Grupy dyskusyjne   »   polar marumi dhg - nie moge doczyscic

polar marumi dhg - nie moge doczyscic



1 Data: Marzec 23 2013 09:32:05
Temat: polar marumi dhg - nie moge doczyscic
Autor: h.w.d.p. 

panowie czym i jak czyscicie filtry?
nie moge usunac smug. woda, woda destylowana, woda z ludwikiem, w koncu plyn do czyszczenia optyki do tego bibulki lub ircha = za cholere nie moge wyczyscic. ciagle okragle smugi. filtr przed czyszczeniem wygladal lepiej niz po.

co robic?



2 Data: Marzec 23 2013 11:51:23
Temat: Re: polar marumi dhg - nie moge doczyscic
Autor: Paweł Pawłowicz 

W dniu 2013-03-23 09:32, h.w.d.p. pisze:

panowie czym i jak czyscicie filtry?
nie moge usunac smug. woda, woda destylowana, woda z ludwikiem, w koncu
plyn do czyszczenia optyki do tego bibulki lub ircha = za cholere nie
moge wyczyscic. ciagle okragle smugi. filtr przed czyszczeniem wygladal
lepiej niz po.

co robic?

Metanol i bibułki do czyszczenia białych tablic. W ostateczności myjka ultradźwiękowa.
P.P.

3 Data: Marzec 23 2013 12:55:00
Temat: Re: polar marumi dhg - nie moge doczyscic
Autor: Marek 

W dniu 2013-03-23 11:51, Paweł Pawłowicz pisze:


Metanol i bibułki do czyszczenia białych tablic. W ostateczności myjka
ultradźwiękowa.

Zauważyłem, że kluczem może być siła z jaką czyści się szkło. Jeśli jest zbyt duża, to smugi nawet po metanolu zostają. Nie wiem dlaczego ale tak jest: im lżej tym lepiej. Po drugie - płyn rozsmarowuję jedną stroną ściereczki a koniec czyszczenia suchą jej częścią i delikatnie.

Sam stosuję ten płyn polskiego producenta:
http://www.rotin.pl/produkt,767.html

Rewelacyjnie usuwa paluchy, plamy po wodzie.


--
Pozdrawiam
Marek

4 Data: Marzec 23 2013 18:54:34
Temat: Re: polar marumi dhg - nie moge doczyscic
Autor: h.w.d.p. 

Zauważyłem, że kluczem może być siła z jaką czyści się szkło. Jeśli jest
zbyt duża, to smugi nawet po metanolu zostają. Nie wiem dlaczego ale tak
jest: im lżej tym lepiej. Po drugie - płyn rozsmarowuję jedną stroną
ściereczki a koniec czyszczenia suchą jej częścią i delikatnie.

Sam stosuję ten płyn polskiego producenta:
http://www.rotin.pl/produkt,767.html

Rewelacyjnie usuwa paluchy, plamy po wodzie.




gdzie to mozna kupic ? czy jakies fotodżokery to sprzedaja albo jakies markety dla idiotow?

probowalem dzisiaj izopropanolem i lipa. smugi nadal zostaja.

jeszcze jedno pytanie.
czym sie roznia w dzialaniu bibulki od sciereczki (ircha?) ?

5 Data: Marzec 23 2013 21:22:21
Temat: Re: polar marumi dhg - nie moge doczyscic
Autor: Paweł Pawłowicz 

W dniu 2013-03-23 18:54, h.w.d.p. pisze:

Zauważyłem, że kluczem może być siła z jaką czyści się szkło. Jeśli jest
zbyt duża, to smugi nawet po metanolu zostają. Nie wiem dlaczego ale tak
jest: im lżej tym lepiej. Po drugie - płyn rozsmarowuję jedną stroną
ściereczki a koniec czyszczenia suchą jej częścią i delikatnie.

Sam stosuję ten płyn polskiego producenta:
http://www.rotin.pl/produkt,767.html

Rewelacyjnie usuwa paluchy, plamy po wodzie.




gdzie to mozna kupic ?

To po prostu metanol.

probowalem dzisiaj izopropanolem i lipa. smugi nadal zostaja.

Też mam takie doświadczenie. Nawet cz.d.a. zostawia smugi.

jeszcze jedno pytanie.
czym sie roznia w dzialaniu bibulki od sciereczki (ircha?) ?

