¶rednia prêdko¶æ 24,5 km/h ;) ) lubiê trochê docisn±æ Lalê i zastanawiam siê jak te opony (GYV) zachowuj± siê przy prêdko¶ci 200km/h... Pozdr wilddziki -- Wys³ano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 44 |
Data: Wrzesien 23 2008 12:54:26 | Temat: Re: opony ca³oroczne czy zimowe + letnie? | Autor: Maciek | mateusx6 pisze: Czy warto kupic opony ca³oroczne jezeli poruszam sie w wiekszosci po trasieGdyby¶ je¼dzi³ tylko po mie¶cie (najlepiej jakim¶ du¿ym), to mo¿na by siê zastanawiaæ nad ca³orocznymi - wiadomo, miasta solidnie posolone, ogrzane spalinami wszelkimi, wiêc ¶niegu w nich za du¿o nie zobaczysz :-) Skoro jednak du¿o je¼dzisz poza miastami, to poleca³bym zimówki, bo na trasie to ju¿ mo¿na ró¿ne warunki spotkaæ. -- Pozdrawiam Maciek 45 |
Data: Wrzesien 23 2008 13:16:24 | Temat: Re: opony ca³oroczne czy zimowe + letnie? | Autor: LukaszS | Pisz±cy, ¿e dwa komplety opon zu¿ywaja siê 2x wolniej nie maj± tak do koñca racji. Jesli nie je¼dzisz du¿o (np. tak, jak ja 16 tys. rocznie), to i tak po 6 latach bêdziesz musia³ zmieniæ opony, bo guma sie starzeje. Sam musia³em ostatnio zmieniæ zimówki, mimo, ¿e bie¿nik by³ jeszcze ca³kiem dobry. 46 |
Data: Wrzesien 23 2008 13:27:11 | Temat: Re: opony ca³oroczne czy zimowe + letnie? | Autor: LukaszS | Jeszcze jedno. Ja jak kupowa³em zimówki, to takie z wysokim bie¿nikiem kostkowym (terenowym, a nie zwyk³ym deszczowym). W ¶niegu, np. na nieod¶niezonym parkingu ci±g± jak czo³g. Daja du¿o frajdy z jazdy. Inni siê zakopuj± w ¶niegu 6-7cm, a Ty drzesz nawet w 20 cm. Ale teraz ¶niegu coraz mniej, wiêc nie wiem, czy jest sens. Teraz mamy raczej porê deszczowa ni¿ zimê, wiêc mo¿e wielosezonówka, to nie taki z³y wybór. 47 |
Data: Wrzesien 23 2008 13:38:03 | Temat: Re: opony ca³oroczne czy zimowe + letnie? | Autor: Robert_J | Pisz±cy, ¿e dwa komplety opon zu¿ywaja siê 2x wolniej nie maj± tak do koñca racji. Jesli nie je¼dzisz du¿o (np. tak, jak ja 16 tys. rocznie), to i tak po 6 latach bêdziesz musia³ zmieniæ opony, bo guma sie starzeje. Ale to nie jest ¿aden argument, ¶redni przebieg roczny auta to jednak 25-30 tys km. To ¿e kto¶ kupi³ samochód ¿eby doje¿d¿aæ w niedzielê ma mszê jest raczej ewenementem :-))). Inny fakt, to, ¿e ludzie jak barany bêda powtarzaæ, ¿e na niew³a¶ciwych oponach, to stwarzasz zagro¿enia dla ¿ycia itp. itd. A uwa¿asz ¿e nie stwarzasz? Efekt podobny, jak z je¿d¿eniem na rowerze w kasku. Przewróci³e¶ siê kiedykolwiek jad±c rowerem? Np. podczasz szybkiej jazdy po lesie, na wystaj±cych korzeniach... Jak zaliczysz g³ow± o glebê lub pieniek wtedy pogadamy ;-))). Przez lata ludzie je¼dzili bez kasku i nie by³o problemu. Kiedy¶ na "ukrainach" nie je¼dzili tak "ekstremalnie" :-). I nie by³o tylu rowerzystów je¿d¿acych po ulicach. Poza tym sk±d wiesz ¿e nie by³o problemu? Bo w TV nie mówili? Nie wiem czy wiesz, ale w ZSRR nie by³o narkomanów ;-). Przynajmniej w ichniej TV... 48 |
Data: Wrzesien 23 2008 13:58:11 | Temat: Re: opony ca³oroczne czy zimowe + letnie? | Autor: Maciek | Robert_J pisze: Ale to nie jest ¿aden argument, ¶redni przebieg roczny auta to jednak 25-30Mów za siebie, albo raczej napisz sk±d ten ¶redni przebieg wytrzasn±³e¶. A uwa¿asz ¿e nie stwarzasz?A stwarza? Przewróci³e¶ siê kiedykolwiek jad±c rowerem? Np. podczasz szybkiej jazdy poA z³ama³e¶ kiedy¶ rêkê na rowerze? To mo¿e jednak lepiej je¼dziæ w pe³nej krosowej "zbroi", choæby z rodzin± po parku? -- Pozdrawiam Maciek 49 |
Data: Wrzesien 23 2008 14:34:16 | Temat: Re: opony ca³oroczne czy zimowe + letnie? | Autor: elmer radi radisson | Maciek wrote: A z³ama³e¶ kiedy¶ rêkê na rowerze? To mo¿e jednak lepiej je¼dziæ w Od zlamanej reki rzadko kiedy sie umiera albo zalicza ogolnoustrojowy problem neurologiczny. Zimowki zaklada sie nie tylko po to, zeby nie porozbijac w poslizgu felg o kraweznik. -- safety signature: for emergency use only. unauthorised use will be prosecuted to the full extent of law. 50 |
Data: Wrzesien 23 2008 15:15:09 | Temat: Re: opony ca³oroczne czy zimowe + letnie? | Autor: Robert_J | Mów za siebie, albo raczej napisz sk±d ten ¶redni przebieg wytrzasn±³e¶. Z autopsji, z rozmów z wieloma zmotoryzowanymi znajomymi... Znam tylko kilka osób, które ra¿±co nie mieszcz± siê w przedziale, który poda³em :-). Poza tym dywagujemy na temat konkretnego pytania, a pytaj±cy, jak zapewne nie doczyta³e¶, robi 80 km dziennie ;-))) A uwa¿asz ¿e nie stwarzasz?A stwarza? Tak, uwa¿am ¿e stwarza. Nie le¿y mi jako¶ czo³ówka z autem, które dozna³o u¶lizgu na ³uku tylko dlatego, ¿e kierownik pomyka³ na "uniwersalnych" oponkach zim±. A móg³by go unikn±æ w identycznych warunkach, gdyby mia³ zimowe... A z³ama³e¶ kiedy¶ rêkê na rowerze? Widaæ w Twoim przypadku z³amanie rêki przynosi podobne skutki "psychofizyczne", jak jebniêcie g³ow± o beton. Nie zazdroszczê... Ja osobi¶cie jednak wolê z³amaæ nawet obie rêce, ni¿ pieprzn±æ nieos³oniêt± g³ow± o krawê¿nik. Ale ja mam w tej g³owie mózg, a u Ciebie byæ mo¿e robi ona za os³onê szyi przed deszczem, a mózg masz w której¶ rêce... Bez obrazy... 51 |
Data: Wrzesien 23 2008 16:15:10 | Temat: Re: opony ca³oroczne czy zimowe + letnie? | Autor: Maciek | Robert_J pisze: Z autopsji, z rozmów z wieloma zmotoryzowanymi znajomymi... Znam tylko kilkaJa znam praktycznie tylko takie osoby, ale Tak, uwa¿am ¿e stwarza. Nie le¿y mi jako¶ czo³ówka z autem, które dozna³oAle jeste¶ w stanie zagwarantowaæ, ¿e by unikn±³? A mo¿e jad±c na zimówkach wszed³ w zakrêt z prêdko¶ci± 20km/h wiêksz±, bo jecha³ przecie¿ na zimówkach? A mo¿e mia³ stare zimówki? A mo¿e siê zrobi³o akurat cieplej i na zimówkach "pop³yn±³"? A mo¿e by³ lód i zimówki g* da³y? I co? Wszêdzie je¼dzisz w kasku? W samochodzie te¿, bo przecie¿ mo¿eszA z³ama³e¶ kiedy¶ rêkê na rowerze?Widaæ w Twoim przypadku z³amanie rêki przynosi podobne skutki mieæ dachowanie?? Ale ja mam w tej g³owie mózg, a u Ciebie byæ mo¿e robiSkoro ju¿ znalaz³e¶ w tej swojej g³owie mózg, to postaraj siê go u¿yæ i wyobra¼ sobie osobê, która nie je¼dzi po krawê¿nikach, ba - nawet po asfalcie. Ja wiem - mo¿e siê zderzyæ z nisko przelatuj±cym bocianem. -- Pozdrawiam Maciek 52 |
Data: Wrzesien 23 2008 18:34:58 | Temat: Re: opony ca³oroczne czy zimowe + letnie? | Autor: Robert_J | Ja znam praktycznie tylko takie osoby, ale ....ale widaæ w Twojej okolicy auta kupuje siê na pokaz ;-). I potem nie staæ ludzi na paliwo... Ale jeste¶ w stanie zagwarantowaæ, ¿e by unikn±³? Tak, jestem w stanie. A ¶ci¶lej producent. Zauwa¿ ¿e napisa³em "jad±c w identycznych warunkach". A mo¿e jad±c na To ju¿ nie s± identyczne warunki. I co? Wszêdzie je¼dzisz w kasku? W samochodzie te¿, bo przecie¿ mo¿esz Mówimy o je¼dzie rowerem w tym przypadku. Skoro ju¿ znalaz³e¶ w tej swojej g³owie mózg, to postaraj siê go u¿yæ i Szkoda z Tob± gadaæ, naprawdê. Wiesz? Jest takie powiedzenie: jakbym wiedzia³ ¿e siê przewrócê to bym nie wstawa³. Ty zawsze jeste¶ pewny ¿e nigdy nic Ci siê nie stanie, a z takimi lud¼mi dyskusja z góry skazana jest na pora¿kê... 53 |
Data: Wrzesien 23 2008 23:17:45 | Temat: Re: opony ca³oroczne czy zimowe + letnie? | Autor: z³oty | Robert_J pisze: Tak, jestem w stanie. ...udowodnij A ¶ci¶lej producent. ...to niech on udowodni Zauwa¿ ¿e napisa³em "jad±c w identycznych warunkach". ...nigdy nie ma "identycznych warunków". To nie tor testowy.
