potrzebny wól roboczy
7 | Data: Marzec 03 2009 12:33:15 |
Temat: Re: potrzebny wól roboczy | |
Autor: Wiesław |
9 |
Data: Marzec 03 2009 12:45:03 | Temat: Re: potrzebny wól roboczy | Autor: babinicz |
Z rocznika 2005, budżetem 35 tys i celownikiem ustawionym na klasę Możesz to rozwinąc? Wiem, ze powszechna pms-ie jest opina, że francuskie to to i owo, a laguny to szczyt badziewia, ale nijak to się ma do dwoch aut moich znajomych, z którymi na codzień się spotykam i dobrze znam bolączki ich lagun. Pierwsza to laguna 1,8 z 99r, z przebiegiem 420 tys. na razie poza eksploatacyjnymi wydatkami, było robione zawieszenie i wymiana sprężarki do klimy. Dodam, ze auto od poczatku jezdzi po naszych drogach - w dodatku cały czas kobieta jako kierownik:) Druga to wersja II z 2003r 2,0 benzyna - ponad 180 tys. - poza eksploatacyjnymi sprawami, wymiana konsoli głownej - uszkodziło sie podświetlenie (na gwarancji), końcówki drążków, wymiana sterownika otwierania szyb przednich. Kilka razy zawiesiła się karta uruchamiająca -ale obyło sie bez wizyty w serwisie. pzdr. babinicz 11 |
Data: Marzec 03 2009 13:15:51 | Temat: Re: potrzebny wól roboczy | Autor: Marcin J. Kowalczyk | eManitou pisze: auta francuskie. Z moich osobistych doświadczeń z listy wykreśliłbym Lagunę. Choć aktualnie jeżdżę Pugiem 406 to 407 bym nie polecił. Mieliśmy kilka w firmie i handlowcy na nie narzekali. C5 można spokojnie brać, choć może być ciężko dorwać dobry egzemplarz z silnikiem HDI. Wbrew pozorom to dość chodliwe auto na rynku używanych. Tak w ogóle to bym poszukał 406 kombi z 2003 roku, choć trzeba uczciwie przyznać, że na dzień dzisiejszy to już auto z innej epoki. Mam 407 2.0HDi i narazie polecam ;) Coprawda przejechalem dopiero 15kkm i ciezko cos powiedziec o awaryjnosci (kupilem dwu latka z przebiegiem 109kkm) na tempomacie przy 150-160km/h srednia spalania to okolo 6.5-7l, przy jezdzie po trasie do 120km/h na tempomacie troche ponizej 6l. Tylko 407 jest ciezka - 1560kg co odbija sie na spalaniu, LII phII jest okolo 300kg lzejsza. Bol 407 (ale to praktycznie kazdego nowego diesla) to sprzeglo z kolem dwumasowym - koszt 3900pln ;/ oraz filtr czastek stalych. Dolewka plynu do filtra przewidziana jest na 120oookm (u mnie 125kkm i jeszce nie pytal o dolewke), wymiana filtra przy 180oookm (ASO maja regenerowane) 12 |
Data: Marzec 03 2009 13:18:53 | Temat: Re: potrzebny wól roboczy | Autor: Marcin J. Kowalczyk | Marcin J. Kowalczyk pisze: Bol 407 (ale to praktycznie kazdego nowego diesla) to sprzeglo z kolem dwumasowym - koszt 3900pln ;/ oraz filtr czastek stalych. Dolewka plynu do filtra przewidziana jest na 120oookm (u mnie 125kkm i jeszce nie pytal o dolewke), wymiana filtra przy 180oookm (ASO maja regenerowane) Jescze jedna rzecz - 407SW ma *mały* bagaznik, do 307SW da sie wiecej zapakowac. 13 |
Data: Marzec 03 2009 13:22:41 | Temat: Re: potrzebny wól roboczy | Autor: Wiesław |
Marcin J. Kowalczyk pisze: serdeczne dzięki, o takie info właśnie mi chodzi pozdrawiam Wiesław 15 |
Data: Marzec 03 2009 11:24:46 | Temat: Re: potrzebny wól roboczy | Autor: kamil |
a propos Twojego pytania: proponuję abyś trochę inaczej sformułował
Ma zarabiac wozeniem paczek? Ludzi? To dosc istotne.. Pozdrawiam Kamil 16 |