Tym, że ircha zostawia smugi ;-)
Ściereczki z mikrofazy są OK. Jeśli są czyste (nie były dotykane paluchami).

P.P.

6 Data: Marzec 24 2013 20:06:41
Temat: Re: polar marumi dhg - nie moge doczyscic
Autor: Mariusz [mr.] 


"Paweł Pawłowicz"  wrote:

[...]

jeszcze jedno pytanie.
czym sie roznia w dzialaniu bibulki od sciereczki (ircha?) ?

Tym, że ircha zostawia smugi ;-)


    Właśnie. :)

    Nie bardzo rozumiem wiarę niektórych w cudowną moc irchy. Nie
próbowałem, ale może pomogłoby dobre pranie w płynnym środku piorącym
(ale bez natłuszczającego balsamu! Co to się porobiło - nawet płyn nie
każdy dobry, a proszek zawiera z kolei mielone kamienie...) (może nawet
gotowanie?) lub przynajmniej USG (jak w skrócie nazywam myjkę
ultradźwiękową. :))   A potem jeszcze dłuższe płukanie USG w
odkamienionej wodzie.




    Dlatego o wiele lepszym rozwiązaniem są zatem:

Ściereczki z mikrofazy są OK.


    Ja to nazywam mikrofibrą, bo mikrofaza to chyba coś ciut innego...
;)   I znowu się porobiło: jest już na rynku chiński szajs nazywający
się mikrofibrą do optyki (!!!), a z wyglądu nie różniący się niczym od
bardzo sztucznego jedwabiu - nie będzie to dobrze wycierać, w dodatku
załamki mogą być wręcz dość twarde w mikroskali.




Jeśli są czyste (nie były dotykane paluchami).


    Właśnie. (nr 2 :)   Kwasy organiczne widzimy na pożółkniętych
narożnikach starych książek.
    Ewentualne czyszczenie - jak wyżej, ale tu akurat jest to proste (na
pewno bez gotowania. :)




    Znowu zajrzałem do "Fotoleksykonu dyskusyjnego" z 1971 roku
Voellnagla, który jest wyjątkowym szczególantem i znalazłem tam dobre
zagajenie do dalszej dyskusji: ;-)


    [...] "Zdając sobie sprawę z pewnych rozbieżności zdań wśród
poszczególnych autorów w tej dziedzinie, zadałem sobie trud zbadania
szeregu opinii utrwalonych drukiem. Dyskusyjność rezultatów przeszła
najśmielsze oczekiwania: z 9 podręczników 3 (amerykańskie) zalecały
specjalny materiał do jednorazowego użytku (lens tissue, przypominający
na oko pojedynczą warstwę ligniny, ale w odróżnieniu od niej nie
rozsiewający strzępków), sprzedawany w książeczkach tak jak bibułka
do papierosów 3 oraz specjalny płyn (lens cleaner, także u nas
nieosiągalny), 1 (polski) - wielokrotnie praną szmatkę bawełnianą,
a 5 (1 polski i 4 niemieckie) - takąż szmatkę lnianą. Prawdziwego
towaroznawcy z branży tekstylnej wymagałoby jednak dopiero zastosowanie
się do recept zawartych w 8 instrukcjach obsługi, dołączanych do
aparatów produkcji czterech sąsiadujących ze sobą krajów. Kraj A hołduje
wyłącznie bawełnie, kraj B - batystowi, kraj C wymienia jako zalecane
kreton, flanelę. batyst, perkal i tampon z waty na zapałce, kraj D --
niesprecyzowany bliżej miękki gałganek, ostrzegając jednocześnie
użytkownika przed maczaniem owej tkaniny w oleju, spirytusie lub eterze,
podczas gdy producent z kraju C zaleca właśnie stosowanie tych dwóch
ostatnich cieczy! Jeden autorytet upoważnia do chuchania na obiektyw,
drugi określa ten zabieg jako szkodliwy! Nie pozostaje nic innego, jak
wyrazić własny pogląd, poparty następującym rozumowaniem: przy
zastosowaniu wszelkich gałganków zachodzi obawa, że między jednym a
drugim użyciem zostaną one zanieczyszczone ziarnkami twardych substancji
(pył krzemowy czy węglowy obecny w kurzu) i spowodują zarysowanie szkła
lub jego powłoki. Ponadto coraz więcej tkanin zawiera domieszki włókien
sztucznych o rozmaitych właściwościach mechanicznych. Dlatego lepiej,
moim zdaniem, stosować jednorazowo małe kłębki waty, świeżo wyjęte z
opakowania (ale trzymane w palcach, a nie nawijane na zapałkę!) i w
razie potrzeby chuchnąć na powierzchnię szkła przed lekkim jego
przetarciem. Wiele spośród wspomnianych przepisów zaleca wstępne
czyszczenie obiektywu miękkim pędzlem. Jest to dobry sposób z
zastrzeżeniem czystości pędzla, która po wielu takich zabiegach
pozostawia zwykle dużo do życzenia. 3 Znajdujące się n nas w handlu
w takich właśnie książeczkach bibułki silikonowe do czyszczenia szkieł optycznych" nadają się z pewnością do okularów, ale zbyt przypominają zwykłą "przebitkę" maszynową, żeby zachęcały do próby ich użycia do czyszczenia obiektywów." [...] :))