...a w aucie?
...no fakt. Dyskusja z osob±, która sra pod siebie ze strachu, gdy ma wsi±¶æ za kó³ko jest.. bez sensu. 54 |
Data: Wrzesien 24 2008 08:57:59 | Temat: Re: opony ca³oroczne czy zimowe + letnie? | Autor: Robert_J | ..no fakt. Dyskusja z osob±, która sra pod siebie ze strachu, gdy ma wsi±¶æ za kó³ko jest.. bez sensu. S±dzê za kó³kiem zrobi³em wiêcej ni¿ Ty ch³opaczku. I bez srania pod siebie, po prostu rozs±dnie. Choæ nie powiem ¿e jak by³em m³odszy to nie je¼dzi³em mniej rozs±dnie ;-). I powiem Ci, choæ nie mam ochoty z Tob± gadaæ, ¿e u¿ywanie opon zimowych wynika z mojego do¶wiadczenia, a nie z ogl±dania TVN Turbo czy innych g³upot, jak zapewnie sobie wykoncypowa³e¶... 55 |
Data: Wrzesien 24 2008 21:53:50 | Temat: Re: opony ca³oroczne czy zimowe + letnie? | Autor: z³oty | Robert_J pisze:
...hehehehe. Na pewno! 56 |
Data: Wrzesien 25 2008 22:25:55 | Temat: Re: opony ca³oroczne czy zimowe + letnie? | Autor: Adampio | Robert_J pisze: staæ ludzi na paliwo... Ja ma dwa auta (nie tak dawno mialem trzy) i robie okolo 10-12kkm rocznie (oboma) bo wiecej nie potrzebuje ;P 57 |
Data: Wrzesien 23 2008 23:10:12 | Temat: Re: opony ca³oroczne czy zimowe + letnie? | Autor: z³oty | Robert_J pisze:
...ale¿ Ty pierdolisz g³upoty. Niech zgadnê - na codzieñ ogl±dasz TVN Turbo i czytasz Auto¦mieæ? D¿izes.. to spo³eczeñstwo mamy coraz g³upsze 58 |
Data: Wrzesien 24 2008 09:05:14 | Temat: Re: opony ca³oroczne czy zimowe + letnie? | Autor: Robert_J | ..ale¿ Ty pierdolisz g³upoty. Jak na razie to pierdolisz w³a¶nie Ty. Starasz siê udowodniæ ¿e na tej samej o¶nie¿onej nawierzchni, przy tej samej prêdko¶ci opona zimowa nie bêdzie mia³a lepszej przyczepno¶ci? Niech zgadnê - na codzieñ ogl±dasz TVN Turbo i czytasz Auto¦mieæ? Rozczarujê Ciê ch³opcze p³askostopcze, nie ogl±dam i nie czytam tego, bo szkoda mi czasu. A i wiedza nie p³ynie stamt±d ¿adna. Najwy¿ej czasem po¶miaæ siê mo¿na... D¿izes.. to spo³eczeñstwo mamy coraz g³upsze Co dobitnie widaæ na Twoim przyk³adzie. Oszczêdzanie na wszystkim to domena narodu polskiego. Grunt to prowizorka, niech ¿yje :-). Na przegl±dy techniczne te¿ je¼dzisz na po¿yczonych ko³ach z dobrym bie¿nikiem? Bo to ostatnio jest coraz czêstsze, wiem od znajomego diagnosty. 59 |
Data: Wrzesien 24 2008 21:58:28 | Temat: Re: opony ca³oroczne czy zimowe + letnie? | Autor: z³oty | Robert_J pisze: ..ale¿ Ty pierdolisz g³upoty. oczywi¶cie. Bo przyczepno¶æ zale¿y OD KIEROWCY czego Ty za ch** nie mo¿esz zrozumieæ. I to wsio ryba czy jedziesz na super-hiper-duper zimówkach czy slikach. Jak dla mnie - mo¿esz nawet kondona na g³owê zak³adaæ wsiadaj±c za kó³ko. Ale.. po co propagujesz to innym? W t³umie g³upoli.. ra¼niej? 60 |
Data: Wrzesien 24 2008 22:09:24 | Temat: Re: opony ca³oroczne czy zimowe + letnie? | Autor: z³oty | Robert_J pisze:
Czyli.. czytasz? Heh.. tak my¶la³em.
...ooo! Bo uwa¿am, ¿e opony ca³oroczne nie s± "do dupy"? Tak Ci ten Twój znajomy diagnosta powiedzia³? ROTFL! A przekaza³ Ci wiêcej takich "m±dro¶ci"? A u¿ywasz te¿ kremu na dzieñ i na noc? Bo.. powiniene¶ 61 |
Data: Wrzesien 24 2008 23:10:29 | Temat: Re: opony ca³oroczne czy zimowe + letnie? | Autor: z³oty | Robert_J pisze:
...wrócê jeszcze na chwilê do Twego odkrywczego posta :) Po zastanowieniu.. widzê na Twoim przyk³adzie olbrzymie mo¿liwo¶ci sprzeda¿owe dla producentów opon. Nie zwlekaj±c - powinni rozpocz±æ ogólnopolsk± kampaniê na rzecz NIEZBÊDNO¦CI u¿ywania nowego typu opon "na wiosnê" oraz "na jesieñ". I to dla wszystkich.. obojêtnie czy to z Gdañska czy z Zakopanego. Potencjalne zapotrzebowanie widzê przeogromne. Zaznaczam jednak swoje prawa autorskie do pomys³u i bêdê oczekiwa³ stosownych udzia³ów w zyskach :) 62 |
Data: Wrzesien 24 2008 10:41:23 | Temat: Re: opony ca³oroczne czy zimowe + letnie? | Autor: Tomasz Pyra | Robert_J pisze: A uwa¿asz ¿e nie stwarzasz?A stwarza? A masz samochód 4x4? Bo komu¶ mo¿e nie le¿y czo³ówka z Tob± tylko dlatego ¿e postanowi³e¶ je¼dziæ o¶k± która w najmniej oczekiwanym momencie mo¿e Ciê wynie¶æ z zakrêtu. A gdyby¶ mia³ 4x4 to móg³by¶ tego unikn±æ. I zimówki te¿ zmieniasz co 5000km? Bo wiesz - zimówka która m a 8mm bie¿nika jest du¿o lepsza ni¿ zimówka która ma 7mm i jak wy¿ej - ryzykujesz czyim¶ ¿yciem. Jako¶ tak to jest ¿e samochody coraz doskonalsze, opony coraz lepsze, a wypadków wcale nie jest a¿ tak istotnie mniej ni¿ kiedy¶. Raczej kto¶ na lepszych oponach pojedzie szybciej ni¿ kto¶ na gorszych i nie do¶æ ¿e spowoduje wypadek, to pewnie jeszcze gorszy w skutkach. 63 |
Data: Wrzesien 23 2008 14:10:28 | Temat: Re: opony ca³oroczne czy zimowe + letnie? | Autor: LukaszS | Ale to nie jest ¿aden argument, ¶redni przebieg roczny auta to jednak 25-30 tys km. Ja uwa¿am, ¿e ¶rednia wynosi 15 tys. A uwa¿asz ¿e nie stwarzasz? Uwa¿am, ze nie stwarzam. Mam 400 tys. km na liczniku, pe³n± zni¿kê w ubezpieczalni i mo¿e dwie lekkie st³uczki na sumieniu. Czy sie nie mylê, ¿e nale¿ysz do tych, którzy zaszczepiaj± dzieci przeciw pneumokokom? Bo wiesz... w przeciwnym razie ryzykujesz ¿yciem dzieciaka. Kiedy¶ na "ukrainach" nie je¼dzili tak "ekstremalnie" :-). I nie by³o tylu rowerzystów je¿d¿acych po ulicach. "Ukrain" nie pamiêtam, jestem z pokolenia "kolarek" i sk³adaków. Musze Ciê zmartwiæ: by³o du¿o ludzi je¿d¿±cych po ulicach. Z racji tego, ¿e auto by³o luksusem, a do autobusu czêsto nie mo¿na siê by³o wcisn±æ. Natomiast by³o mniej kretynów za kierwnic±. Ludzie je¼dzili jako¶ tak... rozs±dniej. -- Lukasz 50 05'07"N 19 53'43"E 64 |
