szukam kompletnej klimatyzacji do fiata palio, siena  z silnikiem 1.2 8V



--
Grzegorz Pawliczak
   www.acala.pl
    WaTeRmAn

Użytkownik "WaterMAn"  napisał w wiadomości

szukam kompletnej klimatyzacji do fiata palio, siena  z silnikiem 1.2 8V

Szczególnie dziś polecam Ci postać w południowym korku bez klimy, to
zmieniłbyć zdanie na ten temat. Nawet CC był robiony w wersji Suite z klimą
i jakoś się po jej włączeniu nie zatrzymywał a miał całe 39 KM.
Jacek

Użytkownik "Jacek"  napisał w wiadomości

Szczególnie dziś polecam Ci postać w południowym korku bez klimy, to
zmieniłbyć zdanie na ten temat. Nawet CC był robiony w wersji Suite z
klimą i jakoś się po jej włączeniu nie zatrzymywał a miał całe 39 KM.

--
Grzegorz Pawliczak
   www.acala.pl
    WaTeRmAn

Użytkownik "Parafotek"  napisał w wiadomości

Użytkownik "Jacek"  napisał w wiadomości

Szczególnie dziś polecam Ci postać w południowym korku bez klimy, to
zmieniłbyć zdanie na ten temat. Nawet CC był robiony w wersji Suite z
klimą i jakoś się po jej włączeniu nie zatrzymywał a miał całe 39 KM.

Raczej co do mocy, ktorej potrzeba do sensownego korzystania z samochodu
przy wlaczonej klimie zdania nie zmienie. Samochod nie sluzy mi jako
ochrona antyudarowa i nie jest to jego glowne zadanie. Nie mieszkam tez
(na szczescie) w dziwnym miejscu, w ktorym ludzie po pol dnia stoja z
wlaczonymi silnikami, zamiast jechac. Chcialbym zobaczyc jak sprawnie
poruszasz sie tym CC z wlaczona klima na trasie. Jezdziles ta wersja w
ogole? Swoja droga ciekawe ile wytrzyma taki uklad Fiatowski zakladajac
ciagle postoje z wlaczona klima :)
To ze CC sie jeszcze toczyl to zadna rewelacja, dla mnie to kuriozum i
robieniem czegos na sile. Jezdzilem paroma samochodami z klima i uwazam,
ze montowanie klimy w czyms co ma poniezj 40KM jest co najmniej kosmicznym
pomyslem. Zdaje sie, ze sam Fiat tez specjalnie nie forsowal takiej
kombinacji, bo jednak wiekszosc wersji, w ktorych klima byla montowana
silnik ma pojemnosc nieco wieksza...


--
Pozdrawiam serdecznie
Parafotek

"Dobrze jest łączyć przyjemne z pożytecznym ... i dobrze jest mieć
odznakę."

Użytkownik "WaterMAn"  napisał w wiadomości

Zmieniłbyś zdanie gdybys pojedził po trasie w puszce.
Ja dużo jeżdźe i juz nie wyrabiam.  Jestem gotów pogodzić się ze strata
mocy.
Jeżdźę na wystawy psów - powiedz im że mają się gotować
A autka sprzedac nie chcę bo jest za dobre.
Problem w tym że Trudno taką klimę z demontaży zdobyć.
poprosze o pomoc w poszukiwanich.

To nie o to chodzi, ze ja nie rozumiem co daje klimatyzacja - naprawde
dawno temu przestalem uwazac to urzadzenie za jakas fanaberie i nadmierny
luksus. Na pewno nie kupilbym teraz samochodu bez klimy. Tyle, ze czasami,
jej montowanie jest po prostu takim sobie pomyslem (zarowno pod wzgledem
technicznym/eksploatacyjnym jak i finansowym), lepiej zmienic samochod.
Byz moze w Twoim przypadku jest inaczej. W kazdym badz razie zgadzam sie w
100%, ze psy nie powinny jezdzic w rozgrzanej na maksa puszczce, zwlaszcza
kiedy sa to dluzsze trasy :(

