Grupy dyskusyjne   »   piątkowo

piątkowo



1 Data: Czerwiec 19 2008 13:40:03
Temat: piątkowo
Autor: grzech 

Podczas egzaminu na prawo jazdy pada pytanie:
- Dojeżdża Pan ulicą do ronda, przez które biegną szyny tramwajowe. Z lewej nadjeżdża autobus, przez rondo jedzie tramwaj. Kto przejedzie pierwszy, Pan, autobus, czy tramwaj?
- Motocyklista- pada odpowiedź.
-Ale przecież w pytaniu motocyklista w ogóle nie występuje? Skąd więc się tam znalazł?
- A ch... ich wie, skąd oni się biorą.



Grzech
XVS650



2 Data: Czerwiec 19 2008 14:00:29
Temat: Re: piątkowo
Autor: Norbi 

grzech pisze:

- A ch... ich wie, skąd oni się biorą.

Lecisz....

Norbi
KFazer'03

3 Data: Czerwiec 19 2008 13:54:14
Temat: Re: piątkowo
Autor: smolek 


Użytkownik "grzech"  napisał w wiadomości

Podczas egzaminu na prawo jazdy pada pytanie:
[CIACH!]

A o wróbelku znasz??:o)

Grzech
XVS650

Smółek
VFyRy łosiemset

4 Data: Czerwiec 19 2008 13:52:25
Temat: Re: piątkowo
Autor: Kuba (aka cita) 

grzech wrote:



długą brode ma... ale całkiem schludną..

TAX:

Motocyklista jadący z dużą prędkością zobaczył przed sobą kota. Starał się
jak mógl, żeby go ominąć, ale przy takiej prędkości nic się nie dało zrobić.
Uderzony kot przekoziołkował i upadł na asfalt. Motocyklista, poruszony
wyrzutami sumienia, zatrzymał się i wrócił po kota. Ponieważ wyglądało na
to, że kot żyje, zabrał go z drogi i zawiózł do schroniska. Tam umieszczono
go w klatce, włożono do niej trochę pożywienia i wodę w miseczce. Rano kot
ocknął się. Popatrzył na wodę, popatrzył na jedzenie, popatrzył na pręty
klatki przed sobą i mówi:
- Niech to diabli! Zabiłem motocyklistę.



--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968
www.autoeden.com.pl
www.cita.pl

5 Data: Czerwiec 19 2008 14:26:05
Temat: Re: piątkowo
Autor: Arni 

Kuba (aka cita) pisze:

grzech wrote:



długą brode ma... ale całkiem schludną..

TAX:

Motocyklista jadący z dużą prędkością zobaczył przed sobą kota.

wróbelka !!!!

--
Arni         Toruń
'84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb"
'91 Volvo 940 D24TIC diesel pozbawiony wad i przyspieszenia
'91 Honda Prelude 2,0 EX  - małżowiny

6 Data: Czerwiec 19 2008 14:27:32
Temat: Re: piątkowo
Autor: Kosiek 

Kuba (aka cita) pisze:


Motocyklista jadący z dużą prędkością zobaczył przed sobą kota.

KOTA ??? :D No tego jeszcze nie było, fakt.

--
Kosiek

7 Data: Czerwiec 19 2008 14:52:10
Temat: Re: piątkowo
Autor: Kuba (aka cita) 

Kosiek wrote:

Kuba (aka cita) pisze:


Motocyklista jadący z dużą prędkością zobaczył przed sobą kota.

KOTA ??? :D No tego jeszcze nie było, fakt.

sie czepiacie ;)
Jeden z brodą poszedł, to i drugi, a ze przypomnialem sobie o nim, czytając go na p.r.z.k i stamtąd zrobilem ctrl c ctrlv to wyszedł kot :P


--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968
www.autoeden.com.pl
www.cita.pl

8 Data: Czerwiec 19 2008 14:26:37
Temat: Re: piątkowo
Autor: Magic 

Kuba (aka cita) pisze:

grzech wrote:



długą brode ma... ale całkiem schludną..

TAX:

Motocyklista jadący z dużą prędkością zobaczył przed sobą kota. Starał się
jak mógl, żeby go ominąć, ale przy takiej prędkości nic się nie dało zrobić.
Uderzony kot przekoziołkował i upadł na asfalt. Motocyklista, poruszony
wyrzutami sumienia, zatrzymał się i wrócił po kota. Ponieważ wyglądało na
to, że kot żyje, zabrał go z drogi i zawiózł do schroniska. Tam umieszczono
go w klatce, włożono do niej trochę pożywienia i wodę w miseczce. Rano kot
ocknął się. Popatrzył na wodę, popatrzył na jedzenie, popatrzył na pręty
klatki przed sobą i mówi:
- Niech to diabli! Zabiłem motocyklistę.


