Samochód: Hyundai pony, benzyna gaznik.
Samochód nie odpala, brak oznak rozruchu, pomimo, że jest zasilanie.
Dopiero  po przesunięciu samochodu na biegu na krótką odległość -
odpalił bez problemu.
Ktoś ma jakiś pomysł co dokładnie jest tego przyczyną?
Jestem laikiem w tych sprawach a nie chciałbym dać sie oszukać
elektrykowi. Proszę o sugestie. Pozdrawiam

 wrote:

Samochód: Hyundai pony, benzyna gaznik.
Samochód nie odpala, brak oznak rozruchu,

A co to znaczy ???????

pzdrw.
--
Grzegorz

maila znajdziesz tu : http://www.cerbermail.com/?4589b6Uox1

On 18 Sie, 22:09, Grzegorz  wrote:

 wrote:
> Samochód: Hyundai pony, benzyna gaznik.
> Samochód nie odpala, brak oznak rozruchu,

A co to znaczy ???????

Przekręcam kluczyk w stacyjne i zero reakcji. Zapomnialem dodać, ze ma
to miejsce na gorącym silniku. Gdy silnik jest zimny najczęściej
odpala za 2-3 razem. Natomiast po krótkim postoju po dłuższej jeździe
- rozrusznik nie chce w ogole reagowac.

 pisze:

Przekręcam kluczyk w stacyjne i zero reakcji. Zapomnialem dodać, ze ma
to miejsce na gorącym silniku. Gdy silnik jest zimny najczęściej
odpala za 2-3 razem. Natomiast po krótkim postoju po dłuższej jeździe
- rozrusznik nie chce w ogole reagowac.

Czyli pewnie kończące się szczotki, chociaż wcześniej sprawdź połącznia elektryczne - głównie masę i połączenie elektromagnesu ze stacyjką. I zajmij się tym szybko bo niedługo to nawet na zimnym silniku nie odpalisz.

--
Grzegorz Jońca    GG: 7366919    Szara ReniaM 1.4 E7J PMS-edycja limitowana ;)
http://www.fitness4you.pl - wszystko dla aktywnych

 wrote:
.....

Przekręcam kluczyk w stacyjne i zero reakcji. Zapomnialem dodać, ze ma
to miejsce na gorącym silniku. Gdy silnik jest zimny najczęściej
odpala za 2-3 razem. Natomiast po krótkim postoju po dłuższej jeździe
- rozrusznik nie chce w ogole reagowac.

1. Czy słychać taki głośny stup w rozruszniku, jak duuuży przekaźnik ?

2. Napisałeś, że trzeba przesunąć samochód na biegu - czy to pomaga na gorącym ?

3. Jak już rozrusznik chwyci, to czy kręci "normalnie" ?

Stawiam na brudny/uszkodziny bendix albo problem z kablami do cewki bendixa albo styki w bendixie .... Dokładniejsza diagnoza, jak uzupełnich objawy ;-) !

pzdrw.
--
Grzegorz

maila znajdziesz tu : http://www.cerbermail.com/?4589b6Uox1

1. Czy słychać taki głośny stup w rozruszniku, jak duuuży przekaźnik ?

Głośnego stuku nie słychac, na zimnym silniku odpala za 2-3 razem
normalnie - jest tak juz od kilku lat, ze dopiero za kolejnym razem
odpali.

2. Napisałeś, że trzeba przesunąć samochód na biegu - czy to pomaga na
gorącym ?

tak, czasami na gorącym odpali od razu a czasami ani drgnie- poprostu
jakby w ogole nie reagowal rozrusznik na przekręcenie kluczyka.
Natomiast wrzucenie auta na bieg, np. IV i lekkie nim poruszenie-
wystraczy nawet 0.5 metra, odpalu juz normalnie - to poruszenie autem
musiałem zrobic czsami wyłącznie po krótkim postaju auta ( czyli
silnik grący)

3. Jak już rozrusznik chwyci, to czy kręci "normalnie" ?

 Kręci normalnie.

 wrote:

1. Czy słychać taki głośny stup w rozruszniku, jak duuuży przekaźnik ?

Głośnego stuku nie słychac, na zimnym silniku odpala za 2-3 razem
normalnie - jest tak juz od kilku lat, ze dopiero za kolejnym razem
odpali.

No to może cichy stuk ???? Nie zawsze słyczać ten niewielki ruch elektromagnesu zbyt głośno.

2. Napisałeś, że trzeba przesunąć samochód na biegu - czy to pomaga na
gorącym ?

tak, czasami na gorącym odpali od razu a czasami ani drgnie- poprostu
jakby w ogole nie reagowal rozrusznik na przekręcenie kluczyka.
Natomiast wrzucenie auta na bieg, np. IV i lekkie nim poruszenie-
wystraczy nawet 0.5 metra, odpalu juz normalnie - to poruszenie autem
musiałem zrobic czsami wyłącznie po krótkim postaju auta ( czyli
silnik grący)

To by sugerowało, że elektromagnes bendixa nie daje rady wcisnąć bendixa, gdy ząb na ząb wejdzie.

3. Jak już rozrusznik chwyci, to czy kręci "normalnie" ?

 Kręci normalnie.

Proponuję wymontować rozrusznik i dokładnie oczyścić i nasmarować. Szczególnie bendix, trzeba sprawdzić, czy sprężyna dociskowa na wielowypuście działa jak należy i czy wielowypust nie jest brudny / zablokowany.

Niestety wypadałoby też przejrzeć część elektryczną a dokładnie przewody załączające bendix. Gdy jest za duży spadek napięcia, to może nie mieć siły. Ale najlepiej zrobić to woltomierzem, PRZED czyszczeniem, dotykając styku cewki na bendixie i masy. Jak będzie po przekręceniu mniej niż 8 V to niedobrze. A jak rozwrusznik się nie włącza, to min. 10V.

Jak by co, to smarowanie rozrusznika raz na jakieś 3-5 lat lub 50-100 tys km nie zaszkodzi. Nawet trochę oleju na panewki i do wielowypustu dużo czasem daje.

HTH
--
Grzegorz

maila znajdziesz tu : http://www.cerbermail.com/?4589b6Uox1