Data: Marzec 03 2009 12:30:36 | Temat: Re: potrzebny wól roboczy | Autor: Wiesław |
Ma zarabiac wozeniem paczek? Ludzi? To dosc istotne.. Auto dla fundacji, która ma w Londynie darczyńców, którzy przy okazji zakupów często coś dla nas kupują, są to ciuchy przeważnie trochę butów, my jako fundacja to sprzedajemy i z tego się utrzymujemy, waga tych darów to max 200 kg 17 |
Data: Marzec 03 2009 11:32:25 | Temat: Re: potrzebny wól roboczy | Autor: kamil |
Charity jest tu popularne, widze ze w polsce tez powoli sie rozwija. :-) Moze jakis wiekszy Citroen? Znajomy jezdzi C5tka do polski co jakis czas, auto jest dosc bezawaryjne wg niego, miejsca w srodku sporo i na pewno wygodne na dluzsze trasy.. Pozdrawiam Kamil 18 |
Data: Marzec 03 2009 12:36:40 | Temat: Re: potrzebny wól roboczy | Autor: Wiesław |
Moze jakis wiekszy Citroen? Znajomy jezdzi C5tka do polski co jakis czas,myślałem o c5 siedziałem nawet w nim, ale nie znam opinii o nich, a co do działalności fakt rozwija się dlatego działamy 19 |
Data: Marzec 03 2009 12:43:54 | Temat: Re: potrzebny wól roboczy | Autor: Grzegorz | Hello Wiesław !: Ma zarabiac wozeniem paczek? Ludzi? To dosc istotne.. Taniej wyjdzie wysyłka GLSem :-D !!! A człowieka Ryanairem albo Wizzairem ... Chyba że koniecznie chcesz sobie tyłek wozić ... pzdrw. -- Grzegorz maila znajdziesz tu : http://www.cerbermail.com/?4589b6Uox1 20 |
Data: Marzec 03 2009 11:49:22 | Temat: Re: potrzebny wól roboczy | Autor: kamil |
Hello Wiesław !: Wyslanie byle koperty A4 z dokumentami kurierem kosztuje paredziesiat-pareset zlotych, a tu mowa o 200kg+. Ryanair? Wizzair? Prosze cie, tanie linie nie dosc ze w wiekszosci lataja na zadupia w godzinach, w ktorych normalni ludzie jeszcze albo juz spia, to na dokladke odwoluja loty z czestotliwoscia godna lepszej sprawy. Dolicz do tego wynajem samochodow na miejscu, przebookowanie biletu bo Ryanair uznal ze nie poleci (co mnie juz 2-krotnie sie przytrafilo), a potem poradz. W poprzedniej pracy latalem po calych wyspach i nawet w miare normalne linie pokroju BMI potrafia miec opoznienia albo przekierowania lotow na inne lotniska, o tanich nikt powaznie traktujacy swoja prace nawet nie mysli. Pomijam tu juz koszty, bo loty krajowe kosztuja po 100-300f. Z Londynu do Polski daleko nie jest, taniej i pewniej wsiasc w auto i pojechac. Pozdrawiam Kamil 21 |
Data: Marzec 03 2009 13:05:21 | Temat: Re: potrzebny wól roboczy | Autor: Grzegorz | Hello kamil !: Wyslanie byle koperty A4 z dokumentami kurierem kosztuje paredziesiat-pareset zlotych, a tu mowa o 200kg+. 1200 km * 2 + prom/tunel = ... no właśnie, 1 km kosztuje rzadko poniżej 50 gr. A ceny spedycji, ale nie tych ekspresowych sobie sam sprawdź. Z Londynu do Polski daleko nie jest, taniej i pewniej wsiasc w auto i pojechac. A to dziś 1 kwietnia ???? Od pewnego czasu przesiadłem się na samoloty i nie żałuję. Oczywiście nie wszędzie, ale ze Stansted do Londynu jest super połączenie. Aha - 1200 km na raz, to niemało, nawet dobrym autem. Czyli razem wycieczka na 3 dni min. pzdrw. -- Grzegorz maila znajdziesz tu : http://www.cerbermail.com/?4589b6Uox1 22 |
Data: Marzec 03 2009 12:55:46 | Temat: Re: potrzebny wól roboczy | Autor: Wiesław |
