Grupy dyskusyjne   »   policjanci nie moga lamac prawa...

policjanci nie moga lamac prawa...





6 Data: Marzec 03 2009 16:01:09
Temat: Re: policjanci nie moga lamac prawa...
Autor: vpw 


Użytkownik "N1"  napisał w wiadomości

Gryngol pisze:
jakim urządzeniem mierzyłeś im prędkość, że wiesz że łamią
ograniczenia?:)
Prędkościomierzem. w który wyposażony jest mój samochód. Uprzedzam
następne stwierdzenia, że to nie jest urządzenie do pomiaru prędkości. Jak
pan policjant zapyta "panie kierowco, z jaką prędkością pan jechał, to nie
odpowiem: mniej więcej 50 km/h, ale dokładnie to nie wiem, bo to
urządzenie nie służy do pomiaru prędkości, a w związku z tym nie ma pan
podstawy do wymierzenia mi mandatu"

No właśnie. Był (niestety) uczciwy obywatel, który pokazał rajd policjantów
po ulicach miasta. Dostał mandat tak jak i ten zespół który filmował. Nie
warto tego robic. Sądze, że jego PESEL i numer rejestracyjny samochodu jest
dobrze znany w drogówce i gośc szybko straci prawko. Przykre to ale
prawdziwe. Zamiast gościowi medal dac za postawę obywatelską to mu dowalili
grzywnę.

--
vpw

15 Data: Marzec 03 2009 14:12:36
Temat: Re: policjanci nie moga lamac prawa...
Autor: neelix 


Użytkownik "Mario"  napisał w wiadomości

kamil pisze:
"Szymon"  wrote in message
Użytkownik "Gryngol"  napisał w wiadomości
Ale jak mają mu te prędkość zmierzyć?
Ich problem. Zawsze mogą włączyć koguta i rozpocząć najpierw pościg, a potem pomiar


Aha, kiedy juz scigany w wiekszosci przypadkow zwolni do przepisowej, zanim go dogonia. Madre.


no ale chyba o to chodzi, prawda? Chyba ze policja pieprzy farmazony ze chodzi o bezpieczenstwo i o to zeby ludzie wolniej jezdzili. Aaa... chyba ze chodzi o kase... ;-)
No tak, jak moglem na to nie wpasc ;-)

Jaką kasę? Kasę bierze min. finansów, a i tak daje im wała.

neelix

19 Data: Marzec 03 2009 18:14:08
Temat: Re: policjanci nie moga lamac prawa...
Autor: castrol 

Mlody pisze:

Od kiedy?

Od zawsze

--
Pozdrawiam
Jacek Kustra

24 Data: Marzec 03 2009 14:15:43
Temat: Re: policjanci nie moga lamac prawa...
Autor: neelix 


Użytkownik "MarcinJM"  napisał w wiadomości

neelix pisze:

Użytkownik "bartekk"  napisał w wiadomości
...scigajac nieoznakowanymi autami. Tak wlasnie przed chwila powiedzieli w teleexpresie. To co, 'uwaga pirat' przestaje istniec?

Niedawno mówili, że jak ktoś zapieprza 150 to im nie wolno tyle, bo łamią ograniczenie prędkości. No to jak namierzyć i zatrzymać pirata? Wysłać mu smsa z prośbą o zatrzymanie się i przyznanie się? Niestety te pseudoautorytety stworzyły nam chore prawo.

Uprzywilejowac sie.

Czyli się odkryć. Pokazać się złodziejowi planującemu okradzenie kogoś w mundurze i najlepiej krzyknąć by tego nie robił, bo nadchodzimy.

neelix

27 Data: Marzec 03 2009 14:18:03
Temat: Re: policjanci nie moga lamac prawa...
Autor: neelix 


Użytkownik "Andrzej"  napisał w wiadomości


Użytkownik "bartekk"  napisał w wiadomości
...scigajac nieoznakowanymi autami. Tak wlasnie przed chwila powiedzieli w teleexpresie. To co, 'uwaga pirat' przestaje istniec?

wreszcie niech zrobia z tym porzadek
dlaczego pedzimy?

bo nie ma prewencji

w TVN Pirat nie raz gonia kogos stwarzajac rowniez zagrozenie
pozwalajac kolesiowi uzbierac odpowiednia liczbe pkt
czyli jada z nim pozwalajac mu na stwarzanie zagrozenia
a nie eleminujac je natychmiastowo

Nigdy nie należy współpracować z TVN, bo to telewizja żerująca na taniej sensacji i ludzkiej krzywdzie. A kto tego kolesia zmuszał do łamania prawa i samotopienia się? Dla mnie to niech on sobie nazbiera i won z drogi.

