Grupy dyskusyjne   »   prawo jazdy

prawo jazdy



1 Data: Wrzesien 02 2011 23:47:00
Temat: prawo jazdy
Autor: Jasio 

Czy chorując na pomrocznoć jasną można uzyskać prawo jazdy, czy nie bardzo?



2 Data: Wrzesien 03 2011 00:03:58
Temat: Re: prawo jazdy
Autor: jerzu 

On Fri, 02 Sep 2011 23:47:00 +0200, Jasio  wrote:

Czy chorując na pomroczność jasną można uzyskać prawo jazdy, czy nie bardzo?

Pijesz do Wałęsy? To Przemysław miał pomroczność, nie Jarosław.

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

3 Data: Wrzesien 03 2011 12:18:47
Temat: Re: prawo jazdy
Autor: Michał Gut 

no to co:) probowac poflejmic mozna:)
a ze czasami nie wyjdzie to inna baja:)

4 Data: Wrzesien 03 2011 12:35:33
Temat: Re: prawo jazdy
Autor: Przemysław Czaja 


Użytkownik "Michał Gut"

no to co:) probowac poflejmic mozna:)
a ze czasami nie wyjdzie to inna baja:)

Inna bajka to taka, że gdyby ten motocyklista nie nazywał sie tak jak się nazywa to prawdopodobnie już by nie żył...co za świat, ja pie#$%@!e

5 Data: Wrzesien 03 2011 12:38:44
Temat: Re: prawo jazdy
Autor: Shrek 

On 2011-09-03 12:35, Przemysław Czaja wrote:

Inna bajka to taka, że gdyby ten motocyklista nie nazywał sie tak jak
się nazywa to prawdopodobnie już by nie żył...co za świat, ja pie#$%@!e

Po czym wnosisz?

Shrek.

6 Data: Wrzesien 03 2011 12:45:56
Temat: Re: prawo jazdy
Autor: Przemysław Czaja 


Użytkownik "Shrek"

Inna bajka to taka, że gdyby ten motocyklista nie nazywał sie tak jak
się nazywa to prawdopodobnie już by nie żył...co za świat, ja pie#$%@!e

Po czym wnosisz?

Nie wiem, tak mi przyszło do głowy...śmigłowce, kliniki, operacje - wszyscy to mają bez względu na nazwisko? W takim razie byłem w błędzie.

7 Data: Wrzesien 03 2011 13:05:26
Temat: Re: prawo jazdy
Autor: Shrek 

On 2011-09-03 12:45, Przemysław Czaja wrote:

Po czym wnosisz?

Nie wiem, tak mi przyszło do głowy...śmigłowce, kliniki, operacje -
wszyscy to mają bez względu na nazwisko? W takim razie byłem w błędzie.

Ano... Przynajmniej na początku.

Shrek.

8 Data: Wrzesien 03 2011 13:16:25
Temat: Re: prawo jazdy
Autor: PM 

?>> Po czym wnosisz?


Nie wiem, tak mi przyszło do głowy...śmigłowce, kliniki, operacje - wszyscy to mają bez względu na nazwisko? W takim razie byłem w błędzie.
bez względu na nazwisko, pod warunkiem że jesteś euroosłem
co niewiele poprawia humor jeżeli myślimy o równości w dostępie do budżetowych usług.

9 Data: Wrzesien 03 2011 13:59:21
Temat: Re: prawo jazdy
Autor: kogutek 

?>> Po czym wnosisz?

>

> Nie wiem, tak mi przyszło do głowy...śmigłowce, kliniki, operacje -

> wszyscy to mają bez względu na nazwisko? W takim razie byłem w błędzie.

bez względu na nazwisko, pod warunkiem że jesteś euroosłem

co niewiele poprawia humor jeżeli myślimy o równości w dostępie do

budżetowych usług.


Jak równość w dostępie. Chyba Cie pogięło. Są dzieci lepszego boga i reszta
dziadostwa.


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

10 Data: Wrzesien 03 2011 14:27:53
Temat: Re: prawo jazdy
Autor: PM 

?

> Nie wiem, tak mi przyszło do głowy...śmigłowce, kliniki, operacje -

> wszyscy to mają bez względu na nazwisko? W takim razie byłem w błędzie.

bez względu na nazwisko, pod warunkiem że jesteś euroosłem

co niewiele poprawia humor jeżeli myślimy o równości w dostępie do

budżetowych usług.