Data: Wrzesien 23 2008 15:23:26 | Temat: Re: opony ca³oroczne czy zimowe + letnie? | Autor: Robert_J | Ja uwa¿am, ¿e ¶rednia wynosi 15 tys. Masz do tego pe³ne prawo :-). Uwa¿am, ze nie stwarzam. Mam 400 tys. km na liczniku, pe³n± zni¿kê w ubezpieczalni i mo¿e dwie lekkie st³uczki na sumieniu. To zupe³nie jak ja. I co to ma do rzeczy? Uwa¿asz ¿e im wiêcej kto¶ przejecha³ km tym mniej powinien dbaæ o bezpieczeñstwo swoje i innych? Ciekawy sposób rozumowania ;-). Mo¿e w mieszkaniu nie zamykasz okien bo przecie¿ przez 20 lat nikt Ciê nie okrad³ to pewnie ju¿ nie okradnie... Czy sie nie mylê, ¿e nale¿ysz do tych, którzy zaszczepiaj± dzieci przeciw pneumokokom? Bo wiesz... w przeciwnym razie ryzykujesz ¿yciem dzieciaka. Rozczarujê Ciê pewnie, ale nie nale¿ê :-). I lepiej zejd¼ z tematu dziecka, bo raczej tego co ja nie prze¿y³e¶ i nie ¿yczê Ci tego... "Ukrain" nie pamiêtam, jestem z pokolenia "kolarek" i sk³adaków. Musze Ciê zmartwiæ: by³o du¿o ludzi je¿d¿±cych po ulicach. Z racji tego, ¿e auto by³o luksusem, a do autobusu czêsto nie mo¿na siê by³o wcisn±æ. Natomiast by³o mniej kretynów za kierwnic±. Ludzie je¼dzili jako¶ tak... rozs±dniej. Ale teraz nie je¿d¿± rozs±dniej i choæby to jest wystarczaj±cym powodem, by o siebie zadbaæ. Kiedy¶ nie kradli radioodbiorników z aut (mo¿e sporadycznie), ale czy teraz zostawisz radio w aucie, bo przecie¿ kiedy¶ nie kradli? 65 |
Data: Wrzesien 23 2008 21:26:02 | Temat: Re: opony ca³oroczne czy zimowe + letnie? | Autor: jarek d. | Robert_J pisze:
Po czym wnosisz, ¿e kiedy¶ na "Ukrainach" nie je¿d¿ono "ekstremalnie"? Bo nie widzia³e¶ tego na jackassach? Da³o siê na tym je¼dziæ po wariacku - uwierz :-] ¯e nie by³o tylu rowerzystów po ulicach? Proporcjonalnie do ilo¶ci aut - rowerzystów, IMHO, by³o wiêcej. I da³o siê wtedy je¼dziæ po takiej np. DK8 bez obawy o rozje¿d¿enie. Choæ przyznajê: droga krajowa nie jest dla rowerów. Co do kasków - nie dajmy siê zwariowaæ. Je¼dzisz wyczynowo, to go za³ó¿. Je¼dzisz po ¶cie¿kach rowerowych, to... go za³ó¿. Tylko po co? Dla lansu? W samochodzie masz klatkê bezpieczeñstwa? jarek d. 66 |
Data: Wrzesien 23 2008 21:20:23 | Temat: Re: opony ca³oroczne czy zimowe + letnie? | Autor: Jacek Osiecki | Dnia Tue, 23 Sep 2008 13:38:03 +0200, Robert_J napisa³(a): Inny fakt, to, ¿e ludzie jak barany bêda powtarzaæ, ¿e na niew³a¶ciwychA uwa¿asz ¿e nie stwarzasz? Ile razy w roku zmieniasz opony na letnie/zimowe? Wybacz, ale zimowe opony przy 15 stopniach i deszczu bêd± du¿o gorsze ni¿ ca³osezonowe - tak samo letnie bêd± od ca³osezonowych znacznie gorsze gdy chwyci mróz. Ludzie chc± unikn±æ opon zimowych nie dlatego ¿e kosztuj± - w koñcu maj±c dwa zestawy opon mo¿na teoretycznie dwa razy d³u¿ej poje¼dziæ (teoretycznie, bo przy obecnych "zimach" opony zimowe niszcz± siê zdecydowanie szybciej). Problem jest w czym innym: - nigdy nie wiadomo czy ju¿ bezpiecznie zmieniæ opony, - trzeba staæ w kilometrowych kolejkach, albo ryzykowaæ jazdê na niew³a¶ciwych gumach (zimowe gdy jest zbyt ciep³o, letnie gdy zimno) - trzeba gdzie¶ sk³adowaæ drugi komplet opon (tak, mo¿na u wulkanizatora - tylko to przywi±zuje cz³owieka do zak³adu i gdy jest "gor±cy" okres jest pozbawiony mo¿liwo¶ci wyboru) Dla niektórych kierowców dwa zestawy opon maj± jedn± zaletê: przynajmniej dwa razy do roku gumiarz oceni stan ogumienia (wiem, ró¿nie z rzetelno¶ci± tej oceny), gdyby nie to - je¼dziliby a¿ do g³adkich opon :) Pozdrawiam, -- Jacek Osiecki GG:3828944 "Pogl±dy polityczne maj± takie znaczenie w sejmie jak upierzenie u krokodyla" (c) Tomasz Olbratowski 2004 67 |
Data: Wrzesien 25 2008 22:20:03 | Temat: Re: opony ca³oroczne czy zimowe + letnie? | Autor: Adampio | Robert_J pisze: Przewróci³e¶ siê kiedykolwiek jad±c rowerem? Np. podczasz szybkiej jazdy po lesie, na wystaj±cych korzeniach... Jak zaliczysz g³ow± o glebê lub pieniek wtedy pogadamy ;-))). Na rowerze jezdze juz 43 lata i nigdy jeszcze nie jechalem "szybko, po lesie, na wystajachych korzeniach". Po prostu zupelnie nie czuja takiej potrzeby. A glowa (dokladniej brod±) walnalem w glebe raz w zyciu i to z wlasnej glupoty, przy czym bylo to w czasach jak jeszcze nikt nawet nie wiedzial co to jest kask rowerowy. Czy mimo to musze Twoim zdaniem jezdzic w kasku?? ;-))) 68 |
Data: Wrzesien 25 2008 01:21:50 | Temat: Re: opony ca³oroczne czy zimowe + letnie? | Autor: J.F. | U¿ytkownik "LukaszS" napisa³ w Inny fakt, to, ¿e ludzie jak barany bêda powtarzaæ, ¿e na Opony byly inne. De facto byly wlasnie caloroczne. Mozna sie bardzo nieprzyjemnie zdziwic jak sie kupi nowe wspolczesne opony i zima wyjedzie na snieg. A za nied³ugo jak wyjedziesz bez kasku, to bêda siê na Ciebie No bo w koncu to twoja glowa i twoje zdrowie jest narazone :-) J. 69 |
Data: Wrzesien 23 2008 13:32:26 | Temat: Re: opony ca³oroczne czy zimowe + letnie? | Autor: Rafa³ VFR | ok 80km dziennie? jakie jest Wasze zdanie na temat opon ca³orocznych? Witam. Ja to bym sobie odpowiedzia³ gdzie mieszkasz? I ile ¶niegu mo¿e tam byæ - a mo¿e wogóle go nie ma od d³u¿szego czasu? Ja by³em w Zakopcu - gada³em z kierowc± busika, jak oni tu w zimie je¿dza ..... A on z grubej rury: z nizin synku jeste¶ - widaæ, bo pytasz, pewnie masz i co¶ ci siê wydaje ... I powiedzia³ wtedy, ¿e my z nizin to ledwo 7 stopni to ju¿ zimówki mamy -bo nas te marketingi otumani³y :-) A oni tam w Zakopcu, nie do¶æ, ¿e je¿dza w sumie po ¶niegu a nie asflacie to je¿dza 2 - 3 sezony a potem doje¿dzaj± w lecie. My za¶ je¿dzimy po asflacie - bo u nas sniegu nie ma - 3 - 5 sezonów potem jedziemy w góry i zdziwieni, ¿e auto siê ¶liska .... Wiêc ja teraz a mieszkaj±c w Poznaniu nie zak³adam zimówek tak d³ugo a¿ gdzie¶ nie jadê albo ¶nieg nie spadnie i nie le¿y. A kiedy on le¿y? Zreszt± testy ADAC potwierdzi³y, ¿e zimówka jest tylko lepsza na ¶niegu, w ka¿ych innych warunkach jest gorsza. Pewnie dlatego wywale je ze staro¶ci jako nieu¿ywane :-) -- Pozdrawiam Rafal VFR GG 85456 http://www.put.poznan.pl/~rafal.kowalski 70 |
Data: Wrzesien 23 2008 23:25:27 | Temat: Re: opony ca³oroczne czy zimowe + letnie? | Autor: z³oty | mateusx6 pisze: Czy warto kupic opony ca³oroczne jezeli poruszam sie w wiekszosci po trasie ok 80km dziennie? jakie jest Wasze zdanie na temat opon ca³orocznych? Wkrotce musze podiac decyzje czy kupie teraz zimowki, a na wiosne letnie... czy kupie teraz caloroczne... ...nie wnikaj±c co powiedz± inni: je¶li umiesz je¼dziæ - mo¿esz nawet to robiæ na prawie ³ysych. Wielosezonowe wystarcz± ci a¿ nadto. Je¶li nie umiesz - kupuj zimowe w ciemno. We¼ przy tym pod uwagê w jakim terenie siê poruszasz. Je¶li wysokie góry - ³atwiej Ci bêdzie z zimowymi. Je¶li po np. Pomorzu - nie ma znaczenia. A.. je¶li nie czujesz siê pewnie za kierownic±.. nie kupuj niczego. We¼ taksówkê.* pzdr A. * PS. przed wej¶ciem do tej taksówki ubierz kask. Bierz przyk³ad z Fotelika. 71 |
