Grupy dyskusyjne   »   prosba o pomoc w wycenie 125p

prosba o pomoc w wycenie 125p



1 Data: Lipiec 01 2008 18:03:53
Temat: prosba o pomoc w wycenie 125p
Autor: venioo 

Otoz moj tata stal sie posiadaczem samochodu po dziadku (R.I.P.) i nie za bardzo w rodzinie mamy co z tym autem zrobic.
Samochod to "FSO Warszawa 125p" '85. Wersja 1500, 4 biegi OIDP.
Dziadek bardzo dbał o samochód, do dnia dzisiejszego auto garażowane. Wszystkie naprawy na bieżąco, w 2007 generalny remont silnika. Co pojawiło się kilka "purchli" rdzy to dziadek od razu oddawał auto do naprawy i lakierował CAŁE!!! Ostatnio mało jeżdżone, autentycznie do kościoła w niedziele i czasami na zakupy jak się lepiej czuł.
Silnik nie wiem ile ma przebiegu. Akumulator wymieniony na nowy w 2004 roku.
Ma kilka niedociągnięć, trochę znowu rudej wyszło, przed śmiercią dziadek o coś lekko zawadził przód. Dla nas nie jest za dużo warte materialnie, ale ma dużą wartość sentymentalną, więc nie chcemy oddać pierwszemu z brzegu za bezcen.

Dokładne zdjęcia znajdują się na: http://venioo.w.interia.pl

Proszę pomóżcie to jakoś wycenić.
--
venioo +Mondeo MkI +LPG +PMS
-> http://veni00.fotka.pl



2 Data: Lipiec 01 2008 18:20:59
Temat: Re: prosba o pomoc w wycenie 125p
Autor: Sanctum Officium 

Użytkownik "venioo"  napisał w wiadomości




Rzuć ofertę tu:
http://syrena10.vipserv.org/forum/index.php

Może jakiś entuzjasta weźmie.


MK

3 Data: Lipiec 01 2008 18:25:55
Temat: Re: prosba o pomoc w wycenie 125p
Autor: RD 

Sanctum Officium pisze:

Użytkownik "venioo"  napisał w wiadomości



Rzuć ofertę tu:
http://syrena10.vipserv.org/forum/index.php

Może jakiś entuzjasta weźmie.

Albo tu, j/w: http://motonews.pl/sh_forum.php?op=fvf&f=25
( http://www.fiat-furious.pl/ )

  Pozdr,
Rafał

4 Data: Lipiec 02 2008 06:24:59
Temat: Re: prosba o pomoc w wycenie 125p
Autor: Alex81 

  

> Rzuć ofertę tu:
> http://syrena10.vipserv.org/forum/index.php
>
> Może jakiś entuzjasta weźmie.

Albo tu, j/w: http://motonews.pl/sh_forum.php?op=fvf&f=25
( http://www.fiat-furious.pl/ )

I jeszcze do działu giełda na www.fsoptk.pl.

--
pzdr
alex
prawopaśny typowy maruder :)

5 Data: Lipiec 01 2008 19:46:25
Temat: Re: prosba o pomoc w wycenie 125p
Autor: J.F. 

On Tue, 01 Jul 2008 18:03:53 +0200,  venioo wrote:

Dziadek bardzo dbał o samochód, do dnia dzisiejszego auto garażowane.
Wszystkie naprawy na bieżąco, w 2007 generalny remont silnika.

Dla nas nie jest za dużo warte
materialnie, ale ma dużą wartość sentymentalną, więc nie chcemy oddać
pierwszemu z brzegu za bezcen.

Jesli stan jest naprawde taki dobry - troche jeszcze zakonserwuj,
wypoleruj .. i wystaw na ebay.de.

Osiagaja naprawde dobre ceny, ale stan musi byc idealny.

J.

