prze-madrzale, prze-integrowane i prze-bajerowane prze-laczniki ;)
1 | Data: Grudzien 12 2009 04:53:57 |
Temat: prze-madrzale, prze-integrowane i prze-bajerowane prze-laczniki ;) | |
Autor: Andrzej Lawa | Ave! 2 |
Data: Grudzien 12 2009 08:49:13 | Temat: Re: prze-madrzale, prze-integrowane i prze-bajerowane prze-laczniki ;) | Autor: Katanka | Andrzej Lawa wrote: Korzyści, żadnych, same utrudnienia... a i na awaryjność na pewno ma Ja tam nic nie kręcę i nie przełaczam. Autko samo wie kiedy zapalić światła :) Ustawiłem "auto" i tyle. -- Kacper Potocki | PlayStation3 Fanboy PSN: Katanka_PL | XBL: Katanka PL www.MojeJamniki.pl | www.DogsPassion.pl 3 |
Data: Grudzien 12 2009 09:06:40 | Temat: Re: prze-madrzale, prze-integrowane i prze-bajerowane prze-laczniki ;) | Autor: Wojciech Smagowicz [ZIWK] | W dniu 2009-12-12 04:53, Andrzej Lawa pisze: Ave! Wygoda, jak dodasz do tego klakson :) Wszystko pod jednym palcem i bez odrywania ręki od kierownicy. -- Wojciech Smagowicz 4 |
Data: Grudzien 12 2009 17:38:26 | Temat: Re: prze-madrzale, prze-integrowane i prze-bajerowane prze-laczniki ;) | Autor: wowa |
Jaasssne :( Spróbuj zaklaksonować tym patykiem w trakcie gwałtownego hamowania :) Wojtek -- Nie każde piwo to Żywiec! ..... Na szczęście :) 5 |
Data: Grudzien 12 2009 18:14:04 | Temat: Re: prze-madrzale, prze-integrowane i prze-bajerowane prze-laczniki ;) | Autor: Wojciech Smagowicz [ZIWK] | W dniu 2009-12-12 17:38, wowa pisze:
Jakoś przez ładnych kilka lat i jeżdżenia nie sprawiało mi to problemu :) I jeszcze można było wrzucić kierunkowskaz aby pokazać innym, że będę skręcał... Wiem dziwny jestem - truskawki cukrem... -- Wojciech Smagowicz 6 |
Data: Grudzien 12 2009 18:34:37 | Temat: Re: prze-madrzale, prze-integrowane i prze-bajerowane prze-laczniki ;) | Autor: Cavallino | Użytkownik "Wojciech Smagowicz [ZIWK]" napisał w wiadomości W dniu 2009-12-12 17:38, wowa pisze: A ja zawsze w cytrynie najpierw włączałem kierunek. 7 |
Data: Grudzien 12 2009 09:19:59 | Temat: Re: prze-madrzale, prze-integrowane i prze-bajerowane prze-laczniki ;) | Autor: Sebastian Biały | Andrzej Lawa wrote: Dawniej włącznik świateł to był porządny klawisz gdzieś na konsoli. Niektóre samochody tak mają. Szukasz pół minuty wsiadając do czegoś nowego gdzie taki pstryczek jest. W dodatku może mieć dziwny kształt tak jak OIDP w starszej Corsie. Przełącznik w manetce jest chyba popularniejszy i zawsze w tym samym miejscu. Podobnie z przełącznikiem drogowe/mijania. OK, to już może wymagać A po co komu druga wajcha skoro mozna miec jedną? powoduje wstrząs i wajcha mimowolnie zostaje pchnięta także do przodu - Mialem zintegrowane przelaczniki w 3 samochodach którymi jeździlem. Jedyny problem sprawia mi aktualna Laguna II, tam czasem zdarzyło się wrzucić drogowe zamiast kierunku. Ale dopiero jak wsiadlem do innej Laguny okazało się że mialem ... popsuty. W innej się nie dało przypadkiem. Jeszcze w motocyklach ten kretynizm zaczęli wprowadzać... Chyba