Jak równość w dostępie. Chyba Cie pogięło. Są dzieci lepszego boga i reszta
dziadostwa.

toż to właśnie napisałem.

11 Data: Wrzesien 03 2011 12:05:55
Temat: Re: prawo jazdy
Autor: to 

begin PM

bez względu na nazwisko, pod warunkiem że jesteś euroosłem co niewiele
poprawia humor jeżeli myślimy o równości w dostępie do budżetowych
usług.

Równoć w dostępie do czegoś państwowego będzie tylko, jak ją sobie
narysujesz. Do niepaństwowego zresztą też, tylko wtedy nie decydują
znajomości, lecz kasa i przynajmniej wiadomo o co chodzi.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

12 Data: Wrzesien 03 2011 14:32:50
Temat: Re: prawo jazdy
Autor: PM 

ďťż

bez względu na nazwisko, pod warunkiem że jesteś euroosłem co niewiele
poprawia humor jeżeli myślimy o równości w dostępie do budżetowych
usług.

Równoć w dostępie do czegoś państwowego będzie tylko, jak ją sobie
narysujesz. Do niepaństwowego zresztą też, tylko wtedy nie decydują
znajomości, lecz kasa i przynajmniej wiadomo o co chodzi.

no oczywiście ze jak się za coś "nie płaci" i jest "za darmo" i "po równo"
to musi być jakiś inny czynnik różnicujący ( w warunkach niedoboru)

aczkolwiek są kraje gdzie równoć jest równiejsza.

ja nie jestem zwolennikiem "darmoszki" i równości na siłÄ™
a właściwie nie
lubię darmoszkę tylko ze jej nigdy nie ma ;-)

13 Data: Wrzesien 05 2011 17:44:09
Temat: Re: prawo jazdy
Autor: J.F. 

Dnia 03 Sep 2011 12:05:55 GMT, to napisał(a):

bez względu na nazwisko, pod warunkiem że jesteś euroosłem co niewiele
poprawia humor jeżeli myślimy o równości w dostępie do budżetowych
usług.
Równość w dostępie do czegoś państwowego będzie tylko, jak ją sobie
narysujesz.

Niemcy tez narzekaja ?

Do niepaństwowego zresztą też, tylko wtedy nie decydują
znajomości, lecz kasa i przynajmniej wiadomo o co chodzi.

Okazuje sie ze nawet wtedy kasa to nie wszystko :-)

J.

14 Data: Wrzesien 05 2011 17:39:43
Temat: Re: prawo jazdy
Autor: J.F. 

Dnia Sat, 3 Sep 2011 12:45:56 +0200, Przemysław Czaja napisał(a):

Inna bajka to taka, że gdyby ten motocyklista nie nazywał sie tak jak
się nazywa to prawdopodobnie już by nie żył...co za świat, ja
pie#$%@!e

Po czym wnosisz?

Nie wiem, tak mi przyszło do głowy...śmigłowce, kliniki, operacje -
wszyscy to mają bez względu na nazwisko? W takim razie byłem w błędzie.

Niektorzy maja. Jak sie ostatnio pociag wyp...adl z szyn pod Piotrkowem,
to juz nie pamietam ile smiglowcow przylecialo. Cztery czy tylko jeden ?

Chyba nikogo nie zabraly, ale czekaly do konca akcji w razie gdyby pilny
transport byl potrzebny. No chyba ze przeceniam - moze smiglowce byly
zarezerwowane tylko uprawnionych z nazwiska :-)

Natomiast potem to juz nie recze - zwyklego mlodzienca tez by lekarze
odeslali smiglowcem do lepszego szpitala, czy naprawiali na miejscu ?

Choc tak prawde powiedziawszy to nie wiem co lepsze - no ale przyjmijmy ze
lekarze znaja swoj fach i odeslali pacjenta upewniwszy sie ze mu ta podroz
nie zagraza, a nie dlatego ze jesli vip to lepiej zeby umarl komu innemu
pod nozem.

J.

