Grupy dyskusyjne   »   problem z hamulcami

problem z hamulcami



1 Data: Grudzien 15 2006 09:13:22
Temat: problem z hamulcami
Autor: gringo 

Proszę kogoś mądrego o radę: mam Toyotę Corollę, kupiłem
używaną i jedyny, jak dotąd, problem, który się pojawił to
hamulce. Przy łagadnym hamowaniu wszystko działa poprawnie, przy
ostrzejszym natomiast czuję zgrzytanie pod pedałem, coś gdzieś
tłucze i efektywność hamowania jest bardzo słaba. ktoś powiedział
mi, że to sprawa krzywych tarcz. Wymieniłem klocki i tarcze, bo z
hamulcami nie ma żartów. Działają oczywiście lepiej, są
ostrzejsze, ale przy gwałtowniejszym hamowaniu problem się powtarza.
Wydaje mi się, że nasila się znacznie kiedy hamuję na nierównej
powierzchni. A może to jakaś wada ABS-u bo teoretycznie mój
samochód go posiada. Będę wdzięczny za jakiś trafny komentarz.



2 Data: Grudzien 15 2006 10:49:40
Temat: Re: problem z hamulcami
Autor: kuba (aka cita) 

gringo wrote:

Wydaje mi się, że nasila się znacznie kiedy hamuję na nierównej
powierzchni. A może to jakaś wada ABS-u bo teoretycznie mój
samochód go posiada. Będę wdzięczny za jakiś trafny komentarz.

wiesz, to moze być sprawa ABSu, jednak nie koniecznie jego wady, a właśnie sprawnego fukncjonowania przy zużytych amortyzatorach/oponach/luzach na zawieszeniu.

Proponuje podjechac na stacje diagnostyczną i sprawdzić w/w elementy. Zapłacisz za to grosze, albo nic .. a jesli wyjdzie, ze amortyzatory nie trzymają, masz luzy na zawieszeniu - to ze wzgledu na zmiejszoną przyczepność kół ABS moze powodować takie zjawisko jakie opisałes, zwłaszcza jesli mówisz, ze na nierównościach (np. te cholerne dołki przed skrzyzowaniami od odcisnietych kół w asfalcie) efekt sie nasila.


--
pozdrawiam  Kuba (aka cita)
www.cita.z.pl   gg:tu był numer GG
Mam kotka i nie zawaham sie go użyć !

3 Data: Grudzien 15 2006 10:50:38
Temat: Re: problem z hamulcami
Autor: Mahson 

>A może to jakaś wada ABS-u bo teoretycznie mój

samochód go posiada. Będę wdzięczny za jakiś trafny >komentarz.


No bo to ABS tlucze , zgrzyta itp. Prawidlowy objaw jego dzialania... a ze
twierdzisz ze slabe... ? Zazwyczaj ludzie ktorzy przesiadaja sie na samochod
z ABSem twierdza ze "to wogle nie hamuje"... a tak naprawde to hamuje tak
samo tylko nie ma efektu rzucania czlowiekiem na deske rozdzielcza az tak i
pisku i wrzasku jak bez ABS, wiec wrazenie jest ze ten samochod cos slabo
hamuje...

Pamietaj jeszcze jedno , ze jak hamujesz z ABS to masz "wpieprzyc" pedal do
konca jesli masz nagle (awaryjne) hamowanie , bo wlasnie hamowanie na
pograniczu wlaczania sie ABS jest malo skuteczne i wlasnie daje efekt ze cos
slabo jest... Probnie pojedz gdzies gdzie jest pusto i "walnij" po pedale
max sila w nodze (i caly czas mocno trzymaj jak ci terkocze itp. nie
popuszczaj pedalu !) , zobaczysz jakiego "dęba" auto ci stanie...

Nalezalo by sprawdzic na prostym odcinku z wylaczonym ABSem jak mu idzie i z
wlaczonym... albo tez pojedz na stacje diagnostyki ktoras i niech ci
poprostu sprawdza moc hamulcow i wszystko bedzie jasne...


Pozdrawiam

4 Data: Grudzien 15 2006 12:31:40
Temat: Re: problem z hamulcami
Autor: zkruk [Lodz] 

Mahson wrote:

A może to jakaś wada ABS-u bo teoretycznie mój
samochód go posiada. Będę wdzięczny za jakiś trafny >komentarz.


No bo to ABS tlucze , zgrzyta itp. Prawidlowy objaw jego dzialania...
a ze twierdzisz ze slabe... ? Zazwyczaj ludzie ktorzy przesiadaja sie
na samochod z ABSem twierdza ze "to wogle nie hamuje"... a tak
naprawde to hamuje tak samo tylko nie ma efektu rzucania czlowiekiem
na deske rozdzielcza az tak i pisku i wrzasku jak bez ABS, wiec
wrazenie jest ze ten samochod cos slabo hamuje...

chyba za duzo bajek ogladasz...

i pewnie jeszcze rzucisz tekst ze abs to uklad skracajacy droge hamowania :]