Chyba że koniecznie chcesz sobie tyłek wozić ...nie tyłek wozić, ale w Londynie odebrać te dary od koło 15-20 osób, i to jest główny powód wyjazdu tam, próbowałem zorgainzować tam aby przynosili to w jedno miejsce, ale nie dało efektów, a tak podjadę zabiorę i jest ok 23 |
Data: Marzec 03 2009 12:44:43 | Temat: Re: potrzebny wól roboczy | Autor: Agent |
Moze na buty + ciuchy by sie sprawdziło prawie kazde kombi + kufer dachowy? Zależy tez ile osób ma jeżdzić tym autem. Jak 1-2 to składasz siedzenia i masz naprawde sporo miejsca. 24 |
Data: Marzec 03 2009 12:59:14 | Temat: Re: potrzebny wól roboczy | Autor: Wiesław |
Moze na buty + ciuchy by sie sprawdziło prawie kazde kombi + kufer tak jeździć będą 2 osoby, gabarytowo to są przeważnie 4-5 dużych waliz lotniczych. do mojego teraz a4 ciężko spakować to wszystko, aby nie pognieść, może i racja, ze kompakt by wystarczył ale chodzi też o komfort jazdy bo to trochę km jest 27 |
Data: Marzec 03 2009 16:30:51 | Temat: Re: potrzebny wól roboczy | Autor: Jakuub | mirek pisze: Użytkownik "Wiesław" napisał w wiadomościa Ty czytaj ze zrozumieniem i patrz co cytujesz to jest odpowiedź jarocha'a na post WiesławaWszystko dlatego że trzymasz go w sedanie, włóż go do kombi, będzie a to odpowiedź Wiesława na "merytoryczną" odpowiedź jarocharada dobra ale nie takiej oczekiwałem, a Tobie widzę się nudzi ps no chyba, że ja czegoś nie kumam ;) -- pozd Tomek 32 |
Data: Marzec 03 2009 13:17:49 | Temat: Re: potrzebny wól roboczy | Autor: Marcin J. Kowalczyk | Wiesław pisze: mam na ręce 35k i to jest chyba max co mogę dać przyznam, że o bmw nie myśałem ostatnio kolega przerabiał bmw i nie znalazł nic niestety dobrego wszystko zajeżdżone, fakt były dobre egzemplarze, ale trzeba na nie wydać, co dobre musi kosztować, i dlatego to chyba nie dal mnie półka, aczkolwiek.... ;-) Za 35k pln ciezko bedzie ci znalesc 407SW (bo o takie auto tez pytales) w *dobrym* stanie. 33 |
Data: Marzec 04 2009 00:19:51 | Temat: Re: potrzebny wól roboczy | Autor: Michał | mam na ręce 35k i to jest chyba max co mogę dać przyznam, że o bmw nie Zobacz na renault vel satis, tylko nie wiem jak ze spalaniem bo po zatankowaniu robi się 1.9 tony ;) - ale może się zmieści, są malutkie diesle. niestety nie mam go jeszcze :), na podstawie poprzednika stwierdzam że skok jakościowy jest niesamowity pomiędzy resztą renault. środek bardzo fajny, nawet w najtańszych, i wyciszenie jak zawsze w renault :) niesamowite silnik gdzieś tam na końcu: http://www.youtube.com/watch?v=7f8q2Zor8qM pozdrawiam. -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 34 |
Data: Marzec 04 2009 09:06:43 | Temat: Re: potrzebny wól roboczy | Autor: Marcin J. Kowalczyk | Michał pisze: Zobacz na renault vel satis, tylko nie wiem jak ze spalaniem bo po zatankowaniu robi się 1.9 tony ;) - ale może się zmieści, są malutkie diesle. Tez sie zastanawialem nad VelSatis ale z rozeznania ktore robilem: 2.2 dCi omijac 3.0 dCi omijac baardzo szerokim lukiem 1.9 dCi OK 2.0 dCi bardzo ok. Jest jeszcze fajny silniki 3.5V6 ale to jest potwor jesli chodzi o spalanie. 35 |