Data: Wrzesien 24 2008 11:12:36 | Temat: Re: opony ca³oroczne czy zimowe + letnie? | Autor: Tomasz Pyra | z³oty pisze: ..nie wnikaj±c co powiedz± inni: je¶li umiesz je¼dziæ - mo¿esz nawet to robiæ na prawie ³ysych. Te¿ przesada - jak masz zim± ¶lisk± górkê to choæby¶ by³ Loebem to praw fizyki nie nagniesz i jak przyczepno¶æ napêdzanych kó³ nie wystarczy ¿eby wepchn±æ samochód pod t± górê to le¿ysz i kwiczysz, a s±siad na zimówkach wjedzie. I na prawdê wystarczy niewielka górka zaraz za zakrêtem 90 stopni, któr± pozostali s±siedzi zd±¿yli wy¶lizgaæ. 72 |
Data: Wrzesien 24 2008 22:26:44 | Temat: Re: opony ca³oroczne czy zimowe + letnie? | Autor: z³oty | Tomasz Pyra pisze: z³oty pisze: ...no popatrz - a ja wje¿d¿a³em na letnich (ehhh...lenistwo! Nie chcia³o mi siê zmieniæ ;) ) tam, gdzie "miszczowie" nie wje¿d¿ali na porz±dnych zimowych. Cuda Panie.. cuda! :)))) Oczywi¶cie s± sytuacje totalnie skrajne.. gdzie bardzo dobre w³a¶ciwo¶ci opony maj± znaczenie dla.. PORÓWNYWALNYCH umiejêtno¶ci kierowców. Ale.. to pomijalny margines. Rozmawiamy tu raczej o "szarej rzeczywisto¶ci". Choæ oczywi¶cie zawsze mo¿esz mnie "zagi±æ" rzucaj±æ: "..gdy bêdê sobie Panie pomyka³ 240 km/h Pu³awsk±.. to zimówki bêd± lepsze" ;) pzdr A. 73 |
Data: Wrzesien 24 2008 22:38:14 | Temat: Re: opony ca³oroczne czy zimowe + letnie? | Autor: Artur Ma¶lag | z³oty pisze: ..no popatrz - a ja wje¿d¿a³em na letnich (ehhh...lenistwo! Nie chcia³o mi siê zmieniæ ;) ) tam, gdzie "miszczowie" nie wje¿d¿ali na porz±dnych zimowych. Cuda Panie.. cuda! :)))) Pewnie nie by³y to jakie¶ 245/40/18, ale doskonale wiem jak to wygl±da :) Oczywi¶cie s± sytuacje totalnie skrajne.. gdzie bardzo dobre w³a¶ciwo¶ci opony maj± znaczenie dla.. PORÓWNYWALNYCH umiejêtno¶ci kierowców. Ale.. to pomijalny margines. Rozmawiamy tu raczej o "szarej rzeczywisto¶ci". Stara wojna :) Choæ oczywi¶cie zawsze mo¿esz mnie "zagi±æ" rzucaj±æ: "..gdy bêdê sobie Panie pomyka³ 240 km/h Pu³awsk±.. to zimówki bêd± lepsze" ;) Jaki¶ czas temu by³ tu taki, co narzeka³, ¿e mu Civica znios³o w deszczu i w koleinach na Pu³awskiej w pó³³ysych szerokich kapciach, a un szybko nie jecha³ :) - kasacja :) Winni byli wszyscy dooko³a, tylko nie on bidny :) Dziwnym trafem wszyscy inni dojechali spokojnie, tylko nie kole¿ka ¶cigañcik :) 74 |
Data: Wrzesien 24 2008 23:00:31 | Temat: Re: opony ca³oroczne czy zimowe + letnie? | Autor: Tomasz Pyra | z³oty pisze: Tomasz Pyra pisze: Ale bêdzie dok³adnie taki sam mistrz jak Ty[*] i on bêdzie mia³ zimówki, a Ty letnie. I Ty staniesz, a on pojedzie. I nie jest to przypadek marginalny, bo na ¶niegu ci±g opony letniej jest 4 razy mniejszy ni¿ zimowej. Czyli na zimówce na napêdzanej osi nadal zajedziesz dalej ni¿ 4x4 na letnich. Tego parametru nie przeskoczysz nawet najcudowniejsz± technik± jazdy. ¯eby nie byæ go³os³ownym to za dwie zimy temu ¶lizgali¶my siê na pmsowym spocie w Gdañsku to ci na zimówkach mieli czasy przejazdu w zakresie 40-45s, to najlepszy na letnich mia³ ponad minutê. Zostali tam wyleczenie z przekonania ¿e letnie s± "prawie tak samo dobre" Jest gdzie¶ taki test gdzie zwi±zano za haki dwa samochody - jeden na letnich drugi na zimowych. Za kierownic± tego na letnich posadzili jakiego¶ tam rajdowca, za kierownic± tego na zimowych jak±¶ pani± dziennikarz. Pani dziennikarz wrzuci³a jedynkê, gaz do dechy i poci±gnê³a rajdowca bez ¿adnego problemu i bez ¿adnej dyskusji. Na letnich oponach to siê uda jak kto¶ mieszka tam gdzie nie ma ¿adnego wzniesienia, albo tam gdzie nie ma zimy. Ewentualnie w baga¿niku ³añcuchy - to jest jedyne poprawne wyj¶cie je¿eli kto¶ ju¿ jest uparty na letnie. [*] chyba ¿e zaliczasz siê do 90% kierowców którzy s± tym jednym jedynym, najlepszym na ¶wiecie 75 |
Data: Wrzesien 24 2008 23:36:57 | Temat: Re: opony ca³oroczne czy zimowe + letnie? | Autor: z³oty | Tomasz Pyra pisze:
...nie bêdzie. I to nie dlatego, i¿ uwa¿am siê za mistrza, lecz po prostu - nie ma dwóch identycznych kierowców. Powiem wiêcej: ciê¿ko utrafiæ z tak± sam± kondycj± psychofizyczn± tego samego kierowcy. i on bêdzie mia³ zimówki, a Ty letnie. I Ty staniesz, a on pojedzie. ...ale¿ oczywi¶cie! Mo¿emy nawet teoretyzowaæ sobie dalej.. :) Tomek! W±tkotwórca pyta³ o dojazdy z codzienne dojazdy z pracy-do pracy a nie o opony na zimowe rajdy po Tatrach. A do tego typu przejazdów, przy PRZECIÊTNYCH umiejêtno¶ciach kierowcy przeciêtne opony ca³oroczne ca³kowicie wystarcz±. I to jest odpowied¼ na jego pytanie. I nie jest to przypadek marginalny, bo na ¶niegu ci±g opony letniej jest 4 razy mniejszy ni¿ zimowej. Czyli na zimówce na napêdzanej osi nadal zajedziesz dalej ni¿ 4x4 na letnich. ...nie! Bo bêdê mia³ "gorszy dzieñ", bêdê zmêczony, rozkojarzony itd.. i Twoja (s³uszna w warunkach czysto teoretycznych) teoria bierze.. w ³eb. ;P W praktyce jest za du¿o zmiennych wp³ywaj±cych na jazdê. Nie wiesz nawet o jakich zimówkach i jakich ca³orocznych mowa. A zgodzisz siê przypuszczam, i¿ bardzo dobra ca³oroczna bêdzie mimo Twojej teorii lepsza ni¿ s³aba zimówka. I tak mo¿emy sobie gdybaæ i gdybaæ. Opony zimowe w okre¶lonych warunkach s± bardzo przydatne. I nie negujê tego. Ale przewa¿nie opony ca³oroczne s± wystarczaj±ce do bezpiecznej jazdy (choæ jak mia³e¶ okazjê przeczytaæ w tym w±tku, niektórzy boj± siê, ¿e na ca³orocznych nie da siê wzi±æ bezpiecznie zakrêtu). ¯eby nie byæ go³os³ownym to za dwie zimy temu ¶lizgali¶my siê na pmsowym spocie w Gdañsku to ci na zimówkach mieli czasy przejazdu w zakresie 40-45s, to najlepszy na letnich mia³ ponad minutê. Zostali tam wyleczenie z przekonania ¿e letnie s± "prawie tak samo dobre" ...powiedz mi jeszcze, ¿e ci na letnich..nie dojechali na spot, bo ...rozbili siê po drodze :) D¿izes.. rozmowa jest o zwyk³ym doje¿dzie do pracy a nie o jaki¶ spotach. I to czy on dojedzie do tej pracy 40 czy 45 sekund pó¼niej - nie ma NAJMNIEJSZEGO znaczenia (zaznaczê: zazwyczaj - bo zaraz wynajdziesz mi przypadek gdy owe 40 sekund bêdzie decyduj±cym w jego ¿yciu).
