opony - dementuje pogloski...
1 | Data: Listopad 27 2008 13:53:20 |
Temat: opony - dementuje pogloski... | |
Autor: Waldemarrr | Dementuje pogloski jakoby opony wielosezonowe lepiej sprawdzaly sie na mokrej nawierzchni niz zimowe. Specjalnie zwrocilem na to uwage przez kilka dni przed i po zmianie opon, ze na mokrej jezdni (mzawka jak dzis, ale bez kaluz na jezdni) trudniej bylo mi zerwac przyczepnosc na zimowkach mimo, ze letnie opony wybieralem pod katem najlepszego zachowania w deszczu. Wszystkie opony o niewielkim przebiegu, jednakowe na wszystkich kolach, letnie i zimowe z wyzszej polki. 2 |
Data: Listopad 27 2008 15:20:51 | Temat: Re: opony - dementuje pogloski... | Autor: Michal_K | Waldemarrr pisze: wielosezonowe ze letnie opony wybieralem pod katem najlepszego na wszystkich kolach, letnie i zimowe z wyzszej polki. To wielosezonowe czy letnie? Bo to jest spora różnica przy takich temperaturach. -- Michał 3 |
Data: Listopad 27 2008 18:26:22 | Temat: Re: opony - dementuje pogloski... | Autor: J.F. | Użytkownik "Waldemarrr" napisał w Dementuje pogloski jakoby opony wielosezonowe lepiej sprawdzaly No wlasnie - to ktore przetestowales ? I wielosezonowe czy letnie ? J. 4 |
Data: Listopad 27 2008 20:26:01 | Temat: Re: opony - dementuje pogloski... | Autor: Tomasz Pyra | Waldemarrr pisze: Dementuje pogloski jakoby opony wielosezonowe lepiej sprawdzaly sie na mokrej nawierzchni niz zimowe. Specjalnie zwrocilem na to uwage przez kilka dni przed i po zmianie opon, ze na mokrej jezdni (mzawka jak dzis, ale bez kaluz na jezdni) trudniej bylo mi zerwac przyczepnosc na zimowkach mimo, ze letnie opony wybieralem pod katem najlepszego zachowania w deszczu. Warto jeszcze takie opony zawsze zaatakować podejściem naukowym. Ja się już nie raz przekonałem że na oponach które "jadą jak po szynach" łuki przejeżdża się wolniej niż na jakiś "pływających na boki". Tak samo 10 razy powtarzałem pomiar jak mi wychodziło że opony które prawie stawiały dęba samochód, hamują o pół długości samochodu słabiej niż takie co do których miałem zupełnie odwrotne wrażenie. Moja teoria jest taka że na odbiór opony wpływają dźwięki jakie generuje, ale pewności nie mam. 5 |
Data: Listopad 28 2008 08:31:52 | Temat: Re: opony - dementuje pogloski... | Autor: robson | Waldemarrr pisze: Dementuje pogloski jakoby opony wielosezonowe lepiej sprawdzaly sie na podaj przy jakich temperaturach testowales opony, w lecie 3 stopni raczej nie uswiadczysz, nawet podczas opadow. IMHO wielosezonowe opony sa do bani, zle sie jezdzi i w lecie i zimie. R 6 |
Data: Listopad 28 2008 09:35:44 | Temat: Re: opony - dementuje pogloski... | Autor: J.F. | Użytkownik "robson" napisał w wiadomości IMHO wielosezonowe opony sa do bani, zle sie jezdzi i w lecie i Nie wiem jak wspolczesne, ale dawniej jezdzilo sie calkiem normalnie w lecie i w zimie .. J. 7 |
Data: Listopad 28 2008 14:17:06 | Temat: Re: opony - dementuje pogloski... | Autor: robson | J.F. pisze: Nie wiem jak wspolczesne, ale dawniej jezdzilo sie calkiem normalnie w lecie i w zimie .. Dawniej przed samochodem biegl goscio z flaga i machal nia ;) R 8 |
Data: Listopad 28 2008 21:01:14 | Temat: Re: opony - dementuje pogloski... | Autor: Tomasz Pyra | J.F. pisze: Użytkownik "robson" napisał w wiadomości No bo spokojnie da się jeździć. Mam teraz w CC Dębicę Navigator, czyli chyba najtańsze opony jakie są i w sumie trudno im coś konkretnego zarzucić. Po śniegu nawet da się jechać, pod całkiem spore górki udało się wdrapać, ale rewelacji nie ma. Po suchym asfalcie jadą też całkiem poprawnie. Natomiast jeżeli zależy komuś na osiągach, to jednak duet zimówki+letnie bija te Navigatory na głowę. 9 |
Data: Listopad 29 2008 08:31:39 | Temat: Re: opony - dementuje pogloski... | Autor: J.F. | On Fri, 28 Nov 2008 21:01:14 +0100, Tomasz Pyra wrote: J.F. pisze: No coz, zobaczymy. Na razie moje navigator 2 maja za soba suche i mokre. No i jeden snieg, ale to troche za malo zeby powiedziec. A jezdze troche szybciej niz spokojnie. J. 10 |
Data: Listopad 29 2008 22:18:44 | Temat: Re: opony - dementuje pogloski... | Autor: Tomasz Pyra | J.F. pisze: On Fri, 28 Nov 2008 21:01:14 +0100, Tomasz Pyra wrote: Moje mają za sobą rajd na śniegu i do tego się nie nadają. Natomiast tak do jazdy gdzie osiągi nie są na pierwszym miejscu myślę że jak najbardziej. Podjechałem pod całkiem dużą, wyślizganą górę bez problemów. 11 |
Data: Listopad 28 2008 09:16:26 | Temat: Re: opony - dementuje pogloski... | Autor: xxx | Dementuje pogloski jakoby opony wielosezonowe lepiej sprawdzaly sie na ale zwroc uwage, ze Twojego dementi nie mozna traktowac inaczej jak tez pogloske. chyba nikt rozszdany nie wezmie tego powaznie . nie wiadomo jak testowales , w jakich warunkch , jakie opony , jaka nawierzchnia itd itp. sam piszesz , ze kolega doszedl do odmiennych wynikow. tak to jest z tymi testami robionymi domowym sposobem. Specjalnie zwrocilem na to uwage przez kilka dni przed i po zmianie opon, ze na mokrej jezdni (mzawka jak dzis, -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 12 |
Data: Listopad 28 2008 09:38:23 | Temat: Re: opony - dementuje pogloski... | Autor: Waldemarrr | ale zwroc uwage, ze Twojego dementi nie mozna traktowac inaczej jak tez pogloske. Alez oczywiscie nie chce nikogo przekonac, ze moje wyniki "domowego pseudotestu" sa jedyne sluszne. Wlasnie bardziej chodzilo mi o to, by obalic tamten poglad sprzed dwoch tygodni i wykazac, ze nie_powinno_sie wyciagac pochopnych wnioskow na podstawie jednego zaobserwowanego przypadku, bo ktos inny, w innych warunkach porownujac inne zestawy opon moze uzyskac zupelnie odwrotne wnioski. A sam korzystam w lecie opon letnich a nie wielosezonowych. Wkradlo mi sie przejezyczenie. Waldek. www.waldek.sewera.pl 13 |
Data: Listopad 28 2008 14:55:07 | Temat: Re: opony - dementuje pogloski... | Autor: J.F. | Użytkownik "Waldemarrr" napisał w ale zwroc uwage, ze Twojego dementi nie mozna traktowac inaczej Ale to nie "dementuje pogloski" tylko "kwestionuje legende". J. |