Grupy dyskusyjne   »   przegrzany olej

przegrzany olej



1 Data: Lipiec 08 2009 23:17:37
Temat: przegrzany olej
Autor: mixokret 

Cześć
Przy osiągnięciu jakiej temperatury możemy mówić że olej jest przegrzany i
należałoby go wymienić na nowy? Mam na myśli olej syntetyczny.
Pozdrawiam
mixokret

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/



2 Data: Lipiec 09 2009 08:21:30
Temat: Re: przegrzany olej
Autor: Kamil Nowak 'Amil' 

  mixokret napisał(a):

Cześć
Przy osiągnięciu jakiej temperatury możemy mówić że olej jest przegrzany i należałoby go wymienić na nowy? Mam na myśli olej syntetyczny.

Z tysiac stopni. Ale nie rozumiem do czego zmierzasz.

--
Kamil Nowak 'Amil'
_motory_ pijadzio i susuki
Krakuf

3 Data: Lipiec 09 2009 09:04:16
Temat: Re: przegrzany olej
Autor: Kuczu 

Kamil Nowak 'Amil' pisze:

Z tysiac stopni.

Moja frytkownica grzeje do ok 200 st.C.

--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C 666 Edition
www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/

4 Data: Lipiec 09 2009 09:06:52
Temat: Re: przegrzany olej
Autor: Kamil Nowak 'Amil' 

Kuczu napisał(a):


Moja frytkownica grzeje do ok 200 st.C.

To nie musisz wymieniac oleju.

--
Kamil Nowak 'Amil'
_motory_ pijadzio i susuki
Krakuf

5 Data: Lipiec 09 2009 09:08:06
Temat: Re: przegrzany olej
Autor: gildor 

Kuczu pisze:

Kamil Nowak 'Amil' pisze:
Z tysiac stopni.

Moja frytkownica grzeje do ok 200 st.C.

i co, przegrzewasz ten olej?

--
gildor
9'99

6 Data: Lipiec 09 2009 09:16:33
Temat: Re: przegrzany olej
Autor: Kuczu 

gildor pisze:

i co, przegrzewasz ten olej?

Co najwyzej frytki.

--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C 666 Edition
www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/

7 Data: Lipiec 10 2009 21:16:30
Temat: Re: przegrzany olej
Autor: jeDrASS 

Kuczu wrote:

Moja frytkownica grzeje do ok 200 st.C.

mielony i fryty na syntetyku raz.. ;-)

--
jeDrASS

8 Data: Lipiec 09 2009 09:19:29
Temat: Re: przegrzany olej
Autor: Tytus z Fabryki 

Siemka

***" mixokret"
Przy osiągnięciu jakiej temperatury możemy mówić że olej jest przegrzany i
należałoby go wymienić na nowy? Mam na myśli olej syntetyczny.

Chyba nie istnieje mozliwosc "przegrzania" oleju w silniku - zwlaszcza
syntetycznego. Jedynie prawdopodobnie w przypadku pozaru silnika.

--
    T i żółte
(te najszypsze)

9 Data: Lipiec 09 2009 10:09:04
Temat: Re: przegrzany olej
Autor: Arni 

Tytus z Fabryki pisze:

Chyba nie istnieje mozliwosc "przegrzania" oleju w silniku - zwlaszcza syntetycznego. Jedynie prawdopodobnie w przypadku pozaru silnika.

a jesli silnik jest pokryty w srodku czarną sadzą to olej był przegrzany czy nie? Zakładam ze by zgodny z wymaganiami producenta czyli 5W30 albo 10W30 (auto z USA)

--
Arni         Toruń
'84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb"
'91 Volvo 940 D24TIC najlepsze auto dla motocyklisty
'91 Honda Prelude 2,0 EX  piękniejszej połowy
'01 Chrysler PT Cruiser 2,4l automat

10 Data: Lipiec 09 2009 10:11:45
Temat: Re: przegrzany olej
Autor: Kuczu 

Arni pisze:

a jesli silnik jest pokryty w srodku czarną sadzą

Co znaczy "w srodku" ?




--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C 666 Edition
www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/

11 Data: Lipiec 09 2009 10:35:29
Temat: Re: przegrzany olej
Autor: Arni 

Kuczu pisze:

Arni pisze:

a jesli silnik jest pokryty w srodku czarną sadzą

Co znaczy "w srodku" ?

normalnie, na wewnetrznych powierzchniach głowicy są płaty spalenizny. Podesle Ci fotke na priv. Cały silnik dostał konkretnie w tyłek, w koncu sie zatarł.