...przesadzasz. W³a¶nie na letnich w s³ynn± "zimê stulecia" przejecha³em Tatry. £añcuchów ani razu z baga¿nika nawet nie wyjmowa³em. I wcale nie uwa¿am tego za jakie¶ nadzwyczajne osi±gniêcie. Ot - dostosowa³em po prostu swój styl jazdy do warunków pojazdu i warunków na drodze. I wcale nie wynika³o to z mojego uwielbienia letnich opon tylko.. tak wysz³o, ¿e akurat na takich oponach jecha³em. Da³o siê? Da³o! Choæ wielu mistrzów po drodze po rowach widzia³em na zimówkach. W przeciwieñstwie jednak do niektórych w tym w±tku.. nie stanowi to dla mnie podstawy do wysnuwania od razu wniosków, ¿e zimówki s± do d*** . Dla wiêkszo¶ci przeciêtnych kierowców w tym kraju tak naprawdê letnie na zimê wystarcz±. Ca³oroczne - to lepiej ni¿ dobrze. Zimowe - to jeszcze lepiej. Ale.. czy konieczne? Hmm.. nie wiem. To zale¿y gdzie i jak siê je¼dzi. Nie dajmy siê zwariowaæ... 76 |
Data: Wrzesien 25 2008 00:30:28 | Temat: Re: opony ca³oroczne czy zimowe + letnie? | Autor: Tomasz Pyra | z³oty pisze: i on bêdzie mia³ zimówki, a Ty letnie. I Ty staniesz, a on pojedzie. Zale¿y gdzie kto mieszka i gdzie pracuje. Ja ¿yj±c na tym pomorzu które podawa³e¶ jako przyk³ad terenu gdzie opony zimowe s± zbêdne, z domu do pracy i z pracy do domu pokonywa³em ró¿nicê poziomów 100m na odcinku 2.5km (ró¿nie roz³o¿one nachylenia). I to ju¿ wystarczy ¿eby nie podjechaæ na letnich czy nawet na nadmiernie zu¿ytych oponach zimowych. Nie mówi±c ju¿ ¿e jak ta droga by³a zatarasowana (a jak pada³o, to zazwyczaj by³a), to mia³em trasê alternatywn±, jeszcze bardziej stron± z podjazdami oko³o 10% i 15%, kawa³ek w ogóle bez nawierzchni i uwierz - bez zimówek bez szans. I ca³y czas mówiê o drodze do pracy w obrêbie jednego miasta i to wcale nie o jaki¶ przedmie¶ciach z których siê trzeba przebijaæ. Dobre ca³oroczne - owszem, ale jaki sens skoro takie opony kosztuj± praktycznie tyle co komplet zimowych i komplet letnich? A tanie ca³oroczne niestety s± s³abe, niewiele lepsze od letnich. I nie jest to przypadek marginalny, bo na ¶niegu ci±g opony letniej jest 4 razy mniejszy ni¿ zimowej. Czyli na zimówce na napêdzanej osi nadal zajedziesz dalej ni¿ 4x4 na letnich. Niezale¿nie od sprawno¶ci i umiejêtno¶ci kierowca, nawet najs³abszy kierowca który maj±c opony zimowe da radê wcisn±æ gaz i pu¶ciæ sprzêg³o bêdzie mia³ samochód napêdzany z wiêksz± si³± ni¿ gdyby mistrz ¶wiata mia³ siê dwoiæ i troiæ na letnich oponach Praw fizyki pan nie zmienisz. Jak jeden bêdzie mia³ 250N na ko³o, a drugi 1000N to po prostu nie ma porównania. Tak jak by¶ chcia³ mistrza ¶wiata wystawiæ do zawodów na 1/4 mili w maluchu - umiejêtno¶ci nic mu nie pomog±. W praktyce jest za du¿o zmiennych wp³ywaj±cych na jazdê. Nie wiesz nawet o jakich zimówkach i jakich ca³orocznych mowa. Pisa³e¶ o je¼dzie na oponach letnich Ale przewa¿nie opony ca³oroczne s± wystarczaj±ce do bezpiecznej jazdy (choæ jak mia³e¶ okazjê przeczytaæ w tym w±tku, niektórzy boj± siê, ¿e na ca³orocznych nie da siê wzi±æ bezpiecznie zakrêtu). Do bezpiecznej jazdy wystarczaj±ce s± opony letnie. Tyle ¿e nie wszêdzie dojedziesz... Czasami nawet nie wyjedziesz z parkingu. Oczywi¶cie nie dotyczy to np. poprzedniej zimy kiedy ¶niegu na drodze to ja nie widzia³em, nie dotyczy to te¿ p³askich terenów ¶rodkowej Polski gdzie jest p³asko jak stó³. ¯eby nie byæ go³os³ownym to za dwie zimy temu ¶lizgali¶my siê na pmsowym spocie w Gdañsku to ci na zimówkach mieli czasy przejazdu w zakresie 40-45s, to najlepszy na letnich mia³ ponad minutê. Zostali tam wyleczenie z przekonania ¿e letnie s± "prawie tak samo dobre" Ró¿nica jest wtedy kiedy trzeba zim± podjechaæ pod o¶nie¿on± drogê. Po p³askim to mo¿na jechaæ na letnich - i wtedy oczywi¶cie, wolniej ale siê dojedzie. Pod górê nie ma si³y, bo niestety jest takie co¶ jak si³a grawitacji i jak opona nie bêdzie mia³a wystarczaj±cej przyczepno¶ci ¿eby pokonaæ jej sk³adow± równoleg³a do nawierzchni to siê nie podjedzie. A maj±c letni± oponê wcale wiele nie trzeba ¿eby do tego dosz³o. 77 |
Data: Wrzesien 25 2008 15:29:29 | Temat: Re: opony ca³oroczne czy zimowe + letnie? | Autor: z³oty | Tomasz Pyra pisze:
hmm.. dobre ca³oroczne kosztuj± tyle samo co dobre zimowe+dobre letnie?! ¯artujesz chyba. No bo.. nie proponujesz chyba zakupu kiepskich zimowych i kiepskich letnich?
tiaaa..niew±tpliwie masz racjê. Widzê ich potem po rowach. Zarêczam Ci, ¿e wiêkszo¶æ z nich ma zimówki. Praw fizyki pan nie zmienisz. ...podziwiam Ciê. Nie maj±c ¿adnych danych dot. auta, napêdu, rodzaju skrzyni biegów oraz opon..ju¿ dokonujesz wyliczeñ. No brawo, brawo.. Powiesz mi jak to wyliczy³e¶? Tak jak by¶ chcia³ mistrza ¶wiata wystawiæ do zawodów na 1/4 mili w maluchu - umiejêtno¶ci nic mu nie pomog±. ...no popatrz - to nie rozumiem czemu tyle p³ac± kierowcom choæby w F1.. wszak wy¶cigi wygrywaj± auta a nie ludzie.
...a na zimówkach WSZÊDZIE dojedziesz? Za³o¿ysz siê, ¿e nie? Id±c zatem Twoim tokiem rozumowania, to i zimówek nie op³aca siê wobec tego kupowaæ.
