"mateusx6" wrote in message
> plyn do chlodnicy uzupelnia sie na zimnym silniku.. i na takim samym
> sprawdza sie jego poziom... to jezeli mam go polowe...cdoleje na max... a
> jak sie rozgrzeje to? przeciez objetosc plynu sie zwiekszy.. wywali korek?
Pojdzie w zbiornik wyrownawczy.
napisze bo mam doswiadczenie w psuciu mojego auta :)
jest tak:
-dolewasz na maxa (jak widzisz kreske max to tam), on powienien mieć jakiś
cisieniowy ogranicznik, jedziesz kilka chwil i dolewasz jeszcze raz do kreski.
-jak gdzieś jest dziura to najpierw komp zaczyna wykrywać brak płynu, potem
przestaje grzać wnętrze i wali następne błędy klima wariuje, potem przestaje
chłodzić silnik (na upartego bez tego chwile jechać się da jak >>trzeba<<).
-ciśnienie pierwsze rozwala pompę (bardzo tania), potem rurki (z x8 droższe
od pompy, przynajmniej w renault).- generalnie przegrzanie wody w chłodnicy
jak by padły wszystkie wiatraki lub pompa/pasek, uszkodzi rurki.
-nie wlewać wody na zime :), bo rozwli wszystko prócz rurek :) (silnik,
chłodnica, klima, pompa i jakies tam inne rzeczy gdzie płynie).
pozdrawiam.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
http://www.gazeta.pl/usenet/
9 |
Data: Marzec 03 2009 12:43:32 |
Temat: Re: plyn do chlodnicy |
Autor: Brzezi |
wto, 03 mar 2009 o 11:58 GMT, mateusx6 napisał(a):
napisalem "doleje na max", chodzi mi o to czy jak jest ostudzone wszystko, i
mam poziom powiedzmy na srodku min i max, to dolewam go do max... ale jak
sie rozgrzeje plyn to zwiekszy swa objetosc.. i co wtedy? do zbiorniczka
wyrownawczego?
U mnie plyn nalewa sie bezposredni do zbiornika wyrownawczego, poza tym
przeciez plyn nie ma takiej rozszezalnosci zeby np. z 5l zrobilo sie po
rozgrzaniu 6l, czy nawet 6.5l, po to wlasnie zstawia sie wolna przestrzen,
aby plyn mial sie gdzie rozszezac...
Pozdrawiam
Brzezi
--
[ E-mail: ][ Ta sygnatura zostala automagicznie ]
[ Ekg: #3781111 ][ wygenerowana programem Signify v1.14. ]
[ LinuxUser: #249916 ][ Po ten i inne super programy, ]
[ zajrzyj na http://www.debian.org/ ]
11 |
Data: Marzec 04 2009 08:25:06 | Temat: Re: plyn do chlodnicy | Autor: mateusx6 |
napisalem "doleje na max",
Czyli: ile wlezie.
chodzi mi o to czy jak jest ostudzone wszystko, i mam poziom powiedzmy na
srodku min i max, to dolewam go do max
^^^^^^^^^
No to na max, czy do max?
pozdr
lublex
no prosze, jakie spostrzegawcze :) chodzilo o do max... jakby mi sie nudzilo
to bym moze i fotki zapodal.. a pomyslec, ze chcialem z ciekawosci zapytac
jak to jest z tym plynem. Ze jak zimny to mam go po srodku min max.. a jak
sie rozgrzeje to jest na max..
| |