O cholera, mutant.

--
Pozdrawiam - Maciek, srx250/klx250/vfr800.
Archiwum: http://news.riders.pl
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj

9 Data: Czerwiec 19 2008 18:07:33
Temat: Re: piątkowo
Autor: pluton 

- A ch... ich wie, skąd oni się biorą.

Ja tez znam fajny:
- po czym poznac wesolego motocykliste ?
- po muszkach na zębach :)

pozdrawiam
pluton

10 Data: Czerwiec 19 2008 18:17:26
Temat: Re: piątkowo
Autor:

On Thu, 19 Jun 2008 18:07:33 +0200, "pluton"
wrote:

Ja tez znam fajny:
- po czym poznac wesolego motocykliste ?
- po muszkach na zębach :)

A ja wymyslam rymy do kazdego nicka, za dyche.
chce kto ?

Pozdr
newrom
--
DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-)
Kosovo je Srbija!

11 Data: Czerwiec 19 2008 19:43:08
Temat: Re: piątkowo
Autor: pluton 


Ja tez znam fajny:
- po czym poznac wesolego motocykliste ?
- po muszkach na zębach :)

A ja wymyslam rymy do kazdego nicka, za dyche.
chce kto ?

Pozdr
newrom


a moze tak promocyjnie pokaz probke swoich umiejetnosci ?
")

pozdrawiam
pluton

12 Data: Czerwiec 19 2008 22:35:35
Temat: Re: piątkowo
Autor:

On Thu, 19 Jun 2008 19:43:08 +0200, "pluton"
wrote:


a moze tak promocyjnie pokaz probke swoich umiejetnosci ?
")

Pluton, Pluton Ty .....

pozdr
newrom
PS. te kropeczki to ograniczenia wersji demo
--
DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-)
Kosovo je Srbija!

13 Data: Czerwiec 19 2008 22:31:12
Temat: Re: piÂątkowo
Autor: zarafiq 

 wrote:

On Thu, 19 Jun 2008 19:43:08 +0200, "pluton" wrote:


a moze tak promocyjnie pokaz probke swoich umiejetnosci ?
")

Pluton, Pluton Ty .....

pozdr
newrom
PS. te kropeczki to ograniczenia wersji demo

10/10 ;)

BP, NMSP

14 Data: Czerwiec 20 2008 09:16:37
Temat: Re: piątkowo
Autor: pluton 


a moze tak promocyjnie pokaz probke swoich umiejetnosci ?
")

Pluton, Pluton Ty .....

pozdr
newrom
PS. te kropeczki to ograniczenia wersji demo

Cool, chyba wsadze sobie w siga :)

pozdrawiam
pluton

15 Data: Czerwiec 19 2008 22:19:54
Temat: Re: piątkowo
Autor: jtd 

Dnia Thu, 19 Jun 2008 18:17:26 +0200,  napisał(a):

chce kto ?

ehe

--
SADOMAHOŃ

16 Data: Czerwiec 19 2008 19:33:49
Temat: Re: piątkowo
Autor: morghul 

Motocyklista wybrał się na krótką przejażdżkę. Było zimno, więc założył marynarkę tyłem na przód. Jechał zbyt szybko i wpadł na drzewo. Wokół ofiary wypadku zebrał się tłumek wieśniaków. Po chwili do poszkodowanego przeciska się lekarz pogotowia:
- Czy on żyje?
- Po wypadku jeszcze żył, ale jak my mu głowę przekręcili na właściwe miejsce, umarł biedaczysko...


Pomijając nieodpowiedni strój ;)

--

Dawid

17 Data: Czerwiec 19 2008 21:22:00
Temat: Re: piątkowo
Autor: Arni 

morghul pisze:

Motocyklista wybrał się na krótką przejażdżkę. Było zimno, więc założył marynarkę tyłem na przód. Jechał zbyt szybko i wpadł na drzewo. Wokół ofiary wypadku zebrał się tłumek wieśniaków. Po chwili do poszkodowanego przeciska się lekarz pogotowia:
- Czy on żyje?
- Po wypadku jeszcze żył, ale jak my mu głowę przekręcili na właściwe miejsce, umarł biedaczysko...