neelix

28 Data: Marzec 03 2009 16:06:48
Temat: Re: policjanci nie moga lamac prawa...
Autor: vpw 

Użytkownik "Andrzej"  napisał w wiadomości


Użytkownik "bartekk"  napisał w wiadomości

...scigajac nieoznakowanymi autami. Tak wlasnie przed chwila powiedzieli
w teleexpresie. To co, 'uwaga pirat' przestaje istniec?

wreszcie niech zrobia z tym porzadek
dlaczego pedzimy?

bo nie ma prewencji

wiecej radiowozow oznakowanych na drogach z wideorejestratormi
to jest wlasciwa prewencja i poprawa bezpieczenstwa na drogach
nie lapanie po tajniacku ...

No nie prawda. Prewencja to jest widocznośc policji w miejscach
niebezpiecznych. Nie muszą suszyc - wystarczy, że tam będą i włączą koguty.
Na 100% wszyscy zwolnią do przepisowej prędkości. Widziałem to w Meksyku. Po
prostu na poboczu w miejscu gdzie dochodziło do stłuczek stali sobie
(godzinami) policjanci i to wystaczyło, aby w tym miejscu wszyscy jechali z
odpowiednią prędkością. Jak ich nie było to i tak miejscowi byli
przyzwyczajeni, że to miejsce jest przez Policję obstawiane i nie
szarżowali.

Mnie się taka postawa bardzo podobała. A nie w krzaki i suszarka albo
jeszcze wideoradar 30 m dalej. I to najlepiej na prostej przy końcu strefy
ograniczenia prędkości, gdzie już każdy jedzie o 10-20 km/h więcej.

--
vpw

29 Data: Marzec 03 2009 16:13:04
Temat: [OT] Meksyk
Autor: JG 

vpw pisze:
(...)

Mnie się taka postawa bardzo podobała. A nie w krzaki i suszarka albo jeszcze wideoradar 30 m dalej. I to najlepiej na prostej przy końcu strefy ograniczenia prędkości, gdzie już każdy jedzie o 10-20 km/h więcej.
Ja mam dla trochę inne obserwacje z Meksyku - totalny chaos, po prostu Meksyk. Zdziwiło mnie np. ręczne sterowanie ruchem, wymagające 2 policjantów na 3 pasy na jednym wlocie. Samochody i tak ich omijały, wbijając się na krzywy ryj (Zocalo, Mexico City). Co kraj, to obyczaj ;)

Natomiast faktem jest, że ludzie raczej nie jeżdżą tam super szybko - mniej więcej tak, jak w US. Być może to wynik działań o jakich piszesz.

pozdrawiam,
JG

30 Data: Marzec 03 2009 18:06:09
Temat: Re: policjanci nie moga lamac prawa...
Autor: Andrzej 


Użytkownik "vpw"  napisał w wiadomości

No nie prawda. Prewencja to jest widocznośc policji w miejscach
niebezpiecznych.

pokaz mi bezpieczne miejsca na polskich drogach
poruszanie sie pojazdem jest juz niebezpieczne
mozesz jechac sobie przepisowa i nagle dzwon, zgadnij czemu?
bo ktos jezdzi brawuro, zasypia za kolkiem itp...

Nie muszą suszyc - wystarczy, że tam będą i włączą koguty. Na 100% wszyscy
zwolnią do przepisowej prędkości. Widziałem to w Meksyku. Po prostu na
poboczu w miejscu gdzie dochodziło do stłuczek stali sobie (godzinami)
policjanci i to wystaczyło, aby w tym miejscu wszyscy jechali z
odpowiednią prędkością. Jak ich nie było to i tak miejscowi byli
przyzwyczajeni, że to miejsce jest przez Policję obstawiane i nie
szarżowali.

i kto za to komu zaplaci?

oczywiscie sa widoczni i to dziala ale...
panstwo stac na taka prewencje?

Mnie się taka postawa bardzo podobała. A nie w krzaki i suszarka albo
jeszcze wideoradar 30 m dalej. I to najlepiej na prostej przy końcu strefy
ograniczenia prędkości, gdzie już każdy jedzie o 10-20 km/h więcej.

--
vpw


38 Data: Marzec 03 2009 16:20:43
Temat: Re: policjanci nie moga lamac prawa...
Autor: vpw 


Użytkownik "Rafał"  napisał w wiadomości

...scigajac nieoznakowanymi autami. Tak wlasnie przed chwila powiedzieli
w
teleexpresie. To co, 'uwaga pirat' przestaje istniec?