15 Data: Wrzesien 03 2011 12:39:42
Temat: Re: prawo jazdy
Autor: Michał Gut 

Inna bajka to taka, że gdyby ten motocyklista nie nazywał sie tak jak się nazywa to prawdopodobnie już by nie żył...co za świat, ja pie#$%@!e

a to akurat prawda - conajmniej czesciowa.
smiglowce lataja regularnie do wypadkow roznych roznistych ale jestem pewien ze najlepsza ekipe zarezerwowali mu ze wzgledu na nazwisko.

wszyscy tylko obwiniaja kierowce ktory wlaczal sie do ruchu - ale jakos nie jestem przekonany czy jw nie zapieprzal ta hondzina calkiem skromnie. mam nieodparte wrazenie ze tam byla wspolwina choc nie wiem jak byly ulozone pojazdy.

przezyl i dobrze - szkoda tylko ze media trabia o tym non stop a to wypadek jeden z dziesiatkow jakie zdarzyly sie tego samego dnia

16 Data: Wrzesien 03 2011 13:10:14
Temat: Re: prawo jazdy
Autor: Shrek 

On 2011-09-03 12:39, Michał Gut wrote:

Inna bajka to taka, że gdyby ten motocyklista nie nazywał sie tak jak
się nazywa to prawdopodobnie już by nie żył...co za świat, ja pie#$%@!e

a to akurat prawda - conajmniej czesciowa.
smiglowce lataja regularnie do wypadkow roznych roznistych ale jestem
pewien ze najlepsza ekipe zarezerwowali mu ze wzgledu na nazwisko.

A ja obstawiam, że w momencie wysyłania śmigłowca jeszcze nie mieli pojęcia jak się nazywa. Co więcej obstawiam, że na jeden śmigłowiec przypada jedna ekipa "na dyżurze", a na jeden szpital przypada ułamek śmigłowca. Potem transport między szpitalami to trochę inna bajka, ale dalej nie sądzę, żeby Kowalskiego olali...

Shrek.

17 Data: Wrzesien 03 2011 13:56:56
Temat: Re: prawo jazdy
Autor: kogutek 



dalej nie sądzę, żeby Kowalskiego olali...



Shrek.

He he. jakiś czas temu pewien śmiesznie ubierający się przywódca sekty
przyjechał do kraju w którym się urodził. Na trasie przejazdu wyłączone z
działania były prawie wszystkie szpitale. Nie robiono operacji zaplanowanych i
ratujących życie. Ktoś się chyba z tego powodu przekręcił.  Dokładnie to w NIE
opisywali.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

18 Data: Wrzesien 03 2011 14:17:03
Temat: Re: prawo jazdy
Autor: Shrek 

On 2011-09-03 13:56, kogutek wrote:

He he. jakiś czas temu pewien śmiesznie ubierający się przywódca sekty
przyjechał do kraju w którym się urodził.

Ale teraz nie przyjechał, a nawet jakby przyjechał, to nie do nas.

Na trasie przejazdu wyłączone z
działania były prawie wszystkie szpitale. Nie robiono operacji zaplanowanych i
ratujących życie. Ktoś się chyba z tego powodu przekręcił.  Dokładnie to w NIE
opisywali.

Wybacz, nie czytam NIE i pozwól, że sceptycznie się odniosę do wiarygodności ich artykułów. Nie mających zresztą związku ze sprawą.

Shrek.

19 Data: Wrzesien 03 2011 14:27:35
Temat: Re: prawo jazdy
Autor: kogutek 



Wybacz, nie czytam NIE i pozwól, że sceptycznie się odniosę do

wiarygodności ich artykułów. Nie mających zresztą związku ze sprawą.



Shrek.

Co mam Ci wybaczać? Trzeba było tak od razu że z PISu jesteś.



--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

20 Data: Wrzesien 03 2011 14:26:51
Temat: Re: prawo jazdy
Autor: Shrek 

On 2011-09-03 14:27, kogutek wrote:



Wybacz, nie czytam NIE i pozwól, że sceptycznie się odniosę do

wiarygodności ich artykułów. Nie mających zresztą związku ze sprawą.



Shrek.

Co mam Ci wybaczać? Trzeba było tak od razu że z PISu jesteś.