--
Arni         Toruń
'84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb"
'91 Volvo 940 D24TIC najlepsze auto dla motocyklisty
'91 Honda Prelude 2,0 EX  piękniejszej połowy
'01 Chrysler PT Cruiser 2,4l automat

12 Data: Lipiec 09 2009 10:45:18
Temat: Re: przegrzany olej
Autor: Kuczu 

Arni pisze:

normalnie, na wewnetrznych powierzchniach głowicy są płaty spalenizny.

Ale co to jest wewnetrzna powierzchnia glowicy ? Komory spalania ? Czy moze gora,od strony rozrzadu ?

Podesle Ci fotke na priv. Cały silnik dostał konkretnie w tyłek, w koncu sie zatarł.

Znaczy juz byl czas na niego :)



--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C 666 Edition
www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/

13 Data: Lipiec 09 2009 01:46:08
Temat: Re: przegrzany olej
Autor: Artur Zabroński 

On 9 Lip, 10:35, Arni  wrote:


normalnie, na wewnetrznych powierzchniach głowicy są płaty spalenizny.
Podesle Ci fotke na priv. Cały silnik dostał konkretnie w tyłek, w koncu
sie zatarł.

Wrzuć z ciekawości na jakieś imageshack czy cuś :-)

--
Artur

14 Data: Lipiec 09 2009 11:26:50
Temat: Re: przegrzany olej
Autor: Arni 

Artur Zabroński pisze:

On 9 Lip, 10:35, Arni  wrote:
normalnie, na wewnetrznych powierzchniach głowicy są płaty spalenizny.
Podesle Ci fotke na priv. Cały silnik dostał konkretnie w tyłek, w koncu
sie zatarł.

Wrzuć z ciekawości na jakieś imageshack czy cuś :-)


http://arni.motocykle.org/PiTek%20003.jpg
a tak wyglądał kolektor:
http://arni.motocykle.org/Zdjecie013.jpg
--
Arni         Toruń
'84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb"
'91 Volvo 940 D24TIC najlepsze auto dla motocyklisty
'91 Honda Prelude 2,0 EX  piękniejszej połowy
'01 Chrysler PT Cruiser 2,4l automat

15 Data: Lipiec 09 2009 11:49:35
Temat: Re: przegrzany olej
Autor: Jacot 

Arni  wrote:

Artur Zabroński pisze:
On 9 Lip, 10:35, Arni  wrote:
normalnie, na wewnetrznych powierzchniach głowicy są płaty spalenizny.
Podesle Ci fotke na priv. Cały silnik dostał konkretnie w tyłek, w koncu
sie zatarł.

A nie bhylo tak, ze ktos mu zadal jakiegos "supermotodoktora", potem
pozatykaly sie kanaly, zgrzalo sie to wszystko na twardo a na koniec
zatarlo?

--
Pozdrowionka
Jacot M10
http://www.junak.riders.pl/
http://www.jacot.ath.cx/

16 Data: Lipiec 09 2009 11:45:06
Temat: Re: przegrzany olej
Autor: Kuczu 

Arni pisze:

http://arni.motocykle.org/PiTek%20003.jpg

Cos tu juz chyba nie dawaly rady pierscienie albo przez zbyt wysoka temperature usmazyl sie olej w glowicy :) Generalnie normalny widok w starych zmeczonych zyciem silnikach. Ale widywalem gorsze. Raz w Lexusie GS300 widzialem taki patent ze zeby odkrecic sruby od mostkow na walkach rozrzadu to trzeba bylo skuwac czarna maz o konsystencji zastyglego karmelu :)

a tak wyglądał kolektor:
http://arni.motocykle.org/Zdjecie013.jpg

To czerwone to rdza czy resztki farby ? Bo cos temu silniku chyba nie sztymowal sklad mieszanki i go przegrzalo konkretnie.