to JA Jestes tylko człowiekiem. Możesz zapomnieć. Jazda z zapomnianym jest niebezpieczna. To chyba kwestia wyboru lepszego zła. automacik, który powoduje, że zasygnalizowanie chęci zjechania z ronda, Masz coś popsute. Mechanizm nie ma prawa tego blokować. Choć przyznaje, że w Seicento istnieje takie położenie kierownicy w ktorym kierunek ciężko wrzucić. W Lagunie nie ma takiego problemu, więc to zapewne kwestia jakości mechaniki. 8 |
Data: Grudzien 12 2009 13:59:53 | Temat: Re: prze-madrzale, prze-integrowane i prze-bajerowane prze-laczniki;) | Autor: Andrzej Lawa | Sebastian Biały pisze: Masz coś popsute. Mechanizm nie ma prawa tego blokować. Choć przyznaje, Dokładnie o to chodzi - przy niektórych położeniach nie chce "zaskoczyć" a w innych wprawdzie "zaskakuje", ale przy najmniejszym drgnięciu kierownicy, zwłaszcza w lewo - wyłącza się. Na pewno jest tak w nowej Pandzie i chyba Yaris też tak miała... 9 |
Data: Grudzien 12 2009 18:15:36 | Temat: Re: prze-madrzale, prze-integrowane i prze-bajerowane prze-laczniki;) | Autor: Wojciech Smagowicz [ZIWK] | W dniu 2009-12-12 13:59, Andrzej Lawa pisze: Sebastian Biały pisze:Do listy negatywnej można dopisać Fiata Doblo. :( -- Wojciech Smagowicz 10 |
Data: Grudzien 12 2009 14:00:19 | Temat: Re: prze-madrzale, prze-integrowane i prze-bajerowane prze-laczniki;) | Autor: Andrzej Lawa | Sebastian Biały pisze: Jeszcze w motocyklach ten kretynizm zaczęli wprowadzać... Chyba to JA Zapomnieć? Cyka głośno! 11 |
Data: Grudzien 12 2009 14:11:46 | Temat: Re: prze-madrzale, prze-integrowane i prze-bajerowane prze-laczniki;) | Autor: Grejon | Andrzej Lawa pisze: Zapomnieć? Cyka głośno! Cyka, ale nie przeszkadza to niektórym łosiom jechać przez miasto z włączonym kierunkiem... -- Grzegorz Jońca GG: 7366919 Mazda 6 2.0 zaolejona Kombi PMS+PJS*+pM-W+P+:+X++L+B+M+Z++TW-CB++ASB+ 12 |
Data: Grudzien 13 2009 00:15:46 | Temat: Re: prze-madrzale, prze-integrowane i prze-bajerowane prze-laczniki;) | Autor: Andrzej Lawa | Grejon pisze: Andrzej Lawa pisze: MIMO "automagicznego" wyłącznika. Teoria: gdyby go nie było, ludzie mieli by odruch wyłączania kierunkowskazu. A tak nie mają i im miga, jak automat z jakiegoś powodu nie zadziała. 13 |
Data: Grudzien 12 2009 18:02:39 | Temat: Re: prze-madrzale, prze-integrowane i prze-bajerowane prze-laczniki;) | Autor: Seba | Dnia Sat, 12 Dec 2009 14:00:19 +0100, Andrzej Lawa napisał(a): Zapomnieć? Cyka głośno! W motocyklu? Z tych co znam, to jednak nie bardzo. Niestety. -- Pozdrawiam, Sebastian S. 14 |
Data: Grudzien 12 2009 22:12:30 | Temat: Re: prze-madrzale, prze-integrowane i prze-bajerowane prze-laczniki;) | Autor: Sebastian Biały | Andrzej Lawa wrote: Jestes tylko człowiekiem. Możesz zapomnieć. Jazda z zapomnianym jest Zapomnieć? Cyka głośno! Przebija się przez sygnał taktujący z głośników? Chyba nie da rady. 15 |
