Grupy dyskusyjne   »   prawo drogowe

prawo drogowe



1 Data: Wrzesien 20 2007 03:17:59
Temat: prawo drogowe
Autor: Gab 

Mam dwa pytanka odnośnie prawa drogowego.

1) Jak to jest teraz ze zjeżdżaniem z ronda z wewnętrznego pasa? Do
niedawna żyłem w świadomości że mogę to zrobić w każdym momencie
ustępując pierwszeństwa samochodom jadącym po pasie zewnętrznym.
Kilka dni temu usłyszałem gdzieś, że "za zjazd z wewnętrznego pasa
ileśtam PLN i ileśtam punktów karnych". Zupełnie nie wiem jak to
rozumieć. Że niby najpierw trzeba zmienić pas a zjechać dopiero w
drugim okrażeniu? ;-)

2) Na skrzyżowaniu jest zielona strzałka do bezkolizyjnego skrętu w
lewo a ja na nim zawracam. Po lewej stronie stoi samochód, który ma
czerwone światło i warunkową strzałkę w prawo (jeszcze nie
zlikwidowana) i skręca w prawo. Czyli zjeżdżamy ze skrzyżowania w tym
samym kierunku. Kto ma pierwszeństwo?

pozdrawiam
Gabriel



2 Data: Wrzesien 20 2007 12:30:40
Temat: Re: prawo drogowe
Autor: Jan Kowalski 

Użytkownik "Gab"  napisał w wiadomości


2) Na skrzyżowaniu jest zielona strzałka do bezkolizyjnego skrętu w
lewo a ja na nim zawracam.


No i popelniasz wykroczenie bo przy stralce zielonej zawracac Ci nie wolno. Wolno Ci tylko skrecic w lewo. Zawrocic Ci wolno na "zielonej bili" (jezeli nie bylo zakazu zawracania) oraz na sygnalizatorze z zielonym lamance wskazujacym przeciwny kierunek.
--
Pozdrawiam,
Jan

3 Data: Wrzesien 20 2007 18:16:54
Temat: Re: prawo drogowe
Autor: Ryba 


Użytkownik "Jan Kowalski"  napisał w wiadomości

Użytkownik "Gab"  napisał w wiadomości


2) Na skrzyżowaniu jest zielona strzałka do bezkolizyjnego skrętu w
lewo a ja na nim zawracam.


No i popelniasz wykroczenie bo przy stralce zielonej zawracac Ci nie
wolno. Wolno Ci tylko skrecic w lewo. Zawrocic Ci wolno na "zielonej bili"
(jezeli nie bylo zakazu zawracania) oraz na sygnalizatorze z zielonym
lamance wskazujacym przeciwny kierunek.
--
Pozdrawiam,
Jan

Witam wszem i wobec

jak to było z tymi samochodami co je rozdają na Placu Czerwonym w Moskwie
....
ale do rzeczy. Nie można zawracać "na zielonej strzałce" pod warunkiem, że
na jezdni masz namalowaną również "strzałkę kierunkową w lewo". Tak więc,
jeśli brak takowej strzałki na jezdni albo wyznacza ona pas do zawracania,
to można zawracać.

Co do pierwszego pytania, to istnieje obowiązek zajęcia odpowiedniego (w
zależności od zamiaru skrętu) miejsca przed skrzyżowaniem (rondo to też
skrzyżowanie), natomiast już na samym rondzie - hulaj dusza piekła nie ma -
to znaczy:
- musisz ustąpić innym przy zmianie pasa ruchu;
- musisz uwzględnić pierwsześntwo wyznaczone znakami drogowymi oraz PoRD;
- musisz "uważać" na tramwaje".

I to by było na tyle.
Zróweczko
Ryba

4 Data: Wrzesien 20 2007 18:29:19
Temat: Re: prawo drogowe
Autor: J.F. 

On Thu, 20 Sep 2007 18:16:54 +0200,  Ryba wrote:

ale do rzeczy. Nie można zawracać "na zielonej strzałce" pod warunkiem, że
na jezdni masz namalowaną również "strzałkę kierunkową w lewo". Tak więc,
jeśli brak takowej strzałki na jezdni albo wyznacza ona pas do zawracania,
to można zawracać.

Cos zmyslasz.

J.

5 Data: Wrzesien 20 2007 19:04:43
Temat: Re: prawo drogowe
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello J,

Thursday, September 20, 2007, 6:29:19 PM, you wrote:

ale do rzeczy. Nie można zawracać "na zielonej strzałce" pod warunkiem, że
na jezdni masz namalowaną również "strzałkę kierunkową w lewo". Tak więc,
jeśli brak takowej strzałki na jezdni albo wyznacza ona pas do zawracania,
to można zawracać.
Cos zmyslasz.

Nie zmyśla - zakaz obowiązuje tylko z poziomymi lub pionowymi znakami
wyznaczającymi pasy dla określonych kierunków. Ale nie spotkałem
jeszcze skrzyżowania z S-3 i bez znaków. W Jeleniej Górze, na Zabobrzu
jest natomiast S-3 i pas do zawracania. Oczywiście S-3 ze strzałką w
dół.

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++

6 Data: Wrzesien 20 2007 21:30:03
Temat: Re: prawo drogowe
Autor: Gab 

RoMan Mandziejewicz spod adresu  wysłał(a):


Nie zmyśla - zakaz obowiązuje tylko z poziomymi lub pionowymi znakami
wyznaczającymi pasy dla określonych kierunków. Ale nie spotkałem
jeszcze skrzyżowania z S-3 i bez znaków. W Jeleniej Górze, na Zabobrzu
jest natomiast S-3 i pas do zawracania. Oczywiście S-3 ze strzałką w
dół.

Nie ma znaków wyznaczających pasy, ani poziomych ani pionowych. Większość pisze jednak, że te znaki nie mają znaczenia i zawracać nie wolno. --
Gabriel
[pisząc do mnie popraw adres]

7 Data: Wrzesien 20 2007 20:21:04
Temat: Re: prawo drogowe
Autor: 'Tom N' 

Gab w

RoMan Mandziejewicz spod adresu  wysłał(a):
Nie zmyśla - zakaz obowiązuje tylko z poziomymi lub pionowymi znakami
wyznaczającymi pasy dla określonych kierunków. Ale nie spotkałem
                                                  ^^^^^^^^^^^^^^^^^ 
jeszcze skrzyżowania z S-3 i bez znaków.
   ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^

Nie ma znaków wyznaczających pasy, ani poziomych ani pionowych.

Hmm, nie tyle pasy wyznacza, co dozwolone kierunki jazdy z odpowiednich
pasó, czyli znak pionowy F-10 lub F-11 oraz poziomy z serii P-8x

Większość
pisze jednak, że te znaki nie mają znaczenia i zawracać nie wolno.

Bo w skrócie tak to wygląda, ponieważ to co podkreślone ^^^^ oraz
PoRD:
6. Zabrania się zawracania:
[...]
4)  w warunkach, w których mogłoby to zagrozić bezpieczeństwu ruchu na
drodze lub ruch ten utrudnić.

Najczęsciej, gdy masz S-3 w lewo to jednocześnie ci z Twojej lewej naja S-3
w prawo -- Twoja /zawrotka/ może zagrozic bezpieczeństwu, ba jeszcze
bedziesz sie pieklił, że miałeś zielone... ;-)

--
Tomasz Nycz
[priv-- >>X-Email]

8 Data: Wrzesien 21 2007 00:54:35
Temat: Re: prawo drogowe
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Gab,

Thursday, September 20, 2007, 9:30:03 PM, you wrote:

Nie zmyśla - zakaz obowiązuje tylko z poziomymi lub pionowymi znakami
wyznaczającymi pasy dla określonych kierunków. Ale nie spotkałem
jeszcze skrzyżowania z S-3 i bez znaków. W Jeleniej Górze, na Zabobrzu
jest natomiast S-3 i pas do zawracania. Oczywiście S-3 ze strzałką w
dół.
Nie ma znaków wyznaczających pasy, ani poziomych ani pionowych. Większość
pisze jednak, że te znaki nie mają znaczenia i zawracać nie wolno.

Nie spotkałem skrzyżowania z sygnalizatorem S-3 i brakiem oznaczeń
pasów.

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++

9 Data: Wrzesien 21 2007 11:35:19
Temat: Re: prawo drogowe
Autor: neelix 


Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości

On Thu, 20 Sep 2007 18:16:54 +0200,  Ryba wrote:
>ale do rzeczy. Nie można zawracać "na zielonej strzałce" pod warunkiem,
że
>na jezdni masz namalowaną również "strzałkę kierunkową w lewo". Tak więc,
>jeśli brak takowej strzałki na jezdni albo wyznacza ona pas do
zawracania,
>to można zawracać.

Cos zmyslasz.

I to jak ! :-)

neelix

10 Data: Wrzesien 21 2007 09:20:30
Temat: Re: prawo drogowe
Autor: Noel 

Użytkownik Ryba napisał:


Co do pierwszego pytania, to istnieje obowiązek zajęcia odpowiedniego (w zależności od zamiaru skrętu) miejsca przed skrzyżowaniem (rondo to też skrzyżowanie)

Obowiązek taki nie istnieje, jeżeli jedzie się przez wielopasmowe rondo na wprost, wtedy zjeżdżając z wewnętrznego trzeba ustąpić tym z zewnętrznych pasów.


--
Tomek "Noel" B.