Pamietaj jeszcze jedno , ze jak hamujesz z ABS to masz "wpieprzyc"


ma walniety uklad absu lub tak jak pisano wyzej slabe amorki


albo kierowca to totalna lama (bo nie potrafi wyczuc zawieszenia lub tego, ze hamuje absem)


--
pozdrawiam
www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona
www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych
www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi

5 Data: Grudzien 15 2006 11:50:25
Temat: Re: problem z hamulcami
Autor:


zkruk [Lodz] napisał(a):

albo kierowca to totalna lama (bo nie potrafi wyczuc zawieszenia lub tego, ze
hamuje absem)

Jak dla mnie to kierowca lama - przecież jak blokuje koła to każdy
ABS chrobocze pod pedałem, gościu nie siedział nigdy w wozie z ABS i
teraz się dziwi co mu tu się dzieje ;) pedał mu wariuje :D

Pozdro !!

7 Data: Grudzien 15 2006 13:29:42
Temat: Re: problem z hamulcami
Autor: Mahson 


na deske rozdzielcza az tak i pisku i wrzasku jak bez ABS, wiec
wrazenie jest ze ten samochod cos slabo hamuje...

chyba za duzo bajek ogladasz...



Lol, a dokladniej o co ci chodzi kolego ? Ze ABS nie wydaje dzwiekow i
dziwnych objawow prawidlowego dzialania ?

Czy ja powiedzialem ze ABS skraca droge hamowania ? NIE - po za tym sa rozne
szkoly kolego jesli nei wiesz... na polskich drogach czesto gesto ABS
przeszkadza... ale zaden projektant systemu nie przewidzial takich ch...ych
drog wiec dziala gorzej...
ABS dziala tak samo (mowie o dobrym suchym asfalcie, bo na mokrym albo
sniegu to roznie bywa) dobrze jak hamowanie przecietnego kierowcy normalnymi
hamulcami (pomijamy specjalistow ktorzy potrafia lepiej niz ten system , a
takich to moze jest naprawde 1% ) , albo gorzej o gora ok 5-8% niz zwykle
hamulce, wiec prawie niezauwazalnie na codzien (przy rozsadnych
predkosciach).

Oficjalnie nikt nie przeprowadzil totalnych porownan ABS i bez ABS
(przecitny kierowca , nie rajdowiec !), wiec ABS jest sporem klotni od
bardzo dlugiego czasu... Jesli sie myle to prosze linka z przeprowadzonych i
udokumentowanych badan ZNACZNEJ wyzszosci samochodu bez ABS nad samochodem z
ABS na suchym asfalcie (mowie o zauwazalnej roznicy)... Bo wiadomo ze cos za
cos - troszke gorsza droga hamowania (znikoma w codziennej jezdzie) ale za
to sterownosc pojazdem...

8 Data: Grudzien 15 2006 18:13:46
Temat: Re: problem z hamulcami
Autor: zkruk [Lodz] 

Mahson wrote:

chyba za duzo bajek ogladasz...

Lol, a dokladniej o co ci chodzi kolego ? Ze ABS nie wydaje dzwiekow i
dziwnych objawow prawidlowego dzialania ?


o tym pisze:
"Zazwyczaj ludzie ktorzy przesiadaja sie na samochod
z ABSem twierdza ze "to wogle nie hamuje"... a tak naprawde to hamuje tak
samo tylko nie ma efektu rzucania czlowiekiem na deske rozdzielcza az tak i
pisku i wrzasku jak bez ABS, wiec wrazenie jest ze ten samochod cos slabo
hamuje..."

co ma wspolnego hamowanie z rzucaniem w samochodzie?


Czy ja powiedzialem ze ABS skraca droge hamowania ? NIE - po za tym
sa rozne szkoly kolego jesli nei wiesz... na polskich drogach czesto
gesto ABS przeszkadza... ale zaden projektant systemu nie przewidzial
takich ch...ych drog wiec dziala gorzej...

to wymien amortyzatory i wszystie gumy w zawieszeniu oraz opony
na prawde trzeba miec zje... samochod by miec problemy z hamowaniem z ABSem


ABS dziala tak samo (mowie o dobrym suchym asfalcie, bo na mokrym albo
sniegu to roznie bywa) dobrze jak hamowanie przecietnego kierowcy
normalnymi hamulcami (pomijamy specjalistow ktorzy potrafia lepiej
niz ten system , a takich to moze jest naprawde 1% ) , albo gorzej o
gora ok 5-8% niz zwykle hamulce, wiec prawie niezauwazalnie na
codzien (przy rozsadnych predkosciach).

dokladnosc badan przeprowadzonych przez Ciebie budzi wrecz szacunek



--
pozdrawiam
www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona
www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych
www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi

9 Data: Grudzien 19 2006 20:53:37
Temat: Re: problem z hamulcami
Autor: 666 

Ma komputer to autko?
Może trzeba podjechac na zczytanie błędów?
JaC


ma walniety uklad absu lub tak jak pisano wyzej slabe amorki

-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
I am using the free version of SPAMfighter for private users.
It has removed 2830 spam emails to date.
Paying users do not have this message in their emails.
Try SPAMfighter for free now!

problem z hamulcami



Grupy dyskusyjne