Grupy dyskusyjne   »   [pres/video] polskie przejazdy kolejowe...

[pres/video] polskie przejazdy kolejowe...



1 Data: Listopad 27 2008 10:50:03
Temat: [pres/video] polskie przejazdy kolejowe...
Autor: Gabriel'Varius' 

.... i zachownie kierowcow, choc to debile bez wyobrazni a nie kierowcy :-( Kierowca TIRa przebil wszystkich swoja glupota
http://www.tvn24.pl/0,1574889,0,1,glupota-kierowcow-na-przejazdach,wiadomosc.html
pozdrawiam
--
        -- -- -- -- -- > www.varius.jawnet.pl/fotki <-- -- -- -- --
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
                Oskar Wilde



2 Data: Listopad 27 2008 11:30:57
Temat: Re: polskie przejazdy kolejowe...
Autor: Gabriel'Varius' 

Użytkownik  napisał:

On 27 Lis, 10:50, Gabriel'Varius'  wrote:

... i zachownie kierowcow, choc to debile bez wyobrazni a nie kierowcy
:-( Kierowca TIRa przebil wszystkich swoja glupotahttp://www.tvn24.pl/0,1574889,0,1,glupota-kierowcow-na-przejazdach,wi...
pozdrawiam
--
       -- -- -- -- -- >www.varius.jawnet.pl/fotki<-- -- -- -- --
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
               Oskar Wilde


To jakiś durny przejazd. ze 20 samochodów na spokojnie przejechało,
jacyś ludzie przechodzą...
Za wcześnie się szlabany opuszczają a ludzie pewnie codziennie tam
przejeżdżają...

Na durne decyzje nie ma rady.
Jasne jak stoisz na czerwonym a z przeciwka nikt nie jedzie to tez powinienes przejechac na tym czerwonym, bo po co czekac na zielone i tracic czas :-)
  echhhhhh ludzie
pozdrawiam

--
        -- -- -- -- -- > www.varius.jawnet.pl/fotki <-- -- -- -- --
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
                Oskar Wilde

3 Data: Listopad 27 2008 13:08:35
Temat: Re: polskie przejazdy kolejowe...
Autor: Lukasz 


Użytkownik "Gabriel'Varius'"  napisał w wiadomości

Użytkownik  napisał:

On 27 Lis, 10:50, Gabriel'Varius'  wrote:

... i zachownie kierowcow, choc to debile bez wyobrazni a nie kierowcy
:-( Kierowca TIRa przebil wszystkich swoja
glupotahttp://www.tvn24.pl/0,1574889,0,1,glupota-kierowcow-na-przejazdach,wi...
pozdrawiam
--
       -- -- -- -- -- >www.varius.jawnet.pl/fotki<-- -- -- -- --
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
               Oskar Wilde


To jakiś durny przejazd. ze 20 samochodów na spokojnie przejechało,
jacyś ludzie przechodzą...
Za wcześnie się szlabany opuszczają a ludzie pewnie codziennie tam
przejeżdżają...

Na durne decyzje nie ma rady.

To jest przejazd automatyczny, dlatego ma półrogatki. Zamyka się kiedy
pociąg najedzie na czujnik. Często się zdarza że przed przejazdem jest
przystanek, wtedy osobowy się zatrzymuje, co powoduje że jest zamknięty te
5-6 minut. Inne pociągi pojawiają się po ok. 3 minutach od zamknięcia. A po
to są te 3 minuty, żeby w razie awarii można było w jakiś sposób zjechać z
przejazdu.