11 Data: Wrzesien 21 2007 15:47:35
Temat: Re: prawo drogowe
Autor: FoxŁódź_nspam 

Obowiązek taki nie istnieje, jeżeli jedzie się przez wielopasmowe rondo na
wprost, wtedy zjeżdżając z wewnętrznego trzeba ustąpić tym z zewnętrznych
pasów.

no właśnie nie, owszem musisz ustąpić, ale wcześniej, przy zmianie pasa,
dopiero potem możesz zjechać z ronda, czyli:
zmiana pasa - zajęcie pasa zewnętrznego - zjazd z ronda. Głupie? jak
cholera, ale tylko tak wolno zgodnie z przepisami..

pozdr

Fox


--
FoxŁódź
Honda Accord 2.2 PMS Ltd Edition
Honda Hornet 600
tel/sms: +48 501 033 258

12 Data: Wrzesien 21 2007 15:27:16
Temat: Re: prawo drogowe
Autor: FoxŁódź_nspam 

Użytkownik "Ryba"  napisał w wiadomości

jak to było z tymi samochodami co je rozdają na Placu Czerwonym w Moskwie
/.../
Co do pierwszego pytania, to istnieje obowiązek zajęcia odpowiedniego (w
zależności od zamiaru skrętu) miejsca przed skrzyżowaniem (rondo to też
skrzyżowanie), natomiast już na samym rondzie - hulaj dusza piekła nie
ma - to znaczy:
- musisz ustąpić innym przy zmianie pasa ruchu;
- musisz uwzględnić pierwsześntwo wyznaczone znakami drogowymi oraz PoRD;
- musisz "uważać" na tramwaje".

no własnie Panie Ryba, jak to bylo z tymi samochodami...
zgadza sie że przed skrzyżowaniem nalezy zająć odpowiednie do zamiaru ruchu
na nim miejsce,
zgadza sie ze rondo to też skrzyżowanie, tyle tylko że o tyle inne od
zwykłego że (o ile mówimy o takim na którym pasy nie zostały wyznaczone, lub
zostały wyznaczone koncentrycznie) na rondzie nie da się "skręcić w lewo".
Można jedynie zmienić pas, lub skręcić w prawo. Dlatego zajmowanie
odpowiedniego pasa ruchu jest tu podyktowane jedynie względami logicznymi,
wyogdy i płynności ruchu, a stwierdzenie że jeśli chcesz "skręcić w lewo" to
znaczy zjechać 3 zjazdem (przy założeniu że są 4 pod kątem prostym) to
musisz się ustawić na skrajnym lewym pasie i że wynika to z UPord jest
nadinterpretacją. Poza tym było o tym już na grupie dzisiątki wątków :)
NIe masz też Szanowny Kolego racji co do zachowania na samym rondzie. Prawdą
jest iż wolno Ci je opuścić jedynie z pasa zewnętrznego, nie jest więc
dopuszczalne (zgodne z przepisami) zjechanie z innego pasa, nawet jeśli na
rondzie nikogo nie ma. Jeszcze raz - tak mówią przepisy, bo jeżdżąc tak na
niektórych rondach po prostu stalyby one w miejscu ;)

pzodr

Fox


--
FoxŁódź
Honda Accord 2.2 PMS Ltd Edition
Honda Hornet 600
tel/sms: +48 501 033 258

13 Data: Wrzesien 21 2007 19:03:23
Temat: Re: prawo drogowe
Autor: Ryba 


Użytkownik "FoxŁódź_nspam"  napisał w wiadomości

Użytkownik "Ryba"  napisał w wiadomości

jak to było z tymi samochodami co je rozdają na Placu Czerwonym w Moskwie
/.../
Co do pierwszego pytania, to istnieje obowiązek zajęcia odpowiedniego (w
zależności od zamiaru skrętu) miejsca przed skrzyżowaniem (rondo to też
skrzyżowanie), natomiast już na samym rondzie - hulaj dusza piekła nie
ma - to znaczy:
- musisz ustąpić innym przy zmianie pasa ruchu;
- musisz uwzględnić pierwsześntwo wyznaczone znakami drogowymi oraz PoRD;
- musisz "uważać" na tramwaje".

no własnie Panie Ryba, jak to bylo z tymi samochodami...
zgadza sie że przed skrzyżowaniem nalezy zająć odpowiednie do zamiaru
ruchu na nim miejsce,
zgadza sie ze rondo to też skrzyżowanie, tyle tylko że o tyle inne od
zwykłego że (o ile mówimy o takim na którym pasy nie zostały wyznaczone,
lub zostały wyznaczone koncentrycznie) na rondzie nie da się "skręcić w
lewo".

W art. 2 PoRD nie ma pojęcia "ronda" (jako jako czegoś szczególnego), zatem,
"rondo" to nadal jedno skrzyżowanie (w rozumieniu PoRD), niezależnie od
ilości pasów i "zjazdów". Tak więc na "rondzie" da się skręcić w lewo, jak i
w prawo, jaki i pojechać prosto, analogicznie jak na każdym innym
skrzyżowaniu (pomijam tu kwesię geometrii skrzyżowania).

Można jedynie zmienić pas, lub skręcić w prawo. Dlatego zajmowanie
odpowiedniego pasa ruchu jest tu podyktowane jedynie względami logicznymi,
wyogdy i płynności ruchu, a stwierdzenie że jeśli chcesz "skręcić w lewo"
to znaczy zjechać 3 zjazdem (przy założeniu że są 4 pod kątem prostym) to
musisz się ustawić na skrajnym lewym pasie i że wynika to z UPord jest
nadinterpretacją.

Art. 22. PoRD
"[..]2. Kierujący pojazdem jest obowiązany zbliżyć się:

1) do prawej krawędzi jezdni - jeżeli zamierza skręcić w prawo;

2) do środka jezdni lub na jezdni o ruchu jednokierunkowym do lewej jej
krawędzi

- jeżeli zamierza skręcić w lewo [..]"

Przypominam, że "rondo" jako takie jest skrzyżowaniem w rozumieniu PoRD a
zatem obowiązują nań wszystkie przepisy dotyczące poruszania się na
skrzyżowaniu.


Poza tym było o tym już na grupie dzisiątki wątków :)
NIe masz też Szanowny Kolego racji co do zachowania na samym rondzie.
Prawdą jest iż wolno Ci je opuścić jedynie z pasa zewnętrznego, nie jest
więc dopuszczalne (zgodne z przepisami) zjechanie z innego pasa, nawet
jeśli na rondzie nikogo nie ma. Jeszcze raz - tak mówią przepisy, bo
jeżdżąc tak na niektórych rondach po prostu stalyby one w miejscu ;)

pzodr

Fox


--
FoxŁódź
Honda Accord 2.2 PMS Ltd Edition
Honda Hornet 600
tel/sms: +48 501 033 258

Fakt faktem, zapisy PoRD nie są tutaj jednoznczne i w zasadzie Art. 22. PoRD
mówi wyłącznie o zmianie kierunku ruchu (niezależnie czy mamy do czynienia
ze skrzyżowaniem czy też nie), tak więc przyjmując, że na "rondzie" mamy do
czynienia ze zmianą kierunku ruchu (przy "zjeździe" w prawo - bo inaczej się
nie da, choć w rzeczywistości możemy skręcać w lewo na takim skrzyżowaniu)
muszę się z Tobą zgodzić, że "zjechać z ronda" można tylko z "zewnętrznego"
pasa ruchu - zgodnie z art. 22. pkt.2 ppkt. 1.

Również pozdrawiam, wszem i wobec
Ryba

14 Data: Wrzesien 22 2007 11:08:25
Temat: Re: prawo drogowe
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Fri, 21 Sep 2007, Ryba wrote:

Użytkownik "FoxŁódź_nspam"  napisał
no własnie Panie Ryba, jak to bylo z tymi samochodami...
zgadza sie że przed skrzyżowaniem nalezy zająć odpowiednie do zamiaru
ruchu na nim miejsce,
zgadza sie ze rondo to też skrzyżowanie,
[...]
W art. 2 PoRD nie ma pojęcia "ronda" (jako jako czegoś szczególnego), zatem,
"rondo" to nadal jedno skrzyżowanie (w rozumieniu PoRD),

  Właśnie wywiodłeś że nie.
  Bo jeśli definicji nie ma (a może istnieje, tylko gdzie indziej?)
to skrzyżowaniem z definicji pozostaje wszystko to, co jest skrzyżowaniem
....z definicji.
  Czyli "przecięcie się w jednym poziomie dróg majšcych jezdnię, ich połšczenie lub rozwidlenie".
  Czyli istnieć sobie może twór pt. "skrzyżowanie o ruchu okrężnym"
(bo nie ma zakazu istnienia dowolnych tworów), ale z p. definicji KD
ujętych w art. 2 jest to droga jednokierunkowa składająca się z iluś
skrzyżowań, potocznie zwanych "wjazdami na skrzyżowanie o ruchu
okrężnym" :]

  Jeśli jest inaczej, trzeba wskazać przepis który *uchyla* definicję
skrzyżowania z art.2 PoRD, i w myśl zasady lexe lege tollitur
(a może powinno to być Lex superior derogat legi inferiori?)
ów przepis musi być najmniej ustawowy. Albo wynikać z równorzędnego
ustawie prawa miedzynarodowego.
  Po polsku: rozporządzenia i inne takie mogą sobie "dodawać" różnych
tworów, ale przez to ustawowe skrzyżowanie nie przestaje być skrzyżowaniem.

  FYI: tak, wiem, art.7 powołuje się na "skrzyżowanie o ruchu okrężnym".
  Albo jest ono (rondo) zdefiniowane w innym akcie, albo stosuje się
w takim przypadku "definicję słownikową".
  Zasady j.w. (że przepis niższej rangi nie uchyla zapisów wyższej
rangi, czyli w tym przypadku skrzyżowania wewnątrz ronda pozostawałyby
skrzyżowaniami) oczywiście pozostaje w mocy.

  Może by ustalić, z czego wynika istnienie "ronda"? :)

niezależnie od
ilości pasów i "zjazdów". Tak więc na "rondzie" da się skręcić w lewo,

  Nikt nie mówił że się nie da, tu jest dowód:
http://www.youtube.com/watch?v=QhCN2m9Bzq4

  BTW: jak masz obiekcje, to bardzo poproszę - opisz słowami ten manewr
który wykonała kierująca.
  Moim zdaniem zwyczajnie "skręciła na rondzie w lewo" i tyle.

Przypominam, że "rondo" jako takie jest skrzyżowaniem w rozumieniu PoRD

  Ja się nie znam...
  Proszę o wskazanie miejsca GDZIE :)
  Przypominam, że "xxx w rozumieniu ustawy" oznacza coś, co jest
zdefiniowane tak, że zapis to sugeruje, np. "ilekroć w ustawie
jest mowa o... należy przez to rozumieć..." (dajmy na to tak
zdefiniowana działalność gospodarcza w ustawach podatkowych NIE JEST
ogólnie obowiązującą definicją DG, ale tylko "w rozumieniu
konkretnej ustawy"!)
  Piszesz że mamy "definicję skrzyżowania w rozumieniu PoRD" z czym się
nie zgadzam (zapis art. 2 tego nie sugeruje, IMHO to jest definicja
która może mieć zastosowanie również dla innych ustaw) takoż powiadasz
że tam gdzieś jest "rondo" - gdzie, bo nie widzę?

  Fakt UŻYCIA nazwy "ronda" (skrzyżowania o ruchu okrężnym") nie jest
tożsamy z jego zdefiniowaniem (zasady prawne pozwalają na stosowanie
rozumienia słownikowego), zaś litera definicji określa prosto, ze
wszystko co spełnia tę literę jest skrzyżowaniem "wg art. 2".