LOL

Shrek,

21 Data: Wrzesien 05 2011 17:57:45
Temat: Re: prawo jazdy
Autor: J.F. 

Dnia Sat, 03 Sep 2011 14:17:03 +0200, Shrek napisał(a):

On 2011-09-03 13:56, kogutek wrote:
Na trasie przejazdu wyłączone z
działania były prawie wszystkie szpitale. Nie robiono operacji zaplanowanych i
ratujących życie. Ktoś się chyba z tego powodu przekręcił.  Dokładnie to w NIE
opisywali.

Wybacz, nie czytam NIE i pozwól, że sceptycznie się odniosę do
wiarygodności ich artykułów. Nie mających zresztą związku ze sprawą.

Akurat jesli chodzi o pierwsza czesc - w miare rutynowa. Zabezpiecza sie i
pomoc medyczna - szpitale, lekarzy, krew (*).

A jesli operacja zaplanowana - to znaczy ze sie az tak bardzo nie spieszy.
I mimo ze moze byc "ratujaca zycie", jak np wyciecie raka, to watpie czy te
dwa dni roznicy mialy wplyw. Bardziej zawinilo to ze do specjalisty czeka
sie trzy miesiace, do tomografu dwa, do onkologa jeden ...

J.

(*) Z ta krwia to chyba dluzsza historia - jakos nie chce mi sie wierzyc
zeby z powodu Waznej Wizyty zabraklo krwi dla ofiary wypadku w innym
rejonie. To juz predzej Walesa starszy nie byl narazony na zaczepki typu
"prosze zebrac znajomych, bo potrzeba nam krwi". Ktos ma doswiadczenie
wypadkowe - zdarzaja sie takie ?

22 Data: Wrzesien 05 2011 18:09:56
Temat: Re: prawo jazdy
Autor: Shrek 

On 2011-09-05 17:57, J.F. wrote:

Na trasie przejazdu wyłączone z
działania były prawie wszystkie szpitale. Nie robiono operacji zaplanowanych i
ratujących życie. Ktoś się chyba z tego powodu przekręcił.  Dokładnie to w NIE
opisywali.

Wybacz, nie czytam NIE i pozwól, że sceptycznie się odniosę do
wiarygodności ich artykułów. Nie mających zresztą związku ze sprawą.

Akurat jesli chodzi o pierwsza czesc - w miare rutynowa. Zabezpiecza sie i
pomoc medyczna - szpitale, lekarzy, krew (*).

Ale drobnymi niedopowiedzeniami "prawie wszystkie szpitale", "nie robiono operacji (...) ratujących życie starają się wcisnąć coś innego niż miało miejsce - "fakt" jest głównie prasowy.

(*) Z ta krwia to chyba dluzsza historia - jakos nie chce mi sie wierzyc
zeby z powodu Waznej Wizyty zabraklo krwi dla ofiary wypadku w innym
rejonie.

Bo i zwykle nie braknie. A jeśli już to nie przez papieża, a przez jakąś katastrofę. A i wtedy w miarę szybko dowiozą.

 Ktos ma doswiadczenie
wypadkowe - zdarzaja sie takie ?

Zdarzają się, aczkolwiek raczej chyba przy planowych operacjach (sam w wyniku takich "nacisków" zacząłem oddawać). Inna sprawa, że to raczej "sugestia" niż szantaż;)

Shrek.

23 Data: Wrzesien 05 2011 18:39:54
Temat: Re: prawo jazdy
Autor: J.F. 

Dnia Mon, 05 Sep 2011 18:09:56 +0200, Shrek napisał(a):

On 2011-09-05 17:57, J.F. wrote:
Na trasie przejazdu wyłączone z
działania były prawie wszystkie szpitale. Nie robiono operacji zaplanowanych i
ratujących życie. Ktoś się chyba z tego powodu przekręcił.  Dokładnie to w NIE
opisywali.

Wybacz, nie czytam NIE i pozwól, że sceptycznie się odniosę do
wiarygodności ich artykułów. Nie mających zresztą związku ze sprawą.

Akurat jesli chodzi o pierwsza czesc - w miare rutynowa. Zabezpiecza sie i
pomoc medyczna - szpitale, lekarzy, krew (*).

Ale drobnymi niedopowiedzeniami "prawie wszystkie szpitale", "nie
robiono operacji (...) ratujących życie starają się wcisnąć coś innego
niż miało miejsce - "fakt" jest głównie prasowy.