Data: Marzec 05 2009 01:28:06 | Temat: Re: potrzebny wól roboczy | Autor: Michał | Tez sie zastanawialem nad VelSatis ale z rozeznania ktore robilem: Ja bym brał pod uwagę jedynie 3.5 intale, bo i tak będzie mniej niż safrane paliło, pozatym przy mojej jeździe spalanie nie ma zanczenia (ale gaz założę ;) - najtańszy). Jak się znam czy 2.0turbo czy 3.5 paliło by podobnie. dość istotną sprawą jest wyposarzenie żeby szukać pełnego, bo w safrane ten błąd zrobiłem i mi brakuje tych 14 guzików w fotelach.... i 4x4, chociaż może dlatego mi się mniej psuje ;) ale teraz już wole żeby było. nie wiem czy wyciszenia w pełniejszych wersjach nie są lepsze. pozdrawiam. -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 36 |
Data: Marzec 05 2009 15:43:46 | Temat: Re: potrzebny wól roboczy | Autor: Marcin J. Kowalczyk | Michał pisze: Ja bym brał pod uwagę jedynie 3.5 intale, bo i tak będzie mniej niż safrane paliło, pozatym przy mojej jeździe spalanie nie ma zanczenia (ale gaz założę ;) - najtańszy). Jak się znam czy 2.0turbo czy 3.5 paliło by podobnie. O ile mnie pamiec nie myli, to znalzlem gdzies w neceie ze 3.5V6 w miesice 15l noPb. Na sprintmonitorze jest jedna gdzie widze spalnie niecale 12l http://www.spritmonitor.de/en/detail/240878.html ale to glownie trasy 37 |
Data: Marzec 05 2009 18:24:12 | Temat: Re: potrzebny wól roboczy | Autor: Michał | >(ale gaz założę ;) - najtańszy). Jak się znam czy 2.0turbo czy No to "w normie" :), safrane 2.2 12v pali 17.9 aktualnie (bęzyna na ten moment bo mi się spitoliło i nie mam czasu naprawić, pewnie coś jeszcze się popsułobo bo tak z 16 powinien palić) - 3.0 paliły bardzo podobnie (przy tym stylu jazdy, czyl jak przyśpieszam to 3/4 gazu, tylko tam by było 1/2). a w velsatisie są już nowoczesne silniki "ekologiczne". po założeniu gazu pewnie bedzie 18 czyli coś jak 9 bęzyny :) choć może kusi taki diesel 2.0, znowu jazda za pół ceny, tylko obawy o wyposarzenie żeby był taki full prawdziwy - czyli initale. pozdrawiam. -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 38 |
Data: Marzec 03 2009 12:27:01 | Temat: Re: potrzebny wól roboczy | Autor: J.F. | Użytkownik "Alti" napisał w wiadomości Wstępnie do tego co napisałeś nadała by się beemka seria 5 A ile to jest "rozsadnie" przy 200 ? 15/100 czy wiecej ? J. 39 |
Data: Marzec 03 2009 12:40:59 | Temat: Re: potrzebny wól roboczy | Autor: Wiesław |
A ile to jest "rozsadnie" przy 200 ? wg mnie rozsądnie jest jechać tam gdzieś do 160 a spalanie wtedy gdzieś około 8-10l 40 |
Data: Marzec 03 2009 13:30:07 | Temat: Re: potrzebny wól roboczy | Autor: TW |
wg mnie rozsądnie jest jechać tam gdzieś do 160 a spalanie wtedy gdzieśokoło 8-10l __ Oj, przy 160 chyba sie tak oszczednie nie da. Nawet Golf 1.9 TDI (okropny samochod -- malo ze brzydki, to niewygodny i glosny) ktorym ostatnio jezdzilem przy takiej szybkosci pokazuje spalanie na poziomie 13-16 litrow! TW 41 |
Data: Marzec 03 2009 13:41:37 | Temat: Re: potrzebny wól roboczy | Autor: Marcin J. Kowalczyk | TW pisze: Oj, przy 160 chyba sie tak oszczednie nie da. Nawet Golf 1.9 TDI (okropny samochod -- malo ze brzydki, to niewygodny i glosny) ktorym ostatnio jezdzilem przy takiej szybkosci pokazuje spalanie na poziomie 13-16 litrow! 407SW 2.0HDi przy 160 pokazuje jakies 7.5l 42 |