4 Data: Listopad 27 2008 13:11:24
Temat: Re: polskie przejazdy kolejowe...
Autor: Lukasz 
5 Data: Listopad 27 2008 12:52:29
Temat: Re: [pres/video] polskie przejazdy kolejowe...
Autor: Michal_K 

Gabriel'Varius' pisze:

... i zachownie kierowcow, choc to debile bez wyobrazni a nie kierowcy :-( Kierowca TIRa przebil wszystkich swoja glupota
http://www.tvn24.pl/0,1574889,0,1,glupota-kierowcow-na-przejazdach,wiadomosc.html pozdrawiam
Jakby komuś w PKP kiedyś zdarzyło się pomyśleć i zamiast organizować bandyckie strajki wziął przykład z innych krajów (np USA) kiedy należy zamykać szlaban, i powinno to być kilkanaście- dziesiąt sekund przed pociągiem a nie np jak w Polsce BITE 5 minut to nikomu by nawet nie przyszło do głowy "kosić" przejazdu.


--
Michał

6 Data: Listopad 27 2008 13:37:58
Temat: Re: [pres/video] polskie przejazdy kolejowe...
Autor: Lukasz 

Jakby komuś w PKP kiedyś zdarzyło się pomyśleć i zamiast organizować
bandyckie strajki wziął przykład z innych krajów (np USA) kiedy należy
zamykać szlaban, i powinno to być kilkanaście- dziesiąt sekund przed
pociągiem a nie np jak w Polsce BITE 5 minut to nikomu by nawet nie
..przyszło do głowy "kosić" przejazdu.

No przykład z USA http://pl.youtube.com/watch?v=nlKdCXOmzH8

7 Data: Listopad 27 2008 13:47:57
Temat: Re: [pres/video] polskie przejazdy kolejowe...
Autor: Lukasz 


Użytkownik "Lukasz"  napisał w wiadomości

>Jakby komuś w PKP kiedyś zdarzyło się pomyśleć i zamiast organizować
>bandyckie strajki wziął przykład z innych krajów (np USA) kiedy należy
>zamykać szlaban, i powinno to być kilkanaście- dziesiąt sekund przed
>pociągiem a nie np jak w Polsce BITE 5 minut to nikomu by nawet nie
.przyszło do głowy "kosić" przejazdu.

No przykład z USA http://pl.youtube.com/watch?v=nlKdCXOmzH8

A tak pozatym przejazd kolejowy to nie skrzyżowanie, gdzie światło się
zmieni na czerwone a samochód hamuje 50-100m. Jak byś była maszynistą,
jadącym pociągiem co waży kilkadziesiąt ton z prędkością 100 km/h byś
inaczej mówił. Bo nie wiesz czy przypadkiem coś się nie popsuło, że zapory
są otwarte. A pociąg taki hamuje ponad 1000m.  Tym bardziej że każdy chce
zdążyć przejechać, czy to pod szlabanem, czy na "późnym żółtym" światłem. Na
liniach gdzie prędkość jest ponad 120km/h, maszynista ma specjalne semafory
(Tarcze ostrzegawcze przejazdowe), które go informują czy przejazd jest
zamknięty. Ustawione są ok.1500m przed przejazdem, właśnie po to, żeby mógł
wyhamować.

8 Data: Listopad 27 2008 14:32:11
Temat: Re: [pres/video] polskie przejazdy kolejowe...
Autor: Michal_K 

Lukasz pisze:

Użytkownik "Lukasz"  napisał w wiadomości
Jakby komuś w PKP kiedyś zdarzyło się pomyśleć i zamiast organizować bandyckie strajki wziął przykład z innych krajów (np USA) kiedy należy zamykać szlaban, i powinno to być kilkanaście- dziesiąt sekund przed pociągiem a nie np jak w Polsce BITE 5 minut to nikomu by nawet nie
.przyszło do głowy "kosić" przejazdu.

No przykład z USA http://pl.youtube.com/watch?v=nlKdCXOmzH8

Przykład zobaczę za chwilę- podejrzewam, że przykład wypadku. Jak rozumiem- nasze "zbawienne" 5 minut powoduje, że w Polsce, w odróżnieniu od USA, wypadków na strzeżonych przejazdach brak? Poza tym u nas ciągle istnieje ktoś taki jak dróżnik- jego funkcja mogłaby być bardziej przydatna i przy okazji ambitna- zamykamy szlabany bardzo późno, zaraz przed pociągiem, a jeśli cokolwiek na przejeździe jest nie tak(np zepsuty samochód), dajemy te 1500m wcześniej sygnał pociągowi do zatrzymania.