Data: Grudzien 12 2009 09:33:47 | Temat: Re: prze-madrzale, prze-integrowane i prze-bajerowane prze-laczniki ;) | Autor: marjan | Andrzej Lawa pisze: Ave! Ave ;) Marudzenie pół żartem-pół serio będzie ;) W moim 10-letnim Punto produkowanym od 1993 roku jest już zintegrowane. Czy to już współczesny samochód? :) Dawniej włącznik świateł to był porządny klawisz gdzieś na konsoli. Co Choć przyznaję, że się z Tobą zgodzę. Model "niemiecki" mi się bardziej podoba. Podobnie z przełącznikiem drogowe/mijania. OK, to już może wymagać A tu już uważam że integracja jak najbardziej słuszna, skoro jedną wajchę można kręcić, obracać, wciskać, pchać, ciągnąć i przesuwać to po co montować dwie? A drogowe IMO warto mieć pod ręką. Przez to "wash & go" albo "3w1" człowiek sobie spokojnie jedzie, włącza Nie umiesz jeździć po dziurach i dorabiasz ideologię ;) Zaś samoczynny wyłącznik kierunkowskazów denerwuje mnie od zawsze... A tam, przy normalnym skrzyżowaniu są korzyści. Przy nietypowych, jak typowe rondo ;) to już się tylko przeszkadza, fakt. No, zrzuciłem to z siebie :-P Gratulujemy ;) -- Pozdrawiam serdecznie, Mariusz [marjan] Morycz (e-mail bez cyferek) Fiat Punto mk1 '99 + Uniden 520 + President Indiana PMS+PJ-S+PM-WP+:+X++L+B++M+Z++T-W-CB++ 16 |
Data: Grudzien 12 2009 11:05:22 | Temat: Re: prze-madrzale, prze-integrowane i prze-bajerowane prze-laczniki ;) | Autor: Bydlę | On 2009-12-12 04:53:57 +0100, Andrzej Lawa said: Ave! Bo tak jest taniej produkować/montować. Co nie oznacza wygody czy obniżenia ceny dla ciebie. -- Bydlę 17 |
Data: Grudzien 12 2009 14:01:13 | Temat: Re: prze-madrzale, prze-integrowane i prze-bajerowane prze-laczniki ;) | Autor: Andrzej Lawa | Bydlę pisze: On 2009-12-12 04:53:57 +0100, Andrzej Lawa I takie były moje podejrzenia ;) 18 |
Data: Grudzien 12 2009 11:23:32 | Temat: Re: prze-madrzale, prze-integrowane i prze-bajerowane prze-laczniki ;) | Autor: Konrad L | niech zgadne, wlasciciel jakiegos peugeota czy jakiegos pokrewnego francuza? 19 |
Data: Grudzien 12 2009 12:22:23 | Temat: Re: prze-madrzale, prze-integrowane i prze-bajerowane prze-laczniki ;) | Autor: Staszek Sosenko | Andrzej Lawa wrote: Ave! <ciach!> W kwestii "wajchologii" jak dotąd najbardziej przypadł mi do gustu patent z Audi 80 B3. Z kolumny kierowniczej wychodzą cztery wajchy: - pierwsza, z lewej - kierunkowskazy + drogowe - druga, z lewej (mniejsza) - światła pozycyjne, mijania - trzecia, z prawej - wycieraczki - czwarta, z prawej (mniejsza) - światła awaryjne Całość wyglądała ciekawie z tym lasem dźwigienek, ale przynajmniej WSZYSTKO, co najważniejsze było w zasięgu ręki, bez zdejmowania jej z kierownicy ;) Pozdrawiam, Staszek Nissan 100NX 2.0 20 |
Data: Grudzien 12 2009 19:49:00 | Temat: Re: prze-madrzale, prze-integrowane i prze-bajerowane prze-laczniki ;) | Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak | Staszek Sosenko pisze: Andrzej Lawa wrote: Której ręki? Prawej czy lewej? :> -- Marcin "Kenickie" Mydlak [WRC] GG:291246/skype:kenickie_PL | "Motocykl czy samochód powinien być jak kobieta - ładny, znający umiar z miłym głosem. Ale zawsze znajdzie się ktoś kto woli wredną, wrzeszczącą i wściekle umalowaną kurwę." 21 |