Pomijając nieodpowiedni strój ;)

japierdole, na festiwalu w Opolu tez odgrzewali kawałki z ostatnich 45 lat, macie tego wiecej ?

--
Arni         Toruń
'84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb"
'91 Volvo 940 D24TIC diesel pozbawiony wad i przyspieszenia
'91 Honda Prelude 2,0 EX  - małżowiny

18 Data: Czerwiec 19 2008 13:48:01
Temat: Re: piątkowo
Autor: -koNkRet- 


japierdole, na festiwalu w Opolu tez odgrzewali kawałki z ostatnich 45
lat, macie tego wiecej ?

Ja mam.
 Spotykają sie dwie pchły na lotnisku. Jedna normalna, a druga trzęsie
sie jak osika.
 Normalna pyta drugiej:"Co się tak trzęsiesz?"
- No wiesz przyjechałam tu na wąsach motocyklisty, a Ci wiesz ..
zapierdalają jak szaleni..
-Ty głupia..ja  to wypatrzyłam sobie stiuardesse, weszłam jej pod
spódniczke, później pod majteczki i zasnęłam w miękkim ciepłym lasku,
a jak się obudziłam byłam już na miejscu.
- Super! muszę to przetestować.
Mija miesiąc i znów spotykają sie dwie pchły i zaś jedna się trzesie.
-i co ? nie posłuchałaś mnie?
- posłuchałam..najpierw znalazłam stiuardesse, weszłam jej pod
spódniczke, później pod majteczki i zasnęłam tak jak Ty w miękkim
lasku...
- to co się tak trzęsiesz???
-Bo  jak się obudziłam zaś byłam na wąsach motocyklisty!!!

19 Data: Czerwiec 19 2008 23:24:10
Temat: Re: piątkowo
Autor: morghul 

japierdole, na festiwalu w Opolu tez odgrzewali kawałki z ostatnich 45 lat, macie tego wiecej ?

Jacha :)

Choćby taki:

Facet u bram niebios. Św. Piotr mówi do niego:
- Zanim wejdziesz opowiedz mi jakiś swój dobry uczynek.
- Wiec to było tak. Jechałem do domu i przy drodze zauważyłem bandę motocyklistów znęcających się nad dziewczyną. Ona była przerażona, krzyczała o pomoc. Nie mogłem tego ignorować, zresztą nienawidzę takich brudnych typków, więc wziąłem łyżkę do opon i ruszyłem w ich stronę. Stanęli wokół mnie i jeden z nich krzyknął; "Zmiataj stąd, albo będziesz następny". Ja, nie bojąc się, przywaliłem z całej siły w twarz największemu z nich i krzyknąłem: "Zostawcie tą biedną dziewczynę w spokoju! Albo pokażę wam, co to jest prawdziwy BÓL, wy chorzy degeneraci!"
- No, no, no! Twoja odwaga jest imponujące. A kiedy się tak popisałeś?
- Przed chwilą...

;)

--

Dawid

20 Data: Czerwiec 19 2008 23:37:53
Temat: Re: piątkowo
Autor: Szymon vel Antonio 

Choćby taki:
....[CIACH].....
;)
-- Dawid

hehehe:) No to ja takim rzuce:

Idzie papież do nieba, u Bram Niebieskich św. Piotr mówi mu:
- słuchaj, byłeś bardzo dobrym człowiekiem, rozumnie rządziłeś, rozwiązywałeś problemy, łaska na Ciebie splywala. Tu, w Niebie, możesz żądać czego tylko sobie zażyczysz. No, może masz jakieś marzenie?
Po chwili milczenia papiez mówi:
- wiesz św. Piotrze, zawsze marzylem o tym żeby wsiąść w jakiś szybki samochód, i pędzić świetną drogą w dal.. To moze dałbyś rade załatwić mi jakieś auto, najszybsze na świecie, którego nikt nie dogoni, i jakąś piękną drogę po której mógłbym sam zaiwaniać ile fabryka dala, co?
- nie ma sprawy, mówisz masz.
Po pewnym czasie papież zostaje zaprowadzony w miejsce gdzie stoi bryka full wypas, wsiada i daje czadu. Zakręty driftuje, proste bezprzerwy na podtlenku, samochód śmiga a krajobrazy niebianńskie uciekają spod kół. Nagle na jednej z prostych, papież słyszy mruk silnika.. patrzy w lusterko, obraca się a tu obok śmiga potężny Harley, z muzycznym, zmysłowym odgłosem. Za kierownicą siedzi potężny, brodaty mężczyzna, cały w skórze, ciemne okulary itd. Kiwa mu ręką w pozdrowieniu i strzała do przodu, znika za horyzontem.
Papież troche nie w sosie wraca do św Piotra i mówi:
- słuchaj no św. Piotrze, wszystko super i pięknie, ale ja miałem byc jedynym kierowcą na tej drodze, pozatym mialem dostac najszybszy samochód, którego nikt by nie wyprzedzil, A tam mnie ktoś na motorze...
- wiem wiem - mówi św. Piotr - ale co moglem poradzić, sam rozumiesz, syn Szefa..


