"policjant" po cywinemu
1 | Data: Sierpien 24 2008 11:13:59 |
Temat: "policjant" po cywinemu | |
Autor: RoMaDan | Cześć, 2 |
Data: Sierpien 24 2008 11:17:06 | Temat: Re: "policjant" po cywinemu | Autor: de Fresz | On 2008-08-24 11:13:59 +0200, RoMaDan said: - czy mogłem sprawę uznać za nieważna i odjechać (co też uczyniłem) IMHO tak wlasnie. -- Pozdrawiam Sebastian Hunda Sewen Ffy und Czarny Ciongnik El-Ce-Cztery Kawa GT550 na wydaniu nieustajaco 3 |
Data: Sierpien 24 2008 09:37:59 | Temat: Re: | Autor: szynszyll | spooooooko... 4 |
Data: Sierpien 24 2008 20:12:27 | Temat: Re: | Autor: Ozz | szynszyll pisze: spooooooko...To musial byc AS*! :))))) *dla pokolenia jot pe dwa lamane przez neostrada - chodzi o bohatera Hydrozagadki -- Ozz GSX600F 5 |
Data: Sierpien 24 2008 23:05:16 | Temat: [OT] Re: | Autor: smolek |
*dla pokolenia jot pe dwa lamane przez neostrada - chodzi o bohatera Pokolenie jot pe dwa (nie lamane przez neostradę:P) Hydrozagadke ogladalo nie raz:) I o to chodzi, i o to chodzi:)
Smolek Fauefer losiemset 6 |
Data: Sierpien 24 2008 11:45:00 | Temat: Re: "policjant" po cywinemu | Autor: | On 2008-08-24, RoMaDan wrote: Cześć, [ciach] Szkoda, ze nie poczekales albo sam nie wezwalem patrolu - podawanie sie za policjanta jest o ile pamietam karalne i koles by mial niezle nieprzyjemnosci;) -- Ever 7 |
Data: Sierpien 24 2008 20:57:09 | Temat: Re: "policjant" po cywinemu | Autor: RoMaDan | Użytkownik napisał: On 2008-08-24, RoMaDan wrote:Nie miałem czasu, bo zostałem "zawezwany" przez swą lepszą połówkę do naszego 6cio miesięcznego dziecka, które tęskniło za tatusiem... :) Choć de facto - nawet gdybym miał czas, to nie bardzo z pieniaczem chciało mi się konwersować - nie ten poziom. Szkoda dla niego, że te czasy minęły, ale gdyby to pewnie zostałby ORMOwcem. A tak musi się realizować w inny sposób. Bardziej mi chodziło o to, czy nawet gdyby złożył doniesienie na piśmie, to mamy jego słowo przeciwko mojemu. No i co wtedy - jak na to sąd patrzy? Sprawa o tyle kłopotliwa dla mnie, że miało to miejsce w miejscowości (małej) oddalonej o ładnych 250km od mego miejsca zamieszkania, a ja się zbierałem do wyjazdu. Mogą nabruździć czy nie? W takich małych miasteczkach to ciort ich znajet - kacykowo i urażona duma może napędzić mi kłopotów? -- RoMaDan XVS650A -- - avast! antywirus: Wychodzace wiadomosc czysta. Baza sygnatur wirusow (VPS): 080823-0, 2008-08-23 Przetestowano na: 2008-08-24 20:57:10 avast! - copyright (c) 1988-2008 ALWIL Software. http://www.avast.com 8 |
Data: Sierpien 24 2008 19:11:48 | Temat: Re: "policjant" po cywinemu | Autor: | On 2008-08-24, RoMaDan wrote: Bardziej mi chodziło o to, czy nawet gdyby złożył doniesienie na piśmie, coz - wtedy w sadzie Ty mowisz, ze koles sie podawal za policjanta;) dla pelnego spokoju mogles isc na miejscowa komende policji i zglosic fakt, ze jakis facet podszywal sie pod funkcjonariusza policji. Przy okazji - nie masz wiekszych problemow w zyciu? zazdroszcze:) Nic Ci nie grozi. Stary - Ty ew. zle zaparkowales, a nie kogos zabiles;) -- Ever 9 |
Data: Sierpien 27 2008 21:38:45 | Temat: Re: "policjant" po cywinemu | Autor: scibor |
> Bardziej mi chodziło o to, czy nawet gdyby złożył doniesienie na piśmie, Nic Ci nie grozi. Stary - Ty ew. zle zaparkowales, a nie kogos zabiles;) No wlasnie, poniewaz nie zabiles, to jest Twoje slowo kontra jego slowo, bo gdybys go zabil, to sad uwzglednilby tylko Twoja wersje z braku oponenta :D scbr suomizygzak - jutro budzenie -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 10 |
Data: Sierpien 24 2008 21:25:42 | Temat: Re: "policjant" po cywinemu | Autor: WIADRO |
Bardziej mi chodziło o to, czy nawet gdyby złożył doniesienie na piśmie, ... gówno :) -- WIADRO (SoldierAK) Hayabusa & Cygnus 11 |
Data: Sierpien 24 2008 14:22:20 | Temat: Re: "policjant" po cywinemu | Autor: Mat S |