Data: Grudzien 12 2009 15:06:41 | Temat: Re: prze-madrzale, prze-integrowane i prze-bajerowane prze-laczniki ;) | Autor: eManitou | W dniu 2009-12-12 04:53, Andrzej Lawa pisze: Ave! Redukcja kosztów? Druga myśl jaka się nasuwa - Po to abyś gdy padnie "pstryczek" od świateł musiał wymienić cały "przełącznik zespolony" za ciężką kasę. Właściciele aut od PSA coś o tym wiedzą :-( 22 |
Data: Grudzien 12 2009 15:44:59 | Temat: Re: prze-madrzale, prze-integrowane i prze-bajerowane prze-laczniki ;) | Autor: Konrad L | Redukcja kosztów? Druga myśl jaka się nasuwa - Po to abyś gdy padnie Oj wiedza... przykladowo gumki recepturki, gabeczki zeby migacze nie wlaczaly sie na wybojach:) A najlepsze jest to ze wczesniejsze wersje przelacznikow rowniez sie sypaly ale kazdy przelacznik byl oddzialnym latwym w wymianie i tanim modulem. W nowszych samochodach usprawnienie polegalo na tym, ze psuje sie jak sie psulo, tylko wszytsko jest teraz jednym modułem, ktory kosztuje sporo $$$ a przy wymianie trzeba zdejmowac kierownice.... No po prostu rozwoj technologii na sposob francuski. 23 |
Data: Grudzien 12 2009 17:08:53 | Temat: Re: prze-madrzale, prze-integrowane i prze-bajerowane prze-laczniki ;) | Autor: mister | Andrzej Lawa pisze: No, zrzuciłem to z siebie :-P W Mercedesach w jednej dzwigni masz kierunkowskazy, drogowe, wycieraczki, wycieraczki tylne i spryskiwanie szyby... 24 |
Data: Grudzien 13 2009 00:20:29 | Temat: Re: prze-madrzale, prze-integrowane i prze-bajerowane prze-laczniki;) | Autor: Andrzej Lawa | mister pisze: Andrzej Lawa pisze: Od jakiego czasu i które modele? Takie coś, jak S-klasse z lat 1990-tych, też ma coś tak upiornego? ATSD mi najbardziej podobało się rozwiązanie z maluszków z serii Elegant (o ile pamiętam) - przełączniki/włączniki świateł były wokół obudowy wskaźników. Były pod ręką ale i osobno. 25 |
Data: Grudzien 13 2009 16:45:49 | Temat: Re: prze-madrzale, prze-integrowane i prze-bajerowane prze-laczniki;) | Autor: mister | Andrzej Lawa pisze: Od jakiego czasu i które modele? Takie coś, jak S-klasse z lat Nie wiem od kiedy. Chyba wszystkie aktualne modele tak maja. 26 |
Data: Grudzien 13 2009 18:35:37 | Temat: Re: prze-madrzale, prze-integrowane i prze-bajerowane prze-laczniki;) | Autor: Wojciech Smagowicz [ZIWK] | W dniu 2009-12-13 00:20, Andrzej Lawa pisze: mister pisze:Naprawdę ergonomiczne - wszystko pod ręką i bez żadnych dźwigni to były np: http://www.klub.citroen.triger.com.pl/imgupload/galery/153.jpg i http://www.klub.citroen.triger.com.pl/imgupload/galery/155.jpg lub większe autko - idea ta sama http://www.klub.citroen.triger.com.pl/imgupload/galery/2549.jpg czy inna wariacja w tym klimacie http://www.mattysk.dds.nl/picture/gsa218.jpg - nie to nie jest z filmu SF :) - to seryjne wykonanie.... Albo coś takiego: http://www.klub.citroen.triger.com.pl/modules/articles/article.php?id=126 Niestety potem przyszli księgowi-rzeźnicy kosztów :( i sp... całą inwencję. -- Wojciech Smagowicz 27 |