E tam, dziennikaerski bełkot i tyle, obdarty z istoty sprawy..

jedną z naczelnych zasad prawa jest że "nie popełnia przestępstwa /
wykroczenia
ten kto czyni swoją powinność" (inaczej np kat zostałby skazany za
zabójstwo, a
dyrektor więzienia za pozbawienie człowieka wolności). Tak samo policjant
gdy
dokumentuje wykroczenie. Ale - to oznacza że po udokumentowaniu
wykroczenia ma
kierowcę zatrzymać i wlepić mandat a nie urządzać sobie "polowania na
kumulację"

Tylko to zakrawa na "raport mniejszości" - zobaczmy ile jeszcze uda się nam
zarejestrowac wykroczeń? Biorąc Twojego kata za przykład: dostałby prawo do
uśmiercenia, to by sobie przy okazji zabił wszystkich w okolicy - bo miał
taką powinnośc (znaczy prawo do wykonywania czynności). Prawem policjantów
jest zatrzymanie go po popełnienu wykroczenia a nie próba "podpuszczania" do
następnych wykroczeń.

Ostatnio taki mi się gostek trafił na trasie. Podjeżdzał do wszystkich
samochodów i migał za nimi światłami. Częśc mu zjechała z drogi, ale jeden
przycisnął na gaz a kilka km dalej stał na poboczu i oglądał swój show -
pewnie nagrany bez tego kawałka z miganiem światłami. Ja byłem szczęśliwy,
że chwilę wcześniej na radiu o tych debilach ostarzegali. Tylko to nie jest
praca policji tylko rozbójników drogowych i naciągaczy.

--
vpw

39 Data: Marzec 04 2009 10:51:44
Temat: Re: policjanci nie moga lamac prawa...
Autor: Toworek 

Rafał pisze:

...scigajac nieoznakowanymi autami. Tak wlasnie przed chwila powiedzieli w teleexpresie. To co, 'uwaga pirat' przestaje istniec?


E tam, dziennikaerski bełkot i tyle, obdarty z istoty sprawy..

jedną z naczelnych zasad prawa jest że "nie popełnia przestępstwa / wykroczenia ten kto czyni swoją powinność" (inaczej np kat zostałby skazany za zabójstwo, a dyrektor więzienia za pozbawienie człowieka wolności). Tak samo policjant gdy dokumentuje wykroczenie.

czyli beczkowóz z mlekiem, który się spieszy żeby mu się ono nie popsuło może bezkarnie łamać przepisy? Przecież mu się spieszy i musi jak najszybciej dowieźć.

40 Data: Marzec 04 2009 19:22:36
Temat: Re: policjanci nie moga lamac prawa...
Autor: Andrzej 


Użytkownik "Toworek"  napisał w wiadomości

czyli beczkowóz z mlekiem, który się spieszy żeby mu się ono nie popsuło
może bezkarnie łamać przepisy? Przecież mu się spieszy i musi jak
najszybciej dowieźć.


jak zepsulo? jest zle przewozone nono

41 Data: Marzec 03 2009 12:37:29
Temat: Re: policjanci nie moga lamac prawa...
Autor: Heraklit 

Był 2 marzec (poniedziałek), gdy o godzinie 17:11 *bartekk* w pocie
czoła naskrobał(a):

...scigajac nieoznakowanymi autami. Tak wlasnie przed chwila powiedzieli w
teleexpresie. To co, 'uwaga pirat' przestaje istniec?
Szkoda, handlowcy mogą z satysfakcji zacierać ręce - teraz wyprzedzanie
na trzeciego, przekraczanie prędkości światła, siedzenie na ogonie
będzie i "bezpieczniejsze". Aaaa i na drogach zrobi się dużo, dużo
bezpieczniej...


--
Pozdrawiam,

Post stworzono 2009-03-03 12:29:06

42 Data: Marzec 03 2009 12:48:47
Temat: Re: policjanci nie moga lamac prawa...
Autor: Szymon 


Użytkownik "Heraklit"  napisał w wiadomości

Był 2 marzec (poniedziałek), gdy o godzinie 17:11 *bartekk* w pocie
czoła naskrobał(a):

...scigajac nieoznakowanymi autami. Tak wlasnie przed chwila powiedzieli w
teleexpresie. To co, 'uwaga pirat' przestaje istniec?
Szkoda, handlowcy mogą z satysfakcji zacierać ręce - teraz wyprzedzanie
na trzeciego, przekraczanie prędkości światła, siedzenie na ogonie
będzie i "bezpieczniejsze". Aaaa i na drogach zrobi się dużo, dużo
bezpieczniej...