--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C 666 Edition
www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/

17 Data: Lipiec 09 2009 12:26:18
Temat: Re: przegrzany olej
Autor: Arni 

Kuczu pisze:

Arni pisze:

http://arni.motocykle.org/PiTek%20003.jpg

Cos tu juz chyba nie dawaly rady pierscienie albo przez zbyt wysoka temperature usmazyl sie olej w glowicy :) Generalnie normalny widok w starych zmeczonych zyciem silnikach. Ale widywalem gorsze. Raz w Lexusie GS300 widzialem taki patent ze zeby odkrecic sruby od mostkow na walkach rozrzadu to trzeba bylo skuwac czarna maz o konsystencji zastyglego karmelu :)

no to taki sam przypadek, ja tego nie rozbierałem ale wszystko jest tam usmolone "na twardo", dlatego wstawilem nowy silnik.
W tym silniku wszystko tak wygląda, łacznie ze smokiem pompy oleju.
swoja drogaą auto prosto ze stanow a silnik poskladany na silikon no i w takim stanie jak widac. A cała reszta w porzadku. Dlatego tez trafila sie okazja :)

a tak wyglądał kolektor:
http://arni.motocykle.org/Zdjecie013.jpg

To czerwone to rdza czy resztki farby ? Bo cos temu silniku chyba nie sztymowal sklad mieszanki i go przegrzalo konkretnie.

to czerwone to normalna rdza na zeliwie. To srebrne to rdza usunieta do gołego zeliwa poprzez temperature :)

--
Arni         Toruń
'84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb"
'91 Volvo 940 D24TIC najlepsze auto dla motocyklisty
'91 Honda Prelude 2,0 EX  piękniejszej połowy
'01 Chrysler PT Cruiser 2,4l automat

18 Data: Lipiec 09 2009 12:36:23
Temat: Re: przegrzany olej
Autor: Kuczu 

Arni pisze:

swoja drogaą auto prosto ze stanow

Bylo tak od razu. To wiele wyjasnia :)


--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C 666 Edition
www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/

19 Data: Lipiec 09 2009 13:57:02
Temat: Re: przegrzany olej
Autor: Arni 

Kuczu pisze:

Arni pisze:

swoja drogaą auto prosto ze stanow

Bylo tak od razu. To wiele wyjasnia :)


znaczy co? bo padł w drodze z Bremenhaven do Polski, gdzie pod Wrocławiem. Na moje ten osad powstawał dłuzej niz kilkaset km czyli ktos go katował juz wczesniej. Ale ostateczne zagrzanie kolektora nastapilo na koniec.

--
Arni         Toruń
'84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb"
'91 Volvo 940 D24TIC najlepsze auto dla motocyklisty
'91 Honda Prelude 2,0 EX  piękniejszej połowy
'01 Chrysler PT Cruiser 2,4l automat

20 Data: Lipiec 09 2009 14:41:16
Temat: Re: przegrzany olej
Autor: Kuczu 

Arni pisze:

znaczy co? bo padł w drodze z Bremenhaven do Polski, gdzie pod Wrocławiem. Na moje ten osad powstawał dłuzej niz kilkaset km czyli ktos go katował juz wczesniej.

No o tym mowie. Amerykanie odznaczaja sie wyjatkowo niska kultura techniczna. Trzeba bylo zobaczyc ile szlamu w silniku bylo w kumpla motocyklu. Wygladalo jakby nikt od 10 lat nie wymienial oleju. Oni jezdza poki sie cos nie zjebie.


--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C 666 Edition
www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/

21 Data: Lipiec 09 2009 13:27:14
Temat: Re: przegrzany olej
Autor: Hinek 


Użytkownik "Arni"  napisał


http://arni.motocykle.org/PiTek%20003.jpg
a tak wyglądał kolektor:
http://arni.motocykle.org/Zdjecie013.jpg


Ten silnik pracowal na oleju mineralnym niskiej klasy jakosciowej.
Wymianami oleju nikt się pewnie zbytnio nie przejmowal. Te czarne "cos" ,
to jest skoksowany olej.
W Hameryce olejami ludzie sie nie przejmuja :)

--
Hinek

22 Data: Lipiec 09 2009 15:27:46
Temat: Re: przegrzany olej
Autor: Arni 

Hinek pisze:


Użytkownik "Arni"  napisał

http://arni.motocykle.org/PiTek%20003.jpg
a tak wyglądał kolektor:
http://arni.motocykle.org/Zdjecie013.jpg


Ten silnik pracowal na oleju mineralnym niskiej klasy jakosciowej.
Wymianami oleju nikt się pewnie zbytnio nie przejmowal. Te czarne "cos" ,
to jest skoksowany olej.
W Hameryce olejami ludzie sie nie przejmuja :)

no to mnie wlasnie dziwi bo np ma nowiutki komplet hamulców, jeszcze nie dotarte i filtry czyli jednak ktos dbał. Reszta wozu tez nie jest zajechana i ten słaby olej nie bardzo tu pasuje. Ale jest jeszcze jeden knyf: ostatnim wlascicielem w stanach byl Polak :) prawdopodobnie ta silikonowa rzeżba została zrobiona duzo wczesniej i tak jezdził.