6 Data: Lipiec 01 2008 21:41:36
Temat: Re: prosba o pomoc w wycenie 125p
Autor: michal 

venioo pisze:

Otoz moj tata stal sie posiadaczem samochodu po dziadku (R.I.P.) i nie za bardzo w rodzinie mamy co z tym autem zrobic.
Samochod to "FSO Warszawa 125p" '85. Wersja 1500, 4 biegi OIDP.
Dziadek bardzo dbał o samochód, do dnia dzisiejszego auto garażowane. Wszystkie naprawy na bieżąco, w 2007 generalny remont silnika. Co pojawiło się kilka "purchli" rdzy to dziadek od razu oddawał auto do naprawy i lakierował CAŁE!!! Ostatnio mało jeżdżone, autentycznie do kościoła w niedziele i czasami na zakupy jak się lepiej czuł.
Silnik nie wiem ile ma przebiegu. Akumulator wymieniony na nowy w 2004 roku.
Ma kilka niedociągnięć, trochę znowu rudej wyszło, przed śmiercią dziadek o coś lekko zawadził przód. Dla nas nie jest za dużo warte materialnie, ale ma dużą wartość sentymentalną, więc nie chcemy oddać pierwszemu z brzegu za bezcen.

Dokładne zdjęcia znajdują się na: http://venioo.w.interia.pl

Proszę pomóżcie to jakoś wycenić.


Do 1000zł.

Realnie najbardziej drogę są wersje sprzed 74. Ten to jest późny MR.
Nie ma oryginalnego lakieru co przy nowszych rocznikach jest praktycznie obowiązkowe żeby otrzymać dobrą cenę. Dodatkowo ten nie ma nawet wnętrza zadbanego, na drzwiach widać popękany lakier czy szpachlę.
Siedzę trochę w temacie i naprawdę za 1600zł kupowało się ostatnio ze znajomymi fiata z 77 z oryginalnym lakierem i bez śladu korozji. A ten to się nadaję jednak ze względu na stan na auto do zajeżdżenia niż do dopieszczenia.


Pozdrawiam
margines

7 Data: Lipiec 01 2008 21:48:20
Temat: Re: prosba o pomoc w wycenie 125p
Autor: Beniok 

Gdyby był z gazem to do 1500

Pozdrawiam
Beniok

8 Data: Lipiec 01 2008 21:51:13
Temat: Re: prosba o pomoc w wycenie 125p
Autor: michal 

Beniok pisze:

Gdyby był z gazem to do 1500

Gdyby był z gazem to tez 1000zł to maks. Teraz jest warte 1000zł jak trafi  na jelenia.Pytanie czy traktujemy to auto jako zabytek i klasyk czy jako autko do jeżdżenia. Jak dla mnie na ani jedno ani na drugie się nie nadaje.
Ja rozumiem że auto po dziadku itp. Ale nie zmienia to faktu że jak na zdjęciach coś wygląda jak złom to na żywo jest jeszcze gorzej.


Pozdrawiam
margines

9 Data: Lipiec 01 2008 22:34:03
Temat: Re: prosba o pomoc w wycenie 125p
Autor: venioo 

michal pisze:

Beniok pisze:
Gdyby był z gazem to do 1500

Gdyby był z gazem to tez 1000zł to maks. Teraz jest warte 1000zł jak trafi  na jelenia.Pytanie czy traktujemy to auto jako zabytek i klasyk czy jako autko do jeżdżenia. Jak dla mnie na ani jedno ani na drugie się nie nadaje.

A czemu do jezdzenia sie nie nadaje, bo nie rozumiem?

Ja rozumiem że auto po dziadku itp. Ale nie zmienia to faktu że jak na zdjęciach coś wygląda jak złom to na żywo jest jeszcze gorzej.


Bo rzetelnie przedstawilem na zdjeciach zeby ktos sie nie fatygowal za daleko? No bez przesady, na kokosy nie licze, tylko na realna cene. Samochod stoi 200km ode mnie i tez nie bede jezdzil pokazywac za kazdym razem jak sie komus zachce. Fotki real, bez sciemy przynajmniej.

--
venioo +Mondeo MkI +LPG +PMS
-> http://veni00.fotka.pl

10 Data: Lipiec 01 2008 23:07:16
Temat: Re: prosba o pomoc w wycenie 125p
Autor: Sanctum Officium 

Użytkownik "venioo"  napisał w wiadomości

michal pisze:
Beniok pisze:
Gdyby był z gazem to do 1500

Gdyby był z gazem to tez 1000zł to maks. Teraz jest warte 1000zł jak trafi  na jelenia.Pytanie czy traktujemy to auto jako zabytek i klasyk czy jako autko do jeżdżenia. Jak dla mnie na ani jedno ani na drugie się nie nadaje.