PoZdrowie!
Szymon

21 Data: Czerwiec 20 2008 00:38:26
Temat: Re: piątkowo
Autor: morghul 

Siedmioletni chłopczyk spaceruje sobie chodnikiem w drodze do szkoły.
Podjeżdża ociekający chromem ;) motocykl. Kierowca mówi do chłopca :
- Wsiadaj to dam Ci 10 złotych i lizaka !
Chłopczyk nie reaguje i przyspiesza kroku. Motocykl powoli toczy się za nim. Znowu się zatrzymuje przy krawężniku ...
- No wsiadaj! Dam Ci 20 złotych, lizaka i chipsy! .
Chłopczyk ponownie kreci głowa i przyspiesza kroku...Motocykl nadal powoli jedzie za nim. Znowu się zatrzymuje...
- No nie bądź taki.. Wsiadaj! Moja ostatnia oferta - 50 złotych, chipsy, cola i pudełko chupa-chups!
- Oj odczep się Tato! Kupiłeś Keeway Challenger, to musisz z tym żyć...

--

Dawid

22 Data: Czerwiec 20 2008 10:51:04
Temat: Re: piątkowo
Autor: pietia 

To ja tez zarzuce dowcip. Tez na pewno nie znacie :p

Pani pyta dzieci w szkole, kim chca zostac w przyszłosci.
- Prawnikiem. Lekarzem. - odpowiadaja dzieci.
- Harleyowcem - wyrywa się z ostatniej lawki Jasio!!!
- A co robi taki Harleyowiec? - pyta Pani.
- Jak to co?? Jezdzi na Harleyu, pije piwo i posuwa panienki...
- Jasiu, no wiesz co?!
- A ja już jestem młodym Harleyowcem - odpowiada Jasio.
- A co robi młody Harleyowiec?
- Mlody Harleyowiec jezdzi na rowerze, pije oranzade i wali konia...



pietia

23 Data: Czerwiec 20 2008 11:41:39
Temat: Re: piątkowo
Autor: morghul 

Siedmioletni chłopczyk spaceruje sobie chodnikiem w drodze do szkoly.
Podjezdza ociekający chromem motocykl. Kierowca spogląda na chłopca i mowi :
- Wsiadaj to dam Ci 10 zlotych i lizaka !
Chlopczyk nie reaguje i przyspiesza kroku. Motocykl powoli toczy sie za nim.
Znowu się zatrzymuje przy krawezniku ...
- No wsiadaj! Dam Ci 20 zlotych, lizaka i chipsy !
Chłopczyk ponownie kreci głowa i przyspiesza kroku ...Motocykl nadal
powoli jedzie za nim. Znowu sie zatrzymuje ...
- No nie badz taki .. wsiadaj ! Moja ostatnia oferta - 50 zlotych, chipsy,
cola i pudelko chupa-chups !
- Oj odczep sie Tato! Kupiles Keewey Challenger to musisz z tym życ ...

