Witam poniższa teza stała się kością niezgody między mną a kolegą.

"obroty silnika bezpośrednio przekładają się na prędkość pojazdu"

czyli jadąc na np. V biegu przy 3000obr/min zawsze musimy mieć na liczniku dajmy
na to 120km/h. Co znaczyłoby, że obroty silnika i obroty kół są ze sobą
powiązane w sposób bezpośredni.


Proszę o potwierdzenie/zaprzeczenie - najlepiej z dobrym uzasadnieniem.


Pozdrawiam
lukas

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

"obroty silnika bezpośrednio przekładają się na prędkość pojazdu"

Ze skrzynią ręczną - TAK

Automatyczną - NIE

J

"obroty silnika bezpośrednio przekładają się na prędkość pojazdu"

czyli jadąc na np. V biegu przy 3000obr/min zawsze musimy mieć na liczniku
dajmy
na to 120km/h. Co znaczyłoby, że obroty silnika i obroty kół są ze sobą
powiązane w sposób bezpośredni.


Proszę o potwierdzenie/zaprzeczenie - najlepiej z dobrym uzasadnieniem.

Tak, jeśli jest skrzynia manulana.
Jedynie poślizg może być na sprzęgle, ale jest to raczej nie powinno
występować podczas normalnych warunków.
--
Pozdr
EdiM

On 18 Jan 2007 13:25:49 +0100,  Lukas wrote:

"obroty silnika bezpośrednio przekładają się na prędkość pojazdu"

czyli jadąc na np. V biegu przy 3000obr/min zawsze musimy mieć na liczniku dajmy
na to 120km/h. Co znaczyłoby, że obroty silnika i obroty kół są ze sobą
powiązane w sposób bezpośredni.

Proszę o potwierdzenie/zaprzeczenie - najlepiej z dobrym uzasadnieniem.

Jesli macie reczna skrzynie biegow i sprawne sprzeglo to dokladnie tak
jest - zeby bylo inaczej to by musialy zęby w skrzyni przeskakiwac :-)

Inaczej to wyglada w automatach gdzie jest "sprzeglo hydrauliczne"
[zreszta czesto sprzegane na stale po wyrownaniu predkosci],
przekladniach bezstopniowych, hybrydach z silnikami elektrycznymi ..

Dodajmy ze predkosc rzeczywista zalezy jeszcze od srednicy opon,
ale wskazywana nie ..

J.

Lukas wrote:

Witam poniższa teza stała się kością niezgody między mną a kolegą.

"obroty silnika bezpośrednio przekładają się na prędkość pojazdu"

czyli jadąc na np. V biegu przy 3000obr/min zawsze musimy mieć na liczniku dajmy
na to 120km/h. Co znaczyłoby, że obroty silnika i obroty kół są ze sobą
powiązane w sposób bezpośredni.

Proszę o potwierdzenie/zaprzeczenie - najlepiej z dobrym uzasadnieniem.

Właściwie nie wiem, jak można by to jeszcze lepiej uzasadnić, niż
sam napisałeś. Oczywiście, że jeśli nie ma poślizgu na sprzęgle,
to obroty silnika i kół są z sobą powiązane w sposób bezpośredni.
To wynika z samej zasady działania przekładni zębatej.

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

Użytkownik "Lukas"  napisał w wiadomości

Witam poniższa teza stała się kością niezgody między mną a kolegą.

"obroty silnika bezpośrednio przekładają się na prędkość pojazdu"

Manual - dokładnie sie przekładają
Automat- tu już niekoniecznie

Lukas napisał(a):

Witam poniższa teza stała się kością niezgody między mną a kolegą.

"obroty silnika bezpośrednio przekładają się na prędkość pojazdu"

czyli jadąc na np. V biegu przy 3000obr/min zawsze musimy mieć na liczniku dajmy
na to 120km/h. Co znaczyłoby, że obroty silnika i obroty kół są ze sobą
powiązane w sposób bezpośredni.


Proszę o potwierdzenie/zaprzeczenie - najlepiej z dobrym uzasadnieniem.