Data: Grudzien 13 2009 19:02:00 | Temat: Re: prze-madrzale, prze-integrowane i prze-bajerowane prze-laczniki;) | Autor: Przemek V |
mister pisze: Od bardzo dawna. 190ki w 1983 roku już tak miały a może i W123 też. 28 |
Data: Grudzien 13 2009 11:40:14 | Temat: Re: prze-madrzale, prze-integrowane i prze-bajerowane prze-laczniki;) | Autor: Gom | On 13 Gru, 19:02, "Przemek V" W Mercedesach w jednej dzwigni masz kierunkowskazy, drogowe, C-klasa z 98 też. Chociaż wycieraczka i spryskiwacz tylnej szyby jest wyprowadzony na konsolę. Tak samo jak włącznik świateł mijania. Na szczęście :-) Bardziej irytujące dla osoby przesiadającej się do Merca jest usytuowanie samej dźwigni. Jest ona zbyt nisko, przez co ciężko prawidłowo trzymać kierownicę i jednocześnie np. włączyć kierunkowskaz. Na początku łapałem za dźwignię tempomatu ;-) Ale przyzwyczaiłem się i jest OK. -- Gom 29 |
Data: Grudzien 13 2009 13:24:33 | Temat: Re: prze-madrzale, prze-integrowane i prze-bajerowane prze-laczniki;) | Autor: dzk3 | On 13 Gru, 19:02, "Przemek V"
I W123, i nawet W115. Wcześniejszymi nie miałem okazji jechać, więc nie wiem. Pozdrawiam 30 |
Data: Grudzien 12 2009 21:18:50 | Temat: Re: prze-madrzale, prze-integrowane i prze-bajerowane prze-laczniki ;) | Autor: V-Tec | Andrzej Lawa pisze: Teraz może głos z drugiej strony sali? ;-> ja jestem zwolennikiem rozwiązań klasycznych i sprawdzonych: włączanie długich na stałe musi być od siebie, w volvo s70 było tak: -mrugnięcie - lekko do siebie, -włączenie na stałe - mocno do siebie. Często zdarzało mi się zamiast mrugnąć to zapalić na stałe. Z kolei w Peugeocie 205 nie można było mrugnąć, tylko włączało się na stałe (pociągnięciem do siebie). Jak chciałem mrugnąć to musiałem wajchę 2x do siebie pociągnąć. Nie podoba mi się też włączanie wycieraczek w mercedesach - zazwyczaj wajchą z prawej strony, a tam trzeba przekręcić z lewej. Oddzielna historia to sterowanie nawiewem: podoba mi się rozwiązanie w S70, beznadzieja jest w Vectrach C i Primerach (tych nowych). A na desce rozdzielczej (przede mną!) muszę mieć 4 okrągłe wskaźniki: prędkościomierz, obrotomierz (większe, identycznej średnicy), poziom paliwa, temperatura (mniejsze, mogą być wycinkami koła). Nie podobają mi się rozwiązania prędkościomierza w Omedze czy np. Calibrze. No, ale producenci jak zwykle muszą zaskakiwać i wprowadzać jakieś "nowości", niemałe problemy miałem z kierunkowskazami jak wsiadłem kiedyś do vectry c. Aż się bałem dotykać wajchy, jak już opanowałem, było ok. -- Pozdr, W. 31 |
Data: Grudzien 12 2009 21:20:42 | Temat: Re: prze-madrzale, prze-integrowane i prze-bajerowane prze-laczniki ;) | Autor: Marcin Jan | Andrzej Lawa pisze: Ave!/.../ No, zrzuciłem to z siebie :-P a ja lubię jak w jednym aucie wycieraczki włącza się do góry a drugi mam włączanie na dół. zawsze uda mi się pokręcić góra/dół. |