...a mi siê wiele razy po górach "udawa³o". Cuda - mówi³em. Pod górê nie ma si³y, bo niestety jest takie co¶ jak si³a grawitacji i ...no to u nas na po³udniu Polski widocznie nie funkcjonuje si³a grawitacji, bo sporo osób (choæ to oczywi¶cie mniejszo¶æ) smyka po górach w zimie na letnich/ca³orocznych.. i daj± sobie radê. Innego wyt³umaczenia nie widzê. jak opona nie bêdzie mia³a wystarczaj±cej przyczepno¶ci ¿eby pokonaæ jej sk³adow± równoleg³a do nawierzchni to siê nie podjedzie. A maj±c letni± oponê wcale wiele nie trzeba ¿eby do tego dosz³o. Podsumowuj±c: ...z teorii: 5 z praktyki: 2 :) Z ciekawo¶ci dopytam tylko, jak czêsto (i czy w ogóle) liczy³e¶ kiedy¶ "sk³adow± równoleg³±" swoich opon..heh pzdr A. 78 |
Data: Wrzesien 25 2008 22:24:30 | Temat: Re: opony ca³oroczne czy zimowe + letnie? | Autor: Tomasz Pyra | z³oty pisze: Dobre ca³oroczne - owszem, ale jaki sens skoro takie opony kosztuj± praktycznie tyle co komplet zimowych i komplet letnich? A tanie ca³oroczne niestety s± s³abe, niewiele lepsze od letnich. ¦rednie zimowe i ¶rednie letnie - w testach porównywalne z ca³oroczn±, w skrajnych warunkach ca³oroczna jest gorsza. Znowu siê tu sprawa rozbija o fizykê - zimowa opona bêdzie z miêkkiej gumy, letnia z twardej. Ca³oroczna musi byæ ze ¶redniej, czyli bêdzie jak ¶winka morska - ani ¶winka, ani morska. Po prostu nie da siê zrobiæ opony zim± miêkkiej, a latem na tyle twardej ¿eby siê nie zu¿yæ po 20kkm. To samo dotyczy bie¿nika - nie da siê zrobiæ jednocze¶nie bie¿nika agresywnego na zimê, ale ¿eby by³ trwa³y przy du¿ych prêdko¶ciach na asfalcie. Da siê to zrobiæ ¶rednio i dlatego nawet ¶rednia zimówka czy ¶rednia opona letnia bêdzie lepsza ni¿ najlepszy cud opon ca³orocznych. Tak jak by¶ chcia³ mistrza ¶wiata wystawiæ do zawodów na 1/4 mili w maluchu - umiejêtno¶ci nic mu nie pomog±. Nie teoretyzuj tylko wstaw mistrza ¶wiata (czy kogo tam chcesz) w 126p przeciwko mnie w mojej Corolli na 1/4 mili. Kto wygra? Do bezpiecznej jazdy wystarczaj±ce s± opony letnie. Do pozosta³ych elementów samochodu te¿ masz taki stosunek? Amortyzator te¿ mo¿e byæ wylany, bo "dobry kierowca sobie poradzi"? Hamulec rêczny jest wystarczaj±cy pod warunkiem zachowania "marginesu bezpieczeñstwa"? Oj znam takich kierowców znam... Dobry kierowca daje sobie radê bez opon, amortyzatorów, zawieszenia, hamulców i ¶wiate³, "³o panie, ja na tej dojazdówce to ju¿ trzeci sezon je¿d¿ê i jest dobrze", "na samym rêcznym hamulcu to ja kiedy¶ do W³och obróci³em i z powrotem i bez najmniejszej st³uczki"... Wirtuozi kierownicy po prostu. Pod górê nie ma si³y, bo niestety jest takie co¶ jak si³a grawitacji i Ale to tak w sensie ¿e uwa¿asz, ¿e da siê jechaæ pod górê i nie zatrzymaæ siê je¿eli si³a tarcia opony o nawierzchnie jest mniejsza ni¿ sk³adowa si³y grawitacji hamuj±ca samochód? Bo nie bardzo rozumiem co kwestionujesz. ..z teorii: 5 z praktyki: 2 :) No mo¿emy siê kiedy¶ po¶cigaæ w ¶niegu - wezmê zimówki, Ty letnie i zobaczymy. Byli tacy co twierdzili dok³adnie to co tu piszesz, po¶cigali siê i przestali tak twierdziæ. Ju¿ nie pamiêtam kto, ale przekona³ siê do tego stopnia ¿e chcia³ o godzinie 22 lecieæ do Tesco po opony i szukaæ jakiego¶ otwartego warsztatu ¿eby mu je za³o¿yli, ¿eby zd±¿yæ jeszcze na przejazd. ;) Jak sam twierdzisz wy¶cigi wygrywaj± kierowcy nie auta, wiêc oka¿e siê wtedy kto jest lepszym kierowc±? Z praktyki. Bo niestety, ale opowie¶ci o porównywalnych mo¿liwo¶ciach opony zimowej i letniej mo¿e mówiæ tylko kto¶ kto naprawdê nie wie o czym mówi. 79 |
Data: Wrzesien 26 2008 01:48:55 | Temat: Re: opony ca³oroczne czy zimowe + letnie? | Autor: ardz | On Sep 25, 10:24 pm, Tomasz Pyra wrote: >> Pod górê nie ma si³y, bo niestety jest takie co¶ jak si³a grawitacji i Na calorocznej pod gorke na bialym jedziesz, ze az furczy. Na letniej tez sie jedzie, ale z gorki. Ale caloroczna daje rade, ze hej. Jezdzilem na letniej, zimowej, teraz mam caloroczne. Nie wiem, jakie Ty caloroczne opony widziales, ale moze to byly dentki po prostu? 80 |
Data: Wrzesien 26 2008 23:21:16 | Temat: Re: opony ca³oroczne czy zimowe + letnie? | Autor: Tomasz Pyra | ardz pisze: Bo nie bardzo rozumiem co kwestionujesz. Nie no - ca³oroczne które mia³em by³y ca³kiem ok. Znacznie lepsze od letnich, ale jednak wyra¼nie gorsze od zimowych. Natomiast my tu w tej ga³êzi raczej nie o ca³orocznych, a o letnich. 81 |
Data: Wrzesien 25 2008 07:05:15 | Temat: Re: opony ca³oroczne czy zimowe + letni=?ISO-8859-2?Q?e=?? | Autor: Massai | z³oty wrote: Tomasz Pyra pisze: Czytam, czytam i nie moge siê nadziwiæ. Przeciêtne umiejêtno¶ci kierowcy w po³±czeniu z przeciêtnym stylem jazdy s± umiejêtno¶ciami niewystarczajacymi. Ludzie przeceniaj± swoje umiejêtno¶ci. Ka¿dy element który w sytuacji trudnej, nag³ej, niebezpiecznej zwiêkszy szansê unikniêcia rowu/drzewa/czo³ówki i mo¿e byæ u¿yty przy niewielkim nak³adzie ¶rodków - jest elementem po¿±danym. Zimówki, ESP, ABS itd - s± to elementy, które pomagaj± i zwiêkszaj± szansê.
Porównujesz dziwacznie. Porównujesz jednego kierowcê z zimówkami z innym kierowc± z letnimi. To bzdura, z takiego porównania NIC nie wynika. Odpowiedz sobie - czy ten sam kierowca na zimówkach ma ³atwiej, ma wiêksze szanse? Oczywi¶cie ¿e tak. Pomijaj±c idiotyczne 20 stopni w styczniu (bo wbrew temu co niektórzy twierdz± zimówki latem s± GORSZE od letnich). Twoje porównania s± w stylu: napêd na 4 ko³a? a po co? Ho³ek w o¶ce przeje¿d¿a ten zakrêt szybciej ni¿ Ziutek w STI. -- Pozdro Massai 82 |
Data: Wrzesien 25 2008 15:44:47 | Temat: Re: opony ca³oroczne czy zimowe + letnie? | Autor: z³oty | Massai pisze:
...wolê przeciêtne RZECZYWISTE umiejêtno¶ci ni¿ wydumanego "mistrza kierownicy". A takich coraz wiêcej.. Ka¿dy element który w sytuacji trudnej, nag³ej, niebezpiecznej zwiêkszy OK - spytam zatem: je¼dzisz w aucie na codzieñ w kasku? Bo wiesz.. ¿ycie Ci czasem mo¿e uratowaæ. No bo chyba nie powiesz mi, ¿e oszczêdzi³e¶ te kilkaset z³otych na kask nara¿aj±c swoje ¿ycie? ;) Zimówki, ESP, ABS itd - s± to elementy, które pomagaj± i zwiêkszaj± Je¶li nie wiesz, i¿ to co powy¿ej wymieni³e¶ czasem zmniejsza szansê i doprowadza do wypadku.. to musisz siê chyba jeszcze podszkoliæ. Wszystko ma swoje plusy i minusy.
...to dlaczego zatem uwa¿asz NIE ZNAJ¡C w±tkotwórcy.. i¿ on sobie nie poradzi? :) Hmm.. czy¿by¶ i Ty ocenia³ jednak po sobie? To¿ w³a¶nie dokonujesz takiego samego "dziwacznego porównania". Odpowiedz sobie - czy ten sam kierowca na zimówkach ma ³atwiej, ma ...nie. Przewa¿nie ma "tak samo". Dostosowujesz swój styl jazdy do warunków pojazdu i drogi. Zawsze! ..i warto to zapamiêtaæ. Oczywi¶cie ¿e tak. ...udowodnij ;) Twoje porównania s± w stylu: napêd na 4 ko³a? a po co? ...no w³a¶nie - PO CO?! My¶lisz, ¿e ka¿demu jest taki napêd potrzebny? I ka¿dy go ma w swoim aucie? A przecie¿.. powinien. Bo wiesz.. bezpieczeñstwo i te sprawy.. ;) A w³a¶nie.. jaki masz napêd w aucie? pzdr A. 83 |
Data: Wrzesien 26 2008 07:44:28 | Temat: Re: opony ca³oroczne czy zimowe + letnie? | Autor: Massai | z³oty wrote: Massai pisze: Bez sensu zdanie. Co¶ wnosi, co¶ zmienia? I je¶li mo¿esz, napisz je jeszcze raz, tylko jako¶ czytelniej, przeredaguj bo za diab³a nie moge doj¶æ o co ci chodzi.
Porównujesz zupe³nie dziwne rzeczy. Wybór opon z jak±¶ bzdurn± sytuacj± jazdy w kasku.