A czemu do jezdzenia sie nie nadaje, bo nie rozumiem?

Bo pali aż 10 l, mimo mizernych osiągów i małej masy. Bo jest wolny, niebezpieczny, ubogo wyposażony. Bo jest awaryjny, bo nie ma już do niego części. To konstrukcja z roku 1961.

Ja rozumiem że auto po dziadku itp. Ale nie zmienia to faktu że jak na zdjęciach coś wygląda jak złom to na żywo jest jeszcze gorzej.


Bo rzetelnie przedstawilem na zdjeciach zeby ktos sie nie fatygowal za daleko? No bez przesady, na kokosy nie licze, tylko na realna cene.

Realnie to myślę że jakieś 500 zł.

Samochod stoi 200km ode mnie i tez nie bede jezdzil pokazywac za kazdym razem jak sie komus zachce. Fotki real, bez sciemy przynajmniej.

Rzadkością jest dziś ucziciwy sprzedający.


MK

11 Data: Lipiec 01 2008 23:11:35
Temat: Re: prosba o pomoc w wycenie 125p
Autor: Szymon 


Użytkownik "venioo"  napisał w wiadomości

Bo rzetelnie przedstawilem na zdjeciach zeby ktos sie nie fatygowal za daleko? No bez przesady, na kokosy nie licze, tylko na realna cene. Samochod stoi 200km ode mnie i tez nie bede jezdzil pokazywac za kazdym razem jak sie komus zachce. Fotki real, bez sciemy przynajmniej.

Podał realną cenę. A to że pokazałeś real fotki niestety ceny auta raczej nie podbije

12 Data: Lipiec 01 2008 23:57:34
Temat: Re: prosba o pomoc w wycenie 125p
Autor: venioo 

Szymon pisze:

Podał realną cenę. A to że pokazałeś real fotki niestety ceny auta raczej nie podbije

Ale mi chodzilo o stwierdzenie
"jak na zdjęciach coś wygląda jak złom to na żywo jest jeszcze gorzej"
bo staralem sie uczciwie przedstawic auto zeby uzyskac realna wycene.

--
venioo +Mondeo MkI +LPG +PMS
-> http://veni00.fotka.pl

13 Data: Lipiec 02 2008 07:34:57
Temat: Re: prosba o pomoc w wycenie 125p
Autor: Szymon 


Użytkownik "venioo"  napisał w wiadomości

Szymon pisze:
Podał realną cenę. A to że pokazałeś real fotki niestety ceny auta raczej nie podbije

Ale mi chodzilo o stwierdzenie
"jak na zdjęciach coś wygląda jak złom to na żywo jest jeszcze gorzej"
bo staralem sie uczciwie przedstawic auto zeby uzyskac realna wycene.

Przedstawił realną wycenę - do 1000 zł

14 Data: Lipiec 02 2008 08:42:06
Temat: Re: prosba o pomoc w wycenie 125p
Autor: michal 

venioo pisze:

Szymon pisze:
Podał realną cenę. A to że pokazałeś real fotki niestety ceny auta raczej nie podbije

Ale mi chodzilo o stwierdzenie
"jak na zdjęciach coś wygląda jak złom to na żywo jest jeszcze gorzej"
bo staralem sie uczciwie przedstawic auto zeby uzyskac realna wycene.


Ale ja uczciwe stwierdzam. Bawię się w stare autka i ten fiat nie ma dla mnie żadnej wartości. Nie opłaca się go remontować bo nie jest to ani ciekawa wersja ani ciekawy rocznik. Żeby nim jeździć i pucować w garażu też się nie nadaję bo przerdzewiały. Przez tę reklamę z pieskiem wielu pomieszało się trochę i czasami za dużego fiata chcą nie wiadomo ile a to tylko duży fiat, których natłukli dużo i jeszcze można spotkać taki w stanie nie tkniętym przez rudą, blacharza i malarza.

Pozdrawiam
margines

15 Data: Lipiec 02 2008 09:34:18
Temat: Re: prosba o pomoc w wycenie 125p
Autor: venioo 

michal pisze:

venioo pisze:
Szymon pisze:
Podał realną cenę. A to że pokazałeś real fotki niestety ceny auta raczej nie podbije

Ale mi chodzilo o stwierdzenie
"jak na zdjęciach coś wygląda jak złom to na żywo jest jeszcze gorzej"
bo staralem sie uczciwie przedstawic auto zeby uzyskac realna wycene.