Data: Marzec 03 2009 15:02:54 | Temat: Re: potrzebny wól roboczy | Autor: Massai | Marcin J. Kowalczyk wrote: TW pisze: Bardzo ciekawe... Mój V6 benzyniak przy 160 woła 15-16l/100 ;-) To jest fizycznie nie do przeskoczenia - jesteś pewien że tak mało? Przy 130 to jeszcze, ale 160? Opory powietrza są już potężne... -- Pozdro Massai 43 |
Data: Marzec 03 2009 16:21:42 | Temat: Re: potrzebny wól roboczy | Autor: JG | Massai pisze: Bardzo ciekawe...Moje auto przy 230 km/h pali 14 l/100 km, choć nie testowałem tego na długim odcinku (ale ludzie na forum piszą o podobnych wartościach). Dopiero przy wyższych prędkościach idzie to stromo w górę. Ale to tylko 2 litry, a nie V6 ;) Dla odmiany S-Max ojca (nie wiem, czy nie przypadkiem ten sam silnik co w Peugeocie) spalał mi 11 l/100 km przy jeździe autostradowej 170-200 km/h. Więc jestem skłonny uwierzyć w tak niskie spalanie diesla :) pozdrawiam, JG 44 |
Data: Marzec 03 2009 15:41:33 | Temat: Re: potrzebny wól roboczy | Autor: Massai | JG wrote: Massai pisze: Hm, no u mnie to parę czynników - V6, benzyna, czterobiegowy automat... Jak jakiś czas temu jechałem z kumplem nowym mondeo to rzeczywiście na 6 biegu miał jakies śmieszne obroty... przy 100 na szóstce się prawie dławił ;-), no może przesadzam, ale było tysiąc z hakiem... Ja u siebie widzę dość wyraźnie wzrost spalania, przy 100 to jest jakieś 7-8 litrów, przy 120 robi się pod dychę, 140 - 11-12, 160 - 15-16... przy maksymalnej, ksiażkowo zadaje się 238, trudno powiedziec ile dokładnie, bo zamknąłem szafę, zresztą przy takich prędkościach to prędkościomierz można sobie wsadzić w buty... no, było pod 30l/100 ;-) -- Pozdro Massai 45 |
Data: Marzec 03 2009 16:54:12 | Temat: Re: potrzebny wól roboczy | Autor: JG | Massai pisze: Hm, no u mnie to parę czynników - V6, benzyna, czterobiegowy automat...U mnie akurat też benzyna ;) Chociaż znam przypadek analogiczny do Twojego - 3.3 V6, czterobiegowy automat, tyle że w Chryslerze Grand Voyagerze. Poniżej 14 l/100 km na trasie nawet przy łagodnej jeździe jest tam baaardzo ciężko zejść. Z tego co wiem właścicielowi udało się zejść do 12 l/100 km podczas próby przejechania całego baku 'na kropelkę'. A tej samej osobie udało się zejść w Toyocie Corolli Verso 2.0 D4D do 3,5 l/100 km w takim samym teście ;) (...) Ja u siebie widzę dość wyraźnie wzrost spalania, przy 100 to jestMało ekonomiczny silnik i automat dają jak widać takie efekty :) Dlatego jestem zwolennikiem turbinek - może mniej przyjemna charakterystyka mocy, ale spalanie przy spokojnej jeździe zdecydowanie przyjemniejsze. pozdrawiam, JG 48 |
Data: Marzec 04 2009 00:03:52 | Temat: Re: potrzebny wól roboczy | Autor: JG | Przemek V pisze: 3 litrowy diesel. Dowód co jest możliwe do osiągnięcia ale na dłuższej trasie raczej nierealne:Ten sam 3-litrowy diesel... ;) http://ztmnews.kernel.pl/temp/530d/pages/image/imagepage20.html pozdrawiam, JG 49 |
Data: Marzec 04 2009 00:18:58 | Temat: Re: potrzebny wól roboczy | Autor: Przemek V |
Ten sam 3-litrowy diesel... ;) Od czasu tamtej sesji już 80 tys km i mnóstwo rys na zderzakach przybyło. Dzięki za przypomnienie. 50 |
