pierwsza pomoc - pytanie
1 | Data: Lipiec 16 2007 19:46:00 |
Temat: pierwsza pomoc - pytanie | |
Autor: WielkaBakteria | Zastanawiam się, jak postąpić w takiej sytuacji. Jest wypadek, nieistotne czy ja jestem sprawcą czy ktoś inny. Poszkodowany to motocyklista. Widać że jest nieprzytomny a wypadek wygląda poważnie. Czy wtedy zdejmować kask czy lepiej nie ? Jeśli zdjąć to w jaki sposób? Przecież można w ten sposó uszkodzić kręgosłup. Myślałem że coś znajdę w necie ale zazwyczaj są informacje na temat wypadku samochód vs. samochód. 2 |
Data: Lipiec 16 2007 20:42:28 | Temat: Re: pierwsza pomoc - pytanie | Autor: kffiatek | WielkaBakteria pisze: Zastanawiam się, jak postąpić w takiej sytuacji. Jest wypadek, nieistotne czy ja jestem sprawcą czy ktoś inny. Poszkodowany to motocyklista. Widać że jest nieprzytomny a wypadek wygląda poważnie. Czy wtedy zdejmować kask czy lepiej nie ? Jeśli zdjąć to w jaki sposób? Przecież można w ten sposó uszkodzić kręgosłup. Myślałem że coś znajdę w necie ale zazwyczaj są informacje na temat wypadku samochód vs. samochód. Jeśli poszkodowany oddycha, to raczej go nie ruszać do przyjazdu pogotowia, bo pod kaskiem sama głowa jest dobrze chroniona, a i krwotoków z czaszki nie powinno się tamować. Jeśli już musisz zdjąć kask, żeby prowadzić akcję reanimacyjną, powinny to robić przynajmniej 2 osoby, jednocześnie asekurując głowę. W sytuacji takiego wyboru, należy się kierować wskazaniami życiowymi. Jeśli nie oddycha, to nic mu nie da, że mu ochronisz kręgosłup, bo zaraz i tak umrze. To samo dotyczy poszkodowanego bez kasku, którego musisz odpowiednio ułożyć do prowadzenia reanimacji. Proponuję nie szukać takich informacji w internecie. Jeśli rzeczywiście chcesz wiedzieć coś o ratownictwie, najlepiej odżałuj kilka piw i kup sobie książkę. To najlepszy sposób samodzielnego zdobywania wiedzy. pozdrawiam -- Kffiatek 3 |
Data: Lipiec 16 2007 21:21:35 | Temat: Re: pierwsza pomoc - pytanie | Autor: Tomasz Nowicki | Dnia Mon, 16 Jul 2007 20:42:28 +0200
Proponuję nie szukać takich informacji w internecie. Jeśli A raczej - idź na kurs ratownictwa -- Tomasz Nowicki 4 |
Data: Lipiec 16 2007 22:14:58 | Temat: Re: pierwsza pomoc - pytanie | Autor: Czarek | Tomasz Nowicki wrote: Dnia Mon, 16 Jul 2007 20:42:28 +0200 Tyle że to już nie kilka piw... Kilka lat temu słyszałem o cenach przekraczających 1000 zł za jakieś podstawowe przeszkolenie. Jak jest teraz? Pozdrawiam Czarek 5 |
Data: Lipiec 17 2007 00:59:37 | Temat: Re: pierwsza pomoc - pytanie | Autor: Giecik | Czarek pisze: Tomasz Nowicki wrote:Moim zdaniem podstawowe przeszkolenie to jest w szkole na PO i na kursie prawa jazdy. Taki kurs ratownictwa ( nawet podstawowy tak jak mówisz ) to już coś -- Kamil "giecik" gg: 2228880 -- - www.radiopisz.info 6 |
Data: Lipiec 17 2007 22:35:08 | Temat: Re: pierwsza pomoc - pytanie | Autor: Czarek | Giecik wrote: Czarek pisze: Daj spokój, jakie szkolenie na PO czy kursie prawa jazdy? Kilka teoretycznych zdań i tyle... ja - bez wcześniejszej praktyki - bałbym się cokolwiek robić, bo moja wiedza jest tak naprawdę zerowa. To tak, jakbyś chciał po kursie (nawet nie egzaminie) teoretycznym prowadzić samochód, bo przecież wiesz już jak. Pozdawiam Czarek 7 |
Data: Lipiec 17 2007 11:22:13 | Temat: Re: pierwsza pomoc - pytanie | Autor: Adam Płaszczyca | On Mon, 16 Jul 2007 22:14:58 +0200, Czarek wrote: Tyle że to już nie kilka piw... Kilka lat temu słyszałem o cenach Sprawdź u Maltańczyków. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/ ___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 8 |