Sam robisz fakt prasowy :-)
Prawie wszystkie szpitale .. na trasie przejazdu.
A kogutkowe "operacji zaplanowanych i ratujacych zycie" mozna dwuznacznie
rozumiec - nie jako oba rodzaje, tylko operacji obu kryteriow jednoczesnie.
Czyli np nagle ratujace zycie bylyby robione.

Ktos ma doswiadczenie
wypadkowe - zdarzaja sie takie ?

Zdarzają się, aczkolwiek raczej chyba przy planowych operacjach (sam w
wyniku takich "nacisków" zacząłem oddawać). Inna sprawa, że to raczej
"sugestia" niż szantaż;)

Przy planowych to kazali oddac wlasna krew, co wydaje sie nieglupie.
Ewentualnie czekac na przydzial -

Ale tak mnie ciekawia te ogloszenia "potrzebna krew dla ofiary wypadku".
Skad sie to bierze ? Nadgorliwi krewni i znajomi (za co byc moze im
chwala), nieszkodliwie acz sprytnie zmanipulowani, czy gdzies tam
lekarz/pielegniarki tlumacza zrozpaczonej rodzinie ze nie ma co tu czekac
pod sala, tylko trzeba sie udac do sali krwiodawstwa i jeszcze sciagnac jak
najwiecej ludzi.

J.

24 Data: Wrzesien 05 2011 20:09:22
Temat: Re: prawo jazdy
Autor: Shrek 

On 2011-09-05 18:39, J.F. wrote:

Sam robisz fakt prasowy :-)
Prawie wszystkie szpitale .. na trasie przejazdu.
A kogutkowe "operacji zaplanowanych i ratujacych zycie" mozna dwuznacznie
rozumiec - nie jako oba rodzaje, tylko operacji obu kryteriow jednoczesnie.
Czyli np nagle ratujace zycie bylyby robione.

Owszem, ale to taka różnica jak " Tomasz A. (lat 32) zatłukł dwóch nastolatków na śmierc pod sklepem monipolowym" a "Jarosław K. (lat 18) i Krzysztof W (lat 19) napadło przechodnia pod sklepem monopolowym żądając od niego pieniędzy na "kopyto bizona" - Niestety dla nich napadniedy okazał się znanym bokserem Tomaszem A. Po krótkiej bójce obydwaj napastnicy zostali przewiezieni do szpitala, gdzie mimo wysiłków lekarzy zmarli"

I to i to sama prawda i niezaprzeczalne fakty - poza tym, że sytuacja fikcyjna;)

Zdarzają się, aczkolwiek raczej chyba przy planowych operacjach (sam w
wyniku takich "nacisków" zacząłem oddawać). Inna sprawa, że to raczej
"sugestia" niż szantaż;)

Przy planowych to kazali oddac wlasna krew, co wydaje sie nieglupie.

Często średnio - żeby oddawac krew trzeba się wykazać nienagannym zdrowiem. Oczekujący na operację zwykle mają z tym kłopoty;)

Ale tak mnie ciekawia te ogloszenia "potrzebna krew dla ofiary wypadku".
Skad sie to bierze ? Nadgorliwi krewni i znajomi (za co byc moze im
chwala), nieszkodliwie acz sprytnie zmanipulowani, czy gdzies tam
lekarz/pielegniarki tlumacza zrozpaczonej rodzinie ze nie ma co tu czekac
pod sala, tylko trzeba sie udac do sali krwiodawstwa i jeszcze sciagnac jak
najwiecej ludzi.

Raczej to ostatnie.

Shrek.

25 Data: Wrzesien 06 2011 16:36:52
Temat: Re: prawo jazdy
Autor: Bydlę 

On 2011-09-05 20:09:22 +0200, Shrek  said:

Owszem, ale to taka różnica jak " Tomasz A. (lat 32) zatłukł dwóch nastolatków na śmierc pod sklepem monipolowym" a "Jarosław K. (lat 18) i Krzysztof W (lat 19) napadło przechodnia pod sklepem monopolowym żądając od niego pieniędzy na "kopyto bizona" - Niestety dla nich napadniedy okazał się znanym bokserem Tomaszem A. Po krótkiej bójce obydwaj napastnicy zostali przewiezieni do szpitala, gdzie mimo wysiłków lekarzy zmarli"

