Podczas dokrecenia kola pekla sruba. Polowa zostala w gwincie. Jest jakis
patent na wyciagniecie tego?

Holden Caulfield pisze:

Podczas dokrecenia kola pekla sruba. Polowa zostala w gwincie. Jest jakis
patent na wyciagniecie tego?

Użycie wykrętaka, w byle stacji naprawy Ci to zrobią za dorbną opłatą.

Użytkownik Holden Caulfield napisał:

Podczas dokrecenia kola pekla sruba. Polowa zostala w gwincie. Jest jakis
patent na wyciagniecie tego?

Jak nie uszkodziłeś gwintu to prawdopodobnie wykręcić palcami.

Pozdrawiam !!

Osobnik posiadający mail  napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Użytkownik Holden Caulfield napisał:

Podczas dokrecenia kola pekla sruba. Polowa zostala w gwincie. Jest
jakis patent na wyciagniecie tego?

Jak nie uszkodziłeś gwintu to prawdopodobnie wykręcić palcami.

ROTFL
to ty jestes niezły macho, ze kola dokrecasz i odkrecasz palcami...

--
Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Ze wszystkich rzeczy wiecznych - miłośc jest tą, która trwa najkrócej."
Molier

ROTFL
to ty jestes niezły macho, ze kola dokrecasz i odkrecasz palcami...

jak by sie nad tym zastanowic to kto wie czy by w pewnych przypadkach sie
nie dalo.
bo sruby jak popuscisz to idzie wykrecic palcami najczesciej. a klucza
potrzebujesz na poczatku wykrecania i pod koniec przykrecania.
wiec jesli sruba pekla to nie dziala na nia zadna sila(nie jest mocno
dokrecona) wiec moze i by sie dalo ja wykrecic ....

ale skoro tworca watku pyta o to jak wykrecic to pewnie palcami,
kombinerkami, zabka juz probowal odkrecac :)

--
pzdr
piotrek

Użytkownik "Piotrek"  napisał w wiadomości

ROTFL
to ty jestes niezły macho, ze kola dokrecasz i odkrecasz palcami...

jak by sie nad tym zastanowic to kto wie czy by w pewnych przypadkach sie nie dalo.
bo sruby jak popuscisz to idzie wykrecic palcami najczesciej. a klucza potrzebujesz na poczatku wykrecania i pod koniec przykrecania.
wiec jesli sruba pekla to nie dziala na nia zadna sila(nie jest mocno dokrecona) wiec moze i by sie dalo ja wykrecic ....

ale skoro tworca watku pyta o to jak wykrecic to pewnie palcami, kombinerkami, zabka juz probowal odkrecac :)

Pisze, że połowa została w gwincie piasty więc nie ma za co złapać.
Zrobić rysę twardym traserem i płaskim śrubokrętem wykręcić lekko, jak gwint zasyfiony i ciężko szło to wiertarką zrobić otworek a potem wykrętakiem.
Są też patenty na dospawanie czegoś aby wystawało i było za co złapać ale to już ciężkie przypadki.

Pozdrawiam.

--
Irokez

Pisze, że połowa została w gwincie piasty więc nie ma za co złapać.
Zrobić rysę twardym traserem i płaskim śrubokrętem wykręcić lekko, jak gwint zasyfiony i ciężko szło to wiertarką zrobić otworek a potem wykrętakiem.
Są też patenty na dospawanie czegoś aby wystawało i było za co złapać ale to już ciężkie przypadki.

Jest też taki patent: nawiercić otwór, a następnie wbić w niego stary trójkątny pilniczek-iglak (ew. można go zeszlifować calem uzyskania ostrych krawędzi) i odkręcić np. małą żabką.

Grzexs

On Sat, 20 Dec 2008 18:22:53 +0000 (UTC),  Budzik wrote:

Osobnik posiadający mail  napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Użytkownik Holden Caulfield napisał:

Podczas dokrecenia kola pekla sruba. Polowa zostala w gwincie. Jest
jakis patent na wyciagniecie tego?

Jak nie uszkodziłeś gwintu to prawdopodobnie wykręcić palcami.

ROTFL
to ty jestes niezły macho, ze kola dokrecasz i odkrecasz palcami...

Dobrze pisze - kolo dokrecil za mocno i teraz sruba jest luzna.
A ze swiezo wkrecona to powinna byc naprawde luzna.

powinny wystarczyc kombinerki, albo dwa punktaki i mlotek - bez
wykretakow powinno sie obejsc.



J.

Osobnik posiadający mail  napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

ROTFL
to ty jestes niezły macho, ze kola dokrecasz i odkrecasz palcami...

Dobrze pisze - kolo dokrecil za mocno i teraz sruba jest luzna.
A ze swiezo wkrecona to powinna byc naprawde luzna.

a to ja przepraszam.
Wydawało mi sie ze jak urwał dokrecajac to wlasnie jest dokrecona mocno.