Skoro coś nagrali to na pewno będzie widać numer rejestracyjny. Można więc wezwać taką osobę na komisariat (tak jak w przypadku zdjęć z FR) a nie lecieć za nim również przekraczając prędkość, wyprzedzając na ciągłej/skrzyżowaniu/przejściu dla pieszych itp. (bo może go jeszcze na czymś złapiemy). Albo dogonić już z kogutem ale nie łamiąc przy tym przepisów

43 Data: Marzec 03 2009 13:00:07
Temat: Re: policjanci nie moga lamac prawa...
Autor: Cavallino 

Użytkownik "Szymon"  napisał w wiadomości news:

Szkoda, handlowcy mogą z satysfakcji zacierać ręce - teraz wyprzedzanie
na trzeciego, przekraczanie prędkości światła, siedzenie na ogonie
będzie i "bezpieczniejsze". Aaaa i na drogach zrobi się dużo, dużo
bezpieczniej...

Zgadza się.
Odpadnie część świrów w niebieskich mundurach.


Skoro coś nagrali to na pewno będzie widać numer rejestracyjny.

Ale tu chodzi o to, że jeszcze nie mieli co nagrać, oni radaru nie mają.

Ja bym jeszcze wymusił na policajach przestrzeganie przepisów, polegające na tym że przy przekroczeniu 130 z automatu włącza się im sygnał świetlny i dźwiękowy.
A potem rozliczać ich z nieuprawnionego użycia kogutów.

44 Data: Marzec 03 2009 13:14:46
Temat: Re: policjanci nie moga lamac prawa...
Autor: Szymon 


Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości

Użytkownik "Szymon"  napisał w wiadomości news:

Szkoda, handlowcy mogą z satysfakcji zacierać ręce - teraz wyprzedzanie
na trzeciego, przekraczanie prędkości światła, siedzenie na ogonie
będzie i "bezpieczniejsze". Aaaa i na drogach zrobi się dużo, dużo
bezpieczniej...

Zgadza się.
Odpadnie część świrów w niebieskich mundurach.


Skoro coś nagrali to na pewno będzie widać numer rejestracyjny.

Ale tu chodzi o to, że jeszcze nie mieli co nagrać, oni radaru nie mają.

No tak, żeby nagrać wyprzedzanie na skrzyżowaniu czy przejazd na czerwonym świetle potrzebny jest radar

45 Data: Marzec 03 2009 13:23:53
Temat: Re: policjanci nie moga lamac prawa...
Autor: Cavallino 

Użytkownik "Szymon"  napisał w wiadomości news:

Skoro coś nagrali to na pewno będzie widać numer rejestracyjny.

Ale tu chodzi o to, że jeszcze nie mieli co nagrać, oni radaru nie mają.

No tak, żeby nagrać wyprzedzanie na skrzyżowaniu czy przejazd na czerwonym świetle potrzebny jest radar

Ale to ich nie interesuje zbytnio.
Nie wiesz, że polskich polucjantów interesuje zwykle tylko prędkość, a i to najlepiej na najbezpieczniejszych drogach (typu autostrada czy ekspresówka)?

To co faktycznie niebezpieczne, mają gdzieś.

46 Data: Marzec 03 2009 17:34:11
Temat: Re: policjanci nie moga lamac prawa...
Autor: Szymon 

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości

Użytkownik "Szymon"  napisał w wiadomości news:

Skoro coś nagrali to na pewno będzie widać numer rejestracyjny.

Ale tu chodzi o to, że jeszcze nie mieli co nagrać, oni radaru nie mają.

No tak, żeby nagrać wyprzedzanie na skrzyżowaniu czy przejazd na czerwonym świetle potrzebny jest radar

Ale to ich nie interesuje zbytnio.
Nie wiesz, że polskich polucjantów interesuje zwykle tylko prędkość, a i to najlepiej na najbezpieczniejszych drogach (typu autostrada czy ekspresówka)?

To co faktycznie niebezpieczne, mają gdzieś.

Wystarczy, że się gdzieś pojawią, pójdzie wiadomość przez CB i wszyscy będą jechać przepisowo/bezpiecznie. A o to chyba w tym wszystkim powinno chodzić

50 Data: Marzec 03 2009 14:19:00
Temat: Re: policjanci nie moga lamac prawa...
Autor: Heraklit 

Był 3 marzec (wtorek), gdy o godzinie 13:00 *Cavallino* w pocie czoła
naskrobał(a):


Zgadza się.
Odpadnie część świrów w niebieskich mundurach.
taak, a Ci najbardziej niebezpieczni dalej będą szaleć/ zabijać.