I to i to sama prawda i niezaprzeczalne fakty


I w obu przypadkach do pierdla idzie Tomasz A.
Nieważne jak się to pisze.
;>>>



--
Bydlę

26 Data: Wrzesien 06 2011 17:46:29
Temat: Re: prawo jazdy
Autor: Shrek 

On 2011-09-06 16:36, Bydlę wrote:

On 2011-09-05 20:09:22 +0200, Shrek  said:

Owszem, ale to taka różnica jak " Tomasz A. (lat 32) zatłukł dwóch
nastolatków na śmierc pod sklepem monipolowym" a "Jarosław K. (lat 18)
i Krzysztof W (lat 19) napadło przechodnia pod sklepem monopolowym
żądając od niego pieniędzy na "kopyto bizona" - Niestety dla nich
napadniedy okazał się znanym bokserem Tomaszem A. Po krótkiej bójce
obydwaj napastnicy zostali przewiezieni do szpitala, gdzie mimo
wysiłków lekarzy zmarli"

I to i to sama prawda i niezaprzeczalne fakty


I w obu przypadkach do pierdla idzie Tomasz A.
Nieważne jak się to pisze.
;>>>

No to chyba dobrze, że wyrok sądu jest niezależny od tego co napiszą w "Fakcie" :P

Shrek

27 Data: Wrzesien 06 2011 18:33:15
Temat: Re: prawo jazdy
Autor: Cavallino 

Użytkownik "Bydlę"  napisał w wiadomości

On 2011-09-05 20:09:22 +0200, Shrek  said:

Owszem, ale to taka różnica jak " Tomasz A. (lat 32) zatłukł dwóch nastolatków na śmierc pod sklepem monipolowym" a "Jarosław K. (lat 18) i Krzysztof W (lat 19) napadło przechodnia pod sklepem monopolowym żądając od niego pieniędzy na "kopyto bizona" - Niestety dla nich napadniedy okazał się znanym bokserem Tomaszem A. Po krótkiej bójce obydwaj napastnicy zostali przewiezieni do szpitala, gdzie mimo wysiłków lekarzy zmarli"

I to i to sama prawda i niezaprzeczalne fakty


I w obu przypadkach do pierdla idzie Tomasz A.

Eeee, przekroczenie granic obrony koniecznej nie musi się skończyć więzieniem.
Równie dobrze może być uniewinnienie.

28 Data: Wrzesien 03 2011 15:56:54
Temat: Re: prawo jazdy
Autor: jerzu 

On Sat, 03 Sep 2011 13:10:14 +0200, Shrek  wrote:

Potem transport między szpitalami to trochę inna bajka, ale
dalej nie sądzę, żeby Kowalskiego olali...

Kowalski dalej by leżał w Płocku, a nie w szpitalu CSK WAM w
Warszawie.

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

29 Data: Wrzesien 03 2011 16:02:37
Temat: Re: prawo jazdy
Autor: Shrek 

On 2011-09-03 15:56, jerzu wrote:

On Sat, 03 Sep 2011 13:10:14 +0200,   wrote:

Potem transport między szpitalami to trochę inna bajka, ale
dalej nie sądzę, żeby Kowalskiego olali...

Kowalski dalej by leżał w Płocku, a nie w szpitalu CSK WAM w
Warszawie.

Być może.

Shrek.

30 Data: Wrzesien 03 2011 13:22:43
Temat: Re: prawo jazdy
Autor: Excite 

W dniu 2011-09-03 12:39, Michał Gut pisze:

smiglowce lataja regularnie do wypadkow roznych roznistych ale jestem
pewien ze najlepsza ekipe zarezerwowali mu ze wzgledu na nazwisko.
wszyscy tylko obwiniaja kierowce ktory wlaczal sie do ruchu - ale jakos
nie jestem przekonany czy jw nie zapieprzal ta hondzina calkiem
skromnie. mam nieodparte wrazenie ze tam byla wspolwina choc nie wiem
jak byly ulozone pojazdy.

Ekipe mu najlepszą zarezerwowali bo... tak ci się wydaje. Szklana kula to wywróżyła. Potem wypowiedziałeś zaklęcie jeszcze raz i ta sama szklana kula powiedziała ci że to musiała być wina obydwóch kierowców. Trzecią wróżbą były fusy z kawy które ułożyły się dając znak że na pewno "zapiepszał hondziną" więc nie dziwię ci się że takie masz przekonanie. W końcu podstawy do takich przekonań są bardzo poważne.