--
Arni         Toruń
'84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb"
'91 Volvo 940 D24TIC najlepsze auto dla motocyklisty
'91 Honda Prelude 2,0 EX  piękniejszej połowy
'01 Chrysler PT Cruiser 2,4l automat

23 Data: Lipiec 09 2009 10:29:04
Temat: Re: przegrzany olej
Autor: Ivam 

" mixokret"  wrote in message

Cześć
Przy osiągnięciu jakiej temperatury możemy mówić że olej jest przegrzany i
należałoby go wymienić na nowy?

Sprawdzilem kilka kart charakterystyki, kilka materialow reklamowo-informacyjnych i nigdzie nie znalazlem informacji o temperaturze degradacji samego oleju czy tez jego ulepszaczy. Zaznaczono jednak, ze podczas spalania opary zawieraja substancje szkodliwe powstajace wlasnie z ulepszaczy.

Czyli mozna przyjac, ze jak sie zapali i zostanie ugaszony, to straci swoje wlasnosci (gdyz przynajmniej czesc ulepszaczy sie spali). Temperatura zaplonu oscyluje w granicach 160 - 220*C, samozaplonu natomiast 370*C i wiecej.

Do ilu przegrzales? (tak z ciekawosci)

--
pzdr:
Ivam

24 Data: Lipiec 09 2009 10:32:39
Temat: Re: przegrzany olej
Autor: Kuczu 

Ivam pisze:

Temperatura zaplonu oscyluje w granicach 160 - 220*C

Czyli ze olej w tej temperaturze zaczyna sie palic. Po jego podpaleniu. Ale dopoki sie nie ma zrodla ognia to sie nie zapali. Rajt ?

samozaplonu  natomiast 370*C i wiecej.

Jesli olej w silniku osiagnie taka temperature to oznacza ze silnik w tym momencie juz dawno wyzional ducha.

Do ilu przegrzales? (tak z ciekawosci)

Co znaczy "przegrzac olej" ? Bo ciagle sobie tego nie wyjasnilismy.


--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C 666 Edition
www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/

25 Data: Lipiec 09 2009 08:50:31
Temat: Re: przegrzany olej
Autor: mixokret 

Kuczu  napisał(a):

Ivam pisze:

> Temperatura zaplonu oscyluje w granicach 160 - 220*C

Czyli ze olej w tej temperaturze zaczyna sie palic. Po jego podpaleniu.
Ale dopoki sie nie ma zrodla ognia to sie nie zapali. Rajt ?

> samozaplonu  natomiast 370*C i wiecej.

Jesli olej w silniku osiagnie taka temperature to oznacza ze silnik w
tym momencie juz dawno wyzional ducha.

> Do ilu przegrzales? (tak z ciekawosci)

Co znaczy "przegrzac olej" ? Bo ciagle sobie tego nie wyjasnilismy.




--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

26 Data: Lipiec 09 2009 10:51:02
Temat: Re: przegrzany olej
Autor: Ivam 

"Kuczu"  wrote in message

Co znaczy "przegrzac olej" ? Bo ciagle sobie tego nie wyjasnilismy.

Hehehehe... racja. Umowmy sie, ze wszystko powyzej 90* to przegrzany, ok?

Co do reszty sie zgadzam.

--
pzdr:
Ivam

27 Data: Lipiec 09 2009 10:54:26
Temat: Re: przegrzany olej
Autor: Kuczu 

Ivam pisze:

Hehehehe... racja. Umowmy sie, ze wszystko powyzej 90* to przegrzany, ok?

Nie nie umowimy sie. W moim motocyklu przy goracej pogodzie olej dochodzi do 120 stopni. I nie widze powodu aby z tego powodu zmieniac go co tydzien.

--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C 666 Edition
www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/

28 Data: Lipiec 09 2009 11:00:39
Temat: Re: przegrzany olej
Autor: Ivam 

"Kuczu"  wrote in message

W moim motocyklu przy goracej pogodzie olej dochodzi do 120 stopni.

Dlatego chcialem przyjac taka a nie inna wartosc _umownie_, bo sztywnych granic to niebardzo sie da tak ustalic (rozne oleje beda mialy ta wartosc w roznych temp). Dlatego rowniez pytalem "do ilu", a nie "o ile" przegrzal ten olej. 140* wydaje mi sie wartoscia, ktora nie dyskwalifikuje tego oleju z dalszego uzywania.