pozdrawiam

Mariusz   [mr.]

7 Data: Marzec 24 2013 23:01:00
Temat: Re: polar marumi dhg - nie moge doczyscic
Autor: Mariusz [mr.] 


[...]

Dlatego lepiej, moim zdaniem, stosować jednorazowo małe kłębki waty, świeżo wyjęte z opakowania (ale trzymane w palcach, a nie nawijane na zapałkę!)


    O'kay, ja też jestem szczególant, więc dodam: ww. wata bawełniana może była dobra kiedyś, dziś oczywiście też odpada. :))   Nie tylko nie wiadomo, czy to czysta bawełna (na pewno nie w ubraniach, gdzie piszą 100% cotton), to jest ona nieoczyszczona zbyt dokładnie i wcale nierzadko pod palcami czuć grudkę jakiegoś bawełnianego paździerza.

    Prawdziwa mikrofibra do optyki jest spoko. :)


[mr.]

8 Data: Marzec 25 2013 09:57:06
Temat: Re: polar marumi dhg - nie moge doczyscic
Autor: Marek 

W dniu 2013-03-24 20:06, Mariusz [mr.] pisze:

    Nie bardzo rozumiem wiarę niektórych w cudowną moc irchy.

Bo posiada duszę. Przynajmniej zanim irchą się stała to ją posiadała :-D



--
Pozdrawiam
Marek

9 Data: Marzec 24 2013 11:14:46
Temat: Re: polar marumi dhg - nie moge doczyscic
Autor: Marek 

W dniu 2013-03-23 18:54, h.w.d.p. pisze:

gdzie to mozna kupic ? czy jakies fotodżokery to sprzedaja albo jakies
markety dla idiotow?

Niestety nie. Ja kupiłem tu:
http://www.systembank.pl/produkt,730,1690.html

--
Pozdrawiam
Marek

10 Data: Marzec 23 2013 23:53:44
Temat: Re: polar marumi dhg - nie moge doczyscic
Autor: Maciek 

Użytkownik h.w.d.p. napisał:

panowie czym i jak czyscicie filtry?
nie moge usunac smug. woda, woda destylowana, woda z ludwikiem, w koncu plyn do czyszczenia optyki do tego bibulki lub ircha = za cholere nie moge wyczyscic. ciagle okragle smugi. filtr przed czyszczeniem wygladal lepiej niz po.

co robic?