--
Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Krowa w sklepie: 'Poproszę mączkę kostną. 20 kilo, jak szaleć, to szaleć!'

Użytkownik "Budzik"  napisał w wiadomości

Osobnik posiadający mail  napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

ROTFL
to ty jestes niezły macho, ze kola dokrecasz i odkrecasz palcami...

Dobrze pisze - kolo dokrecil za mocno i teraz sruba jest luzna.
A ze swiezo wkrecona to powinna byc naprawde luzna.

a to ja przepraszam.
Wydawało mi sie ze jak urwał dokrecajac to wlasnie jest dokrecona mocno.

Byla, jak miala leb... teraz juz jest luzna.




Karolek

On Sat, 20 Dec 2008 21:07:53 +0000 (UTC),  Budzik wrote:

Osobnik posiadający mail  napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Dobrze pisze - kolo dokrecil za mocno i teraz sruba jest luzna.
A ze swiezo wkrecona to powinna byc naprawde luzna.

a to ja przepraszam.
Wydawało mi sie ze jak urwał dokrecajac to wlasnie jest dokrecona mocno.

Byla. Zanim sie nie urwala :-)

Teraz jest za to "w ogole niedokrecona" :-)


J.

Użytkownik "Budzik"  napisał w wiadomości

Osobnik posiadający mail  napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Użytkownik Holden Caulfield napisał:

Podczas dokrecenia kola pekla sruba. Polowa zostala w gwincie. Jest
jakis patent na wyciagniecie tego?

Jak nie uszkodziłeś gwintu to prawdopodobnie wykręcić palcami.

ROTFL
to ty jestes niezły macho, ze kola dokrecasz i odkrecasz palcami...

Weź sobie czystą śrubkę jakąkolwiek, dokręć kluczem w gwint przez podkładkę (tu jej rolę pełniła felga) aż do urwania łba i sam sobie odkręć palcami za gwint śruby który wystaje, a potem przyjdź przeprosić.
Nie dotyczy przypadku gdy śruba była wkręcana w syf jakiś i od początku już z oporami szła albo w drugą stronę nie wykręcała się.

Nie, ja nie jestem teoretyk jak Ty, ja tak z praktyki dość częstej tylko target inny (maszyny produkcyjne).

--
Irokez

Użytkownik Irokez napisał:

Weź sobie czystą śrubkę jakąkolwiek, dokręć kluczem w gwint przez podkładkę (tu jej rolę pełniła felga) aż do urwania łba i sam sobie odkręć palcami za gwint śruby który wystaje, a potem przyjdź przeprosić.
Nie dotyczy przypadku gdy śruba była wkręcana w syf jakiś i od początku już z oporami szła albo w drugą stronę nie wykręcała się.

Nie, ja nie jestem teoretyk jak Ty, ja tak z praktyki dość częstej tylko target inny (maszyny produkcyjne).

Sorry też jestem praktykiem.
Wychowałem się przy warsztacie samochodowym.

Braciszek urwał śrubę którą się przykręca rolkę prowadzącą pasek rozrządu w silniku oplowskim 1,7DTL.
Jako że miejsce znajdowało się pod łapą i nie było do niego dostępu to wyrzuciliśmy silnik.
Po zdjęciu osłon nabyciu wykrętaków okazało się że część śrubki siedząca w bloku wykręciła się palcami.

Pozdrawiam !!

PS:
Pomijam przypadki kiedy to śruba urwała się bo jest zapieczona, moje doświadczenie pokazuje że śruba urwana przez zbyt mocne dokręcanie (o ile wchodziła prawidłowo) wykręca się bezproblemowo.

Irokez  napisał(a):

Użytkownik "Budzik"  napisał w
wiadomości
> Osobnik posiadający mail  napisał(a) w poprzednim
> odcinku co następuje:
>
>> Użytkownik Holden Caulfield napisał:
>>> Podczas dokrecenia kola pekla sruba. Polowa zostala w gwincie. Jest
>>> jakis patent na wyciagniecie tego?
>>
>> Jak nie uszkodziłeś gwintu to prawdopodobnie wykręcić palcami.
>>
> ROTFL
> to ty jestes niezły macho, ze kola dokrecasz i odkrecasz palcami...

Weź sobie czystą śrubkę jakąkolwiek, dokręć kluczem w gwint przez podkładkę
(tu jej rolę pełniła felga) aż do urwania łba i sam sobie odkręć palcami za
gwint śruby który wystaje, a potem przyjdź przeprosić.
Nie dotyczy przypadku gdy śruba była wkręcana w syf jakiś i od początku już
z oporami szła albo w drugą stronę nie wykręcała się.

Nie, ja nie jestem teoretyk jak Ty, ja tak z praktyki dość częstej tylko
target inny (maszyny produkcyjne).