I nie widze powodu aby z tego powodu zmieniac go co tydzien.

Ja tez.

--
pzdr:
Ivam

29 Data: Lipiec 09 2009 08:57:16
Temat: Re: przegrzany olej
Autor: mixokret 

Co znaczy "przegrzac olej" ? Bo ciagle sobie tego nie wyjasnilismy.

Przyjmijmy , na potrzeby preclowych rozważań, że "przegrzać olej" to znaczy
doprowadzić do sytuacji kiedy traci on wiekszość swoich właściowści.
Czyli wszelkie dodatki, których jak wiemy (mam nadzieję że wiemy) jest dość
sporo w syntetyku tracą swoje parametry. Również łańcuchy węglowodorowe "bazy
olejowej" ulegają rozerwaniu podobnie jak to ma miejsce pod wpływem momentu
ścinającego w starym zużytym oleju po wykonaniu przez niego pracy w postaci
smarowania i chłodzenia po pokonaniu dużego dystansu w pracującym silniku
motocyklowym. :-)
Czy "przegrzany" olej będzie zachowywał odpowiednią lepkość w wysokich
temperaturach?

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

30 Data: Lipiec 09 2009 10:32:56
Temat: Re: przegrzany olej
Autor: gildor 

Ivam pisze:

Temperatura zaplonu oscyluje w granicach 160 - 220*C, samozaplonu natomiast 370*C i wiecej.

Kuczu, Ty to uważaj co lejesz do tej swojej frytkownicy, bo frytki zjarasz.

--
gildor
9'99

31 Data: Lipiec 09 2009 08:35:29
Temat: Re: przegrzany olej
Autor: mixokret 

 Na prośbę szanownego gremium uściślam.
Spaliłem sprzęgło. Olej zagrzał sie do 140 stopni.
Sprzęgło wymieniłem.
Olej wygląda ok, ale nie wiem czy nie należałoby go wymienić.
Zakładam że ewentualne syfy posprzęgłowe zostaną wyłapane przez filtr oleju.
To co z tym olejem?
Wymienić na nowy. Czy stary powinien wytrzymać temperaturę 140 stopni?
Olej to Castrol Racing 10W-50 4T, pełny syntetyk.


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

32 Data: Lipiec 09 2009 10:47:10
Temat: Re: przegrzany olej
Autor: Kuczu 

  mixokret pisze:

Spaliłem sprzęgło. Olej zagrzał sie do 140 stopni.
Sprzęgło wymieniłem.
Olej wygląda ok, ale nie wiem czy nie należałoby go wymienić.
Zakładam że ewentualne syfy posprzęgłowe zostaną wyłapane przez filtr oleju.
To co z tym olejem?

Jezdzic dalej :) Z tym ze ja zawsze praktykowalem wymiane sprzegla WRAZ z olejem. Po co syf ze starych okladzin ma miec kontakt z nowymi ?

Wymienić na nowy. Czy stary powinien wytrzymać temperaturę 140 stopni?

Wytrzyma i 200 stopni.

--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C 666 Edition
www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/

33 Data: Lipiec 09 2009 09:01:12
Temat: Re: przegrzany olej
Autor: mixokret 

Z tym ze ja zawsze praktykowalem wymiane sprzegla WRAZ

z olejem. Po co syf ze starych okladzin ma miec kontakt z nowymi ?

Chodzimy do tego samego kościoła motocyklowego i jesteśmy wyznawcami tej
samej wiary :-) Też bym obstawiał zmianę oleju.
Stąd moje pytanie.
Z rozpędu kupiłem filtr oleju, ale motocykl na starym oleum chodzi jak
szwajcarski zegarek więc dopadły mnie wątpliwości i zwątpienie: zmieniać czy
nie zmieniać :-)

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

34 Data: Lipiec 09 2009 11:12:46
Temat: Re: przegrzany olej
Autor: Kuba (aka cita) 

 mixokret wydusił z siebie te słowy:

 ale motocykl na starym oleum chodzi jak
szwajcarski zegarek więc dopadły mnie wątpliwości i zwątpienie:
zmieniać czy nie zmieniać :-)


a na nowym nie będzie chodził jak ten zegarek?

Przecież podczas wymiany okresowej oleju nie będzie slychac róznicy w pracy silnika.