A tak pozatym przejazd kolejowy to nie skrzyżowanie, gdzie światło się zmieni na czerwone a samochód hamuje 50-100m. Jak byś była maszynistą, jadącym pociągiem co waży kilkadziesiąt ton z prędkością 100 km/h byś inaczej mówił. Bo nie wiesz czy przypadkiem coś się nie popsuło, że zapory są otwarte. A pociąg taki hamuje ponad 1000m
Popatrz później. Sam podajesz świetne argumenty ZA zmniejszeniem czasu oczekiwania.

 Tym bardziej że każdy chce zdążyć przejechać, czy to pod szlabanem, czy na "późnym żółtym" światłem.
Tyle, że szlaban się zamyka i jak już się zamknie, to nie widzę odważnych, narażających lakier na dachu :) Śmiem twierdzić, że urealnienie czasu oczekiwania na przejeździe wydatnie by zmniejszyło takie zapędy. Ustawienie tablic w rodzaju "szlaban zamyka się na 45s przed przejazdem pociągu" też mogłoby coś dać. Ale jak to zazwyczaj u nas- lepiej dać 5 albo 10 minut zapasu, a co tam, na wszelki wypadek. Czas innych nie jest cenny przecież (co PKP udowadnia na każdym kroku, np ostatnie strajki).

Na liniach gdzie prędkość jest ponad 120km/h, maszynista ma specjalne semafory (Tarcze ostrzegawcze przejazdowe), które go informują czy przejazd jest zamknięty. Ustawione są ok.1500m przed przejazdem, właśnie po to, żeby mógł wyhamować.
O widzisz. Ustawmy zapory tak, żeby zamknęły się tuż przed momentem przejazdu pociągu koło semafora. Po co wcześniej? A ile sekund przed przejazdem to będzie to łatwo policzyć.
120km/h to 33m/s. W przypadku 1500m daje to zamknięcie szlabanu 45s przed pociągiem. Niech nawet będzie minuta. Na ul. Kamiennej w Krakowie, przykładowo, czekam zazwyczaj- z zegarkiem w ręku- 4-5 minut. Dałoby się odczuć róznicę.


--
Michał

9 Data: Listopad 27 2008 17:03:18
Temat: Re: polskie przejazdy kolejowe...
Autor: krzymek 

jesli cos  zepsuje sie "tuz" przed pociagiem, to pociag juz nie zdazy
zahamowac...
wiec albo zamyka sie dostatecznie wczesnie, albo bierze sie pod uwage
mozliwosc kolizji...


Pdstawowe pytanie: Dlaczego pociąg przed przejazdem ma mieć 100km/h, niech będzie miał ograniczenie do 40km albo wolniej i szlabany nie będa potrzebne.
--
-- -==[ krzymek ]==-- -

10 Data: Listopad 27 2008 17:23:36
Temat: Re: polskie przejazdy kolejowe...
Autor: Jakub Zarembski 

Pdstawowe pytanie: Dlaczego pociąg przed przejazdem ma mieć 100km/h, niech
będzie miał ograniczenie do 40km albo wolniej i szlabany nie będa
potrzebne.

Podstawowe pytanie. Dlaczego samochód musi przejeżdżać przez przejazd? Niech
jedzie do najbliższego wiaduktu albo i dalej i szlabany nie będą potrzebne.

NMSP

KZ

11 Data: Listopad 27 2008 17:33:55
Temat: Re: polskie przejazdy kolejowe...
Autor: Krzysiek Kielczewski 

On 2008-11-27, krzymek  wrote:

jesli cos  zepsuje sie "tuz" przed pociagiem, to pociag juz nie zdazy
zahamowac...
wiec albo zamyka sie dostatecznie wczesnie, albo bierze sie pod uwage
mozliwosc kolizji...


Pdstawowe pytanie: Dlaczego pociąg przed przejazdem ma mieć 100km/h, niech
będzie miał ograniczenie do 40km albo wolniej i szlabany nie będa potrzebne.

Bo kolej służy do szybkiego przemieszczania sie. Rónie dobrze możesz
napisać, że na takiej katowickiej można przy każdym skrzyżowaniu
postawić ograniczenie do 20km/h i fotoradar.

Krzysiek Kiełczewski

12 Data: Listopad 27 2008 23:55:24
Temat: Re: polskie przejazdy kolejowe...
Autor: Michal_K 

krzymek pisze:

jesli cos  zepsuje sie "tuz" przed pociagiem, to pociag juz nie zdazy
zahamowac...
wiec albo zamyka sie dostatecznie wczesnie, albo bierze sie pod uwage
mozliwosc kolizji...


Pdstawowe pytanie: Dlaczego pociąg przed przejazdem ma mieć 100km/h, niech będzie miał ograniczenie do 40km albo wolniej i szlabany nie będa potrzebne.
E gdzie tam, święte krowy by Ci nie pozwoliły na taki ruch, zaraz by się "strajki zaczęły". Niech będzie jak jest, ale urealnienie czasu oczekiwania bardzo bardzo by się przydało. W przypadku wolniej jeżdżących składów- a zwykle po mieście chyba jadą wolniej- odpowiednio później zamykajmy szlabany a nie paranoiczne 5 minut (które np niejakiego Kuliga nie uchroniły od śmierci :( )


--
Michał

13 Data: Listopad 28 2008 14:45:04
Temat: Re: polskie przejazdy kolejowe...
Autor: Adam Płaszczyca 

On Thu, 27 Nov 2008 17:03:18 +0100, "krzymek"
 wrote:

Pdstawowe pytanie: Dlaczego pociąg przed przejazdem ma mieć 100km/h, niech
będzie miał ograniczenie do 40km albo wolniej i szlabany nie będa potrzebne.

Może to samochód będzie miał 4km/h?
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.pl/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

14 Data: Listopad 27 2008 21:47:28
Temat: Re: [pres/video] polskie przejazdy kolejowe...
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Thu, 27 Nov 2008, Michal_K wrote:

Tyle, że szlaban się zamyka i jak już się zamknie, to nie widzę odważnych, narażających lakier na dachu :)

  Ale to tylko przy pełnych zaporach.
  A pełne zapory niosą inne zagrożenie - zamknięcie pojazdu *na*
przejeździe jeśli akurat za tym przejazdem droga była czymś przyblokowana,
zaś kierowca wykazał się "zwykłą zmyślnością" wjeżdżając na przejazd
mimo że nie widzi czy za nim na wolne.
  W przy półzaporach lakierowi nic się nie dzieje :>
BTW: to nie jest atak na tezę że przydałoby się określenie maksymalnego
  czasu oczekiwania (a po przekroczeniu mandat dla PKP :))

pzdr, Gotfryd

15 Data: Listopad 27 2008 22:48:35
Temat: Re: [pres/video] polskie przejazdy kolejowe...
Autor: Lukasz 



§ 62.4. Minimalny czas ostrzegania przed pojazdami szynowymi, jadącymi z
największą prędkością, przy zbliżeniu się do przejazdu powinien wynosić 30
sekund.

§ 93. Urządzenia oddziaływania są tak zlokalizowane w torze, aby zapewnić
minimum 30-to sekundowy czas ostrzegania dla najszybszego pojazdu szynowego
dla danego szlaku.Dla przejazdów kat. "B" z czterema półrogatkami minimalny
czas ostrzegania wynosi 46 sekund.Ilość i rodzaj zastosowanych urządzeń
oddziaływania zależy od warunków lokalnych. W/w punkty oddziaływania powinny
zapewnić realizację czasów ostrzegania.Lokalizacja włączających urządzeń
oddziaływania pociągu dla określonej maksymalnej prędkości pociągów musi
wynosić minimum:
- dla v do 60 km/godz. - 500 m,
- dla v = 70 km/godz. - 595 m,
- dla v = 80 km/godz. - 670 m,
- dla v = 90 km/godz. - 750 m,
- dla v = 100 km/godz. - 835 m,
- dla v = 110 km/godz. - 920 m,
- dla v = 120 km/godz. - 1000 m,
- dla v = 130 km/godz. - 1085 m,
- dla v = 140 km/godz. - 1170 m,
- dla v = 150 km/godz. - 1250 m,
- dla v = 160 km/godz. - 1350 m,
- dla v = 160 km/godz. (dla ssp z czterema półrogatkami) - 2050 m.

16 Data: Listopad 27 2008 23:58:06
Temat: Re: [pres/video] polskie przejazdy kolejowe...
Autor: Michal_K 

Gotfryd Smolik news pisze:

On Thu, 27 Nov 2008, Michal_K wrote:

Tyle, że szlaban się zamyka i jak już się zamknie, to nie widzę odważnych, narażających lakier na dachu :)

 Ale to tylko przy pełnych zaporach.
 A pełne zapory niosą inne zagrożenie - zamknięcie pojazdu *na*
przejeździe jeśli akurat za tym przejazdem droga była czymś przyblokowana,
zaś kierowca wykazał się "zwykłą zmyślnością" wjeżdżając na przejazd
mimo że nie widzi czy za nim na wolne.
Wiesz- totalnych idiotów nei brakuje i na nich jedynym sposobem byłby mocne betonowe słupy wysuwane spod ziemi, jak ktoś chce koniecznie zablokować przejazd to to robi i czy czekamy 5 minut czy 40 sekund- niewielka różnica. Stąd tez mój pomysł, żeby jakże pożyteczny zawód dróżnika stał się jeszcze bardziej przydatny społeczeństwu i w razie tego typu problemu dróżnik naciska czerwony przycisk a maszynista dostaje sygnał do zatrzymania się.


--
Michał

17 Data: Listopad 28 2008 08:47:12
Temat: Re: [pres/video] polskie przejazdy kolejowe...
Autor: Lukasz 


Wiesz- totalnych idiotów nei brakuje i na nich jedynym sposobem byłby
mocne betonowe słupy wysuwane spod ziemi, jak ktoś chce koniecznie
zablokować przejazd to to robi i czy czekamy 5 minut czy 40 sekund-
niewielka różnica. Stąd tez mój pomysł, żeby jakże pożyteczny zawód
dróżnika stał się jeszcze bardziej przydatny społeczeństwu i w razie tego
typu problemu dróżnik naciska czerwony przycisk a maszynista dostaje sygnał
do zatrzymania się.

Ja proponuje w google wpisać przepisy kolejowe, i sobie poczytać. Chcesz
żeby przejazd był zamykany 40 sek, przed pociągiem, w razie awarii jakiś
guzik, a pociąg nagle stanie w miejscu. Moim zdaniem niech nie będzie
przejazdów strzeżonych, każdy niech się zatrzyma, jak nie będzie pociągu
sobie pojedzie. Póki nie będzie wypadku.. a to taki samo skrzyżowanie jak
inne, tylko z drogą kolejową. Mnie też wkurza czekanie.. gdzie niegdzie da
się to trochę zmienić. Ale dróżnik nie będzie ryzykował, że mu idiota
wjedzie pod pociąg, a on za to pojdzie siedzieć.

18 Data: Listopad 28 2008 11:44:12
Temat: Re: [pres/video] polskie przejazdy kolejowe...
Autor: Michal_K 

Lukasz pisze:

Ja proponuje w google wpisać przepisy kolejowe, i sobie poczytać.
Przytaczałeś. To czemu TAK to nie działa. Tam są podane nawet mniejsze odległości od przejazdu niż te, wg których wyszło mi 45s i chyba dla wiekszych prędkości.