Ale ja uczciwe stwierdzam. Bawię się w stare autka i ten fiat nie ma dla mnie żadnej wartości. Nie opłaca się go remontować bo nie jest to ani ciekawa wersja ani ciekawy rocznik. Żeby nim jeździć i pucować w garażu też się nie nadaję bo przerdzewiały. Przez tę reklamę z pieskiem wielu pomieszało się trochę i czasami za dużego fiata chcą nie wiadomo ile a to tylko duży fiat, których natłukli dużo i jeszcze można spotkać taki w stanie nie tkniętym przez rudą, blacharza i malarza.


Mowisz ze az tak bedzie z tym autem zle?? Pod spod nigdy nie wchodzilem, a sam samochod to z rok temu widzialem. Teraz tylko ojciec zdjecia przywiozl.
Jak ostatnio nim jezdzilem (ale to juz troche dawno) to 110km/h dawal rade :) A ze 125p z super-blach nie slynal, no to coz... Dzieki za pomoc :) Na kwote z przedzialu 700-1200 sie nastawiam :)
Wlasnie o to mi chodzilo, zeby nie przyszedl ktos i powiedzial "Ooo Panie, za 200 to dam jak jeszcze bak pelny" ;)
Bo ten samochod jest teraz tylko rodzinnie problematyczny:
- babcia musi oplacic garaz
- samochod stoi 200km od wlasciciela i nikt nim nie jezdzi
- zarejestrowany i oplacony, ale to sie tez kiedys skonczy

--
venioo


--
venioo

16 Data: Lipiec 01 2008 22:39:04
Temat: Re: prosba o pomoc w wycenie 125p
Autor: venioo 

michal pisze:

venioo pisze:
Otoz moj tata stal sie posiadaczem samochodu po dziadku (R.I.P.) i nie za bardzo w rodzinie mamy co z tym autem zrobic.
Samochod to "FSO Warszawa 125p" '85. Wersja 1500, 4 biegi OIDP.
Dziadek bardzo dbał o samochód, do dnia dzisiejszego auto garażowane. Wszystkie naprawy na bieżąco, w 2007 generalny remont silnika. Co pojawiło się kilka "purchli" rdzy to dziadek od razu oddawał auto do naprawy i lakierował CAŁE!!! Ostatnio mało jeżdżone, autentycznie do kościoła w niedziele i czasami na zakupy jak się lepiej czuł.
Silnik nie wiem ile ma przebiegu. Akumulator wymieniony na nowy w 2004 roku.
Ma kilka niedociągnięć, trochę znowu rudej wyszło, przed śmiercią dziadek o coś lekko zawadził przód. Dla nas nie jest za dużo warte materialnie, ale ma dużą wartość sentymentalną, więc nie chcemy oddać pierwszemu z brzegu za bezcen.

Dokładne zdjęcia znajdują się na: http://venioo.w.interia.pl

Proszę pomóżcie to jakoś wycenić.


Do 1000zł.

Realnie najbardziej drogę są wersje sprzed 74. Ten to jest późny MR.
Nie ma oryginalnego lakieru co przy nowszych rocznikach jest praktycznie obowiązkowe żeby otrzymać dobrą cenę. Dodatkowo ten nie ma nawet wnętrza zadbanego, na drzwiach widać popękany lakier czy szpachlę.

To zoltawo-szare masz na mysli? To jedna z poprzednich warstw lakieru a nie szpachel, uwidoczniona po jakiejsc przycierce parkingowej.

Siedzę trochę w temacie i naprawdę za 1600zł kupowało się ostatnio ze znajomymi fiata z 77 z oryginalnym lakierem i bez śladu korozji. A ten to się nadaję jednak ze względu na stan na auto do zajeżdżenia niż do dopieszczenia.



Na miliony to nie licze ;) Jak na razie stoi, sie kurzy, a garaz trzeba oplacac, jeszcze w dodatku ubezpieczenie i OC sobie gnije wraz z autem.