Poza tym było o tym już na grupie dzisiątki wątków :)

....a ustawodawca ma jasne uregulowanie statusu ronda "gdzieś" :[

Fakt faktem, zapisy PoRD nie są tutaj jednoznczne

....w tym się zgadzamy :)

pzdr, Gotfryd

15 Data: Wrzesien 22 2007 12:54:53
Temat: Re: prawo drogowe
Autor: Ryba 


Użytkownik "Gotfryd Smolik news"  napisał w
wiadomości

On Fri, 21 Sep 2007, Ryba wrote:

[...]
W art. 2 PoRD nie ma pojęcia "ronda" (jako jako czegoś szczególnego),
zatem,
"rondo" to nadal jedno skrzyżowanie (w rozumieniu PoRD),

 Właśnie wywiodłeś że nie.
 Bo jeśli definicji nie ma (a może istnieje, tylko gdzie indziej?)
to skrzyżowaniem z definicji pozostaje wszystko to, co jest skrzyżowaniem
...z definicji.
 Czyli "przecięcie się w jednym poziomie dróg majšcych jezdnię, ich
połšczenie lub rozwidlenie".
 Czyli istnieć sobie może twór pt. "skrzyżowanie o ruchu okrężnym"
(bo nie ma zakazu istnienia dowolnych tworów), ale z p. definicji KD
ujętych w art. 2 jest to droga jednokierunkowa składająca się z iluś
skrzyżowań, potocznie zwanych "wjazdami na skrzyżowanie o ruchu
okrężnym" :]

W PoRD nie istnieje twór taki jak "rondo" tudzież "skrzyżowanie o ruchu
okrężnym". To są tylko potoczne nazwy określające wiadomo co. Natomiast
korzystając z art. 2. PoRD:
[..] 10) skrzyżowanie - przecięcie się w jednym poziomie dróg mających
jezdnię, ich połączenie lub rozwidlenie, łącznie z powierzchniami
utworzonymi
przez takie przecięcia, połączenia lub rozwidlenia; określenie to nie
dotyczy przecięcia, połączenia lub rozwidlenia drogi twardej z drogą
gruntową lub

stanowiącą dojazd do obiektu znajdującego się przy drodze [..]

oraz z § 36. Rozporządzenia o znakach i sygnałach drogowych:
[..] 1. Znak C-12 "ruch okrężny" oznacza, że na skrzyżowaniu ruch odbywa się
dookoła wyspy lub placu w kierunku wskazanym na znaku. [..]
można wysnuć jednoznaczny wniosek, że znak C-12 wyznacza ni mniej ni więcej
tylko (pojedyncze) skrzyżowanie (jako całość). Zatem nie można takiego
"ronda" traktować jako drogi jednokierunkowej z wieloma skrzyżowaniami
ponieważ tak oznaczone "rondo" jest wyłącznie jednym skrzyżowaniem (zgodnie
z § 36). To tak samo jak znaki A-5 i A-6, które też ostrzegają (wyznaczają)
o obecności skrzyżowania, niezależnie od tego, czy któraś z dróg wchodzących
w skład tego skrzyżowania jest drogą gruntową czy też nie - przepis
szczególny ma wyższy priorytet niż przepis ogólny.

 Jeśli jest inaczej, trzeba wskazać przepis który *uchyla* definicję
skrzyżowania z art.2 PoRD, i w myśl zasady lexe lege tollitur
(a może powinno to być Lex superior derogat legi inferiori?)
ów przepis musi być najmniej ustawowy. Albo wynikać z równorzędnego
ustawie prawa miedzynarodowego.
 Po polsku: rozporządzenia i inne takie mogą sobie "dodawać" różnych
tworów, ale przez to ustawowe skrzyżowanie nie przestaje być
skrzyżowaniem.

 FYI: tak, wiem, art.7 powołuje się na "skrzyżowanie o ruchu okrężnym".
 Albo jest ono (rondo) zdefiniowane w innym akcie, albo stosuje się
w takim przypadku "definicję słownikową".
 Zasady j.w. (że przepis niższej rangi nie uchyla zapisów wyższej
rangi, czyli w tym przypadku skrzyżowania wewnątrz ronda pozostawałyby
skrzyżowaniami) oczywiście pozostaje w mocy.

 Może by ustalić, z czego wynika istnienie "ronda"? :)

niezależnie od
ilości pasów i "zjazdów". Tak więc na "rondzie" da się skręcić w lewo,

 Nikt nie mówił że się nie da, tu jest dowód:
http://www.youtube.com/watch?v=QhCN2m9Bzq4

 BTW: jak masz obiekcje, to bardzo poproszę - opisz słowami ten manewr
który wykonała kierująca.
 Moim zdaniem zwyczajnie "skręciła na rondzie w lewo" i tyle.

Wiesz, jakby Ci to powiedzieć, do tej pory myślałem, że cały czas poruszamy
się w obrębie ludzi "normalnych" ;) i tak też traktowałem swoje wywody.
Jakby chcieć pisać o tym samym uwzględniając wszystkie fizyczne jak i
abstrakcyjne możliwości wówczas 99% treści stanowiłoby ograniczenie zakresu
dyskusji i wyjaśnianie pojęć, którymi na co dzień normalni ludzie operują ze
zrozumieniem.

Przypominam, że "rondo" jako takie jest skrzyżowaniem w rozumieniu PoRD

 Ja się nie znam...
 Proszę o wskazanie miejsca GDZIE :)
 Przypominam, że "xxx w rozumieniu ustawy" oznacza coś, co jest
zdefiniowane tak, że zapis to sugeruje, np. "ilekroć w ustawie
jest mowa o... należy przez to rozumieć..." (dajmy na to tak
zdefiniowana działalność gospodarcza w ustawach podatkowych NIE JEST
ogólnie obowiązującą definicją DG, ale tylko "w rozumieniu
konkretnej ustawy"!)
 Piszesz że mamy "definicję skrzyżowania w rozumieniu PoRD" z czym się
nie zgadzam (zapis art. 2 tego nie sugeruje, IMHO to jest definicja
która może mieć zastosowanie również dla innych ustaw) takoż powiadasz
że tam gdzieś jest "rondo" - gdzie, bo nie widzę?

jak wyżej. art. 2 PoRD + § 36. rozporządzenia.

 Fakt UŻYCIA nazwy "ronda" (skrzyżowania o ruchu okrężnym") nie jest
tożsamy z jego zdefiniowaniem (zasady prawne pozwalają na stosowanie
rozumienia słownikowego), zaś litera definicji określa prosto, ze
wszystko co spełnia tę literę jest skrzyżowaniem "wg art. 2".

Poza tym było o tym już na grupie dzisiątki wątków :)

...a ustawodawca ma jasne uregulowanie statusu ronda "gdzieś" :[

Fakt faktem, zapisy PoRD nie są tutaj jednoznczne

...w tym się zgadzamy :)

pzdr, Gotfryd

Pozdrawiam również serdeczenie
Ryba

16 Data: Wrzesien 22 2007 19:02:53
Temat: Re: prawo drogowe
Autor: -ZED- 

Hej!

"Gotfryd Smolik news"  napisał w wiadomości


 Nikt nie mówił że się nie da, tu jest dowód:
http://www.youtube.com/watch?v=QhCN2m9Bzq4

Jeśli już filmiki, to poniżej mój ulubiony. ;-D
http://www.youtube.com/watch?v=Y4pA3U5kDxg --
Pozdrawiam, -ZED-. <GG# 10684 >
A niby po co spotykać się z kimś na żywo, jeśli nie do rżnięcia? Wszystko
inne można robić przez internet. <Casper prwr>

17 Data: Wrzesien 27 2007 10:54:12
Temat: Re: prawo drogowe
Autor: FoxŁódź_nspam 

niezależnie od
ilości pasów i "zjazdów". Tak więc na "rondzie" da się skręcić w lewo,

 Nikt nie mówił że się nie da, tu jest dowód:
http://www.youtube.com/watch?v=QhCN2m9Bzq4

ja twierdzę że nie da się wykonać manewru srkędu w lewo w rozumieniu PoRD,
choć w potoczynm znaczeniu oczywiscie skreca się w lewojadąc wyznaczonym
koncentrycznie pasem wkoło ronda. :)

 BTW: jak masz obiekcje, to bardzo poproszę - opisz słowami ten manewr
który wykonała kierująca.
 Moim zdaniem zwyczajnie "skręciła na rondzie w lewo" i tyle.

ale nie w rozumieniu PoRD

pozdr

Fox


--
FoxŁódź
Honda Accord 2.2 PMS Ltd Edition
Honda Hornet 600
tel/sms: +48 501 033 258

18 Data: Pa?dziernik 04 2007 22:57:44
Temat: Re: prawo drogowe
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Thu, 27 Sep 2007, FoxŁódź_nspam wrote:

niezależnie od
ilości pasów i "zjazdów". Tak więc na "rondzie" da się skręcić w lewo,

 Nikt nie mówił że się nie da, tu jest dowód:
http://www.youtube.com/watch?v=QhCN2m9Bzq4

ja twierdzę że nie da się wykonać manewru srkędu w lewo w rozumieniu PoRD,
choć w potoczynm znaczeniu oczywiscie skreca się w lewojadąc wyznaczonym
koncentrycznie pasem wkoło ronda. :)

  Pogubiłem się, kto którą tezę prezentuje :)
  Zaraz spróbujemy ustalić - a formalne stanowisko przedstawiłem
w poście obok.
  Jeszcze nie wiem czy całość z archiwum wydłubałem (przepraszam za
ew. luki).

 BTW: jak masz obiekcje, to bardzo poproszę - opisz słowami ten manewr
który wykonała kierująca.
 Moim zdaniem zwyczajnie "skręciła na rondzie w lewo" i tyle.

ale nie w rozumieniu PoRD

  To proszę opisz, co ona zrobiła "w rozumieniu PoRD".
  Wykonała nieprawidłowy manewr i to wiemy, pytanie jak on
się nazywa?
  I o tej relacji ustawa-rozporządzenie (w poście obok) też
przeczytaj :)

pzdr, Gotfryd

19 Data: Wrzesien 27 2007 10:48:54
Temat: Re: prawo drogowe
Autor: FoxŁódź_nspam 

W art. 2 PoRD nie ma pojęcia "ronda" (jako jako czegoś szczególnego),
zatem, "rondo" to nadal jedno skrzyżowanie (w rozumieniu PoRD),
niezależnie od ilości pasów i "zjazdów". Tak więc na "rondzie" da się
skręcić w lewo, jak i w prawo, jaki i pojechać prosto, analogicznie jak na
każdym innym skrzyżowaniu (pomijam tu kwesię geometrii skrzyżowania).

Kolego zastanów się jak? Na klasycznym rondzie pasy masz wyznaczone
koncentrycznie wkoło wysepki - takie właśnie rondo rozpatrujemy (napisałem
takie zastrzeżenie) czyli mozesz jedynie:
zmienić pas (na lewy lub prawy) bądź opóściś skrzyżowanie zjeżdżając ze
skrajnego pasa w prawo, czyli wykonując manewr skrętu w prawo. Jadąc po
wyzaczonym pasie bez wzlędu na to ja zawiły ma kształt nie wykonuje się
zażnego manerwru skrętu. To tak jak byś chcial skręcach na serpentyanach!
Tak wiec na rondzie nie mozesz skręcić w lewo, bo to sama "droga" tak
prowadzi, tak samo jak nie możesz zawrócić - jedziesz bowiem wciąż jednym
pasem, który de facto skręca w lewo, ale to pas tak Cię prowadzi. Z tego
samego powodu na rondzie nie powinno się używać lewego kierunkowskazu, o ile
nie zmienia sie pasa na lewy. Inaczej wprawadza się w błąd kieujących
pojazdami za sobą.