Ja bym jeszcze wymusił na policajach przestrzeganie przepisów, polegające na
tym że przy przekroczeniu 130 z automatu włącza się im sygnał świetlny i
dźwiękowy.
to konsekwentnie: wszystkim samochodom sygnał świetlny i dźwiękowy po
przekroczeniu prędkości.


--
Pozdrawiam,

Post stworzono 2009-03-03 14:12:58

51 Data: Marzec 03 2009 14:24:42
Temat: Re: policjanci nie moga lamac prawa...
Autor: Cavallino 

Użytkownik "Heraklit"  napisał w wiadomości

Był 3 marzec (wtorek), gdy o godzinie 13:00 *Cavallino* w pocie czoła
naskrobał(a):


Zgadza się.
Odpadnie część świrów w niebieskich mundurach.
taak,

No dokładnie.

Ja bym jeszcze wymusił na policajach przestrzeganie przepisów, polegające na
tym że przy przekroczeniu 130 z automatu włącza się im sygnał świetlny i
dźwiękowy.
to konsekwentnie: wszystkim samochodom

Kierowcy wszystkich samochodów nie roszczą sobie praw do kontroli przestrzegania limitów.
A jak któryś sobie rości, to jak najbardziej, kaganiec założyć. ;-)

52 Data: Marzec 03 2009 16:14:56
Temat: Re: policjanci nie moga lamac prawa...
Autor: Heraklit 

Był 3 marzec (wtorek), gdy o godzinie 14:24 *Cavallino* w pocie czoła
naskrobał(a):

Zgadza się.
Odpadnie część świrów w niebieskich mundurach.
taak,

No dokładnie.
to był sarkazm.

Ja bym jeszcze wymusił na policajach przestrzeganie przepisów, polegające
na
tym że przy przekroczeniu 130 z automatu włącza się im sygnał świetlny i
dźwiękowy.
to konsekwentnie: wszystkim samochodom

Kierowcy wszystkich samochodów nie roszczą sobie praw do kontroli
przestrzegania limitów.
A jak któryś sobie rości, to jak najbardziej, kaganiec założyć. ;-)
a jak ustalisz którzy roszczą sobie prawo - gdy już złamią przepisy? Toż
to bezsensu...



--
Pozdrawiam,

Post stworzono 2009-03-03 16:10:03

53 Data: Marzec 03 2009 16:20:36
Temat: Re: policjanci nie moga lamac prawa...
Autor: Cavallino 

Użytkownik "Heraklit"  napisał w wiadomości news:

Kierowcy wszystkich samochodów nie roszczą sobie praw do kontroli
przestrzegania limitów.
A jak któryś sobie rości, to jak najbardziej, kaganiec założyć. ;-)
a jak ustalisz którzy roszczą sobie prawo

Ja?
To oni muszą to ustalić i sami sobie kaganiec założyć.

54 Data: Marzec 03 2009 16:23:03
Temat: Re: policjanci nie moga lamac prawa...
Autor: vpw 


Użytkownik "Heraklit"  napisał w wiadomości

Był 3 marzec (wtorek), gdy o godzinie 13:00 *Cavallino* w pocie czoła
naskrobał(a):


Zgadza się.
Odpadnie część świrów w niebieskich mundurach.
taak, a Ci najbardziej niebezpieczni dalej będą szaleć/ zabijać.


Ja bym jeszcze wymusił na policajach przestrzeganie przepisów, polegające
na
tym że przy przekroczeniu 130 z automatu włącza się im sygnał świetlny i
dźwiękowy.
to konsekwentnie: wszystkim samochodom sygnał świetlny i dźwiękowy po
przekroczeniu prędkości.

Tak to chyba mają ciężarówki w Japonii - zresztą urządzenia, które kierowcy
samodzielnie sobie montują. Po przekroczeniu dozwolonej prędkości zapala się
kogut czy inna dyskoteka na dachu. Dzieje się to niezmiernie rzadko i jest
powodem do wstydu dla kierowców. Tylko druga Japonia to u nas miała byc...

--
vpw

55 Data: Marzec 04 2009 16:15:55
Temat: Re: policjanci nie moga lamac prawa...
Autor: neelix 


Użytkownik "Szymon"  napisał w wiadomości


Użytkownik "Heraklit"  napisał w wiadomości
Był 2 marzec (poniedziałek), gdy o godzinie 17:11 *bartekk* w pocie
czoła naskrobał(a):

...scigajac nieoznakowanymi autami. Tak wlasnie przed chwila powiedzieli w
teleexpresie. To co, 'uwaga pirat' przestaje istniec?
Szkoda, handlowcy mogą z satysfakcji zacierać ręce - teraz wyprzedzanie
na trzeciego, przekraczanie prędkości światła, siedzenie na ogonie
będzie i "bezpieczniejsze". Aaaa i na drogach zrobi się dużo, dużo
bezpieczniej...