Od razu dodam, że zachowane było min. 150cm przejścia na pewno, również stał chyba 20 metrów od skrzyżowania, nie było nigdzie zakazu zatrzymywania ani postoju. Dla pełnego dupochroństwa można było pstryknąć jaką fotkę, choćby komórką. Ale raczej po to, żeby udać, że podtrzymujesz mistyfikację tego pacana... ;-) MS 12 |
Data: Sierpien 24 2008 20:58:25 | Temat: Re: "policjant" po cywinemu | Autor: RoMaDan | Wyszedłem z założenia, że to on musiałby mi udowodnić winę, a nie ja niewinność. Myślałem o tym, ale stwierdziłem, że to bez sensu... -- RoMaDan XVS650A -- - avast! antywirus: Wychodzace wiadomosc czysta. Baza sygnatur wirusow (VPS): 080823-0, 2008-08-23 Przetestowano na: 2008-08-24 20:58:25 avast! - copyright (c) 1988-2008 ALWIL Software. http://www.avast.com 13 |
Data: Sierpien 24 2008 21:17:11 | Temat: Re: "policjant" po cywinemu | Autor: puffa | Zachowujesz się jak panienka z okienka. Jakis ciul przedstawia sie jako 14 |
Data: Sierpien 24 2008 21:44:54 | Temat: Re: "policjant" po cywinemu | Autor: WIADRO | Użytkownik "RoMaDan" napisał Cześć,witam ja bym zrobił tak: zadzwonił po policję, doniósł na siebie, w tym czasie co oni bezzwłocznie przyjeżdżali , przestawiłbym pojazd tak żeby przeszkadzał wszystkim , wylegitymował się, podpisał mandat, nie zapłacił, poczekał na komornika dał mu pojazd w rozliczeniu za mandat tak w razie co żeby nie wrócił..a co jak szaleć to na całego i w podziękowaniu pocwałował w dupę 'policjanta' po cywilnemu -- WIADRO (SoldierAK) Hayabusa & Cygnus 15 |
Data: Sierpien 25 2008 07:25:58 | Temat: Re: "policjant" po cywinemu | Autor: gildor | RoMaDan pisze: miałem taką oto przygodę. Podchodzi do mnie jegomość w cywilnych ciuchach i twierdzi że jest policjantem, a ja mam źle zaparkowany pojazd, bo na chodniku nie ma przejścia. mogłeś odjechać. zresztą, odjeżdżając ustąpiłes temu panu :) btw. jesli byl prawdziwym gliną, to cieszę się, że zareagował, nawet po cywilnemu. że nie miał racji, to już inna sprawa. może to tylko zwykły cieć, ale zareagował, bo myślał, że ma rację, a może ktoś się nawet poskarżył :) miałem podobną sytuację. no, sytuację nie podobną, ale też z typem śmiesznym. na śliskiej drodze wyleciał mi kot, a ja myśląc, że se polezie dalej, lekko przyheblowałem, a ten staną, no to docisnąłem i motocykle wyleciał mi spod dupy. jechałem na 7:00 do roboty, więc było dość wcześnie i zero ruchu. wstałem, podleciałem do kawki i podniosłem, zebrałem szkiełka od obu kierunków i obejrzałem przytarty dekiel i kraszpad (jedyne straty). z zaparkowanego obok matiza wyłazi typ i mach mi czymś przed oczamy i twierdzi, że jest z BORu :) i że wezwał patrol policji, bo uważa, że jestem pijany. walnąłem śmiechem i poprosiłem o pokazanie jeszcze raz dokumentu, to sobie zanotuje i przekaże patrolowi, że pan z matizowego BORu (cięcie kosztów? zrezygnowali z BMW? to za kaczyńskich było chyba) przekroczył uprawnienia. hyhy, nie wiem czy miałem racje czy co, ale pan się zawinał tym matizem :) a ja pomalu turlałem kawke, bo nei mialem czasu a ta nie chciala odpalic. ludzie to mają pomysły :) nie mógł powiedzieć, że z policji? :) ps. kawa odpaliła, jak zaparkowałem pod robotą. złośliwa cipa ;P -- gildor 9'99 16 |
Data: Sierpien 25 2008 00:40:54 | Temat: Re: "policjant" po cywinemu | Autor: Atlobek | ja bym sie bal ze panu sie spodobal moj motocykl i wlasnie zadzwnil po 17 |
Data: Sierpien 25 2008 16:03:32 | Temat: Re: "policjant" po cywinemu | Autor: HuKawa | RoMaDan pisze: Podchodzi do mnie jegomoć w cywilnych Ja w nieco podobnej sytuacji zadzwoniłem na policjÄ i zgłosiłem ze: "Dwóch przygłupów, obdartusów w bezczelny sposób podaje siÄ za policjantów". Patrol był chyba w 3 minuty i sprawdził tych obdartusów. Jako ciekawostkÄ powiem, że to naprawdÄ byli policjanci (faktem jednak było, że nie wykazali siÄ ani inteligencjÄ , ani kulturÄ ). Najpierw byli fajnie zdziwieni a potem zmyli siÄ bez słowa.... :o) -- -- -- -- -- -- HuKawa 18 |
Data: Sierpien 26 2008 21:27:47 | Temat: Re: "policjant" po cywinemu | Autor: Gryngol | Jeżeli się nie wylegitymował, to mogłeś go olać ciepłym moczem. |