/.../
Przypominam, że "rondo" jako takie jest skrzyżowaniem w rozumieniu PoRD a
zatem obowiązują nań wszystkie przepisy dotyczące poruszania się na
skrzyżowaniu.

pod warunkiem że na danym skrzyżowaniu można wykonać taki manewr. Nie na
każdym się da.

Fakt faktem, zapisy PoRD nie są tutaj jednoznczne i w zasadzie Art. 22.
PoRD mówi wyłącznie o zmianie kierunku ruchu (niezależnie czy mamy do
czynienia ze skrzyżowaniem czy też nie), tak więc przyjmując, że na
"rondzie" mamy do czynienia ze zmianą kierunku ruchu (przy "zjeździe" w
prawo - bo inaczej się nie da, choć w rzeczywistości możemy skręcać w lewo
na takim skrzyżowaniu) muszę się z Tobą zgodzić, że "zjechać z ronda"
można tylko z "zewnętrznego" pasa ruchu - zgodnie z art. 22. pkt.2 ppkt.
1.

:)

pozdr

Fox


--
FoxŁódź
Honda Accord 2.2 PMS Ltd Edition
Honda Hornet 600
tel/sms: +48 501 033 258

20 Data: Wrzesien 27 2007 17:47:32
Temat: Re: prawo drogowe
Autor: Ryba 


Użytkownik "FoxŁódź_nspam"  napisał w wiadomości

W art. 2 PoRD nie ma pojęcia "ronda" (jako jako czegoś szczególnego),
zatem, "rondo" to nadal jedno skrzyżowanie (w rozumieniu PoRD),
niezależnie od ilości pasów i "zjazdów". Tak więc na "rondzie" da się
skręcić w lewo, jak i w prawo, jaki i pojechać prosto, analogicznie jak
na każdym innym skrzyżowaniu (pomijam tu kwesię geometrii skrzyżowania).

Kolego zastanów się jak? Na klasycznym rondzie pasy masz wyznaczone
koncentrycznie wkoło wysepki - takie właśnie rondo rozpatrujemy (napisałem
takie zastrzeżenie) czyli mozesz jedynie:
zmienić pas (na lewy lub prawy) bądź opóściś skrzyżowanie zjeżdżając ze
skrajnego pasa w prawo, czyli wykonując manewr skrętu w prawo. Jadąc po
wyzaczonym pasie bez wzlędu na to ja zawiły ma kształt nie wykonuje się
zażnego manerwru skrętu. To tak jak byś chcial skręcach na serpentyanach!
Tak wiec na rondzie nie mozesz skręcić w lewo, bo to sama "droga" tak
prowadzi, tak samo jak nie możesz zawrócić - jedziesz bowiem wciąż jednym
pasem, który de facto skręca w lewo, ale to pas tak Cię prowadzi. Z tego
samego powodu na rondzie nie powinno się używać lewego kierunkowskazu, o
ile nie zmienia sie pasa na lewy. Inaczej wprawadza się w błąd kieujących
pojazdami za sobą.


No więc cytuję odpowiednie zapisy z PoRD:
art. 2. PoRD:
[..] 10) skrzyżowanie - przecięcie się w jednym poziomie dróg mających
jezdnię, ich połączenie lub rozwidlenie, łącznie z powierzchniami
utworzonymi przez takie przecięcia, połączenia lub rozwidlenia; określenie
to nie dotyczy przecięcia, połączenia lub rozwidlenia drogi twardej z drogą
gruntową lub stanowiącą dojazd do obiektu znajdującego się przy drodze [..]

oraz z § 36. Rozporządzenia o znakach i sygnałach drogowych:
[..] 1. Znak C-12 "ruch okrężny" oznacza, że na skrzyżowaniu ruch odbywa się
dookoła wyspy lub placu w kierunku wskazanym na znaku. [..]

Na podstawie obu powyższych przepisów można wysnuć jednoznaczny wniosek, że
znak C-12 wyznacza ni mniej ni więcej  tylko (pojedyncze) skrzyżowanie (jako
całość). Zatem nie można takiego "ronda" traktować jako drogi
jednokierunkowej z wieloma skrzyżowaniami ponieważ tak oznaczone "rondo"
jest wyłącznie jednym skrzyżowaniem (zgodnie z § 36). To tak samo jak znaki
A-5 i A-6, które też ostrzegają (wyznaczają) o obecności skrzyżowania,
niezależnie od tego, czy któraś z dróg wchodzących w skład tego skrzyżowania
jest drogą gruntową czy też nie - przepis szczególny ma wyższy priorytet niż
przepis ogólny. Tak więc na "rondzie", tak samo jak na każdym innym
SKRZYŻOWANIU da się skręcić w prawo, w lewo jak i pojechać prosto (zgodnie z
PoRDi ze zdrowym rozsądkiem), a że to wymaga kręceia kierownicą inaczej niż
na "zwykłym" skrzyżowaniu nie ma tu nic do rzeczy.

I tym optymistycznym akcentem, ze swojej strony kończę powyższą dyskusję.
Zdróweczko
Ryba

21 Data: Wrzesien 27 2007 21:06:54
Temat: Re: prawo drogowe
Autor: -ZED- 

Hej!

"Ryba"  napisał w wiadomości
 

przepis ogólny. Tak więc na "rondzie", tak samo jak na każdym innym SKRZYŻOWANIU da się skręcić w prawo, w lewo jak i pojechać prosto (zgodnie z PoRDi ze zdrowym rozsądkiem), a że to wymaga kręceia kierownicą inaczej niż na "zwykłym" skrzyżowaniu nie ma tu nic do rzeczy.

Taaa? To skręć w lewo na takim skrzyżowaniu:

|   /\   |
|   |    |
|        |
|        |
|   /\   |
|   |    |__________________________
|
|                <--           <--
|        ___________________________
|
|                -- >          -- >
|        ___________________________
|        |
|        |
|        |
|   /\   |
|   |    |
|        |
|        |

Wiem, że są tacy, co skręcają, ale to naprawdę nie jest wzór do naśladowania. ;-)
A teraz przyjmij, że jest to wycinek ronda o promieniu r -> +oo

Na rondzie nie da się skręcić w lewo, tylko w prawo. :-)
Potocznie można powiedzieć (przy nieskomplikowanym układzie), że jedziemy
prosto lub skręcamy w lewo. --
Pozdrawiam, -ZED-. <GG# 10684 >
Nie wymieniam opinii, bo na tym tracę... <B.Shaw>

22 Data: Wrzesien 27 2007 19:22:24
Temat: Re: prawo drogowe
Autor: 'Tom N' 

-ZED- w

"Ryba"  napisał w wiadomości
 
przepis ogólny. Tak więc na "rondzie", tak samo jak na każdym innym SKRZYŻOWANIU da się skręcić w prawo, w lewo jak i pojechać
prosto (zgodnie z PoRDi ze zdrowym rozsądkiem), a że to wymaga kręceia kierownicą inaczej niż na "zwykłym" skrzyżowaniu nie ma tu
nic do rzeczy.

Taaa? To skręć w lewo na takim skrzyżowaniu:

|   /\   |
|   /\   |
|   |    |__________________________
|                <--           <--
|        ___________________________
|                -- >          -- >
|        ___________________________
|   /\   |

Wiem, że są tacy, co skręcają, ale to naprawdę nie jest wzór do naśladowania. ;-)

Nie widzę tam żadnego zakazu skrętu w lewo ani nakazu skrętu w prawo ;-)

A teraz przyjmij, że jest to wycinek ronda o promieniu r -> +oo
Na rondzie nie da się skręcić w lewo, tylko w prawo. :-)

A założymy się, że się da wjechać na wyspę centralną -- zgodnie z PoRD i
zdrowym rozsądkiem, czyli skręcić w lewo na SORO?

--
Tomasz Nycz
[priv-- >>X-Email]

23 Data: Wrzesien 27 2007 21:31:59
Temat: Re: prawo drogowe
Autor: -ZED- 

Hej!

"'Tom N'"  napisał w wiadomości


Nie widzę tam żadnego zakazu skrętu w lewo ani nakazu skrętu w prawo ;-)

To sobie narysuj sam. ;-)

A założymy się, że się da wjechać na wyspę centralną -- zgodnie z PoRD i
zdrowym rozsądkiem, czyli skręcić w lewo na SORO?

Czyli jak zjadę na lewy "chodnik", to skręcam w lewo? A nie przypadkiem
na pobocze? ;-) --
Pozdrawiam, -ZED-. <GG# 10684 >
Na to tylko czekał żółw, jak błyskawica rzucił się na podstawę drabiny...
<Krzysztof Kędzierski.>

24 Data: Wrzesien 27 2007 19:49:58
Temat: Re: prawo drogowe
Autor: 'Tom N' 

-ZED- w

Hej!

"'Tom N'"  napisał w wiadomości


A założymy się, że się da wjechać na wyspę centralną -- zgodnie z PoRD i
zdrowym rozsądkiem, czyli skręcić w lewo na SORO?
Czyli jak zjadę na lewy "chodnik", to skręcam w lewo? A nie przypadkiem
na pobocze? ;-)

Hmm, tam jest linia ciągła (na Twoim rysunku), a my tu o jeździe zgodnej z
PoRD... ;-)

Zgodnie z PoRD, sygnalizujesz zapewne kierunkowskazem...
ale nie zamiar *skręcenia w lewo*, tylko zjazd na pobocze...
A mamy do czynienia z dwoma pasami wokół wyspy...
To ja Cię mogę z lewej wyprzedzić, przecież, zgodnie z PoRD, jechałeś
możliwie blisko prawej krawędzi jezdni, a nie, zgodnie z PoRD, zbliżyłeś sie
do lewej krawędzi jezdni jednokierunkowej z zamiarem *skrętu w lewo*
;P


--
Tomasz Nycz
[priv-- >>X-Email]

25 Data: Wrzesien 27 2007 22:19:49
Temat: Re: prawo drogowe
Autor: -ZED- 

Hej!