CZASEM to pasy mog± zabiæ. Ale w ogromnej WIÊKSZO¦CI sytuacji, wiêkszo¶ci kierowców te elementy pomagaj±. Jak masz inne zdanie, to proszê bardzo walcz z wiatrakami, i ca³ym ¶wiatem. To ¿e producenci to wprowadzaj±, to ¿e unia chce wprowadziæ obowi±zkowe esp, to oczywi¶cie spisek, i durnota urzêdników.
Nieprawda. W±tkotwórca, niezale¿nie od umiejêtno¶ci, zyska na bezpieczeñstwie stosuj±c opony zimowe. Ostro¿na jazda etc. - to wszystko prawda. Tak samo jak to ¿e zawsze mo¿e siê zdarzyæ nieprzewidywalny fragment ¶liskiego, w który wjedzie za szybko, i gdzie ta zimówka poka¿e pazury.
Mistrz, po prostu mistrz. Misiu, nie jeste¶ w stanie przewidzieæ wszystkich sytuacji na drodze. Wjedziesz w las, akurat bêdzie nawiane, albo co¶ wyjedzie... ró¿nie mo¿e byæ.
Nie, nie ka¿dy. Czy najszybsze mo¿liwe przeje¿d¿anie zakrêtu to standardowa technika jazdy? Czy to element codziennego poruszania siê po drogach? Mozesz ³askawie nie wycinaæ wa¿nych elementów wypowiedzi które komentujesz? Napêd na 4 ³apy jest ju¿ elementem, którego nie dokupisz za parêset z³otych. Poza tym, napêd na 4 ko³a owszem przydaje siê - ale przy konkretnym stylu jazdy. Zwróæ uwagê, ¿e ja nie oceniam przydatno¶ci zimówek w sensie "podjedziesz pod górkê w Bia³ce Tatrzañskiej". W tym sensie, to i 4x4 ma podobn± przydatno¶æ. Mówiê o sytuacjach: wyje¿d¿asz zza zakrêtu, a tu w poprzek stoi fura z wêglem. I odleg³o¶æ jest taka ¿e na zimówkach wyhamujesz, a na letnich czy uniewersalnych - ju¿ nie. Niezale¿nie od umiejêtno¶ci. Taka sytuacja wcale nie jest wydumana, bo ró¿nice w drodze hamowania s± spore, wiêc "gap" nie wynosi 2 metry, tylko kilkana¶cie. Napêd na 4 ³apy owszem, w specyficznej sytuacji zagro¿enia na drodze moze pomóc. Np. to co jaki¶ czas temu chodzi³o po necie, jak kole¶ na autostradzie, na zakrêcie wpad³ w ka³u¿ê oleju. Wyszed³ z tego dziêki napêdowi na 4 ³apy, ale móg³ go wykorzystaæ dziêki sporym umiejêtno¶ciom. Wyra¼nie wiêkszym od przeciêtnych. -- Pozdro Massai 84 |
Data: Wrzesien 27 2008 10:54:48 | Temat: Re: opony ca³oroczne czy zimowe + letni=?ISO-8859-2?Q?e=?? | Autor: z³oty | Massai pisze:
...nic na to nie poradzê, ¿e umiejêtno¶æ "czytania ze zrozumieniem" zanika. Nie rozumiesz - trudno. Nie chce mi siê t³umaczyæ.
...bzdurn±? No to zdecyduj siê: uwa¿asz, ¿e to nie wp³ywa na bezpieczeñstwo? Je¶li tak - jest to jak najbardziej po¿±dane. Aleee.. co¶ nie odpowiedzia³e¶ na pytanie.
...serio? Ile przypadków zbada³e¶? A mo¿e.. przeczyta³e¶ albo obejrza³e¶ w TV? Jak masz inne zdanie, to proszê bardzo walcz z wiatrakami, i ca³ym ...mamona z jednej strony, traktowanie ludzi jak stado baranów niezdolnych do samodzielnego my¶lenia z drugiej oraz nie posiadaj±cych ¿adnych umiejêtno¶ci z trzeciej. Przykro mi, ¿e Ciê u¶wiadomiê: uwa¿aj±,¿e jeste¶ debilem. Ale.. nie przejmuj siê - o wszystkich pozosta³ych (w tym i o mnie oczywi¶cie) - my¶l± podobnie. Nie wierzysz? To czemu np seryjnie w ka¿dym aucie nie ma np wy³±cznika ABS-u? Koszt dla producenta praktycznie.. ¿aden.
...bzdura. Nie wiesz czy i jakie opony chce kupiæ. Jak to ju¿ np wielu zauwa¿y³o, tanie zimówki bardziej szkodz± ni¿ pomagaj±. Ale nie.. Ty bêdziesz powtarza³ tê wpojon± Ci przez media mantrê: "..zimówki=bezpieczeñstwo.. zimówki=bezpieczeñstwo.. zimówki.." etc. My¶l cz³owieku, my¶l! ..bo to mo¿e Ci uratowaæ ¿ycie. Ostro¿na jazda etc. - to wszystko prawda. Tak samo jak to ¿e zawsze ..."pazury" to Ci co najwy¿ej mo¿e pokazaæ opona z kolcami. Misiu, ...okre¶lenia typu "Misiu" to sobie zostaw dla tego go¶cia, który Ciê w dupê posuwa. Ja nie "z tych" wiêc nie licz na nic. nie jeste¶ w stanie przewidzieæ wszystkich sytuacji na drodze. ...skóra mi cierpnie jak czytam takie teksty. Je¶li nie jeste¶ w stanie "przewidzieæ wszystkich sytuacji na drodze" - nie wsiadaj za kó³ko. Dla w³asnego i cudzego bezpieczeñstwa. Wjedziesz w las, akurat bêdzie nawiane, albo co¶ wyjedzie... ró¿nie ...i to masz w³a¶nie przewidzieæ. Nie dociera?
...parafrazuj±c Massai'a: "..Odpowiedz sobie - czy ten sam kierowca "z napêdem na 4 ³apach" ma ³atwiej, ma wiêksze szanse? Oczywi¶cie ¿e tak...". Czemu wiêc oszczêdzasz na bezpieczeñstwie? ...co za niekonsekwencja. Poza tym, napêd na 4 ko³a owszem przydaje siê - ale przy konkretnym stylu jazdy. ...podobnie jak zimówki. Zwróæ uwagê, ¿e ja nie oceniam przydatno¶ci zimówek w sensie ...no w³a¶nie ZALE¯NIE. I masz jechaæ tak, by wyhamowaæ w ka¿dej sytuacji. Obojêtnie czy bêdzie tam fura z wêglem, ³o¶ czy czo³g. A Twoja bezgraniczna wiara w zimowe opony wrêcz mnie rozbraja. A co, je¶liby okaza³o siê, ¿e akurat w tym miejscu wyhamowa³by¶ skuteczniej na np. uniwersalnych? Takiej my¶li, nawet do siebie nie dopuszczasz? Bo? Taka ...serio? Miêdzy KA¯D¡ zimówk± a KA¯D¡ ca³oroczn±/letni±? A sk±d TY to wiesz? Przeczyta³e¶ czy w TV obejrza³e¶? 85 |
Data: Wrzesien 23 2008 21:12:21 | Temat: Re: opony ca³oroczne czy zimowe + letnie? | Autor: Jacek Osiecki | Dnia Tue, 23 Sep 2008 12:09:01 +0200, mateusx6 napisa³(a): Czy warto kupic opony ca³oroczne jezeli poruszam sie w wiekszosci po trasie Skoro je¼dzisz 80km dziennie, to pewnie nie je¼dzisz wy³±cznie po mie¶cie (wiem wiem, mo¿na i 300km dziennie w mie¶cie zrobiæ ;). A przy takim uk³adzie to chyba jednak zimówki siê mog± przydaæ - co innego, gdy je¼dzisz tylko po od¶nie¿onych i osolonych drogach a bia³e ulice widujesz raptem kilka dni w roku - i tylko rano :) Taniej wtedy pojechaæ taksówk±. Pozdrawiam, -- Jacek Osiecki GG:3828944 "Pogl±dy polityczne maj± takie znaczenie w sejmie jak upierzenie u krokodyla" (c) Tomasz Olbratowski 2004 86 |
Data: Wrzesien 23 2008 23:39:10 | Temat: Re: opony ca³oroczne czy zimowe + letnie? | Autor: ardz | On Sep 23, 11:12 pm, Jacek Osiecki wrote: Dnia Tue, 23 Sep 2008 12:09:01 +0200, mateusx6 napisa³(a): W takim przypadku mozna nawet na letnich. Nie jest latwo po tym bialym, ale jak nie ma wyjscia, to 'sie da'. Na wielosezonowych smigasz jak chcesz. No, chyba ze zakladasz, ze watkotworca jest glupi i nie odroznia jazdy po sniegu od suchego asfaltu. 87 |
Data: Wrzesien 24 2008 08:41:44 | Temat: Re: opony ca³oroczne czy zimowe + letnie? | Autor: Asgard |
Czy warto kupic opony ca³oroczne Odpowiem ci tak: jaki¶ czas temu sam mia³em podobny dylemat i pyta³em na grupie. Do tej pory przez wiele lat wymienia³em opony lato/zima. ostatnimi czasy zacz±³em kalkulowaæ, czy to ma sens w naszych warunkach klimatycznych (Wielkopolska,jazda miejska w 90%) Generalnie wiêkszo¶æ odpowiedzi by³a typu: skoro co¶ jest dobre do wszystkiego,to... dalej sobie do¶piewaj. Tylko wobec powy¿szego dlaczego renomowane firmy zajmuj± siê produkcj± takich opon? W efekcie zakupi³em sobie Pirelli ca³oroczne i... sprawdzi³y siê we wszystkich warunkach pogodowych, w jakich mia³em okazjê je¼dziæ - co wa¿ne, w deszczu (ulewnym) - lato/wiosna/jesieñ, gdy inni musz± zwiêkszyæ czujno¶æ, mam poczucie, ¿e samochód zachowuje siê pewniej i stabilniej ni¿ na oponach letnich. Na suchej nawierzchni w zasadzie ka¿da opona zachowuje siê przyzwoicie. Pozostaje mi tylko test na lodzie i brei po¶niegowej - bior±c pod uwagê jednak fakt,¿e starsze opony ca³oroczne w tylnonapêdowym E36 spisywa³y siê w takich warunkach lepiej ni¿ tanie zimówki (Pirelli us Sava Eskimo - sic!), mam dobre przeczucia. Auto to Audi A4, wiêc raczej ciê¿kie, opony: Pirelli P400 Aquamile.Moje zdanie na temat ca³orocznych jest wiêc jak najbardziej pozytywne, klasyczne zimówki sprawdz± siê tylko w terenie, gdzie ¶nieg zalega miesi±cami. 88 |