Skoro coś nagrali to na pewno będzie widać numer rejestracyjny. Można więc wezwać taką osobę na komisariat (tak jak w przypadku zdjęć z FR) a nie lecieć za nim również przekraczając prędkość, wyprzedzając na ciągłej/skrzyżowaniu/przejściu dla pieszych itp. (bo może go jeszcze na czymś złapiemy). Albo dogonić już z kogutem ale nie łamiąc przy tym przepisów

Kiedy? Za kilka miesięcy? Ważna jest szybka kara, bo gostek zapomni co robił.

neelix

56 Data: Marzec 05 2009 19:44:26
Temat: Re: policjanci nie moga lamac prawa...
Autor: aari^^^ 

Dnia Wed, 4 Mar 2009 16:15:55 +0100, neelix powiedział:

Skoro coś nagrali to na pewno będzie widać numer rejestracyjny. Można więc
wezwać taką osobę na komisariat (tak jak w przypadku zdjęć z FR) a nie
lecieć za nim również przekraczając prędkość, wyprzedzając na
ciągłej/skrzyżowaniu/przejściu dla pieszych itp. (bo może go jeszcze na
czymś złapiemy). Albo dogonić już z kogutem ale nie łamiąc przy tym
przepisów
Kiedy? Za kilka miesięcy? Ważna jest szybka kara, bo gostek zapomni co
robił.

Jeśli list polecony za (strzelam) 5zł poczta potrafi dostarczyć w (znów
strzelam ;) tydzień, to dlaczego policja miałaby nie potrafić dostarczyć
mandatu wartego 100+zł również w tydzień?

--
Bright light is the end
of the black light district.

57 Data: Marzec 06 2009 17:07:06
Temat: Re: policjanci nie moga lamac prawa...
Autor: neelix 


Użytkownik "aari^^^"  napisał w wiadomości

Dnia Wed, 4 Mar 2009 16:15:55 +0100, neelix powiedział:

Skoro coś nagrali to na pewno będzie widać numer rejestracyjny. Można więc
wezwać taką osobę na komisariat (tak jak w przypadku zdjęć z FR) a nie
lecieć za nim również przekraczając prędkość, wyprzedzając na
ciągłej/skrzyżowaniu/przejściu dla pieszych itp. (bo może go jeszcze na
czymś złapiemy). Albo dogonić już z kogutem ale nie łamiąc przy tym
przepisów
Kiedy? Za kilka miesięcy? Ważna jest szybka kara, bo gostek zapomni co
robił.

Jeśli list polecony za (strzelam) 5zł poczta potrafi dostarczyć w (znów
strzelam ;) tydzień, to dlaczego policja miałaby nie potrafić dostarczyć
mandatu wartego 100+zł również w tydzień?

To dlaczego wszczynano postępowania sądowe? Ze względu na poślizgi czasowe. Po zatrzymaniu  na gorąco dają kwitek z terminem 7 dni.
neelix

58 Data: Marzec 06 2009 17:41:04
Temat: Re: policjanci nie moga lamac prawa...
Autor: aari^^^ 

Dnia Fri, 6 Mar 2009 17:07:06 +0100, neelix powiedział:

Skoro coś nagrali to na pewno będzie widać numer rejestracyjny. Można
więc
wezwać taką osobę na komisariat (tak jak w przypadku zdjęć z FR) a nie
lecieć za nim również przekraczając prędkość, wyprzedzając na
ciągłej/skrzyżowaniu/przejściu dla pieszych itp. (bo może go jeszcze na
czymś złapiemy). Albo dogonić już z kogutem ale nie łamiąc przy tym
przepisów
Kiedy? Za kilka miesięcy? Ważna jest szybka kara, bo gostek zapomni co
robił.
Jeśli list polecony za (strzelam) 5zł poczta potrafi dostarczyć w (znów
strzelam ;) tydzień, to dlaczego policja miałaby nie potrafić dostarczyć
mandatu wartego 100+zł również w tydzień?
To dlaczego wszczynano postępowania sądowe? Ze względu na poślizgi czasowe.
Po zatrzymaniu  na gorąco dają kwitek z terminem 7 dni.