"'Tom N'"  napisał w wiadomości


Hmm, tam jest linia ciągła (na Twoim rysunku), a my tu o jeździe zgodnej z
PoRD... ;-)

A te 4 kiepy i dwie butelki po piwie też widzisz? ;-)
Tam nie ma wcale linii i znaków - nie chciało mi się tak szczegółowo
rysować, skoro nie było takiej potrzeby. ;-P

To ja Cię mogę z lewej wyprzedzić, przecież, zgodnie z PoRD, jechałeś
możliwie blisko prawej krawędzi jezdni, a nie, zgodnie z PoRD, zbliżyłeś sie
do lewej krawędzi jezdni jednokierunkowej z zamiarem *skrętu w lewo*
;P

Ja nie wiem, co Ty do mnie piszesz. Możesz jakoś podkręcić jasność? Kto
w lewo tam skręca i o co Ci chodzi? :-) --
Pozdrawiam, -ZED-. <GG# 10684 >
Gdy byłem mały, ukradłem książkę pornograficzną napisaną Braillem
i pocierałem świńskie fragmenty  <Woody Allen>

26 Data: Pa?dziernik 02 2007 11:48:01
Temat: Re: prawo drogowe
Autor: FoxŁódź_nspam 

/../

No więc cytuję odpowiednie zapisy z PoRD:
art. 2. PoRD:
[..] 10) skrzyżowanie - przecięcie się w jednym poziomie dróg mających
/.../
oraz z § 36. Rozporządzenia o znakach i sygnałach drogowych:
[..] 1. Znak C-12 "ruch okrężny" oznacza, że na skrzyżowaniu ruch odbywa
się
/.../
Na podstawie obu powyższych przepisów można wysnuć jednoznaczny wniosek,
że znak C-12 wyznacza ni mniej ni więcej  tylko (pojedyncze) skrzyżowanie
(jako całość). Zatem nie można takiego "ronda" traktować jako drogi
jednokierunkowej z wieloma skrzyżowaniami ponieważ tak oznaczone "rondo"
/.../
przepis ogólny. Tak więc na "rondzie", tak samo jak na każdym innym
SKRZYŻOWANIU da się skręcić w prawo, w lewo jak i pojechać prosto (zgodnie
z PoRDi ze zdrowym rozsądkiem), a że to wymaga kręceia kierownicą inaczej
niż na "zwykłym" skrzyżowaniu nie ma tu nic do rzeczy.

no skoro konczysz to trudno, jednak loguki w Twoim wywodzie nie widze. To
ze/czy rondo jest jednym/zwykłym skrzyzowaniem ma sie nijak do mozliwosci
skrecenia na nim w prawo, tak jak nie na kazdym skrzyzowaniu mozna tego
dokonac...

pozdro

Fox

--
FoxŁódź
Honda Accord 2.2 PMS Ltd Edition
Honda Hornet 600
tel/sms: +48 501 033 258

27 Data: Pa?dziernik 04 2007 22:52:09
Temat: Re: prawo drogowe
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Thu, 27 Sep 2007, Ryba wrote:

No więc cytuję odpowiednie zapisy z PoRD:
art. 2. PoRD:
[..] 10) skrzyżowanie - przecięcie się w jednym poziomie dróg mających
jezdnię, ich połączenie lub rozwidlenie, łącznie z powierzchniami
utworzonymi przez takie przecięcia, połączenia lub rozwidlenia;
[...cięcie...]
oraz z § 36. Rozporządzenia o znakach i sygnałach drogowych:
[..] 1. Znak C-12 "ruch okrężny" oznacza, że na skrzyżowaniu ruch odbywa się
dookoła wyspy lub placu w kierunku wskazanym na znaku. [..]

Na podstawie obu powyższych przepisów można wysnuć jednoznaczny wniosek, że
znak C-12 wyznacza ni mniej ni więcej  tylko (pojedyncze) skrzyżowanie (jako
całość).

"wykryto niespójność w słowie jednoznacznie, naruszenie zasad prawnych".

Lex superior derogat legi inferiori
....czyli
"Ustawa wyższej rangi uchyla ustawę niższej rangi"

  Przepis rozporządzenia NIE MOŻE naruszać definicji z ustawy.
"Przecięcie w jednym poziomie dróg mających jezdnie" pozostaje skrzyżowaniem.
  Pytaniem ewentualnym pozostaje, czy:

Zatem nie można takiego "ronda" traktować jako drogi

....toto w środku jest "drogą".

  Odpowiedzi IMVHO udzielają inne drogi, składające się wyłącznie
z jezdni. Rozporządzenia do tego wtykać nie można, zapis z ustawy
może być nieważny tylko jeśli łamie Konstytucję - wprost lub
pośrednio, np. wskutek sprzeczności z umową międzynarodową.

  Rozporządzeniem uchylić się go nie da :|
  To *nie znaczy*, że na skrzyżowaniach tworzących skrzyżowanie
o ruchu okrężnym nie mogą obowiązywać szczególne zasady ruchu,
włącznie z takimi które minister ustalił jeśli ustawa mu zezwala
na takie "ustalenie".
  Niemniej definicji ustawowej cytowany zapis (z rozporządzenia)
uchylić nie może.

jednokierunkowej z wieloma skrzyżowaniami ponieważ tak oznaczone "rondo"
jest wyłącznie jednym skrzyżowaniem (zgodnie z § 36). To tak samo jak znaki
A-5 i A-6, które też ostrzegają (wyznaczają) o obecności skrzyżowania,
niezależnie od tego, czy któraś z dróg wchodzących w skład tego skrzyżowania
jest drogą gruntową czy też nie - przepis szczególny ma wyższy priorytet niż
przepis ogólny.

  Ale przepis wyższego rzędu nie może być uchylony przez przepis niższego
rzedu, również jeśli ten drugi ("niższy") jest szczególny.
  Nawet urząd Ministra Finansów miał okazję kilka razy się o tym przekonać :)

I tym optymistycznym akcentem, ze swojej strony kończę powyższą dyskusję.

  W sumie ja też, bo jak to Sąd Najwyższy powiadał wielokroć: "litera
prawa ma pierwszeństwo przed wykładnią systemową", a literę zacytowałeś :)

Zdróweczko

....wzajem!

pzdr, Gotfryd

28 Data: Pa?dziernik 04 2007 22:22:32
Temat: Re: prawo drogowe
Autor: 'Tom N' 

Gotfryd Smolik news w <news:Pine.WNT.4.64.0710042215570.620athlon64>:

On Thu, 27 Sep 2007, Ryba wrote:

No więc cytuję odpowiednie zapisy z PoRD:
art. 2. PoRD:
[..] 10) skrzyżowanie - przecięcie się w jednym poziomie dróg mających
jezdnię, ich połączenie lub rozwidlenie, łącznie z powierzchniami
utworzonymi przez takie przecięcia, połączenia lub rozwidlenia;

"Przecięcie w jednym poziomie dróg mających jezdnie" pozostaje
skrzyżowaniem.

A część łączna wspólna...?

Zatem nie można takiego "ronda" traktować jako drogi
...toto w środku jest "drogą".

No toto w środku jest czasami takie małe, że jest wspólną częścią wszystkich
powierzchni utworzonych...

  Odpowiedzi IMVHO udzielają inne drogi, składające się wyłącznie
z jezdni.

To dalej jest droga, żadna ustawa nie precyzuje, że droga musi mieć
wszystkie elementy (jezdnia, chodnik, pobocze, etc.)

  Niemniej definicji ustawowej cytowany zapis (z rozporządzenia)
uchylić nie może.

No ale jest wyraźnie w ustawie: *dróg* -- IMO to co najmniej dwie, ale
niekoniecznie wyłącznie dwie

  Nawet urząd Ministra Finansów miał okazję kilka razy się o tym przekonać :)

Gotfryd, Ty nie sprowadzaj dyskusji na swoje tory, bo ci tommyz zafunduje
praktyki ;-)

--
Tomasz Nycz
[priv-- >>X-Email]

29 Data: Pa?dziernik 06 2007 22:54:35
Temat: Re: prawo drogowe
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Fri, 4 Oct 2007, 'Tom N' wrote:
[...moje, Ryby, a może i jeszcze kogo...]

No więc cytuję odpowiednie zapisy z PoRD:
art. 2. PoRD:
[..] 10) skrzyżowanie - przecięcie się w jednym poziomie dróg mających
jezdnię, ich połączenie lub rozwidlenie, łącznie z powierzchniami
utworzonymi przez takie przecięcia, połączenia lub rozwidlenia;

"Przecięcie w jednym poziomie dróg mających jezdnie" pozostaje
skrzyżowaniem.

A część łączna wspólna...?

  Takoż.

  Zauważ: ja NIE PODWAŻAM faktu, że skrzyżowanie o ruchu okrężnym jest
skrzyżowaniem. Podważam tezę jakoby "wjazdy" na nie nie stanowiły
samodzielnych skrzyżowań.

  Możliwe jest przecież zrobienie "skrzyżowania skrzyżowań", takie
cóś zrobione ze zwykłych skrzyżowań właśnie przebudowują w okolicy
zabrzańskiego Makro ("zjazdy" z dróg stanowiły odrębne skrzyżowania,
w tej sposób że jadący z pierwszeństwem zbywał go przy skręcie),
IMO skrzyżowaniem skrzyżowań :P o ruchu okrężnym i zwykłych są
ronda (inaczej się nie da) jak i da się poskładać "rondo rond"
zapodawane tu w kilku linkach - w Polsce nie ma, ale na świecie
ich kilka istnieje.

  W takim układzie sprawa jest prosta: w myśl zasady, że "najpierw
przepis szczegółowy", skoro mamy *pod*rzędne skrzyżowanie, to
zasady ruchu określa się *najpierw* na nim. Przy wjeździe mamy
więc skręt w prawo.
  Skręt w lewo jest nadal skrętem w lewo, jest niedopuszczalnym
manewrem, tak jak pojechanie w drogę "zakaza wjazdu". Znak
"skrzyżowanie o ruchu okrężnym" pełni taką rolę, a robi to
określając wektor ruchu okrężnego :P na skrzyżowaniu nadrzędnym
(nie dotykając zasad ruchu tam, gdzie są określone szczegółowiej).

Zatem nie można takiego "ronda" traktować jako drogi
...toto w środku jest "drogą".

No toto w środku jest czasami takie małe, że jest wspólną częścią wszystkich
powierzchni utworzonych...

  No to nie przestaje być skrzyżowaniem, oczywiscie :)

  Pytanie z kategori "zasadnicze".
  Czy droga przebiegająca przez skrzyżowanie przestaje być drogą?

  Skoro jest mowa o "przecięciu", to odpowiedź jest IMO oczywista: "nie".
  Droga *przecinająca* skrzyżowanie pozostaje drogą, również na tym
skrzyżowaniu.
  Czyli droga nie przestaje być drogą, nawet jak składa się z samych
skrzyżowań.

  Ergo, "toto w środku" składające się z samych części wspólnych zarówno
jest skrzyżowaniem jak i *składa się z* skrzyżowań.
  Wymóg że "łączy inne drogi" spełnia? Spełnia!
  Pasi? :)

  Odpowiedzi IMVHO udzielają inne drogi, składające się wyłącznie
z jezdni.

To dalej jest droga, żadna ustawa nie precyzuje, że droga musi mieć
wszystkie elementy (jezdnia, chodnik, pobocze, etc.)

  I na to się powołuję.
  Jezdnia "w kołko" również jest więc drogą.
  Jeszcze musi być połączona z innymi itp żeby pod POrD podpaść :)

  Niemniej definicji ustawowej cytowany zapis (z rozporządzenia)
uchylić nie może.