--

Dawid

24 Data: Czerwiec 20 2008 13:30:57
Temat: Re: piątkowo
Autor: Arni 

morghul pisze:

Siedmioletni chłopczyk spaceruje sobie chodnikiem w drodze do szkoly.
Podjezdza ociekający chromem motocykl. Kierowca spogląda na chłopca i mowi :


było pare godzin wczesniej, lecisz po piwo

--
Arni         Toruń
'84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb"
'91 Volvo 940 D24TIC diesel pozbawiony wad i przyspieszenia
'91 Honda Prelude 2,0 EX  - małżowiny

25 Data: Czerwiec 20 2008 16:52:32
Temat: Re: piątkowo
Autor: morghul 

było pare godzin wczesniej, lecisz po piwo

Nie widziałem :P Pierwszy raz się nie liczy ;)

Jedzie chłop z babą furmanką, droga pustawa, nudy, nagle ZIUUUU... i wyprzedza ich motocyklista bez głowy ... . "Dziwne" pomyślał chłop, ale jedzie dalej. Po chwili ZIUUUUU... i kolejny motocyklista bez głowy przelatuje obok furmanki. Chłop marszczy brwi, kombinuje przez chwilę, po czym odwraca się i mówi:
- Stara, rzuć no tę kosę gdzieś wyżej!

--

Dawid

26 Data: Czerwiec 20 2008 14:53:23
Temat: Re: piątkowo
Autor: pluton 


- wiesz św. Piotrze, zawsze marzylem o tym żeby wsiąść w jakiś szybki
samochód, i pędzić świetną drogą w dal


Spalone, to Harleyowiec poszedl do nieba i mial miec autostrade dla siebie,
a syn szefa go jakims samochodzikiem wyprzedzil.

pozdrowka
pluton

27 Data: Czerwiec 20 2008 15:20:14
Temat: Re: piątkowo
Autor: zbigi 

pluton napisał(a):

- wiesz św. Piotrze, zawsze marzylem o tym żeby wsiąść w jakiś szybki
samochód, i pędzić świetną drogą w dal

Spalone, to Harleyowiec poszedl do nieba i mial miec autostrade dla siebie,
a syn szefa go jakims samochodzikiem wyprzedzil.

Awcalebonie!
Harlejowiec wyprzedza - taki szczuply, dlugowlosy, brodziaty, kole trzydziestki - typowy hipis :P

--
pozdrrrrowienia i... do zobaczenia na szlaku :)
zbigi [@:zbiegusek na wirtualnej polsce w domenie pl]
Bestyja, Sikorka, Jasiek w worku, Dudek na strychu i inne ;)
Nowy Janów - jeszcze blizej najwiekszej dziury w Europie ;)

28 Data: Czerwiec 20 2008 16:35:41
Temat: Re: piątkowo
Autor: pluton 

- wiesz św. Piotrze, zawsze marzylem o tym żeby wsiąść w jakiś szybki
samochód, i pędzić świetną drogą w dal

Spalone, to Harleyowiec poszedl do nieba i mial miec autostrade dla
siebie,
a syn szefa go jakims samochodzikiem wyprzedzil.

Awcalebonie!
Harlejowiec wyprzedza - taki szczuply, dlugowlosy, brodziaty, kole
trzydziestki - typowy hipis :P

Awcalebonie. Czemu puszkarz mialby isc do nieba ?
Harleyowiec - to i owszem, ale puszkarz ?

pozdrawiam
pluton

29 Data: Czerwiec 20 2008 16:42:24
Temat: Re: piątkowo
Autor: KJ Siła Słów 

pluton pisze:

Awcalebonie. Czemu puszkarz mialby isc do nieba ?
Harleyowiec - to i owszem, ale puszkarz ?

To byl ten co chcial pokazac co to jest prawdziwy bol
cHorym Degeneratom.

KJ dagixar tribe color

30 Data: Czerwiec 20 2008 19:56:22
Temat: Re: piątkowo
Autor: BartekGSXF 


 Dziewczyna miała chłopaka, studenta. Rodzice dziewczyny zaprosili chłopaka
na rodzinny obiad, na którym mogli się mu przyjrzeć i poznać przyszłego
zięcia A wspomnieć trzeba, że facet miał fioła na punkcie swojego motocykla.
Smary, teflony, wazelina na chromy, super paliwo. Po prostu oczko w głowie
Przyjechał więc motocyklem na obiad i zaparkował go pod oknem, żeby mieć oko
na motocykl.
Ojciec dziewczyny na samym początku mówi:
- Słuchaj no, obiad obiadem ale u nas jest taka zasada: Kto się pierwszy
odezwie ten zmywa naczynia.
No dobra co się będę odzywać skoro nie mam nic do powiedzenia, pomyślał
chłopak. Obiad był duży. Przystawki, 3 dania, deser. Zmywania było dużo.
Skończyli jeść. Wszyscy siedzą i nic nie mówią. A tu raptem zaczyna lac
deszcz, prawdziwe oberwanie chmury. Chlopak mysli co by tu zrobic zeby
leciec i motocykl ratowac ale boi sie odezwac bo naczynia leza.
Chłopak, motocyklista z temperamentem, wkurzył się, położył dziewczynę na
stół i przeleciał. Ojciec już wstawał ale myśli: Jak wstanę i coś mu powiem
to będę zmywał naczynia. Usiadł i siedzą dalej.
Chłopak się w panice miota bo moto prawie cale zalane, wziął żonę ojca na
stół i przeleciał.
Ojciec wstał, ale pomyślał że jak coś powie to będzie zmywał.
Chłopaka po pewnym czasie zaczęło rozsadzać. Chodzi po pokoju nerwowo,
podchodzi do okna ... patrzy deszcz pada na jego ukochany motor. Myśli
sobie: trzeba jakoś zabezpieczyć motor, chromy pordzewieją, może jakiś smar
no ewentualnie wazelina !
Odwraca się i pyta: Macie może wazelinę?
Ojciec na to: to ja już pójdę pozmywać.