IMO dlatego, że policja ma w głębokim poważaniu "szybką karę", a co za tym
idzie, również to, czy dostaniesz mandat po tygodniu, czy po pół roku - jak
się komuś nie chce przeglądnąć fotek z radaru dziś, to sobie przeglądnie za
miesiąc. Potem poleżą kolejny miesiąc na biurku, potem kolejny miesiąc
gdzieś tam i tyle. A dodatkowo to ich nie boli, bo i tak Ty za tą
opieszałość zapłacisz dodatkowo, a nie oni.

Skoro poczta może przy listach za 5zł zatrudnić kogoś, kto sobie z tym
poradzi, to nie wierzę, że nie można tego zrobić przy "listach" za 100+zł.

--
Bright light is the end
of the black light district.

59 Data: Marzec 06 2009 18:16:58
Temat: Re: policjanci nie moga lamac prawa...
Autor: neelix 


Użytkownik "aari^^^"  napisał w wiadomości

Dnia Fri, 6 Mar 2009 17:07:06 +0100, neelix powiedział:

Skoro coś nagrali to na pewno będzie widać numer rejestracyjny. Można
więc
wezwać taką osobę na komisariat (tak jak w przypadku zdjęć z FR) a nie
lecieć za nim również przekraczając prędkość, wyprzedzając na
ciągłej/skrzyżowaniu/przejściu dla pieszych itp. (bo może go jeszcze na
czymś złapiemy). Albo dogonić już z kogutem ale nie łamiąc przy tym
przepisów
Kiedy? Za kilka miesięcy? Ważna jest szybka kara, bo gostek zapomni co
robił.
Jeśli list polecony za (strzelam) 5zł poczta potrafi dostarczyć w (znów
strzelam ;) tydzień, to dlaczego policja miałaby nie potrafić dostarczyć
mandatu wartego 100+zł również w tydzień?
To dlaczego wszczynano postępowania sądowe? Ze względu na poślizgi czasowe.
Po zatrzymaniu  na gorąco dają kwitek z terminem 7 dni.

IMO dlatego, że policja ma w głębokim poważaniu "szybką karę", a co za tym
idzie, również to, czy dostaniesz mandat po tygodniu, czy po pół roku - jak
się komuś nie chce przeglądnąć fotek z radaru dziś, to sobie przeglądnie za
miesiąc. Potem poleżą kolejny miesiąc na biurku, potem kolejny miesiąc
gdzieś tam i tyle. A dodatkowo to ich nie boli, bo i tak Ty za tą
opieszałość zapłacisz dodatkowo, a nie oni.

Samo zapytanie czy mandat czy do sądu jest chodzeniem na łatwiznę, bo nikt nie chce do sądu. Ja słyszałem, że nie wyrabiają się z obróbką dużej ilości fotek i się nie dziwię. Obróbka wymaga czasu. No i się prawdopodobnie nie chce, bo kokosów z tego nie będzie. Zastanawia mnie jedno: szybciej obrobić zdjęcie czy wystawić wniosek do sądu?

Skoro poczta może przy listach za 5zł zatrudnić kogoś, kto sobie z tym
poradzi, to nie wierzę, że nie można tego zrobić przy "listach" za 100+zł.

Pewnie można, ale polityka władz jest krótkofalowa - na nic nie ma kasy. Gdyby to było w gestii policji i oni braliby te pieniądze to uwijaliby się szybciutko, ale my byśmy nie oddychali ze strachu. Dla mnie niech łapią i szybko karzą przynajmniej tych najgorszych.

neelix

60 Data: Marzec 06 2009 18:26:40
Temat: Re: policjanci nie moga lamac prawa...
Autor: aari^^^ 

Dnia Fri, 6 Mar 2009 18:16:58 +0100, neelix powiedział:

IMO dlatego, że policja ma w głębokim poważaniu "szybką karę", a co za tym
idzie, również to, czy dostaniesz mandat po tygodniu, czy po pół roku -
jak
się komuś nie chce przeglądnąć fotek z radaru dziś, to sobie przeglądnie
za
miesiąc. Potem poleżą kolejny miesiąc na biurku, potem kolejny miesiąc
gdzieś tam i tyle. A dodatkowo to ich nie boli, bo i tak Ty za tą
opieszałość zapłacisz dodatkowo, a nie oni.
Samo zapytanie czy mandat czy do sądu jest chodzeniem na łatwiznę, bo nikt
nie chce do sądu. Ja słyszałem, że nie wyrabiają się z obróbką dużej ilości
fotek i się nie dziwię. Obróbka wymaga czasu. No i się prawdopodobnie nie
chce, bo kokosów z tego nie będzie. Zastanawia mnie jedno: szybciej obrobić
zdjęcie czy wystawić wniosek do sądu?