No ale jest wyraźnie w ustawie: *dróg* -- IMO to co najmniej dwie, ale
niekoniecznie wyłącznie dwie

  Zgoda.
  Rondo krzyżuje więc n+1 dróg (n=ilość wjazdów) składając się
z n skrzyżowań :)

  Oczywiście wiem że oberwę od przeciwników takiego patrzenia.

  Ale z poziomu ustawy "rozporządzenie się nie liczy".
  Nie wykluczam, że "coś" przeoczyłem. Ale wtedy pytanie brzmi "co"?
  Bo MOŻE istnieć przepis np. międzynarodowej konwencji... tyle, że
wtedy u.POrD byłbay niekonstytucyjna w miejcu w którym definiuje
"skrzyżowanie" :)

[...MF...]
Gotfryd, Ty nie sprowadzaj dyskusji na swoje tory, bo ci tommyz zafunduje
praktyki ;-)

  Jak za dużo naobiecuje, i cała grupa wyrazi akces, to może nie
wytrzymać finansowo ;)

pzdr, Gotfryd

30 Data: Pa?dziernik 07 2007 10:44:00
Temat: Re: prawo drogowe
Autor: Ryba 


Użytkownik "Gotfryd Smolik news"  napisał w
wiadomości

On Fri, 4 Oct 2007, 'Tom N' wrote:
[...moje, Ryby, a może i jeszcze kogo...]
No więc cytuję odpowiednie zapisy z PoRD:
art. 2. PoRD:
[..] 10) skrzyżowanie - przecięcie się w jednym poziomie dróg mających
jezdnię, ich połączenie lub rozwidlenie, łącznie z powierzchniami
utworzonymi przez takie przecięcia, połączenia lub rozwidlenia;

"Przecięcie w jednym poziomie dróg mających jezdnie" pozostaje
skrzyżowaniem.

A część łączna wspólna...?

 Takoż.

 Zauważ: ja NIE PODWAŻAM faktu, że skrzyżowanie o ruchu okrężnym jest
skrzyżowaniem. Podważam tezę jakoby "wjazdy" na nie nie stanowiły
samodzielnych skrzyżowań.

Art. 5 PoRD [..]
1. Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze są obowiązani
stosować się do poleceń i sygnałów dawanych przez osoby kierujące ruchem lub
uprawnione do jego kontroli, sygnałów świetlnych oraz znaków drogowych,
nawet wówczas, gdy z przepisów ustawy wynika inny sposób zachowania niż
nakazany przez te osoby, sygnały świetlne lub znaki drogowe. [..]



§ 36. RoZiSD [..]

1. Znak C-12 "ruch okrężny" oznacza, że na skrzyżowaniu ruch odbywa się
dookoła wyspy lub placu w kierunku wskazanym na znaku. [..]


Z art. 5 ust. 1 PoRD wynika, że znaki drogowe mają pierwszeństwo przed
przepisami PoRD (co zapisano w ustawie a więc RoZiSD jak najbardziej jest
zgodne z ustawą w tej kwestii). Zatem, zgodnie z § 36. ust. 1. RoZiSD (na
mocy ustawy) "rondo" jest tylko i wyłącznie pojedynczym skrzyżowaniem, a nie
tak jak sugerujesz to wykazać ciągiem skrzyżowań (zjazdów).
Gdyby Twoja teza była prawdziwa, doszlibyśmy do absurdu (cóż, PoRD posiada
niestety wiele absurdów ale tu go akurat nie ma) w następującym wypadku:
mamy "rondo" ze znakiem C-12 oraz "trójkątem" A-7. Zgodnie z Twoją "teorią"
każdy "zjazd" z "ronda" to oddzielne skrzyżowanie, zatem zatem znak A-7
(ustąp pierwszeństwa) obowiązuje wyłącznie na wjeździe (na pierwszym
"skrzyżowaniu") na takie "rondo", natomaist każdy następny "zjazd" na takim
"rondzie" jest według Ciebie oddzielnym skrzyżowaniem a więc (o ile znaki na
"rondzie" nie stanowią inaczej, a z reguły ich tam nie ma) na każdym
zjeździe obowiązuje "pierwszeństwo z prawej" (zgodnie z PoRD), nieprawdaż?

Przepraszam, że złamałem słowo i nadal kontynuuję dyskusję w tej materii ale
Gotfryd próbuje już kombinować jak koń pod górkę i wymyśla niestworzone tezy
;-)

Zdróweczko
Ryba

31 Data: Pa?dziernik 07 2007 13:47:51
Temat: Re: prawo drogowe
Autor: 'Tom N' 

Dnia Sun, 7 Oct 2007 10:44:00 +0200, Ryba napisał(a):

Użytkownik "Gotfryd Smolik news"  napisał w
wiadomości
On Fri, 4 Oct 2007, 'Tom N' wrote:
[...moje, Ryby, a może i jeszcze kogo...]
 Zauważ: ja NIE PODWAŻAM faktu, że skrzyżowanie o ruchu okrężnym jest
skrzyżowaniem. Podważam tezę jakoby "wjazdy" na nie nie stanowiły
samodzielnych skrzyżowań.

Gdyby Twoja teza była prawdziwa, doszlibyśmy do absurdu (cóż, PoRD posiada
niestety wiele absurdów ale tu go akurat nie ma) w następującym wypadku:
mamy "rondo" ze znakiem C-12 oraz "trójkątem" A-7. Zgodnie z Twoją "teorią"
każdy "zjazd" z "ronda" to oddzielne skrzyżowanie, zatem zatem znak A-7
(ustąp pierwszeństwa) obowiązuje wyłącznie na wjeździe (na pierwszym
"skrzyżowaniu") na takie "rondo", natomaist każdy następny "zjazd" na takim
"rondzie" jest według Ciebie oddzielnym skrzyżowaniem a więc (o ile znaki na
"rondzie" nie stanowią inaczej, a z reguły ich tam nie ma) na każdym
zjeździe obowiązuje "pierwszeństwo z prawej" (zgodnie z PoRD), nieprawdaż?

I tu trzeba przywołać opinię, że nie interesują nas znaki, które maja przed
sobą inne pojazdy, to my mamy sie stosowac do zasad ruchu drogowego

--
Tomasz Nycz

32 Data: Wrzesien 20 2007 12:57:46
Temat: Re: prawo drogowe
Autor: Wojtekk 

Użytkownik "Gab"  napisał w wiadomości Mam dwa pytanka odnośnie prawa drogowego.

1) Jak to jest teraz ze zjeżdżaniem z ronda z wewnętrznego pasa? Do
niedawna żyłem w świadomości że mogę to zrobić w każdym momencie
ustępując pierwszeństwa samochodom jadącym po pasie zewnętrznym.
Kilka dni temu usłyszałem gdzieś, że "za zjazd z wewnętrznego pasa
ileśtam PLN i ileśtam punktów karnych". Zupełnie nie wiem jak to
rozumieć. Że niby najpierw trzeba zmienić pas a zjechać dopiero w
drugim okrażeniu? ;-)
Obecnie PoRD nie definiuje takiego tworu jak rondo (potoczna nazwa) czy skrzyżowanie z ruchem okrężnym (oficjalna nazwa). Znak drogowy "skrzyżowanie z ruchem okrężnym" jest tylko i wyłącznie nakazem jazdy w określonym kierunku.
Czyli::
Takie skrzyżowanie (rondo), można powiedzieć, jest to droga jednokierunkowa dookoła wysepki, na której co kawałek są skrzyżowania. Stosujesz więc przepisy ogólne dotyczące zmiany pasa ruchu i skrętów (w prawo - ustawiasz się przy prawej krawędzi). Jeżeli są znaki pionowe lub poziome stosujesz się do nich. Mogą być wyznaczone pasy ruchu niekoniecznie po okręgu, mogą być strzałki z którego pasa wolno skręcać, itp.
Jedyny wyjątek od ogólnych przepisów to zezwolenie na wyprzedzanie na rondzie i pierwszeństwo dla pojazdu szynowego zjeżdżającego z wysepki (jeżeli znaki nie nakazują czegoś innego).

2) Na skrzyżowaniu jest zielona strzałka do bezkolizyjnego skrętu w
lewo a ja na nim zawracam. Po lewej stronie stoi samochód, który ma
czerwone światło i warunkową strzałkę w prawo (jeszcze nie
zlikwidowana) i skręca w prawo. Czyli zjeżdżamy ze skrzyżowania w tym
samym kierunku. Kto ma pierwszeństwo?

Ty masz pierwszeństwo, bo on ma skręt warunkowy, czyli musi ustąpić wszystkim, a nie wie jaki ty masz sygnalizator. Nie zmienia to jednak faktu, że nie wolno ci w takim przypadku zawracać. On ustępuje, a ty dostajesz punkty karne. Sygnalizator ze strzałkami pozwala na jazdę tylko w kierunku strzałek.

Pozdrawiam
Wojtek

33 Data: Wrzesien 20 2007 23:12:27
Temat: Re: prawo drogowe
Autor: Marcin Jan 

Wojtekk napisał(a):

Użytkownik "Gab"  napisał w wiadomości Mam dwa pytanka odnośnie prawa drogowego.
/../
Takie skrzyżowanie (rondo), można powiedzieć, jest to droga jednokierunkowa dookoła wysepki, na której co kawałek są skrzyżowania. Stosujesz więc przepisy ogólne dotyczące zmiany pasa ruchu i skrętów (w prawo - ustawiasz się przy prawej krawędzi). Jeżeli są znaki pionowe lub poziome stosujesz się do nich. Mogą być wyznaczone pasy ruchu niekoniecznie po okręgu, mogą być strzałki z którego pasa wolno skręcać, itp.

ale czy chodzi o strzałki namalowane przed wjazdem na rondo czy już na samym rondzie?

34 Data: Wrzesien 21 2007 09:57:56
Temat: Re: prawo drogowe
Autor: Wojtekk 


Użytkownik "Marcin Jan"  napisał w wiadomości

ale czy chodzi o strzałki namalowane przed wjazdem na rondo czy już na samym rondzie?

Strzałki przed rondem nie maja większego sensu, jeżeli nie są poparte odpowiednio namalowanymi liniami na rondzie (wyprowadzenie odpowiednich pasów ruchu do zjazdów).
Jeżeli są strzałki przed rondem, a na rondzie są tylko pasy wydzielone przerywaną linią po okręgu bez innych oznakowań, to prawdopodobnie jest to błąd w oznakowaniu lub nieudolna próba wymuszenia bardziej równomiernego zapełnienia ronda. W takim przypadku na rondzie będą obowiązywały przepisy ogólne (strzałki sprzed ronda można olać).

Pozdrawiam
Wojtek

35 Data: Wrzesien 20 2007 13:00:45
Temat: Re: prawo drogowe
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Gab"  napisał w wiadomości Mam dwa pytanka odnośnie prawa drogowego.