Data: Wrzesien 24 2008 10:22:39 | Temat: Re: opony ca³oroczne czy zimowe + letnie? | Autor: z | Asgard pisze: U¿ytkownik "mateusx6" napisa³ w wiadomo¶ci No i teraz zglupialem :-( Do tej pory bylem nastawiony na dwa komplety. ale tak na dobra sprawe to trzeba by miec 3 kompelty i najdluzej jezdzic na tych wlasnie przejsciowych. Moje ostatnie zimowki nie byly az tak przyczepne jak myslalem na sniegu (moze bieznik mniej zaczepny) a letnie znowu bardzo sie slizgalny na wodzie. Fakt byly to raczej opony z niskiej polki ale za to nowe. Pewnie kupie teraz jednak zimowki bo letnie jeszcze oceniam na 50% Do tej pory dziwilem sie ludziom jezdzacym na calorocznych ale teraz jezdze wiekszosc w miescie i na trasie dobrze odsniezanej. Nie mam juz zludnych nadziei ze przez zaspy sie przekopie tak jak kiedys na wysokich zimowkach w Corsie A (to byly czasy) :-) zch 89 |
Data: Wrzesien 25 2008 15:20:46 | Temat: Re: opony ca³oroczne czy zimowe + letnie? | Autor: BrunoJ | z napisa³(a): No i teraz zglupialem :-(lepiej kupic przejsciowe (wielosezonowe - wiosna/lato/jesien) i zimowki. Przy czym... te zimowki tylko wtedy jesli naprawde jezdzisz poza duzymi miastami i ten snieg spotykasz. Przejsciowe sa teoretycznie gorsze latem, ale z kolei takie czysto letnie potrafia wymiekac przy byle deszczu i sa twarde juz przy 15st (wartosc przykladowa). W praktyce prawdziwego lata to u nas jest tyle co prawdziwej zimy (miesiac moze), cala reszta spokojnie podchodzi pod sezon przejsciowy. Napisze moze tak - w sluzbowce mialem czyste letnie (pirelki jakies, ale nie pamietam numerka) i bardziej sie slizgaly latem na deszczy, niz w prywatnym wielosezonowe michaly podczas zimy na sniegu. Moje ostatnie zimowki nie byly az tak przyczepne jak myslalem na snieguNiestety to robi bardzo. Ja kupilem zimowki tanie a dobre - czyli polecane chocby tutaj Sava 3 i bylem srednio zadowolony. Tak ja na sniegu jeszcze w miare, tak bez sniegu juz porazka, woda zima w miescie to nie rzadkosc i musze sie niezle pilnowac zeby nie "poplynac", czego nie uswiadczam na wielosezonowych (michelin XT-1 czyli takie troche drozsze niz tanie). Wg opisow i testow najbardziej pasowalybymi zimowe Apliny 2 czy 3 (nie pamietam) - takie zimowo-szosowe, niz zimowo-sniezne. Ale cenowo do mojego auta bylby to jednak przerost formy nad trescia. Wczesniej przez wiele lat jezdzilem wlasne na wielosezonowych michelinach, przez caly rok (wczesniej byly MXT, wg testow sporo gorsze od XT1), a zimy bywaly stanowczo bardziejsze niz teraz. I jakos zawsze dojechalem i trzymalem sie w szeregu. Nigdzie sie nie zakopalem, ani nie wyslizgalem do rowu. Na zimowki skusilem sie 3 lata temu, bo okazalo sie ze bede przez cala zime (pazdziernik-marzec) pomykal Wwa-Bydgoszcz minimum raz w tygodniu i to najczesciej nocami. Niby odsniezana krajowka, ale swiezy snieg sie zdarzal. Zakup sie "zamortyzowal" szybko z kilometrowki, wiec sie nie opieralem. W zasadzie jedyna wyrazna korzysc i roznice to widzialem w gorach na bocznych (ciagle asfaltowych) drogach, gdzie snieg lezal pol zimy. W pozostalych warunkach to raczej byl spokoj moralny. Jako ciekawostke moge podac fakt ze w lutym (czyli potencjalny srodek zimy) wyjechalem na tychze zimowkach do rowu, przy +10st i mocnym deszczu - gwaltowne hamowanie polaczone z wyminieciem (mniej wiecej) pijanego pieszego idacego srodkiem drogi. Nie wiem czy na innych oponach auto zachowaloby sie lepiej, ale na tych zachowalo sie slabo... Na zimowkach lacznie przejechalem moze 20kkm. Ostatnia zima to porazka zupelna - snieg moze dwa popoludnia, ale ze jezdzilem w trasy w rejony Wwy i na wschod, wiec ciezko bylo zgadnac czy jednak jakis snieg sie nie objawi. W zasadzie to jestem teraz w sytuacji ze zimowki beda zaczynaly 4ty sezon, czyli ostatnia zima i ewentualnie do zajezdzenia latem. Michaly beda mialy 5ty sezon (60kkm, bieznik jak to w michalach wieczny, ale juz guma nie teges). Wiec w zasadzie musze wymienic w najblizszym czasie oba komplety. Zimowki jeszcze chwile pociagna, a na wiosne pewnie wsadze juz nowe wielosezonowe Micheliny (nie wiem czy XT-1 jeszcze dostane), i zimowki prawdopodobnie sobie podaruje. Nie bede nikogo przekonywal ze zimowki to zlo, marketing itp. Ale jak juz pare osob pisalo - zimowki nie sa niezbedne zeby dojechac. osobiscie bardziej obawiam sie pewnych siebie polmozgow na zimowkach niz ostroznie jadacych na letnich. Z drugiej strony ilosc znajomych jadacych na Markgumach czy tez kupujacych uzywane opony "na jeden sezon do zajezdzenia" przekracza wg mnie margines bledu. I to jest chyba wiekszy problem w temacie bezpieczenstwa, niz fakt czy ktos bedzie mial podczas naszej lipnej zimy nowe wielosezonowe czy nowe zimowe... -- pozdrawiam Bruno, CitroenZX, Bydg -- Wys³ano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 90 |
Data: Wrzesien 26 2008 07:46:00 | Temat: Re: opony ca³oroczne czy zimowe + letnie? | Autor: Massai | BrunoJ wrote: z napisa³(a): Dobra sugestia. Znaczy "przej¶ciowe" to raczej bym po prostu kupi³ takie co na mokrym sobie dobrze radz±... -- Pozdro Massai 91 |
Data: Wrzesien 25 2008 00:21:03 | Temat: Re: opony ca³oroczne czy zimowe + letnie? | Autor: J.F. | U¿ytkownik "mateusx6" napisa³ w wiadomo¶ci Czy warto kupic opony ca³oroczne jezeli poruszam sie w wiekszosci Temat rzeka :-) Tak w ogolnosci : zimowki nie sa niezbedne jak sie ma dobre caloroczne .. tylko ktore to sa ? A jak zle wybierzesz .. nie bylo warto :-) Najlepsze w/g ADACa zima sa Good Year Vector 5+ ... no i np do mojego auta byly sporo drozsze. Do tego stopnia ze dylemat nabiera wiecej opcji: - moge zmieniac w serwisie, nadwyzka starczy na kilka zmian opon, - moge kupic felgi i zmieniac kola sam, - a w ogole to co to za glupota by na zime kupowac opony podejrzanej jakosci. Ale ze byla wiosna .. jak spadnie snieg to napisze co sa warte Debice Navigator. Bieznik maja wybitnie zimowy .. J. 92 |
Data: Wrzesien 25 2008 23:58:50 | Temat: Re: opony ca³oroczne czy zimowe + letnie? | Autor: Adampio | J.F. pisze: Ale ze byla wiosna .. jak spadnie snieg to napisze co sa warte Debice Navigator. Ale na szutrach przy +30 stopniach upalu wcale sie tak nie scieraja |