Data: Marzec 04 2009 00:32:30 | Temat: Re: potrzebny wól roboczy | Autor: JG | Przemek V pisze: Od czasu tamtej sesji już 80 tys km i mnóstwo rys na zderzakach przybyło. Dzięki za przypomnienie.A tak w ogóle jak spisuje się autko? Nie narzekasz za bardzo? Inne auto wchodzi w rachubę, czy nadal przy E60 zostajesz? pozdrawiam, JG 51 |
Data: Marzec 04 2009 07:43:04 | Temat: Re: potrzebny wól roboczy | Autor: Przemek V |
Przemek V pisze: Jest idealne. Po 3 latach wciąż daje mnóstwo radochy z jazdy i się nie znudziło. Najchętniej bym się przesiadł na F10 za 1,5 roku. Mam jednak zgryz bo rodzina mi się w międzyczasie powiększyła i dla trójki dzieci, w tym jedno wózkowe, przydałoby się conajmniej kombi a F11 ma się pojawić dopiero w 2011-2012. 52 |
Data: Marzec 05 2009 15:44:04 | Temat: Re: potrzebny wól roboczy | Autor: JG | Przemek V pisze: Jest idealne. Po 3 latach wciąż daje mnóstwo radochy z jazdy i się nie znudziło. Najchętniej bym się przesiadł na F10 za 1,5 roku. Mam jednak zgryz bo rodzina mi się w międzyczasie powiększyła i dla trójki dzieci, w tym jedno wózkowe, przydałoby się conajmniej kombi a F11 ma się pojawić dopiero w 2011-2012.Taak, pamiętam Twoje rozważania odnośnie S-Maxa - w sumie żałuję z jednej strony, że nie wziąłeś, ale z drugiej to średnia konkurencja dla 5-series. Nadal mam wrażenie, że firmy klasy premium dały ostro ciała nie wypuszczając konkurencyjnego modelu - R-klasy nie uważam w tym momencie za konkurenta. A ja trochę zaczynam żałować, że nie kupiłem większego wozidełka - paradoksalnie z uwagi na to nawet jazda dużo wolniejszym S-Maxem wciąż daje mi sporo frajdy. pozdrawiam, JG 53 |
Data: Marzec 06 2009 18:31:59 | Temat: Re: potrzebny wól roboczy | Autor: Przemek V |
Przemek V pisze:Nawet się nad R zastanawiałem ostatnio ale jest brzydkie jak noc i te które mogłem ewentualnie wziąć miały układ siedzeń 2+2+2 co przy trójce dzieci jest bez sensu. 54 |
Data: Marzec 06 2009 18:49:17 | Temat: Re: potrzebny wól roboczy | Autor: JG | Przemek V pisze: Nawet się nad R zastanawiałem ostatnio ale jest brzydkie jak noc i te które mogłem ewentualnie wziąć miały układ siedzeń 2+2+2 co przy trójce dzieci jest bez sensu.Nie masz, czego żałować. Jeździłem - wprawdzie jako pasażer - R 320 CDI. Miejsca stosunkowo mało, autko kiepsko wykonane. Odłaziła np. listewka na desce rozdzielczej, co nie świadczyło dobrze o samochodzie o przebiegu 15 tys. km. Jedyny plus był taki, że autko miało 4MATIC, ale wątpię, żebyś był zadowolony z takiego silnika po 530d. pozdrawiam, JG 55 |
Data: Marzec 04 2009 08:10:01 | Temat: Re: potrzebny wól roboczy | Autor: J.F. | On Tue, 3 Mar 2009 23:29:29 +0100, Przemek V wrote: 3 litrowy diesel. Dowód co jest możliwe do osiągnięcia ale na dłuższej bylo jechane rowno 180, czy czasami 150, czasami 220 ? bo jednak 180 nie 200, a zapotrzebowanie na moc rosnie juz chyba kwadratowo .. J. 56 |
Data: Marzec 04 2009 21:50:33 | Temat: Re: potrzebny wól roboczy | Autor: Przemek V |
On Tue, 3 Mar 2009 23:29:29 +0100, Przemek V wrote: Praktycznie równiutko. Przy takich prędkościach nawet lekkie dodatkowe muśnięcie pedału powoduje, że wskazówka od razu idzie z 8 na 11-12. Muszę gdzieś, kiedyś zagranicą zobaczyć ile spala przy stałych prędkościach powyżej 200 bo na razie tylko do 180 mam mniej więcej rozpracowane. 57 |