1) Jak to jest teraz ze zjeżdżaniem z ronda z wewnętrznego pasa?

Że niby najpierw trzeba zmienić pas a zjechać dopiero w drugim okrażeniu? ;-)

Jeśłi nie zdążysz na jednym to zdecydowanie tak.

2) Na skrzyżowaniu jest zielona strzałka do bezkolizyjnego skrętu w lewo a ja na nim zawracam.

Nie wolno zawracać przy takim sygnalizatorze.

36 Data: Wrzesien 20 2007 13:05:31
Temat: Re: prawo drogowe
Autor: Tomasz Pyra 

Gab pisze:

Mam dwa pytanka odnośnie prawa drogowego.

1) Jak to jest teraz ze zjeżdżaniem z ronda z wewnętrznego pasa? Do
niedawna żyłem w świadomości że mogę to zrobić w każdym momencie
ustępując pierwszeństwa samochodom jadącym po pasie zewnętrznym.

Art. 22.2 Kierujący pojazdem jest obowiązany zbliżyć się:
   1)   do prawej krawędzi jezdni - jeżeli zamierza skręcić w prawo;

Nie musisz robić drugiego okrążenia, ale z przepisów wynika że musisz manewr podzielić na dwie części - najpierw zmiana pasa na zewnętrzny, a potem skręt w wybraną odnogę.

2) Na skrzyżowaniu jest zielona strzałka do bezkolizyjnego skrętu w
lewo a ja na nim zawracam.

Jeżeli na sygnalizatorze kierunkowym jest zielona strzałka w lewo, to nie wolno tam zawracać - możesz tylko skręcić w lewo.

--
PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- W- CB++

37 Data: Wrzesien 20 2007 05:17:24
Temat: Re: prawo drogowe
Autor: castrol 

On 20 Wrz, 12:17, Gab  wrote:

1) Że niby najpierw trzeba zmienić pas a zjechać dopiero w
drugim okrażeniu? ;-)

Zgodnie z PoRD wlasnie tak powinienes zrobic.

2) Na skrzyżowaniu jest zielona strzałka do bezkolizyjnego skrętu w
lewo a ja na nim zawracam. Po lewej stronie stoi samochód, który ma
czerwone światło i warunkową strzałkę w prawo (jeszcze nie
zlikwidowana) i skręca w prawo. Czyli zjeżdżamy ze skrzyżowania w tym
samym kierunku. Kto ma pierwszeństwo?

Jesli strzalka jest tylko w lewo to nie mozesz zawracac :)

38 Data: Wrzesien 20 2007 15:09:41
Temat: Re: prawo drogowe
Autor: Michał 


2) Na skrzyżowaniu jest zielona strzałka do bezkolizyjnego skrętu w
lewo a ja na nim zawracam. Po lewej stronie stoi samochód, który ma
czerwone światło i warunkową strzałkę w prawo (jeszcze nie
zlikwidowana) i skręca w prawo. Czyli zjeżdżamy ze skrzyżowania w tym
samym kierunku. Kto ma pierwszeństwo?

Jesli strzalka jest tylko w lewo to nie mozesz zawracac :)


Proszę podać przepis o tym mówiący.

pzdr.
Michał

39 Data: Wrzesien 20 2007 17:04:56
Temat: Re: prawo drogowe
Autor: 'Tom N' 

Michał w

2) Na skrzyżowaniu jest zielona strzałka do bezkolizyjnego skrętu w
lewo a ja na nim zawracam. Po lewej stronie stoi samochód, który ma
czerwone światło i warunkową strzałkę w prawo (jeszcze nie
zlikwidowana) i skręca w prawo. Czyli zjeżdżamy ze skrzyżowania w tym
samym kierunku. Kto ma pierwszeństwo?

Jesli strzalka jest tylko w lewo to nie mozesz zawracac :)

Proszę podać przepis o tym mówiący.

§ 97. 1. Sygnały świetlne nadawane przez sygnalizator kierunkowy S-3 dotyczą
kierujących jadących w kierunkach wskazanych strzałką (strzałkami).


--
Tomasz Nycz
[priv-- >>X-Email]

40 Data: Wrzesien 21 2007 11:46:09
Temat: Re: prawo drogowe
Autor: neelix 


Użytkownik "Michał"  napisał w wiadomości


> 2) Na skrzyżowaniu jest zielona strzałka do bezkolizyjnego skrętu w
> lewo a ja na nim zawracam. Po lewej stronie stoi samochód, który ma
> czerwone światło i warunkową strzałkę w prawo (jeszcze nie
> zlikwidowana) i skręca w prawo. Czyli zjeżdżamy ze skrzyżowania w tym
> samym kierunku. Kto ma pierwszeństwo?

Jesli strzalka jest tylko w lewo to nie mozesz zawracac :)


Proszę podać przepis o tym mówiący.

"Strzałka kierunkowa zezwalająca na skręcanie w lewo, .......... oznacza
także zezwolenie na zawracanie, chyba że jest to zabronione znakiem B-23 lub
ruch jest kierowany sygnalizatorem S-3." Ten S-3 pokazuje kierunek jazdy.

neelix

41 Data: Wrzesien 20 2007 17:01:26
Temat: Re: prawo drogowe
Autor: 'Tom N' 

Gab w

Mam dwa pytanka odnośnie prawa drogowego.

1) Jak to jest teraz ze zjeżdżaniem z ronda z wewnętrznego pasa?

Sir Pyra już napisał

2) Na skrzyżowaniu jest zielona strzałka do bezkolizyjnego skrętu w
lewo a ja na nim zawracam. Po lewej stronie stoi samochód, który ma
czerwone światło i warunkową strzałkę w prawo (jeszcze nie
zlikwidowana) i skręca w prawo. Czyli zjeżdżamy ze skrzyżowania w tym
samym kierunku. Kto ma pierwszeństwo?

Skąd wiesz jaki ma sygnalizator? Jezeli taki jak napisałeś, to znaczy, że ma
pieszych z zielonym na swojej jezdni (lub po skręcie w prawo) albo
skrzyżowanie jest oznakowane czapy. Stawiam, że on ma równiez S-3.


--
Tomasz Nycz
[priv-- >>X-Email]

42 Data: Wrzesien 20 2007 21:28:18
Temat: Re: prawo drogowe
Autor: Gab 

'Tom N' spod adresu  wysłał(a):


2) Na skrzyżowaniu jest zielona strzałka do bezkolizyjnego skrętu w
lewo a ja na nim zawracam. Po lewej stronie stoi samochód, który ma
czerwone światło i warunkową strzałkę w prawo (jeszcze nie
zlikwidowana) i skręca w prawo. Czyli zjeżdżamy ze skrzyżowania w tym
samym kierunku. Kto ma pierwszeństwo?

Skąd wiesz jaki ma sygnalizator? Jezeli taki jak napisałeś, to znaczy,
że ma pieszych z zielonym na swojej jezdni (lub po skręcie w prawo) albo
skrzyżowanie jest oznakowane czapy. Stawiam, że on ma równiez S-3.

Wiem jaki, bo mieszkam niedaleko i znam to skrzyżowanie. Tam po skręcie w prawo jest przejście dla pieszych.
Dzięki wszystkim za odpowiedzi.

pozdrawiam --
Gabriel
[pisząc do mnie popraw adres]

43 Data: Wrzesien 20 2007 20:28:11
Temat: Re: prawo drogowe
Autor: 'Tom N' 

Gab w

'Tom N' spod adresu  wysłał(a):

2) Na skrzyżowaniu jest zielona strzałka do bezkolizyjnego skrętu w
                                             ^^^^^^^^^^^^^^^^^
lewo a ja na nim zawracam.
[...]
Skąd wiesz jaki ma sygnalizator? Jezeli taki jak napisałeś, to znaczy,
że ma pieszych z zielonym na swojej jezdni (lub po skręcie w prawo) albo
skrzyżowanie jest oznakowane czapy. Stawiam, że on ma równiez S-3.
Wiem jaki, bo mieszkam niedaleko i znam to skrzyżowanie.

Hehehe, jestes potencjalnym klientem, który jeździ na pamięć? ;-)

Tam po skręcie w  prawo jest przejście dla pieszych.

O widzisz, czyli Twoje S-3 "w lewo" przy zawracaniu nie jest bezkolizyjne
(chyba, że piesi w tym czasie maja czerwone -- ale wtedy to skrzyzowanie
jest oznakowane od czapy, ponieważ, albo ci z lewej tez mogliby mieć S-3
"w prawo", albo Twoje S-3 mogłoby być w wersji rozszerzonej o "zawracanie"
(strzałka do dołu)

--
Tomasz Nycz
[priv-- >>X-Email]

44 Data: Wrzesien 20 2007 23:32:45
Temat: Re: prawo drogowe
Autor: Gab 

'Tom N' spod adresu  wysłał(a):


Tam po skręcie w  prawo jest przejście dla pieszych.

O widzisz, czyli Twoje S-3 "w lewo" przy zawracaniu nie jest
bezkolizyjne (chyba, że piesi w tym czasie maja czerwone -- ale wtedy to
skrzyzowanie jest oznakowane od czapy, ponieważ, albo ci z lewej tez
mogliby mieć S-3  "w prawo", albo Twoje S-3 mogłoby być w wersji
rozszerzonej o "zawracanie" (strzałka do dołu)

Piesi mają czerwone. Ta droga z lewej to właściwie mało ruchliwy wyjazd z osiedla więc może dlatego nie ma tam S-3. --
Gabriel
[pisząc do mnie popraw adres]

45 Data: Wrzesien 20 2007 22:50:58
Temat: Re: prawo drogowe
Autor: Adam Płaszczyca 

On Thu, 20 Sep 2007 03:17:59 -0700, Gab  wrote:

Mam dwa pytanka odnośnie prawa drogowego.

1) Jak to jest teraz ze zjeżdżaniem z ronda z wewnętrznego pasa? Do

Tak samo jak 10 i 20 lat temu.

niedawna żyłem w świadomości że mogę to zrobić w każdym momencie
ustępując pierwszeństwa samochodom jadącym po pasie zewnętrznym.

Oczywiście, że tak.

Kilka dni temu usłyszałem gdzieś, że "za zjazd z wewnętrznego pasa
ileśtam PLN i ileśtam punktów karnych". Zupełnie nie wiem jak to
rozumieć. Że niby najpierw trzeba zmienić pas a zjechać dopiero w
drugim okrażeniu? ;-)

Pewnie skrót myslowy, albo w tym miejscu była linia ciągła.

2) Na skrzyżowaniu jest zielona strzałka do bezkolizyjnego skrętu w
lewo a ja na nim zawracam. Po lewej stronie stoi samochód, który ma

To łamiesz przepisy. Nie wolno.

czerwone światło i warunkową strzałkę w prawo (jeszcze nie
zlikwidowana) i skręca w prawo. Czyli zjeżdżamy ze skrzyżowania w tym
samym kierunku. Kto ma pierwszeństwo?