Zapewne źle czyścisz. Zauważ, że filtry mają dookoła pierścień, pokryty czarną farbą przeciwodblaskową lub jakąś inną powłoką, może nawet galwaniczną. Rozpuszczalniki mają paskudną właściwość rozpuszczania części tych materiałów i potem na szkle rozsmarowujesz właśnie resztki tych farb/powłok, ewentualnie brudu zgromadzonego na krawędzi lub innych cudów, jakie użytkownik tam wepchnął przy czyszczeniu.
Zacznij od przedmuchania i opędzlowania z pyłu, mogącego zarysować szkło.
Spróbuj najpierw zwykłego alkoholu izopropylowego ale nie lej na szkło, tylko na szmatkę. Nie stosuję żadnych cudów techniki, tylko zwykłą, starą bawełnianą szmatkę, spraną, czystą i przechowywaną w woreczku, żeby nie zebrała jakiś drobin, mogących zarysować powłoki. W kazdym bądź razie nie leży na stole i nie zbiera kurzu. Lekko pokropię szmatkę i zbieram w taki mały gałganek, zwitek, którym przecieram szkło kolistymi ruchami od środka do krawędzi. Bardzo uważam, żeby fragment materiału, jaki zetknie się z oprawą, nie dotknął potem do szkła. Nie czyszczę, cisnąc palcem przez jedną wastwę tkaniny, ponieważ alkohol rozpuszcza tłuszcz z palca i przechodzi na szkło.
Powtarzam parę razy czystym fragmentem szmatki i na koniec chuch na szkło i przetracie suchym (kolejnym) fragmentem szmatki.
Pamiętaj, że filtr polaryzacyjny nie jest jednolitym kawałkiem szkła, tylko zawiera conajmniej dwie płytki szklane i polaryzator. Jeżeli lałeś na szkło, to płyn mógł przeniknąć między warstwy filtra i załatwić go definitywnie.
Maciek

11 Data: Marzec 24 2013 09:20:38
Temat: Re: polar marumi dhg - nie moge doczyscic
Autor: h.w.d.p. 


Zapewne źle czyścisz. Zauważ, że filtry mają dookoła pierścień, pokryty
czarną farbą przeciwodblaskową lub jakąś inną powłoką, może nawet
galwaniczną. Rozpuszczalniki mają paskudną właściwość rozpuszczania
części tych materiałów i potem na szkle rozsmarowujesz właśnie resztki
tych farb/powłok, ewentualnie brudu zgromadzonego na krawędzi lub innych
cudów, jakie użytkownik tam wepchnął przy czyszczeniu.

woda rozpuszcza materialy? stary, co ty jarasz?

12 Data: Marzec 24 2013 02:16:28
Temat: Re: polar marumi dhg - nie moge doczyscic
Autor: Slon 

On Sunday, March 24, 2013 4:20:38 AM UTC-4, h.w.d.p. wrote:

> Zapewne �le czy�cisz. Zauwa�, �e filtry maj� dooko�a pier�cie�, pokryty

> czarn� farb� przeciwodblaskow� lub jak�� inn� pow�ok�, mo�e nawet

> galwaniczn�. Rozpuszczalniki maj� paskudn� w�a�ciwo�� rozpuszczania

> cz�ci tych materia��w i potem na szkle rozsmarowujesz w�a�nie resztki

> tych farb/pow�ok, ewentualnie brudu zgromadzonego na kraw�dzi lub innych

> cud�w, jakie u�ytkownik tam wepchn�� przy czyszczeniu.



woda rozpuszcza materialy? stary, co ty jarasz?

Jestes wtorny analfabeta, czegos sie najarales, czy po prostu imbecyl,
uwazajacy rozpuszczalniki za wode?
Podpowiem, ze jednak woda moze byc rozpuszczalnikiem,
natomist rozpuszczalniki nie musza byc woda.

Slon

13 Data: Marzec 24 2013 10:49:22
Temat: Re: polar marumi dhg - nie moge doczyscic
Autor: h.w.d.p. 

woda rozpuszcza materialy? stary, co ty jarasz?

Jestes wtorny analfabeta, czegos sie najarales, czy po prostu imbecyl,
uwazajacy rozpuszczalniki za wode?
Podpowiem, ze jednak woda moze byc rozpuszczalnikiem,
natomist rozpuszczalniki nie musza byc woda.

idioto, pisalem ze mylem filtr woda a gosc mi wyjezdza ze od rozpuszczalnikow farba schodzi.

to kto tu jest imbecylem, procz ciebie?

nie zamierzam z toba dyskutowac sfrustrowany stary bucu. plonk.

14 Data: Marzec 24 2013 03:02:26
Temat: Re: polar marumi dhg - nie moge doczyscic
Autor: Slon 

On Sunday, March 24, 2013 5:49:22 AM UTC-4, h.w.d.p. wrote:

>> woda rozpuszcza materialy? stary, co ty jarasz?

>

> Jestes wtorny analfabeta, czegos sie najarales, czy po prostu imbecyl,

> uwazajacy rozpuszczalniki za wode?