Smiem twierdzic, ze jak zalejesz starym olejem z jelcza .. moto też będzie "chodzic"


--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968   www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
HONDA VTX 1800S |  Omega A R6 3,0 24V  |  i zwykle jakies TDI

35 Data: Lipiec 09 2009 11:23:49
Temat: Re: przegrzany olej
Autor: Kefir 

Elou!
"Kuba (aka cita)"  wrote in message

mixokret wydusił z siebie te słowy:

 ale motocykl na starym oleum chodzi jak
szwajcarski zegarek więc dopadły mnie wątpliwości i zwątpienie:
zmieniać czy nie zmieniać :-)


a na nowym nie będzie chodził jak ten zegarek?

Przecież podczas wymiany okresowej oleju nie będzie slychac róznicy w pracy silnika.

Smiem twierdzic, ze jak zalejesz starym olejem z jelcza .. moto też będzie "chodzic"

"Zmulony" olej potrafi wrecz slicznie wyciszyc ;) Wracajac do pytania: osobiscie, wymieniam przy kazdym podejrzeniu ze cos moze byc nie halo. Glownie najpewnej bezzasadnie. To wynik alergii na techniczne tandeciarstwo: wole przeprzedobrzyc niz niedopatrzyc.

--
Pozdrawiam, Artu / Kef & padaki 955 / 660
Znajdowanie slabych punktow jest moja najmocniejsza strona
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj
NETYKIETA: http://www.grush.one.pl/article.php?id=netykieta

36 Data: Lipiec 09 2009 13:47:18
Temat: Re: przegrzany olej
Autor: Kuba (aka cita) 

Kefir wydusił z siebie te słowy:



"Zmulony" olej potrafi wrecz slicznie wyciszyc ;) Wracajac do pytania:
osobiscie, wymieniam przy kazdym podejrzeniu ze cos moze byc nie halo.
Glownie najpewnej bezzasadnie. To wynik alergii na techniczne
tandeciarstwo: wole przeprzedobrzyc niz niedopatrzyc.



no to co napisalem w żaden sposob nie mialo sugerować, zeby nie wymieniać oleju.
Jestem zwolennikiem wymiany ... ustosunkowalem sie tylko do dziwnej teorii


--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968   www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
HONDA VTX 1800S |  Omega A R6 3,0 24V  |  i zwykle jakies TDI

37 Data: Lipiec 09 2009 15:57:19
Temat: Re: przegrzany olej
Autor: Kefir 

Elou!
"Kuba (aka cita)"  wrote in message

Kefir wydusił z siebie te słowy:



"Zmulony" olej potrafi wrecz slicznie wyciszyc ;) Wracajac do pytania:
osobiscie, wymieniam przy kazdym podejrzeniu ze cos moze byc nie halo.
Glownie najpewnej bezzasadnie. To wynik alergii na techniczne
tandeciarstwo: wole przeprzedobrzyc niz niedopatrzyc.



no to co napisalem w żaden sposob nie mialo sugerować, zeby nie wymieniać oleju.
Jestem zwolennikiem wymiany ... ustosunkowalem sie tylko do dziwnej teorii

To co napisalem, w zaden sposob nie bylo polemicznie. Chcialem sie z Toba zgodzic i dolozyc swoja opinie.

--
Pozdrawiam, Artu / Kef & padaki 955 / 660
Znajdowanie slabych punktow jest moja najmocniejsza strona
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj
NETYKIETA: http://www.grush.one.pl/article.php?id=netykieta

38 Data: Lipiec 09 2009 11:22:13
Temat: Re: przegrzany olej
Autor: Kamil Nowak 'Amil' 

  mixokret napisał(a):

Z rozpędu kupiłem filtr oleju, ale motocykl na starym oleum chodzi jak szwajcarski zegarek więc dopadły mnie wątpliwości i zwątpienie: zmieniać czy nie zmieniać :-)

A w sumie co to za motur?
Smiem twierdzic ze cos wysilonego, skoro udalo Ci sie tak go rozgrzac :) No chyba ze to gienek co krecil 8-mki na placu w upal przez caly dzien :)
Ja osobiscie przy wymianie sprzegla wymienilbym olej. Przy calej zabawie umowmy sie ze to nie jest zabojczy koszt. A skoro juz masz filtr, wiec... :)

--
Kamil Nowak 'Amil'
_motory_ pijadzio i susuki
Krakuf

przegrzany olej



Grupy dyskusyjne