Ty.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

46 Data: Wrzesien 20 2007 20:58:46
Temat: Re: prawo drogowe
Autor: 'Tom N' 

Adam Płaszczyca w

On Thu, 20 Sep 2007 03:17:59 -0700, Gab  wrote:

Mam dwa pytanka odnośnie prawa drogowego.
1) Jak to jest teraz ze zjeżdżaniem z ronda z wewnętrznego pasa? Do

Tak samo jak 10 i 20 lat temu.

Oj, wydaje mi się, ba jestem pewien, ze był okres, ze ten z "wewnętrznego"
miał pierwszeństwo -- i stąd te pytania


--
Tomasz Nycz
[priv-- >>X-Email]

47 Data: Wrzesien 21 2007 00:45:56
Temat: Re: prawo drogowe
Autor: Adam Płaszczyca 

On 20 Sep 2007 20:58:46 GMT, 'Tom N'
wrote:

Tak samo jak 10 i 20 lat temu.

Oj, wydaje mi się, ba jestem pewien, ze był okres, ze ten z "wewnętrznego"
miał pierwszeństwo -- i stąd te pytania

Nigdy nie miał. Za to wiekszość głąbów jak usłyszała, że 'zjeżdżający
z ronda ma pierwszeństwo', to tak zapamiętała, bo dalsza część tego
zdania brzmiąca 'nad wjeżdżającym na rondo' to już ta część, która się
w buforze wejściowym im nie zmieściła.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

48 Data: Wrzesien 21 2007 13:45:15
Temat: Re: prawo drogowe
Autor: Pablo 


Oczywiście, że tak.
Oczywiście, że nie. Już było wcześniej. wyjazd z ronda to skręt w prawo.
Jeżeli znaki nie wskazują inaczej takiego skrętu możesz dokonac tylko z
prawego pasa (czyli zewnętrznego w przypadku ronda). To jest tak samo
jakbyś na normalnym skrzyżowaniu chciał skręcić w prawo z lewego pasa.
Może to zrobić pojazd wielkogabarytowy, który może się nie zmieścić, z
zachowaniem szczególnej ostrozności itd itp...


--
pozdrawiam
Pablo

49 Data: Wrzesien 21 2007 14:14:24
Temat: Re: prawo drogowe
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Pablo"  napisał w wiadomości


Oczywiście, że tak.
Oczywiście, że nie.

Ale komu odpowiadasz i na co?

50 Data: Wrzesien 21 2007 18:14:50
Temat: Re: prawo drogowe
Autor: Adam Płaszczyca 

On Fri, 21 Sep 2007 13:45:15 +0200, Pablo  wrote:


Oczywiście, że tak.
Oczywiście, że nie. Już było wcześniej. wyjazd z ronda to skręt w prawo.
Jeżeli znaki nie wskazują inaczej takiego skrętu możesz dokonac tylko z
prawego pasa (czyli zewnętrznego w przypadku ronda). To jest tak samo
jakbyś na normalnym skrzyżowaniu chciał skręcić w prawo z lewego pasa.
Może to zrobić pojazd wielkogabarytowy, który może się nie zmieścić, z
zachowaniem szczególnej ostrozności itd itp...

Oczywiście, masz na podparcie swojego paplania przepisy?
Bo wiesz, w PoRD całe rondo to jedno skrzyzowanie.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

51 Data: Wrzesien 24 2007 12:55:00
Temat: Re: prawo drogowe
Autor: Wojtekk 


Użytkownik "Adam Płaszczyca"  napisał w wiadomości

Oczywiście, że nie. Już było wcześniej. wyjazd z ronda to skręt w prawo.
Jeżeli znaki nie wskazują inaczej takiego skrętu możesz dokonac tylko z
prawego pasa (czyli zewnętrznego w przypadku ronda). To jest tak samo
jakbyś na normalnym skrzyżowaniu chciał skręcić w prawo z lewego pasa.
Może to zrobić pojazd wielkogabarytowy, który może się nie zmieścić, z
zachowaniem szczególnej ostrozności itd itp...

Oczywiście, masz na podparcie swojego paplania przepisy?
Bo wiesz, w PoRD całe rondo to jedno skrzyzowanie.

Art. 22. 1. Kierujący pojazdem może zmienić kierunek jazdy lub zajmowany pas ruchu tylko z zachowaniem szczególnej ostrożności.

2. Kierujący pojazdem jest obowiązany zbliżyć się:
   1. do prawej krawędzi jezdni - jeżeli zamierza skręcić w prawo;

Jedyna wątpliwość: czy rondo jest jezdnią?

Pozdrawiam
Wojtek

52 Data: Wrzesien 24 2007 14:49:45
Temat: Re: prawo drogowe
Autor: Adam Płaszczyca 

On Mon, 24 Sep 2007 12:55:00 +0200, "Wojtekk"
 wrote:

Oczywiście, masz na podparcie swojego paplania przepisy?
Bo wiesz, w PoRD całe rondo to jedno skrzyzowanie.

Art. 22. 1. Kierujący pojazdem może zmienić kierunek jazdy lub zajmowany pas
ruchu tylko z zachowaniem szczególnej ostrożności.

2. Kierujący pojazdem jest obowiązany zbliżyć się:
  1. do prawej krawędzi jezdni - jeżeli zamierza skręcić w prawo;

Jedyna wątpliwość: czy rondo jest jezdnią?

Nie, jest skrzyżowaniem. To, zacytowałes dotyczy tego, co ma zrobić
kierowca PRZED skrzyzowaniem.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

53 Data: Wrzesien 24 2007 18:23:26
Temat: Re: prawo drogowe
Autor: Ryba 


Użytkownik "Adam Płaszczyca"  napisał w
wiadomości

On Mon, 24 Sep 2007 12:55:00 +0200, "Wojtekk"
 wrote:

Oczywiście, masz na podparcie swojego paplania przepisy?
Bo wiesz, w PoRD całe rondo to jedno skrzyzowanie.

Art. 22. 1. Kierujący pojazdem może zmienić kierunek jazdy lub zajmowany
pas
ruchu tylko z zachowaniem szczególnej ostrożności.

2. Kierujący pojazdem jest obowiązany zbliżyć się:
  1. do prawej krawędzi jezdni - jeżeli zamierza skręcić w prawo;

Jedyna wątpliwość: czy rondo jest jezdnią?

Nie, jest skrzyżowaniem. To, zacytowałes dotyczy tego, co ma zrobić
kierowca PRZED skrzyzowaniem.
--

Niezupełnie, art. 22 odnosi się do zmiany kierunku jazdy w ogólności a nie
do skrzyżowania, tak więc, niezależnie od tego czy zmieniasz kierunek jazdy
na skrzyżowaniu czy też poza nim to art. 22 obowiązuje nadal.

Zdróweczko
Ryba

54 Data: Wrzesien 26 2007 11:54:21
Temat: Re: prawo drogowe
Autor: Wojtekk 

Użytkownik "Adam Płaszczyca"  napisał w wiadomości

Art. 22. 1. Kierujący pojazdem może zmienić kierunek jazdy lub zajmowany pas
ruchu tylko z zachowaniem szczególnej ostrożności.

2. Kierujący pojazdem jest obowiązany zbliżyć się:
  1. do prawej krawędzi jezdni - jeżeli zamierza skręcić w prawo;

Jedyna wątpliwość: czy rondo jest jezdnią?

Nie, jest skrzyżowaniem. To, zacytowałes dotyczy tego, co ma zrobić
kierowca PRZED skrzyzowaniem.

Czyli podążając tym tokiem rozumowania, na rondzie nie obowiązują prawie żadne przepisy. Zmieniając pasy ruchu nie musimy nikomu ustępować ani włączać kierukowskazów. W końcu w PoRD pas ruchu to część jezdni, a nie skrzyżowania, więc tak naprawdę nie wiadomo po co ,i czy rzeczywiście, są te pasy na rondzie?

Czy nie jest przypadkiem tak, że skrzyżowanie jest równocześnie szczególnym fragmentem jezdni? I jeżeli nie ma dodatkowych szczegółowych przepisów odnośnie pewnych zachowań na skrzyżowaniu, to powinniśmy stosować te odnoszące się do jezdni?

Pozdrawiam
Wojtek

55 Data: Wrzesien 21 2007 09:16:28
Temat: Re: prawo drogowe
Autor: Noel 

Użytkownik Gab napisał:

2) Na skrzyżowaniu jest zielona strzałka do bezkolizyjnego skrętu w
lewo a ja na nim zawracam. Po lewej stronie stoi samochód, który ma
czerwone światło i warunkową strzałkę w prawo (jeszcze nie
zlikwidowana) i skręca w prawo. Czyli zjeżdżamy ze skrzyżowania w tym
samym kierunku. Kto ma pierwszeństwo?


Ty masz pierwszeństwo. On musi ustąpić wszystkim, żeby warunkowo skorzystać z zielonej strzałki do skrętu w prawo.

--
Tomek "Noel" B.

56 Data: Wrzesien 21 2007 10:40:07
Temat: Re: prawo drogowe
Autor: J.F. 

On Fri, 21 Sep 2007 09:16:28 +0200,  Noel wrote:

Użytkownik Gab napisał:
2) Na skrzyżowaniu jest zielona strzałka do bezkolizyjnego skrętu w
lewo a ja na nim zawracam. Po lewej stronie stoi samochód, który ma
czerwone światło i warunkową strzałkę w prawo (jeszcze nie
zlikwidowana) i skręca w prawo. Czyli zjeżdżamy ze skrzyżowania w tym
samym kierunku. Kto ma pierwszeństwo?

Ty masz pierwszeństwo. On musi ustąpić wszystkim, żeby warunkowo
skorzystać z zielonej strzałki do skrętu w prawo.

Tylko ze jemu zawrocic nie wolno.

J.

57 Data: Wrzesien 21 2007 18:13:31
Temat: Re: prawo drogowe
Autor: Boombastic 

Ty masz pierwszeństwo. On musi ustąpić wszystkim, żeby warunkowo
skorzystać z zielonej strzałki do skrętu w prawo.

Tylko ze jemu zawrocic nie wolno.

To dostanie mandat za zawracanie, ale ten od strzałki będzie winien ewentualnej kolizji.

58 Data: Wrzesien 21 2007 18:15:27
Temat: Re: prawo drogowe
Autor: Adam Płaszczyca 

On Fri, 21 Sep 2007 10:40:07 +0200, J.F.
 wrote:

Ty masz pierwszeństwo. On musi ustąpić wszystkim, żeby warunkowo
skorzystać z zielonej strzałki do skrętu w prawo.

Tylko ze jemu zawrocic nie wolno.


Nie szkodzi. Ten na zielonej strzałce ma ustąpić pierwszeństwa
wszystkim.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

prawo drogowe



Grupy dyskusyjne