--
venioo +Mondeo MkI +LPG +PMS
-> http://veni00.fotka.pl

17 Data: Lipiec 01 2008 21:50:37
Temat: Re: prosba o pomoc w wycenie 125p
Autor: Boombastic 

Dokładne zdjęcia znajdują się na: http://venioo.w.interia.pl

Trochę zniszczony. A skrzyni to on nie ma czasem od Poloneza? W modelu '84 była inna.

18 Data: Lipiec 02 2008 06:26:19
Temat: Re: prosba o pomoc w wycenie 125p
Autor: Alex81 

 
 

Trochę zniszczony. A skrzyni to on nie ma czasem od Poloneza? W modelu '84
była inna.
Niekoniecznie, w tamtych czasach w FSO pakowali do aut to co mieli, nie
zawsze przejmując się specyfikacją - zwłaszcza w przypadku kanta który
nie miał już priorytetu jako główny produkt.

--
pzdr
alex
prawopaśny typowy maruder :)

19 Data: Lipiec 01 2008 21:51:23
Temat: Re: prosba o pomoc w wycenie 125p
Autor: Karolek 


Użytkownik "venioo"  napisał w wiadomości

. Co pojawiło się kilka "purchli" rdzy to dziadek od razu oddawał auto do naprawy i lakierował CAŁE!!! Ostatnio mało jeżdżone, autentycznie do kościoła w niedziele i czasami na zakupy jak się lepiej czuł.
Silnik nie wiem ile ma przebiegu. Akumulator wymieniony na nowy w 2004 roku.
Ma kilka niedociągnięć, trochę znowu rudej wyszło, przed śmiercią dziadek o coś lekko zawadził przód. Dla nas nie jest za dużo warte materialnie, ale ma dużą wartość sentymentalną, więc nie chcemy oddać pierwszemu z brzegu za bezcen.


Sorry, ale raczej to nie kilka niedociagniec, tylko wyjatkowo spaprana robota blacharza plus przegnite nadwozie...
IMHO wystawic na alledrogo i to najlepiej od zlotowki...
A jak przedstawia duza wartosc sentymentalna to postawic sobie w ogrodku.




Karolek

20 Data: Lipiec 01 2008 22:34:42
Temat: Re: prosba o pomoc w wycenie 125p
Autor: venioo 

Karolek pisze:

Sorry, ale raczej to nie kilka niedociagniec, tylko wyjatkowo spaprana robota blacharza plus przegnite nadwozie...
IMHO wystawic na alledrogo i to najlepiej od zlotowki...
A jak przedstawia duza wartosc sentymentalna to postawic sobie w ogrodku.



Jakby dalo sie na tej podstawie wyrejestrowac to juz by tam stalo ;)

--
venioo +Mondeo MkI +LPG +PMS
-> http://veni00.fotka.pl

21 Data: Lipiec 01 2008 22:42:17
Temat: Re: prosba o pomoc w wycenie 125p
Autor: venioo 

Zapomnialem dopisac, ale widac to na zdjeciach: autko z hakiem :)
Do tego klimatyczne okulary i zarowki Made in PRL ;)

--
venioo +Mondeo MkI +LPG +PMS
-> http://veni00.fotka.pl

22 Data: Lipiec 02 2008 07:56:47
Temat: Re: prosba o pomoc w wycenie 125p
Autor: Jan Kowalski 


Użytkownik "venioo"  napisał w wiadomości

Otoz moj tata stal sie posiadaczem samochodu po dziadku (R.I.P.) i nie za
bardzo w rodzinie mamy co z tym autem zrobic.

Oglądałem zdjęcia. Są żarówki, są okulary. Nie ma pieska z kiwającą się
głową. Mało wyciągniesz :-))))

23 Data: Lipiec 02 2008 09:35:55
Temat: Re: prosba o pomoc w wycenie 125p
Autor: venioo 

Jan Kowalski pisze:

Oglądałem zdjęcia. Są żarówki, są okulary. Nie ma pieska z kiwającą się głową. Mało wyciągniesz :-))))
Kurde, pieska dziadek tez gdzies mial, ale nie mam czasu jechac i poszukac. Na 100% gdzies w garazu albo w piwnicy jeszcze jest!
Mowisz, ze to podbije cene zeby mi sie oplacalo urlop brac i jechac tego szukac? ;)
--
venioo

prosba o pomoc w wycenie 125p



Grupy dyskusyjne