Data: Lipiec 17 2007 13:36:19 | Temat: Re: pierwsza pomoc - pytanie | Autor: Tomasz Nowicki | Dnia Mon, 16 Jul 2007 22:14:58 +0200
Tyle że to już nie kilka piw... Kilka lat temu słyszałem o cenach Pojęcia nie mam, ale mój synalek właśnie skończył kurs na ratownika WOPR, gdzie reanimacja z przyległościami jest fragmentem całości, a całość kosztowała około 5 stów. Dlatego nie przypuszczam, żeby podstawowy kurs ratownictwa (drogowego) był droższy -- Tomasz Nowicki 9 |
Data: Lipiec 17 2007 18:12:20 | Temat: Re: pierwsza pomoc - pytanie | Autor: Daniel Kowalski |
Pojęcia nie mam, ale mój synalek właśnie skończył kurs na ratownika Kurs pierwszej pomocy w PCK kosztuje 120 PLN z certyfikatem 10 |
Data: Lipiec 17 2007 22:23:25 | Temat: Re: pierwsza pomoc - pytanie | Autor: Czarek | Daniel Kowalski wrote: Pojęcia nie mam, ale mój synalek właśnie skończył kurs na ratownikaKurs pierwszej pomocy w PCK kosztuje 120 PLN z certyfikatem Sprawdziłem na ich stronie http://www.pck.org.pl/warszawa/osrodek/kurs_16h_indyw.htm teraz koszt wynosi 150 zł. Co nie zmienia faktu, że to rząd wielkości taniej niż sądziłem - trzeba będzie się wybrać. BTW, za te pieniądze, IMHO, można by dołożyć taki kurs ratownictwa jako obowiązkowy przy egzaminie na prawo jazdy, zamiast na przykład durnego obowiązku wykupywania dodatkowych jazd przy trzecim - nieudanym - podejściu. Pozdrawiam Czarek 11 |
Data: Lipiec 18 2007 11:48:38 | Temat: Re: pierwsza pomoc - pytanie | Autor: Tomasz Nowicki | Dnia Tue, 17 Jul 2007 22:23:25 +0200
IMHO, można by dołożyć taki kurs ratownictwa jako obowiązkowy przy Pełna zgoda - każdy kierowca powinien mieć taki kurs, a nawet co kilka lat powinien go ponawiać - obowiązkowo. Więcej powiem - ukończenie gimnazjum powinno być uzależnione od pozytywnego odbycia kursu pierwszej pomocy, a - z czasem - każdy dorosły obywatel powinien mieć ustawowy obowiązek udzielania pierwszej pomocy osobie tego wymagającej, gdyby okoliczności wskazywały na zagrożenie jej życia i gdyby nie uniemożliwiały udzielenia takiej pomocy bez istotnego narażania zdrowia i życia ratownika. A już na pewno każdy lekarz, policjant, strażnik miejski, strażak i ochroniarz powinni ukończyć profesjonalny kurs pierwszej pomocy i regularnie go ponawiać pod rygorem utraty prawa do wykonywania zawodu. Zaś każdy policjant, strażak i strażnik miejski powinni obowiązkowo kończyć kurs na młodszego ratownika WOPR -- Tomasz Nowicki 12 |
Data: Lipiec 17 2007 11:18:36 | Temat: Re: pierwsza pomoc - pytanie | Autor: Adam Płaszczyca | On Mon, 16 Jul 2007 19:46:00 +0200, "WielkaBakteria" motocyklista. Widać że jest nieprzytomny a wypadek wygląda poważnie. Czy Jeśli poszkodowany ma tętno i oddycha, to nie ruszać. Jeśli nie, a kask uniemożliwia wykonanie sztucznego oddychania, to zdejmować i reanimować. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/ ___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 13 |
Data: Lipiec 17 2007 14:15:02 | Temat: Re: pierwsza pomoc - pytanie | Autor: kffiatek | Adam Płaszczyca pisze: On Mon, 16 Jul 2007 19:46:00 +0200, "WielkaBakteria" A czy nowe wytyczne nie mówią by niewykwalifikowany ratownik tętna nie badał tylko przy braku oddechu od razu podjął reanimację? pzdr -- Kffiatek 14 |
Data: Lipiec 17 2007 20:56:25 | Temat: Re: pierwsza pomoc - pytanie | Autor: Adam Płaszczyca | On Tue, 17 Jul 2007 14:15:02 +0200, kffiatek Jeśli poszkodowany ma tętno i oddycha, to nie ruszać.[...] Jak klient nie ma oddechu, to nie ma co się zastanawiać, tylko reanimować. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html ___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |