Grupy dyskusyjne   »   pompa sprzegla czy wysprzeglik ?

pompa sprzegla czy wysprzeglik ?



1 Data: Sierpien 17 2010 04:47:46
Temat: pompa sprzegla czy wysprzeglik ?
Autor: Adam Szendzielorz 

Hej!

Toyota 4Runner z '91 z 3.0V6. Coraz czesciej zdarza sie, ze wciskam
pedal sprzegla i... ten przykleja sie do podlogi. Musze siegac reka i
"wyciagac w gore" lub czasem uda sie zahaczyc butem i pociagnac w
gore ;) W czasie kiedy pedal jest wcisniety - nie da sie wrzucic
biegu, sprzeglo "nie dziala" (tak jakby wogole nie bylo wcisniete).
Samo sprzeglo sie na pewno nie slizga (wyciaga autko z przyczepa
wazaca 2t pod stroma gorke, wiec to na pewno nic z sama tarcza etc :)

Zaobserwowalem jeszcze ze czasem stojac np na swiatlach - wystarczy
lekko puknac pedal i ten ma tendencje do "samowcisniecia sie" - tzn.
wsysa go normalnie w podloge ;)

Jak myslicie co to - pompa, czy wysprzeglik ?

Czy naprawde jedynym ratunkiem dla mnie jest przymocowanie sobie
pedalu sprzegla rzepem do buta ? ;D
pozdr.

--
Adam Sz.



2 Data: Sierpien 17 2010 14:11:12
Temat: Re: pompa sprzegla czy wysprzeglik ?
Autor: gr 


Toyota 4Runner z '91 z 3.0V6. Coraz czesciej zdarza sie, ze wciskam
pedal sprzegla i... ten przykleja sie do podlogi. Musze siegac reka i
"wyciagac w gore" lub czasem uda sie zahaczyc butem i pociagnac w
gore ;) W czasie kiedy pedal jest wcisniety - nie da sie wrzucic
biegu, sprzeglo "nie dziala" (tak jakby wogole nie bylo wcisniete).
Samo sprzeglo sie na pewno nie slizga (wyciaga autko z przyczepa
wazaca 2t pod stroma gorke, wiec to na pewno nic z sama tarcza etc :)

Zaobserwowalem jeszcze ze czasem stojac np na swiatlach - wystarczy
lekko puknac pedal i ten ma tendencje do "samowcisniecia sie" - tzn.
wsysa go normalnie w podloge ;)


u mnie kiedys w 4runnerze to byly przewody....
pozdr.
Gr

3 Data: Sierpien 17 2010 14:12:48
Temat: Re: pompa sprzegla czy wysprzeglik ?
Autor: Jacek 

gr pisze:

Toyota 4Runner z '91 z 3.0V6. Coraz czesciej zdarza sie, ze wciskam
pedal sprzegla i... ten przykleja sie do podlogi. Musze siegac reka i
"wyciagac w gore" lub czasem uda sie zahaczyc butem i pociagnac w
gore ;) W czasie kiedy pedal jest wcisniety - nie da sie wrzucic
biegu, sprzeglo "nie dziala" (tak jakby wogole nie bylo wcisniete).
Samo sprzeglo sie na pewno nie slizga (wyciaga autko z przyczepa
wazaca 2t pod stroma gorke, wiec to na pewno nic z sama tarcza etc :)

Zaobserwowalem jeszcze ze czasem stojac np na swiatlach - wystarczy
lekko puknac pedal i ten ma tendencje do "samowcisniecia sie" - tzn.
wsysa go normalnie w podloge ;)


u mnie kiedys w 4runnerze to byly przewody....
pozdr.
Gr
w volvo  850 to byl wysprzeglik...
uciekał plyn
jesli Ci nie ucieka plyn to moze jednak pompa

4 Data: Sierpien 17 2010 15:39:41
Temat: Re: pompa sprzegla czy wysprzeglik ?
Autor: Krzysiek Kielczewski 

On 2010-08-17, Jacek  wrote:

Zaobserwowalem jeszcze ze czasem stojac np na swiatlach - wystarczy
lekko puknac pedal i ten ma tendencje do "samowcisniecia sie" - tzn.
wsysa go normalnie w podloge ;)


u mnie kiedys w 4runnerze to byly przewody....
pozdr.
Gr


w volvo  850 to byl wysprzeglik...
uciekał plyn
jesli Ci nie ucieka plyn to moze jednak pompa

W moim volvo 850 to była pompa. Tragiczny dostęp ale jak ma się
szczęście to się wymienia tylko komplet uszczelek za jakieś 20-30pln.
Aha: płyn nie uciekał.

Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski

5 Data: Sierpien 17 2010 05:33:18
Temat: Re: pompa sprzegla czy wysprzeglik ?
Autor: Adam Szendzielorz 

On 17 Sie, 14:11, "gr" <grafik(no  wrote:

u mnie kiedys w 4runnerze to byly przewody....

Ale jakie i co z nimi bylo nie tak ? :)
pozdr.

--
Adam Sz.

6 Data: Sierpien 17 2010 14:24:20
Temat: Re: pompa sprzegla czy wysprzeglik ?
Autor: gregor 

W dniu 2010-08-17 13:47, Adam Szendzielorz pisze:

Hej!

Toyota 4Runner z '91 z 3.0V6. Coraz czesciej zdarza sie, ze wciskam
pedal sprzegla i... ten przykleja sie do podlogi. Musze siegac reka i
"wyciagac w gore" lub czasem uda sie zahaczyc butem i pociagnac w
gore ;) W czasie kiedy pedal jest wcisniety - nie da sie wrzucic
biegu, sprzeglo "nie dziala" (tak jakby wogole nie bylo wcisniete).
Samo sprzeglo sie na pewno nie slizga (wyciaga autko z przyczepa
wazaca 2t pod stroma gorke, wiec to na pewno nic z sama tarcza etc :)

Zaobserwowalem jeszcze ze czasem stojac np na swiatlach - wystarczy
lekko puknac pedal i ten ma tendencje do "samowcisniecia sie" - tzn.
wsysa go normalnie w podloge ;)

Jak myslicie co to - pompa, czy wysprzeglik ?

Czy naprawde jedynym ratunkiem dla mnie jest przymocowanie sobie
pedalu sprzegla rzepem do buta ? ;D
pozdr.

Ja raz tak mialem w Roverze - zajechalem do autoryzowanego serwisu i chcieli mi juz wymieniac wysprzeglnik za ok 800 zl. wiec pojechalem do swojego mechanika a ten spytal mnie czy mam plyn hamulcowy - byl ale pod puszka na bezpieczniki jest w roverku jeszcze jeden pojemnik na plyn wlasnie do sprzegla, ktory byl prawie pusty, dolalem plynu u pojechalem dalej :)

nie wiem czy masz hydrauliczne czy na lince sprzeglo ale jak hydrauliczne sprawdz wpierw stan plynu hamulcowego/sprzegla

gregor

7 Data: Sierpien 17 2010 05:32:18
Temat: Re: pompa sprzegla czy wysprzeglik ?
Autor: Adam Szendzielorz 

On 17 Sie, 14:24, gregor  wrote:

nie wiem czy masz hydrauliczne czy na lince sprzeglo ale jak
hydrauliczne sprawdz wpierw stan plynu hamulcowego/sprzegla

Plyn jest, nie ucieka! Kontroluje go, caly czas jest tyle samo -
rowniutko miedzy MIN, a MAX, czyli tyle ile trzeba :)
pozdr.

--
Adam Sz.

8 Data: Sierpien 25 2010 21:39:36
Temat: Re: pompa sprzegla czy wysprzeglik ?
Autor: scob 

Adam Szendzielorz pisze:

Plyn jest, nie ucieka! Kontroluje go, caly czas jest tyle samo -
rowniutko miedzy MIN, a MAX, czyli tyle ile trzeba :)
pozdr.

no to "przeciska ci się" między uszczelniaczami tłoczka a obudową.. a wysprzęglika czy pompki - dowiesz się, jak wymienisz oddzielnie ;-)
Ma prawo - w 20-letnim aucie ( mi w A90 przydarzyło się, jak miał 21 lat ;-) )

pompa sprzegla czy wysprzeglik ?



Grupy dyskusyjne