Śruba do przykręcania koła w samochodzie to nie jest jakakolwiek śruba. Jest
zrobiona z gatunkowej stali. Ma za sobą całą obróbkę cieplną żeby była jeszcze
mocniejsza. Taka śruba jak pisali może zostać urwana przez przykręcającego i
jeśli gwint nie był przesadnie brudny to urwany kawałek ma szansę być
wykręcony palcami. Materiał oryginalnej śruby nie popłynie. Nasuwa się takie
pytanie. Skoro śruba jest bardzo mocna sama w sobie i producent samochodu
napisał jak mocno należy przykręcać koło. To z jaką siłą była przykręcana w
tym konkretnym przypadku że została przez przykręcającego urwana? 50kGm a może
więcej. Przy okazji takiego przykręcania przez skakanie po kluczu felga
odkształcona. Potem będą pytania że kierownica drży i co robić. Podziwiam
ludzi którzy sami sobie niszczą to na co pracowali.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Użytkownik " sok marchwiowy"  napisał w wiadomości

Irokez  napisał(a):

Śruba do przykręcania koła w samochodzie to nie jest jakakolwiek śruba. Jest
zrobiona z gatunkowej stali. Ma za sobą całą obróbkę cieplną żeby była jeszcze

ok, ok, chodziło mi tylko o stwierdzenie faktu, że po takim strzale łba sobie odkrecasz śrubkę w większości przypadków "palcami".

mocniejsza. Taka śruba jak pisali może zostać urwana przez przykręcającego i
jeśli gwint nie był przesadnie brudny to urwany kawałek ma szansę być
wykręcony palcami. Materiał oryginalnej śruby nie popłynie. Nasuwa się takie
pytanie. Skoro śruba jest bardzo mocna sama w sobie i producent samochodu
napisał jak mocno należy przykręcać koło. To z jaką siłą była przykręcana w
tym konkretnym przypadku że została przez przykręcającego urwana? 50kGm a może

a może nieorginalna, przehartowana i ot sobie strzeliła? Sam załatwiałem tak śrubki tylko średnice mniejsze, nawet czuć nie było przeciągnięcia.
W sumie bez skakania jak się ma klucz z przedłużaczem to dokręcając chyba da się ukręcić.. nie wiem, nigdy tak drastycznie nie dociągam.

Pozdrawiam.

--
Irokez

Użytkownik Budzik napisał:

ROTFL
to ty jestes niezły macho, ze kola dokrecasz i odkrecasz palcami...

Specjalisto - weź poczytaj dokładnie co gość napisał.

Przykręcał śrubą koło - dokręcił tak że nie wytrzymał pewnie łeb śruby i odleciał od reszty w siną dal.
Jaka siła w.g Ciebie na tą chwilę trzyma śrubę w gwincie ?? na mój zdrowy prosty rozum żadna i jeśli tylko oba gwinty były w porządku to część pozostałą w piaście można wykręcić palcami.

Pozdrawiam !!

Czarek Daniluk pisze:

Użytkownik Holden Caulfield napisał:

Podczas dokrecenia kola pekla sruba. Polowa zostala w gwincie. Jest jakis
patent na wyciagniecie tego?

Jak nie uszkodziłeś gwintu to prawdopodobnie wykręcić palcami.

Tylko obawiam się że jednak tuż przed urwaniem śruba się jednak trochę odkształciła i może być duży problem ze zrobieniem pierwszego obrotu.

Za dosłownie kilka złotych można kupić sobie jakiś badziewniejszy zestaw wykrętaków i jeżeli nie będzie to stosowane za często to wystarczy do końca życia bez kombinacji.

Bez wykrętaka poradziłem sobie kiedyś w ten sposób, że wywierciłem otwór, zalałem klejem do metalu, wetknąłem stare, złamane wiertło.
Jak skleiło podłączyłem do tego wkrętarkę na lewych obrotach i też udało się wykręcić.

W liście datowanym 20 grudnia 2008 (14:22:48) napisano:

Podczas dokrecenia kola pekla sruba. Polowa zostala w gwincie. Jest jakis
patent na wyciagniecie tego?

Zacznij od zakupu Kropelki i przyklejenia kawałka pręta do tego
kawałka śruby, który został. Przy odrobinie szczęścia może się udać.



--
Pozdrawiam
 Yakhub
Nie pisz do mnie na ten adres.

On Sun, 21 Dec 2008 13:24:32 +0100,  Yakhub wrote:

W liście datowanym 20 grudnia 2008 (14:22:48) napisano:

Podczas dokrecenia kola pekla sruba. Polowa zostala w gwincie. Jest jakis
patent na wyciagniecie tego?

Zacznij od zakupu Kropelki i przyklejenia kawałka pręta do tego
kawałka śruby, który został. Przy odrobinie szczęścia może się udać.

Dajzesz spokoj, albo sprobuj sam.

Jesli taki sposob pomoze to rownie dobrze mozna sprobowac palcami ..

J.