Pozdrawiam
lukas

jak wciśniesz sprzęgło to nie.

MK

Użytkownik "Lukas" wrote

Witam poniższa teza stała się kością niezgody między mną a kolegą.

"obroty silnika bezpośrednio przekładają się na prędkość pojazdu"

czyli jadąc na np. V biegu przy 3000obr/min zawsze musimy mieć na liczniku
dajmy
na to 120km/h. Co znaczyłoby, że obroty silnika i obroty kół są ze sobą
powiązane w sposób bezpośredni.

Tak, i rosną/maleją proporcjonalnie.  Tzn. jeśli przy 3000rpm masz 120km/h,
to przy 1500rpm miałbyś 60km/h, a przy 6000rpm - 240km/h (oczywiście nie
gwarantuję, że Twoje auto tyle wyciągnie. :)).

To wszystko zakładając, że auto ma sprawną, manualną skrzynię biegów.

Pozdr.
Pete

Lukas napisał(a):

Witam poniższa teza stała się kością niezgody między mną a kolegą.

"obroty silnika bezpośrednio przekładają się na prędkość pojazdu"

czyli jadąc na np. V biegu przy 3000obr/min zawsze musimy mieć na liczniku dajmy
na to 120km/h. Co znaczyłoby, że obroty silnika i obroty kół są ze sobą
powiązane w sposób bezpośredni.

Jedyny problem z intuicyjnym rozumieniem tego co napisałeś jest znaczenie słowa "bezpośrednio".

Jeżeli masz na myśli zależność liniową - czyli prędkość obrotów silnika razy przełożenie skrzyni biegów i przełożenia głównego daje prędkość obrotów koła.
Może to oznaczać np. że na V biegu przy 3000rpm będziesz miał 120km/h. Oznacza to też że na tym samym biegu przy 1500rpm będziesz miał 60km/h.

Natomiast jeżeli masz na myśli że bezpośrednia zależność oznacza te same obroty silnika i kół bez pośrednictwa przekładni to we współczesnych samochodach czegoś takiego nie ma.
Jest takie pojęcie jak "bieg bezpośredni" w skrzyniach biegów które umożliwiają zblokowanie wałka wejściowego i wyjściowego w taki sposób że przełożenie będzie zawsze równe 1.
Czasami "bieg bezpośredni" mówi się o przełożeniu skrzyni biegów zbliżonym do jedności, ale zawsze masz jeszcze przełożenie główne które powoduje że koła kręcą się co najmniej kilkukrotnie wolniej niż wał silnika.

Może to oznaczać np. że na V biegu przy 3000rpm będziesz miał 120km/h.
Oznacza to też że na tym samym biegu przy 1500rpm będziesz miał 60km/h.

Natomiast jeżeli masz na myśli że bezpośrednia zależność oznacza te same
obroty silnika i kół bez pośrednictwa przekładni to we współczesnych
samochodach czegoś takiego nie ma.

Dziękuję za odpowiedź. Generalnie chodziło o to czy zjeżdżając autem z góry
mając 3000obr/min jedzie się szybciej niż pod górę też z 3000obr.

Czyli wynika, że prędkości muszą być równe co potwierdza moją teorię. Pozdrawiam
serdecznie

lukas

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

lukas napisał(a):

Może to oznaczać np. że na V biegu przy 3000rpm będziesz miał 120km/h. Oznacza to też że na tym samym biegu przy 1500rpm będziesz miał 60km/h.

Natomiast jeżeli masz na myśli że bezpośrednia zależność oznacza te same obroty silnika i kół bez pośrednictwa przekładni to we współczesnych samochodach czegoś takiego nie ma.

Dziękuję za odpowiedź. Generalnie chodziło o to czy zjeżdżając autem z góry
mając 3000obr/min jedzie się szybciej niż pod górę też z 3000obr.

Czyli wynika, że prędkości muszą być równe co potwierdza moją teorię. Pozdrawiam
serdecznie

Dokładnie - prędkości będą równe.