Może ja to źle rozumiem, ale na moje "obróbka" polega na:

1. Sprawdzeniu, czy zdjęcie czytelne.
2. Zaewidencjonowaniu zdjęcia w bazie, która naliczy mandat.
3. Wydrukowanie i wysłanie go pod adres, który wskaże baza

Myślę, że nawet jeśli coś pominąłem, to można spokojnie uzyskać wydajność
10 zdjęć (przechodzących selekcję z punktu pierwszego) na godzinę.
Licząć każde zdjęcie za 100zł wychodzi nam l000zł za godzinę pracy, do
której nie trzeba praktycznie żadnego wykształcenia.

Skoro poczta może przy listach za 5zł zatrudnić kogoś, kto sobie z tym
poradzi, to nie wierzę, że nie można tego zrobić przy "listach" za 100+zł.
Pewnie można, ale polityka władz jest krótkofalowa - na nic nie ma kasy.

Ja nie uwierzę, że nikt u władzy nie potrafi zrobić tak prostego rachunku
jak powyżej.

Gdyby to było w gestii policji i oni braliby te pieniądze to uwijaliby się
szybciutko, ale my byśmy nie oddychali ze strachu. Dla mnie niech łapią i
szybko karzą przynajmniej tych najgorszych.

A pod tym się mogę podpisać :-)

--
Bright light is the end
of the black light district.

61 Data: Marzec 06 2009 19:34:24
Temat: Re: policjanci nie moga lamac prawa...
Autor: neelix 


Użytkownik "aari^^^"  napisał w wiadomości

Dnia Fri, 6 Mar 2009 18:16:58 +0100, neelix powiedział:

IMO dlatego, że policja ma w głębokim poważaniu "szybką karę", a co za tym
idzie, również to, czy dostaniesz mandat po tygodniu, czy po pół roku -
jak
się komuś nie chce przeglądnąć fotek z radaru dziś, to sobie przeglądnie
za
miesiąc. Potem poleżą kolejny miesiąc na biurku, potem kolejny miesiąc
gdzieś tam i tyle. A dodatkowo to ich nie boli, bo i tak Ty za tą
opieszałość zapłacisz dodatkowo, a nie oni.
Samo zapytanie czy mandat czy do sądu jest chodzeniem na łatwiznę, bo nikt
nie chce do sądu. Ja słyszałem, że nie wyrabiają się z obróbką dużej ilości
fotek i się nie dziwię. Obróbka wymaga czasu. No i się prawdopodobnie nie
chce, bo kokosów z tego nie będzie. Zastanawia mnie jedno: szybciej obrobić
zdjęcie czy wystawić wniosek do sądu?

Może ja to źle rozumiem, ale na moje "obróbka" polega na:

1. Sprawdzeniu, czy zdjęcie czytelne.
2. Zaewidencjonowaniu zdjęcia w bazie, która naliczy mandat.
3. Wydrukowanie i wysłanie go pod adres, który wskaże baza

Myślę, że nawet jeśli coś pominąłem, to można spokojnie uzyskać wydajność
10 zdjęć (przechodzących selekcję z punktu pierwszego) na godzinę.
Licząć każde zdjęcie za 100zł wychodzi nam l000zł za godzinę pracy, do
której nie trzeba praktycznie żadnego wykształcenia.

Wszystko ładnie i prosto wygląda z zewnątrz. W rzeczywistości bywa różnie. Jak siądę by coś zrobić na kompie to zaraz się wiesza, a to papieru zabraknie, a to tusz na ukończeniu, a czas leci. Nawet jak chcę wyłączyć, bo muszę wyjść to postanawia dokonać 10-ciu aktualizacji, itp.  Life is brutal and full of zasadzkas. :-)

Skoro poczta może przy listach za 5zł zatrudnić kogoś, kto sobie z tym
poradzi, to nie wierzę, że nie można tego zrobić przy "listach" za 100+zł.
Pewnie można, ale polityka władz jest krótkofalowa - na nic nie ma kasy.

Ja nie uwierzę, że nikt u władzy nie potrafi zrobić tak prostego rachunku
jak powyżej.

Trudno uwierzyć. Rachunek dla każdego myślącego jest oczywisty. Widocznie nie potrafią myśleć. Oni są od rzeczy wielkich. No tak im sie wydaje, że tylko do takich są stworzeni. Nie ma prawdziwych gospodarzy.

Gdyby to było w gestii policji i oni braliby te pieniądze to uwijaliby się
szybciutko, ale my byśmy nie oddychali ze strachu. Dla mnie niech łapią i
szybko karzą przynajmniej tych najgorszych.

A pod tym się mogę podpisać :-)

--
Pozdrawiam
neelix



Grupy dyskusyjne