Użytkownik ici napisał:

Zgadzam się z przedmówcą.
Klima niestety potrzebuje MOCY i na dodatek ELEKTRYCZNEJ - wiatraki chodzą non stop wszystkie 3.
Ja mam Mareę 1,6 niby 103 KM ale to za mało. A na dodatek za mało prądu.
Na światłach  i wolnych obrotach mam ujemny bilans elektryczny pomimo wymienionego na nowiutki i do tego większy mocowo alternator 100A !!!
Jak dodam gazu to ładuje, ale w korku ssie z akumulatora koszmarny prąd aż światła przygasają.
Generalnie dojeżdżam do domu bez klimy, żeby dał się zapalić po paru dniach.
Na klimę potrzebny jest silniczek tak ze 2 litry i ze 150 kM, żeby dało się tym coś wyprzedzić.
Mówimy o klimie Fiatowskiej, bo znów w nowej Corsie zachowuje się w normie???
Jest to dla mnie zagadka, ale tak zaobserwowałem.
Proponuję zaoszczędzić kasę i nerwy na lepsze auto.

ici

--
Grzegorz Pawliczak
   www.acala.pl
    WaTeRmAn

Użytkownik "Czarek Daniluk"  napisał w
wiadomości

Użytkownik ici napisał:

Zgadzam się z przedmówcą.
Klima niestety potrzebuje MOCY i na dodatek ELEKTRYCZNEJ - wiatraki
chodzą non stop wszystkie 3.
Ja mam Mareę 1,6 niby 103 KM ale to za mało. A na dodatek za mało prądu.
Na światłach  i wolnych obrotach mam ujemny bilans elektryczny pomimo
wymienionego na nowiutki i do tego większy mocowo alternator 100A !!!
Jak dodam gazu to ładuje, ale w korku ssie z akumulatora koszmarny prąd
aż światła przygasają.
Generalnie dojeżdżam do domu bez klimy, żeby dał się zapalić po paru
dniach.
Na klimę potrzebny jest silniczek tak ze 2 litry i ze 150 kM, żeby dało
się tym coś wyprzedzić.
Mówimy o klimie Fiatowskiej, bo znów w nowej Corsie zachowuje się w
normie???
Jest to dla mnie zagadka, ale tak zaobserwowałem.
Proponuję zaoszczędzić kasę i nerwy na lepsze auto.

ici

Generalnie to nie chodzi o moc, ale o odpowiedni moment obrotowy, żeby
miało co tą klimę napędzać ;)
To że po włączeniu klimy mały silnik musi mieć podbite obroty to poprostu
brak odpowiedniego momentu obrotowego na wolnych obrotach ;)
Napewno lepiej to wygląda w silnikach diesla ;) niebawem może będę miał
diesla z klimą więc będę mógł napisać jak to się zachowuje po włączeniu
klimy :)

Pozdro !!

Ale przeciez są sieny i palio z silnikiem 1.2 i klimą

Witam!

Czuc spadek mocy ale spokojnie mozna sie poruszac zarowno w miescie jak i
na trasie.

Użytkownik "wchpikus"  napisał w wiadomości

Witam!

Czuc spadek mocy ale spokojnie mozna sie poruszac zarowno w miescie jak i
na trasie.

Dokladnie

Mam 1.2 16V i czuc spadek, ale faktycznie roznica wygody jest
wielka,szczegolnie w miescie i w korku..
Auto bylo zakupione ze wzgledow ekonomicznych i zdaje egzamin.
NIe bardzo wyobrazam sobie siedzenie w aucie przy +30 stopniach w korku...
A jak potrzebuje chwilowo mocy to wystarczy wylaczyc klime i juz, zanim
sie nagrzeje to minie sporo czasu.
Pozdrawiam

szukam kompletnej klimatyzacji do fiata palio, siena  z silnikiem 1.2 8V