Data: Marzec 05 2009 12:04:23 | Temat: Re: potrzebny wól roboczy | Autor: Mirek Ptak | Dnia 2009-03-04 21:50, *Przemek V* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać: http://picasaweb.google.pl/przemv/2006_08_Praga#5309089459549234642bylo jechane rowno 180, czy czasami 150, czasami 220 ? Nie zapominaj o wietrze - to ważny gracz w takich przypadkach :) Pozdrawiam - Mirek -- Mirek Ptak - Vectra C '07 kombi 1.9 CDTI, PMS & PRRC edition President Herbert *old* on board :) kolczan( a t )dronet(kropek) p l PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++ 58 |
Data: Marzec 06 2009 18:33:10 | Temat: Re: potrzebny wól roboczy | Autor: Przemek V |
Dnia 2009-03-04 21:50, *Przemek V* napisał, a mnie coś podkusiło, żebyTe próby akurat były przy bezwietrznej pogodzie i magicznym "zachodnim" paliwie od którego koni przybywa i spalanie conajmniej o 2 litry spada. 59 |
Data: Marzec 09 2009 11:09:08 | Temat: Re: potrzebny wól roboczy | Autor: Mirek Ptak | Dnia 2009-03-06 18:33, *Przemek V* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać: Te próby akurat były przy bezwietrznej pogodzie i magicznym "zachodnim" paliwie od którego koni przybywa i spalanie conajmniej o 2 litry spada.muśnięcie pedału powoduje, że wskazówka od razu idzie z 8 na 11-12. Muszę gdzieś, kiedyś zagranicą zobaczyć ile spala przy stałych prędkościach powyżej 200 bo na razie tylko do 180 mam mniej więcej rozpracowane.Nie zapominaj o wietrze - to ważny gracz w takich przypadkach :) A to wszystko tłumaczy :) Przy okazji - komputer Ci czasem nie zaniża spalania? - porównujesz to czasem z danymi z dystrybutora? U mnie średnio (na przestrzeni całego okresu użytkowania) na tankowaniu wg kompa spalam o około 2 litry więcej niż w rzeczywistości przy około 50 litrach wlanych do baku (komp mówi, że spaliłem 52 i tak liczy średnie spalanie, a ja wlewam tylko 50). Pozdrawiam - Mirek -- Mirek Ptak - Vectra C '07 kombi 1.9 CDTI, PMS & PRRC edition President Herbert *old* on board :) kolczan( a t )dronet(kropek) p l PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++ 62 |
Data: Marzec 03 2009 16:51:53 | Temat: Re: potrzebny wól roboczy | Autor: TW |
__407SW 2.0HDi przy 160 pokazuje jakies 7.5l Czy te 7.5 to spalanie w danej chwili czy srednie od poczatku podrozy? TW 63 |
Data: Marzec 03 2009 17:25:58 | Temat: Re: potrzebny wól roboczy | Autor: Marcin | Dnia Tue, 03 Mar 2009 16:51:53 +0100, TW napisał:
Może być, tam jest 6 biegowa skrzynia... prosta rowna droga, zero wiatru... 66 |
Data: Marzec 04 2009 07:49:36 | Temat: Re: potrzebny wól roboczy | Autor: V-Tec | Ja bym pomyślał nad jakimś vanem, może voyager? Więcej niż 140-160 i tak bym nie cisnął. Ewentualnie jakieś duże kombi: stare A6 C4 z silnikiem 2.5TDI ew. volvo 850/v70 z tym samym silnikiem, ciekawym rozwiązaniem będzie volvo v70 II 2.5tdi 140KM - nowa buda, stary sprawdzony silnik - i chyba takiego bym szukał. 67 |
Data: Marzec 04 2009 22:13:59 | Temat: Re: potrzebny wól roboczy | Autor: Irokez | Użytkownik "Wiesław" napisał w wiadomości Witam! Hyundai Sonata 2.0 CRDi Miodzio sie tym jeździ i duuże a jadąc grzecznie 110-130 do piatki zeszłem na autostradach niemieckich. Przy 200 to te 8 trzeba liczyć -- Irokez |