moze tego nie bylo :D

pozdr

--
BartekGSX6F, Ave1,8
EL
May the Force be with You
Jack: Because I knew, that you knew, that I knew,
 that you knew, that I knew you would cheat!

31 Data: Czerwiec 20 2008 20:00:15
Temat: Re: piątkowo
Autor: Szymon vel Antonio 

Odwraca się i pyta: Macie może wazelinę?
Ojciec na to: to ja już pójdę pozmywać.

Bezsensu.. przeciez odezwal sie pierwszy :|

Pozdro
Szymon

32 Data: Czerwiec 20 2008 21:02:10
Temat: Re: piątkowo
Autor: BartekGSXF 


Użytkownik "Szymon vel Antonio"  napisał w
wiadomości

Odwraca się i pyta: Macie może wazelinę?
Ojciec na to: to ja już pójdę pozmywać.

Bezsensu.. przeciez odezwal sie pierwszy :|
uuuupps
Wkleilem bez czytania teraz wersja prawidlowa

Dziewczyna miała chłopaka, studenta. Rodzice dziewczyny zaprosili chłopaka
na rodzinny obiad, na którym mogli się mu przyjrzeć i poznać przyszłego
zięcia A wspomnieć trzeba, że facet miał fioła na punkcie swojego motocykla.
Smary, teflony, wazelina na chromy, super paliwo, po kazdej jezdzie smarowal
go wazelina bez ktorej sie nie ruszal.
 Po prostu oczko w głowie
Przyjechał więc motocyklem na obiad i zaparkował go pod oknem, żeby mieć oko
na motocykl.
Ojciec dziewczyny na samym początku mówi:
- Słuchaj no, obiad obiadem ale u nas jest taka zasada: Kto się pierwszy
odezwie ten zmywa naczynia.
No dobra co się będę odzywać skoro nie mam nic do powiedzenia, pomyślał
chłopak. Obiad był duży. Przystawki, 3 dania, deser. Zmywania było dużo.
Skończyli jeść. Wszyscy siedzą i nic nie mówią. A tu raptem zaczyna lac
deszcz, prawdziwe oberwanie chmury. Chlopak mysli co by tu zrobic zeby
leciec i motocykl ratowac ale boi sie odezwac bo naczynia leza.
Chłopak, motocyklista z temperamentem, wkurzył się, położył dziewczynę na
stół i przeleciał. Ojciec już wstawał ale myśli: Jak wstanę i coś mu powiem
to będę zmywał naczynia. Usiadł i siedzą dalej.
Chłopak się w panice miota bo moto prawie cale zalane, wziął żonę ojca na
stół i przeleciał.
Ojciec wstał, ale pomyślał że jak coś powie to będzie zmywał.
Chłopaka po pewnym czasie zaczęło rozsadzać. Siedzi jak na szpilkach,tupie
nerwowo,
wyglada przez okno ... patrzy deszcz ciagle pada na jego ukochany motor.
Myśli
sobie: trzeba jakoś zabezpieczyć motor, chromy pordzewieją, może posmaruje
wazelina.
Wstaje od stolu wyciaga wazeline z kieszeni:
Ojciec na to: to ja już pójdę pozmywać.

no.


--
BartekGSX6F, Ave1,8
EL
May the Force be with You
Jack: Because I knew, that you knew, that I knew,
 that you knew, that I knew you would cheat!

piątkowo



Grupy dyskusyjne