> Podpowiem, ze jednak woda moze byc rozpuszczalnikiem,

> natomist rozpuszczalniki nie musza byc woda.



idioto, pisalem ze mylem filtr woda a gosc mi wyjezdza ze od

rozpuszczalnikow farba schodzi.

Tylko potwierdziles, ze jestes imbecylem,
czego jedynie sie wczesniej domyslalem.

to kto tu jest imbecylem, procz ciebie?

Dodatkowo na twoje imbecylstwo albo wtorny analfabetyzm,
moze wskazywac fakt,
ze nie potrafisz pisac zdania wielka litera.

nie zamierzam z toba dyskutowac sfrustrowany stary bucu. plonk.

Nastepny fakt, ze jestes imbecylem, to jest wlasnie to ostatnie zdanie,
ze swoje niezamierzanie dyskutowania, musiales potwierdzic ta wypowiedzia.

Imbecyli wyczuwam po paru zdaniach przez nich napisanych
i jak do tej pory, prawie nigdy sie nie mylilem.
Czasami zeby sie utwierdzic w przypuszczeniach,
wysylam odpowiednio prowokujacy tekst i imbecyl twojego pokroju,
sam potwierdza ten fakt.

Slon

15 Data: Marzec 24 2013 19:29:59
Temat: Re: polar marumi dhg - nie moge doczyscic
Autor: Maciek 

Użytkownik h.w.d.p. napisał:

woda rozpuszcza materialy? stary, co ty jarasz?


Cytat z Twojej wypowiedzi:
>> nie moge usunac smug. woda, woda destylowana, woda z ludwikiem, w
>> koncu plyn do czyszczenia optyki
           ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
Nie pisałeś o czyszczeniu w samej wodzie.
Tak się akurat składa, że płyn do optyki, to na ogół nie jest woda. Poza tym chuch i szmatka pomogły? Pomogły, czyli raczej jestem trzeźwy i wiem co piszę.

16 Data: Marzec 24 2013 20:33:58
Temat: Re: polar marumi dhg - nie moge doczyscic
Autor: Mariusz [mr.] 


Użytkownik h.w.d.p. napisał:
woda rozpuszcza materialy? stary, co ty jarasz?


    Woda to potężny rozpuszczalnik. Co, w szkole nie mówili? :))

[mr.]

17 Data: Marzec 24 2013 11:16:21
Temat: Re: polar marumi dhg - nie moge doczyscic
Autor: Yogi(n) 

Użytkownik "h.w.d.p."  napisał w wiadomości

panowie czym i jak czyscicie filtry?
nie moge usunac smug. woda, woda destylowana, woda z ludwikiem, w koncu plyn do czyszczenia optyki do tego bibulki lub ircha = za cholere nie moge wyczyscic. ciagle okragle smugi. filtr przed czyszczeniem wygladal lepiej niz po.

co robic?

Ja czyszczę izopropylenem i mikrofibrą, efekty bardzo dobre. Izopropylen (IPA) najprościej kupić w elektronicznym sklepie, np. pod nazwą "Kontakt U" (nie inny, bo zniszczysz filtr). Jedno psiknięcie - ale na szmatkę, nie na szkło, kilka ruchów szmatką i filtr ładniejszy niż nowy. To mocny rozpuszczalnik, więc w okolicy mocowania filtra przecieraj uważnie.

--
Yogi(n)

18 Data: Marzec 24 2013 12:12:25
Temat: Re: polar marumi dhg - nie moge doczyscic
Autor: Paweł Pawłowicz 

W dniu 2013-03-24 11:16, Yogi(n) pisze:

Ja czyszczę izopropylenem

Nie ma czegoś takiego ;-)

Izopropanol!

Nawiasem mówiąc, oprawy filtrów Marumi DHG są eloksalowane i barwione na czarno nieorganicznym pigmentem. Powłoka tlenkowa nie rozpuszcza się w żadnym rozpuszczalniku. Możesz więc bezpiecznie czyścić oprawkę.

P.P.

19 Data: Marzec 24 2013 12:24:43
Temat: Re: polar marumi dhg - nie moge doczyscic
Autor: h.w.d.p. 

W dniu 2013-03-24 12:12, Paweł Pawłowicz pisze:

W dniu 2013-03-24 11:16, Yogi(n) pisze:

Ja czyszczę izopropylenem

Nie ma czegoś takiego ;-)

Izopropanol!