31 Data: Wrzesien 03 2011 12:58:43
Temat: Re: prawo jazdy
Autor: ToMasz 

W dniu 02.09.2011 23:47, Jasio pisze:

Czy chorując na pomrocznoć jasną można uzyskać prawo jazdy, czy nie bardzo?

myślę że tak. możesz mieć wiele chorób i mieć prawo jazdy, a z tymi
samymi schorzeniami nie mozesz być kierowcą. Tak samo po ulicach mogą
jeździć auta-złomy, albo wręcz auta-zombie, a jak dzieci jadą na
wycieczkę to przyjeżdża policja (a nie diagnosta) i sprawdza nawet
rzeźbę bieżnika.
Reasumując - ze wzgledu na to ze kandydat może "Wziąć" jednego z wielu
lekarzy, (który nie bardzo ponosi odpowiedzialnoć) prawie każdy
przejdzie badania.

ToMasz

32 Data: Wrzesien 03 2011 13:49:59
Temat: Re: prawo jazdy
Autor: kogutek 

Czy chorując na pomroczność jasną można uzyskać prawo jazdy, czy nie bardzo?

Upojenie patologiczne, tak to się nazywa. To nie jest choroba tylko reakcja
organizmu na nawet niewielką ilość alkoholu etylowego. Pomroczność jasna została
wymyślona na potrzeby jednego wypadku. Przyznasz że dla ciołków lepiej brzmi niż
upojenie patologiczne. Nie leczy się tego tylko informuje że ma sie
predyspozycje. Może dotknąć każdego. Charakteryzuje się tym że osoba w czasie
trwania upojenia patologicznego jest chwilowo niepoczytalna. Jeśli zostanie
stwierdzone że przyczyną jakiegoś zdarzenia była osoba w stanie upojenia
patologicznego to jest zwolniona z odpowiedzialności karnej. Ale taki numer
działa tylko jeden raz w życiu. Ciekawsze jest to że napisali że będzie chodził.
Oznacza to że albo uszkodzenia kręgosłupa były niewielkie. Albo że dla swoich
mają zrobiony w Izraelu preparat bazujący na komórkach macierzystych.
Wprowadzony do kręgosłupa w czasie nie dłuższym niż 24 godziny powoduje
połączenie przerwanych nerwów. Ot taka ciekawostka. Jak bardzo dawno temu
robiłem PJ to wymagali zaświadczenia o nie byciu pacjentem przychodni leczącej
alkoholików. Dla Łodzi centralna kartoteka zarejestrowanych alkoholików była
przy obecnej ulicy Pomorskiej. Wtedy zarejestrowany alkoholik nie dostał PJ.
Teraz chyba nie wymagają takiego zaświadczenia. Pewno nie dali by rady z
rejestrowaniem alkoholików.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

33 Data: Wrzesien 03 2011 13:59:30
Temat: Re: prawo jazdy
Autor: Papkin 

Jasio wrote:

Czy chorując na pomrocznoć jasną można uzyskać prawo jazdy, czy nie
bardzo?

heh, +1 :) Wypadek smieszny nie jest ale zapewne mogl wypadku uniknac nie jadac srodkiem, przewidujac ze zza ciezarowki cos moze wyskoczyc.

Dobre nazwisko, europosel zarabia euro-dobrze +ulanska fantazja +nie rozwazny tojociarz i jest problem. A mnie by tez do Warszawy przetransportowali? Mam malo medialne nazwisko i brak plecow :(

34 Data: Wrzesien 03 2011 16:41:56
Temat: Re: prawo jazdy
Autor: nacocito 


Użytkownik "Papkin"  napisał w wiadomości

Jasio wrote:
Czy chorując na pomrocznoć jasną można uzyskać prawo jazdy, czy nie
bardzo?

heh, +1 :) Wypadek smieszny nie jest ale zapewne mogl wypadku uniknac nie jadac srodkiem, przewidujac ze zza ciezarowki cos moze wyskoczyc.