Chcesz żeby przejazd był zamykany 40 sek, przed pociągiem, w razie awarii jakiś guzik, a pociąg nagle stanie w miejscu.
Nie, ogólnie, REALNIE przed pociągiem a nie 5 minut. Jak KTOŚ wjedzie- JEGO problem i gajowego Maruchy. Sprawa bardziej ogólna- w niepoprawnych, socjalistycznych systemach prawnych jak np nasz domyślnie uważa się, że jednostka nie ponosi odpowiedzialności za siebie... :(

Moim zdaniem niech nie będzie przejazdów strzeżonych, każdy niech się zatrzyma, jak nie będzie pociągu sobie pojedzie. Póki nie będzie wypadku.. a to taki samo skrzyżowanie jak inne, tylko z drogą kolejową.
Jest jednak spora różnica, bo na niestrzeżonych i tak trzeba sie zatrzymać do zera (a przy otwartych rampach nie trzeba) i jest stre większy. A pociąg musi zwalniać.

Mnie też wkurza czekanie.. gdzie niegdzie da się to trochę zmienić. Ale dróżnik nie będzie ryzykował, że mu idiota wjedzie pod pociąg, a on za to pojdzie siedzieć.
Wiem, że jego zawód jest na tyle stresujący, że obserwacja przejazdu przez minutę z palcem na guziku bez przerwy może przerosnąć jego możliwości. Winny jednak i tak w takiej sytuacji będzie kierowca i to też powinno precyzować prawo.


--
Michał

19 Data: Listopad 28 2008 14:45:54
Temat: Re: [pres/video] polskie przejazdy kolejowe...
Autor: Adam Płaszczyca 

On Thu, 27 Nov 2008 21:47:28 +0100, Gotfryd Smolik news
 wrote:

 A pełne zapory niosą inne zagrożenie - zamknięcie pojazdu *na*
przejeździe jeśli akurat za tym przejazdem droga była czymś przyblokowana,
zaś kierowca wykazał się "zwykłą zmyślnością" wjeżdżając na przejazd
mimo że nie widzi czy za nim na wolne.

Zerowe zagrożenie. Taką zaporę po prostu taranujesz i tyle.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.pl/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

20 Data: Listopad 27 2008 13:53:31
Temat: Re: [pres/video] polskie przejazdy kolejowe...
Autor: Hants 


"Gabriel'Varius'"  wrote in message

http://www.tvn24.pl/0,1574889,0,1,glupota-kierowcow-na-przejazdach,wiadomosc.html

No i prawidlowo - jak widac, jeszcze po minucie i 10 sekundach od zamnkniecia szlabanu - - ani widu ani slychu pociagu. Po cholere zamykac szlabany tak szybko?

W UK - migniecie zoltego swiatla oznacza 30 sekund do zamkniecia szlabanu, a potem minimum dwie minutki do pociagu, ktory jest wioche dalej - jaki sens wkurwiac kierowcow?

21 Data: Listopad 27 2008 22:35:02
Temat: Re: [pres/video] polskie przejazdy kolejowe...
Autor: Tomasz Pyra 

Gabriel'Varius' pisze:

... i zachownie kierowcow, choc to debile bez wyobrazni a nie kierowcy :-( Kierowca TIRa przebil wszystkich swoja glupota
http://www.tvn24.pl/0,1574889,0,1,glupota-kierowcow-na-przejazdach,wiadomosc.html

No takie same złamanie przepisu jak jazda 60km/h w terenie zabudowanym.

Jeżeli jest widoczność i widać że nie ma pociągu, to w sumie dlaczego nie pojechać?

Kiedyś stałem 15 minut pod takim przejazdem (ominięty przez dziesiątki samochodów), a potem od okolicznych mieszkańców dowiedziałem się że normalnie to tu jeżdżą osobowe po 100km/h i wtedy się czeka jakieś 5 minut, a raz dziennie jedzie towarowy do fabryki, rozwija 25km/h, a sensory zamykające szlaban naciska w tym samym miejscu.

[pres/video] polskie przejazdy kolejowe...



Grupy dyskusyjne