Wczoraj pojechałem w miasto i zaparkowałem
przed sklepem. W trakcie zakupów lunął krótki
a intensywny deszcz. Kiedy wracałem do domu,
zauważyłem, że kontrolka ABS nie zgasła, cały
czas się paliła. Po powrocie wyłączyłem silnik,
odczekałem trochę i ponownie go zapaliłem, kontrolka
nie gasła jak powinna, cały czas się paliła.
Ale kiedy dziś rano uruchomiłem samochód,
wszystko było w porządku. kontrolka ABS zgasła
po jakichś 5-10 sekundach.
Czy ten wczorajszy deszcz, który spadł na rozgrzany
samochód, mógł mieć związek ze stanem kontrolki?
Ja nie widzę innej przyczyny zewnętrznej. A skoro
dziś jest w porządku, co mogło się zdarzyć?
Pozdrawiam,
Jan
--  
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
| 2 | 
Data: Czerwiec 18 2007 10:22:00 | 
| Temat: Re: palila sie kontrolka ABS | 
| Autor: neptun  | 
Czy ten wczorajszy deszcz, który spadł na rozgrzany 
samochód, mógł mieć związek ze stanem kontrolki? 
Ja nie widzę innej przyczyny zewnętrznej. A skoro 
dziś jest w porządku, co mogło się zdarzyć? 
 
owszem mogl miec. 
wystapilo krotkotrwale zwarcie i zapalila sie. 
przez noc woda wyparowala i po sprawie. 
jesli bedzie sie powtarzac warto poszukac miejsca i zabezpieczyc 
jesli nie to nie ma problemu
 
pozdr
  |