Nawiasem mówiąc, oprawy filtrów Marumi DHG są eloksalowane i barwione na
czarno nieorganicznym pigmentem. Powłoka tlenkowa nie rozpuszcza się w
żadnym rozpuszczalniku. Możesz więc bezpiecznie czyścić oprawkę.

P.P.


ok. podsumujmy.
dzisiaj sprawdzilem:
izopropanol z elektronicznego
metalon
plyn ludik z woda
wode destylowana
plyn do mycia okien (jakis clin czy cos takiego)
plyn od optyka do okularow
plyn do optyki foto

wszystko w polaczeniu z :
bibulka
mikrofaza
flanela
podkoszulek bawelna

najlepszy efekt dal plyn do okien i podkoszulek. smugi sa najmniej widoczne.

ostatecznie stwierdzam iz calkowite wyczyszczenie filtra polaryzacyjnego marumi dhg - powyzszymi metodami i materialami - *JEST NIEMOZLIWE*.

jutro sprawdze w myjce ultradzwiekowej ale szczerze mowiac nie wierze ze smugi calkowicie znikna.

20 Data: Marzec 24 2013 12:34:21
Temat: Re: polar marumi dhg - nie moge doczyscic
Autor: h.w.d.p. 

ostatecznie stwierdzam iz calkowite wyczyszczenie filtra polaryzacyjnego
marumi dhg - powyzszymi metodami i materialami - *JEST NIEMOZLIWE*.

jutro sprawdze w myjce ultradzwiekowej ale szczerze mowiac nie wierze ze
smugi calkowicie znikna.

obecnie filtr wyczyscilem prawie idelanie metoda:

chuchniecie + wytarcie futeralem do okularow (ktory jest jednoczesnie szmatka do ich czyszczenia).

to tyle w temacie. wiecej juz nic nie kombinuje.

21 Data: Marzec 28 2013 18:21:14
Temat: Re: polar marumi dhg - nie moge doczyscic
Autor: Marek Dyjor 

h.w.d.p. wrote:

ostatecznie stwierdzam iz calkowite wyczyszczenie filtra
polaryzacyjnego marumi dhg - powyzszymi metodami i materialami -
*JEST NIEMOZLIWE*. jutro sprawdze w myjce ultradzwiekowej ale szczerze mowiac nie
wierze ze smugi calkowicie znikna.

obecnie filtr wyczyscilem prawie idelanie metoda:

chuchniecie + wytarcie futeralem do okularow (ktory jest jednoczesnie
szmatka do ich czyszczenia).

to tyle w temacie. wiecej juz nic nie kombinuje.

no i to jest podstawa, od lat tak czyszcze obiektywy...

chuch  i sprana chustka czy podkoszulek...

22 Data: Marzec 28 2013 22:46:58
Temat: Re: polar marumi dhg - nie moge doczyscic
Autor: user 



Użytkownik "h.w.d.p."  napisał w wiadomości grup panowie czym i jak czyscicie filtry?
nie moge usunac smug. woda, woda destylowana, woda z ludwikiem, w koncu
plyn do czyszczenia optyki do tego bibulki lub ircha = za cholere nie
moge wyczyscic. ciagle okragle smugi. filtr przed czyszczeniem wygladal
lepiej niz po.

co robic?
wystarczy ludwik z wodą a potem polerka chustką do czyszczenia obiektywów lub okularów.
Swoją drogą mam wyższy model super dfg i ten co ty masz jest lepszy ;(
gdy kręcisz za bardzo podkolorowuje i ściemnia.

23 Data: Marzec 28 2013 22:49:39
Temat: Re: polar marumi dhg - nie moge doczyscic
Autor: h.w.d.p. 

co robic?
wystarczy ludwik z wodą a potem polerka chustką do czyszczenia
obiektywów lub okularów.
Swoją drogą mam wyższy model super dfg i ten co ty masz jest lepszy ;(
gdy kręcisz za bardzo podkolorowuje i ściemnia.

za to twoj lepiej sie czysci i w przypadku mojego patent z ludwikiem nie ma sensu.

24 Data: Kwiecien 02 2013 13:17:55
Temat: Re: polar marumi dhg - nie moge doczyscic
Autor: Marcin [3M] 


Spróbuj lenspena.
U mnie to działa.

polar marumi dhg - nie moge doczyscic



Grupy dyskusyjne