Dobre nazwisko, europosel zarabia euro-dobrze +ulanska fantazja +nie rozwazny tojociarz i jest problem. A mnie by tez do Warszawy przetransportowali? Mam malo medialne nazwisko i brak plecow :(

Prąd poważnie poraził syna mojej koleżanki a zdarzyło się to około 35km od Lublina. Śmigłowiec przyleciał po około 10-15m od momentu zgłoszenia.
Więcej wiary w ludzi.

35 Data: Wrzesien 03 2011 16:59:06
Temat: Re: prawo jazdy
Autor: Przemysław Czaja 


Użytkownik "nacocito"

Prąd poważnie poraził syna mojej koleżanki a zdarzyło się to około 35km od Lublina. Śmigłowiec przyleciał po około 10-15m od momentu zgłoszenia.
Więcej wiary w ludzi.

Ja wiem, że to nie jest smieszne, ale jak sobie przypomnę te ku@#$%wy z Łodzi, to jakoś ciągle uwierzyć nie mogę.

Pozdrawiam

36 Data: Wrzesien 03 2011 23:36:58
Temat: Re: prawo jazdy
Autor: tck 


Użytkownik "nacocito"  napisał w wiadomości


Użytkownik "Papkin"  napisał w wiadomości
Jasio wrote:
Czy chorując na pomrocznoć jasną można uzyskać prawo jazdy, czy nie
bardzo?

heh, +1 :) Wypadek smieszny nie jest ale zapewne mogl wypadku uniknac nie jadac srodkiem, przewidujac ze zza ciezarowki cos moze wyskoczyc.

Dobre nazwisko, europosel zarabia euro-dobrze +ulanska fantazja +nie rozwazny tojociarz i jest problem. A mnie by tez do Warszawy przetransportowali? Mam malo medialne nazwisko i brak plecow :(

Prąd poważnie poraził syna mojej koleżanki a zdarzyło się to około 35km od Lublina. Śmigłowiec przyleciał po około 10-15m od momentu zgłoszenia.
Więcej wiary w ludzi.

akurat jesli chodzi o LPR (przynajmniej w Lublinie) to odkad maja eurocoptera zamiast mi2 to zdecydowanie czesciej ich widze w powietrzu



--
pozdr


tck(at)top.net.pl

37 Data: Wrzesien 04 2011 17:46:36
Temat: Re: prawo jazdy
Autor: nacocito 


Użytkownik "tck"  napisał w wiadomości


Użytkownik "nacocito"  napisał w wiadomości

Użytkownik "Papkin"  napisał w wiadomości
Jasio wrote:
Czy chorując na pomrocznoć jasną można uzyskać prawo jazdy, czy nie
bardzo?

heh, +1 :) Wypadek smieszny nie jest ale zapewne mogl wypadku uniknac nie jadac srodkiem, przewidujac ze zza ciezarowki cos moze wyskoczyc.

Dobre nazwisko, europosel zarabia euro-dobrze +ulanska fantazja +nie rozwazny tojociarz i jest problem. A mnie by tez do Warszawy przetransportowali? Mam malo medialne nazwisko i brak plecow :(

Prąd poważnie poraził syna mojej koleżanki a zdarzyło się to około 35km od Lublina. Śmigłowiec przyleciał po około 10-15m od momentu zgłoszenia.
Więcej wiary w ludzi.

akurat jesli chodzi o LPR (przynajmniej w Lublinie) to odkad maja eurocoptera zamiast mi2 to zdecydowanie czesciej ich widze w powietrzu



Wtedy to były jeszcze czasy mi2. Ten nowy to już mnie wnerwia bo ciągle przelatuje nad miejscem gdzie mieszkam.
Jedyna pociecha, że jak bedzie potrzebny to będzie miał po drodze ;)

38 Data: Wrzesien 05 2011 17:29:16
Temat: Re: prawo jazdy
Autor: J.F. 

Dnia Fri, 02 Sep 2011 23:47:00 +0200, Jasio napisał(a):

Czy chorując na pomroczność jasną można uzyskać prawo jazdy, czy nie bardzo?

Mozna, bo to bardzo rzadka choroba :-)

Trudno ja wykryc, mozna nie wiedziec ze sie ja ma, slabo zdiagnozowana,
wiec nie ma rzetelnych badan ze przeszkadza prowadzic samochod :-)

Ktos trafil do naprawde dobrego lekarza :-)

J.

prawo jazdy



Grupy dyskusyjne